:Abit IC7-G : P4 2.8C : 1GB Hynix D43 :
Herc9800Pro : 2*120
Maxtor SATA : Plextor48x :

1. hmm hmm , Dabrow 27/04/11 22:57
   zauważ że w 20 pozostałych się odnalazł i to robi różnicę właśnie - CR miał rzuty wolne i co - nabijał guzy Messiemu (-;

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

2. Lol, , Quad 27/04/11 23:41
   rzeczywiscie go nie bylo o_0

!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------

1. Myślę że , Bergerac 28/04/11 10:53
   Pepe kopnął Alvesa w kolano i słusznie dostał kartkę, ale potem pyskował i dostał poprawkę.

   Barbossa: You're supposed to be dead!
   Jack Sparrow: Am I not?

   1. Tu nie ma co myśleś.... , Remek 28/04/11 12:39
      Alves symulował faul ewidentnie... Fakt, że Pepe nie powinien tak wchodzić, ale to nie było na czerwoną kartkę. Sędzia popsuł widowisko...
      1. Tak czy inaczej , Bergerac 28/04/11 12:48
         na szczęście sędzia nie miał wpływu na umiejętności Messiego :D

         Barbossa: You're supposed to be dead!
         Jack Sparrow: Am I not?

      2. Ewidentna czerwona kartka nawet za sam zamiar. , gigamiki 28/04/11 14:06
         Gdybyś grał kiedyś w piłkę to byś wiedział czym takie wejście grozi...
         Skrajnie niebezpieczna nakładka, z zamiarem zrobienia maksymalnej krzywdy przeciwnikowi pod pretekstem zablokowania piłki. Alves miał mnóstwo szczęścia w tej sytuacji , dostał trochę po ochraniaczu i trochę po piłce. Parę centymetrów obok i noga by była złamana jak nic...
         1. Oglądałem tę powtórkę , Bergerac 28/04/11 14:13
            ze 20 razy i widać że zahaczył o kolano kopytem.

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

         2. wlasnie o to chodzi , Piratez 28/04/11 14:16
            pepe to sadysta, wystarczy wlaczyc sobie youtuba i zobaczyc jakie akcje ten debil przeprowadza
            tacy pilkarze powinni dostac bana na cale zycie a nie tylko czerwona kartke
            1. ...i zakaz , Bergerac 28/04/11 14:17
               czytania boarda ;)

               Barbossa: You're supposed to be dead!
               Jack Sparrow: Am I not?

         3. Muszę to więc jeszcze raz obejrzeć , Remek 28/04/11 15:09
            W sumie to obaj wchodzili podobnie na tę piłkę, żeby ją przejąć... ale noga Pepego była wyżej...
            1. Była wyżej , Bergerac 28/04/11 15:10
               na wysokości kolana :)

               Barbossa: You're supposed to be dead!
               Jack Sparrow: Am I not?

            2. Zobacz , Bergerac 28/04/11 15:27
               jak stopa Pepe zmienia ustawienie przy kontakcie z kolanem Alvesa. Żaden mięsień tego nie zrobi, musiał być kontakt.
               http://i.imgur.com/OlbFl.gif

               Barbossa: You're supposed to be dead!
               Jack Sparrow: Am I not?

               1. Nie zgodzę się... , Remek 28/04/11 17:10
                  Obejrzyj film: http://www.youtube.com/...re=player_embedded#at=93
                  
                  Nie stopa zmienia ustawienie tylko cała noga z biodrem, a wynika to z tego, że Pepe w locie się obracał, aby się zastawić.
                  1. zarobił na kartkę , Dabrow 28/04/11 18:09
                     ale żółtą. Nie czerwień.... IMHO. Ale jak powiedziałem - sędzie nie miał stu powtórek slow motion żeby to ocenić. Zobaczył dał kartkę koniec. Trzeba grać i wygrać - a nie szukać dziury w całym jak to robi Urinio... On wszędzie gdzie się bierze za robotę trenerską ma osiągnięcia ale też psuje styl gry i piłkarzy.... tak myślę. Wolę Wengera, Fergussona, Guardiolę....

                     !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                     !Tu się nic nie zmienia!
                     ------dabrow.com------

                  2. Hmm... , Bergerac 29/04/11 09:45
                     Szanuję oczywiście zdanie odmienne od mojego i jedynie przedstawiam swoje.
                     Ad rem. ''Obrócił się'' z klatki na klatkę? Kilka klatek filmu pokazuje stopę w jednym położeniu, kilka kolejnych w drugim. Granicą między położeniami jest (postulowany przeze mnie) kontakt z kolanem. Poza tym Alves nie mógłby się aż tak obrócić dookoła stojąc na jednej nodze. Tzn. mógłby, ale musiałby wziąć tą kopniętą nogą, a zamachu nie wziął. Poza tym jego obrócenie nastąpiło szybciej, niż by w ogóle wpadł na pomysł żeby symulować.

                     Barbossa: You're supposed to be dead!
                     Jack Sparrow: Am I not?

                     1. A zastanówmy się... , Remek 29/04/11 09:54
                        O czym myślał symulujący w momencie gdy postanowił symulować i jaki to miało wpływ na rozwój wydarzeń przed symulacją... :)))))))
                        
                        Czas na kawusię :)
                        1. Niezależnie od zamiarów Alvesa , Bergerac 29/04/11 09:58
                           zamachu nogą/biodrem/whatever nie wziął (został obrócony przez kopyto Pepego?) + ta NAGŁA (wręcz bezwładna) zmiana ułożenia stopy... IMHO potencjalny symulujący mógł sobie myśleć o wszystkim, a i tak by dostał kopa :)

                           Barbossa: You're supposed to be dead!
                           Jack Sparrow: Am I not?

            3. podobnie wchodzili na piłkę? no daj spokój.... , gigamiki 29/04/11 11:02
               Alves ją wybijał (z dużego zamachu). Każdy kto gra troche w piłke ma jakieś wyczucie przestrzeni i czasu. A juz na pewno ktoś kto gra w takiej druzynie jak Real... Twierdze, że PEPE zrobił to z pełną premedytacją, pewnie głównie pod wpływem adrenaliny , ale tez ze świadomością celów które na niego nałożył Murinho.
               
               Na tym przykładzie najlepiej widać właśnie różnicę w faulach Realu i Barcelony. W Barcelonie poza MAsherano (który jest ulepiony z innej gliny) i trochę Alvesa nikt inny nie gra brutalnie. Nikt z wyrachowaniem nie chce zrobić krzywdy przeciwnikowi. W Realu takich zawodników jest znacznie więcej, i wszyscy są promowani za to przez Murinho. Myślę ze właśnie dlatego nie gra KAKA czy Benzema, bo nie dają sie zmanipulować do brutalnej gry. W przeciwieństwie do PEPE, Khediry, Ramosa, Marcelo, Carvahlio itp....
               1. Ja mam wyczucie czasoprzestrzeni... , Remek 29/04/11 11:09
                  Zwykle kopię od płota do 16-tej :)

   2. Myślę, że bardzo źle myślisz... , buti 28/04/11 15:58
      http://youtu.be/EueH4dfwnjE - zagranie faul tak, ale nie na czerwoną kartkę! Kontakt jeśli był to minimalny. Alves rośnie na profedjonalnego aktora.
      
      A niżej odnośnie "chorego teatrzyku" z wypowiedzi Dabrow.
      
      http://youtu.be/ygmGIFz_EP0 - podobno to Ronaldo ciągle pada i symuluje...
      
      Real pod wodzą Mourinho gra ostro, momentami za ostro. Ale wyciąganie czerwonych kartek z kapelusza to w porónaniu z taką grą istna zbrodnia bo wypacza przebieg meczu. A wczoraj wygrał podobno "futbol"...
      1. no jak powiedziałem , Dabrow 28/04/11 18:04
         Alves jest dla mnie takim samym zepsutym jabłkiem w koszy Barcy jak Mourinho w koszyku Realu....

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<<

1. każdą sumę jest wart gość , Demo 28/04/11 09:08
   który np. opatentuje super tanie/ ekologiczne paliwo.

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

   1. taa i lekarstwo na raka , acd 28/04/11 09:12
      tyle, że taki nie istnieje

      >>> We are The BOARD. Resistance
      is futile.<<<

      1. z tymi lekarstwami to nie do końca tak , Demo 28/04/11 09:20
         czytałem tu i tam, że lekarstwo na raka się znalazło, ale ponieważ jest to wyciąg z żywicy jakiegoś tam drzewka to nie idzie tego opatentować czyli nie da się na tym robić kasy. Koncerny tego nie chcą puścić zasłaniając się jakimiś badaniami. Niestety, konkretów nie przytoczę na tą chwilę.

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. lekarstwo na każdego raka? , acd 28/04/11 10:28
            czy na niektóre nowotwory. Bo na każdego jedno lekarstwo nie jest mało możliwe z uwagi na różnice miedzy pojedynczymi nowotworami.

            >>> We are The BOARD. Resistance
            is futile.<<<

            1. no pewnie na jakiś odmiany , Demo 28/04/11 10:31
               pisałem, że nie podam konkretów. Jednak podobne wieści podał mi weterynarz. Np. lekarstwa które stosuje na choroby stawów u psów (np. owczarki niemieckie- dysplazja związana z "prawidłową" postawą) są wg. niego nieporównywalnie skuteczniejsze od tych które stosuje się u ludzi a jak sam stwierdza, nie ma żadnych przeciwskazań by podać je ludziom. No poza tymi właśnie koncernami farmaceutycznymi :)

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

               1. pytanie tylko czy ... , Master/Pentium 29/04/11 10:24
                  1. Twój znajomy ma jakieś dowody na prawdziwość tego porównania?
                  2. Leki weterynaryjne mogą mieć nieznane (albo i znane) skutki uboczne w przypadku stosowania na ludziach. Nie na WSZYSTKIE substancje reagujemy tak samo. Np. podobno można w niektórych przypadkach otruć psa czosnkiem.
                  Trudno także zakładać identyczną skuteczność leczniczą właśnie ze względu na różnice fizjologiczne.

                  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                  włącz komputer :-)

                  1. imho wet , Demo 29/04/11 11:48
                     zna na tyle dobrze biologię czy to psiaka czy ludzia, by wiedzieć co mówi.

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

                     1. IMHO możesz się mylić , Master/Pentium 29/04/11 11:54
                        bo nie mówimy o szczegółach anatomicznych a różnicach fizjologicznych, często na poziomie molekularnym.
                        Ja nie twierdzę, iż twój weterynarz nie ma racji, problem w tym, że nie ma dowodów na to że te same lekarstwa działały by równie skutecznie u ludzi przy akceptowalnych skutkach ubocznych.
                        Temat ten zresztą jest nierozstrzygalny bez dogłębnych badań, których nie jesteśmy w stanie wykonać więc uważam że względu na pat możemy sobie darować udowadnianie racji - poprostu nie jesteśmy w stanie tego zrobić.

                        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                        włącz komputer :-)

         2. niestety nowotwory są NIESAMOWICIE zróznicowane , Master/Pentium 29/04/11 10:20
            a zatem jednego lekarstwa nie będzie. Chyba, że kiedyś faktycznie uda się zbudować nanomaszyny, który będą komórka po komórce sprawdzać organizm i będzie eliminować/naprawiać wadliwe/chore komórki. Ale to jak na razie Sci-Fi.

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

            1. scifi , Dabrow 29/04/11 10:44
               ale nad nanobotami powoli i spokojnie dłubią w labolatoriach. Na razie proste docelowe "maszyny" ale prędzej czy później to sie uda (-;

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

               1. Zgadza się , Bergerac 29/04/11 10:51
                  Oprócz botów chcą wykorzystywać nanotechnologię do zwalczania nowotworów sposobem barwnikowo-laserowym. ''Mądre'' drobinki zabarwione odpowiednio gromadzą się w komórkach rakowych, bo tak są wyprodukowane i to jest ich zadanie. Potem ustawia się laser na głębokość penetracji, na której jest rak i jedziemy z koksem. Dokładność: do jednej drobinki, a więc dużo większa niż wymiary komórki.

                  Barbossa: You're supposed to be dead!
                  Jack Sparrow: Am I not?

Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?