[OT] Rower i czesto padajace hamulce - mozna wpakowac "kontre"?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Brauni 12:59 » past 12:57 » Raist 12:55 » KHot 12:50 » ham_solo 12:47 » Druzil 12:46 » muerte 12:35 » fiskomp 12:34 » Guli 12:26 » burz 12:24 » Shark20 12:23 » metacom 12:20 » rbxxxx 12:18 » rooter666 12:17 » luckyluc 12:14 » rzymo 12:13 » rookie 12:06 » yanix 12:01 » Jumper 11:59 » JaroMi 11:45 Dzisiaj przeczytano 12493 postów, wczoraj 17616 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[OT] Rower i czesto padajace hamulce - mozna wpakowac "kontre"? , zgf1 8/04/10 16:19
Mam sobie rowerek gorski z przerzutkami.

Jezdze duzo w kazdych warunkach, ale podczas deszczu lub w zimie klocki hamulcowe padaja niemilosiernie, rozpuszczaja sie?

Wyglada to tak, gdy jest sucho hamulce dzialaja dosyc dobrze dluzej, jednak wystarczy jedna przejazdzka podczas deszczu i klocko szlag trafia. Jakis czas temu gosc w serwisie polecil mi na ta przypadkosc jak to ujal doskonale klocki dwuskladnikowe, ktore dobrze radza sobie w roznych warunkach.
Efekt jest taki, ze dzis gdy zjezdzalem z gorki pilowalem juz metal, po prostu klocek sie starl i aluminium o felge mi tarlo...

Nie wiem czy powierzchnia sie porysowala, obawiam sie, ze jak kupie znow jakies jeszcze szybciej sie zetra.

Dlaczego w gorskich nie ma juz kontry?
Mozna taka piaste z przerzutkami dostac?

Kiedys jak bylem maly jezdzilem sobie rowerem Wigry z kontra, hamulce zawsze byly niezaleznie od pogody, zawsze to dzialalo niezawodnie, a teraz to jakas kpina, w deszczu wytrzymuja vbrake max 2 miesiace...

Cos da sie na to poradzic?
Wykluczam ze wzgledu na koszt montaz hamulca tarczowego...

Leave me alone I know what I'm doing!

Hmmm... nigdy tego nie miałem , Remek 8/04/10 16:27
Nie wiem jakich klocków używasz, ale mi się nigdy to nie zdarzyło, a jeżdżę całosezonowo z ciężkimi zimami włącznie. Ostatnio jeździłem na Shimanowskich od XTrek i też bezproblemu.
1. ja klocki glownie kupowalem w serwisie rowerowym ale one , zgf1 8/04/10 16:32
  mi wygladaja na jakies chinske no name, teraz zastanawiam sie co robic czy znow tam kupowac czy moze nie zamowic cos takiego:
  
  http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.32990
  Te powinny ok dzialac?
  
  Duzo wytrzymuja Ci klocki?
  Jezdzisz w gorzystym terenie?
  U mnie glownie na dlugich zjazdach sie wykanczaja, ostatnio juz prawie bez hamulcow jezdze...
  
  Teraz zauwazylem, ze felga tam gdzie hamulce dociskaja jest troche nierowna, pewnie przez to pilowanie metalu dzis, ciekawe czy nowe klocki sie po prostu zetra czy wyrownaja to troche...
  
  Dodam, ze obrecz jest aluminiowa.
  Leave me alone I know what I'm doing!
  1. Po prostu spróbuj takie , Remek 8/04/10 16:42
    http://www.bikeserwis.pl/...wki-hamulcowe-xtr.html
    
    I sam się przekonasz. 20zł to nie majątek. U mnie starczają na parę miesięcy (700-1000km miesięcznie), a jeżdżę szybko zawsze, więc często ostro hamuję. W górach nie testowane.
    1. czyli nie ma sensu takich dwuskladnikowych? , zgf1 8/04/10 17:00
      czerwono-czarnych?
      Kiedys takie mialem, dzis wywalilem i zalozylem jeden starenki z Auchan, zobacz tu sa zdjecia felgi, czy takie znieksztalcenia moga znaczaco na klocki wplywac?
      http://img169.imageshack.us/i/dscf3026r.jpg/
      http://img143.imageshack.us/i/dscf3027o.jpg/
      http://img8.imageshack.us/i/dscf3028s.jpg/
      
      I caly staruszek:
      http://img251.imageshack.us/i/dscf3025u.jpg/
      Leave me alone I know what I'm doing!
      1. Trochę starte , Remek 8/04/10 22:33
        To też ma wpływ na hamowanie i zdzieranie klocków. Ale najpierw spróbuj jakiś sensownych i zobacz, czy jest różnica.
cuda :) , Kenny 8/04/10 16:30
te klocki co miales maja jakas nazwe?
.:Pozdrowienia:.
1. no wlasnie zadnej nazwy nie ma na nich , zgf1 8/04/10 16:33
  czy polecisz cos niezbyt drogiego, ale pewnego w dzialaniu?
  Leave me alone I know what I'm doing!
  1. tak jak pisze Remek jesli chcesz zmienic same okladziny , Kenny 8/04/10 17:03
    Wzglednie cale klocki z mocowaniem za podobna cene. Jezdzilem na Tektro, Alhonga... dzialaly OK. Po katowaniu w blocie w gorach widac bylo zuzycie, ale tylko 'widac'.
    .:Pozdrowienia:.
    1. wiec trzeba bedzie cos lepszego i firmowego , zgf1 8/04/10 17:05
      dosc mam tych najtanszych i regulacji po kazdej niemal jezdzie w zimie, duzo tez jezdze polnymi drozkami, las i inne werdepy... A nawet zjazdy lekko kamienistymi szlakami gorskimi ;)
      Leave me alone I know what I'm doing!
      1. spoko , Kenny 8/04/10 17:07
        ja zjezdzilem na starociu caly Beskid Zywiecki i zyje, rower tez :)
        .:Pozdrowienia:.
        Beskid Zywiecki? to moje rejony wlasnie tu sie katuje ;) , zgf1 8/04/10 17:12
        123
        Leave me alone I know what I'm doing!
        no prosze :) , Kenny 8/04/10 18:56
        Ja z kolei mam baze w postaci domku w Ujsolach (k. Rajczy), ktory sluzyl za start wszystkich wypraw. Obecnie jakos ciezko mi sie wyrwac z Krakowa.
        .:Pozdrowienia:.
        ja troszke blizej Zywca mieszkam, jak bedziesz kiedys w rejonie , zgf1 8/04/10 19:05
        daj znac, mozemy troche pojezdzic hehe, choc z obecna moja kondycja ciezko, ale juz poprawiam po zimie...
        Leave me alone I know what I'm doing!
Można - ja tak mam w "góralu" (Nexus 3b z torpedo), ale , rzymo 8/04/10 16:57
przemyśl dokładnie czy chcesz torpedo - duża zaleta to pewność działania w każdych warunkach atmosferycznych, duża żywotność (montujesz i na kilka lat spokój), ale są i wady:
- trzeba odpowiednio się zatrzymywać lub ustawiać sobie pedały do pozycji startowej, do tyłu kręcić nie można,
- na zjazdach nie ma możliwości lekkich ruchów pedałami przód/tył (żeby ramiona korby utrzymać mniej więcej równoległe do podłoża), przy chęci wykonania takiej korekty trzeba zrobić pół obrotu,
- inny sposób "wskakiwania" na krawężniki, za pierwszym razem prawie bym wyleciał przez kierownicę, bo przypadkowo przyhamowałem (chciałem właśnie utrzymać korbę równolegle do podłoża) ;)

W zależności od tego, ile naprawdę przełożeń wykorzystujesz, można dobrać tylną piastę z odpowiednią ilością przełożeń (1,3,4,5,7,8,9,11,14) i przy okazji znacznie uprościć rower. Pozbywasz się obu przerzutek, linek i pancerzy do nich, jednej manetki, na korbie zostaje jeden blat, łańcuch można ustawić idealnie (no prawie) w linii prostej - znacznie dłużej pożyje.

Co do klocków - obojętnie czy tarcze, czy v-ki to przy jeździe w deszczu/błocie/śniegu każde klocki szybko się zużyją. Jeśli komuś w rowerze górskim klocki starczają np. na rok, czy jeszcze więcej, to śmiem twierdzić, że źle wybrał rower ;)
... ITX ...
1. hmm no kontra mi nigdy nie przeszkadzala, co wiecej , zgf1 8/04/10 17:04
  zawsze mi jej brakowalo po przesiadce na gorski...
  
  biegow tylnych nie chce sie pozbywac, bede musial pokombinowac aby kontre dodac i zachowac tylne przelozenia, u mnie w gorach to jest wymagane, prowadzic roweru pod wieksze nie chce ;)
  Leave me alone I know what I'm doing!
  1. ... , rzymo 8/04/10 17:25
    Zawsze możesz się wspomóc przodem (dwa blaty, jak w Alfine) tak, żeby mieć i coś na podjazdy, i coś na zjazdy. Przełożenie odpowiednio niskie jak na podjazdy w górach bez problemu da się dobrać.
    Jest jeszcze taka piasta (droga) jak SRAM Dualdrive. Ma 3 przełożenia i dodatkowo bębenek na zwykłą kasetę.
    ... ITX ...
  2. ale mozesz kupic torpedo z przezutkami w srodku. Fajna sprawa. , ptoki 9/04/10 12:19
    W holandii bardzo popularne. NIe kosztuje okropnie dlugo a jest dosyc trwale. Standard to chyba 3 przelozenia...
kup firmowe , XiSiO 8/04/10 17:06
i zapomnij o problemie, kup sobie zwykłe vbrake shimano deore lx do tego pasują wkłady od XTR i prędzej obręcz zetrzesz niz te klocki.
"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO
1. dzieki, zapytam w serwisie o cos firmowego, moze sprowadzi takie , zgf1 8/04/10 17:13
  10zl w ta czy w ta roznicy nie robi, a nerwow ile mozna zaoszczedzic..
  Leave me alone I know what I'm doing!
cos takiego prawda? , zgf1 8/04/10 17:15
http://www.allegro.pl/...ore_lx_br_t660_2009r.html
Leave me alone I know what I'm doing!
1. raczej cos takiego , XiSiO 8/04/10 22:35
  http://www.allegro.pl/..._2010_cena_cena_szok.html
  
  by były wymieniane okładziny a nie całe klocki, ew kup same klocki od LX i wkrec w swoje hamulce jak masz dobre
  "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
  zapłacisz adeną" (C) XiSiO
jak koledzy piszą - te kloce to jakieś noname musiały być , Doczu 8/04/10 19:44
Ja na ostatnich klocach przejeździłem 7000 km po terenie i asfalcie. Fakt że były już zmasakrowane, ale jeszcze nie zdarzyło mi się bym tarł bolcami po obręczy.
Wybór masz spory - shimano, avid, tektro i jeszcze kilka innych firm.
P.S.
Koniecznie zmień serwis bo jak gość pakuje taki sprzęt w rowery które serwisuje, to ja bym się bał u niego coś naprawiać :/
1. no ja tez teraz troche sie boje, jezdzilem po wybojach , zgf1 9/04/10 10:07
  a on wymienial mi os w przedniej piascie...
  Leave me alone I know what I'm doing!
.:. , Shneider 8/04/10 22:45
potrzebujesz klockow z twardego materialu.

im glosniejsze tym lepiej na deszczu beda sie spisywac.

[ http://www.allegro.pl/...i_shimano_xtr_topowe.html ]
.:: Live at Trance Energy ::.
mi też tak lecą. Jak zasuwam z gory >200 km/h i zaczynam hamować , Chrisu 8/04/10 23:31
dym zaczyna lecieć i muszę jakiegoś muru szukać żeby się zatrzymać...
/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
1. ech to nasze zamilowanie do F1 ;) , zgf1 9/04/10 09:44
  choc ja ostatnio zjazdy z gor nawet bardzo stromych pokonuje bez uzycia hamulca mimo na prawde ciasnych zakretow, przed kazdym modle sie zeby cos nie jechalo z przeciwka hehe ;) ale nie ma to jak predkosc ponad 60km/h w zakrecie, samochody tam doganiam nieraz
  Leave me alone I know what I'm doing!
  1. heh , Chrisu 9/04/10 10:37
    pamiętam jak kiedyś zjeżdżałem z górki (środek wioski, asfalt), 70 km/h na liczniku, wchodzę w zakręt, a tam... piasek... Z przeciwka jedzie ciężarówka... Podniosłem rower i wjechałem komuś na podwórko - na szczęście miał otwartą bramę, a krawężnik nie był wysoki... Od tego czasu szybko na ulicy tak, ale tylko po prostej ;).
    
    Aaaa kiedyś lubiłem wchodzić w taki zakręt 90* tak ponad 45 km/h. Kolanem prawie orałem asfalt, a tył mi uciekał... Ale adrenaliny było - ale wtedy byłem młody i głupi ;)
    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
też miałem podobnie , Kriomag 8/04/10 23:41
i brat tak samo z resztą, w deszczu po gorcach, jeden dzien i nowe klocki do metalu zjechane, a tak faktycznie to po jednym dłuższym zjeździe, po prostu woda i piasek.. ścierały się jak na papierze ściernym :)
ale co ciekawe kolega ktory tez miał v-ki nie zdarl ich praktycznie w ogole! a wiesz czemu? bo miał z równoległym prowadzeniem, to jedyne wytlumaczenie, przylegaly cala powierzchnia tak samo i przez to nei zdzieraly sie tak szybko. moje i brata jak to w zwyklych v-kach, zawsze pod kątem...
no ale oczywiscie kuzyn z tarczowymi w ogole nie mial najmniejszych problemow :P tarcze rzadza, moc i odpornosc na warunki pogodowe.

ps. a na sucho tez raz widzialem jak po zjezdzie poszyl cale klocki :P w dziecinstwie z kolega zjezdzalismy z gory jednej a on mial takie bardzo miekkie klocki aby dobrze trzymaly, no i jak tak zjeżdżalismy to tobila sie z nich taka tasiemka jak z magnetofonowej tasmy :D lol, po prostu topily sie od ciepla :)
1. cale zycie jezdze , Kenny 9/04/10 07:07
  bez rownoleglego prowadzenia i zyje, i moje klocki tez :)
  .:Pozdrowienia:.
  1. no ja tez jezdzilem cale lata i bylo ok , Kriomag 9/04/10 08:10
    ale wtedy w tym deszczu zwykle v-ki sromotnie polegly :P a klocki mielismy dobre z bratem, w normalnych warunkach starczaly na dlugo.
    1. Tylko ze ten caly wynalazlek , MacLeod 9/04/10 10:33
      Ma jedna wade - po jakims czasie zaczyna klekotac...
      Zamiast szimanowskich "rownoleglych" lepiej rozgladnac sie za hydraulicznymi magurami, jak ktos koniecznie chce i lubi vki (jak ja:>)
      Teraz zmienilem (bardzo przereklamowane moim zdaniem) Avid Sd7 na Sh LX - ktore sa o niebo lepsze.. lzejsze.. nie tak toporne.
      SSDD.
      1. .:. , Shneider 9/04/10 12:16
        odpowiedz jest prosta.
        
        tarcza 203mm i zbiornik wyrownawczy przy samym zacisku pelniacy funkcje radiatora.
        .:: Live at Trance Energy ::.
2. Wiesz... , Wolf 9/04/10 09:09
  Ja bym sie do szybszych zjazdow bez tarczowek nawet nie zabieral...
  Ze 2 miesiace temu kumpel mial powazny wypadek na jakiejs wiekszej gorce bo starly mu sie wszystkie klocki na jednym tylko zjezdzie.
  Swoja droga, twierdzil ze klocki wczesniej wydawaly mu sie starte max w 1/3...
  Deszczu nie bylo, dosc sucho...
  Vey iz mir!
  1. Jak ostro tarcze zgrzejesz to siłę hamowania też miewają , Mcmumin 9/04/10 12:05
    kiepściuteńką...
3. a drogie takie z rownoleglym prowadzeniem? , zgf1 9/04/10 09:41
  mozesz cos wicej powiedziec?
  Leave me alone I know what I'm doing!
  1. Eeee... Patent ciekawy, ma swoje zady i walety, ale chyba , Mcmumin 9/04/10 12:06
    już nie produkowany przez Shimano. A może się mylę?
    1. w XTRach dostanie... , PrzeM 9/04/10 12:39
      ...w starych XT też. Na Allegro są dostępne.
      PrzeM
      
      above the mind - powered by meat...
      1. Kiedyś to nawet w LXach było, nawet się sprawdzało :) , Mcmumin 9/04/10 12:55
        Tz nie poprawiało siły zacisku ale za to praktycznie bezobsługowe były.
        ja mam jesli dobrze pamietam XT , Kriomag 9/04/10 19:55
        i nic mi nie klekocze w nich, hamuja tez lepiej od zwyklych v-ek, wczesniej mialem sram 7.0.