|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
forÓm młodych PiS? , ViS 25/05/11 22:27 równie dobrze może to być jakakolwiek inna "młodzierzuwka".
I jak kiedyś będziecie narzekać na polityków przy władzy to zastanówcie się kto się do niej garnie już w najniższych warstwach:
http://www.youtube.com/watch?v=T39mgPUEKBc
Młody człowiek myślący - rzadki towar w tych czasach.I will not buy this record - it is
scratched. - wyebali ze studiów , MatiZ 25/05/11 22:35
to do rządu sie pchają, prosteMeet me after midnight #Farcry - ;))) , ViS 25/05/11 22:36
w ten sposób o tym nie myślałem ;dI will not buy this record - it is
scratched.
- "Młody człowiek myślący - rzadki towar w tych czasach" , cp_stef 25/05/11 22:49
Tak mowi starsze pokolenie. Sam sie ostatnio na tym corazczesciej przylapuje.-|- www.lokir.org/blog
-|- telnet lokir.org 2300 <-- MUD po
polsku ! - szczerze mówiąc , MatiZ 25/05/11 23:54
ja mam 20lat i w Opolu w którym się urodziłem ciężko mi znaleźć osobe która by myślała, nie zadała 5 razy na godzine pytania Dlaczego?, nie walnęła głupoty i nie dałoby się z niej człowieka wyprowadzić
ludzie mają odpowiedzi na wyciągnięcie internetu, który jest dosłownie wszędzie i dostępny w pare sekund
z moich znajomych zdecydowana większość studiuje we Wrocławiu, pare w Krakowie i Warszawie...
niestety byłem zmuszony wrócić i teraz ciężko mi znaleźć kumatą osobę z którą mógłbym się wybrać na piwo, a z idiotami już po prostu nie chce gadać, doprowadza mnie to do furii jak z każdej myśli musze sie tlumaczyc...Meet me after midnight #Farcry - no widzisz , okobar 26/05/11 08:44
ja mam 32 lata, na studia przyjechałem z Wrocka do Opola bo mój wybrany kierunek w Opolu miał lepsze rankingi niż we Wrocku :P
to nie jest kwestia miejsca, ale samych ludzi
no i kwestia alkoholu - większość moich mądrzejszych znajomych alkoholu nie pije :PAMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3 - proszę , ViS 26/05/11 09:34
nie mieszać w to wódki!I will not buy this record - it is
scratched.
- ja moge zrozumiec teleturnieje ... , ili@s 25/05/11 22:58
ze jakis idiotow z nagonki biora - ale to uraga podstawom logiki. Wysylac przyglupa na konferencje prasowa - nie wazne czy to PIS czy PO - ta kobieta (skonczyla chyba juz 18 lat) powinna miec napisane pod imieniem stanowisko :
"Parytet - PO/PIS nie odpowiada za jej opinie" - hehe, głupiutka rybka , bwana 25/05/11 23:05
ale do rozrzucania ulotek się nada. z przyklejaniem afiszów byłoby pewnie gorzej, bo trzeba wiedzieć, którą stronę smarować, a którą klepać;-D
Ale pamiętajmy, że w każdej partii (czy młodzieżówce) jest paru ideologów a reszta to wyrobnicy - jak wszędzie. Nauka dla tych młodziaków jest taka, żeby ustalać przed występem, kto mówi, kto wygląda a kto chowa się za kolumną;-D"you don't need your smile when I cut
your throat" - ale najgorsze jest to , m&m 25/05/11 23:50
że te głupiutkie rybki dostają później za wysługę w młodości jakieś ciepłe posadki a czasem zostają decydentami i to jest smutne i chore- bo ja wiem , bwana 25/05/11 23:54
jak miałem 18 lat to też miałem łeb pełen pierdafonów ideologicznych, a teraz do życia i takich tam mam podejście bardzo praktyczne. Do czasu awansu rybce pewnie przybędzie trochę rozumku i zostanie jak nie taką Kopacz, to może przynajmniej Beger bis:-D"you don't need your smile when I cut
your throat" - no, , ViS 25/05/11 23:54
i te studia nadrobi :)I will not buy this record - it is
scratched. - ba, maturę , Demo 26/05/11 06:05
zda ;Dnapisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
- przesuńcie czas na 35s , digiter 25/05/11 23:55
w tle siedzi chłopak i cieszy ryja. Kiedy zauważa że juz jest w kadrze zrobił minę mojego dyrektora kiedy mu powiedziałem ze chcę podwyżkę.Piszcie do mnie per ty z małej litery - He he dobre , NimnuL-Redakcja 26/05/11 07:19
No i pozdrowienia dla przełożonego :)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- Norma , zartie 26/05/11 06:48
Filmik już niedostępny, więc nie wiem co pokazywał, ale jak w latach 90. u mnie na uczelni zaczynało działać NZS, to też "wybitne" towarzystwo tam się pchało. A skarbnikiem został największy chyba na całej uczelni imprezowicz. Organizacje studenckie dostawały wtedy od uczelni niemałą kasę, wiadomo na co ona poszła.Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem - Takie moje przemyślenia... , JE Jacaw 26/05/11 08:40
...kiedyś ktoś znacznie starszy od mnie w jeden z rozmów zwrócił mi uwagę, że dawniej (podobno) trzeba było być wpierw kimś np. znanym lekarzem, prawnikiem, nauczycielem itd. a dopiero potem zostawało się radnym/posłem/senatorem, a teraz obowiązuje często zasada od zera do premiera. Na początku wydało mi się to nieco głupie, bo czemu młodym ograniczać dostęp do polityki... ale jak sobie to przemyślałem, to stwierdziłem, że jednak jest w tym nieco sensu.
Mam przykład z własnego miasta, gdzie 2-3 (nie pamiętam dokładnie) kadencję jest radną pewna dziewczyna, została ona radną z tego co wiem praktycznie od razu po studiach i teraz jej jedyny zawód to właśnie bycie radną. Tak sobie myślę, że takie osoby (oczywiście mogę się mylić w stosunku do niej konkretnie, bo nie znam jej aż tak dobrze) praktycznie na stałe wiążą się z polityką, bo poza nią nic więcej nie mają i nie potrafią. I teraz czy taka osoba może tak naprawdę walczyć o jakieś ideały ? Moim zdaniem jest to bardzo wątpliwe, bo będzie raczej się stała zawsze jakoś "wkręcić" do władzy - ma za dużo do stracenie. Dlatego też tak często zapewne obserwujemy, że partie, programy, hasła się zmieniają, a twarze cały czas te same.
Pomijam tu oczywiście sam pęd do władzy, chodzi mi o to, że nawet jak ktoś taki początkowo wierzy w głoszone hasła, to później staje się tak uzależniony od bycia radnym/posłem/senatorem, że albo zaczyna naginać te hasła do aktualnego trendu, albo skazuje siebie niebyt. Znany lekarz/prawnik/nauczyciel w razie czego może zawsze wrócić do zawodu, poza tym jest duża szansa, że zdołał wcześniej się nieco dorobić i coś odłożyć na boku, a taki młody bez doświadczenia nie ma nic.
No to tyle takich sobie przemyśleń. :-)Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - Pewnie dawniej było bardziej powszechne takie przeświadczenie, że dopiero będąc kimś , bwana 26/05/11 09:23
można było zostać politykiem. Przeświadczenie to zostało bardzo osłabione w naszym społeczeństwie przez kilkadziesiąt lat urawniłowki, jaką zafundował nam komunizm.
Ale też pamiętajmy, że chociaż politycy np. w czasie międzywojnia faktycznie byli "z wyższych sfer", to skuteczność ich działania nie szła w parze ze znajomością bon-tonu i dobrymi (choć też nie zawsze) manierami. Pamiętajmy, ile rządów miała IIRP - pamiętajmy powody, dla których Piłsudski targnął się w 1926 na władzę. Władza była bardzo salonowa, bardzo elegancka, bardzo arystokratyczna i jednocześnie bardzo źle zorganizowana i bezradna. Działały parlamentarne i pozaparlamentarne koterie tak samo jak działają teraz, tylko powiedzmy, teraz koterie te obejmują ludzi o mniejszej elegancji. Żeby nie czarować, po Przewrocie Majowym też zjawiska takie występowały. Mimo iż Piłsudski oddał honory wojsku, które pozostało po stronie rządu, wiadome jest, że "rządowi" często byli przez "piłsudczyków" szykanowani. Wiadomo też np., że zamiłowanie Wieniawy-Długoszowskiego do kawalerii zadecydowało o odsuwaniu pomysłów na modernizację wojsk pancernych.
Samo zjawisko "zawodowego polityka" - faktycznie nie było tak powszechne. Polityk, który ma możliwość powrotu do własnego zawodu, biznesu, majątku potencjalnie może być bardziej niezależny. Ale też taki człowiek potencjalnie może być bardziej naciskany, bo ma więcej w nie-politycznym życiu do stracenia. Dalekim biegunem takiej niezależności jest Janusz Palikot - będąc majętnym z pewnością nie zabiegał o uposażenie poselskie. Ale w jego przypadku akurat skończyło się to pajacowaniem, choć zapowiadało nieźle."you don't need your smile when I cut
your throat" - To zaczęło się już bardzo dawno... , Remek 26/05/11 10:21
Spójrzcie na królów naszych poczet
Kapłanów durnej tolerancji
Twarze jak katalogi zboczeń
Niesione z Niemiec, Włoch czy Francji...- o ile wierzyć Kaczmarskiemu:-) , bwana 26/05/11 10:35
bo ogólnie to strasznie ksenofobiczny tekst a do tego wyłącznie krytyczny, bez konstruktywnej puenty, której można by się spodziewać.
Autor zrzuca winę na pokolenia przeszłe, własnemu pokoleniu pozostawiając wyłącznie bierność, jako że "wszystko już zostało zaprzepaszczone i nic się nie da zrobić". Tekst w zupełnie innym nastroju niż wezwanie by "wyrwać murom zęby krat". Słowem - nie należy "Tradycji" rozpatrywać jako spektrum widzenia przez Kaczmarskiego Polski i Polaków, a jedynie jako komentarz do pewnych zjawisk, bardzo spolaryzowany (zapewne ze względów artystycznych, dla oddania nastroju beznadziei, który wcale w całości twórczości Kaczmarskiego nie musiał być dominujący). Fakt, tekstów J.K. znam ledwie parę, więc może za bardzo się wymądrzam:-)"you don't need your smile when I cut
your throat" - DownloadHelper , cp_stef 26/05/11 15:13
i reupload w sieci nic nie zginie-|- www.lokir.org/blog
-|- telnet lokir.org 2300 <-- MUD po
polsku ! - I przodków śpiew jak echa kielich... , Remek 27/05/11 09:16
że jeszcze Polska wtedy żyła, gdy za nią ginęli...
coś w tym jest...- co w tym jest ? , cp_stef 27/05/11 16:42
rozwin prosze mysl.-|- www.lokir.org/blog
-|- telnet lokir.org 2300 <-- MUD po
polsku ! - no jak to co , bwana 27/05/11 17:43
piękna wielopiętrowa metafora."you don't need your smile when I cut
your throat"
- Ech. , Muchomor 26/05/11 11:43
Kiedy to jest dawniej? Wiesz kiedy TD-M napisał Dyzmę? Nic się nie zmieniło. Zastraszające jak bardzo ponadczasowa jest ta książka.
Musi być coś w naszej mentalności, że jak śpiewał kabaret: "najlepiej nam było przed wojną".
Aaa, i to nie pęd do władzy, a pęd do koryta jest.Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów - OK... , JE Jacaw 26/05/11 12:21
...masz rację, ja nie twierdzę, że dawniej bywało lepiej, chodzi mi raczej o to, że nawet jak teraz znajdzie się jakiś młody idealista to właśnie przez taki mechanizm stanie się prawdopodobnie starym cynikiem. I to jest smutne.
Myślę też, że często jest to jednak pęd do władzy, a nie do koryta, bo część tych ludzi kasy ma kupę, ale brakuje im władzy. Częsty objaw spotykany u urzędników, niekiedy (podkreślam niekiedy) nie zarabiają zbyt dużo i gdzie indziej mogliby więcej, ale to poczucie władzy...Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - o rany, ale to jest właśnie takie nasze Polaków o nas myślenie , bwana 26/05/11 12:30
wielu z nas wydaje się, że inne narody są wielkie i piękne. Prawdopodobnie pokutuje tu mitologia wielkości Polski za czasów Jagiellonów, która to wielkość faktycznie została przeputana z powodu warcholstwa i skorumpowania polskiej szlachty (tak w skrócie).
Tymczasem chyba każdy naród wielki i z ambicjami miewał swoje wzloty i upadki, popatrzmy na Królestwo Brytyjskie, na Francję, Hiszpanię, Portugalię - tu zadziałała głównie polityka dekolonizacyjna (lata 1950-te). Spójrzmy na Rosję za Aleksandra II, na cesarskie Chiny (fakt, Chiny mają teraz niesamowity wzrost, ale XX wiek był dla nich okrutny) a dawniej na - na Imperium Rzymskie, na Grecję, Macedonię.
Wszystkie wielkie narody (wielkie niekoniecznie teraz, lecz niegdyś wielkie) miały swoje okresy rozwoju i zapaści, swoje Termopile i Grunwaldy, tak samo jak swoje afery FOZZ i Watergate-y.
Wydaje mi się, że powtarzalność tego rodzaju zjawisk jest silnie związana z powtarzalnością ludzkiej natury: skłonnościami do wielkości i jednocześnie do ulegania słabościom."you don't need your smile when I cut
your throat"
- Przecież to nie tylko dzisiaj , ligand17 26/05/11 15:31
spójrz na nasze "elyty" polityczne - chłopcy ze styropianu, którym tyłki przyrosły do stołków/foteli. Czy któryś z nich czymkolwiek w życiu zarządzał? Jakie oni mają kwalifikacje, żeby zarządzać państwem? Przecież oni nawet przy pensjach i dietach poselskich nie potrafią swoim budżetem zarządzać, wystarczy poczytać zeznania majątkowe (nawet pomijając już kwiatki w stylu Buzka, który ma 2 mieszkania w Krakowie po 50+ m2 warte w sumie 100tys czy Kamińskiego, który ma dom 400m2 warty 400tys). A potem się ludzie dziwią i złoszczą, że źle się dzieje, że mamy armię urzędników, że to dużo kosztuje....
- kasują na youtube ale internauci na razie szybsi :) , digiter 26/05/11 09:05
http://www.youtube.com/watch?v=HNkONeQPnfM
albo tu:
http://www.multiupload.com/UD0RKOXNLY
ten w siwym garniturze to chyba dziecko specjalnej troski. Obejrzyjcie od 1:00 do 1:15. Najpierw liczy sobie włosy a potem z miną głupka wioskowego rozgląda się po suficie.Piszcie do mnie per ty z małej litery - jak wyłączą znowu to , m&m 26/05/11 10:47
szukać Talenty z Forum Młodych PiS - procentowy udział , kubazzz 26/05/11 15:47
takich pokemonów jest we wszystkich dużych partiach taki sam. Najchętniej ludzie się garną do największych czyli PO i PiS i w SLD zwłaszcza [Aniołki Napierniczaka, a teraz TapMadl]
Trzeba też powiedzieć, że ani Tusk, ani Kaczyński, ani Napieralski nie kontrolują tego, nie w ich gestii to leży.
Nie rozumiem zdziwienia.SM-S908 - no ja nawet , ViS 26/05/11 16:02
nie podejrzewam że ktokolwiek z góry kontroluje co się dzieje na dole, ale widać po tym że na dole nie kontroluje NIKT albo ktoś taki sam jak ten "narybek". I potem takie ... coś pnie się do góry, ew. nabiera ogłady, uczy się farmazonów do powtarzania przed kamerą, a ludzie głosują.I will not buy this record - it is
scratched. - to jest tak powszechne , kubazzz 26/05/11 16:17
jak dziury w drogach.
Niedawno krążył filmik z młodym wykształconym z PO, który też nie wiedział co ma powiedzieć w debacie.
Czasem ktoś nie upilnuje takiej osóbki i zabłyśnie w mediach.
Co by nie było, jestem przekonany że takie osoby daleko ani wysoko w strukturach partyjnych nie dojdą. Tam też jest konkurencja, która odsiewa słabsze egzemplarze.
To tak jak z dostaniem się na studia a zostaniem doktorem.SM-S908
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|