Ramol

1. + 1 , JanTomasz 15/12/11 10:42
   Zwykle nie jest to nawet pasta, lecz "glut" na kawalku tasmy, ktory z czasem wysycha i traci swoje wlasciwosci.
   Poza czyszczeniem i nalozeniem nowej pasty mozna obnizyc napiecie z jakim pracuje procesor. W moim dellu obie te operacje zbily temperature cpu (pod obciazeniem) o niemal 20 °C.

   (;,;)

   1. Jak obniżyć napięcie? , ngP 15/12/11 14:47
      Jak to zrobiłeś w laptopie? Masz takie opcje w BIOSie czy jak?
      1. NHC ma taką funkcję, , JanTomasz 15/12/11 23:58
         program wprawdzie nie jest już aktualizowany, ale spełnia swoje zadanie.
         W ten sposób PM 760 zadowala się napięciem 0,75 V w spoczynku (oryginalnie 1,26 V) i 1,05 V pod maksymalnym obciążeniem (domyślnie ma 1,356 V). Pośrednie mnożniki też są mają odpowiednio niższe wartości napięć.
         
         Link do programu
         [ http://www.pbus-167.com/nhc/nhc.htm ]
         
         Tak to mniej, więcej wygląda
         [ http://img-us2.generation-nt.com/...F400065788.jpg ]

         (;,;)

1. no nie żartuj , bwana 15/12/11 08:56
   mam laptopa z corei7 i gf555. podpinam go pod telewizor, podłaczam pada i w np. Wiedźmina 2 spokojnie mogę pograć.
   
   Mam dużą niechęć do posiadania peceta w domu; od 8 lat bodaj mam tylko laptopy i (sporadycznie) gram na nich. Wiadomo, nic nie zastąpi wypasionej budy z komponentami desktopowymi, ale z tym "nie do grania" to przesada.

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

   1. widzisz , MayheM 15/12/11 09:00
      podlaczasz pod tv + pada.
      A wez graj na samym laptopie. Niektorzy kupuja laptopa do grania, ale dokupuja: monitor, klawiature, myszke itp itd.
      
      Ja za to na odwrot, nigdy nie mialem laptopa, mdli mnie jak musze cos, cokolwiek zrobic na laptopie, wpisac adres www czy zrobic cokolwiek innego. Oby laptop zony sie nie psul ;)
      1. dodatkowo , MayheM 15/12/11 09:03
         nawet pracowac bym na laptopie nie mogl, najwyzej jakbym musial, ale to tylko gdzies w trasie albo na wyjezdzie sluzbowym, szczesliwie nie musze w ten sposob :)
         
         Zreszta dla mnie zawsze laptop = przymusowa praca poza firma / domem (np. w delegacji albo gdzies w plenerze).

      2. co prawda to prawda , bwana 15/12/11 09:11
         ale akurat specyfika mojej pracy jest taka, że bez laptopa ani rusz. Więc skoro i tak go muszę mieć, to już blaszaka dodatkowo nie chcę. Rzecz jasna taki notebook obrasta gratami, bo noszę (wł. wożę) z nim zewnętrzny dysk, mysz, słuchafony jak dzwony no i składaną podstawę, żeby nie pochylać się mocno ku ekranowi.

         "you don't need your smile when I cut
         your throat"

      3. To nie pisz, że nie są. , Muchomor 15/12/11 13:59
         Napisz, że w twoim przypadku nie są. Ja mam jak bwana - niechęć do posiadania PCeta już od circa 6 latek.

         Stary Grzyb :-) Pozdrawia
         Boardowiczów

      4. spokojnie gram na 17" , masza 16/12/11 10:07
         i nie narzekam..i to w nawet nie tak stare tytuly (2009-2010 roku)
         Laptop o wiele mniej prądu pożera, przy grach bierze moze ze 60W...
         Wiadomo ze nie jest do ekstremalnego grania na max detalach.
         Zależy kto ma jakie wymagania...
         
         Typowo do grania to najlepsze jest PS3,XBOX :) Żeby tylko nie te masakryczne ceny gier...

         Pozdrowionka !!!

   2. a co to za model? , Okota 15/12/11 09:48
      jesli mozna?

      Dyslektyka błąd nie pyka...
      RTS wszechczasów:
      Supreme Commander

      1. model , Ginn 15/12/11 10:23
         Toshiba satellite a 305
         1. a moglbys pelny , Okota 15/12/11 10:38
            numer podac?

            Dyslektyka błąd nie pyka...
            RTS wszechczasów:
            Supreme Commander

1. dobra nie wazne , Okota 15/12/11 12:03
   google wypluwa cos na c2d...

   Dyslektyka błąd nie pyka...
   RTS wszechczasów:
   Supreme Commander

1. moze wentylator , MayheM 15/12/11 13:36
   jeszcze sprawdzic, czy w ogole dziala.

2. Takie czynności są zwykle niewystarczające. , Muchomor 15/12/11 14:10
   Na radiatorak potraki się utworzyć gąbka z kurzu i żadne dmuchanie jej nie usunie. Aby tego uniknąć, trzeba lapa otwierać raz na 6-12 miechów i wyciągać spore kłaczki.
   
   W zeszłym tygodniu dzwoniłem po serwis do XPSa M1730 mego brata. Lapek jeszcze na gwarancji, więc w nim nie grzebiemy. Gwara NBD, więc następny dzień po zgłoszeniu przyjechał facet i wymienił radiator na CPU i kartę SLI z radiatorami do GPU. Nawet się nie bawił w czyszczenie ale widać było, że warstwa kurzu była nieusuwalna.
   
   Dobrze jest planować zakup lapa pod kątem łatwości tejże czynności serwisowej, bo serwis gwarancyjny nie kiwnie palcem dopóki lap nie zacznie powodować problemów przez wysokie tempy. Wtedy następują często nieodwracalne uszkodzenia. Jeśli można to łatwo zrobić samemu to nie trzeba się tym martwić.
   
   I tak gamingowy (brzydkie słowo) MSI 680/683 ma klapę serwisową, która umozliwia zdjęcie i dostęp do radiatorówi fana. Gamingowy (znów, brrr) Asus G73 jest bardzo trudno rozbieralny i nie można samemu podczas gwarancji zrobić nic.
   Jeszcze lepiej jest to rozwiązane w nowych HPekach biznesowych Pro/EliteBook. Prawie cały spód laptopa jest ściągany po odpięciu zatrzasku - nie ma ani śrubki.
   Ważna rzecz - mało ludzi wie, a można sobie ładnie żywot lapa przedłużyć i oszczędzić perypetii serwisowych.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

   1. ano , Kriomag 15/12/11 18:12
      niektore lapki sa tak debilnie zprojektowane ze chlodzenie jest ostatnia rzecza ktora wyciagamy jak rozkrecasz lapka... wtf? i to nei tylko starsze modele ale rowniez nowe. u mnie w asusie jest klapka na kilka srubek i wiatrak na wierzchu, ale w sumie mi to nei potrzebne bo regularnie go dmu.. ;) czyszcze :)