TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Gwarancja - wymiana produktu na nowy- czas trwania gwarancji (dlugie)? , beiks 3/11/10 14:01 Witam!
Opis sytuacji: popsul mi sie podzespol (scislej dosc drogi zasilacz) pod sam koniec trwania 35-miesiecznej gwarancji. Oddalem go do serwisu (sklepu, w ktorym byl kupion) do naprawy, wg warunkow gwarancji miala ona trwac do 21 dni roboczych, w praktyce przedluzyla sie do 3 miesiecy (bez 4 dni); zasilacz byl podobno w jakims zewnetrznym serwisie (producenta? nie wiem). Wczoraj dostalem telefon z serwisu, ze okazalo sie, ze zasilacz jest nienaprawialny, i zaoferowano mi w zamian inny - podobno nowy zasilacz - w podobnej cenie, co owczesna cena zakupu tamtego zasilacza (ponad 3 lat temu juz teraz), tylko sa z tym pewne problemy, jak dla mnie:
- zaoferowano mi zasilacz innej marki/innego producenta, z tym ze zwykly niemodularny; tamten byl modularny, z odpinanymi kablami. Poprosilem o wskazanie innego, podobnego cenowo/jakosciowo zasilacza *modularnego*, wtedy osoba z serwisu wskazala na jeszcze inny zasilacz (innego producenta), faktycznie modularny, ale ok. 2x tanszy! Zapytalem, czy sa inne opcje, wtedy uslyszalem, ze nie - tylko krorys z tych 2. Wtedy wskazalem na obecny w ofercie sklepu inny zasilacz modularny, troche drozszy od tego starego/zepsutego i nieco drozszy od tego 1-szego, ktory mi zaoferowano w zamian (niemodularnego), proponujac, ze doplace do niego roznice (kilkadziesiat zlotych), i ze chcialbym wlasnie ten. Wtedy mi odpowiedziano, ze nie jest to w praktyce mozliwe (ze bylby to niby "bardzo duzy klopot/problem" i "bardzo bardzo niechetnie", a faktycznie to nie), gdyz ow zasilacz nie jest obecnie dostepny w magazynie/na stanie. Co ciekawe, tego zasilacza, ktory mi zaoferowano w zamian (pierwotnie), takze nie ma obecnie na stanie wg statusu na stronie sklepu (czyli skad go niby maja), a tego drugiego modularnego 2x tanszego nie ma nawet w ogole w ofercie sklepu (czyli skad go znowu maja)? Wydalo mi sie to dziwne..
- (najwazniejsza sprawa!) na ten wymieniony zasilacz mam niby dostac (wg slow serwisanta/sprzedawcy) tylko 6 miesiecy gwarancji, zamiast pelnej, ktora na ten model wynosi 3 lata. Jednym slowem gwarancja ma nie isc od poczatku, tylko byc kontynuacja starej (na stary zasilacz) minus czas, przez ktory zasilacz byl w naprawie (czyli 3 miesiace faktycznie - w takim razie czemu/skad te 6 miesiecy)? Tak mi to znowu wyjasnil serwisant w rozmowie telefonicznej. Czy cos takiego jest zgodne z prawem, czy tez gwarancja powinna byc od poczatku, i wynosic 3 lata, a nie 6 miesiecy? Czy istnieje jakas podstawa prawna, na krora moge sie powolac w tym wypadku, zeby miec normalny okres trwania gwarancji? Te 6 miesiecy to wydaje mi sie byc zwyklym widzimisie sprzedawcy, bez podstawy prawnej, zeby miec szybko ew. problem z glowy.
Czy w takiej sytuacji przysluguje mi zwrot gotowki, jesli zamienniki zaproponowane przez serwis mi nie odpowiadaja (z przyczyn podanych wyzej) - jesli tak, to w jakiej kwocie (zakupu?), i znowu czy jest na to jakas podstawa prawna, na ktora moge sie powolac?
Co w ogole sadzicie o tej calej sytuacji, o zachowaniu serwisu, i jak wg Was powinienem dalej w tej sprawie postepowac?- proste , Chrisu 3/11/10 14:14
gwarancję daje producent. Jeśli było 35 miesięcy (dziwne, że nie 36) i teraz nie da się go naprawić/nie ma takiego/nie ma o takich samych parametrach - dają Ci kasę.
6 miesięcy na zamiennik? Już odpada - skoro było na tamten 35 miesięcy na ten też tak być powinno.
Dlaczego po 21 dniach nie wołałeś o kasę? Skoro w ciągu 21 dni miał być z powrotem _i_miałeś_to_zapisane_w_gwarancji_ to już wtedy powinieneś był wołać o sprzęt/kasę.
A tak IMO to lecą sobie w kulki i tyle... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - jeśli zasilacz miał ponad dwa lata... , Kalkin 3/11/10 14:18
...to serwis tylko pośredniczy w załatwieniu reklamacji, nie ma wpływu na czas załatwienia jej. Odpowiedzialność sprzedawcy kończy się na 24 miesiącach. Powinieneś się cieszyć jeśli bezpłatnie przyjęli ten zasilacz do serwisu.
A to że po tak długim czasie dostałeś odpowiedz, ze zasilacz jest nienaprawialny, to już tak bywa, pewnie ten serwis też dostał takie info, więc je Tobie przekazał.
i jeszcze o gwarancji, sklep Ci nie wymienił towaru, ale TYLKO pośredniczył w załatwieniu reklamacji. Nie masz się o co pultać.The requested URL was not found
on this server ! Error 404 - na wszystkie Twoje pytania odpowiedz brzmi niestety 'nie' , Kenny 3/11/10 14:25
gwarancja ma to do siebie, ze jej tresc jest w zasadzie dowolna.
Odpowiedz na ostatnie pytanie brzmi - nie kupowac wiecej tego producenta.
Ostatecznie, jesli nie dadza Ci zasilacza o porownywalnych parametrach, mozesz sprobowac pomocy rzecznka, argumentujac, ze taka 'naprawa' to nie naprawa i jest sprzeczna z przyjetymi praktykami dotyczacymi interesow konsumenta (tak jak bylo z hp, ktory wstawial w ramach gwarancji uzywane czesci do lapkow)..:Pozdrowienia:. - czyżby NoeTec Maximus ? , PaszkfiL 3/11/10 14:30
sklep nic nic nie musi ;) mogli Cię do kibla spuścić ;) powyższy sytuacji jasno daje do zrozumienia że chcą Ci pomóc ...
idąc dalej - jeśli proponują Ci zasilacz ... i chcą udzielić gwarancji sklepowej na 6 miesięcy to im wolno ... po upływie tego okresu zawsze możesz uderzać bezpośrednio do producenta sprzętu
gwarancja sklepu to nie to samo co gwarancja producenta ...o([-_-])o ..::Love::BaSS::.. - rere , beiks 3/11/10 15:59
nie, zasilacz to byl Tagan 600W (modularny), w zamian proponuja mi BeQuiet StraightPower E7 700W (opcja 1 - ale niemodularny - no i podobno nowy, ale nie sprawdzalem jeszcze tego, bo nie bylem jeszcze u nich) albo OCZ ModXstream 600W (modularny, ale prawie 2x tanszy)
ja chcialem w zamian (zaproponowalem im( BeQuiet StraightPower E7 680 W CM (z odpinanymi kablami) - za odpowiednia doplata oczywiscie, ale jak juz wspomnialem, wykrecaja sie, ze nie ma go obecnie na stanie, i ze musi byc jest 1-szy BeQuiet (bo juz go maja) albo ten OCZ
oryginalna cena zakupu zasilacza Tagan we wrzesniu 2007 to bylo 470 zl (kurs dolara nieco nizszy niz teraz), wiec sami ocencie oplacalnosc tego, co mi proponuja...- Gwarant musi zaproponowac ci sprzet o NIE GORSZYCH parametrach niz oryginalny , maju 3/11/10 16:40
jezeli nie jest w stanie tego zrobic MUSI ci zwrocic pieniadze (tyle ile masz na dokumencie zakupu). W twoim przypadku gwarantem jest sklep a nie producent.
Podstawy prawnej moge poszukac jutro (nie pamietam).
Swoja droga sklep sam siebie niezle zalatwil tekstem gwarancji - powinni napisac ze gwarancja zostanie ROZPATRZONA w ciagu 21 dni roboczych, czyli w tym czasie musieliby sie okreslic czy gwarancje uznaja czy tez nie. Jezeli by uznali to mogliby sprawe ciagnac w nieskonczonosc - prawo nie precyzuje ile ma trwac wymiana :)
- Jeszcze zapytam , ligand17 3/11/10 15:25
kto był gwarantem zasilacza i co jest napisane w karcie gwarancyjnej? Bo to ona jest dokumentem wiążącym.
Widzę, że niektórzy z kolegów powyżej nadal mylą gwarancję z niezgodnością towaru z umową...- odp , beiks 3/11/10 15:51
gwarantem byl sklep, a nie producent - mam normalna, typowa karte gw. ze sklepu komputerowego, a nie producenta - bylo w niej wpisane 35 miesiecy
oto pelna tresc umowy gwarancyjnej, wklejona ze strony sklepu:
"WARUNKI UMOWY GWARANCYJNEJ:
§1. Umowa gwarancyjna zostaje zawarta na okres wyszczególniony na karcie gwarancyjnej.
§2. Wydający zobowiązuje się usuwać bezpłatnie wady ujawnione w okresie trwania niniejszej gwarancji wciągu 21 dni roboczych od daty dostarczenia reklamowanego sprzętu do serwisu firmy.
§3. Odbierający dostarcza reklamowany sprzęt do serwisu firmy na własny koszt * wraz z kartągwarancyjną i w oryginalnych opakowaniach, załączając wszystkie niezbędne elementy dodatkowe,takie jak śrubki, instrukcjesterowniki,, dołączając krótki opis uszkodzenia.
§4. Odbiór sprzętu możliwy jest tylko po okazaniu oryginalnego dokumentu, stwierdzającego przyjęcie do serwisu tzw. Rewersu **. Rewers jest jedynym dokumentem na okaziciela, upoważniającym do odebrania sprzętu bez sprawdzenia personalii. Serwis nie wydaje duplikatów rewersów i nie odpowiada zaewentualne skutki zgubienia rewersu. W przypadku przyjęcia warunkowego czas naprawy może zostać przedłużony do ok.3 miesięcy.
§5.a Każdy element posiada numery seryjne lub w razie ich braku nalepkę gwarancyjną (sticker), których uszkodzenie lub usunięcie powoduje utratę gwarancji. Długość gwarancji może być skrócona do okresu mniejszego niż 24 miesiące z powodów: na przykład wyprzedaży towaru, niekompletnego(OEM), wadliwego, nie posiadającego oryginalnego opakowania, brak oryginalnych sterowników. Wówczas długość gwarancji zostaje zaakceptowana przez kupującego poprzez podpisanie się pod umową gwarancyjną zawartą z firmą xxxx.
§5.b W przypadku komputerów objętych 36-miesięczną gwarancją zerwanie plomby znajdującej się na obudowie lub jej brak powoduje utratę gwarancji.
§6. Reklamującemu przysługuje prawo wymiany podzespołu na nowy w przypadku, gdy w okresie gwarancyjnym dokonano jego pięciokrotnej naprawy lub niema możliwości naprawy.
§7. Odbiorca traci prawo do bezpłatnej naprawy w przypadku:
gdy dokonano naprawy lub przeróbki przez osoby nieuprzywilejowane,
gdy element nosi ślady uszkodzeń mechanicznych,chemicznych.
jeżeli uszkodzenie lub zerwane zostały plomby gwarancyjne mocujące element w komputerze.
§8. Gwarancją nie są objęte:
elementy eksploatacyjne ulegającemu naturalnemu zużyciu,
myszki, klawiatury, joysticki oraz wentylatory zasilacza i procesora,
uszkodzenia wynikłe z wad zasilania, pożaru, powodzi, itp.
uszkodzenia wynikłe z niewłaściwego używania sprzętu,
czynności związane z bieżącą konserwacją sprzętu,
błędy natury programowej spowodowane niewłaściwą instalacją oprogramowania, złą konfiguracją BIOS-u, niewłaściwą instalacją sterowników lub innego oprogramowania, uszkodzenia spowodowane przez programy na przykład wirusy,
za uszkodzenia mechaniczne i chemiczne sprzętu firma nie ponosi odpowiedzialności, uszkodzenia mechaniczne i chemiczne nie wykryte przy przyjęciu do serwisu xxxxxx a stwierdzone w serwisie docelowym są podstawą do utraty gwarancji,
osprzęt tzw. biały (monitory, drukarki, skanery) posiada własną, odrębną gwarancję producenta za którą firma xxxx nie odpowiada.
§9. Firma xxxxx ponosi koszty transportu sprzętu do i z serwisu tylko jeśli sprzęt nie posiada gwarancji producenta (door to door) i tylko przy sprzedaży internetowej (wysyłkowej)
§10. Nie ponosimy odpowiedzialności za złe współdziałanie elementów zakupionych poza naszą firmą.
§11. Nie dokonujemy naprawy w dniu dostarczenia sprzętu do serwisu.
§12. Nie odpowiadamy za dane znajdujące się na dostarczonych nośnikach.
§13. W przypadku nieuzasadnionych roszczeń reklamującego firma xxxx pobiera opłaty za wykonane usługi lub elementy wg. cennika.
§14. Gwarancja bez podpisu (z obydwu stron)odbierającego jest nieważna.
§15. Odbierający zobowiązany jest do sprawdzenia stanu plomb gwarancyjnych.
§16. Komputery objęte gwarancją wymagają co półrocznego przeglądu w celu sprawdzenia chłodzenia (elementów chłodzących "coolerów") a szczególnie elementy chłodzenia, brak przeglądów powoduje utratę gwarancji na elementy wymagające chłodzenia; pozostałe podzespoły tracą gwarancje 24-miesięczną na 12-miesięcznej. Wszystkie podzespoły znajdujące się w komputerze posiadają firmowy STICKER z oznaczoną długością gwarancji na dany podzespół.
§17. Sprawy nieuregulowane niniejszą umową i regulaminem naszego sklepu, regulują przepisy Kodeksu Cywilnego.
* (przy sprzedaży bezpośredniej i internetowej jeżeli odbiór sprzętu był osobisty)
**(jeśli sprzęt był reklamowany osobiście w serwisie firmy xxxx)"
===
§6 nie mowi nic o zwrocie gotowki, tylko o wymianie na nowy - zgodnie z prawem? Kiedy moge sie domagac zwrotu gotowki - np. co jesli to co sklep mi proponuje w zamian (inny zasilacz) jest wg mnie nieekwiwalentne (zasilacz zwykly zamiast modularnego - to przeciez jedna w najwazniejszych funkcjonalnosci urzadzenia dla mnie - odpinane kable)? Co prawda cena sie zgadza (mniej wiecej), ale funkcjonalnosc tego, co mi proponuja w zamian - juz nie. No i ta 6-miesieczna gwarancja...
"W przypadku przyjęcia warunkowego czas naprawy może zostać przedłużony do ok.3 miesięcy."
w moim przypadku przyjecie nie bylo warunkowe (bylo wszystko to, co wymagali etc), tylko normalne (przynajmniej NIC mi nie wspomnieli, ze przyjmuja warunkowe), a mimo to trzymali moj sprzet przez bite 3 miesiace, zamiast 21 dni roboczych - juz tutaj moim zdaniem zlamali warunki umowy gwarancyjnej.
- W tym , marekzi 3/11/10 18:51
stanie rzeczy:
- mają wydać ci sprzęt o takich samych parametrach lub nie gorszy. I tu zaczyna sie mniemanologia bo skoro jest w podobnej cenie - to ma podobne parametry? Takiego samego ci nie dadzą bo i skąd po 3 latach? A ze nie chcą się zgodzić na wskazany przez ciebie? - ich prawo i być może maja jakieś powody.
Jedynym sposobem jest przymusić ich do tego jaki ci pasuje - zagroź, że ma być nie gorszy a ten ich jest gorszy, że rzecznik praw konsumentów itp - może to będzie wystarczające aby jednak "niechętnie" zgodzili się.
- gwara 6 m-cy w tym przypadku to normalne, i tak będziesz miał w sumie 35+6=41 m-cy,
- "trzymali moj sprzet przez bite 3 miesiace, zamiast 21 dni roboczych - juz tutaj moim zdaniem zlamali warunki umowy gwarancyjnej." - i sam sobie jesteś winien, że nie zażądałeś zwrotu kasy już w 22 dniu.- żeś pojechał z tymi 41 miesiacami:) , Matti_2 3/11/10 20:37
Art. 581 §1 KC:
"Jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub zwrócenia rzeczy naprawionej. Jeżeli gwarant wymienił część rzeczy, przepis powyższy stosuje się odpowiednio do części wymienionej."
Czyli Carat ma 100% racji - mają wymienić na nowy, o parametrach nie gorszych, na który mają dać 35 miechów gwarancji.- aha, zakładam, że to sprzedaż B2B? , Matti_2 3/11/10 20:38
bo jak konsumencka, to będzie gorzej...- hehehe, sie zreflektowales :)) , Kenny 3/11/10 20:40
123.:Pozdrowienia:. - zawsze się na tym łapię:) , Matti_2 3/11/10 21:47
ale napisałem to wyżej i od razu jak to wysłałem, to wiedziałem, że to tylko w B2B albo w C2C. A ten biedny konsument ma zawsze pod górkę - imho bez sensu ten nasz ustawodawca działa.
- Tutaj niestety się to zmieniło podobno. , DeK 3/11/10 23:07
Ten wariant o biegnięciu gwarancji na nowo dotyczy już tylko firm.
Do tej pory owszem tak było jak piszesz ale nie tak dawno przerabiałem tą kwestię i wertowałem ustawy.
Obecnie kupujący na firmę mają super duper warunki gwarancyjne, a zwykły klient detaliczny dostaje po dupie i nawet sobie zakupu nie odliczy. Nawet jeśli wymienią ci dajmy na to monitor na nowy w ramach gwarancji to już nie masz przedłużenia gwarancji. Gdy wymienią ci istotną część, na przykład matrycę to ta sama sytuacja.
Klient detaliczny obecnie stał się w kwestii gwarancji równo i pięknie wydymany przez ustawodawcę.- Czy tak do końca wydymany? , marekzi 3/11/10 23:30
Cóż oznacza gwarancja na 12 m-cy? - ano oznacza, iż gwarant obiecuje ci, że kupiony przez ciebie monitor będzie na pewno działał przez 12 m-cy, a gdyby nie - to ci go bezpłatnie naprawi albo i wymieni. I tylko tyle. Koniec i kropka.
Zauważ, że często koszty wymiany lub naprawy byłyby zbliżone (a jest to świadoma polityka firmy - np. nie utrzymujemy serwisu tylko wymieniamy), więc dlaczego na naprawiony biegnie dalej stara gwarancja ( za wyjatkiem części użytych do naprawy), a na nowy ma biec nowa? Gwarant musiałby być św. Mikołajem. Równie dobrze moglibyśmy oczekiwać aby rozdawał te monitory za darmo.
W dodatku, rozbierając to już na szczegóły, taki klient i tak jest tu uprzywilejowany - bo ma nowy sprzęt, młodszy o te kilka czy nawet kilkanaście m-cy (można powiedzieć, że używał tego reklamowanego sprzętu za darmo).
No cóż, nawet 20 lat "wolnego rynku" nie odzwyczaiły nas od myślenia kategoriami komuny, kiedy to gwarancja była przypisana do każdej sztuki towaru i biegła zawsze w ustalonym terminie 12 m-cy, tak dla towaru nowozakupionego jak i dla tego wydanego w ramach gwarancji.
No i w końcu gwarancja jest tu zupełnie dobrowolna i kupujesz z nią albo nie - wolny rynek, wolna wola.
PS. Nie, nie jestem przedstawicielem żadnego producenta i w żaden sposób nie jestemzainteresowany ograniczaniem praw konsumentów.
Po prostu staram sie myśleć logicznie.- Chyba kompletnie nie zrozumiałeś , DeK 3/11/10 23:44
tego co napisałem. Ja piszę jasno i wyraźnie, że obecnie uprzywilejowanym stały się firmy, a na tle całej sytuacji wydymaną osoba fizyczna, a ty mi robisz wykład zupełnie nie na temat.
Ja nie nie pisze w formie roszczeniowej tylko zaznaczam, że wiele osób obecnie sądzi, że biegnie im gwarancja na nowo co jest nieprawdą.- No, nie rozumiem tego: , marekzi 4/11/10 00:01
"...obecnie uprzywilejowanym stały się firmy, a na tle całej sytuacji wydymaną osoba fizyczna"
Czyli że np. pracujemy obaj w jednej firmie, ja dostaję premię a ty nie - więc ty jesteś wydymany?
Jak to nie jest postawa roszczeniowa to co nią jest?
Tak więc, jak widać wyraźnie, pisałem na temat, pokazując roszczeniowy charakter twojego rozumowania.
I nie pisz już nic więcej, bo w w drugim poście ("Ja nie nie pisze w formie roszczeniowej tylko zaznaczam..") pogrążyłeś się wypierając się tego.
Strach pomyśleć co byś napisał w trzecim...- Słuchaj poczytaj ustawę , DeK 4/11/10 00:06
bo tak to analizujesz to na sucho i przyxczepiasz się tego co napisałem zamiast sięgnoć do ustawy o której mówię. ja się nei pogrązam ale nie mam ochoty na pystą polemike o tej godzinie uwierz mi mam ciekawsze rzeczy do roboty.
I nadal nie rozumiesz o co chodzi, a starasz się coś wykazywać. Ja nie mam żadnych roszczeń ja mówię o prawnej sytuacji i tego, że wiele osób zakłada właśnie, że po wymianie czy naprawie przedłuża im się gwarancja. Sam to przerabiałem w praktyce, a ty sadzisz jakieś morały na temat tego jak być powinno a jak być nie powinno..
Drażnią mnie ludzie którzy dla zasady muszą się przypieprzyć nie tego co trzeba byle sobie popisać. Na dole masz fragment ustaw. - DeK dobrze gada, , Matti_2 4/11/10 07:49
obecnie na przepisach traktujących o gwarancji lepiej wychodzą firmy (sprzedaż B2B, rzadko C2C) niż konsumenci, którzy powinni być lepiej chronieni na rynku. Konsumentom, zauważ, daje się wiele narzędzi służących ich bezpieczeństwu (odstąpienie od umowy na odległość/poza lokalem; niezgodność z umową, itp.), a zabrano przywilej z art. 581 kc, pozostawiając go natomiast dla przedsiębiorców. Trochę to nielogiczne. Albo powinni zabrać wszystkim, albo zostawić art. 581 kc, ale dla konsumentów.- no to zaskarżyć , Dabrow 4/11/10 09:52
do trybunału i już - od tego chyba cuerva jest rzecznik praw konsumenta czy jak mu tam... warto się przejść do federacji po info chyba....!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - No, ale to dotyczy tylko gwarancji , ligand17 4/11/10 15:03
W przypadku niezgodności termin też biegnie na nowo - Art 10 p.1 ustawy.- ok, tyle że niezgodność nie łapie się na 35 miesięcy , Matti_2 4/11/10 19:16
a na 24 miesiące:)- Tak, , ligand17 4/11/10 19:51
to niestety jest minus...
- Ale mieszacie , Carat 3/11/10 19:25
skoro towar został zgłoszony z tytuły gwarancji i została ona uznana to wymieniają na nowy, jesli aktualnie nie ma takich zasilaczy to muszą wymienić na porównywalny, nie gorszy, może być lepszy. Inna sprawa jak osądzić, czy ten na który wymieniają jest lepszy lub conajmniej tak samo dobry jak stary. Łatwiej jest w przypadku kart GFX niż zasilaczy.
Natomiast nie ma dyskusji co do czasu trwania gwarancji, gwarancja biegnie od nowa, miałeś 35 miesięcy to masz od nowa 35 miesięcy, dawanie 6 miesięcy na towar wymieniony jest bezprawne i już możesz ich skarżyć do Rzecznika Konsumentów on zrobi z takimi oszustami porządek.
Załatw sobie kwit potwierdzający jednoznacznie wymianę towaru na nowy, abyś miał podkładkę, że nowy zasilacz to wymiana starego w ramach gwarancji nic nie rób na gębę, wszystko ma być na papierze.- Ja też , marekzi 3/11/10 20:24
poproszę paragraf do tego:
"Natomiast nie ma dyskusji co do czasu trwania gwarancji, gwarancja biegnie od nowa, miałeś 35 miesięcy to masz od nowa 35 miesięcy, dawanie 6 miesięcy na towar wymieniony jest bezprawne i już możesz ich skarżyć do Rzecznika Konsumentów on zrobi z takimi oszustami porządek"
- jak zwykle , Kenny 3/11/10 20:08
"Natomiast nie ma dyskusji co do czasu trwania gwarancji, gwarancja biegnie od nowa, miałeś 35 miesięcy to masz od nowa 35 miesięcy, dawanie 6 miesięcy na towar wymieniony jest bezprawne i już możesz ich skarżyć do Rzecznika Konsumentów on zrobi z takimi oszustami porządek"
Paragrafik poprosze..:Pozdrowienia:. - pod >>Ale mieszacie , Carat 3/11/10 19:25<< mialo byc , Kenny 3/11/10 20:08
123.:Pozdrowienia:. - ciesze się , ViS 3/11/10 20:21
że tępisz zbójów, ja już nie mam do tego siły ;)I will not buy this record - it is
scratched. - nie poddawaj sie ;) , Kenny 3/11/10 20:25
123.:Pozdrowienia:. - w sumie może nie tyle poddałem , ViS 3/11/10 20:32
co zmieniłem prace i już codziennie nie muszę walczyć z mityczną "Ustawą Gwarancyjną" która klientom gwarantuje wszystko czego sobie w danej chwili życzą;) i innymi zabobonami. I na razie błogo odpoczywam ;d Sen zimowy, powracam po zimie! :)I will not buy this record - it is
scratched.
- Nie biegnie od nowa , DeK 3/11/10 23:22
osoba fizyczna to mam tylko okres gwarancji podstawowej. No chyba, że zakup dokonał na firmę to wówczas ma przywileje z tego faktu. Niestety pozmieniało się sporo na niekorzyść dla osób fizycznych.
Może zaraz wyszperam ustawę.- Sprzedaż konsumencka , DeK 3/11/10 23:59
Art. 1. 1. Ustawę stosuje się do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą (towar konsumpcyjny).
2. Ustawy nie stosuje się do sprzedaży energii elektrycznej, jak również do gazu i wody, chyba że są sprzedawane w ograniczonej ilości lub w określonej objętości.
3. Ustawy nie stosuje się do sprzedaży egzekucyjnej oraz sprzedaży dokonywanej w postępowaniu upadłościowym albo innym postępowaniu sądowym.
4. Do sprzedaży konsumenckiej nie stosuje się przepisów art. 556-581 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny
------------
Istotny jest punkt 4.
A w kodeksie mamy art. 556-581 :
Art. 581. (230) § 1. Jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub zwrócenia rzeczy naprawionej. Jeżeli gwarant wymienił część rzeczy, przepis powyższy stosuje się odpowiednio do części wymienionej.
§ 2. W innych wypadkach termin gwarancji ulega przedłużeniu o czas, w ciągu którego wskutek wady rzeczy objętej gwarancją uprawniony z gwarancji nie mógł z niej korzystać.
-------------
Oczywiście gdy wybiórczo przeczyta się tylko art. 556-581 to wychodzą kwiatki, że przedłuża nam się gwarancja jako osobom fizycznym, ale tutaj mamy wykluczenie, że w sprzedaży konsumenckiej nie stosuje się art. 556-581...
mam nadziej,ę że nic nie poplątałem bo jestem wykończony...- spoojnie , Kenny 4/11/10 07:00
dobrze napisales ;)
marekzi - do lektury ;).:Pozdrowienia:. - Do lektury? , marekzi 6/11/10 20:16
Wzywacie mnie do tablicy a mnie w domu 3 dni nie było.
Ja to znam doskonale, i wiem na czym rzecz polega.
Nie twierdziłem Jak np. Carat), że ma być 35 gwary od nowa.
Stwierdziłem tylko, że DeK ma postawę roszczeniową i mu to udowodniłem czarno na białym - wystarczy poczytać chronologicznie.
Więc proszę się od......- Nic mi nie udowodniłeś , DeK 7/11/10 01:16
bo nie było co udowadniać. Masz jakąś manię prześladowczą i obsesję. Ale żyj dalej w tym przeświadczeniu i brnij w zaparte zamiast po prostu przyznać się do błędu i przeprosić o ty wielce kierujący się logiką.
I łaskawie nie wciskaj mi co miałem lub czego nie miałem skoro nie znasz intencji mojej wypowiedzi lecz do niej perfidnie dorabiasz jakieś ideologie. Jesteś jedyną osoba która zaprzecza temu co sam stwierdziłem. NIE MAM POSTAWY ROSZCZENIOWEJ. Wytapetuj sobie to w mieszkaniu.
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|