[Samochód] Akumulator padł czy zwarcie?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Sherif 21:10 » leon 21:10 » Hitman 21:09 » kemilk 21:08 » Kenny 21:07 » DJopek 21:01 » ToM78 20:59 » zibi13 20:58 » matali 20:57 » Kelso1 20:55 » Wedrowiec 20:45 » JE Jacaw 20:42 » piwo1 20:41 » wrrr 20:39 » rkowalcz 20:38 » adolphik 20:33 » burz 20:32 » kombajn4 20:28 » mravel 20:15 » dugi 20:14 Dzisiaj przeczytano 36898 postów, wczoraj 25433 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[Samochód] Akumulator padł czy zwarcie? , dax 22/05/11 10:27
Witam, Jakiś czas temu samochód był unieruchomiony na kilka dni i aku się rozładował tak, że zakręcił ze dwa razy i padł (diesel bez turbo), dałem go do sąsiada na prostownik na 2 godzinki i potem odpalił od razu. Pojeździłem ze dwa dni i znowu sie rozladował do zera (w trasie ~180km) :/
Nie wiedzialem ze padl dopóki nie zgasilem auta w mega korku i potem chcialem znowu odpalic a tu zonk... (cala droge nawiew na maksimum, moze to go tak wyladowalo, tylko czy alternator nie dal by rady go doladowywac? :/).
Ktos pomogl mi go kablem odpalic i dojechalem do celu, na miejscu caly dzien aku stal na prostowniku i naladowal sie do pelna.
Po powrocie ta sama trasa bylo jeszcze ok, rano jak do pracy jechalem tez odpalil bez zajakniecia, ale juz po 8 godzinach kaplica, wychodze z pracy wsiadam, przekrecam kluczyk i ani rusz.. :(
Wiem, ze jest tutaj masa ludzi znajacych sie bardzo dobrze na samochodach, co to moze byc? akumulator padl? alternator? zwarcie i sie rozladowuje dlatego tak szybko? potrzebuje samochodu aby do pracy dojezdzac bo mam bardzo daleko... doradzcie cos, chcialem kupic odruchowo nowy akumulator bo nie mam pojecia w jakim stanie jest ten, auto mam dopiero 2 miechy a poprzedni wlasciciel tez nic nie wiedzial co w jakim stanie jest, do tej pory bylo wszystko w porzadku.
Kupilem miernik i sprawdzilem ze w tej chwili jest 7,5V na aku czyli rozladowal sie do zera.. potem sprawdzilem odpinajac jedna klamre i przykladajac miernik ze ciagnie na wylaczonej stacyjce 2-3A :/ (chyba zegar cyfrowy w desce rozdzielczej tyle by nie ciagnal? dlatego boje sie ze zwarcie jakies moze byc).

Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
uciekam goń mnie!

przyjmuje sie ze na alarmie , Druzil 22/05/11 10:59
powinien ciagnac okolo 150mA.
Napewno dobrze mierzysz ? Bo mi na wlaczonej non stop zarowce w bagazniku ciagnal 500mA.
Az sie niechce wierzyc w te 2-3A
TE 2 A to bardzo dużo , Artaa 22/05/11 11:14
albo robisz błąd przy pomiarze, albo jest bardzo źle z czymś w instalacji
150 mA , marekzi 22/05/11 11:30
czyli 0,15A to o wiele za dużo na pobór prądu w stanie jałowym.
Wyliczenie: 0,15Ax24h=3,6Ah dziennie, czyli po 10 dniach 36Ah - i z akumulatora np. 60AH zostaje 20Ah - nie odpali.
W stanie jałowym bez żadnej elektroniki (zegary, alarmy itp) prąd upływu nie powinien przekraczać 20 mA (a powinien wynosić w sprawnej instalacji ok.5-10 mA).
W nowych samochodach jest coraz więcej elektroniki, również takiej która "czuwa" i pobiera prąd - stad określa się ten dopuszczalny prąd upływu na 30-50 mA.
2-3A poboru oznacza, że masz gdzieś zwarcie- uszkodzenie w elektronice (najczęściej to alarm - np. jakiś przekaźnik). Też tak miałem. Co nie wyklucza, że i układ ładowania (alternator) może niedomagać.
Podjedź jak najszybciej do sprytnego elektryka, niech znajdzie to uszkodzenie, sprawdzi ładowanie, a już teraz odłącz aku od instalacji i ładuj go, nie pozwalając mu się wyładować. Niestety, te kilkakrotne głębokie rozładowanie na pewno na zdrowie mu nie wyszło i ma już początki zasiarczenia.
Sprawdz , w1lko 22/05/11 11:33
Alternator, odpal jakos auto I zobacz ile daje alternator. Na wolnych obrotach powinno byc ok 13-14V. Ja stawiam na walniety regulator napiecia.
a masz w ogóle ładowanie? , Chrisu 22/05/11 11:38
ja tak miałem jak w alternatorze szczotki się skończyły...
/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
na autach sie nie znam :) ale , Kenny 22/05/11 11:57
1. nie wiem jakie auto, ale jesli sprawdzales pobor niedlugo po wylaczeniu auta, to wiekszosc nowych ma przez np 30min podtrzymanie roznych elektrycznych rzeczy, np szyb, lusterek...

2. moze udalo by sie odczytac gdzies na akku date produkcji
.:Pozdrowienia:.
100-150 mili to norma , Pawelec 22/05/11 12:10
2-3A to stanowczo za dużo. Szukaj co obciąża odpinając obwody, wyciągając bezpieczniki, radio out, odepnij alternator. Znajdź obciążenie i wyeliminuj, potem zajmij się ładowaniem. 0.5A rozładowywało aku w 3-4 dni postoju. Problemem okazał się elektrozawór instalki gazowej. Dopóki samochód jeździł codziennie i dość daleko problemu nie było. Po 3 dniach postoju były problemy. No i raz widziałem autoalarm pobierający 650mA. Ujarana dioda przy przekaźniku, po wymianie alarm brał 100mA.
Tom Drwal
LAS Ltd.
1. Jak , marekzi 22/05/11 12:39
  100-150 mA może być normą?
  Przecież policz sobie to jak liczyłem wyżej.
  Przeciętny samochód (benzyna) ma aku ok. 50Ah - po 10 dniach postoju zużyje 36 Ah, i z aku 50 Ah zostanie 14Ah (teoretycznie), w praktyce każdy aku używany ma zmniejszona pojemność (40-45Ah), dlatego te 10 dni oznaczałyby całkowite wyssanie aku.
  Przecież to oznaczałoby, że nie można samochodu zostawić na parkingu na tydzień?
  Od dawien dawna niepisane normy mówiły, że aku powinien na postoju wytrzymać co najmniej miesiąc (np. zalecenia, aby nieużywane auto odpalać co m-c). W nowych autach elektronika pobiera prąd, i dlatego każdy elektryk samochodowy ocenia czy jest awaria mierząc prąd upływu ale w odniesieniu do wieku/wyposażenia/konstrukcji auta. Jeśli auto tylko z zegarem i alarmem - max. 20-30 mA, jeśli nowe z elektroniką - 50mA.
  Z tematu wynika, że to starsze auto, (diesel bez turbo) - więc ma (chyba) tylko zegar (i alarm?). Pobór prądu ponad 50 mA jest wskazówką do szukania zwarcia/uszkodzenia.
  1. normy i wyliczenia na kartce to jesno a praktyka to drugie , Pawelec 22/05/11 20:26
    ja mówię o realnym pomiarze kilku samochodów. Mam wymieniać? Raz miałem takiego ewenementa że zwarta jedna końcówka mocy w radiu zaciągała 300mA a druga w tym samym czasie działała OK. Ostatnio miałem na tapecie radio blaupunkta (celowo z małej) takie z czytnikiem kart. Jak zgasiłeś radio przyciskiem to pobierało 1A a jak po prostu wyłączyłeś stacyjkę (miało + przed i po stacyjce) to gasło i brało 30mA. Cuda na kiju, jakbym nie zmierzył to bym nie uwierzył. 100-150 mili to max pomiary. Galax05 bierze 120mili, radio fabryczne, nic nie grzebane w instalacji, Almera02 bierze 80mA a ma instalkę gazu. Gdzie ta logika?
    Tom Drwal
    LAS Ltd.
    1. a i jeszcze ciekawostka , Pawelec 22/05/11 20:33
      galax stał ostatnio 2 tygodnie i..... odpalił. A stoi bo jest ciepło i zastąpił go MK1 Cabrio. Ten stał 4 mce nieodpalany. A bateria w quadzie padła w 2mce.
      Tom Drwal
      LAS Ltd.
    2. Te przykłady , marekzi 23/05/11 11:12
      to norma?
      To "patologia", bo też i sam piszesz, że:
      "zwarta jedna końcówka mocy w radiu zaciągała 300mA a druga w tym samym czasie działała OK. Ostatnio miałem na tapecie radio blaupunkta (celowo z małej) takie z czytnikiem kart. Jak zgasiłeś radio przyciskiem to pobierało 1A a jak po prostu wyłączyłeś stacyjkę (miało + przed i po stacyjce) to gasło i brało 30mA. Cuda na kiju"
      To przykłady usterek.
      A praw natury (fizyki) nie obejdziesz.
a wiec: , Banan 22/05/11 12:14
1. sprawdasz ladowanie. musisz jakos odpalic samochod :) i zmierzyc napiecie na akumultorze. powinno wynosic 13,8 do 14,4V. mozesz miec te 13.8 i bedzie dobrze bo akumulator pusty i ciagnie jak glupi.

2. jezeli piszesz, ze masz 7,5V na odpietym (?) akumulatorze to jest jest dla niego calkowity zgon :) akumulator sprawdza sie pod obciazeniem. na pusto nawet rozladowany bedzie mial 14V

3. ciagnie 3A? o wiele za duzo. wyciagaj po kolei bezpieczniki i sprawdzaj kiedy to spadnie. stawiam na jakas lampke w bagazniku czy wzmacniacz.

4. mozesz jeszcze zrobic test i na noc odpiac klemy od akumulatora zeby go nie rozladowywalo. ale nie wiem czy jest sens, poniewaz piszes, ze nie mogles go odpalic w korku po kilku (?) minutach.

5. masz jako takie pojecie o pradzie i jednostkach? jakie to auto (jak sie wstydzisz :) to powiedz czy to przynajmniej stary diesel klekot czy nowoczesny hdi.
sprawdz , adamakonto 22/05/11 12:24
czy szyba grzeje na postoju. U znajomego byl taki przypadek ze szyba tylna mu grzala na wylaczonej stacyjce. Doraznie rozwiazal problem odpinajac kabelki od szyby ale co dalej ( czy przekazuk sie skleil czy cos innego) to nie wiem.
Aha odepnij radio bo potrafi tez krasc prad. Co do alternatora to najlepiej podjedz do elektryka to ci zmierzy czy nie masz zwarcia na mostku (chyba to moze byc przyczyna).
Adam
samochód to escort '92 , dax 22/05/11 13:36
tak wiem, tary klekot, ale wszystko smigało bez problemu, zaczelo sie dopiero z tydzien temu jak nadzialem sie na zbiornik paliwa (jakis pret wystawal z ziemi) i zaoralo go ostro - 10cm rozdarcie szerokie na centymetr... kupilem zbiornik, mechanik zamontował. Czekajac na zbiornik minelo kilka dni i auto stalo, podpinajac rurki do pompki i do kanistra dojechalem do domu po tych kilku dniach, potem postal jeszcze ze 4 dni i kiedy mialem jechac do mechanika na wymiane zbiornika zrobil mi psikusa i wtedy pierwszy raz nie odpalil. pozniej po 2h na prostowniku 6A u sasiada bylo ok przez 2 dni i wtedy w trasie wlasnie padl, po przejechaniu okolo 160km. doladowalem go do pelna na prostowniku i tego dnia wrocilem bez problemu ta sama trasa, pozniej nastepnego dnia do pracy dojechalem rano i nic nie zapowiadalo ze zaraz padnie.
Przypomnialem sobie, ze wyjezdzajac w trase zauwazylem ze obrotomierz przestal dzialac - czy to moze byc to zwarcie? on jest elektryczny?
Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
uciekam goń mnie!
1. najlepiej jak auto bylo by pod domem , dax 22/05/11 13:39
  ale zostalo za miastem.. na pych odpali bez akumulatora? rozladowal sie do zera...
  Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
  uciekam goń mnie!
  1. albo , dax 22/05/11 13:46
    moglo cos sie jeszcze uszkodzic jak przejechalem po tym precie wystajacym z ziemi? :/ pozostaje mi odpalic go na pych jak sie uda i dojechac do domu, pozniej na prostownik szybko aku do pelna, i zostawic odpiety, a w dzien jak bede jechal do elektryka podpiac i pojechac niech zdiegnozuje.. koszty koszty a z wyplaty juz prawie nic nie zostalo :(
    Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
    uciekam goń mnie!
2. wtrysk czy gaźnik? , Pawelec 22/05/11 20:52
  bo jak wtrysk to może przy okazji zbiornika pokiereszowało pompę. Niby ona bez stacyjki nie pracuje. A może to zbieg okoliczności i padło coś jeszcze. Eliminuj przez odłączanie z podłączonym amperomierzem. Miałem kiedyś sunnego i jak padła dioda w alternatorze rozbierał aku w 2 dni. W kaszlaku jak padł regulator to po prostu nie ładował ale podłączałem analogiczny alternator z regulatorem do c360 i przewód się robił ciepły od zwarcia.
  Tak mi przychodzi jeszcze myśl z tym obrotomierzem. Impulsy są brane z cewki, z przerywacza/komputra zapłonu. Tyle że to wszystko jest podłączone 'po stacyjce'. IMHO zbieg okoliczności.
  Tom Drwal
  LAS Ltd.
aha, jeśli o sam aku chodzi , Chrisu 22/05/11 16:14
to jedź do sklepu gdzie mają taki dinks do obciążania akumulatora i testowania.
I WAŻNE - sprawdź poziom wody w akumulatorze...
/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
Sprawdz mase,przewod od aku do nadwozia (-) , speed 22/05/11 19:03
Z tego co napisales to od tego bym zaczal ,(odkrec oczysc ,przykrec i sprawdz ile ciagnie pradu system) jak w dalszym ciagu bedzie 2-3A to szukaj co ciagnie tyle pradu.
Czynnosci dosc proste ,bedziesz mial troche zajecia a przy okazji oszczedzisz troche kasy.
1. z kolegą i bratem sprawdzaliśmy dzisiaj , dax 22/05/11 23:05
  wyjmowalismy po kolei wszystkie bezpieczniki oraz radio i dalej ciagnelo 2,5A :/ potem te mocniejsze przy akku w skrzynce takiej, ze 5 tam bylo, wyszlo ze na ostatnim tak ciagnie - kolega zadzwonil do ojca ktory prowadzi warsztat i tak na tyle ile mu powiedzielismy stwierdzil ze to przekaznik w alternatorze sie zaciął i dlatego zjada akku. na razie wrzucilem u sasiada akku na prostownik na kilkanascie godzin na 4A abym mogl jak sie naladuje w ogole auto odpalac.
  Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
  uciekam goń mnie!
  1. przegladam schemat elektryczny tego auta i nie widze tam przekaznika , speed 23/05/11 01:06
    w systemie ladowania.
    schemat z tej strony :http://chomikuj.pl/.../Schematy+elektryczne/Ford(1)/FORD+ESCORT+1992,523009120.pdf
    Sprawdz przekazniki chlodzenia silnika.
  2. Nie odłącza wzbudzania alternatora , zartie 23/05/11 07:51
    i tyle.
    Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem
    1. jakie sa tego objawy? , dax 23/05/11 18:18
      zgodne z moimi? w trasie nie laduje a jak stoi to wyciska do sucha akumulator w ciagu doby? :/
      Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
      uciekam goń mnie!
      1. albo wazniejsze pytanie , dax 23/05/11 18:42
        droga to impreza naprawa tego?
        Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
        uciekam goń mnie!
        zalezy co trzeba naprawic(wymienic) , speed 23/05/11 21:04
        dla upewnienia sie odlacz plastikowa wtyczke od alternatora i sprawdz czy w dalszym ciagu ciagnie te 2-3A. jezeli ciagnie to odlacz ten gruby przewod (przykrecany) i sprawdz ,jezeli nie bedzie bral tych 2-3A to masz alt. do naprawy a jezeli wdalszym ciagu bedzie bral to problem jest gdzie indziej.
        Moze byc tak ze tylko regulator jest do wymiany a moze byc tak ze jest przebicie i wtedy troche wiecej. Pewnie bez warsztatu sie nie obejdzie chyba ze dostaniesz dosc tanio alt. i sam wymienisz (jezeli okaze sie to to jego wina).
        w tej chwili akumulator naładowalismy prawie na maksimum , dax 23/05/11 21:25
        odpala bez zajakniecia nawet na zimno, podpialem amperomierz i wyszlo 3,5A...
        Napiecie na akku 13,3V, po wlaczeniu silnika dalej 13,xV czyli nie alternator nie laduje, ptyanie czy on dzisla i to gdzies po drodze nie dochodzi czy sie zapsul. na dzisiaj mam dosc, i tak po rowerze jestem i ledwo nioslem z piwnicy ten akumulator do auta.
        Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
        uciekam goń mnie!
        "Czyli nie alternator" mialo byc 'czyli alternator' , dax 23/05/11 21:27
        oczywiscie odpialem klamre aby mi znowu nie zdechl przez noc, w koncu 3,5A to mega duzo :(
        Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
        uciekam goń mnie!
        ekhm , Chrisu 23/05/11 22:55
        klemę ;)
        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
Nie odpalaj diesla na pych !!! , adamakonto 22/05/11 23:19
Jak Ci sie przestawi rozrzad (pasek moze strzelic albo walnac lancuch - nie wiem jaki tam jest) to masz silnik do remontu !
Adam
1. następny się nasłuchał mądrych rad , Pawelec 23/05/11 07:56
  wyjaśnij proszę jaka jest różnica pomiędzy zadaniem obrotów na zębatkę na kole zamachowym a podaniem obrotów przez skrzynię i sprzęgło na to samo koło zamachowe. Jeśli nie odpalasz z 1 albo 2 na większej prędkości to nic nie ma prawa się stać. Dla bezpieczeństwa odpalaj z 3ki. A rozrządy to są jeszcze kolizyjne i bezkolizyjne więc nawet jak się pasek/łańcuch rozepnie to też nie musi się stać katastrofa. Faktem jest że większość jest kolizyjnych...
  Tom Drwal
  LAS Ltd.
2. Walnąć łańcuch ? , McIsland 23/05/11 08:31
  skąd to się bierze... O losie
  GTD ...
  1. wyspa ,nieznasz mozliwosci ludzi:)))))) , speed 23/05/11 21:08
    osobiscie widzialem zerwany lancuch w 'bomblu' 126p jak zima gosc chcial na zaciag odpalic z pierwszego biegu:))) zerwane zabki na paskach tez sie widzialo. Nie wszyscy wiedza ze trzeba to robic na 3-4 biegu (zima) na 4 ,slyszeli ze da sie na zaciag to jazda)))
    1. w A klasse , Artaa 23/05/11 21:15
      też widziałem zerwany po zaciąganiu
    2. Tak, tak, jak z epidemią świńskiej grypy , McIsland 24/05/11 11:03
      bombel pewnie umarł na łańcuch a poza tym był tylko zatarty :)
      GTD ...
naprawione , dax 27/05/11 19:05
faktycznie to był alternator.
Po wymianie elektroniki (regulator? i cos tam jeszcze) smiga jak nowy i zwary nie ma :)
Dzisiaj wymienilem uszczelke pokrywy silnika i juz nie scieka po nim czarna masa ;)

Niestety raz przestal mi dzialac obrotomierz, po uderzeniu nad nim zaskoczyl. Wczesniej tez tak bylo kilkakrotnie - mam sie bac ze znowu padnie alternator? w koncu to do niego podpiety jest obrotomierz?
Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
uciekam goń mnie!