Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » doxent 00:17
 » Chrisu 00:06
 » XepeR 00:04
 » john565 23:56
 » rooter666 23:55
 » Pio321 23:53
 » muerte 23:44
 » cVas 23:40
 » yanix 23:32
 » Kenny 23:28
 » Flo 23:16
 » Shark20 23:13
 » dugi 23:12
 » DJopek 23:11
 » ManiusNG 23:02
 » maddog 22:59
 » faf 22:51
 » JaroMi 22:49
 » Dexter 22:45
 » Tomasz 22:31

 Dzisiaj przeczytano
 41121 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[STOP: 0x0000000A] Restart przy próbie wyłączenia XP SP2 , Bergerac 5/07/09 11:13
Witam wszystkich,

Miałem Windows XP SP2 działający bez problemów od ok. 9 miesięcy. Przejechałem ot tak dla sprawdzenia cały system combofixem. O ile przedtem nie miałem problemów, o tyle po combofixie system okulał. Straciłem pocztę w TheBat! (o tym już pisałem), poza tym komputer zaczął restartować się po wybraniu opcji ''zamknij system''. I tu zrobiłem błąd: tak się wkurzyłem, że wyrzuciłem całego tego combofixa, niestety razem z logami...

Combofix zrobił punkt przywracania przed skanowaniem, więc przywróciłem system, ale restartowanie pozostało. Przynajmniej odzyskałem zawartość skrzynek w TheBat!.
Czując się bezradny, skorzystałem z Googli i trafiłem na porady:

1) w Menedżerze Urządzeń we właściwościach karty sieciowej wyłączyć opcję wyłączania dla oszczędności
- [wyczyściłem to, również w innych opcjach karty i w BIOSie powyłączałem wszelkie budzenia po LANie]
2) zrobić sobie skrót na Pulpicie zawierający komendę ''shutdown.exe -s -t''
- [nie działa, system na to nie reaguje, ścieżka dostępu poprawna]
3) ustawić w Rejestrze w gałęzi [HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows NT\CurrentVersion\Winlogon] klucz ''PowerdownAfterShutdown'' na ''1''
- [nic to nie daje]
4) włączyć w BIOSie APM lub ACPI
- [jest włączone ACPI od zawsze jako S3 (POS), próbowałem też jako S1 i też dupa]
5) włączyć APM w Windowsach w opcjach zasilania - zaawansowane itd.
- [brak takiej opcji lub zakładki, komputer jest tam jako ''zawsze włączony'', a wszystkie opcje oszczędności są na ''nigdy'']
6) skoro tak, to w Menedżerze Urządzeń w widoku razem z ukrytymi sprawdzić, czy jest tam Obsługa NT APM/Legacy, jak nie to zainstalować
- [zainstalować owszem, ale uruchomić się już nie dało; w Menedżerze Urządzeń pojawiło się toto z żółtym ostrzeżeniem i komunikatem, że nie można zainicjować sterownika lub urządzenia, bo jest kod błędu 37, pomimo że w innych zakładkach widać, że sterownik jest OK]
7) usunąć sterownik stacji dyskietek, po restarcie powinno się samo zainstalować z innymi zasobami
- [nic to nie daje]
8) zajrzeć do opcji ''Właściwości systemu - Zaawansowane - Uruchamianie i odzyskiwanie - Ustawienia'' i tam wyczyścić pole ''Automatycznie uruchom ponownie''
- [komputer przestał się restartować, za to pojawił się błąd, o którym poniżej]

No właśnie, pojawił się błąd, a wygląda on mniej więcej tak:

IRQ_NOT_LESS_OR_EQUAL
STOP: 0x0000000A (0x00000010, 0x00000002, 0x00000000, 0x8050DE90)

Próbowałem chyba już wszędzie, bo:
- na tym szacownym forum,
- na forach polskich i zagranicznych,
- na stronach support.microsoft.com,
- na stronie http://aumha.org/win5/a/shtdwnxp.htm
- Google to już mają mnie chyba dosyć...
...i prawie zawsze wszystko rozbija się o tę instalację Obsługi NT APM/Legacy, której nie da się potem zainicjować. Jest tu jakiś wyścig przydziałów, przerwań czy czegoś tam jeszcze i jakieś urządzenia kłócą się ze sobą, pomimo że na pozór nie ma konfliktów.

Na błąd 0x0000000A Microsoft ma łatkę WindowsXP-KB929338-x86-PLK.exe, ale to tylko zmieniło kod błędu i wygląda on teraz tak:

IRQ_NOT_LESS_OR_EQUAL
STOP: 0x0000000A (0x00000010, 0x00000002, 0x00000000, 0x8050EEF2)
(zmienił się tylko ostatni element w nawiasie)

System zachowuje się dokładnie tak samo czyli restartuje się przy próbie wyłączenia. Wszystkie inne funkcje działają poprawnie: gry, użytki, internet itd.
Jakiś pomysł? Powoli zaczyna do mnie docierać, że ostatnim krokiem będzie zdaje się reinstalka systemu, ale może ktoś z Was ma jakiś ratunek...

Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?

  1. hmm , Artaa 5/07/09 11:58
    gdzieś w opisach do combofixa były chyba (kiedyś) ostrzeżenia że mogą byc problemy, mi po nim czasem explorer się wywala.

    Generalnie to on jest do uźycia jak już nic innnego nie pomaga ;-) a potem i tak czas na reinstall

    1. Ale , Bergerac 5/07/09 12:04
      ja jeszcze nie dojrzałem do reinstallu :)
      Muszę się psychicznie przygotować, albo... może to czyste lenistwo :)

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

  2. dalej wuja , Ranx 5/07/09 12:06
    za godzine bedzie swiezy sys a Ty juz pewnie ze 3 straciles na szukanie:D i jeszcze kilka stracisz zanim i tak zrobisz reinstala:D

    o roztramtajdany charkopryszczańcu...

    1. Żarty, Reihenbach, żarty! , Bergerac 5/07/09 12:07
      Nie 3 godziny, tylko 2 dni :)

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. Aleksander Macedoński , Ranx 5/07/09 12:12
        był niewatpliwie wielkim wodzem ale po co zaraz łamać stołki?

        no to cdka w dłon i szkoda czasu na pierdoły.

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

        1. Heh , Bergerac 5/07/09 12:52
          A już myślałem, że może ktokolwiek tu się choć trochę na tym zna, ale cóż... Jak mówisz - cdka w dłoń i szkoda czasu na pierdoły. Tyle że poczekam do wieczorca, bo mam pilną robotę poza domem...

          Barbossa: You're supposed to be dead!
          Jack Sparrow: Am I not?

          1. ja tez lubie , Ranx 5/07/09 14:10
            kombinowac ale czasem mam dosc i ide na skroty.
            szansa ze to samo Ci sie powtórzy jest mala bo nie sądzę by chciało Ci się powtarzać te operację z combofixem..:)

            o roztramtajdany charkopryszczańcu...

            1. Walić , Bergerac 5/07/09 15:50
              combofixa! Za Chiny ludowe już go nie użyję!

              Barbossa: You're supposed to be dead!
              Jack Sparrow: Am I not?

    2. "Świeży system" - dokładnie... :) , Majster 5/07/09 12:51
      Szkoda wojować i kombinować. Kiedyś był taki słynny tekst: "Reset, najlepsze czasopismo komputerowe" he he. Rozumiesz Bergerac co mam na myśli ?

      W Twoim przypadku najlepszy to będzie "format".

      Widać Combofix ładnie Ci namieszał w systemie, eh. :)

      "Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

      1. No raczej , Bergerac 5/07/09 12:56
        Tylko muszę spokojnie pomyśleć co i jak zbackupować. No bo tak: całej partycji nie, bo pójdzie z tym błędem. Czyli poczta, komunikatory, polookać czy nie ma sejwów do gier w Moich Dokumentach itd, itp.
        Albo zgrać sobie wszystko oprócz katalogu Windows i najwyżej jak jakiś program po reinstallu nie zadziała, to go przeinstalować :) Ciekawe, czy robił tak ktoś kiedyś?

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

        1. sporo nie zadziala , Ranx 5/07/09 14:08
          firm trzecich to maja szanse.
          musialbys wyexporcic ustawienia z rejestru dotyczace ustawień i położeń i szanse rosną:)

          o roztramtajdany charkopryszczańcu...

          1. A jeżeli , Bergerac 5/07/09 15:49
            niechcący wyeksportuję a potem zaciągnę tego zakalca? No way :)

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

      2. Czyli że będzie okazja , Bergerac 5/07/09 15:52
        przetestować siódemkę :)
        Jak myślicie, czy programy dla XP dadzą się zainstalować na W7? Czy jest sens eksperymentować? Przynajmniej żebym nie musiał za chwilę znów reinstalować sysa...

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

        1. zalezy co uzywasz ;) , elliot_pl 5/07/09 15:56
          oprocz subedita wszystko mi smiga, wlacznie z grami.

          momtoronomyotypaldollyochagi...

          1. Stabilny jest przynajmniej? , Bergerac 5/07/09 17:16
            No i czy łatwo dostać się do ustawień systemowych, usług itp?

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

            1. stabilny , elliot_pl 5/07/09 18:44
              a dostep jak w kazdym windowsie

              momtoronomyotypaldollyochagi...

              1. Cholercia... , Bergerac 5/07/09 19:42
                Raz kozie śmierć :)

                Barbossa: You're supposed to be dead!
                Jack Sparrow: Am I not?

          2. Uuu , Bergerac 5/07/09 17:17
            to wujowo, bo ja też czasami działam na subedicie

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

  3. może to naiwne i lamerskie, , Raphi 6/07/09 12:05
    ale czy spróbowałeś:
    1. Włożyć płytkę
    2. Zrestartować kompa
    3. Wejść do instalacji
    4. Wybrać opcję napraw istniejącą instalację systemu windows?

    Najlepsze pomysły przychodzą
    zawsze w najdziwniejszych
    miejscach. http://hoonda.pl

    1. Myślałem o tym , Bergerac 6/07/09 12:48
      ale nie wiadomo, które rzeczy zostaną poprawione, a które zostaną. Poza tym tak już mam nawalone w systemie różnych śmieci, że chyba jednak postawię go de novo :)

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. Dużo kawy, piwko i na boku laptopa z filmami , Raphi 7/07/09 11:28
        :-)

        Najlepsze pomysły przychodzą
        zawsze w najdziwniejszych
        miejscach. http://hoonda.pl

  4. Jednak definitywnie reinstalka :/ , Bergerac 7/07/09 23:05
    Po aktualizacji .NETa zaczął się pojawiać ekran logowania przy bootowaniu. Jako że mam jedno konto, to do tej pory miałem ustawione bez wpisywania hasła, po prostu odpalał się system. A teraz ekran logowania, no i jeszcze ten STOP. Nie chcę zgadywać, co mi jeszcze wytnie winda, czas na zmiany.

    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?

    1. Napisałem wcześniej... , Majster 7/07/09 23:24
      "Reset, najlepsze czasopismo komputerowe". Uuups, sorry - powinno być "format". :)

      "Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

      1. Zgadza się, napisałeś... , Bergerac 8/07/09 04:10
        Prorok, czy co? ;)

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

        1. Pamiętam, jak kilka lat temu... , Majster 8/07/09 21:17
          kolega zadzwonił do mnie bo nagle w systemie Win XP zniknął dźwięk. Po prostu włącza komputer i okazuje się że dźwięku nie ma. Miał wtedy (z tego co pamiętam) Abita KD7 na Via KT400. Używał karty Sound Blaster Live! 5.1, kupionej razem z głośnikami Creative. Próbował zainstalować ponownie drivery, kombinował na różne sposoby i... nic to nie dało. Dźwięk się spartolił i po temacie. Jedynie co mogłem koledze podpowiedzieć to żeby postawił system od nowa.

          Ja sam miałem takie przypadki (ze 2 lub 3), gdzie właśnie dźwięk znikał w systemie. Głośniczka w trayu nie było, w ustawieniach dźwiękowych w systemie te opcje były nie aktywne - kolor szary. Miałem wtedy Abita KD7-Raid i Sound Blastera Live! 5.1 OEM. I też w takich przypadkach poddawałem się - musiałem postawić świeży system. Szkoda było tracić czas.

          Tak więc nieraz zdarza się coś takiego, że pomoże tylko format.

          "Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL