Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Kenny 14:48
 » Tomasz 14:47
 » rurecznik 14:42
 » Flo 14:41
 » Robek 14:41
 » JE Jacaw 14:39
 » DYD 14:37
 » rzymo 14:34
 » losarturo 14:29
 » yeger 14:29
 » gigamiki 14:23
 » NimnuL 14:23
 » bmiluch 14:20
 » Robak 14:19
 » El Vis 14:17
 » Dexter 14:16
 » rooter666 14:12
 » Wedrowiec 14:09
 » Hitman 14:05
 » PaKu 14:02

 Dzisiaj przeczytano
 41124 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Wypowiedz Jaroslawa Kaczynskiego , speed 5/09/10 07:21
Pytany o kwestię udziału swojego brata w strajkach 1980 roku, Jarosław Kaczyński zaakcentował, że Lech Kaczyński "był w stoczni". - Nie chcę określać roli, jaką pełnił, jako pierwszorzędną czy drugorzędną. Nie był członkiem Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. (...) Powierzono mu rozmowy z ekspertami, (...) tam było pewne napięcie między ekspertami nad MKS-em i człowiekiem, który miał z nimi rozmawiać - to była głównie decyzja Wałęsy - był Lech Kaczyński- podkreślił.


Ja dodam tylko ze tak byl ,1-1,5godziny i to wszystko.
Gowno prawda z tym reprezentowaniem robotnikow .
Ale takim jak Jarek i Antek nie uda sie z nas wszystkich zrobic Ubekow. Jeszcze doczekacie i dowiecie sie jak bylo naprawde . A Lech Kaczynski mial gowno a nie wklad w czasie strajku.

Sorry ,ale juz nie moglem dluzej sluchac tych bredni ,30 lat wystarczylo nic nie mowic ale miarka sie przebrala.

  1. lol prosze nie cala Polonia , kreciak 5/09/10 09:16
    za oceanem slepo wierzy Jaroslawowi. Dla zobrazowania - nie jestem fanem PO, widze ich bledy i brak dzialan. Ale ta droga co PiS i Jarek nie mozna zmieniac Polski. Nie kazdy przeciwnik to ubek, zomowiec, zyd, komunista, albo czlowiek z "ukladu".

    si vis pacem para bellum

  2. speed , Ament 5/09/10 09:29
    nie klam bo gowno to tez wklad ;-)

    I
    -AMENT-
    I

  3. jak , Franz 5/09/10 10:08
    ja lubię ludzi którzy wyjechali 30 lat temu i maja najwięcej do powiedzenia o kraju :) NOS W SOS. W Wietnamie tez byłeś i też masz swoją wersje wydarzeń ? :D

    Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
    Niedługo nas z ujni europejskiej
    wyrzucą.

    1. nie bardzo czaje.. , McSlavko 5/09/10 10:13
      znaczy że np. ja, brałbym udział w czymś ważnym a potem po 30 latach ktoś chciałby przeinaczyc historie to miałbym sie nie odzywać? Franz, wiesz co, z dupy logika....nic nie rozumiem co chciałeś przekazac, ani co miałes na mysli, równie dobrze mozesz to napisać Jarkowi...który nawet TAM NIE BYŁ! no ale... Ty wiesz lepiej kto mówi prawde i o czym, poprostu rejestrujesz na bieżąco wydarzenia i wiesz kto ma racje i która "prawda" jest "prawdziwsza".

      Powered by 4x4

      1. ale pierdzielisz , Franz 5/09/10 10:16
        wierzysz we wszystko co tu jest napisane ? a może speed był na księżycu podobno nudno tam jest :P wiesz ogólnie to podziel to przez 2 zwłaszcza że swoje lata już ma i zaczyna mu się wszystko mylić....

        Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
        Niedługo nas z ujni europejskiej
        wyrzucą.

        1. A Ty gdzie byłeś , Bitboy_ 5/09/10 10:19
          albo co brałeś :) ?

          9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
          Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
          ,FraDesION660P

    2. A mnie wkurwiaja... , Wolf 5/09/10 10:59
      Tacy frajerzy, ktorzy siedzieli 30 lat temu pod kamieniami, a kiedy juz inni przetarli im droge, wtedy wypelzli i teraz najglosniej pyskuja...

      Vey iz mir!

      1. wiesz , Franz 5/09/10 15:42
        odpowiedz z Twojej strony w takim tonie mnie nie dziwi wszak prostak z Ciebie misiu pluszowy. ale jak się nie ma nic do powiedzenia to lepiej kogoś obrazić niż merytorycznie się odnieść do wypowiedzi. mam nadzieję że nie wszyscy wyborcy sld są podobnego pokroju.

        Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
        Niedługo nas z ujni europejskiej
        wyrzucą.

        1. To bardzo ciekawe... , Wolf 5/09/10 16:04
          Bo statystyczny prostak jak wskazuja badania, nawet takiego szmatlawca jak "rzeczpospolita" jest wyborca pisu.

          Ale ok, lepiej byc prostakiem i chamem niz "prawdziwym polakiem" w czasach kiedy "prawdziwi polacy" sa tak potrzebni Polsce jak lodowka Eskimosom...

          Vey iz mir!

    3. Franz, kochanie , Bitboy_ 5/09/10 11:12
      ludzie przebywający po 30 lat za granicą często wiedzą więcej o tym co się dzieje niż Ci, co to są w kraju ''Wielkimi Patriotami''.

      9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
      Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
      ,FraDesION660P

      1. ale zapewne , MARtiuS 5/09/10 12:09
        polonia amerykanska ktora w zdecydowanej wiekszosci popiera pis zapewne nie ma racji? ;)

        feci, quod potui, faciant meliora
        potentes
        GG 617689

        1. nie jest istotne , Bitboy_ 5/09/10 12:23
          kogo popierają, istotna jest świadomość.

          9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
          Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
          ,FraDesION660P

    4. A Ty co robiles w Sierpniu 1980roku????? , speed 5/09/10 16:34
      Kto tu wszystko wie ?? Nie mam wlasnej wersji, mam taka jaka widzialem i poczulem na wlasnej dupie.
      Ciekawe ze pokrywa sie to z tymi wersjami ludzi ktorzy tam byli razem ze mna :))))))))))))))))
      Pewnie zgadalismy sie i teraz przeinaczamy to co bylo:))

  4. Przecież to Kaczyńscy ....... , OLD++ 5/09/10 10:13
    przeskoczyli przez płat a potem podpisywali porozumienie. Wałęsy i innych tam w ogóle nie było.

    TPC Board -- Powinno być FWA Board

    1. dokladnie, nie wiem o co wszystkim chodzi , chris_gd 5/09/10 10:40
      to przeciez Jarek byl pierwszym premierem wolnej polski, Lech prezydentem i dostal pokojowego nobla, gdyby nie oni nasze dzieci uczylyby sie rosyjskiego jako glownego jezyka

      Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
      RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

      1. a to ktoś , Bitboy_ 5/09/10 10:54
        ośmiela się myśleć inaczej xD ?!
        na pal goooo!!
        A tak w ogóle - nie znudziło Wam się jeszcze ?
        Respekcik :)

        9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
        Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
        ,FraDesION660P

    2. A ten z wąsem i dużym długopisem (z Papieżem) , robert71 5/09/10 10:45
      to nie Lech Kaczyński ? Zawsze myslałem, że to on :-)

      *** ********** *** ** ******* *******.

  5. Post pochodzi z działu: komputery , 0r8 5/09/10 11:32
    Wypad stąd pajacu.

    1. odrobine szacunku , McSlavko 5/09/10 12:22
      bo zachowujesz się w stosunku do człowieka który TU był od zarania dziejów co najmniej nie poważnie (nie chce pisać dosadniej) i to użytkownik z takim stażem WSTYD!

      Powered by 4x4

      1. Zasłużył sobie , 0r8 5/09/10 13:27
        w okolicach obecności j23 wyłaziło szydło z wora wielokrotnie.

        1. Tych ktorzy klamia i zmyslaja zawsze bede zwalczal wszystkimi mozliwymi sposobami , speed 5/09/10 16:38
          ---------------

      2. hehe , Matti_2 6/09/10 09:20
        czyli kto starszy, temu więcej wolno? Fajna logika, nie powiem:)

        1. nie , McSlavko 6/09/10 11:54
          ale kto starszy temu może się zdarzyć, z racji wieku :)

          Powered by 4x4

  6. A co powiesz na pierdoły , Remek 5/09/10 11:55
    że to niejaka Krzywonos rozpoczęła strajk zatrzymując tramwaj? Gówno prawa... łamistrajczyni wyjechała na miasto i jak nie było już innego wyjścia, to się zatrzymała, a teraz dorabia sobie cwaniara legendę...

    1. to, ze sobie troche dorabia to ok, ale akurat ona zrobila duzo , chris_gd 5/09/10 11:58
      wiecej niz Jarek i jak ktos ma krzyczec to predzej ona niz ten kurdupel

      Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
      RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

      1. druga sprawa, chlop juz sie pogubil strasznie, nie wiem co mowi, teraz wypalil , chris_gd 5/09/10 12:00
        ze PO to jest gorsze od Samoobrony bo na stolowce sejmowej jeden posel usiadl na miejscu posla z PIS-u no bydle skonczone, najlepsze bylo jak sie spytali o komentarz w tej sprawie Kurskiego, nawet on juz sie za glowe lapie co prezes pierdyli

        Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
        RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

    2. i ta lamistrajczynie , kreciak 5/09/10 12:07
      sb pobilo tak ze poronila. gratuluje wiedzy historycznej

      si vis pacem para bellum

      1. zaraz ci powie, ze to sciema, ze fakt bez potwierdzenia , chris_gd 5/09/10 12:11
        i ogolnie nie masz racji bo Jarek na Krol ma zawsze racje i nawet jak kopie w dupe Remka to ten mowi, ze tak na byc i tak jest dobrze, bo przeciez Jarek sie nie myli
        daj sobie spokoj, przekonanie Remka jest jak przekonanie Jarka, ze nie ma racji, to ten sam typ
        to jest tak twardy elektorat, ze Jarek moze na nich pluc, moze ich kopac a i tak mu podziekuja

        Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
        RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

      2. pisałem o czym innym , Remek 5/09/10 14:05
        a Ty o czym innym

        1. Nie, pisalismy o tej samej osobie , kreciak 5/09/10 14:16
          i o jej dzialaniach w czasie okresu walki solidarnosci z komunizmem. Nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, ze pisalismy o czyms innym. Ty oceniles i okresliles p. Krzywonos, ja podalem fakty na temat jej biografii - bezsporne, w przeciwienstwie do Twoich.

          si vis pacem para bellum

          1. Niedługo książkę wyda... , Remek 5/09/10 14:33
            Więcej się dowiemy... ciekawe kto jej napisze... Ubek Lech W.? :))

            1. z pewnoscia , Meteor 5/09/10 20:46
              Zyzak napisze zaraz niebo bardziej "obiektywna" ksiazke na ten sam temat.

              Tak, naleze do grupy trzymajacych
              kierownice i jestem z tego dumny!
              Pzdr. Univega,Author&Meteor

    3. i to Jarek przed brama nr 2 krzyczal: , kreciak 5/09/10 12:11
      Jeśli nas porzucicie, będziemy zgubieni! Stocznię zostawią w spokoju, ale małe zakłady rozgniotą jak pluskwy. Razem z Lechem. Tak bylo.

      si vis pacem para bellum

    4. Z tego co pamietam to nie ona rozpoczela strajk , , speed 5/09/10 16:46
      Ale to ona bezposrednio przyczynila sie to tego ze strajk trwal i wywalczyl to co wszyscy wiedza. Zeby nie ona i trzy inne kobiety to guzik ze strajku by bylo . Mojm zdaniem ta kobieta miala kolosalny wklad w "sierpien" znacznie wiekszy niz Walesa i reszta. A to ze przeinaczaja fakty to chyba przywykles i pamietaj ze zyja ludzie ktorzy tam byli widzieli i cos robili i to oni powinni byc pierwszym zrodlem informacji.

  7. No dobra, to w takim razie kto, jeśli nie Jarosław Kaczyński, kłamał o udziale Lecha , bwana 5/09/10 12:48
    w wydarzeniach w stoczni? No bo Jarosław twierdzi, że udział Lecha był niewielki, a jednocześnie wszyscy biją pianę, że Jarosław twierdzi, że udział Lecha był olbrzymi i że to kłamstwo i że Jarosław to szuja i faszysta.

    No to o co, kurwa, bijącym pianę chodzi? O, odpowiedź na to pytanie może być ciekawa.

    Podpowiem kolejny raz (bo już w poprzednim wątku pisałem) - bo Jarosław powiedział, że robotnicy mieli lepsze (bardziej odważne) postulaty niż tzw. "intelektualiści" - tym intelektualistom (m.in. Mazowieckiemu) to się bardzo nie spodobało.

    "you don't need your smile when I cut
    your throat"

    1. Za Kaczmarskim , Remek 5/09/10 14:04
      "A kiedy wszystko do ładu wróci
      W szafach należne miejsce mundurom,
      Snów filozofów młodzież się uczy
      A ręka zmienia pałkę na pióro..."

    2. no bo przecież , Wedrowiec 5/09/10 15:15
      Jarosław to jest szuja i faszysta :P

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

    3. bwana, kilka dni temu napisalem 3-4 razy ze Lech .K nie byl czlonkiem MKS , speed 5/09/10 16:27
      Uwierzyles mi??? daje sie pociac ze nie ale jak Jaroslaw powiedzial to juz nie ma odwolania.
      Zwroc uwage jak Pan Jaroslaw przedstawia fakty 'tak byl w stoczni' niech powie glosno ze okolo godziny i tyle .
      Jak nie wie to dlaczego mowi o udziale " Nie chcę określać roli, jaką pełnił, jako pierwszorzędną czy drugorzędną."
      Przeciez to jawna maniupulacja , bo jak nie pierwsza to drugoplanowa role pelnil. Prawda jest taka ze zadnej roli nie pelnil.
      Powiedz mi co to za zrodlo informacji (na ktore sie powolywales) jezeli w tak prostej sprawie jak MKS klamia??
      Zwroc uwage ze Pan Jaroslaw potrafi tak powiedziec cos ze czytajacy wyciagnie odpowiednie wnioski.
      Ja tez w tedy nie widzialem wszytkiego i nie slyszalem i nigdy nie bede wypowiadal sie o tym.
      Jest wielu ludzi ktorym pasuje jezyk i przedstawianie faktow przez Pana Jaroslawa I Antka, Troche niepodwarzalnych faktow i reszta fanaberje ktorych nie da sie sprawdzic a czlowiek to istota ulomna i w wiekszosci przymie to co bardziej mu przemawia do rozsadku.
      Pamietaj ze odnosze sie tylko i wylacznie do wydarzen z sierpnia co bylo pozniej to juz wiesz lepiej odemnie.

      1. Speed, pisałeś, oczywiście , bwana 6/09/10 11:20
        a jeśli pytasz o źródło, to podałem je wtedy ( http://pl.wikipedia.org/...#Opozycja_demokratyczna ) pisząc coś w rodzaju "wprawdzie to tylko wikipedia, ale...".

        Zgoda, nie był członkiem, tylko doradcą (pracował nie WWWWW MKS tylko DLA MKS) co uznałem za to samo, ale, przyznaję tym samym nie jest. Natomiast ja sam pisałem, że uważam że rola Lecha była niewielka i upierałem się, że dokładnie to samo we wtedy dyskutowanej wypowiedzi twierdził Jarosław Kaczyński. A w każdym razie, że nie twierdził czegoś przeciwnego.

        Co do tego, czy Ci uwierzyłem, to odpowiedź brzmi - "nie". A wiesz dlaczego? Bo stwierdziłeś mniej więcej "że Lech nie był w MKS i w ogóle tam (w sensie w Stoczni) go nie było". A że był (w Stoczni) to akurat wiedziałem na pewno. Słowem - być może z powodu nieporozumienia lub niezrozumienia sprzedałeś dwie informacje, z których jedna była dla mnie wątpliwa a druga nieprawdziwa. W konsekwencji - wiadomo co.

        Przypominam Ci też, że do sporu włączasz mnie nie w takiej roli w jakiej ja zabrałem głos. Mój głos w tamtej dyskusji brzmiał (w skrócie): "Bicie piany nad Jarosławem POWIĘKSZAJĄCYM rolę Lecha w Stoczni jest fałszowaniem wypowiedzi Jarosława, bo ten pisał, że dla Lecha był to zaszczyt i że robotnicy byli odważni, a nie że Lech był ważny i odważny".

        A teraz i tu i w mediach Jarosławowi wpiera się, że wychwalał brata; kiedy on to prostuje, to (tu, na Boardzie) też są ludzie, którym się to nie podoba. Wygląda to tak, że cokolwiek Kaczyński by powiedział, to i tak będzie źle. Powie że jest dzień, dostanie (tu i w mediach) zjeby. Powie, że jest noc, też dostanie zjeby. I jest to przykład zjawiska notorycznie występującego w publicznej debacie - nie ocenia się tego co kto mówi, tylko to KTO mówi.

        Rafał Ziemkiewicz opisał to w jednym z felietonów popierając przykładem. Otóż gremium deliberowało nad nowymi podręcznikami do wychowania seksualnego. Aż tu jedna pani wstała i zaprotestowała. Kiedy mówiła, że nie zgadza się na treści w podręczniku, tłumek zawrzał i podniosły się ludziom brwi i głosy. Ale pani stwierdziła: "I bynajmniej nie protestuję z pozycji kościelnych, lecz feministycznych, ten podręcznik uwłacza kobietom i ich prawom". W tym momencie z tłumku spadła para, bo cóż, feministka - musiała mieć rację. Słowem - nie co, lecz kto mówi.

        "you don't need your smile when I cut
        your throat"

        1. pisalem tez: , speed 7/09/10 20:59
          ze byl krotko ale byl.
          Zauwaz ze nie chodzi o to co bylo ale jaka jest sila slowa Pana Jaroslawa. Ty widzisz w tym co mowil to jak Tobie pasuje ,mnie to nie odpowiada bo to czysta manipulacja odpowiednio dobranymi slowami( tak aby nie czepili sie ze klamie ale tez tak aby nie udowodnili mi tego ze napisalem nieprawde).
          Reszta co bylo 30 lat temu ,powiedz ilu ludzi to obchodzi ??
          ale dopisywanie zaslug i to nie przez zainteresowana osobe ale przez osoby trzecie to juz przegiecie.Co nie ktorych 'rusza'to naciaganie i jak sam widzisz od czasu do czasu ktos sie odezwie.
          pozd.

          1. pisałeś , bwana 7/09/10 22:02
            ale wiesz, nie tyle ja widzę to co chcę, a raczej nie widzę tego, co widzą ludzie, którzy się oburzają.

            Co do "30 lat temu, kogo to obchodzi" to mnie i owszem, bo wtedy akurat zaczęło się pewnego rodzaju kłamstwo dotyczące roli polityków związanych później z UW w "wyzwoleniu Polski od komuny".

            Pozornie wielu ludzi to też interesuje, bo jest gorączkowa dyskusja o Kaczyńskim, ale, jak napisałem, to pozór. Tych ludzi nie tyle historia obchodzi (w mojej ocenie przynajmniej) a jedynie nawalanie/bronienie J. Kaczyńskiego.

            Mnie bardziej obchodzi czy Mazowiecki i Geremek przyjechali samochodem prywatnym, czy przybyli samolotem rządowym i czy po drodze odwiedzili pewnego ministra czy nie. Ale o tym się tu niestety nie dyskutuje.

            Zdrówka!

            "you don't need your smile when I cut
            your throat"

            1. chyba ktos wie jak oni dotarli do'celu' , speed 8/09/10 05:50
              Prawde mowiac nigdy o tym nie myslalem ale pewnie sie dowiemy.
              Pan Jaroslaw chyba postawil kreche na sporej grupie ludzi a szkoda bo moglby z nimi powalczyc.Jedynie nie podoba mi sie jego sposob manipulacji ale do swojego elektoratu chyba nie wypada mu mowic inaczej.
              W wielu sprawach mam podrodze z Panem Kaczynskim jedynie roznimy sie tym jak to osiagnac. Tuska osobiscie nie trawie jest zbyt 'mydlany' .
              I nie moga zrozumiec po co J.Kaczynski prosi sie sam o to nawalanie.
              Z tego co napisales wychodzi ze w koncu dowiemy sie jak to bylo naprawde ,zainteresowanie ludzi tym co bylo bedzie motorem przedstawiania faktow w pierwotnej wersji.
              pozd.

    4. masz jakiś , Killer 5/09/10 19:20
      dowód na poparcie swojej tezy ?
      Czy tylko tak piszesz bo Ci się coś wydaje ?

      Kiedyś normą był ogół a nie margines...

      1. Której tezy? , bwana 6/09/10 11:02
        Chętnie podyskutuję, o ile Twój przekaz będzie kulturalny i czytelny.

        "you don't need your smile when I cut
        your throat"

        1. jak to której , Killer 7/09/10 08:55
          Napisałeś , że Jarosław twierdzi , że udział Lecha był niewielki......
          Prawie każdemu się wydaje, że Jarosław twierdzi dokładnie odwrotnie.. Widać Jarek nie potrafi się jasno i zrozumiale wysłowić , albo my wszyscy jesteśmy tacy tępi...

          Kiedyś normą był ogół a nie margines...

          1. Wniosek końcowy słuszny , bwana 7/09/10 09:54
            Część z Was tutaj nie słucha i nie czyta źródeł, tylko przyjmuje, że to jak skomentował czyjąś wypowiedź jeden czy drugi polityk ze "swojej" opcji jest własną opinią. Ponadto Ty konkretnie okazałeś się brakiem umiejętności rozumienia języka polskiego w jednym z poprzednich wątków (konkretnie słów JK do usłyszenia online).

            Co do "widocznie wszyscy jesteśmy tępi" - raczej nie tępi, tylko zbyt leniwi, żeby starać się docierać do źródeł i samemu oceniać wypowiedzi i wydarzenia publiczne.

            "you don't need your smile when I cut
            your throat"

            1. tyle że Jarosław , Wedrowiec 7/09/10 13:30
              jest "mistrzem" niedopowiedzeń, "półfaktów", domysłów i "oczywistości". On często nie mówi wprost, że ktoś jest np. szuja - ale przecież oczywistym jest to, że stoi tam gdzie kiedy stał ktoś inny wiadomo kto i wiadomo co miał na sumieniu. Do tego wiem ale nie powiem i każdy przecież domyśla się o co chodzi. Takie lepperowskie "ja się pytam czy pan jesteś złodziej i czy to prawda że ukradłeś XX baniek" - tylko w innej formie.

              Piszesz:
              "No bo Jarosław twierdzi, że udział Lecha był niewielki".
              Wypowiedź Jarosława:
              "Nie chcę określać roli, jaką pełnił, jako pierwszorzędną czy drugorzędną"
              Zarzucasz:
              " jednocześnie wszyscy biją pianę, że Jarosław twierdzi, że udział Lecha był olbrzymi i że to kłamstwo "

              mam pisać czy sam wyciągniesz wnioski?

              "Widziałem podręczniki
              Gdzie jest czarno na białym
              Że jesteście po**bani"

              1. Ależ Wędrowcze , bwana 7/09/10 16:38
                Jeśli stwierdzenie jest niedopowiedziane, to dlaczego zawodzi tłum protestantów wobec jednej, skrajnej interpretacji? Poza tym słowa Jarosława, które zacytowałeś mi, to wywiad udzielony już w charakterze komentarzy na bicie piany.

                W wystąpieniu w Gdyni Jarosław nie robił z Lecha wielce zasłużonego w sprawie, tylko nieco zasłużonego w wielkiej sprawie. I na tym koniku jeździ nadinterpretacja pianobijcza.

                Rozmawiamy dalej o wnioskach?

                "you don't need your smile when I cut
                your throat"

                1. nu nu ale , Wedrowiec 7/09/10 16:50
                  " Gdyni Jarosław nie robił z Lecha wielce zasłużonego w sprawie, tylko nieco zasłużonego w wielkiej sprawie" to co innego niż
                  "No bo Jarosław twierdzi, że udział Lecha był niewielki".

                  Nie przeciągając (oraz) olewając główny wątek:

                  Jarek w sumie wychodzi na to nie wypowiedział się że Lechu był wielkim bohaterem / nic nie znaczącą osobą - powiedział, że Lechu był.
                  I teraz
                  Ty:
                  "No bo Jarosław twierdzi, że udział Lecha był niewielki".
                  hym nosz jakby to... znaczy się: łżesz ;)

                  Po czym stawiasz zarzut "przeciwnikom" że łżą (tylko nie czepiaj się słówek, chodzi mi o sens)


                  A mnie wkurw na Jarka głównie bierze nie za Lecha i jego rolę a za podpinanie się pod tą rolę - nieważne czy była w rzeczywistości mikroskopija/żadna czy gigantyczna.

                  I znowu dochodzimy do niedopowiedzeń i manipulacji. Przyjmijmy że Lech miał lat pincet z okładem i w 1410 wyjszczał się jako gówniarz za krzakiem pod grunwaldem. I wychodzi Jarosław w rocznicę grunwaldu i mówi "jestem tu jako kontynuator dzieła mojego tragicznie zmarłego brata, jestem tu aby kontynuować jego dzieło. (...) po bitwie były - spory dojechach krzyżaków i rozpirzyć Malbork z Marszu czy też najpierw zregenerować siły. (...)Brat był zdecydowanie za rozprawą z najeźdzcą, niestety znaleźli się tacy którzy byli przeciw. Wszyscy wiemy jak to się skończyło - krzyżacy dalej przez długie lata okupowali nasze ziemie Czuję moralny obowiązek kontynuowania dzieła mojegro brata, prawego człowieka który tragicznie zginął, oddał swoje życie za ojczyznę".

                  Kłamstwa poza ostatnim zdaniem nie ma. A że Lechu wyjszczał się tylko za krzakiem i wrócił ssać cyca u mamusi? Przekaz poszedł - Lechu chciał dojechać krzyżaków ale mu nie dali.

                  "Widziałem podręczniki
                  Gdzie jest czarno na białym
                  Że jesteście po**bani"

                  1. ależ tak , bwana 7/09/10 17:06
                    Jarosław rzekł był, że Lechu (tam) był. Że poczytywał sobie za zaszczyt udział w tych wydarzeniach. Nie wdawał się w opisy żadnego bohaterstwa Lecha, natomiast przedstawił jego ówczesne poglądy na temat pertraktacji z tymi Twoimi Krzyżakami. Skąd wzięło się bicie piany o powiększaniu roli Lecha przez Jarosława - nadal nie rozumiem. Wg mnie domniemanie słuszne jest takie, że rola Lecha wg Jarosława jest nie większa, niż to Jarosław powiedział - czyli (nie expresis verbis, lecz explicite) niewielka.

                    Analogicznie, Wędrowcze, Ty tu na Boardzie nie pisałeś nigdy że mało zarabiasz. Czy ja mam z tego wyciągnąć wniosek, że jesteś milionerem?

                    Faktem jest, że wypowiedź Jarosława była łatwa do rozdmuchania i przeinaczenia. Wystarczyło tylko włożyć trochę złej woli w nadinterpretację jego słów by audytorium z przekonaniem zaczęło tę nieszczęsną pianę bić.

                    Problem (i wskazywałem go w poprzednich wątkach) leży i tak gdzie indziej. Jarosław powiedział, że to robotnicy (Solidarność) chcieli stworzenia wolnych związków, a "intelektualiści" hamowali. No i intelektualistom (UW) zadrżały szczęki i zaczęli odwracać uwagę. Sprawa jest prostą arytmetyką. Jeśli dwie strony skaczą sobie do oczu i krzyczą "kłamiesz!" to wygrywa ta, która ma większą tubę. I widać, kto ma większą w tym przypadku.

                    Szczerze mówiąc nie chce mi się już za bardzo o tym pisać - bo przekonanych nie muszę przekonywać, a oponenci jeśli mają inne zdanie nadal, to też go raczej nie zmienią i nie ma co szat drzeć o to.

                    "you don't need your smile when I cut
                    your throat"

                    1. jeszcze raz sie 'wetne' , speed 7/09/10 21:13
                      w sierpniu ,robotnicy nie mysleli o zwiazkach .Wiesz kiedy pierwszy pomysl wyszedl ?? kilka dni przed strajkiem to 'intelektualisci' chcieli dopisac do pierwszych postulatow a nie robotnicy , powiem tak jak wtedy ludzie (robotnicy)mowili
                      "po chuja nam jakies wolne zwiazki,niech sami sobie o nie walcza" Ale dzis jak by to wygladalo aby mowic ze to zasluga wlasnie tych intelektualistow a to wlasnie jest ich zasluga .
                      bwana przepraszam ze pytam ale Ty tak naprawde ostro stoisz za tymi klamczuszkami??

                      1. ostro? nie przesadzajmy. , bwana 7/09/10 22:09
                        ale czy za? tak, jakoś nie mogę się przekonać do UPR (wg mnie nie spełnia kryterium wybieralności do parlamentu), wbrew obiegowej opinii PiS jest prawicowy (chociaż od becikowego począwszy zaczęła się nagonka że to socjaliści, a pewnie i narodowi socjaliści no bo to już blisko przecież) bardziej niż PO.

                        Politykom nie wierzę z zasady, bo ich zawód opiera się w dużej mierze na obłudzie i, niestety, kłamstwie. Więc dlaczego PiS, mimo wad, mimo że nie jestem katolikiem? Bo w miarę bliski jest mojemu rozumieniu interesu Polski w świecie i moim oczekiwaniom wobec Państwa. Większe moje zaufanie budzi jednak Kaczyński (wiadomo, polityk, wiadomo, gracz) niż Tusk czy Komorowski. Cóż, nie zamierzam tu na pewno rozkładać na części pierwsze procesu wyboru "swojej" opcji politycznej, tak czy siak jest to wybór świadomy.

                        "you don't need your smile when I cut
                        your throat"

                        1. w tamtych czasach nie przebierano w slowach , speed 8/09/10 06:01
                          Co do zaufania to zaden nie zasluguje na moj glos. J.K za molo precyzyjny jezyk wypowiedzi a Tusk ?? czy on wogole jest politykiem:)))).
                          Prezydent jest OK role ma reprezentowac Polske na zewnatrz i mydlicz oczy tak aby dobrze mowiono o polsce.
                          Ja proponuje zalozyc nowa parte w oparciu o czytajacych TPC, zebralo by sie pewnie z 40-50tys czlonkow Partia byla by chyba najliczniejsza na rynku , a i
                          Remek z Grolshekiem dogadali by sie bo jeden jak i drugi chca dobrze a jak sie chce do mozna.
                          pozd.

                        2. Taki nie do końca ugruntowany wniosek mi się nasuwa , McIsland 8/09/10 08:28
                          czytając, albo się nie chce, albo już nie trzeba nic robić, żeby zostać politykiem w dzisiejszych czasach...

                          GTD ...

  8. suchar , kubazzz 5/09/10 12:49
    also tl;dr

    SM-S908

    1. i to suchar deluxe , ViS 5/09/10 13:29
      http://www.suchary.com.pl/park/plakat_sc2010.jpg

      naprawde, tematy polityczne mimo kłótni kiedyś dało sie czytać bo zawsze coś ciekawego sie działo, a teraz jak jakiś Kaczor czy Donald rzygnie coś na ludzi to automatycznie to tu spływa jako pomyje. I potem w tych pomyjach sie taplają. Gross, blah.

      I will not buy this record - it is
      scratched.

    2. ??? a troche jasniej?? , speed 5/09/10 20:28
      Pomijajac ten watek ,czytalem twoje porownanie , i ostatnie Twoje pytanie .
      Pomyslales ,jakie sa proporcje zarobkow tych najmniej zarabiajacych a n.p wlascicieli firm??
      Podam jeden przyklad , wlasciciel firmy budujacej domy ,ma 10-14 ludzi ,najmniej zarabiajacy ma 2 razy mniej od wlasciciela ,czasami okolo 3 razy.
      Dodac cos jeszcze???? Wiesz teraz kiedy bedzie inaczej.

  9. jak dział "komputery" to zapytam speed - nie masz części na zbyciu ? , fiskomp 5/09/10 12:53
    Jakiś procek, twardzielek, ramik, może kompa wymieniasz ?
    Z chęcią przygarnę ;)

    A polityka, tak czy siak, żeby nie wiem jak gardłowali, będzie się toczyła swoim torem. I tak nic nie poradzą, ale popsioczyć zawsze można.

    1. No wiesz co... , Wolf 5/09/10 13:05
      Nie rob z siebie zebrzacej szmaty...

      Vey iz mir!

      1. A wiesz Ty co ? , fiskomp 5/09/10 21:17
        A do Wolf'a, szmatą jak chcesz sam się określaj i z tym żyj. Od innych się za przeproszeniem ODPIERDOL. I uj ci do tego, co ja piszę. Znalazł się k.....wa Rockefeler tego świata.

        1. Uuuu... , Wolf 5/09/10 23:33
          Ale mnie rugnales, ide sie teraz schowac sie pod lozko, gdzie bede uzalal sie nad soba ze wskazaniam na moje chamskie i snobistyczne Ja...

          Buhahahaha :]

          Vey iz mir!

    2. rzeczywiscie zrobilem blad powinno byc OT ale juz nie da sie tego naprawic , speed 5/09/10 16:30
      Jak jestes potrzebujacy to mozemy spotkac sie w Winnipeg i wybierzesz sobie co ci bedzie pasowac ,sklepow troche tam jest tak ze 3-4 godzinki wystarczy na skompletowanie fajnej maszynki.
      Pozd.

      1. nieeeeeeeee, nie załapałeś aluzju ;) , fiskomp 5/09/10 21:15
        Jest ok, ale kieeeeeeeedyś w zamierzchłych czasach J-23, Beretki, 4 kolumny, co nieco odstępowałeś co na stryszku leżakowało, jak odwiedzałeś matusię Polskę. ;)

        1. nieee, teraz to , Chrisu 6/09/10 09:42
          rybki, a do tego sprzętu nie trzeba ;)

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  10. Pissdzielcy widzą świat po swojemu... , Grolshek 5/09/10 15:05
    ...nie przekonasz debili... Szkoda nerwów...

    ***** ***!!!

    1. jest też dużo innych , kubazzz 5/09/10 15:36
      POjebów co wygrzebują z międzywiersza nieistniejące treści;)

      SM-S908

      1. Mnie się czepiasz ??? , Grolshek 5/09/10 16:28
        ...ja po nie trawię równie bardzo jak pissu... Dla mnie to tacy sami katolo-faszyści...

        ***** ***!!!

        1. nie , kubazzz 5/09/10 16:45
          ja ogólnie piszę.

          SM-S908

      2. faszyści widzą świat po swojemu , Remek 5/09/10 22:05
        nie przekonasz tłuków ... szkoda nerwów

    2. Misiu pluszowy , bwana 6/09/10 11:22
      licz się ze słowami.

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. oooo , Bitboy_ 6/09/10 11:52
        będzie fight ;] ?

        9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
        Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
        ,FraDesION660P

        1. raczej nie fight , bwana 6/09/10 12:09
          ale jednak jak na zwolennika PO przystało, tolerancja i zrozumienie w słowach kolegi aż biją po oczach (pałą).

          "Pisdzielcom" przypisuje się faszyzm, fanatyzm, posługiwanie się językiem nienawiści - ciekawe tylko, że na tym forum to jednak nie "Pisiory" sypią masowo inwektywami i okazują pogardę poglądom innych, prawda?

          "you don't need your smile when I cut
          your throat"

          1. błąd , Bitboy_ 6/09/10 12:15
            powinno być ''nie tylko pisiory'' ;)
            A tak poważnie.. znudził mnie temat jakiś czas temu, jedno są warci drugich i u obu stron są ludzie i fanatycy :)

            9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
            Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
            ,FraDesION660P

            1. być może a nawet na pewno są fani, fanboje i fanatycy po obu stronach , bwana 6/09/10 12:18
              tylko że ja akurat nie będąc fanatykiem nie lubię dostawać po paszczy od fanatyka (z tej czy innej strony, whatever).

              "you don't need your smile when I cut
              your throat"

          2. a na Hitlera nie sypiesz masowo inwektywami , juzek 6/09/10 13:20
            i nie pokazujesz pogarde jego poglądom?

            a może nie powinno się tego robić?

            1. Na to samo wychodzi.. , Remek 6/09/10 13:41
              ...

            2. a sypię, a okazuję? , bwana 6/09/10 13:49
              dezaprobatę można wyrażać na wiele sposobów, można wieszać na kimś chuje, można okazywać oburzenie, można spokojnie się nie zgadzać.

              tak czy inaczej, na tę tanią sztuczkę retoryczną, wybacz, trudno mnie złapać.

              "you don't need your smile when I cut
              your throat"

      2. No właśnie wypowiedziałem się wyjątkowo delikatnie... , Grolshek 6/09/10 12:59
        ...słowa których powinienem użyć nie przechodzą przez klawiaturę nawet mi...

        ***** ***!!!

        1. to miło, że składasz samokrytykę (vide "nawet mi") , bwana 6/09/10 13:52
          nie zmienia to faktu, że strzykasz jadem i "mówisz językiem nienawiści" (cytując klasyka).

          "you don't need your smile when I cut
          your throat"

          1. Całkiem możliwe... , Grolshek 6/09/10 18:04
            ...nie neguję... Choć moim zdaniem całkiem adekwatnie do sytuacji...

            ***** ***!!!

            1. Otóż to się nazywa "double standards" , bwana 7/09/10 10:07
              Ty strzykasz jadem w słusznej sprawie (usprawiedliwione), on strzyka jadem w sprawie niesłusznej (ostracyzm). Prowadzi to do tego, że usprawiedliwiasz użycie wszelkich środków (wyzwisk, przekleństw, agresywnego języka) tylko dlatego że subiektywnie masz rację w danej sprawie. Otóż, nawet jeśli masz rację, możesz przedstawić ją grzecznie, neutralnie lub nieelegancko. Wybierając nieeleganckie formy komunikacji sprawiasz, że odbiorca ma o Tobie gorsze zdanie i przede wszystkim treść Twojej opinii schodzi na drugi plan oddając prymat formie. Potem mechanizm jest prosty: "bluzga, co za kmiot, a przecież nie będę się zastanawiał się nad opinią kmiota".

              Patrz jak było z A. Lepperem. Dopóki się awanturował, nikt go nie słuchał, przedstawiano go jako awanturnika, oszołoma i przestępcę - przaśnego chama w gumofilcach. Dopiero jak zaczął dopieprzać PiSowi i stał się użyteczny, dostał czas antenowy w wiodących stacjach, mógł się popisać swoimi bon motami i opowiedzieć swoją wizję świata i spraw pomniejszych.

              "you don't need your smile when I cut
              your throat"

              1. Polowy nie zrozumialem z tych skomplikowanych słów... , Grolshek 7/09/10 10:13
                ...których użyłeś... Ale zasadę wyznaję jedną: w necie z chamem po chamsku, z panem po pańsku...

                ***** ***!!!

                1. Posłużyłeś się jedną ze znanych technik manipulacji , bwana 7/09/10 10:33
                  "Nie będę tego robił, bo nie umiem" - zasłanianie się niekompetencją to jedna z rozpoznawalnych socjotechnik; przytomny interlokutor nie uzna tego za argument a wyłącznie za popełnioną niechcący samokrytykę - co oczywiście czynię.

                  Zważywszy, że nie posługuję się skomplikowanym językiem ani wyszukanym słownictwem, Twoje stwierdzenie, że "połowy nie rozumiesz" stawia Cię w bardzo złym świetle. Oczywiście i Ty i ja wiemy, że rozumiesz, ale nie chcesz/nie jesteś w stanie merytorycznie nawiązać do poprzedniej wypowiedzi lub przyznać jej słuszności. Dlatego zastosowałeś wariant "ignorant".

                  Gdyby Twoje stwierdzenie o nierozumieniu było prawdziwe, radziłbym zastanowić się nad zasadnością zabierania publicznie głosu w jakiejkolwiek sprawie. I wystąpić do szkoły o zwrot czesnego i odszkodowanie.

                  "you don't need your smile when I cut
                  your throat"

                  1. Grolshek Wielki Manipulator !!! , Grolshek 7/09/10 10:37
                    ...tak... Tak mi mów...

                    ***** ***!!!

                    1. Pfff... Jakbyś był WM to bym się w ogóle nie zorientował , bwana 7/09/10 10:48
                      więc raczej mały, maciupeńki manipulatorek. taki drążek, wiesz...

                      Co ciekawe, uciekasz od meritum, co jest dla mnie wystarczającym sygnałem, że nie potrafisz wykazać swoich racji. Ale ok, możemy się też czczo i niezobowiązująco poprzekomarzać.

                      "you don't need your smile when I cut
                      your throat"

                      1. Operujesz półsłówkami i domysłami jak... , Grolshek 7/09/10 17:21
                        ...twój wódz jaruś spod spódniczki ? Pissdzielcy chyba jednak wrócą...

                        ***** ***!!!

                        1. a pierdol się, tępa pało , bwana 7/09/10 17:43
                          nawet jeśli dzielisz opinię większości to jedynie jako popychel - pożyteczny idiota, który gówno wie i gówno rozumie, wie tylko komu przytakiwać.

                          Myślę, że to dostatecznie określa nasze relacje. Paniał?

                          "you don't need your smile when I cut
                          your throat"

                          1. OWNED!!! , Nihilist 7/09/10 18:03
                            :-)))

                            zważ se waflu gdzie się łamiesz

                          2. a on ci tak , vaneck 7/09/10 19:11
                            http://www.youtube.com/watch?v=_aLBLirxRQ4
                            Mam nadzieję, że jest dostępne w Twoim kraju :)

                            A little less conversation, a little more action
                            please

                          3. Przesadzasz , Remek 7/09/10 20:32
                            Takich tłumoków to "w większości" na pewno nie ma. Na TPC to chyba pojedynczy przypadek.

                            1. E tam , bwana 7/09/10 22:12
                              nie większości na TPC tylko większości w sferze publicznej tj. tych którzy piszczą, że Kaczor kłamał. W skrócie - codziennych sponsorów firmy przy Czerskiej.

                              Tutaj zajadłych tępych lemingów jest na szczęście mało.

                              "you don't need your smile when I cut
                              your throat"

                    2. Ja w kwestii formalnej , Maverick 7/09/10 11:05
                      Czy jakas Pani Ci to powiedziala czy sam tak sie przechwalasz?
                      Wiesz, to z tym Wielkim Manipulatorem ;-)

                      1. jakby... nadepnąłeś mi na puentę:-D , bwana 7/09/10 12:53
                        ...

                        "you don't need your smile when I cut
                        your throat"

  11. Za umieszczenie tego postu w tym dziale przepraszam , speed 5/09/10 16:35
    nastepnego nie bedzie.

  12. Dziwne, czemu taka afera ? , Bart 5/09/10 18:44
    Przecież kłamanie to nic nadzwyczajnego wśród polityków.
    To jest norma i jedno z podstawowych narzędzi polityka.
    Każdy z polityków kłamie - taka praca.
    Czy kłamstwo Jarka jest "kłamliwsze" od kłamstwa Donalda czy Aleksandra ? Myślę, że nie.
    Można się tym brędzlować tylko po co ? Tak było jest i będzie.
    Jeżeli już dyskutować to może o konkretach (działaniach, ustawach, propozycjach, konsekwencjach itp.) ?
    Gdybym był u władzy i robił przekręty to zajmowałbym społeczeństwo pierdołami, żeby mi nie przeszkadzało w złodziejstwie. Może oni też na to wpadli ?

  13. męczą już mnie... , metacom 5/09/10 20:28
    ...te awantury polityczne... czy napradę nie można zamknąć drzwi od przeszłości na klucz i RAZEM zająć się przyszłością naszego kraju, która jak na razie rysuje się w kiepskich barwach??

    Największą sztuczką Szatana jest to,
    że ludzie w niego nie wierzą.

    1. kiepskich barwach? , McSlavko 5/09/10 22:49
      ja widze standardowe ruchy polityczne, niezależnie od ugrupowania rządzącego tak by się skonczyło. nie widze żadnych "kiepskich barw"

      Powered by 4x4

      1. Dokładnie , Bitboy_ 5/09/10 23:27
        od kilku(nastu?) lat było oczywiste że będzie tak jak jest.
        US, ZUS, biurokracja, korupcja, niekompetencja urzędników i polityków, jawne trwonienie pieniędzy i ogólne społeczne przyzwolenie na to wszystko - od jakichś 20 lat pokazuje nam prostą drogę do.. właśnie dokąd?
        Jest tragicznie, a będzie tylko gorzej, i nie ważne czy na stołku będzie Jarek, Bronek, Tadek, Stefan czy Bożydar, ani czy będzie katolikiem, czy też buddystą.. jesteśmy w dupie :)

        9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
        Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
        ,FraDesION660P

      2. ale dokładnie... , metacom 6/09/10 19:36
        ...o to mi chodzi - od 20 lat tylko się kłócą i nic nie robią zamiast wziąć się za robotę... a u władzy ciągle są Ci sami ludzi, tylko przeskakują z parti do parti...

        Największą sztuczką Szatana jest to,
        że ludzie w niego nie wierzą.

  14. Czesc speed , NimnuL-Redakcja 6/09/10 08:17
    fajnie, ze tu zagladasz.
    Watku nie czytalem, bo tematy polityczne sa mi obce. Ale fajnie, ze jestes.

    pozdr.

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL