Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » luckyluc 04:30
 » mo2 04:23
 » rzymo 04:23
 » Shark20 04:18
 » RoBakk 03:48
 » resmedia 03:25
 » Visar 03:24
 » Pinokio.p 03:17
 » elliot_pl 01:26
 » biEski 01:13
 » yanix 00:46
 » rarek 00:38
 » ReeX 00:30

 Dzisiaj przeczytano
 41120 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Dziwne pytanie , Piter 28/11/10 18:22
Miałem dzis jakis głupi sen i w mojej głowie zrodziło się pytanie, co by było gdyby:
Przykladowa sytuacja: Mam samochód gdzieś na parkingu, nie ma on ważnego oc i innych pierdół oraz nie ma ważnego przeglądu. Ktoś kradnie m auto i z powodu niesprawności tego pojazdu zabija sie na pobliskim drzewie.
Sytuacja druga: mam w pokoju na podłodze np: sterczące metalowe kolce, parapet pod napięciem lub jadowitego pajaka w terrarium. Ktoś sie włamuje do domu i niefortunnie zostaje porażony prądem lub nabija sie na kolce lub też morduje go krwiożerczy pająk.

A pytanie brzmi: czy zostałbym pociągniety do odpowiedzialności za śmerć włamywacza? :)

"Uspokój się! bo zobaczysz,
dostaniesz wpierdol." - Piston (TM)

  1. w kraju w którym przyszło nam żyć, jak najbardziej. , fiskomp 28/11/10 18:24
    Napewno odpowiadałbyś za nieumyślne spowodowanie śmierci. Pewnie bez zasiedzenia i możliwe, że umożono by sprawę, ale łażenia po prokuraturach i pewnie sądach by było.

  2. Niestety pociągnięto , Wedelek 28/11/10 18:46
    ... by Cię do odpowiedzialnosci za stworzenie sytuacji zagrażającyh życiu osób trzecich, a w przypadku samochodu dostałbtyś również karę z funduszu ubezpieczonych za brak ważnego ubezp OC. Cóż, nasze państwo jest chore...

    "Tylko dwie rzeczy są nieskończone:
    wszechświat oraz ludzka głupota..."

    1. chwila... , Demo 28/11/10 20:16
      więc jak mam samochód który służy mi za budę dla psa, to mam mu OC płacić ????

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. nie niestety , qwertix 28/11/10 20:19
        przerobienie samochodu na budę dla psa nie zwalnia Cie z opłaty OC.
        Albo sprzedajesz, albo złomujesz żeby OC nie płacić.

        jak cos moze pojsc zle to napewno
        pojdzie

        1. a kiedy samochód przestaje być , Demo 28/11/10 20:23
          samochodem? Tzn. jak bardzo go muszę rozebrać, abym nie musiał płacić OC?

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. Filozujesz widzę :D , Padawan 28/11/10 20:31
            kiedy stół przestaje być stołem ;-)

          2. nigdy , Kenny 28/11/10 20:32
            dopoki nie zaplacisz, za zlomowanie :) Owszem, to jest pier*#$^niete.

            .:Pozdrowienia:.

            1. ciekawostka , Demo 28/11/10 20:33
              to jak kupię karoserię samą, toto jest samochód? Jeśli nie, to jak dokupię fotele, to już jest samochód? Itd.

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

              1. Minąłeś się z powołaniem , Padawan 28/11/10 20:39
                ;-)

              2. Najgorsza , Marcinex 28/11/10 20:41
                kupa złomu, która nie ma szans jeździć jest samochodem za który musisz płacić OC, dopóki nie przekażesz go oficjalnie na złom i z papierkiem stamtąd udasz się do WK aby wyrejestrować samochód. Nie jest też wesoło, bo za każdy brakujący kilogram poniżej wagi samochodu płacisz 10 zeta ( to się liczy jeśli waga jest mniejsza niż 15% ogółu wagi auta), więc na części też go sprzedać nie możesz ;). Jeśli kupisz sobie samą budę, a jest ona traktowana jako część to nie musisz płacić.

                Nie ma piekła poza tym światem, on nim
                jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
                on nim jest!

                1. Eee , Marcinex 28/11/10 20:44
                  błąd - punkt kasacyjny może pobrać od nas opłatę, jeśli auto jest niekompletne – a za takie jest uważany wrak, którego masa jest mniejsza niż 90 proc masy samochodu widniejącej w dokumentach.

                  Nie ma piekła poza tym światem, on nim
                  jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
                  on nim jest!

                2. a to nie jest tak , Demo 28/11/10 20:54
                  że wystarczy auto wyrejestrować?

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

                  1. no wlasnie 'niedasie' , Kenny 28/11/10 21:10
                    po prostu wyrejestrowac.

                    .:Pozdrowienia:.

                    1. czyli to tak jak z TV :) , Demo 28/11/10 21:50
                      podatek od "mania" samochodu. Nie ma to nic wspólnego z tym, czy za jego sprawą może się wydarzyć wypadek :)

                      napisalbym swoj config,ale sie nie
                      zmiescil:(

                    2. Niby nie, , rzymo 29/11/10 00:35
                      ale Polak sposób znajdzie - albo znajomy w stacji złomowania i kwitek jest, albo sprzedaż na jakiegoś obywatela np. białoruskiego (danych nikt nie sprawdza). Wtedy po prostu wypowiada się umowę OC, natomiast w urzędzie zgłasza sprzedaż auta.

                      ... ITX ...

                  2. a dokladnie art 79.1 PoRD , Kenny 28/11/10 21:46
                    wymienia zbior zamkniety sytuacji, w ktorych da sie wyrejestrowac auto :)

                    .:Pozdrowienia:.

                3. Hmm , Padawan 28/11/10 23:25
                  ja się na tym nie znam, ale pewnie tak jest, bo w tym kraju jak się chce kogoś udupić, to się udupi :).

                4. hehe , Chrisu 29/11/10 10:11
                  a ja wyrejestrowałem jak jeszcze można bylo :) I niedługo mojemu 132p stuknie 40 lat :D

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                  1. lepiej sie przyznaj , Dabrow 29/11/10 13:40
                    kto nim jeździł - bezpieka czy ministerialny gryzipiórek (-; nioch nioch... Zamiast wyrejestrowywać było lepiej może zrobić mu papiery zabytkowe? (-;

                    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                    !Tu się nic nie zmienia!
                    ------dabrow.com------

                    1. Wyrejestrowany w 1996 albo 95 , Chrisu 29/11/10 17:05
                      a jeździł nim I Sekretarz KC PZPR w Częstochowie ;). Ja (tzn tata) kupiłem go chyba w '91 od jego kierowcy.
                      Niestety auto ma nieorginalny silnik :( Był tam 1600 (podwójny wałek rozrządu), a jest zwykły z FSO 1500 (seria AA czyli nie wzmocniony). Nie zarejestrowany jako zabytek, bo trzeba by doprowadzić go do ładu - a jak byl wyrejestrowywany, to też zabytków nie rejestrowali :(

                      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

              3. a kto cie zmusi do rejestracji? , elliot_pl 29/11/10 11:52
                Mogles chyba kupic na czesci? Czy znow jakas ustawa pierdolnieta mowi inaczej? :) Zakladamy taki wariant: ty sprzedajesz mi auto, ja je rozbieram na srubki, bo potrzebowalem tylko siedzenie. I go nie zarejestrowalem. I co teraz?

                momtoronomyotypaldollyochagi...

                1. eeee , Kenny 29/11/10 12:04
                  "Zakladamy taki wariant: ty sprzedajesz mi auto, ja je rozbieram na srubki, bo potrzebowalem tylko siedzenie. I go nie zarejestrowalem"

                  A kto je wyrejestrowal!?

                  .:Pozdrowienia:.

                  1. nikt , elliot_pl 29/11/10 12:29
                    pytanie teraz - kto bedzie mial gnoj?

                    momtoronomyotypaldollyochagi...

                    1. Ty, bo po kupnie masz 30 dni na PRZErejestrowanie , Kenny 29/11/10 13:17
                      ale gnoj bedzie zaden lub minimalny.

                      Zalezy jak zareaguje poprzedni wlasciclel na fakt, ze w Wydziale Komunikaci wciaz widnieje jako... wlasciciel; no w sumie, o ile sie dowie. Jak nie bedziesz jezdzil, to i mandatu zadnego nie dostaniesz, wiec go nie beda szukac, ale to juz takie gdybanie. Formalna odpowiedz zawarlem w topicu :)

                      .:Pozdrowienia:.

                      1. zdaje sie , elliot_pl 29/11/10 14:24
                        ze w ciagu miesiaca od sprzedazy, trzeba zglosic do wydzialu komunikacji ten fakt.

                        A co do 30 dni na przerejestrowanie. To nie jest tak, ze mam 30 dni na przerejestrowanie jak chce nim jezdzic? Jak to z tym jest?

                        momtoronomyotypaldollyochagi...

                        1. nope , Kenny 29/11/10 14:31
                          czynnosci sprzedajacego koncza sie na podpisaniu umowy i oddaniu papierow nowemu wlascicielowi (dlatego ta umowa z podpisami obojga, to dla sprzedajacego najwazniejszy papier w historii posiadania auta :).

                          Tak jak abo rtv zwiazany jest z posiadaniem tv, tak rejestracja, z posiadaniem auta. Istniejacy "w obiegu" samochod = zarejestrowany samochod.

                          .:Pozdrowienia:.

                          1. a nie... , Chrisu 29/11/10 17:06
                            ja zglosiłem do WK i dostałem pieczątkę że zgłosiłem sprzedaż.

                            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                          2. no to , elliot_pl 29/11/10 17:17
                            czemu musialem robic to:
                            http://bip.city.poznan.pl/...o=opis&sp_id=1760

                            I tak jak Chrisu - poszedłem z umową i dostałem pieczątke.

                            momtoronomyotypaldollyochagi...

                            1. o faktycznie , Kenny 29/11/10 18:47
                              Par 78.2 PoRD
                              1. Właściciel pojazdu zarejestrowanego jest obowiązany zawiadomić w terminie nieprzekraczającym 30 dni starostę o:
                              - nabyciu lub zbyciu pojazdu;

                              To o zbyciu niedopelnilem :)

                              Nie ma to jednak zwiazku z rejestracja (zreszta nazywa sie "zawiasomienie o zbyciu/nabyciu pojazdu zarejestrowanego").

                              .:Pozdrowienia:.

                              1. no to skoro nie ma zwiazku :) , elliot_pl 29/11/10 20:17
                                to moge zawiadomic o nabyciu a rejestrowac niekoniecznie :)

                                momtoronomyotypaldollyochagi...

                                1. ale o to biega ze zarejestrowany to on caly czas jest :) , Kenny 29/11/10 22:22
                                  Od momentu gdy dealer sprzeda go pierwszemu wpascicielowi, do momentum gdy ostatni go zezlomuje albo sprzeda zagranice. Jedynie zmieniaja sie wlasciciele w ksiazce pojazdu, a dowod rejestracyjny jest w zasadzie dowodem wlasnosci. W zadnym momencie zycia auta, nie jest ono niezarejestrowane; aby go wyrejestrowac auto musi 'przestac istniec' - patrz art 79.1 PoRD.

                                  .:Pozdrowienia:.

                    2. aaa, no i pod warunkiem ze oplacisz oc , Kenny 29/11/10 13:26
                      bo jak nie to szybko zaczna szukac i sie dowie ze wciaz jest wlascicielem auta :)

                      .:Pozdrowienia:.

                2. ta ustawa, o tym, że wyrejestrowanie=złomowanie jest chora... , Chrisu 29/11/10 12:23
                  Tłumaczenie było takie, żeby ludzie używanych części nie kupowali od innych i nie wrzucali do swoich samochodów. A wg ministerstwa niebezpieczne jest np założenie używanego lusterka czy fotela...
                  Za to złomujący te auta mogą części spokojnie sprzedawać - i to już nie jest niebezpieczne...

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  3. przypomnialo mi sie , Banan 28/11/10 20:43
    stara historia... jakies 15 lat temu sasiadowi na dzialkach wlamal sie zlodziej. chlopina nie widzial tylko, ze na tej dzialce sa 2 duze wilczury. psy go pogonily, chlop uciekajac pzez plot z siatki zachaczyl sie na gorze i rozerwal sobie pachwine. wlasciciel dzialki mial sprawe w sadzie i ja przegral. bo choduje niebezpieczne zwierzeta...
    ze zlodzieja zrobiono ofiare.

    chociaz kiedys pytalem sie w komendzie policji jakiegos tam komendanta czy jego vice. chodzilo mi o to, czy moge w samochodzie polozyc deske nabita gwodziami na siedzeniu i przykryc to ciekim pokrowcem (mialem kilka wlaman, jedno po drugim) odpowiedzial mi, ze nie widzi zadnych przeciwwskazan bo to teren prywatny i zamkniety.
    wiec troche to sprzeczne ze soba.

    1. bo on jest od łapania, a nie od interpretacji prawa. , fiskomp 28/11/10 21:53
      Możesz zrobić, jak ci zasugerował, a sąd i tak ci dojebie i tyle.

      1. On jest , Bergerac 29/11/10 09:54
        również od interpretacji prawa, ponieważ musi wiedzieć, na jakiej podstawi łapie :)

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

        1. Jak by był od interpretacji, to sądów by nie trzeba było. :) , fiskomp 29/11/10 11:56
          He, he.

          1. Sąd , Bergerac 29/11/10 12:07
            pokazuje za pomocą wyroku, jak mamy interpretować prawo. Czyli wyznacza drogi (mogą być również precedensy). Natomiast policjant musi prawidłowo zinterpretować przepis, bo to często stanowi o tym, czy wlepi mandat czy nie, natomiast policjant nie ma władzy jaką ma sąd.

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

            1. nie, nie stanowi, bo słyszysz formułkę o odmowie przyjęcia mandatu. , fiskomp 29/11/10 13:44
              I wtedy rozstrzyga sąd.

              1. Zgoda jeżeli chodzi o prawo do odmowy , Bergerac 29/11/10 14:09
                ale nie umiem sobie wyobrazić dowódcy oddziału pałkarzy, który wydaje rozkaz spałowania wycieczki emerytek jako nielegalnego zgromadzenia. On nie interpretuje, on zagląda do kajetu, a tam ma napisane, że te 100 osób które widzi przed sobą nie mają zezwolenia na przemarsz, więc należy dać im oklep.

                Barbossa: You're supposed to be dead!
                Jack Sparrow: Am I not?

    2. tylko co będzie jak zapomnisz , S_2J 28/11/10 22:57
      o tej desce :)

      === Urodziłem się zmęczony.Żyję, żeby
      odpocząć ===

      1. oskarży sam siebie , Demo 28/11/10 23:16
        wygra, i będzie ustawiony do końca życia :)

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. Nawet jeżeli przegra , Bergerac 29/11/10 09:55
          to wygra jako ten drugi :)

          Barbossa: You're supposed to be dead!
          Jack Sparrow: Am I not?

    3. jezeli bylyby to bezpieczne psy , Fantomas 29/11/10 01:25
      to wtedy by je Hodowal ? :P

      .... jezeli nie wyłapałes(aś)
      złosliwosci to przeczytaj raz
      jeszcze ...

    4. Tak ci policjant powiedział bo robić to ty możesz wszystko na swoim terenie , grattz 29/11/10 08:21
      co innego jeśli przez to komuś stanie sie krzywda.

      ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

    5. wydaje mi sie że jakoś niedawno , Killer 30/11/10 10:06
      znowelizowano prawo obrony koniecznej oraz prawo do ochrony swojej własności. I wydaje mi się również że obecnie w takiej sprawie nikt nie broniłby już bandyty.

      Kiedyś normą był ogół a nie margines...

  4. hehe , MayheM 29/11/10 09:00
    jakbym znalazl martwego wlamywacza w mieszkaniu zabitego na moich kolcach, to bym go pokroil i spuscil w kiblu, po co robic sobie klopoty.

    A co do psow - od ostatniego wlamania na dzialke tesciu odczapil z lancucha rottweilera i pozwolil mu buszowac w jej granicach. Narazie wlaman nie ma.

    1. lepiej zamrażaj na karmę , Demo 29/11/10 11:38
      wiesz...2012 się zbliża, zapasy będą potrzebne :)

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. w przeddzien 2012 , MayheM 29/11/10 12:40
        ubije troche świeżonki :)

  5. tak w temacie , Banan 29/11/10 23:24
    http://wiadomosci.onet.pl/...,kiosk-wiadomosc.html

    odpowiedz zostawiam wam, bo ja sie wole nie wypowiadac bo i tak jestem za kara smierci, i w tym przypadku i ogolnie.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL