No to się wkopałem...

I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/

1. oczywiście :) , jafar 22/12/11 12:40
   1234

2. watpie bys gral w ta gre , Carmamir 22/12/11 12:42
   to tak jakbys powiedzial ze DA2 i inne cRPG to to samo tylko inne tekstury.
   
   W WoW gralem i poza mechanika ktora z jasnych wzgledow musi byc podobna to zupelnie inne gry z naciskiem na inne sprawy.
   
   WoW to grind x 500h, SWTOR to bardziej cRPG z MMO.

   No to się wkopałem...

   1. dobrze ze sam wspomniales o Dragon age 2 , RusH 22/12/11 15:11
      czyli najgorszej grze roku (jedna z niewielu gier ktore skasowalem po 5 minutach od odpalenia) :) dobrze podsumowales swtor :P
      
      
      >poza mechanika ktora z jasnych wzgledow musi byc podobna
      
      niby czemu?
      EVE online jakos ma inna mechanike :P WoT tez inna. SWTOR to tylko przeteksturowany WOW.
      
      w nazwie sa GWIAZDY, w sensie KOSMOS, a w grze jedyna szansa na latanie wita cie gameplayem prosto ze Space Invaders (nieruchomy ekran, poruszanie tylko swoim pikselem po statycznie wygenerowanej scenie)
      
      
      EA swoje juz zarobila (sama przedsprzedarz pokryla 100mil kosztow produkcji :/ ludzie jak muchy, zjedza gowno.

      I fix shit
      http://raszpl.blogspot.com/

      1. to tylko i wylacznie przyklad , Carmamir 22/12/11 15:33
         mechanika ma byc taka sama by oderwac ludzi od misiow koala i pokemonow z WoW ktore za kilka mc zawitaja na stale jako ze starsi gracze duzym strumieniem odplywaja i odplywac beda.
         
         
         SWTOR to nie strzelanka by miec mechanike jak EVE ktora jest odpychajaca.
         
         
         Widac nalezysz do tych ktorzy nie maja pojecia o czym mowia (obejrzenie 2min filmikow guzik Ci da).
         
         Przewaga SWTOR w porownaniu do WoW i reszty zapyzialego swiatka jest wlasnie mooocne powiazanie contentu dla single player i wplatanie tego w MMO.
         
         Nie ma takiej gry z takimi misjami i questami.
         
         WoW to prosty grind dla dzieci i koreanczykow obecnie (poziom trudnosci rowna sie 0)

         No to się wkopałem...

         1. tak zle jest teraz z WoWem? , daver 22/12/11 16:05
            Kiedys Grand Marshalowi sie salutowalo, gdy przechodzil obok (sam dobilem do Lieutenant Commandera (chyba tak sie ranga nazywala) - czyli 10/12 (jesli dobrze pamietam) zanim zrezygnowalem.

            I use arch btw

            1. poczytaj o panderii , Carmamir 22/12/11 16:06
               najnowszym "dziecku".
               
               Sam Blizzard zabija ducha WoWa....

               No to się wkopałem...

               1. tak z ciekawości... , metacom 22/12/11 22:31
                  ...dlaczego twierdzisz, że zabija ducha??

                  Największą sztuczką Szatana jest to,
                  że ludzie w niego nie wierzą.

                  1. Masakra! Musze sie zgodzic z Carmamirem , daver 23/12/11 09:15
                     kung fu panda w swiecie Warcrafta pasuje jak piesc do oka. Co bedzie nastepne? Koralgor, Kubus Puchatek i przyjaciele, Nemo? Ooo! Tajemniczy swiat wladany przez Swinke Peppe i mroczne kroleswto Malej Ksiezniczki. Ale wypas! Jak znalazl na dodatek za rok, dwa (dzis jest na topie wsrod 2-3 latkow)!
                     
                     ;)

                     I use arch btw

                     1. a grałeś... , metacom 23/12/11 14:35
                        ...w Warcrafta III ??? Bo chyba nie skoro twierdzisz, że Pandy nie pasują do świata Warcrafta a one tam są od dawna ...

                        Największą sztuczką Szatana jest to,
                        że ludzie w niego nie wierzą.

                        1. Ale tak jest , Remek 23/12/11 15:27
                           że najwięcej do powiedzenia mają ci, co nie mają żadnego pojęcia, o czym piszą :)

                        2. to ze cos tam jest, nie znaczy, ze pasuje , daver 24/12/11 12:39
                           tak jak na przyklad "cepli" mroczni elfowie.

                           I use arch btw

               2. O pan...czym? , Remek 22/12/11 23:16
                  ...

               3. Pandarenii w świecie Warcrafta byli zanim powstał "WoW" , Grocal 23/12/11 09:30
                  Więc nie wiem skąd to larum, że w kolejnym dodatku to właśnie ta rasa zostanie dodana. Poza tym po Azeroth biega masa rożnych ras: Furbolgi, Murloki, Centaury. Nikt nie narzeka, że to "miśki", "chodzące ryby" czy.. no centaury ;) Pandareni byli najlepiej zakorzenieni, głównie za sprawą Pandaren Brewmastera z Warcraft III.
                  
                  "WoW" po prostu się przejada i tyle i nie jest to wina pand czy innych misiów... Blizzard po wchłonięciu przez Activision stracił nieco swojej elitarności jako firma "it's done when it's done" i zachwycony sukcesem rozmienia go na drobne (pewnie rękami Koticka), ale nie - moim zdaniem - rasą Pandarenów, ale niekonsekwencjami w świecie (latające motocykle? ryli?) oraz przewróceniem całego świata do góry nogami (Cataclysm) z jednoczesnym naciskiem na zabawę w instancjach, co spowodowało, że ludzie oleli całkiem PvE i wykonywanie tradycyjnych questów. Świat po prostu zrobił się nieciekawy.
                  
                  SWTOR, tu się zgadzam z Caramirem, jest zdecydowanie lepszą grą pod względem wykorzystania "historii i świata". Tu się po prostu czuje "rolplejowatość". Fabuła napędza grę. W "WoW" od początku questy były zlepkiem misji, które często nie miały ze sobą nic wspólnego. W SWTOR każdy quest ma sens w kontekście tego, co zrobiliśmy w przeszłości (mówię z perspektywy tych paru godzin jako Jedi Knight). Co do mechaniki, która jest wzięta z "WoW", to właśnie jest zaleta. Zaleta bo dotychczasowego MMORPGi padały po paru miesiącach, bo ludzie przyzwyczajeni do jednego systemu próbowali swoich sił w nowym, ale nie chcieli się uczyć niczego od nowa i wracali do tego, co było im znane (czyli do WoW). EVE Online czy World of Tanks to w ogóle inne gry i nie ma co porównywać.

                  Na pewno, na razie, w ogóle...
                  Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
                  Ortografia nie gryzie!

                  1. *Pandareni , Grocal 23/12/11 10:29
                     errata
                     i Carmamirem :) Sorry!

                     Na pewno, na razie, w ogóle...
                     Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
                     Ortografia nie gryzie!

                     1. ;)) , Carmamir 23/12/11 10:41
                        nie wiedziec czemu sporo ludzi w 1 chwili pisze do mnie caramir.... Wiec przyzwyczailem sie :P

                        No to się wkopałem...

                  2. a to nie byl joke jakich wiele od blizza? , daver 23/12/11 10:54
                     co innego glowna klasa. No i gdzie tu porownanie do centaurow czy nawet murlogow.

                     I use arch btw

                     1. Pandareni jako grywalna rasa w "WoW" pojawiły się jako dowcip na Prima Aprilis w 2005 , Grocal 23/12/11 15:33
                        Sęk w tym, że Pandareni pojawili się już wcześniej w "Warcraft III: The Frozen Throne" i jako tacy mieli już miejsce w historii Azeroth. Pandareni wzorowani się na Chinach i nie są to jakieś tam wesolutkie pandy do przytulania, ale prawdziwi wojownicy uprawiający wschodnie sztuki walki. Można by nawet rzec, że ich wygląd to doskonały przykład na zasadę "pozory mylą" - niby takie infantylne, niby przytulaśne "jednorożce i my little pony", a jednak to bezwzględni wojownicy. World of Warcraft lore (jak to zgrabnie przetłumaczyć? mitologia?) mówi też, że Pandareni i Furbolgi są spokrewnione ze sobą. Furbolgi są ok a już walczące pandy nie?
                        
                        Trzeba pamiętać, że "World of Warcraft" zaczął rozrastać się do tego stopnia, że było ciasno w gorsecie historii opowiedzianej przez wcześniejsze gry. Stąd też pojawiały się misje wzorowane na odniesieniach do kultury i sztuki z naszego współczesnego świata. W Outland wykonywałem np. misję, gdzie musiałem pokonać wielkiego "robala" o imieniu "Hai'shulud". Dla koneserów literatury SF i fantasy chyba nie muszę mówić do czego to nawiązuje. Wracając... Z powodu "wielkości" i różnorodności Azeroth zaczął przypominać tygiel pełen oderwanych od siebie pomysłów. Czasami dobrych, ale im więcej ich było - tym więcej złych. Wyścigowy tor goblinów? Latające pojazdy (mounty) przypominające motocykle? Co jak co, ale przy tym to Pandareni są najmniejszym problemem, bo przynajmniej ich istnienie wynikało z historii świata Warcrafta. Już bardziej nieprawdopodobni w tej konwencji są, moim zdaniem, Worgeni.
                        
                        "Myst of Pandaria" oczywiście przyniesie wiele zmian i do kilku z nich mam zastrzeżenia, np. do systemu walczących "zwierzątek". Pamiętam, że oglądając relację z Blizzconu dosłownie po sekundzie od opisania mechaniki tego elementu miałem skojarzenia z Pokemonami. Plusem wydaje mi się jednak nowy system talentów.
                        
                        Reasumując. "WoW" lata świetności ma za sobą i myślę, że Blizzard to widzi (daje przecież co jakiś czas 7 dni za darmo dla swoich nieaktywnych graczy). SWTOR zabierze trochę graczy, bo stawiając na sprawdzoną mechanikę i nową, konsekwentną treść jest de facto kontynuacją tradycji "WoWa". Blizz z pewnością od lat pracuje nad Titanem i myślę, że liczby zmuszą ich w końcu do powolnego przekształcania "WoW" w usługę freemium, a potem do wypuszczenia nowego MMORPGa. Po drodze zaś Diablo 3 i dwa dodatki do Starcrafta 2.
                        
                        A do tego czasu - pogram w SWTORa :)

                        Na pewno, na razie, w ogóle...
                        Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
                        Ortografia nie gryzie!

3. super! , daver 22/12/11 13:02
   Uwielbialem WoWa kilka lat temu (90% czasu spedzalem na world PVP i BG). Ledwo sie z niego sie wyleczylem, wiec SWOTRa nie tkne kijem.

   I use arch btw