Linux

Linux

1. dzięki za awesome , ViS 3/10/10 20:08
   wygląda smakowicie

   I will not buy this record - it is
   scratched.

   1. nie ma sprawy, bardzo mi miło :) , gorky 3/10/10 20:43
      szczególnie że awesome jest naprawde niesamowite :)
      Dla mnie wybitnie ważna jest idealna wręcz obsługa wielu monitorów, ale generalnie wszystko inne też bardzo mi pasuje - po dłuższym błąkaniu się po różnych środowiskach chyba znalazłem swojego Graala :)
      I to nie tylko kwestia tilingu (chociaż to też ważne, teraz jak się przyzwyczaiłem to wkurza mnie przesuwanie okienek), ale także masy róznych drobiazgów które po prostu fajnie działają. Do tego w razie potrzeby spokojnie możesz użyć myszki, to nie taka ekstrema jak np. ratpoison.
      No i całość jest naprawdę szybka - jak przesiadałem się z KDE to byłem w szoku, teraz już się przyzwyczaiłem, ale dalej miło jest patrzeć jak inicjalizacja środowiska trwa sekundę, może dwie.
      
      Z poważniejszych przymiarek do kafelkujących (tak to się chyba tłumaczy) managerów okien próbowałem jeszcze i3 ( http://i3.zekjur.net/ ), ale tam już nie było tak fajnie z multihead...
      1. A co powiesz na temat enlightenment ? , Fox 4/10/10 18:42
         Wcześniej używałem fluxboxa, e-16 jeszcze wtedy wyglądało dla mnie jak zbawienie... używam do dzisiaj, a co do awesome, muszę obczaić ;)

         Powered by Linux and siemens s7
         PLCs...
         

         1. prawdę powiedziawszy... , gorky 4/10/10 19:16
            ...miałem e17 chyba tylko przez jeden dzień - to nie było to czego szukałem.
            
            Ja po prostu korzystam z systemów okienkowych w dośc specyficzny sposób.
            Nigdy, nawet w zamierzchłej przeszłości i czasach Windows 98, nie miałem żadnych ikon na pulpicie, natomiast moim głównym narzędziem w KDE był launcher (czy jak to się tam nazywało - odpalanie komend przez Alt-F2).
            Dodatkowo bardzo długo pracowałem w rozdzielczości 1024x768 i koszmarnie mnie drażniło zajmowanie kilkudziesięciu pikseli przez pasek zadań i belki u góry okien. No i doszedł do tego fakt, że pomimo że nie potrzebowałem żadnych bajerów wbudowanych w KDE, to i tak dobijały one mój antyczny komputer.
            
            Tiling managera spróbowałem w zasadzie przez przypadek - w tym czasie używałem już LXDE i chciałem dla zabawy znowu coś zmienić w systemie, a akurat pracowałem nad czymś co wymagało otwartych kilku okien naraz, rozłożonych równomiernie koło siebie. Kilka dni później LXDE z Openboxem wyparowały z dysku - wpadłem w tiling jak śliwka w kompot :)
            
            Także wracając do Twojego pytania - ciężko mi mówić o jakimkolwiek 'klasycznym' DE/WM, bo dla mnie one wszystkie są w miarę podobne, tzn. podobnie mi nie podchodzą :)
            1. Co do obsługi , Fox 5/10/10 12:22
               okienek, mam bardzo podobnie, dlatego bardzo mi się fluxbox spodobał - w jednym oknie zatabowane kilkanaście etermów i też wywoływanie spod konsoli...
               
               E17 dało się pokroić tak iż było w miare ergonomicznie - max widocznosci przy stosunkowo małej ilości wodotrysków.
               
               Ale muszę zapodać awesome, wtedy będę mógł coś powiedzieć więcej :)

               Powered by Linux and siemens s7
               PLCs...
               

      2. to mnie zaciekawiłeś, bo , XTC 4/10/10 18:47
         generalnie mam cały czas niedosyt z dodatkowym ekranem do laptopa tak pod KDE jak i GNOME (głównie wynikające z konieczności posiadania prostokątnego ekranu virtualnego).

         Linux

         1. hmmm , gorky 4/10/10 19:30
            moim zdaniem KDE, Gnome i Windows (który, z tego co się orientuję, ma chyba identyczną filozofię jak dwa pierwsze - po prostu rozszerza pulpit do rozmiarów dodatkowego monitora) delikatnie mówiąc obsysają :)
            
            awesome jest o tyle fajne, że na każdym ekranie tworzy niezależną przestrzeń roboczą z własnym paskiem (oczywiście można to wyłączyć), ale jednocześnie nie separuje ich, więc możesz rozciągnąć jedno okno na dwa monitory jeśli masz taką potrzebę.
            
            Zresztą dwa monitory to pikuś dla awesome :)
            http://data.glacicle.org/screens/6mon.png
            1. w przypadku jednakowych rozdzielczości , XTC 4/10/10 19:44
               jest to proste - w sumie to o wysokość chodzi aby była identyczna, ale łącząc 1280x800 w lapsie z 1920x1080 obok - różowo nie jest i czasem jakaś aplikacja uruchomi się w niewidocznym obszarze (w pione) w poziomym zakresie obsługiwanym przez monitor o mniejszej rozdzielczości.
               Już samo wędrowanie kursora po niewidocznym jest mało wygodne bo dezorientuje.
               Niestety nie znalazłem rozwiązania jak utworzyć inną niż prostokątna przestrzeń roboczą.

               Linux

               1. a, o to Ci chodzi... , gorky 4/10/10 20:49
                  chyba się nie da inaczej.
                  
                  Z tym że odkąd używam awesome nie zdarzyło mi się nigdy żeby okno odpaliło się w niewidocznym rejonie (to pięknie załatwia tiling). Natomiast do znikającego kursora rzeczywiście chyba trzeba się przyzwyczaić...

A little less conversation, a little more action
please

Powered by Linux and siemens s7
PLCs...

1. slackware na desktopie? , gorky 3/10/10 19:20
   toz to overkill :)
   1. No co Pan, Panie... , Fox 4/10/10 18:39
      Slack na desktopie gości u mnie już od 3-4 lat, na laptopie od ok. 2.
      Po prostu potrzebuje jakiegoś przyjemniego systemu z rodziny *nix do pracy a slackware jakoś najbardziej mi pasuje od wersji 8.1 bo na takiej zaczynałem.
      
      Łyknąłbym z chęcią sobie gentoo kiedyś ale mam za mało mocy obliczeniowej ;]

      Powered by Linux and siemens s7
      PLCs...
      

      1. a tam dalej trzeba recznie zarzadzac pakietami? :) , gorky 4/10/10 18:51
         bo nie kryje ze od czasu zabawy z LFS mam awersje do recznej babraniny z systemem ;)
         
         Sensowna 'paczkowa' alternatywa dla Gentoo wydaje sie byc Arch, chociaz osobiscie nie probowalem...
         1. Od kiedy pamiętam, , Fox 5/10/10 12:24
            używałem narzędzia zwanego swaret, działało identycznie jak apt debianowskie. Teraz ze zmianą wersji na 13.1 zmienił się format paczek i przerzuciłem się na slaptget, bo swaret najzwyczajniej na świecie przestał działać ;]

            Powered by Linux and siemens s7
            PLCs...
            

         2. no polecam , ViS 5/10/10 19:24
            Archa, kiedyś dawno temu Daver mi polecił tu na TPC i bawię się do tej pory :)
            bogate wiki, soft na bieżąco:
            http://wiki.archlinux.org/index.php/Main_Page

            I will not buy this record - it is
            scratched.

            1. Już widziałem wiki , Fox 7/10/10 00:10
               Mam offline install przygotowany.... w weekend zapodam...
               Dzięki za polecenie.

               Powered by Linux and siemens s7
               PLCs...
               

1. No z czystej ciekawości pytałem ;) , pachura 3/10/10 19:24
   bum bum bum
   1. A, to przepraszam , Emalia 3/10/10 19:35
      ....