Iron Maiden

.:: Live at Trance Energy ::.

1. uzywanie swiatel caly dzien , tytan 31/05/09 10:55
   nie jest z dupy. Z dupy jest Twoja teoria.
   
   Ale masz racje ze wiekszosc ludzi nie wie ile osob musi pracowac, zeby oni mogli odpoczywac.

   --
   "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
   życiem..."

   1. .:. , Shneider 31/05/09 12:32
      z tego co pamietam mialo byc 20% mniej wypadkow.

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. wiesz, większość ludzi nawet jak nie widzi efektów , DmK 31/05/09 12:41
         ma problem z przyjęciem tego do wiadomości. Trzeba ich zostawić w swoim świecie.
         1. .:. , Shneider 31/05/09 12:45
            statystyki policji nie sa subiektywne.

            .:: Live at Trance Energy ::.

            1. dokładnie , Artaa 31/05/09 12:52
               co gorsza , w praktyce wyszło, że można mniej uważać bo przecież jeździ się na światłach więc "lepiej" widać

            2. Ależ oczywiście, że są , ligand17 1/06/09 16:09
               bo nie uwzględniają liczby samochdów na drogach. Dlatego nie widać poprawy.
               1. .:. , Shneider 1/06/09 17:06
                  mow mi ze migracje aut wynosza 20%. proosze.
                  
                  wystarczy porownac z poprzednimi latami. jak bylo przed jak po.

                  .:: Live at Trance Energy ::.

               2. tja, wyjasnij spadek liczby wypadkow i zabitych w poprzednich latach. , ptoki 1/06/09 22:17
                  wtedy swiatel nie trzeba bylo uzywac a wzrost byl dramatyczny.
                  
                  Fascynuja mnie ludzie ktorzy chwala sobie takie ożynanie siebie.

         2. gadasz jak porabany , tytan 1/06/09 18:05
            Swiatla w dzien nie raz sie przydaja i wiem to z doswiadczenia za kolkiem. Nie raz, nie dwa w dzien znacznie lepiej widac samochod ktory z wiekszym prawdopodobienstwem zapali swiatla przed wyjazdem na droge, gdy jest to nakazane prawem, niz mialby to zrobic z czystego pomyslunku. Ludzie nie mysla i nalezy im mowic jak maja postepowac. I jezeli choc raz te swiatla uratuja komus zycie badz zdrowie to nie gniewaj sie w dupie mam Twoje teorie na temat docierania informacji do innych, statysyk, oszczednosci itp.
            
            Dlatego uwazam ten pomysl za dobry. Owszem nie wolno liczyc ze nagle zrobi sie bezpiecznie, ale jezeli mozna zwiekszyc bezpieczenstwo to warto to robic.
            
            Tyle w temacie. Ale pewnie nie ktorym i tak nie wytlumaczysz....?

            --
            "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
            życiem..."

            1. .:. , Shneider 1/06/09 18:22
               moze po prostu jestes slepy.

               .:: Live at Trance Energy ::.

               1. wez Chlopie skoncz , tytan 1/06/09 18:52
                  co mam Ci odpowiedziec? moze Ty jestes slepy? jak w podstawowce?
                  
                  Bez komentarza, pozdro

                  --
                  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
                  życiem..."

                  1. .:. , Shneider 1/06/09 18:59
                     po Twoim komentarzu wnioskuje ze jednak masz problemy ze wzrokiem.

                     .:: Live at Trance Energy ::.

                     1. hmm;) , tytan 1/06/09 19:21
                        oka, teraz sie polapalem. Mialobyc pod kims innym. Zwracam honor.
                        
                        Ale co napisalem o swiatlach tyczy sie Twoich terorii tak samo

                        --
                        "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
                        życiem..."

               2. Może po prostu , ligand17 2/06/09 09:14
                  jesteś idiotą.
                  1. Rozwijając , ligand17 2/06/09 09:21
                     Możesz mi wyjaśnić, jaką wartość do dyskusji wnosi Twój komentarz?
                     To, że Ty jesteś doskonały i wiesz wszystko nie znaczy, że wszyscy są tacy sami. Więc może Ty masz sokoli wzrok i znasz wszystkie przepisy. Ale co to pomoże, jeżeli ślepiec (na przykład ja) nie zauważy Twojego samochodu, wyjedzie Ci na czołówkę i zabije Cię? Zupełnie niechcący, po prostu nie widział ciemnego samochodu bez świateł w cieniu?

                  2. .:. , Shneider 2/06/09 13:44
                     widzisz sloneczko, jestes uposledzony bo nie przyjmujesz do wiadomosci prostych faktow.
                     
                     jazda na swiatlach nie zwiekszyla bezpieczenstwa, nie chce prowadzic z Toba dyskusji gdyz to nie ma najmniejszego sensu. jedynie naprowadze Cie na pewien temat pt zwracanie uwagi na drodze a ilosc znakow.
                     
                     pa pysiu

                     .:: Live at Trance Energy ::.

                     1. Hmmm.... , ligand17 2/06/09 14:52
                        "nie przyjmujesz do wiadomosci prostych faktow." - wykazałem Ci wyżej, że te "fakty" można zbić jednym prostym stwierdzeniem.
                        
                        "jazda na swiatlach nie zwiekszyla bezpieczenstwa, " - tu się mylisz i nie chcesz przyjąć do wiadomości, że ktoś inny widzi różnicę.
                        
                        "jedynie naprowadze Cie na pewien temat pt zwracanie uwagi na drodze a ilosc znakow." - możesz rozwinąć? Widzisz, jestem idiotą, więc nie łapię.
                        1. .:. , Shneider 2/06/09 15:04
                           jestes idiota i nie rozumiesz.
                           
                           ja z Toba dyskusji nie zamierzam prowadzic. pa

                           .:: Live at Trance Energy ::.

                        2. wogole nie rozumiesz o czym piszesz. , ptoki 2/06/09 15:28
                           przezcytaj to co napisales w poscie na ktory odpowiadam i pomyśl intensywnie nad tym bo to zwykle bzdury.
                           1. Po czym to wnosisz? , ligand17 2/06/09 17:12
                              Jakieś konkrety czy tylko piszesz, żeby pisać?
                              1. konkretow jest masa , ptoki 4/06/09 09:25
                                 -to ze zapalone swiatla "pomogly" ci to znaczy ze jechales nieostroznie.
                                 -ilosc samochodow na drodze powoduje mniej wypadkow i zabitych a wiecej stluczek bo sa korki i taka tendencja byla od "zawsze" czyli od momentu jak policja zaczela statystyki publikowac. Pierwszy wzrost byl po wprowadzeniu swiatel (+- warunki lagodnej zimy).
                                 -wieksza ilosc "wspomagajek" dla kierwocy nie skutkuje wiekszym bezpieczenstwem a szybsza i bardziej nieostrozna jazda.
                                 
                                 mozna pisac duzo wiecej ale jesli ktos nie rozumie o czym dyskutuje to jest to bezcelowe.
                                 
                                 Dam ci przyklad:
                                 statystyka to wskaznik.
                                 Siadasz matolku przed skrzynka z jednym pokretlem i wskaznikiem. Zostaje ci zakomunikowane ze po przekreceniu pokretla w prawo wskaznik przesunie sie w prawo. Krecisz pokretlem w prawo a wskaznik kreci sie w _lewo_. Co robisz dalej krecisz dalej w prawo z nadzieja ze jednak wskaznik zmieni kierunek albo bedziesz sobie wmawiał ze jednak troche w lewo sie przesunal?
                                 
                                 Mialo byc 4-10-20% spadku ilosci wypadkow (przeczytaj sobie stenogram obrad komisji sejmowej przed uchwalaniem tego przepisu http://www.senat.gov.pl/k4/dok/sten/089/23.HTM) a jest wzrost. Wskaz matolku przyczyne tak drastycznego wzrostu jesli twierdzisz ze to nie swiatla.
                                 
                                 A teraz idz i nie pitol...
                                 1. Heh... , ligand17 6/06/09 11:15
                                    "to ze zapalone swiatla "pomogly" ci to znaczy ze jechales nieostroznie." - w tym zdaniu udowodniłeś, że jesteś idiotą.
                                    1. cieta riposta. , ptoki 7/06/09 01:59
                                       Tak trzymac.

            2. hehe , DmK 10/06/09 07:29
               ładnie sobie osobiście to odebrałeś, faktycznie jak coś jest nie po Twojej myśli to potrafisz sobie teorię dopisać.

   2. ja stwierdzam że tak , Markizy 31/05/09 13:24
      rząd Austrii się już z tego wychował ponad rok temu, nie wiem jak pozostałe kraje UE. ( mowa o głupim przepisie jazdy ze światłami)

      Na Bordzie od 2003-03-03:D
      i5 6600, 2x8GB, 7770

I
-AMENT-
I

IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
rambler 9

momtoronomyotypaldollyochagi...

1. "Dzień Bez Papierosa" , Iza WGK 31/05/09 01:28
   tez wypada jutro :))

   How fortunate the man with none ...

   1. no ok , elliot_pl 31/05/09 16:16
      ale co to ma wspolnego z tym, ze ktos nie ma palic? :) Jesli jutro ktos wymysli "dzien pozyczania samochodu" to mam sie zglosic po combolota? :)

      momtoronomyotypaldollyochagi...

      1. a jesli powaga zabija , Iza WGK 31/05/09 19:10
         to umrzesz szybko;)

         How fortunate the man with none ...

         1. ej no , elliot_pl 31/05/09 19:14
            co ty mi tu parafrazujesz joemonstera? :P

            momtoronomyotypaldollyochagi...

            1. Ha! To Joe parodiuje mnie , Iza WGK 31/05/09 19:16
               123

               How fortunate the man with none ...

" Wieżę w twoj potencjal intelektualny "
- aut. lokalny klaun

www.skocz.pl/uptime :D

--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

1. Hmm , Padawan 31/05/09 11:09
   > Jeden dzien bez sklepu a w oczach wizja smierci glodowej, konca wszystkiego.
   ;-)

2. popieram , Artaa 31/05/09 12:08
   im też się należy wolne

3. Widzisz... , Ament 31/05/09 12:12
   czasami w zyciu bywa tak, ze niedziela jest jedynym dniem (wolnym dniem) gdzie wiekszosc moze sobie pozwolic na wyjazd do sklepu i zrobienie zakupow zywnosciowych na caly, kolejny tydzien.

   I
   -AMENT-
   I

   1. Hmmm... , DeathClaw 31/05/09 13:18
      To kiedy mają czas na sporządzenie posiłku, że o konsumpcji nie wspomnę?
      1. Hmmm... , Ament 31/05/09 17:10
         no juz nie popadaj w paranoje. Wezmy mnie - ja pracuje, zona wychowuje dziecko, przy czym nie jest mobilna. Mam ja wyslac z malym na reku w tygodniu do marketu po karton mleka, 2 zgrzewki pepsi itp? Utarlo sie ze z reguly wlasnie w niedziele jedziemy do pierwszego hiper, pakuje dwa wozki zarcia w samochod i starcza to na caly tydzien. W tygodniu kupuje sie tylko chleb.
         Przy czym traktuje to jako koniecznosc, psi obowiazek, kare itd... Staram sie to zawsze zalatwic najszybciej jak sie da i nie jest moim celem spedzenie calego popoludnia na "wycieczce" w hipermarkecie. Dodatkowo zawsze to robie z samego rana, zeby wlasnie "zwiedzajacych" bylo jak najmniej a kasy puste.

         I
         -AMENT-
         I

         1. Wracając z pracy też można kupić art. spożywcze. , DeathClaw 31/05/09 17:28
            Trochę przesadzasz - jak żona nabierze ochoty na pepsi z mlekiem, to może przecież malucha w wózek i dla ogólnej koncepcji zdrowia przespacerować się do spożywczaka. Nie kupi 2 zgrzewek ale 2L PEPSI/Coli powinno starczyć by odkamienić klopa. Gdyby wszystkie niedziele zrobili wolne od handlu, to ludziska by się dostosowali, więc koncepcja nie jest zła, a dzień dostosowany do zdecydowanej większości - mniejszości religijno-ideologiczne nie powinny się bardzo burzyć... ale to Polska :)
            1. chciałbym zobaczyć Twój entuzjazm , Hitman 1/06/09 09:07
               po spędzeniu 12godzin w robocie i pasjonującym przedzieraniu się przez tłumy w marketach.. No ale niektórzy nie umieją zawalczyć o swoje i dlatego mamy takie durne przepisy które mówią co kiedy Ci wolno - uwłacza to wolności i inteligencji no ale idealne społeczeństwo dla rządzących to stado bezmyślnych baranów przekonanych że rząd wie lepiej co potrzeba obywatelowi - przypominam że to już było - no ale historia lubi zataczać koła..

               Teoretycznie okłamywanie samego siebie
               jest niemożliwe. W praktyce robi to
               każdy z nas.

               1. Hehehe... , DeathClaw 1/06/09 11:57
                  Właśnie mam tak często, że po 12h pracy jadę jeszcze po glupią śmietanę ale o tej porze, to juz takich tłumów nie ma i co ma do tego entuzjazm? Poza tym dalsza część Twojej wypowiedzi to jakieś frazesy pretensjonalno-blogowe i nie wiem czemu pod moim postem.
                  1. to nie ździw się , Hitman 1/06/09 21:29
                     jak nastepny krok będzie np markety do 17:00 bo matki nie mają jak odebrać dzieci ze żłobka/przedszkola - jak nie widzisz do jakiego absurdu to zmierza to ja nic tu nie poradze ;/

                     Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                     jest niemożliwe. W praktyce robi to
                     każdy z nas.

4. ale przeciez oni nie robia 7 dni w tygodniu (!) , Iza WGK 31/05/09 13:12
   tylko pani pracujaca w niedziele nie idzie do pracy w poniedzialek i moze uwaga -isc do sklepu, lekarza czy zalatwic cos w urzedzie np. o godz 13. Albo sie wyspac w spokoju, bo dzieci w szkole. W niedziele pracuje mnostwo ludzi, ale ich cierpienia nie widzimy: gazowniesz, szpitale, sluzby mundurowe, ochrona, pracownicy domow dziecka, wykladowcy, kierowcy, pracownicy uslug, kina, teatry- ich ci nie zal?

   How fortunate the man with none ...

   1. dodatkowo duzo studentow dorabia sobie w niedziele , Iza WGK 31/05/09 13:13
      bo w tygodniu sie ucza. Chcesz ich pozbawic mozliwosci dorobienia?

      How fortunate the man with none ...

   2. wiesz, nawiązując do podpisu... , Dabrow 31/05/09 18:40
      ... "The carnival is over" ((-;
      
      A tak bajdełejem to mi to wisi ale wolę jak coś w niedzielę jest gdzieś otwarte - bo choćby dziś - brakło mi mleka w lodówce na kakao dla młodej - i jak mam jej wyjasnić, że po prostu nawet nie wiedziałem, że dziś ZŚ i kupa bo sklepy zamknięte i nie będzie kakao? Może poślę po specjalistę od socjotechniki - imć Tytaniątko?

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. małe sklepy i stacje benzynowe mogą być otwarte , Artaa 31/05/09 18:46
         zgodnie z prawem ;-)
         1. Jako żywo , Agnes 31/05/09 22:41
            nie widziałam mleka na stacji benzynowej :)

            Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
            Fizyk, a to jego Meta...

            1. Chyba że , Bergerac 31/05/09 23:11
               stacja jest na wsi, a do płotu ktoś przywiązał krowę i każdy może sobie podoić...

               Barbossa: You're supposed to be dead!
               Jack Sparrow: Am I not?

            2. to nie bylas na BP :) , Kenny 31/05/09 23:13
               spozywcze (w tym nabial), alkoholowe, chemia gospodarcza, papierniczy i drogeria w jednym :)

               .:Pozdrowienia:.

               1. Od paru lat tankuję , Agnes 1/06/09 13:53
                  prawie wyłącznie na BP :)

                  Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
                  Fizyk, a to jego Meta...

         2. uhm , Dabrow 1/06/09 07:15
            wódkę na stacji tak, ale nie mleko - sprawdzane na 4 stacjach w okolicy kiedyś w podobnej akcji... No co - jestem recydywista (-;
            A małe sklepy no tak, tylko problem z nimi w okolicy marketów niestety...

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

      2. wiesz.... , tytan 1/06/09 18:01
         to ze Dąbroniątko nie pomyslalo i nie kupilo mleczka nie lezy w stefie zainteresowan mojej. Kalandarzyk ma, internecik ma, mogl przewidziec. Papatki

         --
         "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
         życiem..."

Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?

1. Nie pal tyle... , Remek 1/06/09 14:31
   Umrzesz zdrowszy...
   1. ale szczesliwszy :D , Iza WGK 1/06/09 18:46
      "Panie doktorze, nie piję, nie palę, nie używam; czy w związku z tym będę dłużej żył? - Teoretycznie - tak, ale po co?"

      How fortunate the man with none ...