napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
G-forc 460 gietex,barakudy
Children of Neostrada Association MVP

1. prawda... , XTC 18/09/10 09:52
   mój tok rozumowania jest mniej więcej taki - kiedyś jak się włamali to by sobie kartonami ze zdjęciami nie zaprzątali głowy - teraz dysk zabiorą - dla samego dysku.
   Dodatkowo mając duże archiwum w domu - warto wszystko zaszyfrować na wypadek kradzieży.
   
   Np. łatwo wyobrazić sobie zonk, że wszystkie zdjęcia i filmy od narodzin dziecka - giną.
   Porażka i smutek bo tego nie odtworzysz.

   Linux

   1. plyty tez kradna? , ptoki 18/09/10 12:12
      tak pytam bo naturalne jest ze sie takie fotki wrzuca na cd/dvd/co tam niedlugo bedzie i rozsiewa po rodzinie.
      
      Czyzby standardem bylo trzymanie fotek dzieci na hdd i pokazywanie rodzinie ich na pendrive i kasowanie po obejrzeniu? ;)
      
      W praktyce jest tak ze wazne dane jakie sami tworzymy mieszcza sie doslownie na paru DVD jak ktos naprawde duzo pstryka. No, wiecej jak filmiki kreci ale tez tego nie ma okropnie duzo.
      W rezultacie nagrywanie na plyty i rozsiewanie po znajomych jest dobrym zabezpieczeniem...
      1. Tylko że trwałość płyt DVD-R nie jest zbyt dobra. Ale lepsze to, niż nic. , Rhobaak 18/09/10 12:58
         ...

         Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
         G-forc 460 gietex,barakudy
         Children of Neostrada Association MVP

      2. nie wierzę w płyty... , XTC 18/09/10 18:45
         mimo tego, że robię archiwum na dysku lapsa, dysku przenośnym i ... również na płytach.
         Nie wyobrażam sobie jednak sprawdzania co miesiąc lub nawet kilka czy się czytają w 100% - sama zabawa z ich rozkręcaniem w napędzie mnie osłabia.
         Na płytach nagrywam bajki dla syna i to też dlatego, że mam ich backup na hdd (od czasu DVD z misiem uszatkiem, który jednego dnia grał a drugiego żaden napęd już nie czytał płyty).
         
         Płyty to są w/g mnie dobre, żeby komuś coś dać i tyle.

         Linux

         1. Są płyty i "płyty". , DeK 18/09/10 22:18
            Fakt, że te bzdury o stuletniej trwałości płyt to fikcja a w przypadku DVD uległo to jeszcze pogorszeniu, ale też trzeba uwzględnić szajs jaki zalał rynek jeśli chodzi o jakość samych płyt/nagrywarek.
            Obniżono poziom jakości samych nośników, nawet takie marki jak Verbatim potrafiło obniżyć znacznie jakość.
            
            Mam bardzo stare płyty, które nadal działają bez problemu, ale trzymam je w pudełku po butach w ciemności, głównie dlatego, że nie mam gdzie ich trzymać ale skutkuje to tym, że nie ulegają tak szybkiej degradacji.
            Wystarczy jednak sprawdzić co się dzieje z płytą wystawioną stale na światło, o słońcu nie mówiąc.
            
            Dysk to nośnik magnetyczny wystarczy taka sytuacja jak miała miejsce swego czasu w Kanadzie i szlag trafia nam dane choćbyśmy mieli kopie na 20 dyskach.
            CD/DVD to zapis fizyczny więc takie rzeczy jak projekty, jakieś istotne rzeczy, nawet zdjęcia można nagrywać na DVD, nawet gdybyśmy to mieli duplikować na 2 czy trzech płytach DVD to i tak ma to sens.
            Nie przesadzajmy, że jest aż tak źle z ich jakością by je przekreślać definitywnie. Dyski twarde też mają coraz gorszą trwałość/jakość więc w tym momencie ei tutaj powinno być ograniczone zaufanie do tego typu nośnika jeśli chodzi o przechowywanie danych.
            
            Dla mnie osobiście "backup na HDD" brzmi trochę zabawnie w sytuacji gdy mówi się o nietrwałości zawartości płyt. Na samą trwałość danych na płytach wpływa jeszcze kilka elementów, nie tylko fakt jakości samej płyty.
            Tak więc to nie jest kwestia wiary czy niewiary w płyty lecz analizy co powinniśmy nagrać na nośnik niemagnetyczny a co można sobie darować, priorytety ważności danych...
            1. nikogo nie zmuszam... , XTC 19/09/10 00:16
               to są moje obserwacje - 30% cd się nie czyta
               z DVD mam mniej przypadków bo i płyt mniej.
               Ostatnio bywało, że na 10 kupionych, 10 nie przeszło weryfikacji.
               Kosz.

               Linux

               1. masz cos nie tak z nagrywarka , ptoki 19/09/10 01:38
                  pewnie umiera albo sie zakurzyla.
                  Zrob test na innej sztuce.
                  1. zły trop... , XTC 19/09/10 08:36
                     to była po prostu seria płyt z logo TDK.
                     Nagrywarka nowa i ogólnie sprawna.
                     Teraz kupuję już tylko najtańsze płyty.
                     
                     Ostatnio uszkodziła mi się DVD-RW - one są klejone z 2-ch grubych warstw tworzywa więc uszkodzenie mechaniczne odpada - zaczęła się robić dziura w warstwie odblaskowej.

                     Linux

         2. Ja mam podobnie jak DeK. Do tego i tak od czasu do czasu dobrze przemigrowac na nowszy , ptoki 19/09/10 00:13
            nosnik czyli np CD->DVD->bluray itd.
            Moje plyty czytaja sie dosyc dobrze, nawet te ktore nagralem te 10-11 lat temu...
            MIalem pare wpadek ale zazwyczaj nagrywalem moje dane na verbatimy metalazo a potem na zwykle manty z tesco. Narazie nie odnotowalem wpadki...
            1. a co to znaczy "czytają się dosyć dobrze"??? , XTC 19/09/10 08:40
               albo się czytają 100% albo nie.
               btw. jak ktoś nagrywa i tylko sporadycznie odczytuje - to może do końca życia twierdzić, że jest super.
               Ja się zawiodłem na tyle, że nikomu nie polecę.
               Nie są za to znane mi przypadki uszkodzenia HDD leżącego w szafie.
               W chwili podłączania do komputera w celu dogrania danych - musiałby być totalny crash żeby wszystkie komputery w domu i dysk do backupu padł jednocześnie - no wtedy faktycznie byłby problem.

               Linux

               1. pewno że wolniej , GULIwer 19/09/10 13:27
                  niż jak było świeżo po nagraniu.
                  Ja zauważyłem że dla płyt
                  - słońce jest bardzo szkodliwe, nawet jak nie operuje bezpośrednio.
                  - overburning jest dobry na krótką metę, płyty na które udało mi się zmieścić do 10MB więcej niz specyfikacja (703MB) teraz albo nie daje się odczytać tych ostatnich MB albo idzie z prędkością x1
                  - nie nagrywam z max prędkością płyty, zawsze koło 50%
                  - nie wiem jak teraz jest z CD bo dawno nie używałem (przesiadka na DVD) ale jednak markowe płyty trzymają się lepiej niz jakiś tani szajs. ale fakt na też bym się zniechęcił jakby mi się seria markowych trafiła zwalona.

                  I'm only noise on wires

               2. Dosyc dobrze oznacza ze mialem chyba ze 4 wpadki na ponad 1000 nagranych i , ptoki 19/09/10 15:08
                  trzymanych plyt.
                  A co do padu dysku to akurat na te okolo 15 dyskow jakie mi przez rece prywatnie przeszly jeden umarl w szafie.
                  Po podpieciu tylko robil selftest i tak wkolo nawet do biosu nie chcial sie zglosic. Sprawdzone na dwu komputerach i nawet zabawy zworkami i wymiana kabli nie pomogla.
                  
                  Taki lajf. Ale zgodze sie ze ostatnio najwygdniej i najtaniej jest miec trzy dyski. Jeden roboczy, jeden na backup podpiety relatywnie czesto do kompa i jeden podpinany rzadko (raz na tydzien-dwa) i trzymany w bezpiecznym miejscu.
                  
                  Dyski sa tak tanie ze nawet trzymac plyty mozna na nich bez zbytniego bólu.

.:Pozdrowienia:.

Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

1. to niestety teraz standard :( , piotrszach 17/09/10 10:18
   że ukradli to połowa biedy, u rodziców jakiemuś sk... nawet nie chciało się otworzyć drzwi od "folii" (były zatrzaśnięte tylko na skobelek, bez kłódki) to rozpruł nożem cały bok. A pomidory to już dawno ojciec nauczył się zrywać jak się tylko robią żółte, bo czerwone były kradzione od ręki :(