--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

1. brzytwa ockhama , gorky 26/04/11 02:45
   ma ch*j z tym wspolnego
   1. no jak co ma wzpólnego... , ReMoS 26/04/11 07:56
      zapewne to , że jest to nielegalny windows, nielegalny zakup.

      Nie ufaj każdemu, kto zawsze mówi
      uwierz mi.

      1. to, że nie ma nic wspólnego , bwana 26/04/11 08:51
         określenie "brzytwa Ockhama" jest nieadekwatne do opisanej sytuacji i tyle.

         "you don't need your smile when I cut
         your throat"

         1. żartujesz sobie, , ReMoS 26/04/11 09:38
            albo nie rozumiesz pojęcia.
            Padło w wątku powątpiewanie autora o legalność takiego zakupu, została też zasugerowana dorga poszukiwania odpowiedzi, która zgodnie z założeniami "brzytwy Ockhama" nakazuje wybranie najprostszej najbardziej oczywistej odpowiedzi...
            czyli, że zakup jest nie legalny, że nie należy doszukiwać się super promocji, których nie wiemy, że nie należy przeszukiwać netu, dzwonić do MS czy aby można sprzedać okładkę+klucz.
            Poprostu przyjmujemy najbardziej oczywistą odpowiedź.
            
            BTW już aukcję usunięto.

            Nie ufaj każdemu, kto zawsze mówi
            uwierz mi.

            1. przyznaj sie - czytales definicje na Wikipedii? , gorky 26/04/11 14:11
               Bo - mowiac szczerze - jest ona co najmniej kiepska.
               Na angielskiej jest juz znacznie lepsza i pozwala uchwycic sens tego wyrazenia.
               
               Generalnie lepiej nie uzywac slow ktorych sie nie rozumie...

            2. i to mialem na mysli , tytan 26/04/11 23:17
               promocja jest super, ale i Ty i ja i autor watka zdajemy sobie sprawe, ze nie moze byc tak pieknie i musi to byc nielegalne. Pozniej zaczyna sie kombinowac, ze moze jednak, ale pierwotna, zdroworozsadkowa i najprostsza zarazem teoria jest tu najbardziej prawdopodobna...

               --
               "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
               życiem..."

               1. ale to nie jest zasada brzytwy Ockhama , gorky 27/04/11 02:28
                  co zreszta napisalem wyzej...
                  1. znamy jak widac rozne definicje... , tytan 27/04/11 10:39
                     Mimo to chyba tak samo wiesz skad pochodzi i jaka jest jej glownam mysl: Bytów nie mnożyć, fikcyj nie tworzyć, tłumaczyć fakty jak najprościej (łac. Non sunt multiplicanda entia sine necessitate).
                     
                     W praktyce tłumaczy się to jako: proste rozwiązanie jest najlepsze, albo nie wymyślaj nowych czynników jeżeli nie istnieje taka potrzeba, a jeżeli już, to udowodnij najpierw ich istnienie.
                     
                     Jest to zasada ekonomii myslenia, ktora zastosowalem w tym watku.
                     
                     Nie widze tutaj wiec niczego niepoprawnego.

                     --
                     "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
                     życiem..."

                     1. definicja jest jedna , gorky 27/04/11 17:14
                        i nie sprowadza się ona do tego że 'najprostsza odpowiedź jest najlepsza' - dlatego pisałem że definicja w polskiej wikipedii jest kiepska.
                        
                        Nie w tym jednak rzecz, a w samej idei zastosowania pojęcia brzytwy Ockhama do tego zagadnienia - co dobitnie i prostych słowach napisałem na samym początku.
                        Przeczytaj dokładnie post bwany ponizej, bo lepiej się tego chyba wytłumaczyć nie da.
                        1. definicja jest jedna , tytan 27/04/11 23:56
                           jej interpretacji wiecej;-))

                           --
                           "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
                           życiem..."

            3. raczej Ty żartujesz , bwana 27/04/11 13:38
               dodatkowo, sam wprowadziłeś nieudowodnioną tezę - o nielegalności "windowsa i zakupu", co do prawdziwości której sam masz wątpliwości (vide "zapewne").
               
               Znana mi zasada, określana jako "brzytwa Ockhama" mówi, by wybierać takie wyjaśnienie zjawiska, które wymaga wprowadzenia jak najmniejszej liczby założeń i pojęć, co w innym ujęciu jest określane jako nakaz "niemnożenia bytów ponad konieczność".
               
               Stosując jednak nawet Twoją definicję b.O. tj. "wybranie najprostszej najbardziej oczywistej odpowiedzi" - dlaczego (na jakiej podstawie) uważasz, że hipoteza nielegalności transakcji jest "najprostsza i najbardziej oczywista"?
               
               Niezależnie od tego, czy definicja cytowana przez Ciebie, czy przeze mnie jest właściwa, obie mają charakter heurystyczny, tj. nie zawsze prowadzący do poprawnych wniosków. Z racji tego, zastosowanie b.O. jako dowodu prawdziwości "tezy najoczywistszej" jest błędem logicznym. W związku z tym hasło "brzytwa Ockhama" nie stanowi ani poprawnej odpowiedzi na źródłowe pytanie w wątku ani jedynej poprawnej (ani też zawsze poprawnej) metody poznania odpowiedzi na to pytanie.
               
               Gdybyś autorowi odpowiedział "zdrowy rozsądek, głupcze", wszystko byłoby jasne i pewnie nikt by Ci nieścisłości nie wytknął.

               "you don't need your smile when I cut
               your throat"

               1. coz... , tytan 27/04/11 23:55
                  jestem tylko czlowiekiem i moge sie mylic, ale nadal uwazam, ze moja odpowiedz jest adekwatna do tresci watku.
                  
                  Okham mawial: "wielości nie należy nigdy zakładać bez potrzeby". Wieloscia w tym wypadku bylo zakladanie opcji innych niz oczywista, zdroworozsadkowa ocena aukcji.
                  
                  Zgadzam sie, ze posluzylem sie bardziej skrotem myslowym niz dokladnie wymierzona riposta, co moglo wprowadzic pewien szum w informacji.
                  
                  Jednak nadmierny puryzm jezykowy sprawil, ze sam sie zapetliles w moim prostym przekazie, ktory jak udowadniaja inni byl do odczytania;-p
                  
                  "dlaczego (na jakiej podstawie) uważasz, że hipoteza nielegalności transakcji jest "najprostsza i najbardziej oczywista"? - na podstawie - doswiadczenie;-)
                  
                  Mimo to dziekuje za merytoryczna dyskusje. Byc moze gdybysmy pisali egzamin z filozofii dostalbys 6, ja 2, ale zycie, a teoria to dwa rozne swiaty. To np. tak jak mowienie "raz kosie smierc" - wiadomo o co chodzi, mimo ze takie zdanie nie istnieje i nie ma takiego przyslowia...
                  
                  Pozdrawiam!

                  --
                  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
                  życiem..."

                  1. nie to, żebym bił pianę , bwana 28/04/11 00:58
                     ale akurat jeśli ktoś powołuje się na zasadę nazwaną nazwiskiem jednego z prekursorów logiki klasycznej, do tego w nazwie tej figuruje "brzytwa" - to z dwóch już powodów oczekuję, że użycie tej zasady będzie pioruńsko celne i adekwatne. A metaforyzowanie... no owszem, piękne jest:
                     
                     "Ziarna od plew w znoju oddzielam
                     brzytwą jak lemiesz ostrą w gruncie rzeczy orząc."
                     
                     A z filozofii to ja wiem jedno: nic = pół litra na dwóch. I przy takiej definicji ja nawet chętnie zostanę nihilistą;-)
                     
                     Darz bóbr:-D

                     "you don't need your smile when I cut
                     your throat"

Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
do swojego poziomu i pokona
doświadczeniem.

Lewy pas to nie kółko różańcowe.

Corei5 9600K, Z390 PRO, 2x16 Vengeance
3200Mhz, GTX 2060 Super, Seasonic X-650

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. chyba jest legalny , Master/Pentium 26/04/11 09:46
   ...

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

2. jeśli to nie przekręt , piotrszach 26/04/11 09:55
   to cena baaardzo dobra. Za tyle to normalnie nie kupisz W7 HP OEM. Szkoda tylko, że w opisie nic nie pisze co to za wersja, OEM, BOX, dedykowana. Coś mi tu nie gra. Jak by wystawiał za ok. 1k to bym uwierzył, a tak... wybór należy do Ciebie.
   1. hm, jest niby "Opis z katalogu produktów" , piotrszach 26/04/11 09:58
      ale adnotacja "Opis i zdjęcia pochodzą z katalogu produktów. Mają one charakter poglądowy i są jedynie uzupełnieniem opisu Sprzedającego." daje do myślenia.

3. Pytanie, czy będzie miał dowód zakupu , Remek 26/04/11 09:57
   j.w.

4. moja pomylka ten link to Vista , dida 26/04/11 09:59
   ...

1. fuck , gorky 26/04/11 14:11
   mialo byc wyzej, przekopiowalem

"Uspokój się! bo zobaczysz,
dostaniesz wpierdol." - Piston (TM)

1. zgadnij... , Venom79 26/04/11 19:05
   To są Windy wyciągane z komputerów. A jako, że OEMów nie można przenosić to jest to legal/nielegal - sam sobie odpowiedz.

   Lewy pas to nie kółko różańcowe.

   1. jak nielegane jak legalne , Demo 28/04/11 07:34
      qmpel miał takową wersję, zadzwonił do MS'a, że zmienił płytę gł. bo mu padła i chce to normalnie zarejestrować, aktywować itd. Poprowadzili go za rączkę via tel.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

"Uspokój się! bo zobaczysz,
dostaniesz wpierdol." - Piston (TM)

1. gostek próbuje to sprzedać , piotrszach 26/04/11 14:57
   już od dłuższego czasu :)

Nie ufaj każdemu, kto zawsze mówi
uwierz mi.