napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. zaraz zaraz , Okota 28/04/11 13:16
   a na jakiej podstawie odsetki? to ze ktos ci kase darowal to juz jego sprawa a jak kwota bodajze ponizej 1000 to nawet do us nie musisz zglosic...
   wiec skad te odsetki???

   Dyslektyka błąd nie pyka...
   RTS wszechczasów:
   Supreme Commander

   1. odsetki dopiero od wymagalności roszczeni , Matti 28/04/11 14:09
      co nastąpiłoby z chwilą odebrania wezwania do zwrotu danej kwoty.
      1. A czy nie można im w takiej sytuacji odpisac , Bergerac 28/04/11 14:16
         że ich żądania są nieuzasadnione, bo podarowali mi te pieniądze? I jeszcze bym dodał, że mam zamiar złożyć zawiadomienie w skarbówce, że nie zapłacili podatku od darowizny :D

         Barbossa: You're supposed to be dead!
         Jack Sparrow: Am I not?

         1. art. 405 i następne kc , Matti 28/04/11 14:24
            o ile ta kwota pod to podpada. Co do darowizny - masz jak udowodnić, że to była darowizna? Umowę masz? :)
            1. Ale patrząc z drugiej strony , Bergerac 28/04/11 14:31
               skoro oddają, to piszą za co. Jeżeli faktycznie miała miejsce taka nieudana transakcja, a oni oddają mi kasę zgodnie z jakimś tam punktem regulaminu (inaczej by grosza nie dali), to mam prawo im odpisać, że otrzymałem pieniądze zgodnie z tym i tym punktem ich regulaminu i nigdzie nie jest powiedziane że mogą mnie ponownie bezprawnie ograbić. Domyślam się, że w takiej sytuacji pozostanie do rozstrzygnięcia przez sąd, czy należały mi się pieniądze gdy mi je po raz pierwszy przelewali. Jeżeli tak, to żądanie zwrotu pozostaje bezpodstawne, o ile nieudana transakcja jest faktem. Czyli jeżeli się pomylili, to do dobrej woli klienta należy czy to odda i na jakich zasadach. Czy tak?

               Barbossa: You're supposed to be dead!
               Jack Sparrow: Am I not?

               1. kto daje i odbiera , kubazzz 28/04/11 14:56
                  ten się w piekle poniewiera

                  SM-S908

               2. zgadza się , Matti 28/04/11 18:36
                  "Jeżeli faktycznie miała miejsce taka nieudana transakcja, a oni oddają mi kasę zgodnie z jakimś tam punktem regulaminu (inaczej by grosza nie dali), to mam prawo im odpisać, że otrzymałem pieniądze zgodnie z tym i tym punktem ich regulaminu i nigdzie nie jest powiedziane że mogą mnie ponownie bezprawnie ograbić.".
                  To oni musieliby udowodnić, że się pomylili. Poza tym zawsze możesz wykazać, że nie jesteś wzbogacony, bo zużyłeś środki i nie musiałeś liczyć się z obowiązkiem zwrotu (wszak powołali się na pkt regulaminu i zdecydowali o zwrocie).
                  1. Chwila , Bergerac 29/04/11 09:55
                     ''(...) zużyłeś środki i nie musiałeś liczyć się z obowiązkiem zwrotu''
                     Czyli taka sytuacja jest przewidziana prawem? Przejem i przepiję i nie muszę oddawać o ile kwota jest niewielka?

                     Barbossa: You're supposed to be dead!
                     Jack Sparrow: Am I not?

                     1. tak, o ile obiektywnie rzecz biorąc , Matti 29/04/11 13:15
                        nie zauważyłeś, że taką kasę dostałeś lub dostałeś od kogoś, kto powoływał się na jakieś podstawy i byłby one dla Ciebie oczywiste - art. 409 kc.

2. każą oddać, muszę oddać , Tomasz 28/04/11 13:23
   jest na to art. Ale czy jest art. na naliczanie odsetek, czy ja jestem coś winien komuś dopóki się nie upomni?
   
   Całą sytuację możemy traktować jako edukacyjną z uwagi na znikomą liczbę zer w kwocie...

   https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?

1. kupiłem, zapłaciłem, sprzedający otrzymał zapłatę , Tomasz 28/04/11 14:55
   przez "płacę z Allegro" i teraz nagle dostaję komunikat: "Wpłata dla Sprzedającego **** została wycofana na Twoje konto w Płacę z Allegro."
   
   Aukcja z kwietnia tamtego roku.

   https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

   1. Czyżby , Bergerac 28/04/11 15:01
      kasa nie dotarła do sprzedającego? A może doszedł do wniosku, że sprzedał Ci badziewie i nie może tak z tym żyć? :)))))

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. Dobra, żarty na bok , Bergerac 28/04/11 15:05
         Każdy może robić co chce, bo to indywidualna rzecz każdego allegrowicza (konsekwencje to już inna bajka). Ja bym zrobił tak: napisałbym do Allegro i spytał, na jakiej podstawie zwracają Ci te pieniądze, skoro aukcja była rok temu. Czy to może jest jakiś bonus za coś? A jeżeli nie jest to bonus, to czy przypadkiem się nie pomylili? Tak właśnie bym zrobił.
         A swoją drogą bym napisał do ówczesnego kontrahenta, czy przypadkiem nie miał nigdy problemów z ''płacę z Allegro'', bez sugestii o którą aukcję chodzi.

         Barbossa: You're supposed to be dead!
         Jack Sparrow: Am I not?

         1. oczywiście, że napiszę, , Tomasz 28/04/11 15:19
            ale poczekam z tydzień z ciekawości czy mają tam burdel w tym archeo czy zorientują się sami.
            
            Swoją drogą gdyby to był np. dom za milion złoty i przyszedłby zwrot to już bym się pakował i wyjeżdżał na jakieś odludzie.

            https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO

1. Coś mi świta , Bergerac 29/04/11 09:53
   że w przypadku Tomasza pomieszał im się ROK w dacie transakcji. Jako że nie stwierdzili finalizacji, to ''zwrócili'' kasę. W takim razie wydaje się pewne, że się o nią upomną. Jeżeli Tomasz chce zabłysnąć uczciwością i nie czekać przez 5 lat aż ktoś go ścignie, to mógłby sam się przyznać, że nie przeprowadzał teraz żadnej transakcji i że być może pomyliły im się lata w datach. Oczywiście naturalna jest też deklaracja zwrotu na podstawie oficjalnego pisma z ich strony.

   Barbossa: You're supposed to be dead!
   Jack Sparrow: Am I not?

Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander

1. 9-nogi pajączek? , Bergerac 29/04/11 16:16
   Czyli pająk z fujarą? o_O

   Barbossa: You're supposed to be dead!
   Jack Sparrow: Am I not?

   1. tu: , Okota 1/05/11 21:08
      http://www.27bslash6.com/overdue.html

      Dyslektyka błąd nie pyka...
      RTS wszechczasów:
      Supreme Commander