I will not buy this record - it is
scratched.

1. nie przerzucić tylko zreorganizować , kubazzz 3/10/10 15:34
   to jest mówiąc obrazowo tak,
   
   są dyski C, D, E, F, G
   
   Przenoszę z kilkudziesięciu różnych folderów na wszystkich dyskach filmy do jednego folderu na dysku F bo tam jest dużo miejsca.
   To jest kilkadziesiąt operacji przenoszenia, które nie sposób zrobić za jednym zamachem.
   Potem konsekwentnie zwalnia się miejsce na dyskach C,D,E na F jest mało wolnego miejsca. Przenoszę zdjęcia ze wszystkich dysków na dysk C i grupuję w jednym folderze. Potem usuwam duplikaty. Potem robię kopię całego folderu na dysk G.
   Potem podobny schemat z innymi danymi.
   
   To tak obrazowo bo to nie jest taki prosty podział na filmy, zdjęcia i muzykę i jest dużo więcej partycji, ciężko to ogarnąć. Poza tym są gigantyczne ilości danych, czasem żeby zgrupować coś potrzeba przerzucić z kilku dysków na jeden np 800GB i przy zwykłych narzędziach trzeba to kontrolować ręcznie. Trwa to godziny, ciężko potem to wszystki i tak ogarnąć i na końcu okazuje się, że trzeba to wszystko teraz przenieść jeszcze gdzieś indziej.
   Kiedyś to nie było tak uciążliwe bo mając 40GB danych i transfery rzędu 40MB/s mozna było sprawnie przenosić. Teraz jak danych do przemielenia jest 100x więcej, a transfery przyrosły 2x to jest kicha :/

   SM-S908

Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
G-forc 460 gietex,barakudy
Children of Neostrada Association MVP

1. ale nie doczytałem się, żeby to pozwalało kolejkować , kubazzz 3/10/10 16:23
   operacje.
   Tylko buforuje jakoś.

   SM-S908

   1. Robi jedno i drugie. , Rhobaak 3/10/10 17:21
      Gdy chcesz wykonać operację w trakcie wykonywania poprzedniej, to pliki są dodawane na koniec kolejki.

      Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
      G-forc 460 gietex,barakudy
      Children of Neostrada Association MVP

      1. to nie do końca to co bym chciał , kubazzz 3/10/10 17:28
         ja bym chciał, że program pokazywał mi stan po każdym etapie.
         Tak że klikam przenieś, on "wirtualnie" przenosi, pokazuje jak się zmieniło wszystko i mogę zrobić następny krok i dodać go do kolejki. Na końcu "execute" i się robi. [mógłby oczywiście na końcu zoptymalizować sobie tą kolejkę, żeby np nie kopiować w te i we wte bez sensu]
         Wtedy to jest bardzo przejrzyste.

         SM-S908

         1. Hmm... Chyba za dużo wymagasz. Nie wydaje mi się, by taki soft istniał (ale może się mylę) , Rhobaak 4/10/10 10:12
            ...

            Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
            G-forc 460 gietex,barakudy
            Children of Neostrada Association MVP

Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. część śmieci chcę pousuwać , kubazzz 3/10/10 15:44
   ale nie wiem co właśnie, a nie odważę się na losowe kasowanie folderów;)
   Poza tym część jest ważna i muszę zrobić dobre backupy, a też nie ogarniam gdzie co jest.
   Nie chcę przy okazji tracić na poszukiwaniu i sprawdzaniu śmieci czasu.
   Takiego badziewa jak na tym Twoim dysku to ja nigdy nie zbierałem, zostały jakieś filmy przyrodnicze z czasów przedindustrialnych, ale to akurat się kisi gdzieś w jakimś podrzędnym folderze, dawno temu zkonsolidowane.

   SM-S908

2. wiesz jak , Dabrow 4/10/10 10:32
   rękę przypakuje? (-;

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

Linux

1. nawet jak będę miał , kubazzz 3/10/10 16:50
   jeden duży wirtualny dysk to problem z folderami powstanie;)
   A poza tym jak coś tam padnie to się do końca życia nie połapię z odzyskiwaniem.
   
   Mam aktualnie takie coś: http://gmpr.pl/hdd22.jpg
   
   Odłączone mam jeszcze 2x1TB i 1x320 bo nie mam już technicznie jak tego podłączyć [jeszcze jedno gniazdo na płycie, ale kabel się popsuł].
   I mimo, że miałbym pustego miejsca sporo to po prostu nei chce mi się siedzieć i tego robić ręcznie.
   Bo pół biedy jak mam 500GB w kilkuset archiwach - to się skopiuje szybko. Ale większość to drobne rzeczy po kilka-kilkanaście gigbajtów, za mało żeby zostawić i pójść do roboty, a za dużo żeby bezstrosow patrzeć jak to się sączy. Zwłaszcza, że często dane są pofragmentowane i transfer spada do 2000kB/s a dyski chroboczą jak stary ursus.

   SM-S908

   1. ladna tapeta, tak btw :) , Tomasz 3/10/10 19:50
      zainstaluj defragglera zaznacz wszystkie dyski i za kilka dni masz poukladane dane

      https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

      1. widziałeś , kubazzz 4/10/10 03:11
         całą?;)

         SM-S908

         1. niestety nie , Tomasz 4/10/10 10:31
            ale te niewielkie fragmenty wystarczyly aby wyobraznia dodala reszte, ew. mozesz wyslac na maila z profilu calosc dla weryfikacji :)

            https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

   2. to juz nie rozumiem. , ptoki 3/10/10 21:18
      chodzi ci o to zeby ten soft najpierw nagral co chcesz zrobic. Potem zwizualizowal ze na fajrant bedzie wygladalo tak a tak na dyskach a potem wykonal calosc od klikniecia mysza?
      
      Nie widzialem.
      Ale sugeruje sprobowac jakiegos softu do dyskow wirtualnych. Problem z kopiowaniem drobnicy ci sie rozwiaze bo ta drobnica bedzie w formie pojedynczych duzych dyskow podlaczalnych jako literka.
      
      A na bajzel zadna technologia nie pomoze :) tylko wiekszy worek i backupy.
      
      I nawet nie mysl o tasmach. Kup duzo dyskow i trzymaj wszystko na nich. Nawet macierzy ci nie proponuje bo drogie i wcale nie takie pojemne.
      
      Nie znam specyfiki ale ja bym szedl w pojedyncze (no 2-4) duze dyski i trzymal rygor:
      -pliki wazne (na dwu dyskach)
      -pliki robocze (backup gdzies na dodatkowy dysk i trzymanie ich w jednym miejscu)
      -pliki smieciowe (osobny dysk)
      -pliki niesprecyzowane (osobny dysk)
      1. nie wiem jak to ładniej opisać, ale chodzi o taką etapowość jak w partition magic była , kubazzz 3/10/10 23:05
         tam każda akcja od razu była zwizualizowana i można było widzieć dokładnie jaki będzie efekt każdego działania.
         To nie tylko chodzi o kolejkowanie.
         Bo co z tego, że sobie dobrze skolejkuje, a potem się okaże że to w sumie wyszło więcej i się przy kopiowaniu się nie zmieściło. Jak zacznę to ręcznie liczyć zanim skolejkuję to zejdę z tego świata.
         A program bazując tylko na liczbach łatwo jest w stanie sumować efekty kolejnych operacji.
         
         Np wrzucam przeniesienie 100GB w sumie do jednego dysku i widzę ile mi się zrobiło miejsca na pozostałych. Wtedy dopiero widzę co dalej gdzie przenosić i jak to porozkładać i kolejkować.

         SM-S908

         1. Przespalem sie i juz wiem czemu takich softow nie ma. , ptoki 4/10/10 10:57
            A przynajmniej podejrzewam :)
            
            Przyczyna tego sa klastry i slack space. Po prostu zeby dac ci rezultat przewidywany roszady plikowej jaka sobie wyklikasz, trzeba przeanalizowac wszystkie pliki pod katem rozmiaru, poukladac je wirtualnie w nowy rozmiar klastra w dysku docelowym.
            
            Ale mi fajna zbitka techno belkotu wyszla :)
            
            Po prostu takie licznenie ile ten pizdylion plikow na dysku zajmie jest kosztowne i nie wiem czy mialbys cierpliwosc czekac po 5-10 minut po kazdym etapie podliczania.
            
            I zeby zakonczyc, nie znam takiego softu.
            1. raczej , GULIwer 4/10/10 13:06
               nikomu się by nie chciało robić takiego softu, bo znikoma ilość osób by z niego skorzystała a dość skomplikowany by był. Jak ktoś ma dużą ilość danych to od początku ma już przygotowaną strukturę przechowywania tych danych. Straty na alokacji wcale nie są takie duże np. najbardziej zaśmiecona u mnie partycja 150GB zajete 127GB (36212 plików, 3394 folderów) i miedzy klastrem 512b a 4kb jest 68MB różnicy w zajetości. 512 do 8kb jest 146MB (przynajmniej tyle pokazuje PQ Magic)

               I'm only noise on wires

               1. Bo masz duze pliki. U mnie same posciagane strony z jakimis przepisami to jest , ptoki 4/10/10 13:30
                  256MB. A zajmuja na dysku jakies 1,8GB :)
                  
                  A to tylko przepisy gdzie tam jeszcze zgrane wystroje wnetrz i bizuteria. :)
                  
                  U kubazza moze nie byc tak zle ale przy takim sofcie jak sobie wymarzyl to trzeba by takie cos zaimplementowac. I zgodze sie ze to duzo roboty a pozytek mialby kubazz i trzech innnych :)
                  1. włącz sobie kompresje , GULIwer 5/10/10 09:25
                     też mam strony pościągane ale obszedłem ten problem. Na partycji z programami, mp3, filmami czy zdjęciami takiego problemu nie będzie. Na marginesie nie wiem jak ty ale ja wszędzie mam taką samą jednostkę alokacji 4kb (partycje od 6GB (swap/temp) przez 30 (system) 150 (programy/gry) po max 270GB na filmy, łacznie ~1TB i 80GB wolnego z czego 20 było zarezerowany na Win7 ale się rozmyśliłem ;)) także tyle samo straconych danych nie zależnie na której partycji by nie były

                     I'm only noise on wires

                     1. U mnie jest jeszcze ciekawiej bo mam wszedzie fat32. Ale problem sobie rozwiazalem za pomo , ptoki 5/10/10 10:31
                        ca http://en.wikipedia.org/wiki/ImDisk
                        
                        Fajny bo po zainstalownaiu mozna z menu kontekstowego montowac obrazy a dodatkowy GUI pozwala na ich tworzenie, i takie tam.
                        Dzieki temu mozna dzielic sobie stuff miedzy obrazy, jest calosc kompatybilna ze wszystkim (bo to zwykly dysk), szybko sie kopiuje no i mozna poszalec z klastrami rzedu 512 bajtow :)
                        1. ohh fat32 , GULIwer 6/10/10 10:50
                           u mnie sie tylko dwie partycje 6GB na swap/temp (dawno temu wierzono że szybszy niż ntfs) i 25GB uchowały tak na w razie czego jakby był potrzebny ;)

                           I'm only noise on wires

               2. czy ja wiem czy takie trudno to jest? , kubazzz 4/10/10 13:44
                  nawet gdyby nie liczył strat na jednostkach alokacji to i tak byłby bardzo wygodny.
                  To w sumie jest taka przekładanka z koszyczka do koszyczka, na niby, a potem dopiero właściwe operacje.
                  Myślę, że jest miejsce na taki soft.

                  SM-S908

      2. dalej , kubazzz 4/10/10 02:02
         po tych roszadach chcę sprzedać 4 dyski. Bo nie potrzebuję aż tyle.
         Póki co, do takich zabaw w kopiowanie miejsce się przyda.

         SM-S908

Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.

1. Chyba , Marcinex 3/10/10 19:54
   w TC można wyłączyć wszelkie potwierdzenia?

   Nie ma piekła poza tym światem, on nim
   jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
   on nim jest!