Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

1. nowy z salonu , biEski 30/06/11 11:17
   czy jak?
   
   Zamiast myc podwozie, warto zrobić jego konserwacje
   rust checkiem
   1. Tak... , JE Jacaw 30/06/11 11:22
      ...nowy z salonu, do tego pierwszy kupiony samochód i pewnie dlatego nieco nadmiernie martwię się o niego.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. a co ostatecznie kupiles? , xmac 30/06/11 11:23
         !@#

         dual&mobile power
         XMAC

         1. Ostatecznie , JE Jacaw 30/06/11 11:30
            Hyundai i20 1.2 Comfort. Na finiszu został Renault Clio Alize (+ kilka dodatków) i Hyundai i20 Comfort w bardzo zbliżonej cenie i wyposażeniu. Generalnie sprawa gwarancji i jakoś nieco lepszego odczucia po jazdach testowych przeważyła na korzyść i20. Na razie jest OK i jestem zadowolony, ale dopiero czas pokaże, czy to był dobry wybór. :-)

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. no to gratulacje i zeby dobrze sluzyl... , xmac 30/06/11 12:45
               !@#

               dual&mobile power
               XMAC

      2. to warto zrobic takie zabepieczenie , biEski 30/06/11 11:30
         tym bardziej ze pewno auto kupiłeś na dłużej.
         1. Myślisz, że... , JE Jacaw 30/06/11 11:39
            ...na nówce warto zrobić od razu taką konserwację podwozia, czy dopiero po jakimś czasie, albo przed zimą ?

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. od razu , Artaa 30/06/11 21:54
               albo wcale
               1. no wlasnie miałem pisac , biEski 30/06/11 21:59
                  im szybciej tym lepiej.
                  Po dobrym zabezpieczeniu antykorozyjnym unikniesz problemu na wiele lat.
                  
                  A dzisiejsze auta to maja g.. a nie zabezpieczenie antykorozyjne :(

            2. hmm , bartek_mi 30/06/11 22:04
               no wez jaj nie rob
               masz nowe auto, w ocynku
               to nie duzy fiat zeby mu podwozie smolowac
               
               
               do tego placisz haracz gwarancyjny

               dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      3. Oba typy myjni maja wady. , ptoki 30/06/11 11:31
         Jeden rysuje a drugi ma dosyć agresywną chemię.
         
         A i tak po 3-4 miesiącach albo jednym umyciu ręcznym zobaczysz na lakierze miliardy rysek.
         
         Tez to przechodzilem. Moja rada: olać. Lakier jest po to by bral na siebie czynniki i chronil blache.
         Jak bedziesz chcial sie zaprezentowac to wystarczy auto umyc, zawoskowac, wypolerowac i mozna wozic reprezentacyjnie.
         
         Po trzeciej obcierce przestaniesz sie tym przejmować.
         1. Liczę się z tym... , JE Jacaw 30/06/11 11:35
            ...i małe ryski mi tam nie przeszkadzają, bardziej patrzę pod kątem właśnie ochrony, żeby sobie szkody niepotrzebnie nie zrobić i do tego stracić gwarancję. Jak czytam portale motoryzacyjne to prawie wszędzie straszą, że te obecne lakiery ekologiczne są o wiele bardziej podatne na zarysowania niż dawne, a skoro kupiłem nówkę to nie chciałbym przez głupotę mieć problemów z gwarancją na lakier i nadwozie.

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. to może od razu wsadź go w gablotę, opraw w ramki 3D ? , fiskomp 30/06/11 15:27
               Ludzie, kufa, kupiłeś samochód to po prostu jeźdź, eksploatuj, umyj sam (nikt tak nie umyje jak Ty sam). Polecam bezdotykowo i bez chemii, da radę. Tylko ciut dłużej, żeby brud zmiękł :)
               
               Jak czytam, jak co niektórzy drżą nad swoimi samochodami, to gorzej niż nad dzieckiem, czy żóną :)
               
               Po roku i tak będzie kibel, a i jak ci się kto wsadzi w zadek, albo i Ty (nie daj Boże), to już całkiem tylko się powiesić, czy jak ?
               
               TO TYLKO SAMOCHÓD ;)
               1. Masz rację... , JE Jacaw 30/06/11 15:37
                  ...ja to wiem, ale jednak muszę przejść przez okres nowości. Ale co do mycia to żeby go myć bezdotykowo to chyba musiałbym myjkę kupić, ale to nie wchodzi w grę, bo i tak nie miałbym gdzie go myć. No chyba, że są takie myjnie ręczne dostępne ? Właśnie dlatego pytam, bo moje doświadczenie jest minimalne i jestem zupełnie zielony w temacie. Nie chcę świrować, ale nie chcę też przez głupotę i olewactwo przesadzić w drugą stronę.

                  Socjalizm to ustrój, który
                  bohatersko walczy z problemami
                  nieznanymi w innych ustrojach

                  1. "No chyba, że są takie myjnie ręczne dostępne ? " , Kenny 30/06/11 15:48
                     o to mi wlasnie chodzilo piszac o stacjach Arge i BP... :)

                     .:Pozdrowienia:.

                  2. najlepiej... , xmac 30/06/11 16:22
                     jezdzij do myjni recznych, gdzie ktos bedzie ci autko czyscic
                     znajdz sobie jakas fajna myjnie, moze sie nawet uda znalezc nie za droga i w zaleznosci od humoru poprosisz o mycie tylko na zewnatrz, wewnatrz, woskowanie... ewentualnie woskowac mozesz sam, jesli masz czas, miejsce i ochote :_)

                     dual&mobile power
                     XMAC

               2. Tiaaaa , Ament 30/06/11 15:49
                  Tesciowie kupili 2 lata temu 4-letnia wtedy Corolle od znajomego (gosc co 4 lata zmienia samochod na nowke, full serwis ASO, samochody tak zadbane, ze az trudno uwierzyc). Tesciowie maja dom wiec tesc po kazdym wyjedzie pucowal godzinami samochod. Chlop na emeryturze wiec troche z nudow ale tez i troche z milosci do swojej Toyotki. Miesiac temu wjechal mu w dupe na swiatlach inny dziadek. Ponoc sie zagapil a ze na liczniku mial 50-60 km/h to z Corolli za duzo nie zostalo (praktycznie do siedzen z tylu wyparowala). Tesciowi cudem sie nic nie stalo ale wozik tylko na zlom. Oczywiscie bedzie zwrot itd... ale lament i placz po dzien dzisiejszy.
                  Reasumujac - trzeba sie cieszyc chwila ;-)

                  I
                  -AMENT-
                  I

2. ... , Never 30/06/11 11:28
   Do samodzielnego mycia mogę Ci polecić produkty firmy Sonax. Znajomy był ostatnio na http://www.janmar-katowice.pl/ i zachwalał. Na http://citeam.pl/oferty/katowice masz nawet promocyjną cenę. Czasem jeżdżę do Automax Sosnowiec (koło Plejady) mam po prostu blisko. Polecam jeszcze lekturę dot. pielęgnacji lakieru na http://www.mazdaspeed.pl/...hilit=piel%C4%99gnacja

3. ad myjnie: , Kenny 30/06/11 11:30
   do automatu sie nie jezdzi bo bedziesz miec sieczke zamiast lakieru - tego co jest w tych rolkach starczylo by na dwie piaskownice. Szczegolnie widac na czarnym lakierze.
   
   Dodatkowo mozesz zaliczyc bonus w postaci urwania sie szczotki ktora spadnie na samochod - BP Krakow - znajoma widziala na wlasne oczy :)
   
   Ja jezdze na Arge i za 10-15zl sam sobie myje - szczotka z szamponem + splukiwanie. Samoobslugowych BP nie lubie bo 1) drozsze, 2) jedynie bezdotykowe. Jakbym mial nowy samochod, to bym raz na jakis czas woskowal - to jednak duzo daje lakierowi.

   .:Pozdrowienia:.

   1. A co daje ten wosk ? , JE Jacaw 30/06/11 11:38
      Chodzi Ci o ochronę, czy tylko lepszy wygląd ?

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. ochrone , Kenny 30/06/11 11:40
         przed sloncem, gownami, resztkami robali, mikroryskami (czesciowo oczywiscie).

         .:Pozdrowienia:.

      2. aha, i oczywiscie , Kenny 30/06/11 11:43
         nie nasrany na auto w myjni tylko po ludzku - warstwa naniesiona gabeczka, a potem polerowanie. Naniesc hojnie odczekac, wypolerowac; byle nie na ostrym sloncu bo polegniesz (wyschnie) :)

         .:Pozdrowienia:.

         1. OK... , JE Jacaw 30/06/11 11:53
            ...a co rozumiesz przez raz na jakiś czas i czy możesz jakiś polecić, czy to obojętne ? Niestety ja jestem zupełnie zielony w tym temacie.

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. polecic nie moge , Kenny 30/06/11 13:16
               bo ostatnio uzywalem pare lat temu (3 lata temu kupilem osmiolatka i mi sie nie chce :)
               
               W sumie to zalezy od warunkow pogodowych, czestotliwosci mycia oraz rodzaju wosku. Znudzeni emeryci moga raz w mies. Ja bym pewnie robil raz na kwartal... Szczegolnie ze w lecie jak nie pada to i przez miesiac potrafie auta nie myc :)

               .:Pozdrowienia:.

      3. wosk? , Maverick 30/06/11 19:33
         ja mam lakier srebrny perlowy i po woskowaniu porzadnym dopiero perla wychodzi. wozek swieci po oczach po prostu.

4. A podwozie dobrze jest umyc po zimie. , ptoki 30/06/11 11:33
   W czasie zimy nie warto.
   No i okazuje sie ze lepiej w zimie auta nie garazowac zeby slony snieg nie mogl topniec na podwoziu.
   
   Ale jesli podwozie nie porysowane to raczej gnic nie bedzie no chyba ze to fiat ;)
   1. Czyli podwozie... , JE Jacaw 30/06/11 11:37
      ...Twoim zdaniem tylko po zimie, jak rozumiem w ciągu lata też nie warto - oczywiście nie zamierzam nim jeździć po terenie. :-)

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

   2. eee, jak myje auto w zimie na recznej , Kenny 30/06/11 11:38
      a wiadomo ze w zimie to raczej czesto sie myje, to zawsze jezdze tez woda pod samochodem; jakos nie wyobrazam sobie zostawiac tej soli na aucie.

      .:Pozdrowienia:.

      1. To nie tak. , ptoki 30/06/11 14:23
         Jesli zmyjesz w zimie słony snieg z podwozia to sobie nie zaszkodzisz.
         Ale nie ma sensu specjalnie jezdzic na myjnie zeby podwozie czyscic w czasie zimy. Juz po paru kilometrach bedziesz mial podwozie tak samo zaciaprane sola jak przed myciem.
         
         Mozna by zateoryzowac ze blocko ktore jest na podwoziu od lata troche bedzie je chronic ale nie jestem do tego zbyt przekonany.

5. temat do zglebienia: , Tummi 2/07/11 21:59
   autodetailing ;) Powodzenia :D
   
   T.

   www.skocz.pl/uptime :D

I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/

1. Czyli do jazdy nocnej... , JE Jacaw 30/06/11 11:17
   ...nie trzeba żadnych polaryzacyjnych szkieł tylko wystarczy to blokowanie koloru niebieskiego ? A to tak z ciekawości, czy są takie, które również poprawiają widzenie w ostrym świetle dnia np. właśnie jakieś polaryzacyjne, czy coś ? I może warto wtedy zainwestować (bo przypuszczam, że są droższe) w takie bardziej wypasione-uniwersalne ?

   Socjalizm to ustrój, który
   bohatersko walczy z problemami
   nieznanymi w innych ustrojach

   1. Ale do jazdy w nocy czy wieczorem? , ptoki 30/06/11 11:28
      Bo jezdzac noca chyba nie jest dobrze sobie wstawiac szybki które blokują swiatło?
      
      No, chyba ze blokuja tak ze zrenica jest mocniej otwarta a szkla blokuja jasne swiatla reflektorów ale o takim czyms nie slyszalem...
      1. Hmm... no właśnie nie wiem... , JE Jacaw 30/06/11 11:32
         ...myślałem o nocy, bo wtedy najbardziej światła innych przeszkadzają, ale pytam, bo nie chcę sobie narobić więcej szkody niż pożytku. Może masz rację, że nie warto i dlatego liczę na opinie boardowiczów.

         Socjalizm to ustrój, który
         bohatersko walczy z problemami
         nieznanymi w innych ustrojach

      2. blokuja tak ze zrenica jest mocniej otwarta , RusH 30/06/11 12:25
         dokladnie tak dzialaja blue blockers
         ludzkie oko jest najbardziej wrazliwe na kolor zolty/zielony, blokujac niebieski dostarczasz najwiecej uzytecznej informacji, cos jak filter wycinajacy zaklucenia
         niebieski jest odpowiedzialny za widzenie poswiat itd, wiec wycinajac go widzisz ostrzej
         
         
         no i wygladasz o 100% bardziej cool jadac w nocy w okularach przeciwslonecznych :P

         I fix shit
         http://raszpl.blogspot.com/

         1. No ale w takim razie w koncu wychodzi sie na + czy nie? , ptoki 30/06/11 14:26
            Bo skoro zrenica bardziej otwarta to wiecej swiatla wpada ale z drugiej strony jednak czesc swiatla jest wycieta.
            
            Nie slyszalem o tym zeby kogos skazali za wypadek i jazde z okularami wiec pewnie bardzo nie szkodza ale czy pomagaja?
            
            Trza by kiedys sprobowac...
            1. no przeciez pisze , RusH 30/06/11 15:53
               >niebieski jest odpowiedzialny za widzenie poswiat itd, wiec wycinajac go widzisz ostrzej

               I fix shit
               http://raszpl.blogspot.com/

               1. no i ludzi w jeansach tez. , ptoki 30/06/11 16:02
                  Wlasnie o to pytam.
                  Bo w cudowne noktowizory bez baterii w postaci okularow nie wierze. :)
                  1. zmienia się kontrastowość widzenia , Dabrow 30/06/11 16:10
                     jakbyś popatrzył na niebo przez czerwoną szybkę i zrobił z tego czarnobiałe zdjęcie - to niebo byłoby czarne jak smoła, jakbyś na polską flagę spojrzał przez niebieską - to na BW foto miałbyś ostro czarnobiałą - a nie szarobiałą (jakby wyszło przy zcięciu koloru bez filtra niebieskiego)... itd. Filtr żółtozielony wyrównuje światła i cienie (w BW stosuje się do zmniejszania kontrastów itp). Sam żółty tak jak pisze RusH - poprawi widzenie tego pasma widma widzialnego które akurat w nocy ma dla Ciebie najważniejsze znaczenie...

                     !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                     !Tu się nic nie zmienia!
                     ------dabrow.com------

                     1. No to przez zablokowanie niebieskiego , ptoki 30/06/11 17:55
                        wszystkie niebieskie obiekty na drodze zrobia sie czarne/duzo ciemniejsze.
                        A w nocy dobrze widziec jak najwiecej tyle ze swiatla z naprzeciwka przeszkadzaja.
                        
                        Juz bardziej bym wierzyl w okulary lcd ktore zaciemniaja te pojedyncze punkty w postaci reflektorow. Wyedy wszyscy jezdzili by na "dlugich" po 200W i bylo by miodzio.

   2. polar na światła aut , Dabrow 30/06/11 12:00
      nic nie pomoże, ba, w nocy to na niewiele się zda. Polaryzator świetnie wycina odblaski i refleksy na mokrym asfalcie, na szybach itp, poprawia kontrastowość widzenia, ale na efekt oślepiania nie zrobi nic - jak sama nazwa wskazuje - filtr polaryzacyjny blokuje światło spolaryzowane..

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. generalnie , Dabrow 30/06/11 12:04
         nie umiem się poruszać w brylach przyciemnionych bez polara, już zwłaszcza za kółkiem - za dnia. Na noc - jak Rush pisze - żółte samochodowe mają sens.

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

         1. Czyli rozumiem... , JE Jacaw 30/06/11 13:41
            ...że jeśli już to lepiej dwie pary: jedna polaryzacyjna za dnia, a osobna żółta na noc ? A te żółte używasz osobiście ?

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. tak , Dabrow 30/06/11 16:12
               tak - lepiej 2 pary,
               nie - nie używam żółtych bo nie jeżdżę aż tak dużo w nocy. Ale zastanawiam się nad tym na te wakacje - parę tras ponad 1kkm będzie więc....

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

         2. mam to samo , pjfox 4/07/11 09:08
            (-:

            taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

            1. no widzę , Dabrow 4/07/11 09:22
               że nie tylko to - oddawaj mojego emota (-;

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

               1. moje ! , pjfox 5/07/11 08:21
                  nie mamy pańskiego emota i co nam pan zrobi? (-:

                  taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

desipere est juris gentium

1. nie jezdzij w dzien bez filtra , RusH 30/06/11 12:30
   to ze zolte nie oznacza ze wycinaja UV, a powoduja ze oczy absorbuja wiecej swiatla (wiec i wiecej UV jesli nie jest wyciete)

   I fix shit
   http://raszpl.blogspot.com/

   1. nie jeżdżę , resmedia 30/06/11 13:04
      na dzień to polaryzacyjne mam (+filtry UV)
      
      Ale sprawdziłem teraz - te okulary mają filtr UV (piszą, że 100% ochrony:)
      
      Nota bene - wyciąg z ulotki dołączonej do okularów:
      "Żółte soczewki: kat 0 (transmisja światła ponad 80%): lekko przyciemnione - przy mgle, zachmurzeniu i zmierzchu"
      
      A obok jest ostrzeżenie:
      "Nie używać podczas prowadzenia pojazdów o zmroku i w nocy. Produkt nie nadaje się jako ochrona oczu."
      
      :-)

      desipere est juris gentium

I
-AMENT-
I

1. Dzięki... , JE Jacaw 30/06/11 13:50
   ...przeczytałem, myślę, że się może przydać, chociaż wolałbym uniknąć własnoręcznego mycia - zbyt leniwy jestem. ;-) Ale zobaczymy, na 100% odpada zakup myjki, bo i tak nie miałbym gdzie myć samemu samochodu.

   Socjalizm to ustrój, który
   bohatersko walczy z problemami
   nieznanymi w innych ustrojach

   1. Zly link dalem , Ament 30/06/11 14:10
      Tu miales poczytac:
      
      http://twojepc.pl/...7a17cb5cfba2cfff976eb1e3dcb21

      I
      -AMENT-
      I

      1. No to teraz... , JE Jacaw 30/06/11 14:30
         ...mnie przeraziłeś i będę się bał dać auto do myjni - tym bardziej, że właśnie mam czerwony lakier. :-(
         A czy jesteś w stanie polecić jakieś godne zaufania myjnie ręczne lub bezdotykowe ?

         Socjalizm to ustrój, który
         bohatersko walczy z problemami
         nieznanymi w innych ustrojach

         1. No nie , Ament 30/06/11 14:52
            ma co popadac od razu w paranoje ;-) Chodzi o to zeby unikac automatow i jezdzic wylacznie na myjnie reczne. Podczas mycia patrz tylko zeby myjacy najpierw dobrze spryskal lakier woda a pozniej srodkiem - dopiero wtedy moze recznie potrzec tu i owdzie szczotka. Widzialem zawodnikow co jeszcze przed wstepnym splukaniem podchodzili do auta z wiadrem i brudna szczota po czym szorowali ile wlezie ponizej list.

            I
            -AMENT-
            I

            1. A jeszcze jedno... , JE Jacaw 1/07/11 12:31
               ...poniżej o tym napisałem, ale jakbyś przeoczył to wolę jeszcze tu, bo wygląda, że masz sporą wiedzę w temacie. :-)
               
               Czy słyszałem i teflonowaniu nadwozia ? A jeśli tak to masz jakąś opinię lub doświadczenie w tym temacie ?

               Socjalizm to ustrój, który
               bohatersko walczy z problemami
               nieznanymi w innych ustrojach

      2. no link fajny , elliot_pl 2/07/11 01:54
         ale na pytanie ktore ci tam zadalem, do dzis nie odpowiedziales :P

         momtoronomyotypaldollyochagi...

Everything should be made as simple as
possible, but no simpler

1. errata , celt 30/06/11 14:39
   Glownie maja filtrowac swiatlo odbite (ktore jest spolaryzowane)

   Everything should be made as simple as
   possible, but no simpler

   1. no właśnie no... , Dabrow 30/06/11 16:14
      co najlepiej widać na ekranach LCD - i tak najlepiej sprawdzić czy bryle mają na serio polara czy tylko na ulotce napis ((-; Przez filtr - kręcąc szkłem - obraz znika całkiem z lcd...

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. inny , celt 30/06/11 18:04
         sposób to wzięcie 2 okularów i obrócenie jednych z nich o 90st, zblizenie do siebie szkieł i sprawdzenie czy coś widać - jeżeli jest nic nie widać (całkowicie nieprzejrzyste) to są ok.

         Everything should be made as simple as
         possible, but no simpler

1. Dlatego pytam... , JE Jacaw 30/06/11 23:14
   ...żeby nie wpaść w paranoję. :-)
   No i sam widzisz, że też masz jakieś rady, czyli myjnia ręczna i twardy wosk + politura (a możesz jakiś polecić ?). A ten wosk i politura coś faktycznie dają ? Dywaniki mam gumowe i raczej nie zamierzam kupować materiałowych.

   Socjalizm to ustrój, który
   bohatersko walczy z problemami
   nieznanymi w innych ustrojach

   1. wiec tak , Quest 1/07/11 00:05
      generalnie jak myjesz auto, to nie oszczędzaj na wodzie - wiem nie masz gdzie myć, ale może przed ręczną myjnią warto opłukać auto na bezdotykowej myjni - samemu? (nie, nie uszkodzisz lakieru ;). Co do wosku sam mam 11 letnie auto, lakier w fatalnym stanie - cóż taki kupiłem, ale używam dobrych wosków bo po prostu na dłużej starczają 2 godzinki roboty i na 4-6 miesięcy spokój. sam stosuję Turtle Wax Platinum - wosk twardy oraz Extra Gloss - politura też z Turtle Wax. Wygląd ładny - głębia koloru, ale też mnie za bardzo na tym nie zależało bo lakier w kiepskim stanie, ale bardziej chodziło o ochronę przed solą, ptasimi odchodami itd. ( ochrona lakieru to też ochrona blach). Tak na marginesie felgi też się woskuje (raz na sezon) odkręcasz koło dokładnie myjesz i woskujesz ( aluminiowe jak i stalówki) - chodzi głównie o korozję i o nie przywieranie pyłu z klocków.
      Możesz też stosować glinkę ale osobiście nigdy nie stosowałem a kilka aut w życiu już przerabiałem. Raz na dwa lata pasta lekko ścierna i lakier doczyszczony jest na maxa, ewentualne czarne kropki z opon i asfaltu domyjesz benzyną - taką kupioną w butelce - nie nie zniszczy lakieru ;) - ale zmywa wosk podobnie jak aktywne piany.
      Co do samego mycia - to najlepiej w pochmurny dzień bez słońca, albo gdzieś w cieniu i dużą gąbką często płukaną w osobnym wiadrze (czyli myjesz de fakto na dwa wiadra, jedno z czystą wodą, drugie z detergentem). Tak umyte auto, ściągaczką do wody, i wycierasz bawełnianą szmatką - ręcznikiem żeby zacieki nie zostały.
      Podwozie myjesz raz w roku po zimie, jak nie masz gdzie umyć to są myjnie co taką czynność oferują. chyba 50zl kosztuje. troche drogo ale warto!
      Po 3 rysach na lakierze, po kilku wjazdach w dziurę przejdzie Ci ochota na nadmierne dbanie o autko :)

2. ... , Never 1/07/11 09:13
   powiedz gdzie Ci pomalują auto za 3500? Cena praktycznie darmo ;)
   1. pierwszy lepszy link z google , Quest 1/07/11 10:37
      http://forum.vectra-unlimited.pl/...ad.php?t=44717
      z tym, że tutaj jest dość duże auto - vectra.
      1. masakra... , Never 1/07/11 12:37
         nie znam cen, nie śledzę, ale wiem, że malowanie całego auta typu ford focus kombi w ASO kosztuje delikatnie powyżej 10.000 zł...
         1. hmm , Quest 1/07/11 15:20
            No generalnie też się tak nie interesowałem, ale wiem, że za element trzeba liczyc 300-350zl, przy całości na pewno można wynegocjować jakiś rabat. Malowanie w ASO a właściwie u lakiernika z którym ma ASO podpisany kontrakt, tyle pewnie by kosztowało ile napisałeś. Natomiast w niezależnym warsztacie malowanie całego auta powinno wynieść w okolicy 3500 no może ciut więcej w zależności od marki auta i zastosowanego lakieru. kolejna sprawa gdyby malowanie było aż tak drogie, większość aut 5-10 letnich była by do kasacji skoro nowe auto już za 30tys mozna kupić a malowanie miało by kosztować 10 tyś.

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

1. mam obecnie jeden czerwony , Artaa 1/07/11 19:49
   a miałem kilka czerwonych autek, kolor jak kolor, przynajmniej brudu tak nie widać jak na czarnym. Auto stare 1998r, ale lakier trzyma, myte raz na 2-3 msc na automatycznej myjni ze szczotkami.
   Przestań się przejmować i zacznij jeździć...

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

desipere est juris gentium