I use arch btw

1. proponuję partimage lub fsarchiver , Master/Pentium 2/03/10 08:29
   dd jest niezawodne ale straszliwie powolne i nieelastyczne. To jest mój zawsze mój plan H (jak zawiodą inne metody :) ).

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

   1. a tam , daver 2/03/10 11:47
      raptem 40GB, zapewne i tak zapchane po brzegi, wiec roznicy nie bedzie.

      I use arch btw

      1. tego nie wiesz , Master/Pentium 2/03/10 12:01
         a przy przywracaniu trzeba dd skopiować na identyczną partycję co nie jest wygodne. Ja nie twierdzę że dd jest nieprzydatne ale w większości sytuacji są wygodniejsze narzędzia.
         Swoją drogą zapisanie 40 GB po USB IHMO trwa całkiem długo:)

         Nie ma tego złego , co by się w gorsze
         obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
         włącz komputer :-)

Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor

momtoronomyotypaldollyochagi...

#whatever

1. Acronisem z Hirensa robiłem to bez problemu. , Bart 2/03/10 13:32
   Czasem niektórzy mają pozamieniane części ciała miejscami i winią za to cały świat ;)
   1. no, że akurat Tobie się udało, to mnie dziwi... , carlosA 2/03/10 18:46
      zapewne wiesz lepiej, jaki miałem kontroler USB i że całą pewnością Acronis (którego notabene sprawdzałem) u mnie by zadziałał, no ale cóż niektórzy tak mają, że zawsze wiedzą lepiej, co musi być strasznie irytujące :)

      #whatever

Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)