1. Zaskutkuj przejrzenie plyty instalacyjnej uruchomionym tofal komanderem, tamdzież szukaj w , ptoki 7/06/10 16:08
   cab-inetach pliku ktorego nie masz. Jak znajdujesz to wgraj ten plik w miejsce gdzie go nie masz.
   
   Nie dziekuj za bardzo.
   
   --
   Translated by goofle from manalukan to polish...

1. Wsadzic dysk do innego komputera? , ptoki 7/06/10 18:00
   Tak tylko pytam...

2. live linux , cp_stef 7/06/10 20:55
   i masz pelen dostep do partycji NTFS

   -|- www.lokir.org/blog
   -|- telnet lokir.org 2300 <-- MUD po
   polsku !

1. Przecież kolega ci ... , Muchomor 7/06/10 18:32
   ... podał sposób. Jak jeszcze ma to wyłuszczyć?
   Inna opcja: przegraj od kogoś pliczek na pena, uruchom swojego kompa z jakiejś płytowej edycji systemu operacyjnego np: BartPE, MiniXP z HBCD, itd. i skopiuj plik z pena w odpowiednie miejsce. Jak nie znasz lokalizacji docelowej to pogoogluj.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

   1. sie tak zastanawiam ile jeszcze plikow na tym jego windowsie jest ubitych. , ptoki 7/06/10 18:37
      Jak ten jeden nie pomoze to lepiej zreinstalowac winde ale najpierw zrobic sobie kopie tego co tam trzyma.

1. Kompletnie nie wiem czemu tego nie pojmujesz. , Muchomor 7/06/10 20:48
   Rada 1 (od Ptoki): wyciągnij swój dysk z niedziałającym sysem i podłącz do jakiegokolwiek innego komputera. Tam ściągnij z płytki instalcyjnej, internetu, od kolegi brakujący plik (ważne żeby pochodził od tej samej wersji co twoja) i wgraj go na swój podłączony dysk we folder, w którym powinien się znajdować.
   Rada 2: zorganizuj sobie ten plik (patrz punkt 1) i wgraj go na USB. Wypal sobie płytkę z Bart PE lub Hiren's Boot CD i uruchom z niej kompa mając pena podłączonego w czasie bootowania systemu. Uruchomici się to w środowisku miniXP (podobnym do XP) i da ci dostęp do menadżera plików. Z jego pomocą kopiujesz plik z pena na dysk c: (ten z niedziałającą Vistą) i wkopiuj go gdzie powinien być. Jeśli nie wiesz w jakim folderze się powinien znajdować (chociaż masz go wymienionego w tytule swego maila) to pogugluj trochę i się dowiedz.
   Bardziej łopatoologicznie będzie trudno ale pytaj, spróbuję.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

   1. Dodam, ... , Muchomor 7/06/10 20:50
      ... ze robimy to po to aby zreanimować twoją Vistę. Gdzie ty wycyztałeś coś o zmianie systemu?
      Słyszałeś kiedyś o systemach live CD? Jeśli nie to sio do Wikipedii. Potrzebujemy tego sytemu tylko po to żebyś miał dostęp do swojego hdd i mógł na niego wgrać brakujący plik. Twoja sprawa jak sobie go załatwisz. Sposoby zostały wymienione powyżej.

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

momtoronomyotypaldollyochagi...

1. Stary, jest! Alo to cię przerasta, bo ty ... , Muchomor 8/06/10 13:46
   ... masz problemy ze zrozumieniem prostego tekstu!!
   Przecież dokładnie to ci opisałem powyżej. Bez wyciągania dysku i z pendrive'a!
   Żeby się dostać do dysku i coś na niego wkopiować (bo system ci przecież nie wstaje) to musisz coś na tym uruchomić, nie? Coś co rozszyfruje system plików i będzie w go obsłużyć. Jak inaczej sobie to wyobrażasz. Do tego potrzebujesz jakiś LiveCD, czyli system zainstalowany na płytce CD! Tak ciężko ci było odpalić wikipedię i przeczytać co to jest?
   Jak już to wstanie (czytaj: uruchomi się system zainstalowany na tej płytce) to da ci dostęp i do pendrive'a z plikiem i do twego dysku, na którym masz niedziałającą Vistę!
   I wtedy za pomocą WinExplorera (czytaj: okna "Mój komputer") będziesz mógł dokonać operacji wkopiowania pliku winload.exe z pena na twardy.
   Jeśli dalej masz problemy ze zrozumieniem tego co napisałem to nawet się za to nie zabieraj. Daj to komuś kto się zna i nie próbuj nawet sobie wmawiać, że ty się znasz choć trochę.
   Masz poważne problemy z przyswajaniem wiedzy i z elementarnym zrozumieniem na jakiej zasadzie działają komputery i do czego są im systemy operacyjne. Ja już pasuję - twoje problemy z przyswajaniem i zrozumieniem otwartego tekstu, poważnie mnie ograniczają.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

   1. Jego nawet obsluga boarda przerasta. , ptoki 8/06/10 13:51
      Ani razu dobrze sie nie wyklikal z odpowiedzia.

1. No jak dziecko. , Muchomor 8/06/10 15:29
   Sorry za gwałtowną reakcję obronną... yyy, nie!
   Nie sorry, bo to ja atakuję ciebie. Widzę, że nie ty mnie, ciężko nie widzieć tak topornie ci idą wypowiedzi. Dostałeś czytelne instrukcje prostym tekstem, a w kółko zadajesz pytania, na które odpowiedzi już dostałeś. Nie wykazałeś minimum inicjatywy żeby przeczytać w wikipedii co to jest LiveCD albo zasad tego boarda - jak Ptoki napisał: nawet obsługa boarda cię przerasta.
   No i jeszcze: zapytałeś o sposób na naprawę sytemu i zaznaczyłeś, że chcesz się czegoś nauczyć więc sorry Gregory, ale musisz(!) znać podstawy używania (bo o tym mówimy) komputerów. Jak nie, to się nie zabieraj i nie zadawaj pytań, skoro nie masz zamiaru użyć odpowiedzi.
   Przy mojej sporej dawce cierpliwości i chęci do pomocy okazało się, że nie jesteś tego wart, bo masz minimum ochoty, by poszerzyć wiedzę zanim się zabierzesz za coś czego robić nie potrafisz.
   Ludzie jak ty, którym nie chce się nawet przeczytać porządnie czytelnej instrukcji powinni płacić za rozwiązywanie własnych problemów ludziom, którym się chciało. Tylko tyle i aż tyle.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

2. Skoro uważasz, że po to jest forum ... , Muchomor 8/06/10 15:30
   ... to się przynajmniej stosuj do zasad na nim panujących.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

   1. Jak sie dowiedzialem ze damchen pisze z psp to zrozumialem jego bóle. , ptoki 8/06/10 17:19
      Tyle ze jesli nie ma innego komputera zeby nagrac plyte lub zrobic sobie bootowalnego pendrive to mu nie pomozemy.
      1. Jest to pewne wytłumaczenie jego problemów z obsługą boarda. , Muchomor 8/06/10 17:27
         Ale nie tłumaczy to jego braku komunikatywności.
         Rozmowa z nim to naprawdę ciężka sprawa.

         Stary Grzyb :-) Pozdrawia
         Boardowiczów

1. Ech ... , Muchomor 8/06/10 17:15
   ...bieda. Pociągnąłem, bo myślałem, że z pożytkiem dla ciebie będzie jak ktoś ci uświadomi, żeś ograniczony. Widzę, że nie. Może po prostu jesteś jeszcze za młody i się wyrobisz. Może...
   Z mojej strony EOT.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów