ma ktoś psa? wytłumaczcie mi coś...

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Martens 04:21 » selves 03:38 » Bonifacyz 03:06 » piszczyk 01:43 » Chavez 01:26 » Chrisu 01:25 » metacom 01:21 » BoloX 01:16 » Dzban 01:02 » Qjanusz 00:53 » Irys 00:51 » ulan 00:41 » RaPToRR 00:22 » zibi13 00:10 Dzisiaj przeczytano 36896 postów, wczoraj 25433 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

ma ktoś psa? wytłumaczcie mi coś... , JanoszW 31/10/09 20:50
weekendowo opiekuję się psem dziewczyny takim rocznym kundelkiem. Jak pies zostaje sam w domu to znajduje kapcie i je zjada. Za kazdym razem jak to zrobil to dostal od mojej dziewczyny tym kapciem po lbie zeby wiedzial ze tak sie nie robi. Dzisiaj przez pomylke nie schowalem kapci wychodzac no i jak wrocilem to zastalem pokoj w szczatkach kapci. Nie zdazylem sie odwrocic jak pies juz na podkulonych nogach chowal sie w kacie, ewidentnie wiedzial ze zle zrobil. Dostal porzadne lanie i prawie ze kazalem mu zjesc do konca tego kapcia. Poszedlem na zakupy i zostawilem kapcie na wierzchu zeby zobaczyc czy zrozumial. Jak wrocilem to znowu to samo, a pies sie chowa pod stolem...
Pytanie - czy ten pies jest a) glupi, b) za mlody zeby skojarzyc fakty, c) masohista, d) to jest silniejsze od niego, e) kapcie sa zajebiste w smaku
o co chodzi

hmm , kubazzz 31/10/09 20:53
d) a przyczyna jest nie wiadomo gdzie.
dalsze lanie go nie ma większego sensu, będzie jeszcze dziwniejszy.
z wiekiem może mu przejdzie.
zwierzęta czasem mają jakieś takie jazdy, szybko uczą się że nie wolno, ale dalej to robią. zresztą, ludzie tak samo.
trzeba chować kapcie, po prostu.
SM-S908
1. wiesz , JanoszW 31/10/09 20:58
  nie mam zamiaru go wiecej bic, ja sie ucze szybciej od tego pieska - widze ze lansko nie przynosi skutku. Chce po prostu zrozumiec motywy jego dzialania :)
  1. a nie ma jakichs srodkow odstraszajacych? dla np kotow sa takie , zgf1 1/11/09 09:01
    spraye, popsikasz i kot sie nie dotknie, mozesz popsikac kapcie dezodorantem mocno, na pewno nie ruszy...
    
    tez mam psa, ma juz 13 lat i jest spokojny, jak byl maly to gryzl wszystko ile wlezie, na to sie chyba nic nie poradzi, teraz mam malego kotka i to dopiero jest rozbojnik, meczy zaslony, kwiatki ale za to jest niesamowicie kochany :D
    Leave me alone I know what I'm doing!
bijesz psa?? , cp_stef 31/10/09 20:59
???
-|- www.lokir.org/blog
-|- telnet lokir.org 2300 <-- MUD po
polsku !
1. kapciem stary , J@rek 31/10/09 21:01
  kapciem.
  IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
  rambler 9
2. Dobrze, że nie zoastawiła mu konia... , Dexter 31/10/09 21:03
  A tak serio - mój psiak (ale to był szczeniak!) wciągnął kawałek szafki kuchennej i dostał deską, która odpadła po dupie i zapamiętał, bo już więcej tego nie robił.
  
  Jak już miał kilka lat zeżarł moje (M-O-J-E !!!) kanapki, które zostawiłem na stole. Konsekwencji poza burą nie było, bo pewnie kulkiletni psiak już by nie zrozumiał. Ale kanapek już na wierzchu nie zostawiam.
  Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
  Odpowiedzi oleję.
  THX!
opcja d) , Kriomag 31/10/09 21:04
i jak to jest na prawdę silne to nic nie zrobisz, tak jak ze szczekaniem u kundli.
Bo... , Padawan 31/10/09 21:06
http://www.lachane.pl/.../images/tn_1198024010.jpg
1. hehe , martinezz 1/11/09 20:09
  dobre :)
  vaio fz11l
2. no no , Birdman 1/11/09 22:14
  niezle :)
  ping?
to nie pies , Pawiano 31/10/09 21:15
jest glupi tylko wlasciciel :)

Raz gdy byłem na spacerze nad wisłą zauwazylem kolesia co cwiczył karate czy cos w tym stylu (takie wymachy)- miał on 2 psy : rottweiler i jakis kundelek malutki.

Przechodzac obok (rottweiler bez kaganca) troche sie bałem ale gdy koles mnie zauwazyl to wydał dwie komendy: noga -siad- rotweiler znalazl sie przy lewej nodze jakby na sznurku przyciagniety, kundelek zaczal szczekac - na to wlasciciel jednym gestem go "zgasił" i była cisza - zaden nawet nie drgnął w moim kierunku- więc da sie wychowac tylko trzeba chciec :)
1. To pikuś... , Dexter 31/10/09 21:23
  Ja swojemu mówię "chodź tu albo nie" i on przychodzi albo i nie.
  Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
  Odpowiedzi oleję.
  THX!
  1. oplułem monitor , OzA 1/11/09 12:08
    i spadłem z krzesła :D
    I sniffed Coke...
    but the ice cubes
    got stuck in my nose
    1. No co ty? , Padawan 1/11/09 22:30
      Daj spokój... Przecież ten dowcip jest taki stary, że się o własną brodę przewraca ;-)...
  2. Pan Pikuś , XCLONE 2/11/09 08:22
    mspanc :>
    The World HAS Changed..
    :P
Pies to nie zabawka i trzeba do jego posiadania dorosnąć. , Bart 31/10/09 21:32
Człowiek niby taki inteligentny a nie potrafi sobie z psem poradzić ? Nic nie dzieje się bez przyczyny, wystarczy pomyśleć, może coś przeczytać ?
1. ja go nie posiadam , JanoszW 31/10/09 21:40
  nie przepadam za psami ale jak napisalem mam go na weekend.
  No i przeczytam jak napiszesz cos o psach, a nie o mnie :)
2. instynkt, odruch bezwarunkowy , Kriomag 31/10/09 21:41
  szczekanie... oducz moją sukę to jesteś mistrzu, jest dokładnie jak autor wątku zauważył, ona wie, że robi źle, podkula ogon, chowa się... ale nadal szczeka (takie jakby skurcze krtani, widać, że nie chce ale samo "się robi")!
  Tego nie oduczysz, prawdopodobnie ma tak w genach i kropka.
  1. Jasne, Ci sami ludzie to samo potem mówią o swoich nieudanych dzieciach. , Bart 31/10/09 23:05
    Złe geny i już. Natomiast nie dociera do nich, że wyhodowali a nie wychowali dzieci.
  2. obejrzyj kilka odcinków , Endrioo 1/11/09 10:13
    http://www.youtube.com/watch?v=cffj0vOBWsc
    może się czegoś dowiesz o swoim psie ;)
    empty space
Moj znajomy stosuje następujace metody , Doczu 31/10/09 21:37
Gdy pies "szkodzi" w domu, to zazwyczaj zwieksza mu ilośc czasu spędzonego na dworze. Pies biega za włascicielem, za rowerem itp. Do mieszkania wraca tak umordowany, że marzy tylko o jednym - napić się, zjeść i komar.
Lanie nic nie da.
1. no i chyba o to chodzi , JanoszW 31/10/09 21:43
  dzieki za odpowiedz
2. też to chciałem zaproponować , Endrioo 1/11/09 10:14
  pies jest młody i ma dużo energii, jak się porządnie wybiega to pójdzie spać
  empty space
jest nałogowym zjadaczem kapci... lubi to robić... chociaż wie że mu to szkodzi... , DrLamok 31/10/09 21:47
jak to się mói.... pies też człowiek...
a ja mam inne podejście , Demo 31/10/09 21:52
Psiak nie jest głupi, tylko robi to bo czegoś mu trzeba. Roczny psiak może mieć jeszcze problemy z dziąsłami po wyjściu zębów, i gryzie wszystko jak leci. Może nie ma gryzaka, albo ten co ma jest nieodpowiedni?

To, że oberwał nie jest imho niczym złym. Schowajcie się wszyscy humaniści. Zwierzę jest zwierzęciem, kieruje się instynktem i niestety ma znać swoje miejsce w szeregu. Nie mówię tu oczywiście o katowaniu psa sznurem od żelazka, ale karcenie niesfornego szczeniaka jest na porządku dziennym w każdym "psio podobnym" stadzie. W Twom przypadku jednak ewidentnie nie da to rezultatu bo co z tego, że psiak wie, że źle robi, jak MUSI coś gryźć. To tak jakbyś go ochrzanił za zestanie się w domu a nie wyprowadzał go przez 2 dni :)

Mój psiak żarł na potęgę wycieraczki spod drzwi aż w końcu udało mu się dobrać gryzak który mu odpowiadał (druga wycieraczka).
napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
1. oki ale... , JanoszW 31/10/09 21:56
  ma co najmniej 5 roznych zabawek do gryzienia, z ktorymi sie szarpie caly dzien wiec nie jest w tym temacie zaniedbywany.
  1. na Twoim miejscu spróbowałbym triku , Demo 31/10/09 22:06
    żeby schować się np. w kibelku i przyłapać go na gorącym uczynku jak gryzie kapcie. Psiak nie zna pojęcia czasu. Ty wnioskujesz, że skoro kuli ogon itd. to wie, że coś przeskrobał, a psiak może po prostu czuć, że Pan jest zły, ale o co to nie wie.
    
    Przyłap go na gorącym, i skarć.
    
    Teraz, z mojego doświadczenia, klaps w dupkę nie działa za dobrze. Skarć go tak jak robią to przywódcy stad: przygwoźdź go do gleby za kark, tylko mocno. Niech czuje siłę i swoją niemoc. Jak zacznie się miotać to jeszcze dłużej, aż zluzuje zupełnie. Na koniec jeszcze bym go potarmosił (ale nie pieszczotliwie), żeby poczuł kto tu rządzi i olał na kilka następnych godzin.
    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(
    1. No i najlepiej jeszcze... , Doczu 1/11/09 09:03
      ... jakby wyjebał mu ze dwa zęby ;-)
      hehehe sorki, ale nie moglem się powstrzymac od docinki.
      Ale żeby nie było, że się czepiam - pomysł jest niegłupi i może warto spróbowac.
      1. podobno hardcorowcy , Demo 1/11/09 09:14
        gryzą psy w kark albo w uszy, no ale tak daleko to ja się ze swoimi psami nie integrowałem :)
        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(
kapciocholik :p , MatiZ 31/10/09 21:56
zostaw go w domu, odpal webcama i jak zobaczy sie ze wpierdziela to trzeba odpalić coś co go przestraszy np. komórke ustawić na wibracje i zostawic go tak by ledwo sie trzymala i zadzwonić w tym momencie ;]
Meet me after midnight #Farcry
Nie mam, bo psy są głupie... , Remek 31/10/09 22:13
Jedzą gówna z trawników itp. Zdecydowanie wolę koty.
1. mam kota i psa , Demo 31/10/09 22:16
  wg mojej opinii kot jest dopiero głupi- kieruje się znacznie bardziej instynktem niż "rozsądkiem". Nauczyłem kicia odpowiednich zachowań, ale trwało to nieporównywanie dłużej niż z psem który łapał niemal błyskawicznie.
  Aczkolwiek wiem, że kociarze pieją nad kocią niezależnością i innymi pierdami :)
  napisalbym swoj config,ale sie nie
  zmiescil:(
  1. ale , ViS 31/10/09 22:19
    kota nie da się nauczyć niczego. Ew. srać do kuwety a to też wyjdzie na to że to on robi łaskę że mu się chce ;)
    I will not buy this record - it is
    scratched.
    1. a czego chcesz go uczyć? , Remek 31/10/09 22:22
      włączania DVD lub pieczenia szarlotki? No chyba, że jest powód do onanizowania się, jak pies przynosi kapcie lub gazetę.
      1. ja niczego , ViS 31/10/09 22:36
        Demo uczy :)
        Nie wiem czego kota uczyć, śpi, miauczy, je, wdzięczy się
        ;)
        I will not buy this record - it is
        scratched.
        ogon , Padawan 1/11/09 00:24
        mu staje
        o
    2. da się nauczyć , Demo 31/10/09 22:30
      np. korzystać z drapaka a nie mebli, nie łazić po firankach, czekać aż mu nasypię żarcie do michy a nie pchać się z mordą zanim skończę i takie tam pierdołki w życiu użyteczne.
      
      Ja wiem, kociarze mówią: to nie Ty kota nauczyłeś, tylko akurat jemu się chciało. Tak samo ja mogę powiedzieć: psu się chciało/ dziecku się chciało/ XXX się chciało (za XXX wstaw dowolne zwierzę).
      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(
      1. np. rosomaka... , Remek 31/10/09 22:41
        ...
        ludzie zmuszają trygrysy , Demo 31/10/09 22:43
        i inne niedźwiedzie do skakania przez płonące kółka czy jazdę na rowerku. Nawet Mighty Rosomak nosiłby gazetę w mordzie gdyby dać do tego tresera z jajami.
        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(
        Hmm , Padawan 1/11/09 00:26
        naprawdę ten post kilkanaście (kilkadziesiąt?) miesięcy temu pozostawił swój ślad ;)...
        dokładnie , Demo 1/11/09 00:34
        pewnie babka w spożywczym jak Ci rano bułeczki daje pyta, czy już masz tego rosomaka :D
        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(
        Hmm , Padawan 1/11/09 00:42
        "bo wiem pan, ja to bym tak tego rosomaka w te bułeczki... uchhh!"
        o_O , Bergerac 1/11/09 07:24
        W skeczu "Maciej i smok" było "w pośladki"...
        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?
  2. Kociarze to w ogóle fajna "rasa" ludzi... , JE Jacaw 1/11/09 04:26
    ...jeszcze nie spotkałem normalnego posiadacza kota. :-)
    
    To jest po prostu nie prawdopodobne jak koty potrafią sobie wytresować właścicieli... a najzabawniejsze, że ten właściciel się jeszcze z tego cieszy. :-)
    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach
    1. dokładnie , Demo 1/11/09 07:46
      jak się czyta na necie co ludzie wypisują to wierzyć się nie chce. Kot robi z nimi co chce.
      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(
      1. No niestety... , JE Jacaw 1/11/09 14:23
        ...ja wystarczy, że słucham w pracy. A najgorsze, że kociarze sobie sami wzajemnie wmawiają, że kot wychować się nie da i koniec kropka, nie ma dyskusji. Bo kot nie jest zwierzęciem stadnym i... a kurde krokodyle, tygrysy, niedźwiedzie to są cholernie stadne zwierzęta ?!
        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach
    2. a komputerowcy, to dopiero fajna rasa! , Seadog 1/11/09 10:03
      nie uwierzysz ile czasu i kasy potrafią utopić w swój sprzęt. i jeszcze się z tego cieszą!
      http://nadobranoc.weebly.com/
      
      http://ciii.blogspot.com/
      1. Też fakt... , JE Jacaw 1/11/09 14:19
        ...ale jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby np. moja karta graficzna sobie poszła i mnie porzuciła, albo ugryzła lub podrapała... co więcej nawet nic nie zniszczyła i generalnie nie mam problemów, żeby wymienić ją na lepszą. :-)
        
        A kociarze mają tak:
        1. Kot demoluje mieszkanie - oj... przecież kicia musi się wyszaleć, trzeba jej pozwolić.
        2. Kot mnie olewa - pokazuje jaki jest niezależny.
        3. Mają więcej fotek kota w komórce (ewentualnie w portfelu) niż członków rodziny (!!!). I jeszcze jakby to były jakieś ciekawe fotki, ale większość to w stylu: patrzcie jak moja kicia ślicznie śpi/siedzi/leży.
        4. Jak się spotkają to kot to, kot tamto, kot siamto i tak godzinami - są gorsi niż informatycy w rozmowie o komputerach, a nawet niż młode matki w rozmowie o dzieciach.
        
        Więc informatycy to co najwyżej inna rasa, a kociarze to już chyba nawet inny gatunek jest. :-)
        Dla mnie jest to niezrozumiałe, już prędzej bym zrozumiał takie coś w stosunku do psów (ale to zdarza się rzadko), bo pies to naprawdę wierny istota jest lub przynajmniej pożyteczna... ale kot ani wiernością, ani pożytecznością nie grzeszy.
        Najlepszym przykładem tego jest przypadek kumpeli. Miała ona kotkę, którą się zajmowała przez lata mieszkając u babci (domek 1-pietrowy). Po ślubie dalej mieszka w tym samym domu z babcią, ale przeniosła się z mężem na piętro i ta jej kochana kotka... ją olała, nie chciało się jej za nią nawet jedno piętro wyżej przenieść i została na parterze z babcią. Oczywiście teraz ma drugiego "kochanego" kotka. Pies pójdzie za właścicielem wszędzie, a kotu nawet na piętro się nie chce - po prostu rewelacyjny "przyjaciel".
        Trochę się rozpisałem, ale mam w pracy kilku kociarzy i po prostu już alergią chyba reaguję na: "A wiecie co mój kotek dziś..." :-)
        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach
        ale kot ma swoje zalety , Demo 1/11/09 14:45
        Przede wszystkim, jest zwierzakiem bezobsługowym. Ot, nasypiesz do michy, kuwetę wyczyścisz i po sprawie. Mieszkania mi nie niszczy, bo pare razy mieliśmy pogaduchę na ten temat. Dobre jest to, że możesz go zostawić na tydzień (ktoś donosi żarło) i ma to głęboko gdzieś. Pies wymaga uwagi codziennie, i jak nie masz czasu to niestety truje Ci bułę- kot nie.
        A że nie jest tak uczuciowy jak psiak, cóż- zależy od kićka :)
        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(
        Nie no jasne... , JE Jacaw 2/11/09 11:19
        ...ja mam żółwia wodno-ziemnego i ten to ma dopiero zalety. Zupełnie zajmuje się sam i wystarczy go karmić raz na tydzień, a nawet na 2 tygodnie. Do tego kto przychodzi to jest nim zachwycony... tylko moim zdaniem taki trochę nudny jest. ;-)
        
        Poza tym, ja tam nic do kotów nie mam (jak żartujemy sobie z jedną z koleżanek przy kociarzach w pracy: można z nich zrobić bębenek)... mi chodzi o kociarzy, po prostu jeszcze normalnego nie spotkałem. Każdy moim zdaniem ma fioła na punkcie kotów, jakoś posiadaczy innych zwierząt to nie dotyczy. I nie wiem, czy to te koty takie cwane są... czy po prostu koty przyciągają takich ludzi. :-)
        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach
        Ale chyba , Bergerac 2/11/09 11:22
        czasami zgłaszasz się do niego z nową wyściółką i po odbiór balasów? Czyli jakaś tam obsługa jest...
        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?
        No tak... , JE Jacaw 2/11/09 14:53
        ...raz na miesiąc, ale z nową wodą, bo w wyściółce kiepsko się trzyma. :-)
        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach
        no to już jednego poznałeś , Demo 2/11/09 12:58
        mam kota, psa, rybki i dziecko. I'm just a regular normal guy :)
        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(
        Niezupełnie... , JE Jacaw 2/11/09 14:55
        ...bo masz psa. Koleżanka od "bębenka" jest też normalna, ale właśnie ona ma psa i kota, wtedy to trochę inaczej wygląda. Chodzi o normalnego posiadacza TYLKO kota. :-)
        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach
2. kot nie jest zwierzęciem , digiter 31/10/09 22:31
  stadnym i dlatego nie szuka wzrokiem przywódcy i olewa co się do niego gada. Wolałbym już trzymać żółwia niż kota.
  Piszcie do mnie per ty z małej litery
  1. co nie znaczy , Demo 31/10/09 22:36
    że nie da się go nauczyć szanowania woli pana i władcy :]
    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(
  2. przynajmniej nadążałbyś wzrokiem... , Remek 31/10/09 22:46
    :)))
    1. heh! nice one! , Kriomag 31/10/09 22:47
      jw.
    2. mój znajomy ma żółwia , digiter 31/10/09 22:59
      w dużym akwarium i rzeczywiście przyciaga wzrok wszystkich, teraz wiem kto rządzi.
      Piszcie do mnie per ty z małej litery
      1. Potwierdzam... , JE Jacaw 1/11/09 04:22
        ...sam mam żółwia i to jest nieprawdopodobne jak zwierze-posąg przyciąga uwagę gości. Nic nie robi, a wszyscy się zachwycają. :-)
        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach
    3. padłem... , metacom 31/10/09 23:16
      ...dobre :)
      Największą sztuczką Szatana jest to,
      że ludzie w niego nie wierzą.
    4. no ja bym nie byl taki pewien :P , piszczyk 1/11/09 00:13
      http://izismile.com/...le_in_the_world_0_9_mb.html
      :oP
      takie tam klamoty . . .
      1. bo wolny żółw to bajka dla małych dzieci , seneka 1/11/09 01:16
        standardowy żółw zapyla po mieszkaniu jak mały samochodzik, w ciągu 2s jest pod łóżkiem/szafą i tyle go widziałeś.
o ile dobrze pamietam , rad 31/10/09 22:48
to takie zachowanie ma cos wspolnego z faktem, ze pies zostaje sam. jezeli do tego jest jeszcze mlody to jest to standardowa reakcja na samotnosc. moj (a wlasciwie zony) West zostal pare razy sam na pare godzin jak mial kilka miesiecy. za ktoryms razem zona stacila nowiuskie wloskie buty:). z tego co wtedy wyczytalismy trzeba psa przyzwyczajac po trochu do zostawania samemu. naszemu pomoglo. teraz czasami zostaje na 4-6 godzin i nic nie psoci (podejzewam ze caly czas spi). Poszukaj na jakims forum psiarskim, na pewno jest opisane jak sobie z tym poradzic.
bicie po fakcie nic nie da. podobno jezeli nie skracisz psa kilka sekund po tym jak nabroil to potem nie wie za co dostaje baty.
mam swoje zdanie, ale się z nim nie zgadzam
po pierwsze nie bij , papatkiole 31/10/09 23:55
tylko idioci biją psy. Jak masz zamiar tak wychowywać to od razu zaoszczędź psu męczarni. Biciem nie wychowasz, pies jest jak dziecko, musisz podejć go sposobem. Trochę grzebania w necie i już. Dziewczynie powiedz żeby najlepiej siebie tym klapkiem napierdzielała po łbie może zrozumie wtedy jak to jest. Pies jest najwiernieszym przyjacielem człowieka, nie interesuje go czy masz kase czy nie, czy jesteś zy czy dobry, on kocha bo taki juz jest. Szanuj to zwierzę jak przyjaciela a odwcieczy Ci się później z nawiązką. Ja musiaem trzy lata wytrzymywać "kaprysy" mojego przyjaciela, teraz mam najwspanialszego przyjaciela jakiego można sobie wymarzyć. Jak już tutaj pisali do psa trzeba dorosnąć i trzeba posiąść jakąś wiedze na temat wychowania. JESZCZE RAZ APLUJĘ O NIE BICIE PSÓW!!!
Dog RuLeZ
1. bić nie, karcić tak , Demo 1/11/09 07:45
  Jak już wyżej pisałem, karcenie niższych w hierarchii jest czymś najzupełniej normalnym w stadzie. A piesio nie jest taki bezineresowny jak piszesz. Dajesz mu michę, nie zapomnij o tym.
  napisalbym swoj config,ale sie nie
  zmiescil:(
  1. poczytaj i moze wtedy , papatkiole 1/11/09 19:34
    zacznij dyskutować. Co do michy tez nie masz racji, jak będzie przymieral glodem przy Tobie bedzie Cię kochal równie mocno. Po Twoich wypowiedziach juz wiem jak traktujesz psa, nie przepadam za ludźmi którzy tak traktuja "przyjaciół" to by było na tyle w tej dyskusji z mojej strony.
    Dog RuLeZ
    1. nic o mnie nie wiesz , Demo 1/11/09 19:58
      więc zachowaj swoje uwagi dla siebie. Swojego psa uratowałem od śmierci bo frędzelek za uszami dyskwalifikował go rasowo. Wychowywałem go od szczeniaka i nie życzę sobie takich uwag od kogoś kto nie ma pojęcia o mnie. Stwierdzam fakt, dajesz psu żreć, więc coś z tego związku ma, nic więcej. A Ty od razu zakładasz, że trzymam maszynkę do noszenia gazety albo lansowania się po parku. Żal...
      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(
    2. Skończ już proszę , Padawan 1/11/09 21:33
      z nadużywaniem słów "kocha" i "przyjaciel" wobec psa.
      1. Racja , Bergerac 1/11/09 21:41
        Pies to nie rosomak.
        
        Ani nawet nie ratel.
        
        Raczej.
        
        ;)
        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?
        No wyjąłeś mi to z ust , Padawan 1/11/09 21:47
        z rosomakiem to zupełnie inna bajka...
        jakbyś go miał , Demo 1/11/09 21:56
        to pewnie miałby czerwoną kokardkę na szyi i wabił się tuptuś :D
        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(
        Hmm , Padawan 1/11/09 22:02
        Twój dealer Cię oszukuje ;p.
        Tuptuś? , Bergerac 1/11/09 22:08
        Może lepiej Pazur? Albo Paździor? Ostatecznie Paździoch.
        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?
      2. a co Ci przeszkadzają , papatkiole 2/11/09 00:14
        te zwroty do zwierząt? Póki co mamy wolnośc słowa i bede nadużywał słów jakie mi sie spodobają ;)
        Dog RuLeZ
        Ok. Wracaj już do przyjaciół. , Padawan 2/11/09 08:42
        123
kilka sposobów , papatkiole 1/11/09 00:03
najprostszy to rozpuść pieprz w wodzie, wlej do spryskiwacza i polej kapcie takim roztworem. Psisko powinoo od razu zrozumieć że klapki sa niedobre. Jak nie reaguje na pieprz to możesz z kwaskiem cytrynowym spróbować lub wyciśnij zwykłą cytrynę i polej kapcie. Jak i to nie pomoże to coś bardzo gorzkiego i jak zwykle na kapcie. W końcu zrozumie że kapcie sa niedobre i przestanie jeść. Jak nie pomoże to wejdź na dogomania.pl i poszukaj innych sposobów.
Pozdrawiam
Dog RuLeZ
primo , Nikita_Bennet 1/11/09 00:06
pies jest jak właściciel. Zastanów sie czy dziewczyna ma wszystko dobrze z głową.

secundo - ten pies jest głupi, oduczyliśmy psy robienia wielu głupot, szczególnie ganiania kur (cudze koty a także lisy ganiają dalej).
nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
byc moze po prostu Wasz pies nie uwaza Was za osobniki Alfa , piszczyk 1/11/09 00:31
czyli za przewodników stada, dlatego Was nie slucha (w tej czy w innych sytuacjach, pewnie zdarzają się takie?). Pies to zwierze stadne, wiec albo dominuje (jest np. samcem Alfa) albo jest zdominowany (i wtedy jest posluszny osobnikom Alfa). Chyba Wasz pies uznal, ze jestescie miętcy :P i Was po prostu zdominował :-)
takie tam klamoty . . .
1. dobrze , Nikita_Bennet 1/11/09 00:44
  że to tak delikatnie ująłeś a nie dosadnie powiedziałeś że są ciotami i cieniasami w których życiu dominuje pies ;)
  nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
ok dzieki , JanoszW 1/11/09 00:32
wszystkim za porady, rozumiem ze pieska trzeba przegonic i wymeczyc to bedzie slodko spal. Cenna rada, ze pies nie wie za co dostal jak sie go nie przylapie na goracym uczynku i ze takie zachowanie to wynik zostawiania mlodego piseka samego. No i spryskanie kapci czyms niedobrym :)
A do ludzi, ktorzy robili osobiste wycieczki do mnie lub mojej dziewczyny kieruje soczyste fuck you, mam w dupie co o nas myslicie, pytalem o zachownia pieska :)
pozdrawiam
1. Rzuć fotę , Padawan 1/11/09 00:35
  żeby wszyscy mogli sobie zdanie wyrobić. Jej foto, Twoje zbędne, psa też. Należy się w końcu za pomoc.
2. i my Ciebie też ;) , Nikita_Bennet 1/11/09 00:46
  a fotkę wrzuć ale wg sugesti Padawana
  nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
3. jak sie , Pawiano 1/11/09 01:25
  nie zna to sie psa nie kupuje a nie potem wyżywa na nim za to ze sie nie potrafiło go wyszkolic, tylko do niewielu to dociera i przez to wiekszosc ludzi zamiast wyprowadzac psy jest wyprowadzana przez psy a najsmieszniejsze jest to ze oni o tym nawet nie wiedzą :D
  1. taa, to prawda. a w przypadku kotow jest jeszcze lepiej , kubazzz 1/11/09 01:42
    niedawno w ogole stwierdzono, ze proces udomowienia kotow nie przeszedl prawidlowego schematu i de facto koty wcale nie zostaly udomowiona, to raczej one nas wykorzystuja dla wlasnych korzysci egzystencjalnych.
    SM-S908
4. Janosz , Bergerac 1/11/09 07:30
  To, co wyczynia ten pies, jest oznaką nerwów. Ten pies jest bardzo nerwowy, a pytanie brzmi: dlaczego? Ja wiem, że bronisz swojego terenu, ale stań z dala od was jako pary i spójrz tylko na psa.
  
  Moim zdaniem powinniście przejrzeć ogłoszenia w sprawie szkolenia dla psów i nawet jeżeli nie zapisać kapciożera na kurs, to pójść po poradę.
  Barbossa: You're supposed to be dead!
  Jack Sparrow: Am I not?
sadysta , kobjac 1/11/09 09:33
Lanie psa nie polega na tym żeby mu wpie........... jak będziesz miał dziecko to samo będziesz robił? Nie wiem czy zauważyłeś, ale pies jest zwierzęciem które żyje. Masz sadystyczne zagrywki. Psu się daje klapsa lekko i tez pamięta. Jeżeli on ma rok to możesz go zabić i wtedy na pewno pomoże. To po prostu szczeniak, który pokazuje że masz nie wychodzić bez niego, ale oczywiście nie da się mu wytłumaczyć, że nie można go wszędzie zabierać. Miałem to samo i pomogło tylko chowanie kapci, a po jakimś czasie mu się znudziło. Ale w pamięci już cię zapisał jako ten co tylko leje po łbie.
1. be zpresady , Demo 1/11/09 10:25
  rozróżnijmy karcącego klapsa od katowania pałką. Na przykładzie dzisiejszej młodzieży też widać do czego prowadzi "bezstresowe" chowanie. Psiak ma znać swoje miejsce w szeregu, tak samo jak dziecko ma być posłuszne rodzicom. Klaps ani w stosunku do dziecka ani w stosunku do psa nie jest niczym złym. Bicie już tak.
  napisalbym swoj config,ale sie nie
  zmiescil:(
odpowiedź , NikiLauda 1/11/09 12:09
Wiesz... poczytałem wiele odpowiedzi - hehe nie bierz ich do siebie. Posłuchaj po pierwsze pies nie myśli - pies odbiera bodźce i je na swój sposób interpretuje. Dlaczego gryzie - bo jest psem w tym wieku i się mu to podoba i nik go za to nie skarcił. Pies nie ma czasu przyszłego, teraźniejszego, przesżłego. i jeszcze jedno jak np. chcesz zrobić psu posłuszeństwo to zapamiętaj to do końca życia. Po wydanej komendzie do psa np. usiądź, waruj stój itp masz 3 sek na zmotywowanie psa albo smakołykiem, pochwałką lub dotykiem czyli przegłaskaniem. Powiem ci jak zinterpretował to pies o czym pisałeś. Pies gryzie kapcie - on nie wie że to sa kapcie i sa potrzebne jest tylko psem. Gryzie je bo tak mu przypadły do gustu. Jak skończył je gryżć mineło 3 sek. po 3 sek. pies juz nie wie że je gryzł i czy zrobił dobrze czy źle. Nagle wchodzi pan do domu czy np. TY i go bijesz. Czyli ogólna inter. psa. Wchodzi pan do domu i go uderza. czyli następnym razem jak wejdziesz to pies ucieknie bo wie że znów go uderzysz. Kup sobie książkę o psach o posłuszeństwie poczytaj dokładnie co tam pisze i stosuj się do tych wskazówek. Pozdro
1. są książki i książki , Demo 1/11/09 12:16
  w niektórych są takie bzdury że płakać się chce. Pies mojej żony tresowany wg. książki działał na zasadzie:
  
  if (jest smakołyk)
  obey
  if (brak smakołyka)
  do not obey
  
  I tyle w temacie. Ja jestem zwolennikiem twardej tresury, konsekwencji i uporu w nauce posłuszeństwa. Nagradzanie smakołykiem to największy absurd jaki widziałem tresurze psów.
  napisalbym swoj config,ale sie nie
  zmiescil:(
  1. wlasnie , Pawiano 1/11/09 12:56
    chodzi o to zeby pies nie wiedzial kiedy dostanie a kiedy nie dostanie, skad Twoj wiedzial ze jest smakołyk ? jasnowidz jakis?
    1. no właśnie tak to wyglądało g. książki , Demo 1/11/09 13:03
      potem był na tresurze u "profesjonalnego" tresera co to niby szykował psy policyjne. Tresera się słuchał, żony nie. Jak ja się za niego wziąłem pogryzł mnie i to solidnie, ale potem pokazałem mu kto rządzi i chodził jak zegarek :]
      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(
:-)) , NikiLauda 1/11/09 12:35
"Nagradzanie smakołykiem to największy absurd jaki widziałem tresurze psów" - nie będę tego komentował bo szkoda kłótni tu na forum.. przemyśli to jeszcze raz co napisałes i co myślisz...robie z pieskiem posłuszeństwo, tropienie śladu ludzkiego, obrone przewodnika, agresję i powiem tylko smakołyk się sprawdza rewelcyjnie. wiadomo że są momenty że tylko mechanicznie moża to wykonać albo induktorem. Ale wieczne szarpanie psem też nic dobrego. Zobacz na youtube jak się to robi. pozdro
1. każdy ma swoje sposoby , Demo 1/11/09 12:41
  Ty działasz smakołykiem, a ja bez. W krytycznej sytuacji ja ryknę na psa i choćby gonił kota zatrzyma się i wróci, a co Ty zrobisz jak nie będziesz mieć smakołyka :)?
  napisalbym swoj config,ale sie nie
  zmiescil:(
tak gwoli scislosci , JanoszW 1/11/09 14:14
bo widze, ze niektorzy odpowiadali nie czytajac pytania ;)
ja nie mam zamiaru wychowywac tego psa, on nie mieszka ze mna tylko mam go na weekend. Wiem ze sie do tego nie nadaje bo po prostu nie przepadam za psami.
Chcialem tylko zrozumiec takie zachowanie psa i pomogliscie mi - juz kapuje :) i dzieki wam nie bede juz dawac klapsa psu po fakcie bo on nie wie za co to.
Mimo wszystko piesek mnie bardzo lubi i caly wieczor lezal obok mnie na kanapie z glowa na moich kolanach. Kapcie mu wybaczylem i kupie sobie nowe :)
1. Skoro nie chcesz go wychowywać, to , Bergerac 1/11/09 18:54
  posyp kapcie chili i po kłopocie :)
  Barbossa: You're supposed to be dead!
  Jack Sparrow: Am I not?
hm... , kobjac 1/11/09 15:06
a lanie kapciem psa po łbie to co to jest głaskanie czy początki sadyzmu
1. ani to sadyzm , Demo 1/11/09 15:32
  chyba, że kapeć to glan :) ani metoda na psa....ot- niezaradność :)
  napisalbym swoj config,ale sie nie
  zmiescil:(
czytałem gdzieś że patent z pieprzem działa , Pawelec 1/11/09 19:31
tzn psiknąć mu w nos zaraz po tym jak pożre kapciochy a potem nowe kapcie psikąć tym samym. Pies ma pamięć krótkotrwałą i 5 minut po działaniu już nie pamięta co zrobił. Ja mam inny ale podobny problem. 2 suki - stara i jej córka młoda. Siedzą w zagrodzie ok 10mkw a wieczorem ogrodzona posesja ok 2000mkw. I kopią.... Kur.. jak kopią za szczurem czy kretem to mogę to zrozumieć. Żarcia nie zakopują bo mają go dosyć a nawet jak zakopią kość to nie reaguję. A czasem kopią gdziekolwiek i za to nawet nie dostały ani razu. Ale jak wyjdę i zapytam "Kto tu kopał" to obie ogon pod siebie i do budy. I nijak nie idzie zwalczyć. Tak jak srania gdzie popadnie. Stara ma jedno miejsce to myślałem że młodą wyedukuje. Nic to nie daje. Gdzie stanie tam zrobi i krzyki nic nie dają. Psy jak ludzie - trafi się głupi to i batem nie nauczysz.
Tom Drwal
LAS Ltd.
1. w moim przypadku konsekwencja , Demo 1/11/09 20:00
  przyniosła efekt. Pies zupełnie nie kopie (a kretów nie brakuje). Po prostu darłem się jak tylko widziałem, że się przymierza do kopania. W sumienie trwalo długo jak załapał.
  napisalbym swoj config,ale sie nie
  zmiescil:(
  1. kopią w nocy , Pawelec 1/11/09 20:23
    tak samo jak srają. Wychodzę rano i znajduję takie kwiatki. Jak znajdę upolowanego szczura czy kota to pikuś ale jak przed wyjechaniem z garażu mam pół tony ziemi do przewalenia to już nie jest pikuś... Pan Pikuś! Wiem jedno - jak karać psa to zaraz po przewinieniu. 5 minut później dla psa to już przeszłość. Jak młodą pognałem jak srała na chodniku to teraz chodniki są czyste. Ale nie przeszkadza jej srać tuż obok. A że głupia to inna sprawa.
    Tom Drwal
    LAS Ltd.
    1. no ale ja warowałem w nocy :) , Demo 1/11/09 20:25
      i jak tylko widziałem że się czai do rycia reagowałem. Miałem pare nocek w plecy ale efekt był i jest do dziś.
      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(
      1. jeeeezuuu nie chce 'misie' , Pawelec 1/11/09 20:58
        zaraz mróz będzie to będzie z bani a za pół roku będzie starsza to może wyrośnie. Albo wybetonuję strategiczne tereny. Niestety jest jak mówisz. Trzeba poświęceń.
        Tom Drwal
        LAS Ltd.
        pozostaje zadać sobie pytanie , Demo 1/11/09 21:02
        czy chcesz mieć trawniczek (czy co tam masz) czy też nie :D
        
        Ja nie miałem wyboru, rodzice powiedzieli: "chciałeś psa to masz, my chcemy trawnik."
        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(
zamiast pieprzu , Tummi 2/11/09 07:13
proponuje perfumy/dezodorant/olejek zapachowy - cokolwiek, co mocno pachnie odstraszy psiaka.

I chowaj kapcie :)

T.
www.skocz.pl/uptime :D
1. przecież to nie jest metoda , Demo 2/11/09 07:41
  chowanie kapci to podporządkowanie się wybrykom psiaka, a to on ma się dostosować do naszych zasad. Jak Ci dzieciak będzie tłukł talerze to kupisz metalowe albo będziesz na klucz zamykał, czy pzreprowadzisz poważną rozmowę z nim?
  napisalbym swoj config,ale sie nie
  zmiescil:(
  1. emotka, emotka! , Tummi 2/11/09 09:22
    Ta na koncu - ':)'
    Naszym psiakom po ~tygodniu 'treningu' z olejkiem zapachowym przestalo zalezec na butach. A w domu pachnialo grapefruitami :D
    Podobnie z kablami od kompa/audio/zasilajacymi(!) :D
    
    T.
    www.skocz.pl/uptime :D
    1. Śmierdzi do dziesiaj? , Bergerac 2/11/09 09:28
      Czy tamten tydzień wystarczył?
      
      No i emotka ofcoz: :)
      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?
Jak mozna uderzyc psa?!?!?! , palioza 2/11/09 08:44
to po pierwsze, po drugie bedziesz wiedzial ,ze sie nie bije.

Psy rozladowuja nerwy machajac szczeka. W tym przypadku jest to ewidentny efekt stresu zwiazanego z zostaniem w samotnosci.
Co zrobic?
Po pierwsze jak pies glodny ma wieksza tendencje do machania zebami, wiec przed wyjsciem micha. Zostaw mu zabawki do gryzienia, a pochowaj kapcie, ALE zmieniaj zabawki co jakis czas (pare dni). Mozesz kupic np 4 zabawki, zostawic 1 w poniedzialek, 2 we wtorek itp itd. Gdy przy Was pies cos gryzie, to nie pozwolic ku na to (ZADNE LANIE) ale GLOSNE stanowcze NIE wystarczy i zabrac mu to co gryzie. Za chwilke (5 minut) jak ochlonie i se zapomni, ze dostal opieprz pobaw sie z nim zabawka czy czymkolwiek.
Po drugie przed zostawieniem psa samego zapewnij mu DUZA dawke ruchu (rzucanie pileczek na spacerze, rzucanie deklami ma byc zmeczony jak zostaje sam).

Mowie to jako doswiadczony wlasciciel BARDZO TRUDNEGO psa mieszanca po przejsciach, wzietego powiedzmy ze schroniska. Obecnie psu zostala tylko jedna wada, z ktora walczymy ciagle (rzucanie sie na inne psy i ludzi, ale to efekt tego, co sie dzialo zanim go wzielismy). Wszystko inne, gryzienie rzeczy, sikanie w domu, zostalo wytepione i to TYLKO metoda klikerowa czyli pozytywnie. Pies NIGDY nie dostal w klapsa.
Uczyń coś idiotoodpornym, a ktoś
stworzy lepszą wersję idioty.
1. A jeszcze ;) , palioza 2/11/09 08:47
  Przeczytalem ,ze bawisz sie z nimi zabawkami to fajnie, ale zrob tak baw sie z nim zabawkami tymi co masz normalnie do uzytku, a jak wychodzisz dawaj mu takie zajebiste zabawki, ktorymi sie nie bawisz z nim na codzien. Pies doskonale pamieta swoje zabawki i wie, ktora jest "lepsza" a ktora "gorsza".
  Uczyń coś idiotoodpornym, a ktoś
  stworzy lepszą wersję idioty.
2. Nom , Padawan 2/11/09 09:17
  to do full opcji brakuje mu tylko żebyś mu od czasu do czasu zrobił dobrze.
  1. tiaaa , Demo 2/11/09 10:27
    i pytał czy na kolacyjkę befsztyk czy może goloneczka.
    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(
    1. A może , Bergerac 2/11/09 11:19
      frytki do tego?
      ;)
      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?
    2. No wiesz , Padawan 2/11/09 13:33
      taki kochający przyjaciel niewiele może, więc czasami trzeba. Bo jeszcze mu się zrobi przykro, smutno, albo się zestresuje.
      1. ...i wtedy , Bergerac 2/11/09 20:48
        pogryzie kapcie ;)
        
        Albo nawali na dywan.
        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?
jak to pies twojej dziewczyny to NIC NIE ROB!!! , ili@s 3/11/09 21:39
to nie twoj pies i nie ty masz byc jego ALFA. Ty masz mu zapewnic spanie, jedzenie i spacer.
co do wychowania psow to w rodzinie mam przyklad na 2 podejscia.
1. JA - twarda reka. pies wazy ponad 100KG i MUSI mnie sluchac. Jak cos powiem to jest swiete i pies NATYCHMIST wykonuje.

2.Moja corka - 100% dobroci. Nigdy nie krzyknela na psa , za wsze tylko go przytula , glascze i bawi sie z nim. Corka wazac 25 kilo wystarczy ze szepnie co chce albo pokaze reka i pies nawet mnie przestaje sluchac.

PS co do kotow
Kazdy wlasciciel kota powinien miec najpierw psa -wtedy bedzie wiedzial jak WYCHOWAC kota i ze DA SIE wychowac kota. Mam 2 dowody - moich rodzicow i wujostwo. Ich koty chodza na spacery przy nodze, NIGDY nikogo nie drapia i reaguja na komendy. dodatkowo kot moich rodzicow "broni"ogrodka przed innymi kotami i wiekszoscia psow!!
1. To zupełnie jak Babe, świnka z klasą , Bergerac 3/11/09 22:07
  Ubzdurała sobie że jest psem pasterskim i tak samo te koty, wychowywane jak psy. Chociaż ciężko uwierzyć w aż takie posłuszeństwo kota, bo na ogół psu można kazać, a z kotem trzeba się dogadać. Ale skoro mówisz, że słuchają, to wierzę na słowo.
  Barbossa: You're supposed to be dead!
  Jack Sparrow: Am I not?