Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Demo 05:49
 » Killer 05:20
 » NWN 04:34
 » Martens 04:30
 » Chavez 04:29
 » cVas 04:05
 » piszczyk 01:45

 Dzisiaj przeczytano
 8442 postów,
 wczoraj 34100

 Szybkie ładowanie
 jest:
wyłączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

(OT - prawa autorskie) Ich już chyba zupełnie powaliło , JE Jacaw 1/12/09 08:45
Mój komentarz: to w ogóle jest jakiej poronione, bo w końcu skoro już płacę jakiś podatek przy kupnie mp3 lub płytki CD to w takim razie powinno mi być wolno "piracić" do woli.

http://www.rp.pl/...piowanie_trzeba_placic___.html

Za kopiowanie trzeba płacić
Magdalena Lemańska , Piotr Mazurkiewicz 30-11-2009, ostatnia aktualizacja 30-11-2009 02:44

Komórki i aparaty cyfrowe mogą zostać obłożone 3-proc. opłatą na rzecz twórców i autorów

Obecnie firmy płacą 3 proc. ceny detalicznej od każdego sprzedanego odtwarzacza MP3, czystej płyty CD lub DVD, kopiarki i dysku twardego. Organizacje twórców chcą objęcia opłatami także telefonów komórkowych, aparatów cyfrowych czy sprzętu dostępowego do Internetu – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.

Organizacje Kopipol, Stowarzyszenie Autorów Polska Książka oraz Stowarzyszenie Wydawców Repropol chcą, aby od ich sprzedaży producenci lub importerzy uiszczali twórcom dodatkową opłatę. Trafiałaby ona do organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (do systemu wchodzi jeszcze ZAiKS, SAWP i ZPAV).

– Takie urządzenia jak komórki czy aparaty cyfrowe służą do kopiowania filmów i muzyki, ale też powielania tekstów – mówi Maciej Hoffman, prezes Stowarzyszenia Wydawców Repropol i dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy.

Zdaniem organizacji w bibliotekach studenci często robią zdjęcia dokumentów, nie korzystając z ksero, a kopiarki i papier są już opłatami objęte. Komórki i sprzęt dostępowy też pośredniczą w tworzeniu kopii dzieł, więc zdaniem organizacji też trzeba za nie płacić twórcom.

Projekt wpłynął już do Ministerstwa Kultury. Rozpoczęto w tej sprawie konsultacje. – Opłaty które wpływają do nas od urządzeń kopiujących i czystych nośników do nich wynoszą rocznie łącznie ok. 1,3 mln zł, przy czym od czystego papieru wyniosły w ub. r. tylko 2,7 tys. zł – dodaje Maciej Hoffman.

System już teraz jest nieefektywny – w ub. r. z tytułu opłat zebrano jedynie 14,5 mln zł. Największe firmy i tak je płacą, jednak szara strefa jest bardzo duża, choć nikt nie jest w stanie określić jej skali. Stowarzyszenia twórców twierdzą, że 90 proc. punktów ksero unika dzisiaj wnoszenia określonych w ustawie opłat choćby za papier kserograficzny. W tym przypadku także producenci sprzętu zgadzają się na podwyżkę stawki dzisiaj wynoszącej 0,001 proc. ceny.

– Doszliśmy do kompromisu w sprawach najmniej kontrowersyjnych, w pozostałych negocjacje trwają. System wymaga reformy, na rynku jest coraz więcej urządzeń łączących w sobie wiele funkcji – mówił na środowej konferencji ZIPSEE Dominik Skoczek, dyrektor departamentu prawnego w Ministerstwie Kultury.

Zdaniem producentów wprowadzenie obowiązku płacenia za kolejne kategorie może spowodować jeszcze większą skłonność do unikania opłat. – Wiele płyt jest zabezpieczanych specjalnymi programami przed kopiowaniem, co i tak ogranicza tzw. dozwolony użytek, więc mimo postępu technologii cyfrowej skala zjawiska wcale nie rośnie. Pomysł objęcia opłatami nowych kategorii sprzętu jest co najmniej dyskusyjny – ripostował Wojciech Dziomdziora, partner w kancelarii Cottyn.

Producenci twierdzą również, że choć opłaty są przewidziane także dla telewizorów czy dekoderów do odbioru telewizji z twardym dyskiem, to przenoszenie nagranych na nich plików jest bardzo trudne.

Opłaty od sprzętu – choć różny jest zakres objętych nimi kategorii – obowiązują w 22 krajach UE, nie ma ich w Irlandii, Wielkiej Brytanii, Luksemburgu, na Malcie i Cyprze. Stawki są też różne. Za kopiarki w Austrii zależnie od wydajności kopiowania płaci się w pięciu przedziałach – od 11,63 do 392,1 euro, ale już w Belgii obowiązuje siedem stawek – od 4,61 do niemal 1,7 tys. euro.

Zupełnie różne jest też podejście. W Niemczech nie objęto opłatami drukarek, a np. w Austrii komputerów osobistych.

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

  1. Posrało ich ?? , Thadeus 1/12/09 09:00
    Za przeproszeniem gdzie moja kasa z tytułu bycia autorem zdjęć które ludzie sobie mogą spokojnie kopiować w necie???

    Już to widzę jak ta kasa leci do artystów. Kupią a sobie prezesi Zaiks'u etc kolejne mercedesy.

    Jak to kiedyś niektórzy muzycy określili Zaiks to największy złodziej który ich okrada.

    Nie można opodatkować muzyki robienia zdjęć (taki podatek od luksusu) to wprowadzimy ukryty podatek w cenie sprzętu i materiałów (papiery do drukarek na których drukuje zdjęcia na wystawy - a 3% od arkusika porządnego papieru kosztującego te 8zł to sporo )

    ...

  2. Porąbane , Marcinex 1/12/09 09:02
    W życiu nie korzystałem z ksero kopiując książki, jedynie papiery i zaświadczenia urzędowe. Za aparat analogowy też trzeba płacić?

    Nie ma piekła poza tym światem, on nim
    jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
    on nim jest!

  3. zapomnieli jeszcze o... , xmac 1/12/09 09:46
    nawigacjach samochodowych, wszelkich odtwarzaczach, do ktorych mozna podlaczyc pendrive-a... przeciez tam tez mozna przechowywac materialy, ktorych dot. prawa autorskie ;_)
    proponuje jeszcze sprawdzac zdolnosci zapamietywania i od tych z lepsza pamiecia zbierac wieksze podatki, np. o 0.1% bo sobie zapamieta piosenke i bedzie w glowie nucic

    dual&mobile power
    XMAC

    1. O właśnie... , JE Jacaw 1/12/09 09:58
      ...zapomnieli o pamięci i oczach. Czyli każdy powinien płacić podatek od posiadania pamięci i oczu.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. nie mówiąc o tych uzdolnionych artystycznie , kubazzz 1/12/09 10:01
        i sobowtórów.

        SM-S908

        1. hehe... , xmac 1/12/09 10:17
          i to doskonale ukazuje jak bardzo ten pomysl jest paranoiczny
          nie wiem czy sie smiac czy plakac
          w kazdym badz razie bede sie czuc lepiej ogladajac divx czy sluchajac mp3 ;_P chetnie zaplace bezposrednio artyscie, ale nie bede dokarmiac troli z firm fonograficzynych, zaiksow czy riaa

          dual&mobile power
          XMAC

      2. Zapomnieli o dupie , Bergerac 1/12/09 11:53
        bo ja na te ich dzieła SRAM. I na te podatki też, ot co.

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

  4. ech , kubazzz 1/12/09 09:48
    - Wąski, czy Tobie się przypadkiem sufit na głowę nie spadł??
    (...)
    - KTO JEST DEBEŚCIAK?!
    - Pan Waski jest debeściak i jego mafia też...
    - i jego mafia co też?!
    - i jego mafia też jest debeściak.

    SM-S908

    1. kubazz , dr1zzt 1/12/09 10:48
      Powiedz mi jedno, jak to się stalo, że Ty dales się zlapac?
      Do tej pory byłes bardzo ostrozny... byłes super ostrozny.. byłes jak chrabąszcz.. jak łasica... byles czujny jak gajowy... skad te psy sie zwiedzialy?

      Który to bałwan mówił o plasterkach?

  5. haha , dr1zzt 1/12/09 10:46
    Wszystko przez studencikow! :)
    Juz lece z lustrem robic zdjecia ksiazkom.

    Który to bałwan mówił o plasterkach?

    1. Zabierz ze sobą powiększalnik i odczynniki, żeby pobiec , Bergerac 1/12/09 11:52
      z biblioteki od razu na kolokwium...

      ;)

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

  6. ale tak poważnie to problem jest głębszy niż tylko ten nowy pomysł , kubazzz 1/12/09 10:58
    Bo to nie jest podatek płacony państwu, to jest opłata płacona na rzecz jakiejś tam organizacji mającej osobowość prawną.
    A tak naprawdę to nie jest nawet opłata, to jest kara.
    Bo po pierwsze jest to przymusowe, a po drugie osoba wnosząca opłatę nie ma z tego tytułu żadnych bezpośrednich ani pośrednich korzyści, nic.
    To się w normalnej terminologii nazywa HARACZ i dotyczy na ogół dobrze zorganizowanych grup przestępczych, które często przemocą wymuszają korzyści majątkowe.

    Retoryka OZZ i ich działania to czysty mafijny bełkot, jakimś cudem uprawomocniony. Każda jedna z tych kilkunastu organizacji to wielkie bagno i służy tylko do większego dojenia kasy bo w kupie siła.
    Fajnie mają bo nawet nie biorąc udziału w tym dziwkarstwie, trzeba płacić. I nieważne, że są to grosze, ważne że jest to nieuczciwe.

    SM-S908

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL