twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

desipere est juris gentium

1. Wiesz, nikt mi nie kazał.. , dawidy 15/06/09 11:42
   To ja organizuję pracę w moim miejscu pracy, a przypadek losowy sprawił, że wykruszyło mi się kilka osób (zwolnienia lekarskie) i nagle zabrakło osób do pracy..

   102594

   1. wiec jesli jestes szefem to powiedz komus nad Toba, aby zatrudnil , Maverick 16/06/09 00:26
      Ci kogos z agencji na tydzien/dwa/az sie obrobisz
      
      sam wszystkiego nie zrobisz przeciez. a to bardzo dobre rozwiazanie jest, samz niego korzystam od czasu do czasu.

o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

1. nie , dawidy 15/06/09 11:47
   odbieram wolne w innym czasie..

   102594

   1. To w takim wypadku , ligand17 15/06/09 13:16
      składasz wypowiedzenie i odbierasz sobie nadgodziny. Proste.

Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas.

1. a jak nie dostanie L4 to co ? , Krowi_Placek 15/06/09 12:18
   ...
   1. no jak trafi na lekarza który ma paranoje , Hitman 15/06/09 12:46
      że zaraz wyjdzie CBA z szafy to dokształcasz się na dowolnym forum lekarzy wraz z wikipedią (recytując mu objawy) i stajesz się osobą poważnie chorą wymagającą skomplikowanej diagnostyki najlepiej gdy centrum leczenia jest jeszcze daleko i mocno obłożone pacjentami.. narzekając na fatalny stan lecznictwa w Polsce postanawiasz leczyć się za granicą. Tyle w skrócie bo ludzie za takie porady biorą ciężkie pieniądze..

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

2. hehe , Matti_2 15/06/09 12:32
   typowe cwaniactwo. Wtedy jakbym był pracodawcą, to bym zrobił wszystko, żeby takiego gnojka ZUS skontrolował, jak to zwolnienie wykorzystuje...
   1. załącznik , Matti_2 15/06/09 12:34
      http://praca.gazetaprawna.pl/...kim_to_fikcja.html

   2. jakbyś był pracodawcą , jafar 15/06/09 12:37
      to nie zajmował byś się głupotami tylko zarabianiem kasy.
      1. no, wiesz , Matti_2 15/06/09 12:54
         3 miesiące zwolnienia pracownika to kupa strat dla pracodawcy, więc jakbym był pracodawcą, to bym był żywotnie zainteresowany na co idzie MOJA kasa - czy na prawdziwie chorego, czy ktoś mnie oszukuje. A czy Ty lubisz jak robią z Ciebie idiotę?
         1. wszystko prawda ale , Maverick 16/06/09 00:29
            wez pod uwage, ze nieplacenie nadgodzin to takze oszustwo.
            
            wynagrodzenie to nie jalmuzna ale oplata za zakup pracy.
            1. spójrz raz jeszcze jakie stanowisko w pracy zajmuje autor , Matti_2 16/06/09 08:23
               i przeczytaj art. 151^4 Kodeksu pracy: Pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy i kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych wykonują, w razie konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych.
               1. jest takie cos jak dodatek funkcyjny , Maverick 16/06/09 14:30
                  i wtedy nie ma sie co o nadgodziny rzucac. jesli go nie ma.. sorry.
                  
                  prztytoczony artykul jasno zezwala na traktowanie pracownikow kierowniczego szczebla jak G w betoniarce. od szefostwa zalezy czy z tego artykulu korzystaja. na szczescie moj pracodawca w Polsce byl dobrym szefem i dzieki temu otrzymywal wiecej pracy od nas.
                  1. dodatek nie jest obligatoryjny , Matti_2 16/06/09 14:58
                     a przepisy są jakie są. Najwyżej nie trzeba pchać się na stanowiska kierownicze, albo zwyczajnie czytać umowę i jeśli ona nie przewiduje wynagrodzenia dodatkowego za godziny nadliczbowe dla kierownika, to olać firmę. Chyba proste?
                     1. no dokladnie , Maverick 16/06/09 15:02
                        w 100% sie zgadzam.

   3. jakbym był pracodawcom , Chrisu 15/06/09 12:41
      to nie stwarzałbym sytuacji gdzie pracownik musi kombinować w ten sposób...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. dobre, dobre, , Matti_2 15/06/09 12:52
         po pierwsze nie znasz całości warunków pracy autora postu, po drugie umowa, to umowa - masz 3 miesiące wypowiedzenia, to ich przestrzegaj, a nie kombinuj - jak się nie podoba, to po kiego podpisywało się umowę na czas nieokreślony? Można było podpisać umowę na czas określony z 2-tyg. wypowiedzeniem i tyle. Powtarzam - uciekanie się do lewego zwolnienia nie jest usprawiedliwione warunkami pracy w firmie, bo to zwykłe oszustwo. Wiesz, jak Ci coś ukradną, tonie możesz ukraść własności złodzieja, bo też stajesz się złodziejem.
         1. Ty też , Chrisu 15/06/09 12:55
            nie znasz

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         2. ciekawe jakbyś dostał propozycje , Hitman 15/06/09 13:00
            lukratywnej posadki ile zostałoby z Twoich zasad.. i sentymentu do pracodawcy

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

            1. no wiesz - ja mam jakieś tam zasady , Matti_2 15/06/09 13:05
               może głupie, ale mam. Dla kasy nie zrobię z siebie szmaty. Widać Ty możesz. Powodzenia!
               1. a jednak mimo wszystko to robisz , Hitman 15/06/09 13:42
                  bo idąc do pracy - tak naprawdę się "sprzedajesz" więc skoro muszę to wolę za więcej. Zresztą wole mieć dziwne zasady niż głodną rodzine..
                  Co do drugiej Twojej wypowiedzi spróbuj dostać kredyt mieszkaniowy przy umowie na czas określony - powodzenia

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. aleś ideologię dorobił... , Matti_2 15/06/09 14:24
                     a co drugiego: NIKT nie karze Ci brać kredytu. Zarabiaj tyle, żeby Cię było stać:P Wiesz, próbujesz wybielić zachowanie, które moim zdaniem jest poniżej pasa (raz - godzi w pracodawcę, dwa - godzi w społeczeństwo), a tak się nie da.
                     1. "Zarabiaj tyle, żeby Cię było stać" , PaszkfiL 15/06/09 14:33
                        daj mi taka prace zeby mnie bylo stac na chocby kawalerke za 100k PLN bez potrzeby brania kredytu ... ;P
                        
                        tez starasz sie wybielic - racje jest po srodku - jak zawsze ...

                        o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                        1. socjalizm się skończył , Matti_2 15/06/09 14:39
                           sam sobie poszukaj. A co staram się wybielić? Konieczność przestrzegania umowy? Zlituj się. Tu akurat pracodawca jest na prawie.
                           1. ale ja nie mowie o tym kto jest na prawie , PaszkfiL 15/06/09 15:09
                              tylko o tym co napisales o zarabioniu - nie da sie w dzisiejszych czasach kupic mieszkania nie biorac kredytu ! koniec kropka
                              
                              dales porownanie "zarabiaj tyle zeby bylo cie stac" wiec dalem Ci odpowiedz ze sie nie da ...,-)

                              o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                           2. jasne że się skończył, tylko w PL nie ma kapitalizmu... , Chrisu 15/06/09 17:02
                              zarobię za tą samą pracę tyle co w starej unii - nie będę narzekał...

                              /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                              1. no i zgadzam się z Tobą w 100% , PaszkfiL 15/06/09 18:27
                                 ceny jak w unii, podatki jak w unii wszystko jak w unii tylko dlaczego wypłaty wciąż Polskie ?

                                 o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                                 1. to Ty chyba cen w UE nie widziałeś:) , Matti_2 15/06/09 18:40
                                    wróciłem w sobotę z Niemiec (była NRD) i ceny tam są kosmiczne. Byle wejście do muzeum 30-40zł, jednorazowy bilet na tramwaj 8,20 zł, kilo truskawek 15zł, więc nie mów proszę, że ceny mamy z UE:)
                                    A mieszkanie bez kredytu da radę kupić - taki kierownik dużej budowy wyciąga 20k zł, dyrektor finansowy dużej spółki tyle samo, o wyższej kadrze nie wspominam, więc w 2 lata da radę odłożyć:)
                                    1. przelicz ich ceny na ich zarobki ok ? , PaszkfiL 15/06/09 19:53
                                       później porozmawiamy ... będąc na nartach we włoszech ceny były niemal identyczne jak w PL z tą róznicą że u nas to był np 4 PLN a tam 4 euro ...

                                       o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                                       1. no i? , Matti_2 15/06/09 21:10
                                          skoro bilet kosztuje 4x więcej niż we Wrocławiu, a warzywa i owoce 5x więcej, to muszą zarabiać 5x więcej, żeby im było tak jak u nas. A jeśli dla nich ma być tanio, to powinni zarabiać 6-8x więcej. Czy tyle zarabiają? Wątpię, aczkolwiek dopuszczam możliwość, że tak jest.
                                          Co do kredytu - moja wypowiedź, cytuję "NIKT nie karze Ci brać kredytu. Zarabiaj tyle, żeby Cię było stać:P" była "z przekąsem", miała uświadomić, że istnieją pewne zasady - skoro nie stać kogoś na mieszkanie, a chce kredyt, to godzi się na umowę na czas określony, tylko na boga, niech dojdzie do głowy takiego delikwenta, że umowa, to rzecz święta. I jak przyjdzie co do czego, to trzeba jej będzie przestrzegać.
                                          
                                          Swoją drogą ciekawe, jakbyście się wszyscy zachowywali, gdyby dawidy był pracodawcą i pytał jak szybko wypieprzyć pracownika bez trzymania darmozjada przez 3 miesiące wypowiedzenia, a przesłanki z art. 51 KP nie zachodzą? Chyba byłoby jedno wielkie oburzenie, że wykorzystuje biednego pracownika, a w dodatku jest pijak i złodziej;) Potem pewnie rady o nasyłaniu na pracodawcę PIPu, Sanepidu i świętej inkwizycji... A jak pracownik kombinuje, to jest wszystko ok. Śmieszne:)))
                                          1. miało być , Matti_2 15/06/09 21:12
                                             "godzi się na umowę na czas NIEokreślony"

                                          2. hmmm , Holyboy 15/06/09 22:39
                                             nie spodziewałem się hiszpańskiej inkwizycji ;)
                                             http://www.youtube.com/watch?v=FytQkOosE9s

                                             Strength is irrelevant.
                                             Resistance is futile.
                                             We wish to improve ourselves.

                                    2. co do zarobków , PaszkfiL 15/06/09 19:56
                                       przedtaw swoją idealną wizje typowi w wieku powiedzmy 24 lat, który chce iść na swoje, zarabia na tyle że utrzyma siebie i mieszkanie i jeszcze mu zostanie, ale nie stać go na zakup mieszkania, tudzież nie ma możliwości odłożyć około 160k plnów w dwa lata ... ludzie o których mówisz to nie grupa wiekowa do 28 lat ...

                                       o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                                    3. a Ty chyba cen w PL nie znasz... Poza tym gdzie widziałeś te ceny? , Chrisu 16/06/09 00:26
                                       w "markecie" czy "delikatesach"?
                                       Prawda jest taka, że kiedyś w PL mówiło się jakie to niemieckie jedzenie jest niedobre... A teraz? W PL jedzenie w tej samej cenie jest 300x gorsze jak niemieckie!
                                       
                                       Muzeum - a u nas dużo mniej kosztuje? Tramwaj? Logiczne że jak jedziesz raz płacisz dużo... Ile np calodniowy bilet kosztuje? Poza tym co to za miasto było? Nawet we Frankfurcie/a M. było niedawno taniej... Truskawki? W zeszlym tygodniu kosztowały 12 zł...
                                       
                                       A teraz spójrz od tej strony...
                                       Sprzątaczka w PL - 1200 zł - w RFN - 1200 Euro
                                       Mam dalej wymieniać??
                                       
                                       Aaa, mówiłeś, że tam drożej? To sprawdź ceny elektroniki, samochodów i wielu innych rzeczy... Tylko poszukaj trochę zanim napiszesz że tak nie jest...
                                       
                                       A może mieszkania są droższe? Już nie będę setny raz powtarzał przykladu z domem...
                                       
                                       Co do zarobków w PL to dawno się tak nie uśmiałem... Ile % tych kierownikow/dyrektorów tak zarabia? 1 czy 2? Ale pewnie wiesz lepiej...

                                       /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                                       1. dokładnie , Kriomag 16/06/09 00:46
                                          popatrzmy na ceny np. GTX285 2GB
                                          379 Euro
                                          1800zł
                                          LOL
                                          Taką sprzątaczkę z EU stać na tą grafę nawet po miesiącu pracy jak zaciśnie pasa (nawet dobrze jej zrobi bo schudnie ;)).
                                          
                                          A ceny żarcia jak u nas (przy 1Euro=1zł).
                                          Ja chcę tak u nas w PL!

                                       2. bo widzisz jak ktos , PaszkfiL 16/06/09 08:56
                                          zarabia oko 6-8K PLN miesiecznie to wydaje mu sie ze wszyscy tyle zarabiaja ... :/ nie patrzy na tych szarych ludzi ktorzy wygiagaja pod 2k miesiecznie netto bo to przeca cholota

                                          o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                                       3. miasto? Drezno. , Matti_2 16/06/09 15:16
                                          Cena biletu jednodniowego - 4,50 euro. Ceny warzyw i owoców wzięte ze straganu pod gołym niebem - mogę wrzucić fotkę w razie czego. Muzeum narodowe w Wawie - 12zł, w Dreźnie - 7 euro.
                                          Piszesz "Sprzątaczka w PL - 1200 zł - w RFN - 1200 Euro" - czyli zarabia 4,5x więcej niż u nas. Ale to takie kokosy tam są? Rzeczywiście ma taniej pod tym względem, że szybciej ją stać na auto czy mieszkanie albo elektronikę, ale tzw. "życie" ma na tym samym poziomie co u nas (no może trochę taniej). Ale nie zgodzę się z tym, że rzeczywiście ma siłę nabywczą 4,5x większą niż u nas.
                                          
                                          Co do zarobków dyrektora finansowego - tak się zarabia np. w sieciowych hotelach i średnich spółkach w Polsce będących w rękach zagranicznych - wiem bo pracuję w obsłudze prawnej takich podmiotów i mam wgląd w ich papiery - na pewno nie jest to jedna osoba, tylko kilkanaście w firmie. O bankach nawet nie wspominam, bo byś mi dopiero nie uwierzył:)
                                          1. ale np. kasjer w banku , Maverick 16/06/09 15:21
                                             to juz porazka 1100-1400zeta.

                                          2. i?? , Chrisu 16/06/09 18:27
                                             zgadzasz się że zarabia stosunkowo lepiej, ale w PL i tak jest lepiej? Bo w tej chwili już trochę gmatwasz...

                                             /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     2. ja tam mieszkanie mam , Hitman 15/06/09 14:45
                        nawet dwa - na kredyty mnie nie stać to ich nie mam qpuje za gotówkę - ale dla wielu innych niestety to jedyna opcja..
                        Skoro sam system jest chory to dlaczego moje zasady mają być zdrowe? Dlaczego im więcej człowiek pracuje tym więcej musi oddawać? (progi podatkowe) Oczywiście masz racje kombinacje to zło ale godzenie się na okradanie w imię prawa i socjala to komunizm a na to się nie godzę..

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

                        1. "Skoro sam system jest chory to dlaczego moje zasady mają być zdrowe" , Matti_2 15/06/09 18:43
                           No właśnie! System jest chory nie sam z siebie, ale przez chore i wypaczone zachowania ludzi rodem z socjalizmu. Zmieni się podejście, to i system będzie lepszy. Ale tego trzeba chcieć - samo się to nie zmieni.
                           1. ryba psuje się od głowy , Hitman 15/06/09 20:13
                              minęło 20lat demokracji a wiele pozostało jak kiedyś - zmieniły się tylko nazwy i hasła.. Nawet na wybory nie ma sensu chodzić bo co tu wybrać dżumę czy cholere??
                              Potrafimy się zjednoczyć jako naród ale wykorzystać szansy nijak żadnej nie umiemy - targowica to nasze przekleństwo po wsze czasy ;//

                              Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                              jest niemożliwe. W praktyce robi to
                              każdy z nas.

            2. poza tym wystarczy myśleć i przewidywać , Matti_2 15/06/09 13:07
               NIKT nie każe podpisywać umowy na czas nieokreślony!!! Wystarczy podpisać na czas oznaczony i będzie się miało 2 tyg. wypowiedzenia. Wtedy pracodawca może Cię dużo łatwiej zwolnić, ale coś za coś.
               1. tu się nie zgodzę , Holyboy 15/06/09 23:03
                  niestety trzecia umowa o pracę w świetle prawa jest zazwyczaj na czas nieokreślony, art 25^1 KP
                  
                  Trzeba też pamiętać o tym, że gdy pracodawca podsuwa umowę na czas nieokreślony, a pracownik pyta o umowę na czas określony, to automatycznie staje się jasne, że ten pracownik nie ma w sobie pasji do wykonywanej pracy.

                  Strength is irrelevant.
                  Resistance is futile.
                  We wish to improve ourselves.

                  1. owszem , Matti_2 16/06/09 08:21
                     ale musi być max. miesiąc przerwy między umowami i ten sam pracodawca. A umowę można podpisać i na 8 lat, więc...

            3. to jeszcze napisz , krogulec 15/06/09 13:43
               jakim cudem mozna legalnie nawiazac stosunek pracy z nowym pracodawca w trakcie trwajacego wypowiedzenia w dodatku przebywajac na L4. Lewe L4 moga byc dobre jesli chce sie uniknac wypowiedzenia lub jesli chce sie odpoczac bez korzystania z urlopu (ktorego pracodawca przeciez moze nam odmowic), ale moim zdaniem nie sprawdzaja sie jesli szybko chcemy przerwac stosunek pracy w celu rozpoczecie jej u nowego pracodawcy
               1. to wymaga kombinacji , Hitman 15/06/09 14:29
                  ale masz pare wyjść - np umowa o dzieło, ewentualnie przy etacie praca nie kolidująca ze schorzeniem np mając złamaną nogę kierowcą już nie moge być ale pisać artykuły czemu nie ;))

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. czyli nie dość że kosisz kasę , Matti_2 15/06/09 14:46
                     to jeszcze doisz ZUS. No mało powiedzieć, że się nóż w kieszeni otwiera. Dlatego nawet pakując 500 mld euro w ten kraj nigdy nie będzie tak jak w cywilizowanych państwach - bo ludzie podobnego do Twojego pokroju i tak będą kombinować, i tak: bo pracodawca zły i trzeba mu dokopać, bo światło/gaz/prąd za drogie i lepiej pokombinować z licznikiem, żeby zaniżał, bo Ci producenci gier to złodzieje i lepiej ściągać za friko, bo inni tak robią, to czemu nie ja, itp. Rzygać się chce.
                     1. odpowiedziałem na pytanie nic więcej , Hitman 15/06/09 15:13
                        gwoli ścisłości nigdy nie byłem na L4 a chory to może 15lat temu - a od kiedy mam jeszcze własną "firemkę" to najzwyczajniej w świecie mnie nie stać na taki komfort..
                        Z resztą wypowiedzi nie będę dyskutował bo w sprawie softu uchodzę za ortodoksa (bynajmniej nie jestem święty) i nie jedną potyczkę na forum stoczyłem więc tu kulą w płot tym razem.
                        Jeżeli Ty godzisz się by biedaczysko Lepper płacił na KRUS 64zł miesięcznie ok Twoja sprawa, za mnie ktoś musi zapłacić kilkadziesiąt razy więcej więc nie dziw się że ludzie też kombinują.. Nie każdy chce robić za barana i godzić się na wszystko..

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

                        1. nie godzę się by rolnik płacił KRUS , Matti_2 15/06/09 18:45
                           ale nie godzę się też na to, żeby mój pracownik robił mnie na szaro i brał sobie zwolnienie kosztem wszystkich. Podobnie rzecz ma się z rentami - to już istne bagno.

      2. ups , Chrisu 16/06/09 00:08
         pracodawcą...

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   4. już widze tą armie ZUSowców , Hitman 15/06/09 12:52
      pędzących do Wiesbaden lub Baden-Baden za mną ;))

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. hehe , Matti_2 15/06/09 12:56
         zawsze można się postarać, żeby lewe zwolnienie było zasadne - przekopać pracownika zdrowo po łbie i będzie miał nawet rok:)))

   5. hahaha , Kriomag 15/06/09 12:53
      już na mnie próbował taki jeden, wyśmiali go w ZUS-ie.

   6. z powyszego widać , Matti_2 15/06/09 13:04
      że tu ludzie mają trochę poprzestawiane w głowach. Najgorsze jest to, że za debili co uciekają na zwolnienie, choć im się nie należy płacimy wszyscy, czyli ja i reszta. Smutne. Ale jakoś mnie to nie dziwi.

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. no i? , Matti_2 15/06/09 12:57
   będzie mieć proces i bulić odszkodowanie pracodawcy, jeśli nie będzie mieć mocnych dowodów i przegra sprawę.

.:: Live at Trance Energy ::.

1. słyszałeś o godzinach nadliczbowych? , Matti_2 15/06/09 12:59
   tu ew. widzę nieprzestrzeganie przez pracodawcę ilości tygodniowego nieprzerwanego odpoczynku (35h), bo kolega pracował 13 dni pod rząd. Można sprawdzić czy to podstawa do natychmiastowego wypowiedzenia - wydaje mi się , że za słaba.
   1. .:. , Shneider 15/06/09 13:01
      wszystko ma swoje granice. jezeli miesci sie to w umowie.
      
      watpie aby decyzja o rezygnacji z pracy pojawila sie podczas tych 13 dni, a raczej z wiekszych powodow.

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. też wątpię , Matti_2 15/06/09 13:16
         ale niczego więcej nie wiemy, więc trudno wróżyć z fusów. Poza tym znamy jedynie subiektywną ocenę pracownika.

1. ... , siarenka 15/06/09 13:11
   oczywiscie kierownik działu produkcji to przyklad, dotyczy wszystkich stan. kierwoniczych

:)

1. eee? , Matti_2 15/06/09 13:24
   Proszę, podaj podstawę prawną tego rodzaju działania, bo ciekawa koncepcja:) Jakby tak było, to żadne okresy wypowiedzeń nie byłyby potrzebne. Także każdego pracownika można by było wywalić od razu, jak i każdy od razu by mógł się zwolnić:)
   1. [;..;] , GesTee 15/06/09 13:26
      istnieje takie cos jak niezadowolenie z warunków pracy i wynagrodzenia i zwracasz sie na pismie do szefostwa dając 2 drogi wyjścia - podwyżka, rozwiązanie umowy bo za mniej nie masz zamiaru praccowac i czekasz az zajmie stanowisko w sprawie.

      :)

      1. .:. , jtr 15/06/09 13:32
         Taaa jasne, i może jeszcze takie coś jak niezadowolenie z pracownika? Od jutra połowa pensji albo wyp.....aj. Człowieku co za bzdury opowiadasz!
         1. [;..;] , GesTee 15/06/09 19:08
            z tym niezadowoleniem z pracownika tez jest myk ale mniejsza o to, jak by ci pracodawca kazał jeść gówno to wcinasz? masz prawo byc niezadowolony z warunków pracy jak i płacy i nie ma zadnych przeciwskazań wypowiedziec tak umowe albo inaczej mowiac poprosić o podwyzke na pismie :-]

            :)

            1. no ok , elliot_pl 15/06/09 20:56
               niezadowolenie jako powod zlozenia wypowiedzenia. Ale okres zapisany w umowie obowiazuje chyba?

               momtoronomyotypaldollyochagi...

      2. co Ty palisz? , Matti_2 15/06/09 14:25
         serio pytam, bo wizje po tym widać są mocne:)))

1. 35h tydzień pracy to na razie tylko we Francji:) , Matti_2 15/06/09 18:49
   Gwoli ścisłości, dawidy zapoznaj się z przepisem art. 55 Kodeksu pracy:
   §1. Pracownik może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia, jeżeli zostanie wydane orzeczenie lekarskie stwierdzające szkodliwy wpływ wykonywanej pracy na zdrowie pracownika, a pracodawca nie przeniesie go w terminie wskazanym w orzeczeniu lekarskim do innej pracy, odpowiedniej ze względu na stan jego zdrowia i kwalifikacje zawodowe.
   § 11. Pracownik może rozwiązać umowę o pracę w trybie określonym w § 1 także wtedy, gdy pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika; w takim przypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, a jeżeli umowa o pracę została zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy - w wysokości wynagrodzenia za okres 2 tygodni.
   §2. Oświadczenie pracownika o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie, z podaniem przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy. Przepis art. 52 § 2 stosuje się odpowiednio.
   §3. Rozwiązanie umowy o pracę z przyczyn określonych w § 1 i 11 pociąga za sobą skutki, jakie przepisy prawa wiążą z rozwiązaniem umowy przez pracodawcę za wypowiedzeniem.
   
   oraz z przepisami art. 61(1) i 61(2), a także orzecznictwem do tego, to ocenisz szanse.