|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
Nasze POLSKIE drogi - jak walczyć z latającymi kamieniami (?) , krwiak 16/12/09 18:52 Dziś zacnie wyłapałem kamieniem w maskę i odbiło mi lakier że aż miło. KUR..A!!
Czy można to jakoś sobie odbić z ubezpieczalni lub od zarządcy dróg wyegzekwować ?
Po pierwsze mam nr rej. auta spod którego wyleciał kamień a po drugie bardziej mi się widzi wina po stronie drogowców. Droga była z rana robiona bo im mróz wywalił studzienki i nie posprzątali dokładnie asfaltu. Pełno gruzu leżało.
Co robić z kim walczyć? Z wiatrakami ??
KURfAAAA mój pasek!!wszystko to graaanda... - [;..;] , GesTee 16/12/09 18:56
jak stały znaki ze roboty drogowe to mozesz ich cmoknąc
a jak nie stały to musisz im udowodnic ze nie jadac z nadmierna predkoscia, koles jadacy przed toba rowniez przepisowo rozwalil ci maske, a to z ich winy bo nie zabezpieczyli/ nie posprzątali:) - znaków niet , krwiak 16/12/09 19:00
tylko pare jeszcze gumi slupków żeby do dziury nie wjechać.
Prędkość ok 30 kmh ja i on. Szybciej nie bylo jak. Zbyt gówniany odcinek choć droga tranzytowa 0_0wszystko to graaanda... - Hmm... , Bergerac 17/12/09 00:53
Przy 30 km/h wyrzuciło mu kamień aż odbił Ci lakier na masce?Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - si. , krwiak 17/12/09 06:35
Nie jestem dobry z fizyki ale jak na tira i odległość między nami ok 5 m ( przy mijaniu) wydaje mi się racjonalne.wszystko to graaanda...
- mialbys szanse gdyby: , Kenny 16/12/09 18:57
1) wezwal policje i sporzadzil protokol (jak przy skrzywionej feldze na dziurze)
2) jechaliscie z przepisowa predkoscia
3) nie bylo ograniczenia predkosci / znakow ostrzegaawczych z powodu robot
4) udowodnil ze kamien byl wynikiem robot - ergo, bylo by tam wiecej takiego smiecia, bedacego wynikiem prowadzonych prac
Spelniwszy wszystkie powyzsze, obstawiam ze mialbys calkiem spore szanse..:Pozdrowienia:. - załóżmy że , krwiak 16/12/09 20:00
gość mówi ja nic nie wiem, to na pewno nie spod mojego koła.. Czyli mam pozamiatane?wszystko to graaanda... - [;..;] , GesTee 16/12/09 21:07
i tak i nie
jak powie ze nie on to nie ma kogos kto ci to zrobił i choc to nie jego wina musi być ktos kto potwierdzi bo inaczej sam sobie to zrobiłes, inna sprawa ze w role tego goscia wcielic moze sie ktokolwiek, i tak rzeczoznawca bedzie tu mial decydujacy głos jak juz do czegokolwiek dojdzie:) - a jeszcze dopytam , krwiak 16/12/09 21:38
Policja musi przyjechać do takiego zdarzenia? Nie wkurwią się że z pierdołami dzwonię? Bo mi kamyk porysował auto....wszystko to graaanda... - [;..;] , GesTee 17/12/09 00:11
najlepiej by było od razu własnie i kawa na ławe, co nie znaczy ze nie mozesz tam pojechac zatrzymać sie i zadzwonic, w koncu kamien nie zostawił daty i godziny kolo uderzenia ;) a jak przyjada mowisz jak by było przed chwila, tylko najlepiej auto umyj i jak cos to swiezo po myjce jechałes sobie spokojnie ;)
co do zawracania d00py policji... maja obowiazki takie ze jak cos ci sie zamani to maja byc i tyle pieniadze biora i to niemałe:)
- gościa nie masz co łapać , ligand17 16/12/09 21:43
co to jego wina, że mu spod koła kamień wyprysnął? Tak samo, jak w przypadku uszkodzonej felgi/zawieszenia: natychmiast po zdarzeniu wzywasz policję, pokazujesz i mówisz co i jak, oni sporządzają notatkę z miejsca zdarzenia. Możesz zrobić zdjęcia okoliczności - brak znaków/ograniczeń, pachołki, dziurę w drodze/leżące kamienie, zdjęcie uszkodzeń na samochodzie. Z taką dokumentacją w ręku piszesz do właściciela drogi - opisujesz zdarzenie, załączasz "materiał dowodowy" + notatkę policji i żądasz odszkodowania podpierając się wyceną rzeczoznawcy. Z reguły urzędasy marudzą i próbują się wykręcać, ale jak masz dobrą dokumentację i najlepiej pieczątkę prawnika/radcy prawnego to kierują sprawę do swojego ubezpieczyciela i ten wypłaca odszkodowanie.- ok. , krwiak 16/12/09 21:51
spróbuje w ten deseń...
Dzięki.
ps. A ta wycena rzeczoznawcy to pewnie na własny koszt? Oni potem zwracają? Czy wystarczy wycena od lakiernika na przykład. Taka pieczątka radcy też penie kosztuje :)wszystko to graaanda...
- gosciu nie ma ze sprawa nic wspolnego , Kenny 16/12/09 21:56
reszta, jak wyzej.:Pozdrowienia:.
- a jak jest z ubezpieczeniem szyb ? , akslow 16/12/09 21:34
moze ktos sie orientuje ?- w szybe , krwiak 16/12/09 21:42
dostałem ostatnio 2 razy :) W odstępie miesięcznym/rysy są/... kurwa co za kraj, co za drogi, co za ludzie...
I bądź tu patriotą...wszystko to graaanda...
- Są takie plastikowe osłony... , Doczu 16/12/09 22:04
... które powodują że kamienie wylatują poza obrys auta.
Popularne sa na Ukrainie czy w Rosji. Nie wiem jak to się fachowo nazywa bo ja nie kierowca, ale widywałem to ustrojstwo i ponoć często się spisuje.- Chlapacze? :) , Yog-Sothoth 16/12/09 22:12
123wrong fool! - bra , sajmon.n 17/12/09 08:55
tak się to nazywa.
- Generalnie , Bergerac 17/12/09 00:56
czasami tak się zdarza, że trudno znaleźć winnego. Bywają sytuacje, w których aż się krew gotuje i chciałoby się kogoś obciążyć, ale tak naprawdę to był przypadek. Nie obraź się, ale tak mi to wygląda, właśnie na zwykły przypadek.Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - co do szyb ... , Kozi 17/12/09 01:12
np. w AC w PZU mozesz dokupic opcje AutoSzyba czy cos takiego. 56 zl za rok i jak naprawiasz, wymieniasz idzie hajs z PZU ale znizki Ci nie leca w dol.X - Ale , Bergerac 17/12/09 01:21
to nie z szyby odpadł mu lakier...Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - ale , DomeLL 17/12/09 09:30
o szybie tez pisal.- :)) , Bergerac 17/12/09 13:05
To było jako sprawa poboczna poruszona przez akslowa. W takim razie Kozi powinien się tam dopisać, a nie w głównym, bo w głównym słowa o szybie nie ma.Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|