I will not buy this record - it is
scratched.

1. i nowsze , Deus ex machine 21/06/10 12:53
   wieksze niz 2GB tez maja problem. Czasem BIOS nie startnie z wiekszego niz 2GB.

   "Uti non Abuti"

   1. bzdury , Kriomag 21/06/10 13:41
      jak jest partycja z mbr to musi wystartować, przewinęło mi się kilka pendrive przez ręce i każdy dało radę zrobić na bootującego. najlepiej tym narzędziem do którego link podał zgf1, albo z ubuntu czyścisz z partycji i zakladasz nową i formatujesz w fat albo fat32, wrzucasz isolinuxa i nie ma bata aby nie działało, jedynie starsze plyty moga sie burzyć jeśli nie obsługują poprawnie bootowania z usb - ale to przeciez nie wina pendrive.
      obecnie mam hirensa 10.5 i ubuntu 10.04 na pendrive (+win98 dos, memtest, goldmemory), pięknie smiga wszędzie gdzie podpinam.
      Do tego dobrze jest zabezzpieczyć pendrive przed wirusami tworząc pod linuxem katalog o nazwie autorun.inf a w nim pliczek np. "con" ktorego nijak nie tkniesz pod windą - tak samo wirusy nic z tym nie zrobią :> i mogą sobie wlazic na pendrive dziesiatkami ale nikogo juz nie zarazisz podpinajac sie :) dodatkowo od razu widac jak sie jakis dobijal na pendrive (bo ja mam zawsze ukryty ten katalog autorun) jesli katalog robi sie widoczny (resetują się atrybuty przy probie usuniecia go przez wirusa).
      a tak w ogole to ta kawa jest za mocna ;)
      1. hmmm jak w takim razie wyjasnic fakt ze jeden pendrive zrobiony na , ptoki 21/06/10 14:29
         boot z dos-em nie dziala i kompa nie zabootuje a drugi zrobiony tym samym narzedziem tego kompa zabootuje bez problemu?
         
         Na moje wina pendraka.
         1. czasami pendrive nie ma partycji , Kriomag 21/06/10 15:01
            i wtedy nie zbootujesz, nawet z isolinuxem, dlatego najpierw trzeba go wyczyścić i założyć partycje, jak jest mbr to jak ma nie startować? no ale zdarzają się różne dziwy więc.. niby zera i jedynki w kompach tylko a czasem czary mary aż trudno uwierzyć się dzieją ;)
            1. zaciekawiles mnie, sprawdze te partycje , ptoki 21/06/10 15:18
               :-)
               1. u mnie to objawiało się tym , Kriomag 21/06/10 15:24
                  ze bez tworzenia partycji (ubuntu) pendrive przez bios byl widziany w kategorii dyskietki, nie dalo sie wtedy bootować, normalnie jak mial partycje i mbr to jest widziany w zakladce hdd (mam plyte gigabyte).

      2. jakie bzdury , Deus ex machine 21/06/10 18:03
         .) jesli masz racje to bardzo fajnie, musze sprawdzic w wolnym czasie bo ostatnio troche go zmarnowalem nad linuxami z pendraka. Dzieki za instrukcje.

         "Uti non Abuti"

Leave me alone I know what I'm doing!

1. tnx , Carmamir 22/06/10 08:50
   :_)

   No to się wkopałem...

2. Uuuu, działa... , Dexter 26/06/10 16:22
   Choć po wrzuceniu katalogu HBCD i próbie odpalenia MiniWindowsXP posypał się oryginalny W7, ale szybko go "naprostowałem".

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. a to dziwne, ja mam xp i zadnych klopotow nie bylem , zgf1 26/06/10 17:14
      a co sie stalo i jak ewentualnie naprawic W7 w takim przypadku?
      
      
      dorzuc sobie dystrybucje slax, bardzo fajnie sie to sprawuje

      Leave me alone I know what I'm doing!

1. moze tym: , zgf1 21/06/10 13:51
   http://zgf1.e-net24.pl/temp/winimage.exe
   
   utworzy Ci img, potem zastosuj moj sposob i bedzie dyskietka z pena startowala.

   Leave me alone I know what I'm doing!

   1. Dzięki , DeK 21/06/10 15:18
      wypróbuje.