ASUS K8N-E ,A64 3@3.4,1024MB,
hdd 410GB,Teac W54E,Nec 500,NEC
791SB,Palit7300GTddr3, LogiMX500

...

1. ale chyba tak nie wolno prawda? , m&m 2/10/11 19:48
   ...
   1. pisz do allegro, takich troli trzeba eliminowac , zgf1 2/10/11 20:06
      123

      Leave me alone I know what I'm doing!

1. haha , Mademan 2/10/11 20:25
   Nawet Ci nie odpiszą, jeżeli nie jesteś stroną w sprawie. Allegro to samonapędzająca się machina do robienia pieniędzy, kupujący się nie liczą.
   1. mylisz sie, odpisza , zgf1 2/10/11 20:44
      zawsze odpisywali mi w takich przypadkach

      Leave me alone I know what I'm doing!

1. zastrzegac to sobie on moze, a co na to regulamin? , zgf1 2/10/11 21:26
   123

   Leave me alone I know what I'm doing!

2. a ja zastrzegam prawo , RusH 2/10/11 21:31
   do wychedozenia twojej starej

   I fix shit
   http://raszpl.blogspot.com/

   1. Jaaa , Padawan 2/10/11 21:39
      ale żenada...
      1. a co , Dabrow 3/10/11 00:11
         wolałbyś żeby ci wychędożył ciżemki?

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

         1. fak , Padawan 3/10/11 00:52
            zachatłasz mnie na śmierć za te buciki ;-)
            1. ['] pamiętamy :) , Demo 3/10/11 07:07
               j.w.

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

   2. masz problem pajacu? , MayheM 3/10/11 09:11
      bo chyba za daleko sie posuwasz?
      1. Nie posuwa, zastrzega prawo do posuwania - to rożnica. , Bart 3/10/11 21:42
         Nie ma się czym martwić.

3. chyba nie znasz regulaminu Allegro? , Matti 2/10/11 23:01
   6.9.
   Oferty złożone w licytacji są wiążące dla uczestników Aukcji (Sprzedającego i Licytantów) do momentu zamknięcia Aukcji albo do odrzucenia ich przez Sprzedającego. Odrzucenie oferty może nastąpić wyłącznie przed zamknięciem Aukcji:
   
   a. na prośbę Licytanta albo
   
   b. z powodu braku kontaktu z Licytantem (np. z powodu niepoprawnych danych) lub
   
   c. z powodu dużej liczby komentarzy negatywnych wystawionych Licytantowi lub
   
   d. z innych uzasadnionych przyczyn, dla których Licytant nie budzi zaufania Sprzedającego,
   
   e. w związku z zamknięciem Aukcji bez ustalania jej wyniku w trybie określonym w art. 6.12.
   
   6.12.
   Sprzedający może w każdym czasie zamknąć Aukcję, wówczas zwycięzców Aukcji ustala się według stanu na chwilę zamknięcia Aukcji. Jeżeli w trakcie Aukcji nastąpiła kradzież lub zniszczenie Towaru, Sprzedający w drodze wyjątku może zamknąć Aukcję bez ustalania jej wyniku (tj. nie ustala się zwycięzcy Aukcji), uprzednio odrzucając wszystkie złożone przez Licytantów oferty.
   1. Czyli w zasadzie , Bergerac 3/10/11 01:10
      może się zasłonić zniszczeniem i pozamiatane. Gdyby chciał argumentować że kartę skradziono, to w trakcie ew. dochodzenia musiałby pokazać papier z policji, że zgłaszał kradzież. Czy tak?

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. Tk, bo to niedoszły sprzedawca musiałby udowodnić , Matti 3/10/11 07:44
         faktyczne zaistnienie którejś z przesłanek. Ale skoro w rzeczonym przypadku sprzedawca napisał wprost, że sprzedał poza Allegro, to już raczej nie udowodni innych powodów odwołania :)

Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. no dajże spokój... , Doczu 2/10/11 21:53
   ... jak chce sprzedawać komu chce, to niech sobie wystawi na Gumtree. Na Allegro wygrywa ten kto najwyżej wylicytuje. Bez względu na oczekiwania sprzedającego.
   Takie zachowanie nalezy tępić.

2. Wybacz, ale chrzanisz. , steve 2/10/11 22:00
   Zapoznałeś się z regulaminem Allegro?
   Najwidoczniej nie...
   
   
   
   --

   "...Mówić można z każdym,
   rozmawiać - mało z kim..."

   1. regulamin jest jasny , digiter 2/10/11 22:39
      jest przycisk do przerywania aukcji i sprzedający z niego skorzystał. Gdyby allegro zabroniło przerywania licytacji to usunęłoby tą magiczną funkcję.

      Piszcie do mnie per ty z małej litery

      1. to doczytaj warunki tego odwoływania ofert , Matti 2/10/11 23:02
         czyli najpierw przeczytaj, a potem się udzielaj:)

No to się wkopałem...

1. Uch , Padawan 3/10/11 08:52
   chyba kolega zły dzień miał :).
   1. Olać go , Remek 3/10/11 09:24
      Od kiedy pochwalił się, że kupuje auto za 450K, gardzi tymi, co ich na to nie stać...
      1. nikim nie gardze , Carmamir 3/10/11 09:59
         masz jakis problem z tym ? Bo widze ze Ci to przeszkadza...
         
         
         Podejscie mam takie same od dawien dawna, nawet jak mialem 15 lat i zaczynalem "kariere" na Allegro to mialem IDENTYCZNE pojecie, wiec prosze Cie skoncz pieprzyc farmazony ze pisze cos bo mam troche wiecej kasy, kasa NIE MA NIC DO RZECZY w tym co pisze.

         No to się wkopałem...

   2. Nie chodzi o zly dzien a o ta , Carmamir 3/10/11 10:03
      zawisc do czlowieka ktory nie jest NIC WINNIEN licytujacemu, a co najwyzej Allegro.
      
      Licytujac nie ma zadnych praw dopoki nie wygra aukcji, gosciu napisal szczerze (szczerosc to jedna z cech za ktore nalezy sie pochwala a nie wezwania przedsadowe) ze zostala sprzedana, ostrzegl ze moze to zrobic i jaki problem ?
      
      Kupowalem przez lata na Allegro i nigdy nie plulem sie bo ktos sprzedal przedmiot poza Allegro, mogl wymyslic bujde ze kot naszczal mu na karte, pies rozszarpal i babcia wyrzucila szczatki...
      
      To byloby OK wtedy ? Byle tylko ktos inny karty nie dostal ?

      No to się wkopałem...

      1. A skąd wiesz , Padawan 3/10/11 10:26
         że sprzedał?
         1. Zresztą nieważne , Padawan 3/10/11 10:27
            :-)

      2. widzisz ale nie o to chodzi tylko o zasady zobacz: , zgf1 3/10/11 13:57
         skoro wystawil aukcje powinien zapoznac sie z regulaminem, jesli go zaakceptowal powinien go przestrzegac, jesli nie robi tego jest chwastem ktorego trzeba wyrwac
         
         mnie sie nie przelewa, kiedys wystawilem cos i niestety sprzedalo sie ponizej wartosci jaka oczekiwalem, ale na kilka sekund przed koncem nie odwolalem ofert... trudno, stracilem jednak zgodzilem sie na te zasady, teraz nauczony zawsze wystawiam z cena wywolawcza taka aby byc usatysfakcjonowanym i problemu nie ma...

         Leave me alone I know what I'm doing!

2. Ty chyba masz nierówno pod sufitem. , michtar 3/10/11 09:14
   To elementarna kwestia dotrzymywania słowa i uczciwości. Tak, jebać jakiekolwiek zasady. I jeszcze Polaków do tego wciągnął. Jacy zawistni? O czym to piep...? Facet prosto w oczy oszukuje i tyle, a ty się plujesz o zawiści? Dwie strony: jedna zobowiązuje się sprzedać przedmiot za najwyższą ofertę. Nie ma przymusu wystawiania. Trzeba ci tłumaczyć elementarne zasady? To zero szacunku dla czyjegoś czasu. Ja bym nazwał to kradzieżą, no chyba że twój czas jest bezwartościowy.
   
   To właśnie przez takie podejście (między innymi) ten kraj wygląda tak jak wygląda.
   Jak nie rozumiesz, dam ci przykład. Dajesz samochód do warsztatu, ma być naprawiony w piątek, jest ci niezbędny (żona np. rodzi w sobotę). Przychodzisz po odbiór a gościu mówi, mam lepiej płatną naprawę, pocułuj się w d.. Szanowny boardowicz Carmamir na to: świetnie, nie jestem zawistnym Polakiem, nie ma problemu, to jest właściwe podejście.
   
   Tysiąc takich przykładów można podać. Wszystko ci się pomieszało, człowieku.
   1. GOSCI NAPISAL PRZED ZAKONCZENIEM , Carmamir 3/10/11 09:56
      Zly przyklad, przyjezdzam do zakladu po rozmowie telefonicznej, przyjezdzam a gosciu mowi sorki nie mam czasu. To jest odp. przyklad.
      
      
      Nie zawarles umowy, prawdopodobnie ktos by Cie przebila rzucasz sie jakby nie wem co.
      
      
      KIEDY ON KOGOS OSZUKAl ??? SPRZEDAL PRODUKT PO ZAKONCZENIU AUKCJI KOMUS INNEMU ?????????? NIEEEEE PRZED ZAKONCZENIEM NAPISAL UCZCIWIE ZE SPRZEDAL GO!!!
      
      Mogl napisac ze karta wybuchla, spalila sie ,a licytujacy i tak mogliby go w pompke cmoknac, gosciu przed zawarciem umowy sie z niej wycofal i tyle.
      
      Nie zawarl z Toba umowe ani z nikim innym. W momencie rozpoczecia aukcji zgodzil sie na regulamin Allegro i zlamal REGULAMIN, NIE TWOJE PRAWA, co najwyzej Allegro moze go scigac a nie licytujacy jako ze nie sa wciaz wygranymi a 80% aukcji to ost. 60sekund...

      No to się wkopałem...

      1. Ktoś mógłby to na polski przetłumaczyć? , Remek 3/10/11 10:00
         :)))
         1. co jest niezrozumiale ?? , Carmamir 3/10/11 10:04
            ???
            
            Moge sprobowac wrzucic do Google Translator ale nie wiem czy to cos da :P

            No to się wkopałem...

         2. troche skrotow myslowych i tyle , Carmamir 3/10/11 10:05
            nie mam czasu pisac powiesci o czyms co jest jasne dla kazdego.

            No to się wkopałem...

   2. Carmamir ma co nieco racji , Demo 3/10/11 10:46
      ludzie wystawiając na aukcjach często korzystają z innych form promocji swojego towaru. Wszelkie gumtree, lokalne strony, świstaki itd. Jeśli dogadał się poza allegro to odwołał i już. Jest to wkurzające, ale bez jaj, że jakiś wielki kryminalista.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. nie można jednak zapiminać,, że to nie jest dozwolone. , Matti 3/10/11 20:17
         Wystawiasz na Allegro - nie rób tego gdzie indziej. Za samo napisanie tego w opisie aukcji (że zastrzegasz sprzedasz gdzie indziej) można usunąć aukcję.

3. nie masz racji Carmamir , TheW@rrior 3/10/11 10:40
   Tak jak Matti wyżej przytoczył regulamin Allegro, oferta licytacji jest wiążąca dlatego nazywa się to licytacją. Jeśli ciężko ci to zrozumieć to pomyśl sobie o przykładzie z UK gdzie są licytacje samochodów. Sprzedawca się zobowiązuje sprzedać za wylicytowaną kwotę, jeśli nie ustali minimalnej (tak jak w tej aukcji) a licytujący zobowiązuje się zapłacić kwotę którą oferuje. Nie ma możliwości na 5min przed końcem trwającej licytacji powiedzieć "wycofuje się, pan Stefan daje mi od ręki x GBP". Były już sprawy w PL gdzie ktoś wystawiał auto bez ceny minimalnej a później nie chciał sprzedać tłumacząc się że za taką kwotę nie ma możliwości dostania takiego samochodu na rynku wtórnym.
   Prosta zasada, chcesz zarobić (czasami więcej) dzięki licytacji lub szybko sprzedać to musisz się wiązać z porażką i sprzedażą taniej. Jeśli ci to nie pasuję to ustawiasz sztywno Kup Teraz lub masz także coś takiego jak cena minimalna. Informację o tym że aukcja jest z ceną minimalną jest widoczna i każdy z licytujących wiąże się z tym że najwyższa oferta może nie wygrać (wiąże się też to często z mniejszym zainteresowaniem licytujących bo możesz nie wygrać podbijając atrakcyjność sprzedaży ilością ofert).
   Sam wjazd na to że to takie Polskie itp. jest w ogóle nie na miejscu. Ja wiem że "zagraniczni" często chcą pokazać jak oni to patrzą inaczej na rodaków bo są za granicą ale bez przesady że to tylko u nas są takie kwiatki. Ja bym mógł powiedzieć że to takie Polskie wyjeżdżać za granicę i pisać o Polakach w kraju że to ich problem że zostali za granicami swojego państwa i nie mogą narzekać samemu siedząc z dala od tego...

   People who fear free software are those
   whose products are worth even less

   1. TAK ALE , Carmamir 3/10/11 11:05
      licytujacy NIE WYGRAL, aukcja zostal PRZERWANA i nie ZOSTAL WYLONIONY wygrywajacy.
      
      Licytujacy sie pluje co jest smieszne bo pewnie i tak by nie wygral bo ktos by go przebil...
      
      Poza tym aukcja samochodowa to zupelnie co innego, tam jest PODPISYWANA UMOWA o sprzedazy przed sprzedanie samochodu via aukcje, prawda ?
      
      Tutaj na Allegro cos takiego nie istnieje...
      
      Nie myl umowy o sprzedazy z regulaminem, sprzedajacy nie podpisuje zadnej umowy z LICYTUJACYM, ON NIE JEST STRONA, NIE WYGRAL I MOZE SOBIE GONIC, strona jest Allegro i sprzedajacy, a licytujacy to taki pies ogrodnika ktory nie moze zniesc tego ze ktos inny kupil...
      
      Na eBayu tez troche sprzedawalem, nigdy nikt sie nie plul...
      
      Tylko w Polsce ludzie chca sie wzbogacic nieslusznie na innych krzywdzie.
      
      To ze ktos licytujacym jest nie znaczy ze ma do przedmiotu jakies prawa. To ze sad wydal taki wyrok nic nie znaczy, polskie prawo nie ma precedensow z tego co mi sie wydaje wiec to o niczym nie swiadczy (pomijam oczywiscie kwestia nietrafionego komentarza o wyroku jako ze jest kompletnie NIE ZWIAZNY z tym o czym tu piszemy)...
      
      
      Pokaz mi w regulaminie gdzie jest slowo o tym ze licytujacy skladajac oferte ZOBOWIAZUJE sprzedawce do sprzedazy przedmiotu po cenie zalicytowanej PRZED zakonczeniem aukcji...
      
      Wiesz czemu nie pokazesz ? Bo go tam nie ma, jakakolwiek dyskusja jest bezpodstawna i to zwykle bicie piany. Licytujacy NIE WYGRAL przedmiotu, nie wie jaka cena bylaby koncowa i czy wygralby, w sadzie rowniez nie udowodni ze wygralby, wiec o co kaman ??? O to by popsioczyc na gostka ktory byl szczery i zrobil to na co ma ochote ? Zlamal regulamin co najwyzej ale GOWNO jest winien licytujacym...

      No to się wkopałem...

      1. nie ma wygraywającego (kupującego) , Matti 3/10/11 20:19
         bo sprzedawca pokazał wszystkim środkowy palec i odwołał oferty. Inaczej by był kupujący. Nie wiem jak można tego nie skumać...
         1. żebyś czasem się nie przyczepił dodam, że , Matti 3/10/11 20:21
            sprzedający odwołał oferty niezgodnie z regulaminem. Ale, żeby to pojąć trzeba przeczytać regulamin.
            1. chcial byc uczciwy w swojej nieuczciwosci , Pawiano 3/10/11 22:34
               i napisal prawde . gdyby napisal ze sie spaliła byloby zgodne z regulaminem o czym pewnie nie wie bo malo sprzedaje i go to malo interesuje
               
               przepisy swoja droga ale jak ktos chce kupic u kolesia co sobie cos zastrzega to juz samo w sobie jest proszeniem o klopoty

   2. Dokładnie... , Doczu 3/10/11 11:14
      ... od siebie dodam także, że równie dobrze można odwrócić polaryzację i za zawistnego uznac sprzedawcę, który wycofał aukcję i odwołał ofertę by tylko zarobić te 50 zł więcej niż wynikało to z aukcji.
      Carmamir dostrzegasz różnicę ?
      Ktoś kto się domaga swoich praw, bo przestrzega regulaminu i składa ofertę w dobrej wierze w uczciwość sprzedającego jest w/g Ciebie zawistny wobec chciwego sprzedawcy, który łamie ZASADY o których wiedział wystawiając aukcję ?
      Noooo stary jeśli tak to pojmujesz to masz chyba zaburzony odbiór rzeczywistości.
      1. no wlasnie nie mozna , Carmamir 3/10/11 11:23
         licytujacy nie ma praw do przedmiotu czy do kupna przedmiotu dopoki nie jest wygranym.
         
         Insynuacje jakoby sprzedawca nie ma prawa zakonczyc aukcji sa kuriozalne w tym momencie i niczym nie poparte.

         No to się wkopałem...

         1. no stary... , Doczu 3/10/11 11:34
            ... ale nikt nie pisze że sprzedający nie ma prawa przerwać licytacji, ale może to nastąpić tylko w ściśle określonych przez Regulamin Allegro przypadkach. Przeczytaj go.
            1. i nic nie pisze o tym licytujacy ma sie prawo pluc jakby , Carmamir 3/10/11 11:49
               przedmiot byl jego...
               
               Jeszcze raz, sprawa jest pomiedzy Allegro i sprzedajacym a nie licytujacy a sprzedajacym...

               No to się wkopałem...

               1. to "strona trzecia" nie może zwrócić uwagi na łamanie regulaminu? , Grocal 3/10/11 13:05
                  Rozumiem, że jak zobaczę, że jakiś bandyta tłucze na ulicy kolesia, to nie powinienem reagować (np. przez wezwanie policji), bo to sprawa "pomiędzy bandytą a kolesiem"?
                  
                  Bądźmy po prostu fair. Jest regulamin? Jest. Fajnie by było, gdybym miał pewność, że każdy go przestrzega, bo wtedy mogę liczyć, że wszystko zadziała tak, jak powinno. Licytujący zna zapisy regulaminu, sprzedający zna, allegro zna, więc aby wszystko działało bez zarzutu, każda strona powinna (do tego się zobowiązała) regulamin przestrzegać. O to tu tylko chodzi...

                  Na pewno, na razie, w ogóle...
                  Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
                  Ortografia nie gryzie!

                  1. oczywiscie ze moze , Carmamir 3/10/11 13:41
                     ale nie z takim podejsciem.
                     
                     Wystarczy zglosic do Allegro naruszenie regulaminu ale nie mozemy krzyczec jak to bardzo pokrzywdzeni jestesmy...
                     
                     Mi rowniez chodzi o przestrzeganie regulaminu i odpowiednie zachowanie, postawa wiekszosci osob jest nie do przyjecia bo po prostu nie maja do takiej postawy zadnych podstaw prawnych czy moralnych poza chora mentalnoscia psa ogrodnika.

                     No to się wkopałem...

                     1. Co rozumiesz przez... , Doczu 3/10/11 14:35
                        ... "takie podejście" ???
                        Zanim napisałeś swojego pierwszego posta wszyscy doradzali mu zgłosić sprawę do Allegro.
                        Nikt nie namawiał nikogo by zarżnąć sprzedającemu rodzinę, czy wytoczyć gościowi jakąś krucjatę.
                        Jest sprzedajną fają, bo za parę zł więcej opierdzielił poza Allegro, to należy zgłosić fakt łamania regulaminu gdzie trzeba.
                        A Ty wyskakujesz tu z jakimiś wzniosłymi sloganami o zawiści i wyrywaniu od kogoś coś taniej. Na tym polega właśnie handel na Allegro. Nikt mu nie kazał wystawiać od złotówki.
                        Albo wystawia od kwoty jaka go satysfakcjonuje, albo ustawia cenę minimalną. Wszystko. Allegro oferuje szeroki wachlarz możliwości.

                     2. ciekawe czy Twój nick jest taki sam na allegro , stwrona 3/10/11 18:39
                        byłoby jasne dlaczego takie bzdety piszesz
                        1. właśnie... , Luk 4/10/11 12:42
                           http://allegro.pl/show_user.php?uid=42750
                           przykład stamtąd: carmamir wystawił dvd bez ceny minimalnej -ktoś wygrał aukcję z końcową ceną 300zł, ale carmamir uznał, że to za mało, więc zarządał wyższej ceny, tamten się oczywiście nie zgodził, więc carmamir wystawił mu negatywny komentarz pisząc w nim m.in. "Rzucal się że nie wystawiłem ceny minimalnej." :D koleś totalnie olewa regulamin, zasady licytacji, aukcje, ludzi...
                           no ale oczywiście nie wiemy czy to jest tam sam carmamir, może to przypadkowa zbieżność...;)
                           1. hehehe... , Doczu 4/10/11 14:34
                              ... no tego to się nie dowiemy nigdy, bo ostatnio logował się w 2004, ale zbieżność nicków i poglądów jest conajmniej zastanawiająca :)

                           2. jeez , Carmamir 5/10/11 09:45
                              alescie wymysliliscie cos z przed 11 latu ROTFL

                              No to się wkopałem...

   3. dobre, licytacje samochodow w UK? wyslac Ci linki czy co chcesz , Maverick 7/10/11 11:09
      bo sa takie aukcje. Sam tydzien jakis temu licytowalem wozek i aukcja magicznie sie zakonczyla 10 min przed czasem. i tyle na temat.

4. Wiesz co , Bergerac 3/10/11 22:35
   Weź ty się odwal od Polaków. Gdybyś był Polakiem, to tak byś nie gadał. W każdym narodzie są ludzie źli i dobrzy, współczujący i zawistni.

   Barbossa: You're supposed to be dead!
   Jack Sparrow: Am I not?

   1. a ciekawe kim jestem... , Carmamir 5/10/11 09:52
      Jestem Polakiem ktory stara sie tepic cwaniactwo...
      
      Wierz mi widac to bardzo wyraznie jak moze porownac zachowanie rodakow zza granica.
      
      Niestety 95% zachowuje sie jak bydlo bez zasad, honoru i uczciwosci przynoszac hanbe Polsce i rodakom.
      
      Moj poglad jest troche zwichrowany przez te, jednakze fakty sa jakie sa, nie wiedziec czemu wsrod Slowakow czy Czechow nie spotkalem sie z czyms takim.
      
      Moze dlatego ze z PL wiekszosci wyjechali ludzie nie majacy perspektyw lub chcacych latwo zarobic na narkotyki/alkohol/imprezki...

      No to się wkopałem...

   2. tylko dlaczego , Maverick 5/10/11 10:41
      akurat w Polskim narodzie trafia sie 90% zawistnych?
      1. Z takim stanowiskiem , Bergerac 6/10/11 20:14
         nie ma dyskusji.

         Barbossa: You're supposed to be dead!
         Jack Sparrow: Am I not?

         1. przekonaj mnie , Maverick 7/10/11 11:06
            nawet w UK jest cala masa Polakow, ktorzy wola porysowac Twoj samochod zamiast dorobic sie lepszego.
            1. U Ciebie w UK , Bergerac 7/10/11 14:08
               jest cała masa obywateli brytyjskich, którzy wolą rozwalić całe miasto i okradać sklepy niż wziąć się za robotę. Przy okazji oczywiście niszczą mienie innych ludzi, ale nie biorą do głowy.
               Na marginesie: oni mnożą się jak króliki, a grupa pracujących na ich kuroniówkę podatników się nie zwiększa.

               Barbossa: You're supposed to be dead!
               Jack Sparrow: Am I not?

               1. mieszkasz w UK? , Maverick 7/10/11 14:27
                  ja mieszkam i zaprawde powiadam Tobie, to co piszesz to z prawda ma wspolnego maly bardzo maly procent%
                  
                  fakt, bylo niebezpiecznie przez tydzien ale za to teraz jest o wiele bezpieczniej niz bylo. a bylo i tak calkiem dobrze.
                  
                  "Na marginesie: oni mnożą się jak króliki, a grupa pracujących na ich kuroniówkę podatników się nie zwiększa." - zapewnie nie masz skad tego wiedziec ale Ci nieco rozjasnie sytuacje, ze wiekszosc riotersow to byli ludzie pracujacy.
                  1. ...czyli , Bergerac 7/10/11 14:58
                     znasz ich osobiście. Wolę inne towarzystwo :)
                     Wszystkie media trąbiły, że to kolorowe nieroby. Być może część z nich pracowała, ale nigdy nie uwierzę że większość. Zastrzelono kolorowego bandytę, jego ziomale wyszli na ulicę. Potem dołączyli inni, nie tylko kolorowi. Ale imigranci to większość, tak mówili wszyscy. Skoro tam byłeś i ich znasz, to na pewno wiesz lepiej.

                     Barbossa: You're supposed to be dead!
                     Jack Sparrow: Am I not?

                     1. Nie, nie znam ich , Maverick 7/10/11 15:21
                        a w UK media pewnie mowily inna prawde :)
                        
                        fakt, ze podolaczale sie spora grupa kiboli, ktorzy nie maja jak sie wyszumiec bo na stadiony ludzie rodzinami przychodza wiec zylka im pekla i sie chcieli zabawic.
                        ale teraz chodza i przepraszaja pokrzywdzonych wiec im juz nie do smiechu.