Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Shark20 12:23
 » metacom 12:20
 » rbxxxx 12:18
 » rooter666 12:17
 » luckyluc 12:14
 » rzymo 12:13
 » rookie 12:06
 » yanix 12:01
 » Jumper 11:59
 » JaroMi 11:45
 » Sherif 11:35
 » Pron! 11:34
 » DJopek 11:33
 » Dexter 11:32
 » arra 11:31
 » Chrisu 11:20
 » Kool@ 11:19
 » elliot_pl 11:15
 » Emios 11:05
 » Hitman 11:05

 Dzisiaj przeczytano
 11149 postów,
 wczoraj 17616

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Czystość i poprawność językowa w Polskich mediach , NimnuL-Redakcja 8/08/11 08:59
Witam,
Zawężam temat tylko do naszego podwórka, nie wątpiąc jednocześnie w występowanie zjawiska u sąsiadów. Sam - z różnym skutkiem, staram się dbać o czystość i poprawność języka swojego. W stosunku do mediów i dziennikarzy jestem jednak bardzo wymagający. I po tym jak dzisiaj przeczytałem nagłówek:
"Spadający lodowiec wywołał popłoch i złamał nogę"
http://www.tvn24.pl/2455187,12691,0,0,1,wideo.html zwyczajnie złapałem się za głowę. Przypominają mi się aukcje Allegro w stylu "Sukienka dla dziewczynki w kratkę" lub "super portfel dla Pani z Canady!" (źródło: http://orly-sokoly.blogspot.com/)
Poziom jakości wypowiedzi i artykułów pod względem merytorycznym i jakościowym leci okrutnie w dół.
O bulgotaniu dziennikarzy w telewizji czy radio nie wspomnę.
Jedynie prezenterzy i dziennikarze starej daty trzymają wysoki poziom.
Z nowego pokolenia wskazałbym na pewno Jarosława Kuźniara ze świetną dykcją i nigdy nie wypowiadanym "yyyy" pomiędzy słowami.
No, już mi lepiej.

yyyy pozdrawiam

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

  1. yyyyyy , Remek 8/08/11 09:23
    swojego języka... :P

    1. proszę się nie śmiać z yyyyy , bwana 8/08/11 11:21
      to jeden z podstawowych sposobów pozostania przy głosie, kiedy nie ma się niczego do powiedzenia - elementarna technika oracyjna. "Poyyyyam, poyyyam i w końcu wymyślę, co mam do powiedzenia, a tymczasem nikt mi nie yyyyyy nie przerwie"

      ;-D

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

  2. cool story bro. :) , ptoki 8/08/11 09:23
    Bo w poscie nie ma ani pytania ani odkrywczego stwierdzenia :)

    1. Bo mni ten lodowiec ze złamaną nogą , NimnuL-Redakcja 8/08/11 09:36
      wprowadził w rozchwianie. Chciałem coś napisać. Cokolwiek. Jak prawdziwy dziennikarz :D

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. :-) , ptoki 8/08/11 09:48
        Rozumiem cie. Jak to bylo w tym kawale?

        Jak patrze jakim jestem inzynierem to boje sie isc do doktora...

        Jako spoleczenstwo sie szmacimy.
        Dlatego istotne jest aby znac dobra jakosc i potrafic taka zapewniac przynajmniej w jednej dziedzinie. Wtedy ten kac jest ciutke mniejszy...

  3. Ale wiesz, w Twoich newsach na TPC też bywa słabo , bwana 8/08/11 09:41
    Ty też jesteś "media" więc czep się tramwaju:-P

    "you don't need your smile when I cut
    your throat"

    1. My idziemy za trendem , NimnuL-Redakcja 8/08/11 09:45
      lepiej nie wystawać za szereg :)
      A na poważnie. TPC tworzą hobbyści bez wykształcenia w tym kierunku.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. No ale zaraz, zaraz, ja centralnie do Ciebie a nie do TPC to primo. , bwana 8/08/11 09:48
        Secundo, jeśli widzisz drzazgę w oku Ibisza, zobacz i belkę we własnym. Słowem - skoro widzisz cudze błędy i je wytykasz, bacz i na własne teksty - bo zdarzają się w nich usterki (choć, jak już niedawno skomentowałem - piszesz coraz lepiej).

        "you don't need your smile when I cut
        your throat"

        1. owned , Bitboy_ 8/08/11 09:53
          hahah :)

          9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
          Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
          ,FraDesION660P

        2. Widzę Belkę , Bergerac 8/08/11 09:59
          na stołku w NBP - tak może być?

          Barbossa: You're supposed to be dead!
          Jack Sparrow: Am I not?

        3. Ależ jestem świadom swoich niedoskonałości , NimnuL-Redakcja 8/08/11 10:12
          "Sam - z różnym skutkiem, staram się dbać o czystość i poprawność języka swojego"

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. pełne zdanie brzmi: "Sam - z różnym skutkiem, staram się dbać o czystość i poprawność , bwana 8/08/11 11:23
            języka swojego ALE w gazetach to są tacy i owacy i jeszcze inni nie lepsi"

            Podstawowa zasada higieny dyskusji: wypowiedź przed słowem "ale" jest kompletnie bez znaczenia:-)

            "you don't need your smile when I cut
            your throat"

            1. Fajne, podoba mi się. , NimnuL-Redakcja 8/08/11 11:31
              Na marginesie, wygubieś kontekst mojej wypowiedzi. Jam z wykształcenia jest ynformatyk, w dodatku na wsi chowany. Zgadza się, nie zwalnia mnie to od czystości języka, ale przecież mogę mieć większe wymagania od osób kształconych ściśle w kierunku dziennikarstwa, prawda?
              Na drugim marginesie dodam, że nad sobą nieustannie pracuję i swoje wady i błędne przyzwyczajenia językowe plewię.

              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
              siedziałbym przed komputerem przy
              świeczkach.

              1. a ja na marginesie powtórzę, że widać, że pracujesz, serio , bwana 8/08/11 11:41
                nawiasem mówiąc mnie język mediów także - i to już od dość dawna - irytuje. Przede wszystkim jednak skłonność do używania kolokwializmów w TV gdzie jednak chciałbym słyszeć język "wysoki", a nie potoczny i ograniczony do przysłowiowego "tysiąca słów".

                PS. Też jestem z wykształcenia tak zwanym informatykiem. Począwszy od szkoły średniej. I też sadzę czasem zdrowe kalafiory w pisanym tekście. O, dla przykładu - ostatnio z lenistwa przestałem używać polskich znaków na Gadu. I moja kobieta z przerażeniem stwierdziła, że robię masę ortografów. I faktycznie. Kiedy piszę z ogonkami - zero błędów. Zaczynam pomijać ogonki - natychmiast robię ortografy totalne. Nawiasem, modułu sprawdzania pisowni w Gadu nie mam.

                "you don't need your smile when I cut
                your throat"

  4. a ja ostatnio powstrzymalem sie , Grocal 8/08/11 10:05
    zeby zwrocic Tobie uwage na bledy ortograficzne w Twoich wypowiedziach na boardzie... :P

    Ale masz racje, poprawnosc jezykowa po prostu lezy i kwiczy.

    Na pewno, na razie, w ogóle...
    Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
    Ortografia nie gryzie!

  5. A ja Cię poprę , Bergerac 8/08/11 10:06
    Przykłady się mnożą: prasa, radio, telewizja, Internet. Oprócz tego, że większość ''dziennikarstwa'' w Polsce to pisanie i gadanie na zamówienie (a w każdym razie tendencyjne, co już się kłóci z ideą dziennikarstwa), to niektórych autorów nie daje się czytać/słuchać. Od dziesiątek lat wiodący przykład to dziennikarstwo sportowe. Gdy słyszę np. takiego Choynowskiego, który w komentarzu do meczu tenisa mówi o jednym z sędziów: ''ale co może wiedzieć głupek drzemiący na stołku pod płotem'', a za chwilę słyszę Jarońskiego wymądrzającego się na tematy, o których nie ma bladego pojęcia, to wyłączam głos w telewizorze, bo aż nóż się w kieszeni otwiera.
    Dziennikarzowi płacą za to, żeby wypowiadał się jeżeli nie czystą, to przynajmniej poprawną polszczyzną. Od kaleczenia języka są dresy na podwórku.

    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?

    1. Dodam jeszcze , Bergerac 8/08/11 10:11
      przykład znany, bo osoba wielce medialna (czyt. często pokazująca się na ekranie). Pan premier wymyślił sobie neologizm pt. ''tacierzyństwo'', tak jakby ojcostwa nie było! Dla niego urlop ojcowski nie istnieje, bo to jest ''urlop tacierzyński''!
      Cytując Marszałka: ''pierdel, serdel, burdel''.

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. I jeszce europejski tygodzień! , ptoki 8/08/11 10:15
        O czyms jeszcze zapomnialem?

        1. Tak, zapomniałeś o "roboczym dinerze" , NimnuL-Redakcja 8/08/11 10:23
          :-)

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

  6. Kuźniar i Tadla to mega wysoka półka, reszta niestety potrafi "błysnąć" , chris_gd 8/08/11 10:41
    co do tematu, racja w tym jest, był sobie lodowiec, zaczął spadać, wystraszył ludzi i jednemu złamał nogę :D

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

    1. megawysoka , bwana 8/08/11 11:26
      skoro już się tak poprawiamy, to ja poprawiam krawat, a Ty pisownię przedrostków z przymiotnikami. Super, mega, hiper, ultra - nowoczesne, wypasione, alergiczne - zawsze łącznie.

      A lodowiec wcale mu nie złamał nogi, tylko odgryzł;-D

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. hmm, a to dowiedziałem czegoś ciekawego , chris_gd 8/08/11 11:54
        jak moja edukacja widać ma większe braki niż myślałem

        Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
        RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

        1. spoko, ja do tej pory nie potrafię zawiązać krawata;-D , bwana 8/08/11 12:32
          one, dwa one-y, trzy one-y

          "you don't need your smile when I cut
          your throat"

          1. tez tak mam i sie tego nie wstydze, wszystkie krawaty (he chyba cale 3) , chris_gd 8/08/11 13:57
            wisza w szafie gotowe do ubrania przez glowe :)
            jak sie ktorys rozwali to leci do ojca, on juz sobie z nim poradzi :D

            Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
            RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

            1. nie przesadzajcie... , MARC 8/08/11 15:12
              Wiązanie krawata to pestka. Jest na to algorytm :)

              1. kiedy muszę, zaglądam na yt i kręcę windsora , bwana 8/08/11 19:25
                http://www.youtube.com/watch?v=WH52w9fuPpg

                "you don't need your smile when I cut
                your throat"

                1. po pierwsze , elliot_pl 8/08/11 19:32
                  do szerokiego krawatu tylko podwojny wndsor - pojedynczy jest kulawy. A co do waskich krawatow, to zakochalem sie ostatnio w kelvinie (tym wezle zaboczuchy) - zajebiscie wyglada i przyciaga uwage :)

                  momtoronomyotypaldollyochagi...

                2. osz kurna.. , Maverick 11/08/11 10:59
                  a ja po Twoim temacie bwanek myslalem, ze zagladasz na yt jesli chcesz pojsc artystyczna kupe zrobic ;-)))

                  1. e, nie, na TO mówię "figurka z brązu" , bwana 13/08/11 19:38
                    ale fakt, "kręcenie Windsora" kojarzy się;-D

                    "you don't need your smile when I cut
                    your throat"

                    1. z Wami nigdy nic nie wiadomo , Maverick 14/08/11 12:59
                      :-)

    2. Skoro , Bergerac 8/08/11 18:56
      dno nazywa się wysoką półką... Przynajmniej do Tadli piję. Ona i Richardson to jednak dobrana para :D

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. akurat Tadla to zamiata konkursy i nagrody za wymowe i pisownie , chris_gd 9/08/11 08:04
        wiec tutaj ciezko bedzie jej ublizyc, od lat numer jeden w dziennikarstwie

        Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
        RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

        1. ooo, , Tummi 9/08/11 11:36
          ona jest z mojego miasta i z mojego LO :O Maly ten swiat :D

          T.

          www.skocz.pl/uptime :D

        2. Nie mylmy pojęć , Bergerac 9/08/11 12:29
          Poprawność językowa nie wyczerpuje tematu ''dziennikarstwo''. Chodzi mi o tę resztę.

          Barbossa: You're supposed to be dead!
          Jack Sparrow: Am I not?

  7. hmm , bartek_mi 8/08/11 11:54
    Kiedys dziennikarz radiowy to musial byc tez lektorem (karta mikrofonowa itp) - teraz chyba tylko w panstwowym radiu musza zdawac egzamin dopuszczajacy do anteny. a w komercji? byle wyplul 1000 slow na minute i szybko o esemesikach nawijal.
    W tv nie ma juz elity i wyksztalciuchow tylko mamy czasy pobigbrotherowe - kazdy jest gwiazda i autorytetem.
    w prasie jak zaczela cienko stac (czyli w momencie ataku internetu i 100 newsow dziennie) pierwsze co obcinali to dzialy korekty i redakcji.
    Poza tym nie znam firmy, ktora robiac ulotke, strone www czy jakikolwiek drobny tekst placi 10zl za strone a4 korekty. To wola o pomste. To jest tak jak z "ynfoirmatyka" - syn szwagra taki spryciarz i windowsa postawi za 20 zeta wiec nikomu co to umie zrobic nikt 100 nie da. Po polsku tez kazdy mowi od dziecka wiec luz :)

    Nie ma sie co dziwic

    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

  8. No i masz... , Dexter 8/08/11 12:10
    Czytam teraz te "orły-sokoły" i współpracownicy dziwnie na mnie patrzą, co się tak dławię...

    Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
    Odpowiedzi oleję.
    THX!

    1. Jako uzupełnienie, polecam też to , NimnuL-Redakcja 8/08/11 12:15
      http://aaaby-sprzedac.blogspot.com/

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

  9. hehe , kubazzz 8/08/11 12:21
    Na TVN24 jest pełno błędów różnego typu. Szkoda nerwów.
    Ale z tego co wiem to nie piszą tych newsów zawodowi dziennikarze.

    SM-S908

  10. Kiedyś poziom trzymały stacje publiczne , zartie 8/08/11 13:40
    Niestety od czasu czystek i łapance na jedynych słusznych, którzy chcieliby pracować w radiu/TV spadły nawet poniżej poziomu komercyjnych. Np. taki Kret niemiłosiernie kaleczący język w prognozach pogody :-(

    Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

  11. Poprawna wymowa to drobiazg. , MARC 8/08/11 15:16
    Często na żywo trzeba momentu na złapanie myśli i faktycznie tylko najlepsi obecnie nie yyyjkają się.
    Ale do szału mnie doprowadzają błędy w tekstach, które ktoś przecież powinien weryfikować i czytać przed publikacją. Dzisiaj wchodzę na Gazeta i mam taki tekst:
    "W pewnym momencie na całym świecie słychać było sapanie: kim jest ta dziewczyna?"
    http://www.plotek.pl/...503,Glupi_efekt_Pippy.html
    Wchodzę więc na Google Translate:
    http://translate.google.com/#en|pl|gasp
    i już się sprawa wyjaśniła, gdzie "dziennikarz" znalazł sapanie...

    1. nieee , RusH 8/08/11 17:32
      dziennikarz dal sapanie zeby sie lepiej klikalo

      I fix shit
      http://raszpl.blogspot.com/

  12. ty to masz problemy , RusH 8/08/11 18:06
    Ja przez pare miesiecy probowalem znalezc kulturalny polskojezyczny klan.
    Stwierdzenie wiesniak nie wzielo sie z nikad, im bardziej z prowincji tym wiecej k w zdaniu. O "chcem" czy "poszlem" juz nawet nie bede wspominal. To tak, jakby ci ludzie nie mieli stycznosci z poprawna polszczyzna, nawet Polsat czy TV trwam czegos by ich nauczyla.

    Do tego w Polskim klanie presja otoczenia zwykle jest w dol. Im wiecej przeklenstw tym lepiej. Dzieci w klanie? Swienie, niech sie ucza. Kobiety? beda chichrac. Ponad 3 osoby i juz mamy atmosfere prosto z budowy.

    Dla kontrastu w przypadku klanow innych narodowosci jedynie US zblizalo sie do tego poziomu. Klany anglojezyczne z UK, Irlandii, Chorwacji, Norwegii czy Niemiec nie mialy takich problemow.

    I fix shit
    http://raszpl.blogspot.com/

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL