Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » NWN 16:45
 » XepeR 16:41
 » Kenny 16:40
 » Magnus 16:37
 » Saszkin 16:36
 » elliot_pl 16:31
 » Artaa 16:30
 » Sherif 16:30
 » soyo 16:30
 » KHot 16:22
 » hokr 16:17
 » PaKu 16:14
 » Tomasz 16:08
 » myszon 16:08
 » NimnuL 16:05
 » exmac 15:54
 » bajbusek 15:54
 » SebaSTS 15:52
 » Venom79 15:50
 » metacom 15:49

 Dzisiaj przeczytano
 41127 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Wasze patenty na zajmujących odśnieżone miejsce dla autka , Demo 4/12/10 07:30
Wiadomo co się dzieje pod blokami. Znalezienie miejsca gdzie da się wjechać i (wskazane) w przyszłości wyjechać to walka o byt. Moja niunia stała pod górką śniegu nieruszana, ale dzisiaj musiałem wyskoczyć do pracy. Jak wrócę, pewnie jakiś palant zajmie miejsce które wczoraj w nocy odśnieżałem kawał czasu.

Jakie są Wasze patenty na takich ludzi? Wydrukować i dać karnego kutasa? Polać koła wodą? Myślałem, by poświęcić swój czas i obudować w nocy takiego murem ze śniegu, a co...No ale ciekaw jestem Waszych pomysłów.

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

  1. nie rozumiem , Kriomag 4/12/10 08:00
    a ty jak gdzies parkujesz to zastanawiasz sie czy komus zajmujesz miejsce czy po prostu parkujesz bo jest wolne? :/

  2. no to fest , tytan 4/12/10 08:07
    a mam pytanie to miejsce jest jakos specjalnie przez Ciebie zajety, kupione, namaszczone czy cos? Widze, ze jestes jednym z kroli osiedla, ktorzy posiadaja swoje wlasne, niepisane slownie, miejsca?

    Znam ten bol z autopsji, ale wiesz co moge Ci powiedziec jak wrocisz z pracy i Twoje mijesce bedzie zajete? Peszek! Albo inaczej: zycie...;-p

    A tak miedzy nami to myslalem kiedys o wykladaniu z bagaznika jakis barierek w stylu prace ziemne zakaz wjazdu;d

    --
    "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
    życiem..."

  3. hehehe , sew123 4/12/10 08:27
    Chyba czegos nie rozumiem - wykupujesz to miejsce na swoja wyłącznosc?
    Pozatym skad ktos ma wiedziec ze to jest "twoje" miejsce? Moze sobie postaw np krzyż ?:)

    Nine Inch Nails to jest TO :)
    iRacing Driver :)

  4. mój patent , bwana 4/12/10 08:35
    zagryzam zęby i odśnieżam kolejne miejsce

    "you don't need your smile when I cut
    your throat"

    1. Ja to samo. , Muchomor 4/12/10 18:35
      Swoje odśnieżam, ale też nie mam skrupułów zająć inne jak wolne.

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

    2. A gdy już odśnieżysz wszystko , Bergerac 6/12/10 09:46
      to nie licz, że cieć postawi Ci flaszkę za to, że odwaliłeś za niego robotę ;)

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

  5. Panowie, bez jaj , Demo 4/12/10 08:36
    Od miesięcy pod blokiem parkują dokładnie te same samochody. Parking jest zaśnieżony jak biegun i jest ledwie pare odśnieżonych wysepek stworzonych przez tych którym się chciało ruszyć dupę i pomachać szuflą.

    Trzeba być totalnym debilem by pomyśleć "ale mam farta, wiaterek odśnieżył mi tu miejsce, i z pewnością nikt się tu nie napracował".

    Oczywiście, że nie jestem królem osiedla. Ale ściana śniegu w miejscu gdzie odśnieżałem ma dobre 60cm. Nie zajmowanie komuś miejsca które ten ktoś sobie odśnieżył to zwykła kultura. Jakoś ja nikomu się nie wpieprzałem w odśnieżone miejsce tylko złapałem za szuflę i sobie to miejsce zorganizowałem. Dodam tylko, że w lato też tam staję.

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. Stary, ja Ciebie rozumiem , bwana 4/12/10 08:40
      w sąsiedztwie gdzie ludzie żyją w dobrych relacjach, znają się, sytuacja pewnie byłaby dokładnie taka jak chcesz. Ale nie licz na podobne klimaty w miejscach gdzie ludzie są dla siebie anonimowi.

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. moja frustracja jest spowodowana również tym , Demo 4/12/10 08:42
        że jeszcze latem jak stanąłem w innym niż normalnie miejscu (moje było zajęte) jakiś idiota przebił mi oponę (choć było mnóstwo innych miejsc). Dochodzę do wniosku, że jak gramy twardo to wszyscy.

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. sam widzisz , MayheM 4/12/10 09:02
          jakie chamstwo jest w tym kraju, nawet jak sam chamem nie jestes, to sytuacja Cie do tego zmusza, albo wdepcza Cie w ziemie inne chamy.

        2. no nieźle , _oLo_1984 4/12/10 14:14
          mi za takie samo "przewinienie" bydlak porysował drzwi z obu stron. To są właśnie blokowiska, ale jeszcze trochę wytrzymam i spieprzam do domku. Pozdr

          awake

        3. no to juz wiesz co zrobic jak ktos ci zajmie miejsce ;) , Kriomag 4/12/10 16:00
          jw.

    2. u mnie była , Markizy 4/12/10 09:07
      swojego czasu tabliczka przez takich z treścią mniej więcej taka
      "tu parkuje xxx-xxxxx, chcesz parkować to sam sobie odśnież."

      Na Bordzie od 2003-03-03:D
      i5 6600, 2x8GB, 7770

      1. hehehe, godne wyśmiania , Matti_2 4/12/10 10:21
        ja bym dopisał: "nie chcesz odśnieżać kup sobie garaż"... Kuźwa, to przez odśnieżenie nabywa się tytuł prawny do miejsca? Pierwsze słyszę.

    3. Witam w komunizmie. Miejsce jest wspolne. Czyli wszystkich i niczyje. , ptoki 4/12/10 21:02
      Tu nie ma co radzic. Albo podryfujesz do kapitalizmu i sobie wykupisz garaz/miejsce parkingowe albo zaglebisz sie w komunizm i sprzedasz auto i bedziesz jezdzil zbiorkomem/taksowka.

      Sorki ze nie pomoglem ale tu sie nie da pomoc. Blokowiska nie maja mozliwosci zeby podzielic miejsce kazdemu z przydzialu.

      1. byłoby miło , bwana 4/12/10 21:29
        niestety, tak nie jest. mam dwa miejsca w garażu podziemnym. zapłaciłem jak za zboże. niestety czasem zdarza się, że oba są zajęte przez jakieś obce samochody. dodam, że wjazd do garażu jest "z pilota", miejsca są ponumerowane a osiedle zamknięte. no i co kurwa zrobić w takiej sytuacji? kupiłem, mam własne miejsca a zdarza się, że są zajęte przez pasażerów na gapę.

        "you don't need your smile when I cut
        your throat"

        1. zadzwoń do municypalnych... , xmac 4/12/10 22:45
          u nas ostatnio ktoś zostawił auto w hali garażowej, zastawiając wjazd do garaży i przyjechała straż miejska i dostał mandat
          być może w twojej sytuacji też pomogą, ostatnio dostali więcej uprawnień na drogach wewnętrznych

          dual&mobile power
          XMAC

        2. Zastawic. Spisac numery. Zostawic telefon do siebie. , ptoki 5/12/10 00:36
          A najpierw sobie zamontowac na tym miejscu blokade. Skoro zaplaciles to jest twoje...

        3. Stary... , Muchomor 5/12/10 15:52
          ... to już jest skrajne chamstwo i chyba nie powinieneś mieć skrupułów z zastawianiem gości. Jak kolega pisze, możesz zostawić swój numer i potem zrobić im "pogadankę". Co do tych municypalnych to faktycznie dostali nowe uprawnienia ostatnio. Chamstwo da się tępić tylko restrykcjami finansowymi, nic innego nie działa.

          Stary Grzyb :-) Pozdrawia
          Boardowiczów

          1. ale ja mogę zastawić tylko w taki sposób, że inni sąsiedzi nie dojadą do swoich miejsc , bwana 5/12/10 19:28
            no to przecież tego nie zrobię.

            "you don't need your smile when I cut
            your throat"

            1. Najpierw , Bergerac 6/12/10 09:52
              wsadź im za wycieraczki kartki z napisem ''to miejsce zostało wykupione przez kogoś innego, proszę tu nie parkować bo następnym razem sprawa zostanie zgłoszona''. I porobić zdjęcia jako dowód, że parkują na Twoim miejscu. Niby naiwnie, ale przynajmniej to pierwszy krok. Następnym będzie już właściwe zgłoszenie. Ja bym nie odpuszczał. A w ogóle na miejscu parkowania umieść kartkę, że to miejsce jest wykupione i że będziesz zgłaszał. Na żadnej z kartek nie podawaj swojego numeru rejestracyjnego, bo Twój wózek może być biedny.

              Barbossa: You're supposed to be dead!
              Jack Sparrow: Am I not?

              1. hehe, jak ktoś zechce, żeby mój wózek był biedny , bwana 6/12/10 10:51
                to przyjdzie i przyuważy go i tak. I zrobi mu małe bądź duże kuku.

                "you don't need your smile when I cut
                your throat"

                1. Zdarza się , Bergerac 6/12/10 11:23
                  ale kartki drukuj.

                  Barbossa: You're supposed to be dead!
                  Jack Sparrow: Am I not?

                2. Możesz też ... , Muchomor 6/12/10 11:33
                  ... wydrukować "Karnego chuja za złe parkowanie" i wsadzać za wycieraczki. Gdzieś tu na boardzie widziałem linkę do obrazka.
                  U mnie w podziemnym przejazdy są na tyle szerokie, że mógłbym zastawić ale w sumie to i tak bardzo utrudniłbym życie sąsiadom. Czy wy nie macie ograniczonego wjazdu do parkingu, brama na PIN, coś podobnego?
                  Ja w takim wypdaku, jak twój, idę do managmentu i oni najpierw dzownią po klampiarzy, a potem dochodzą skąd wziął kod i mogą nawet oddać gościa Policji za wjazd na teren prywatny. Chyba, że to mieszkaniec, ale wtedy i tak musi wybulić 80Eur za zdjęcie klampy.
                  Wbrew pozorom faceci od klamp muszą mieć niezły biznes, bo uwijają się u nas na osiedlu jak trzeba.
                  W zeszłym roku widziałem sąsiada mego brata jak próbował wypchać gościa ze swojego miejsca. Był śnieg i nie bardzo mu szło. W końcu znalazł sobie jedno z mmiejsc dla gości i tam zaparkował, a potem poszedł zadzwonić po klampę. Brat mówi, że od tamtej pory raczej nikt ich nie blokuje.

                  Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                  Boardowiczów

  6. kupić , Chrisu 4/12/10 08:37
    dom z garażem.

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  7. nic nie zrobisz , MayheM 4/12/10 09:00
    u mnie pod blokiem jest walka, i nawet takie chamstwo, ze jak zona podjezdza z pracy i parkuje na 3, to raz gdy wycofala by wpasowac sie w miejsce, przyjechal jakis chu* i wjechal przed nia. Skonczylo sie awantura i wyjechal na szczescie, ale w desperacji bylem sklonny zejsc i mu przebic wszystkie opony od boku, zeby nie dalo sie naprawic.Sa tez barany, ktore jezdza na letnich mimo glebokich zasp, i zostawiaja auto tak, jak im sie uda wjechac z rozpedu, blokujac po kilka miejsc :/

  8. Wilcze doły , J@rek 4/12/10 09:04
    a tak na serio mam miny przeciwczołgowe.

    Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
    3, Talon 4

  9. delikatnie podjeżdżam zderzakiem do delikwenta , digiter 4/12/10 09:49
    i wjeżdżając na swoje miejsce spycham go swoim samochodem w śnieg. Nawet jak delikwent ma zaciągnięty ręczny nie ma siły żeby po śniegu go nie zepchnąć. Musiałby mieć kotwicę.

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. dodam że między zderzaki , digiter 4/12/10 09:50
      wkładam zwinięty w rulon ręcznik.

      Piszcie do mnie per ty z małej litery

      1. chyba , Pron! 4/12/10 10:18
        masz 4x4 i opony w teren ?
        Bo nie widzę opcji, żeby przesunąć auto zostawione na biegu i na ręcznym, nawet po śniegu, samemu stojąc na śniegu.

        Po za tym to niezła abstrakcja.
        Ludzie to się potrafią nieźle napracować, żeby drugiemu zasrać popołudnie :D

        Slalom alejkom!

    2. Twoje miejsce? Masz akt własności? , Matti_2 4/12/10 10:25
      Nie? To jakim prawem tak robisz?

      1. Może wykupił , Bergerac 6/12/10 09:53
        dzierżawę w spółdzielni?

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

  10. czyli ze co? , Holyboy 4/12/10 09:55
    odsniezales auto zeby wjechac nim jak wrocisz? nie zeby wyjechac? tak?

    Strength is irrelevant.
    Resistance is futile.
    We wish to improve ourselves.

    1. odśnieżałem, bo jest to normalna , Demo 4/12/10 09:59
      "pielęgnacja" miejsca gdzie parkuję. Żeby nie spędzić w razie nagłej potrzeby 2h na oczyszczeniu wyjazdu. Mimo, że ruszam autko raz na 3-4 dni odśnieżam codziennie.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

  11. o lol, stary, nie rozśmieszaj mnie. , Matti_2 4/12/10 10:17
    jesteś właścicielem parkingu, czy co, że rościsz sobie takie prawa? Kup garaż czy miejsce parkingowe, wywal na to 30000zł, to będziesz miał wyłączność na to miejsce. A tak, to sobie możesz podusić złość w sobie i tyle.

    1. jasne, najlepiej nadstawić 2 policzek , Demo 4/12/10 10:19
      i dawać się dymać niż oduczać poszanowania cudzej pracy?

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. ale człowieku, czy Ty nie rozumiesz, że to nie jest , Matti_2 4/12/10 10:29
        Twoje miejsce, tylko ogólnie dostępne? Taki już urok tego stanu rzeczy, po to wymyślono garaże i miejsca postojowe na parkingu podziemnym - do WYŁĄCZNEGO korzystania! Zawsze możesz nie ruszać auta, jak Ci źle i jeździć komunikacją miejską, skoroś taki wrażliwy. W kolejkę w sklepie też mogę się wepchnąć przed Ciebie? Powiem, że byłem w sklepie wczoraj i sobie zająłem miejsce i co? Wpuścisz mnie? No bez jaj.

      2. Poszanowanie poszanowaniem a prawo prawem , Bergerac 6/12/10 09:56
        Tak, zgoda, zajęcie czyjegoś odśnieżonego miejsca to jest chamstwo, choć raczej bym obstawiał gapowatość i brak pomyślunku u potencjalnej szui.
        Ale z drugiej strony nie ma w prawie słowa o tym, że w zamian za odśnieżenie nabywasz jakieś prawo do tego miejsca. Nie bronię tamtego człowieka, jedynie pokazuję, że on ma prawo czuć się bez winy, bo nie naruszył przepisów.

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

  12. nie rozumiem jednej rzeczy , Kenny 4/12/10 10:27
    po co odsniezac miejsce parkingowe? No chyba ze macie metr sniegu? W Krk nie widzialem zadnego osiedlowego parkingu odsniezonego. Wszystko rozjezdzone i kazde miejsce wyglada tak samo, stad troche ciezko mi zrozumiec OCB, a sniegu mamy sporo. Rozumiem odsniezanie auta anwet jesli sie nie jezdzi, ale miejca? W sensie nie dal bys potem rady wyjechac, czy jest tyle sniegu ze odgarniety na bok zajmuje miejsce samochodom?

    .:Pozdrowienia:.

  13. Demo , ViS 4/12/10 10:31
    chyba się dopiero wprowadziłeś do bloku? Albo Twoja pierwsza zima z samochodem?
    Bwana dobrze napisał, nie licz na zrozumienie w miejscach gdzie ludzie są dla siebie anonimowi. Jak mieszkasz w bloku gdzie każdy ma przypisane miejsce to ok. A jak np. u mnie wieczorami w zwykłe suche dni jest walka o miejsce pod blokiem (bo inaczej trzeba zaparkować 2min spacerkiem dalej), to teraz w zime już wogóle masakra bo liczba miejsc maleje x2. I gówno kogoś obchodzi kto tu stał 5minut temu, podjeżdżam, musze zaparkować, wjeżdżam w pierwsze lepsze miejsce. Twoje? Kto Ty jesteś? Sprawa jest prosta, uroki blokowisk. Jakby ktoś zaparkował na TWOIM miejscu wykupionym, no to go holujesz.

    I will not buy this record - it is
    scratched.

    1. a i jeszcze jedno , ViS 4/12/10 10:33
      te "sposoby". Akurat osiedle mam takie a nie inne, i gdybyś u mnie dał karnego kutasa za postawienie w jakimś miejscu albo polał opony wodą, nie daj boże przebił, nie chciałbym być na miejscu Twoim lub Twojego samochodu. Bo uwagaTVN by chyba przyjechał.

      I will not buy this record - it is
      scratched.

      1. hehe, w całości popieram twoje zdanie, , Matti_2 4/12/10 10:50
        jak też napisałem, takie są uroki bloków i ogólnie dostępnych miejsc do parkowania. Sam nieraz robię po 4 kółka wokół bloku zanim coś się zwolni.
        Natomiast "samowolne karanie" kierowcy auta, który zajął odśnieżone miejsce świadczy tylko o jeszcze większym chamstwie i buractwie tego, kto odśnieżał. W dodatku kierowca, który zajął odśnieżone miejsce nie popełnia żadnego wykroczenia, zatem nic nie usprawiedliwia podjęcia przeciwko niemu jakichkolwiek kroków, czy nawet wzywania Policji.

        Ale widocznie polska urażona duma narodowa i wbite do łba przekonanie, żeby czasem bliźniemu nie było lepiej od nas lub nie daj boże naszym kosztem, daje +10 do zawiści i odwagi oraz +20 do chamstwa i uprawnienia do przebijania opon, rysowania kutasów (tak to chyba tylko dzieci i młodzież po zawodówce robi?) i innych rzeczy. Nic tylko załamać ręce, jakie zidiociałe społeczeństwo mamy.

        1. no fajowo, a jak ktoś przed Twoim garażem , Demo 4/12/10 10:57
          by wypieprzył górę śniegu to też byś nadstawiał dupki? Jak Ci nie pasi to sobie wykup plac 100m^2 i na środku garaż postaw.Nasz parking wygląda tak, że staje się po 2 stronach ulicy. Środkiem przejeżdża pług i zostawia elegancką zaporę ze zmrożonego śniegu, 50-70cm wysokości albo lepiej.

          Miejsca parkingowe są umowne, oczywiście nikt nie ma aktu właśności ale każdy parkuje mniej więcej w swoim miejscu. I widać jak na dłoni komu się nie chce dupy ruszyć. I nie pieprz mi o urażonej dumie tylko ja o 23 zapierdalam z szuflą bo innemu gnojowi się nie chce ruszyć dupy tylko czeka na gotowe.

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. aa no stary , ViS 4/12/10 11:06
            to jak jest sytuacja że wiesz kto to idź z nim pogadaj a nie tu stealth operations robisz z nożem.
            Inna sprawa że uderzcie do spółdzielni żeby zatrudniła kilku bezrobotnych lub zalegających z czynszami (u mnie tak jest) łąpią łopaty i tam gdzie pług was zasypuje tam oni odkopują na dalszą część chodnika/ulicy.
            Mieszkasz w społeczności, społecznie się zorganizujcie. Idź z kilkoma sąsiadami i sami odkopcie cały parking, dwie godzinki roboty, nie ma nic bardziej integrującego niż wspólna praca. A jak ćwoki źle parkujące zobaczą to albo się przyłączą albo zamkną na wieki wieków. A może żony im powiedzą "ty bęcwale zobacz co chłopaki robią a ty w kapciach przed telewizorem, won pomagać".
            O !

            I will not buy this record - it is
            scratched.

            1. my mamy wspólnotę , Demo 4/12/10 11:07
              i część ludzi odśnieża społecznie a część kutasów ma wszystko w dupie.

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

              1. stary, to co za problem podjąć uchwałę większością głosów , Matti_2 4/12/10 15:21
                że zatrudniacie kogoś do odśnieżania? Żaden problem. I kutasy nie zajmą Ci miejsca, a i sam nie staniesz się kutasem:) Wiesz, nikogo do odśnieżania nie zmusisz i możesz się tylko pieklić na boardzie, bo niestety żaden argument prawny nie jest po Twojej stronie. Zgadzam się natomiast z Tobą, co do argumentu braku kultury osób zajmujących miejsce - no ale to tylko możesz sobie pogadać z taką osobą jak radzi ViS, a nie bawić się w Hitmana i zapierdalać jak dziecko i penisy rysować - kurna, mnie to by nawet do głowy nie wpadło, żeby tak tchórzyć...

                1. eh, od razu tchórzyć , Demo 4/12/10 15:22
                  jak pracuję od 7 do 19, odśnieżę u rodziców to w domu jestem 21. Akurat mam ochotę jeszcze szukać trepa co mi miejsce zajął. Dzięki :/

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

                  1. no racja, lepiej nalać mu na oponki , Matti_2 4/12/10 16:35
                    i nasrać na maskę - faktycznie pokażesz mu kto tu rządzi:)

                    1. nie leję ani nie sram , Demo 4/12/10 16:50
                      ale osobiście pomysł zabudowania go w murku z śniegu mi się podoba. Powinien dać takiemu do myślenia no i będzie musiał się namachać szuflą :)

                      napisalbym swoj config,ale sie nie
                      zmiescil:(

                      1. Demko, calkowicie nie zgadzam sie z Toba ale , Maverick 5/12/10 19:12
                        mam jedno pytanie. scenariusz:

                        zapraszam Cie do siebie, podjezdzasz pod blok, caly parking zasypany. 5 miejsc wolnych ale zasypanych + 2 odsniezone. wjezdzasz w odsniezone czy odsniezasz zasypane miejsce? jestem ciekawy co robisz.

                        dodam, ze kilka lat temu gdy mieszkalem w Polsce tez odsniezalem sobie miejsce. czasem o 23 czy o polnocy. milo to wspominam bo z malzonka odsniezalismy i bylo wesolo. robilismy balwana jakiegos czy jakies igloo, palac itp. nie to zebysmy byli szczesliwi, ze trzeba odsniezyc aby zaparkowac ale bylo wesolo i tak.

                        1. nie czepiam się o "obce" , Demo 5/12/10 19:54
                          samochody a o sąsiadów żerujących na mojej pracy. Dla mnie odśnieżanie nie jest niczym fajnym bo za każdym razem jak pada mam spore odśnieżanie u rodziców. Wystarczy mi :/

                          napisalbym swoj config,ale sie nie
                          zmiescil:(

                          1. to jeszcze dopytam , Maverick 5/12/10 20:07
                            czy Wy po sasiedzku ze soba wogole rozmawiacie? z tego co piszesz to raczej nie. gdybyscie moze porozmawiali to skonczyloby sie chore parkowanie na "swoim" miejscu. nie sadzisz, ze to chore?

                            sam skrzyknij sasiadow na odsniezanie jesli nie ma chetnego. u mnie kiedys zadzialalo. potem nigdy juz nie mielismy klopotow. nawet lopaty trzymalismy u sasiada, ktory mial piwnice najblizej wyjscia. powodzenia.

                            1. generalnie kontakt jest , Demo 5/12/10 22:55
                              ale jak to bywa, zawsze znajdzie się paru cwaniaków.

                              napisalbym swoj config,ale sie nie
                              zmiescil:(

              2. w normalnych wspólnotach normalni ludzie... , Kalkin 4/12/10 15:36
                skłądają się na pogotowie zimowe, ktore przyjeżdza i robi porządek na parkingu ( przynajmniej tak jest u mnie )

                The requested URL was not found
                on this server ! Error 404

  14. u mnie , duke_leto 4/12/10 10:54
    pod blokiem ludzie ustawiali sobie jakies (ukradizone) znaki stopu, krzeselka, deski i inne na odsniezonych przez siebie miejscach. Wygladalo to co najmniej komicznie.

  15. Wulgarne , Padawan 4/12/10 11:46
    ale może to?... http://demotywatory.pl/2355492/Jedna-naklejka Poza tym "demotywator" dobrze Ci się zgra z ksywką.

    1. No tak , Padawan 4/12/10 11:48
      ta koncepcja już się pojawiła w wątku, nie sprawdziłem, sorry ;-).

      1. A tu , Marcinex 4/12/10 13:58
        można kupić:
        http://moto.allegro.pl/...arkowac-i1347628756.html
        Ale niekoniecznie dla sytuacji jak Demo opisuje :)

        Nie ma piekła poza tym światem, on nim
        jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
        on nim jest!

        1. ...albo , Bergerac 6/12/10 10:00
          samemu wydrukować.

          Barbossa: You're supposed to be dead!
          Jack Sparrow: Am I not?

  16. ciekawy tok ruzumowania , nakręcany czołg 4/12/10 12:32
    Uważasz że odśnieżając ogólnodostępne miejsce postojowe nabywasz wyłączne prawo do niego? Może odśnież całą ulicę i zakaż po niej jeździć.

    1. nie nabywam praw , Demo 4/12/10 12:48
      oczekuję, że inni użytkownicy również chwycą za szufle i odśnieżą część.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. dlaczego tego oczekujesz? , nakręcany czołg 4/12/10 13:01
        Jakie są zasady działania waszej wspólnoty? Coś na zasadzie czynu społecznego?
        Może żyję w nieświadomości, ale w mojej wspólnocie członkowie wnoszą opłaty w celu utrzymania wspólnej nieruchomości,a odśnieża administrator.

        1. no ok, ma być odśnieżone , Demo 4/12/10 13:20
          a nie jest, więc trzeba samemu. Jak rozumiem, nie miałbyś nic przeciwko żebyś codziennie naginał z szuflą żeby Twoi sąsiedzi mieli gdzie parkować?

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. to teraz pytanie , yolek 4/12/10 13:34
            czy jest płacone coś za utrzymanie wspólnoty zdatnej do użytku? Może trzeba przycisnąć wspólnotę iż nie wywiązuje się z obowiązków?

            ...::: GG#: 794008 :::...

          2. Po co ma się naginać z szuflą, mało to frajerów którzy to zrobią ? , Bart 4/12/10 13:40
            Sorry, ale nie masz prawa się czepiać, ani mieć pretensji do nikogo.
            Skoro to wspólnota mieszkaniowa i parkują stali lokatorzy to zróbcie zrzutkę i niech bezrobotny kolo wam odśnieży wszystkie miejsca za flaszkę.

            1. jakby się tak dało , Demo 4/12/10 15:00
              to tak by działało. A ponieważ z niektórymi ludźmi nie da się po dobroci dlatego szukam rozwiązań w stylu Ninja.

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

  17. chwila , Grza 4/12/10 12:48
    podstawowe pytanie, to jest miejsce ogólnodostępne czy prywatne? jezeli to pierwsze to... no wlasnie...

    1. jakby to było prywatne to by nie było postu , Demo 4/12/10 13:21
      dżisas...

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. proponuje , Grza 4/12/10 13:45
        sie z tym problemem najzwyczajniej przespac, moze zrozumiesz "o co kaman"

  18. Wyjątkowo interesujący wątek , Agnes 4/12/10 13:35
    a już pierwszy post był jak z filmu grozy - oblać koła wodą...

    Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
    Fizyk, a to jego Meta...

    1. Albo napchać do rury , Bergerac 6/12/10 10:10
      śniegu. Musi być mróz, a śnieg trzeba trochę jeszcze zmoczyć.

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

  19. Totalny absurd. , zeb 4/12/10 14:20
    Nie wymagaj od innych czegos tylko dlatego, ze tak Ci sie podoba. Kazdy ma prawo parkowac tam gdzie musie podoba - pogodz sie z tym. I na koniec mam pytanie: zalozmy, ze 'Twoje' pieczolowicie odsniezone miejsce jest zajete, za to kilka miejsc dalej jest jedno wolne, odsniezone (nie przez Ciebie) i po za nim nie ma nic wolnego: czy idac tropem swojego myslenia nie parkujesz tam ?:)

    PS: I mam nadzieje, ze wpadniesz w jakies kloipoty z prawem jesli sie kiedys odwazysz komus polac opony woda czy tez je przebic.

    PS': Przyjedz tu do UK i zobacz co to jest kultura i normalne myslenie.

    Zack

    1. no to życzę Tobie , Demo 4/12/10 14:59
      takich kochanych sąsiadów. Ciekawe kiedy Ciebie szlag trafi.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. no stary , zeb 4/12/10 15:06
        ale co ma jedno do drugiego, Nie odpowiedziales na moje pytanie. Jesli ktos widzi wolne i odsniezone miejsce a wczesniej sam go nie odsniezyl to znaczy, ze ten ktos nie moze tam zaparkowac ? - no nie rozsmieszaj mnie, skad u Ciebie taka logika ? Nie odsniezaja inni to sam nie odsniezaj jak Cie to tak bardzo boli a w przeciwnym wypadku po prostu odsniezaj i bierz cos na zoladek bo Ci sie wrzody zrobia o tego kwasu.

        Zack

  20. ja się nie znam , laciak88 4/12/10 14:23
    ale co się stanie z oponami polanymi wodą, oprócz tego, że zostaną trochę oblodzone?

    "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
    life's problems."

    1. to się stanie, że rano gość nie ruszy , Demo 4/12/10 14:59
      bo mu autko przymarznie do podłoża.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. wydaje , laciak88 4/12/10 15:05
        mi się, że wystarczy mocniej w gaz depnąć lub łupnąć czymś twardym w lód i powinno być bez problemu.

        "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
        life's problems."

        1. sprawdź :) , Demo 4/12/10 15:11
          j.w.

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. to nie jest , laciak88 4/12/10 15:31
            głupi pomysł :)

            "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
            life's problems."

  21. no bez jaj , PaKu 4/12/10 14:25
    ja tez codziennie odsniezam sobie miejsce jak przyjezdzam pod blok, ale nie przyszloby mi nigdy do glowy zeby nawet myslec ze to miejsce jest juz moje i nikt nie ma prawa mi go zajac.

    Takie jest zycie, czasami ktos wjedzie na miejsce ktore ja wczesniej odsniezylem, czasami ja zajme miejsce gdzie ktos inny odniezyl, a czasami musze sobie znowu odsniezyc.

    W czym jest problem? Kup sobie garaz albo prywatnie miejsce postojowe, wtedy nie bedziesz mial takiego problemu.

    A ze tylko ty odsniezasz, no coz takie zycie, nikogo do tego zmusic nie mozesz.

    bez podpisu

  22. heh ale masz problem , luckyluc 4/12/10 17:05
    wstań godzinę wcześniej, wyjedź autem i zasyp miejsce na nowo żeby ktoś przypadkiem Ci go nie zajął. Tak naprawdę miejsce jest Twoje tylko na czas parkowania więc gdy wrócisz z pracy, odśnieżysz na nowo to znów będziesz mógł sobie zaparkować ;)

    // Get rich or die tryin.

    1. wbrew pozorom , Demo 4/12/10 17:08
      pomysł nie jest głupi :)

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

    2. no oczywiście , tebe 4/12/10 18:21
      skoro miejsce "należy" się z tytułu odśnieżenia, to powinno się je zasypać aby dać szansę innym na jego odśnieżenie i "nabycia" miejscówki, jeśli nikt inny tego nie zrobi będziemy mogli ponownie zdobyć to miejsce ;)

      1. trochę inaczej do tego podchodzę , Demo 4/12/10 18:30
        ale efekt ten sam :)

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

  23. Masakra. , Wedrowiec 4/12/10 19:20
    Czyli latem miejsce nie jest Twoje ale zimą - bo spadł śnieg - to już tak? I jeżeli ja np. przyjadę do Ciebie pod blok, zaparkuję na tym miejscu - to mi opony przebijesz? Bo powinienem wiedzieć, że to Twoje miejsce?

    Wiesz z czego w dużym stopniu takie kurestwo (sąsiad nie odśnieża a zajmie "Twoje miejsce") się bierze? Bo kiedyś jakiś ch*j na przykład przebił mu opony. Albo on odśnieżał a codziennie jakiś ch*j mu miejsce zajmował. I stwierdził że ma to w dupie.

    Całe życie nie jestem zrozumieć i przyjąć logiki "Okradli mnie, znowu mnie okradli - od dziś jestem złodziejem. I o ch*j ci chodzi, jestem w porządku - przecież okradli mnie 5 razy."

    Tylko czemu tacy ludzie wcześniej mordę piłowali jacy oni są biedni?

    "Widziałem podręczniki
    Gdzie jest czarno na białym
    Że jesteście po**bani"

  24. hmm , LooKAS 4/12/10 20:10
    sposoby sa 2, kupic takie auto ktore wjezdza i wyjezdza z nieodsniezonych miejsc albo wyprowadzic sie gdzies gdzie masz wlasne podworko, i jak odsniezysz to bedzie tak do odwilzy...

    I wanna suck, I wanna lick
    I wanna cry and I wanna spit

  25. hehe... , k_luke 4/12/10 22:12
    A to mnie ubawiłeś! Mam podobne zdanie do większości - odśnieżyłeś to ci się chwali, ale dalej to inna bajka... Już to widzę jak jedziesz gdzieś do centrum miasta, masz wolne miejsca odśnieżone ale parkujesz na tym ze śniegiem;) Pogódź się że dokąd nie wykupisz sobie miejsca, będziesz machał tą łopatą albo parkował na zaśnieżonym. Znam jednego takiego mądrego co w ramach rewanżu połamał wycieraczki i później bulił za nowe...

  26. taaaa , Grocal 5/12/10 00:49
    Rok temu okazało się, że stawiając auto "dwa miejsca dalej" naciskam na odcisk jakiemuś pierdolniętemu dziadkowi. Efekt - przebite opony w samochodzie moim i mojej Narzeczonej. Przestawiłem auto na w inne miejsce, to mnie koleś z innego bloku opierdala, że miejsca zabieram. K...wa! Parking wykupiony czy jak? Oczywiście debilom nie przetłumaczysz, bo kończy się przebitymi oponami, porysowanymi drzwiami, zastawianiem samochodu....

    Chamstwo i tyle... Jakaś dzicz w tych blokowiskach. Jeden drugiemu by nóż w plecy wbił za zajęcie miejsca (ogólnie dostępnego), itp.

    Na pewno, na razie, w ogóle...
    Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
    Ortografia nie gryzie!

  27. Osobiście Wam się dziwię , Demo 5/12/10 04:05
    nigdzie nie pisałem o przebijaniu opon (to mnie przebito- sam nigdy czegoś takiego nie robiłem). Jedyne co mnie interesuje to wzbudzenie w innych poczucia pewnego obowiązku. Bo generalnie jak każdy by ruszył tyłek i odśnieżył kawałek to problem by nie istniał. Wy natomiast propagujecie nadstawianie 2 policzka.

    Problem jest o tyle wkurzający, że jak nie ma śniegu każdy parkuje grzecznie tam gdzie jego ustalone (nazwijmy to "obyczajowo") miejsce, a jak spada śnieg to zaczyna się czatowanie kto odśnieżył to hopla mu zająć.

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. Rozumiemy, , ViS 5/12/10 10:09
      ale nie oferujemy pocieszenia i poklepania po plecach tylko ściągnięcie za kostkę na parter rzeczywistości ;)

      I will not buy this record - it is
      scratched.

    2. Też przestań odśnieżać , Matti_2 5/12/10 12:50
      i czyhaj na odśnieżone miejsce. Po kłopocie:)

    3. " jak nie ma śniegu każdy parkuje grzecznie tam gdzie jego ustalone" , Kenny 5/12/10 13:47
      czyli patologia zaczela sie juz w lecie.. :)

      .:Pozdrowienia:.

  28. a ja wieczorem jak odgarniałem wejście do kamienicy , Chrisu 5/12/10 10:53
    poszedłem i zrobiłem trochę porządku w miejscu gdzie parkuję ja i sąsiedzi. Efekt - podziękowali.

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  29. wykop wielki dół, taki żeby się samochód zmieścił , myszon 5/12/10 13:02
    przykryj folią i poczekaj aż zasypie śniegiem. Na dnie dołu oczywiście kolce. Albo zgadaj się z sąsiadami i zróbcie zrzutę na odśnieżanie. Może w bloku mieszka ktoś bezrobotny to trochę grosza zarobi i do pracy będzie miał blisko.

  30. Jak przyjadę do znajomych na noc to nie mogę pod ich... , Grolshek 5/12/10 21:48
    ...blokiem stanąć bo to "czyjeś" miejsce ? Ryzykuję stratę szyb, opon, powłoki lakierniczej ? Stosujcie prezerwatywy ludzie a po co to się sami domyślcie...

    ***** ***!!!

    1. czytaj waść , Demo 6/12/10 13:28
      pisałem wyraźnie, że czepiam się sąsiadów którymdupa do fotela przyrosła a nie przyjezdnych.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

    2. uwierz, że takie osiedla się zdarzają , Grocal 6/12/10 14:09
      Akurat moje opony były przebite, bo to przecież grzech śmiertelny, że jakiś samochód na blachach z województwa oddalonego o 500km parkuje "gdzie ja parkuję od 30 lat". <gorzka ironia mode off> Oczywiście najwięksi krzykacze to pierdzistołki w wieku emerytalnym, którzy co niedzielę krzyżem w kościele leżą. Pieprzona moralność Kalego. Czasami wstyd mi, że jestem katolikiem, jak widzę jak dwulicowi mogą być ludzie...

      Na pewno, na razie, w ogóle...
      Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
      Ortografia nie gryzie!

      1. true true , Demo 6/12/10 17:57
        j.w.

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

  31. zasyp je ponownie , Dabrow 6/12/10 14:24
    ale żwirem i przysyp śniegiem. Penis że sam potem nie staniesz, ale ta satysfakcja że nikt inny też nie....

    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
    !Tu się nic nie zmienia!
    ------dabrow.com------

  32. Nie wyjeżdzaj , mehow 7/12/10 19:12
    ...wtedy nikt Ci nie zajmie Twego miejsca, które nabyłeś poprzez odśnieżenio-zasiedzenie.

    Na cudze błędy patrzymy jak na
    cudze kobiety. Mamy z nich dużo
    więcej radości niż z własnych.

  33. Mam coś dla Ciebie , Dygnitarz 11/12/10 21:40
    http://helmutsmits.nl/public-spaces/rainbow

    ;-))

     

    1. buehehehehe , Kenny 12/12/10 12:17
      http://helmutsmits.nl/...ead-pixel-in-google-earth

      .:Pozdrowienia:.

      1. Więc myślisz , Bergerac 13/12/10 09:12
        że to nie wina Kubazzzowego monitora? ;)

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

        1. myzle ze to , Kenny 13/12/10 23:02
          u Kubazzza w ogrodku :D

          .:Pozdrowienia:.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL