napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. też tak przypuszczam , juzek 3/11/11 12:50
   ale nie jestem super biegły w finansjerach;>

Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander

1. nie zrobią korekty bo to za duża zmiana , juzek 3/11/11 12:49
   jedynie jakieś literówki mogą poprawić
   1. a co cie to? , Okota 3/11/11 12:54
      a jakby wystawili fakture na zla firme to co?

      Dyslektyka błąd nie pyka...
      RTS wszechczasów:
      Supreme Commander

      1. tak, tylko tak jak napisał Demo , juzek 3/11/11 13:20
         w tym momencie nie musi mi to robić różnicy, ja tylko kupiłem i chcę mieć gwarancje. W żadne koszty tego nie chce wrzucać.
         
         Jeśli nic nie grozi gwarancji to mogę olać.
         Ale ciekaw jestem jeśli to będzie miało znaczenie..
         1. dla gwarancji bedzie mialo znaczenie... , Kenny 3/11/11 17:41
            ...zgodnie z trescia gwarancji. Ale ja bym sie cieszyl, bo przeciez rekojmia byla o wiele lepsza od niezgodnosci.

            .:Pozdrowienia:.

1. hmm , juzek 3/11/11 13:16
   właśnie głównie zastanawiałem się pod kątem gwarancji.
   Ogólnie nie widzę informacji że jest ona tylko dla konsumentów, tylko ogólnie że jest.
   
   Nie rozumiem ich trochę, bo babka mi przysłała informację, że nie mogą tego skorygować bo zmienia to kupującego na fakturze.
   U mnie na koncie Agito.pl, w historii zamówień, są dokładnie napisane dane przy 'Adres dostawy' i 'Dane na fakturę' - i ani się do tego nie odniosła ani nic, jakby nawet nie spojrzeli na to.
   1. Koreke wystawia się , Yen 3/11/11 14:15
      jakby były błedy w wyliczeniach na fakturze.Do adresu,nazwy wystawia się notę korygującą i wystawia ją nabywca towaru, ale że fv nie ma być na firmę więc uważam,ze napisałabym do nich o sprostowanie danych adresowych na fv za powt zwrotnym i masz podkładkę na wszystko, albo wystawią sami sprostowana fv albo ty masz jasno i wyraźnie ze zwracałeś się o poprawienie błędu jako klient. U mnie to normalka,nie wiem dlaczego stwarzają problem,ale ja nie Agito :) Coś ta babka się chyba lenia ma :)

      Wiedźma pozdrawia :)
      gg:5182317

Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!

// Get rich or die tryin.

1. heh.. dodałem troche oliwy od ognia przez ten adres , juzek 3/11/11 15:39
   nie pamiętam czemu tak wpisałem, może przez to że faktycznie firma w której pracuje to jak drugi dom. Ale fakt, nie powinienem takich danych podawać.
   1. toż to gorzej niż pracoholizm :P , luckyluc 3/11/11 15:57
      Agito ma obowiązek zmienić dane na fakturze bo jakby nie patrzeć bezprawnie umieścili nazwę firmy jako nabywcę towaru.

      // Get rich or die tryin.

2. "Ostatnio chciałem coś reklamować i okazało się, że jak masz..." , Matti 3/11/11 16:10
   Gwoli wyjaśnienia. To już określa dana gwarancja - każdy producent może dawać różne jej warunki, dlatego warto się z nimi zapoznać. Nie ma tu przepisów ogólnych, które stanowią, że gwarancja "na firmę" zawsze będzie krótsza niż na konsumenta. Zakup na firmę różnicuje jedynie prawa, jakie ma kupujący z tytułu ustawowej ochrony, tj. rękojmi za wady ("na firmę") lub niezgodności z umową (konsument, ale dot. tylko rzeczy ruchomych).
   1. dlatego właśnie zwróciłem na to uwagę , luckyluc 3/11/11 16:22
      żeby kolega juzek nie był w przyszłości zaskoczony okresem gwarancji ale faktycznie napisałem to tak jakby krótsza gwarancja dotyczyła każdego producenta w przypadku zakupu na firmę, a tak nie jest (np. Samsung).

      // Get rich or die tryin.

desipere est juris gentium

1. tylko teraz udowodnij, , Matti 3/11/11 16:12
   że rzecz, którą kupiłeś "na firmę", używasz jako konsument. Pewnie, że faktura tego nie przesądza, ale stanowi pisemny dowód zamiarów, co do wykorzystywania towaru.
   1. jak nie zaliczysz , resmedia 3/11/11 21:00
      do kosztów uzyskania przychodów (środek trwały, wyposażenie itp.) i nie odliczysz VATu to zakup jest konsumencki (art. 221(1) KC). Fakt, miałem już dwie jazdy ze sprzedawcami z all, bo kupiłem na fakturę i chciałem oddać (10 dni na zwrot), a tuki pewnie wrzucili mój NIP w wyszukiwarkę na stronie GUSu i wyszło im, że zakupiła 'firma'.

      desipere est juris gentium

2. dostałem fakturę z innymi danymi , juzek 3/11/11 16:25
   nie podawałem im że na fakturze ma być nazwa firmy. Oni zrobili jakiś dziwny miszmasz.
   
   Do końca tego nie rozumiem... wystawiane są faktury wszystkim: firmom i osobom fizycznym. I jesli chodzi o gwarancje - skąd producent ma wiedzieć że to było brane na firme czy na osobę fizyczną? tylko po nazwie nabywcy?
   A jesli nazwię sobię firmę po imieniu i nazwisku?
   1. jak firma to na fakturze musi być NIP, , Matti 3/11/11 17:55
      przy konsumencie nie musi go być.
      1. taaaaaaaaaaaa możesz śnić dalej. , fiskomp 3/11/11 18:25
         Spróbuj kupić coś na Allegro na fakturę bez NIP'u. Nawet raz jak coś kupowałem, to zadzwonili, że NIP nie gra (pomyliłem jedną cyferkę). Więc nie wprowadzaj w błąd.
         1. zapoznaj się z przepisami, , Matti 3/11/11 18:35
            a nie opieraj się na "autorytecie" sprzedawców z Allegro :)
            W przepisach stoi jak wół (ale trzeba umieć czytać), że:
            
            "§ 7. 1. Faktury wystawiane na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą w formie indywidualnych gospodarstw rolnych mogą nie zawierać danych dotyczących nabywcy, określonych w § 5 ust. 1 pkt 2."
            
            Zaś § 5 ust. 1 pkt 2 stanowi o "numery identyfikacji podatkowej sprzedawcy i nabywcy".
            
            Podstawa: Rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie zwrotu podatku niektórym podatnikom, wystawiania faktur, sposobu ich przechowywania oraz listy towarów i usług, do których nie mają zastosowania zwolnienia od podatku od towarów i usług z dnia 28 marca 2011 r. (Dz.U. Nr 68, poz. 360).
            
            Jak znasz podstawę na obowiązkowy NIP na FV dla konsumentów, to podziel się swoją wiedzą na ten temat.
            1. ja to wiem, przekonaj Allegro przy zapłacie poprzez "Płacę z Allegro" ;) , fiskomp 3/11/11 20:51
               możesz ekran cmoknąć, ew. liznąć misia w pompkę :D
               1. nie oslabiaj mnie , Kenny 3/11/11 20:53
                  pza to akurat najdurniejsza "instytucja" jaka swiat widzial :)

                  .:Pozdrowienia:.

         2. :)) , Kenny 3/11/11 20:52
            oczywiscie ze nie musi byc...

            .:Pozdrowienia:.

   2. fakt, przepraszam , resmedia 3/11/11 21:02
      nie zauważyłem '(bez nazwy)'

      desipere est juris gentium