Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » cVas 02:44
 » bmiluch 02:42
 » pwil2 01:53
 » Shark20 01:46
 » Mademan 01:21
 » Holyboy 01:16
 » burz 00:44
 » g5mark 00:30
 » selves 00:29
 » gigamiki 00:26
 » Lukas12p 00:16
 » Kenny 00:14
 » Wolf 00:03
 » hideox 00:01
 » rarek 23:58
 » Grza 23:51
 » Flo 23:47
 » adolphik 23:41
 » DJopek 23:33
 » rkowalcz 23:28

 Dzisiaj przeczytano
 41099 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Angelski: Czym się różni 'friend of mine' od 'my friend'? , jozin_ 24/07/09 20:10
jw...

  1. jeśli , myszon 24/07/09 20:33
    nie jest istotne kto to dokładnie to mówisz a friend of mine.

  2. Zasadniczo niczym :) , Lord Kamal 24/07/09 20:43
    http://sobek.pl/dwoch-znajomych/

    Dla mnie "Tom is my friend" oraz "Tom is a friend of mine" - nie zmienia znaczenia a jedynie jest to po prostu inaczej skonstruowane składniowo i tyle :D

    Board TPC to jest TO :D

  3. Aha - są i dosyć szczegółowe wyjaśnienia , Lord Kamal 24/07/09 20:47
    http://www.angielski.edu.pl/..._answer&id=6288

    Ale wg. mnie połowa z tych argumentów mija się z prawdą i ludzie obecnie używają tych określeń zamiennie.

    Board TPC to jest TO :D

  4. niczym , Kenny 24/07/09 21:01
    poza tym, ze dluzsza wersja jest ladniejsza :)

    .:Pozdrowienia:.

    1. I używał , Marcinex 24/07/09 21:50
      jej Al Pacino w "Donnie Brasco" :)

      Nie ma piekła poza tym światem, on nim
      jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
      on nim jest!

    2. Chociaż , Bergerac 24/07/09 22:01
      wydaje mi się, że ''friend of mine'' w niektórych kontekstach może być odrobinę bardziej osobiste.

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. jesli juz , Kenny 24/07/09 22:16
        to raczej my friend :)

        .:Pozdrowienia:.

        1. E tam :) , Bergerac 24/07/09 23:41
          Przeca napisałem, że w niektórych :)

          Barbossa: You're supposed to be dead!
          Jack Sparrow: Am I not?

  5. No i widzicie :) , Lord Kamal 24/07/09 22:25
    Powstają różne domysły a tak naprawdę nie ma tej różnicy, której formy sie użyje. Jeśli już to ja zrobiłbym rozdzielenie na używanie tych form z dodatkowymi określeniami przymiotnikowymi. I tak "my friend" będzie częściej używane kiedy już mówilismy o tym przyjacielu i po raz kolejny go wymieniamy, natomiast jeżeli wypowiadamy tylko 1 zdanie bez żadnego wcześniejszego kontekstu to samo "my friend" może zabrzmieć lekko dziwacznie:
    np.
    "My stupid friend told me that he played Quake III last week" (I to zdanie wg. mnie musi byc częścią jakiejś dłuzszej wypowiedzi)

    "A stupid friend of mine told me that he played Quake III last week" (brzmi doskonale samo w sobie)

    Board TPC to jest TO :D

  6. Generalnie tak , El Vis 24/07/09 23:03
    Jeśli masz na myśli jakiegoś konkretnego przyjaciela, wspomniałeś już o nim wcześniej itd wtedy używasz 'My friend'

    Jeżeli np. komuś coś opowiadasz i mówisz że mój przyjaciel zrobił coś tam i w danej sytuacji nie ma znaczenia kim on jest wtedy używa się zwrotu 'Friend of mine'.

    I don't suffer from insanity.
    I actually quite enjoy it.

  7. Anglosasi napisali że my friend is more casual , jozin_ 24/07/09 23:35
    a friend of mine - more formal

  8. hmm , akustyk 25/07/09 00:34
    powiedzialbym, ze po prostu w konkretnych zdaniach jest jedna forma w innych druga.

    nie powiedzialbym "he is my good friend" a raczej "he is a good friend of mine"
    ale z drugiej strony: my Mike friend likes sushi" wydaje sie duzo naturalniejsze niz "a friend of mine Mike likes sushi", bo to drugie jest jakies koszmarnie przeintelektualizowane...

    http://akustyk.magma-net.pl

    1. hmm , akustyk 25/07/09 00:36
      oczywiscie: "my friend Mike likes sushi". sorry ;)

      http://akustyk.magma-net.pl

    2. jak piszesz , myszon 25/07/09 09:47
      "A friend" to na pewno nie powiesz w tym samym zdaniu Mike. Możesz to powiedzieć dopiero w następnym zdaniu. Inaczej konstrukcja jest bez sensu.

      1. dokadnie , komisarz 25/07/09 10:09
        widac, ze te teorie nie maja poparcia w umijetnosciach ich tworcow

        Komisarz Ryba

      2. Przecież dobrze jest napisane , El Vis 25/07/09 11:13
        Napisał przecież że 'A friend of mine Mike...' jest nienaturalne.
        I ma racje, tak jak ja napisałem wyżej.

        Kiedy używamy w zdaniu imię, mówimy o konkretnej osobie zawsze używamy 'My friend Mike' i tak samo 'He is my good friend' - zauważcie że tu nie wymieniliśmy imienia, ale mówimy o jakimś konkretnej osobie.

        Drugi przypadek - 'A friend of mine has the same car like you.' - tu nie ma znaczenia kim jest ten przyjaciel, nie wskazujemy jedno znaczenie na osobę.

        I don't suffer from insanity.
        I actually quite enjoy it.

        1. ale , myszon 25/07/09 11:39
          "a friend of mine Mike likes sushi" jest niepoprawne a nie tylko nienaturalne. "a friend of mine likes sushi" jest ok.

          1. Widze ze interpretacje zaszły juz dosyć daleko :) , Lord Kamal 25/07/09 12:36
            A więc ja osobiście powiem, iż aby to zdanie było "naturalne" wystarczy dodać przecinki, tj.:

            "A friend of mine, Mike, likes sushi"

            I takowe zdanie jest poprawne gramatycznie.

            Pozdr.

            Board TPC to jest TO :D

          2. Eh tak , El Vis 25/07/09 12:53
            To co wydaje się być nienaturalne zazwyczaj jest nie poprawne. W tym przypadku masz racje, nie można tak powiedzieć.

            I don't suffer from insanity.
            I actually quite enjoy it.

            1. hmm , akustyk 25/07/09 22:37
              otoz to.

              dyskusja przeradza sie w pierdzielenie o wiekszej swietosci od papieza. jezyk naturalny ma to do siebie, ze nie jest konstrukcja zamknieta podlegajaca scislej kontroli skladni, parsowaniu i interpretowaniu ;) dlatego tez "nienaturalnosc" i "niepoprawnosc" wypowiedzi to osobne problemy.

              "zaś" jest w jezyku polskim poprawnym slowem, ale w potocznym uzyciu jak najbardziej nienaturalnym.

              "firmware" poprawnym slowem nie jest, ale konia z rzedem temu, kto w potocznej mowie wyskoczy z "oprogramowanie firmowe" czy inna forma.


              tak ze moze prosba do kilku "prostowaczy" - zamiast modlic sie do tego czy innego jezyka obcego, zastanowic sie czy wlasnego podejscia do jezyka ojczystego nie maja przypadkiem innego. ani polski ani angielski to nie jest zamknieta ksiega form slusznych i nieslusznych. a juz na pewno angielski, ktory jest jednym z 3 najpopularniejszych jezykow swiata, uzywanych na calym globie, nie stanowi konstrukcji zamknietej.

              http://akustyk.magma-net.pl

      3. hmm , akustyk 25/07/09 22:25
        tak, chyba masz racje, ze to nawet nie poprawne jest.

        http://akustyk.magma-net.pl

  9. Najśmieszniejsze jest to, że 90% wypowiadających się... , Remek 25/07/09 12:59
    ..nie ma pojęcia o j.angielskim, używa tylko 3 czasów i myśli, że google albo ling.pl uczyni z nich "znafców" :))

    1. To może raczysz nam to wyjaśnić , El Vis 25/07/09 13:07
      Zamiast wystawiać takie osądy?
      A tak na prawdę kto w potocznej mowie używa więcej niż trzech czasów? Na prawdę żadko słyszę to u kolegów z pracy czy z pubu. Częściej w TV i w książkach czy gazetach oczywiscie, i to jeszcze zależy jakich. Bo taki Daily Sport jest pisany językiem dla "idiotów" i często niegramatycznie.

      I don't suffer from insanity.
      I actually quite enjoy it.

      1. ci, ktorzy sie nie ucza z ksiazek lub www , Kenny 25/07/09 13:26
        w ktorych tabelka z my, your, his... jest zatytulowana Possessive Adjectives :))

        U nas tez sa gazety pisane jezykiem dla idiotow i co? Komus przyjdzie do glowy traktowac to jako zrodlo informacji o poprawnym jezyku? Oczywiscie sa takim zrodlem, ale raczej w kategorii varietes niz standard.

        A wiecej niz trzech? Bez szesciu nie da sie powiedziec poprawnie wiekszosci rzeczy (present <perfect>, past - kazdy w wer. simple i continuous).

        .:Pozdrowienia:.

        1. Racja , El Vis 25/07/09 13:39
          Źle się wyraziłem. Miałem na myśli raczej to że nie wiele osób używa wszytkich sześciu czasów.

          I don't suffer from insanity.
          I actually quite enjoy it.

      2. Typowy brak logiki w rozumowaniu.... , Remek 25/07/09 13:28
        Jakbym miał tę wiedzę, to bym wyjaśnił. A że nie mam, to się nie produkuję. Zwracam tylko uwagę, że najpewniej autor posta chciał wyjaśnienia od kogoś, kto używa więcej niż trzy czasy i wie o co chodzi.

      3. hmm , Nikita_Bennet 26/07/09 00:47
        "na prawdę" czy "naprawdę"
        "żadko" czy "rzadko"

        oto jest pytanie.

        nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

        1. ;-p , El Vis 26/07/09 14:47
          No plama jak się patrzy :-/

          I don't suffer from insanity.
          I actually quite enjoy it.

    2. Nie było mnie 1,5 , slanter 25/07/09 13:16
      a tu proszę - nic się nie zmienia:)

      owoc żywota twojego je ZUS

      1. Miało być 1,5 miecha na boardzie , slanter 26/07/09 16:40
        eeech.

        owoc żywota twojego je ZUS

    3. Sorki Remek - ale akurat tutaj pojechałes... , Lord Kamal 25/07/09 13:27
      Nie znam się na motoryzacji, kobietach, medycynie i kupie innych rzeczy :D... ale skończyłem filologię angielską i akurat o angielskim co nieco mogę Ci powiedziec :)

      Pzdr

      Board TPC to jest TO :D

      1. and one more thing... , Lord Kamal 25/07/09 13:30
        Każda, ale to każda uwaga i pomysł są wartościowe jeżeli chodzi o analizę języka - bo często nie ma "jedynej poprawnej" konstrukcji i nawet ktoś kto nie jest "ekspertem" może dodać coś ciekawego do dyskusji.

        Board TPC to jest TO :D

      2. Dlatego napisałem 90%... , Remek 25/07/09 13:31
        ... a nie chciałem pokazywać palcem, bo zaraz pozostały tłumek by się mnie do gardła rzucił.

        1. Ciekawe , El Vis 25/07/09 13:35
          Jak byś chciał wskazać palcem kto mówi dobrze a kto źle skoro nie masz wiedzy w tej dziedzinie jak sam napisałeś wyżej.

          I don't suffer from insanity.
          I actually quite enjoy it.

          1. To widać na pierwszy rzut oka... , Remek 25/07/09 13:43
            Jak siadasz w towarzystwie np. konserwatora zabytków i Ferdynanda Kiepskiego, to nie mając wiedzy o konserwacji zabytków, będziesz w stanie ocenić, który z nich wie co mówi na ten temat i który siedzi w nim dobrze.

            Tzn. cały czas zakładam, że będziesz w stanie. Sądząc jednak z Twojego dosyć płytkiego toku rozumowania, mogę się mylić. Bez urazy. Chodzi mi tylko o umiejętność obserwacji ludzi i właściwe wyciąganie wniosków.

            1. Panowie - myślę, że nie ma powodów do kłótni... , Lord Kamal 25/07/09 14:30
              Wszystkie konstruktywne odpowiedzi coś wniosły do tematu. Jeżeli ktoś chce zbadać tę konstrukcję juz bardzo "głęboko" to polecam pana Johna Taylora i np. książkę "Possessives in English" gdzie będzie to zapewne doskonale opisane - rzecz o której dyskutujemy to tzw. "postnominal possessives". Dla ogółu myślę, że wystarczy wyjaśnienie, że obydwie konstrukcje nie różnią się kompletnie znaczeniowo i "wydźwiękowo", natomiast należy pamiętać, że "my friend" jest oparte na użyciu przymiotnika dzierżawczego (my), natomiast "a friend of mine" zawiera zaimek dzierżawczy (mine) i nie wolno zamienić w tych konstrukcjach przymiotników z zaimkami dzierżawczymi, tj. niedopuszczalne są na pewno wersje:

              "mine friend" oraz "a friend of my"

              Pzdr

              Board TPC to jest TO :D

              1. ehhh, dopiero co wyzej napisalem... , Kenny 25/07/09 14:39
                Ta ksiazka to bardzo stara? Jedynie przed laty, dla uproszczenia w gramatykach opisywano my, your... jako possessive adjectives zamiast nazywac je tym czym sa, czyli possessive determiners (tak jak pozostale dwie grupy, czyli articles i demonstratives, wystepujace przed grupami rzeczownikowymi).

                .:Pozdrowienia:.

                1. Ok tu się zgodzę :) , Lord Kamal 25/07/09 14:51
                  Ale ja napisałem trochę z rozpędu polskie terminy, a po angielsku rzeczywiście w analizach językowych, tak jak mówisz chodzi o possessive determiners (lub possessive pronouns).

                  Board TPC to jest TO :D

        2. Na pierwszy rzut oka widac , burczester 25/07/09 15:24
          ze "mnie" nie stosuje sie w srodku zdania.

          1. Wiem.... zastosowałem z premedytacją.... , Remek 25/07/09 16:10
            ..aby nadać zdaniu szczyptę humoru... Trzeba umieć czytać w więcej niże jeden, wymiarze.... :)

            1. z premedytacją czy bez , Dabrow 25/07/09 20:46
              ale czytać "w więcej niż jednym wymiarze". To 'jeden" trochę razi Remek (((((-;

              !!!!!TO JEST SPARTA!!!
              !Tu się nic nie zmienia!
              ------dabrow.com------

              1. "niże jeden" , Remek 25/07/09 21:15
                Mało czytasz, za dużo przed kompem czasu spędzasz...

  10. ??? WTF i o co chodzi z "mnie" ??? , Lord Kamal 25/07/09 15:31
    "A hu... mnie to obchodzi" - masz na środku, dokładnie po 2 wyrazach i dokładnie przed 2 wyrazami :P

    Board TPC to jest TO :D

    1. W kontekscie w ktorym on to zastosowal , burczester 25/07/09 15:32
      nie bylo to poprawne. Tam powinna byc skrocona wersja, czyli "mi".

      1. Interpunkcja się kłania... , Remek 27/07/09 11:42
        ...

    2. No i jeszcze , Bergerac 26/07/09 19:46
      chyba zapomniałeś o ''c''

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

  11. Sorki burczester ale nie wiem o czym burczysz... , Lord Kamal 25/07/09 15:41
    W żadnym z omawianych przez nas zdań nie ma "mnie" ani "mi". Zdania "my friend" oraz "a friend of mine" tłumaczymy jako "MÓJ przyjaciel" - więc o czym Ty mówisz?

    Board TPC to jest TO :D

    1. Spoko luz , burczester 25/07/09 15:49
      Kupisz okulary jak sloiki to bedziesz trafial w watek i czytal ze zrozumieniem.

    2. Raczej chodzi tu o , Bergerac 26/07/09 19:48
      fragment zdania ''pozostały tłumek by się mnie do gardła rzucił''.

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

  12. ostatnio owszem , Dabrow 25/07/09 21:51
    takie życie, mea culpa - "e" zmienia postać rzeczy...

    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
    !Tu się nic nie zmienia!
    ------dabrow.com------

  13. heh , Dabrow 25/07/09 22:37
    nie trafiłem - "niże jeden" , Remek 25/07/09 21:15 - miało być pod Remkiem.

    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
    !Tu się nic nie zmienia!
    ------dabrow.com------

  14. roznica , Maverick 26/07/09 16:38
    jest taka, ze "friend of mine" jest po pierwsze ze staroangielska a po drugie, uzywa sie tej formy aby podkreslic, ze osoba, o ktorej mowa jest dobrym przyjacielem a nie kolega, poniewaz w Anglii forma "my friend" jest naduzywana przez inne nacje, kiedy to wszyscy dookola staja sie "ma frendami" i gdzie sie nie odwrocisz to slyszysz "mafrend"

    dlatego Anglicy wrocili do starej formy "friend of mine"

    1. hmm , akustyk 26/07/09 17:13
      z tym ze Brytyjczycy to 60 sposrod 400 milionow natywnych uzytkownikow jezyka angielskiego, a w sumie okolo 2 miliardow uzytkownikow ogolnie.

      wiec, nie ujmujac nic ich historycznej roli, ale sa obecnie kropla w morzu wodki tego jezyka i tego jak posluguja sie jezykiem w zasadzie nie mozna juz traktowac jako wymiernego. brutalne ale prawdziwe ;)

      a pytanie bylo ogolnie o angielski nie szczegolowo brytyjski ;)

      http://akustyk.magma-net.pl

      1. dlatego , Maverick 26/07/09 17:45
        napisalem o brytyjczykach bo od brytyjczykow rodowitych to slyszalem, poniewaz ze 3 lata temu sam ich o to wypywywalem.

        aby np. amerykanin tak mowil - nie slyszalem.

        1. hmm , akustyk 26/07/09 19:15
          OK ;)

          http://akustyk.magma-net.pl

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL