TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
OO-Calc/Excell - Prośba o pomoc , john565 20/01/12 20:29 Witam, mam zapewne bardzo trywialny problem, jednak nie wiem nawet jak googli pytać
z uwagi na specyfikę forum ... = część formuły wstawiającej myślnik między dwie przywołane komórki czyli &" - "& zamieniłem to na ... dla czytelności
mam w jednej komórce taką oto rzecz
=O4...P4
czy jest jakaś możliwość zmodyfikowania tej formuły aby po przeciągnięciu w poziomie kolejna komórka miała
=Q4...R4
zamiast
=P4...Q4
jak dzieje się to teraz? Czy w ogóle jest to możliwe?
Pozdrawiamf*ck - ... , john565 20/01/12 20:31
Podgląd widać niewiele ma wspólnego z aktualnym wyświetlaniem postu
&" - "& były wyświetlane jako mix & i "e, tak czy siak wciąż czytelnef*ck - Na mój gust , ligand17 20/01/12 20:36
nie zadziała, program będzie automatycznie stosował regułę do sąsiedniej komórki. Możesz np. kasować co drugą komórkę. Albo napisać sobie jakieś makro w VBA. - Może coś stąd , XTC 20/01/12 20:38
zadziała?
http://excel.bigresource.com/Track/excel-x0FrUU2G/Linux - poszedłem tym tropem, dzięki! , john565 20/01/12 20:49
więc jest sobie funkcja KOLUMNA() i teraz się zabieram za jej rozkminianie, nie wiem z jakim skutkiem, ale coś popróbujef*ck
- Da się, ale formuła nie jest krótka , d-feNce 20/01/12 21:29
Nie wczytywałem się w podane powyżej rozwiązanie, ja bym zrobił to tak:
w komórkę powiedzmy E10 wpisujemy formułę (ciekawe, czy board jej nie rozwali...):
=ADR.POŚR(ADRES(4;NR.KOLUMNY($O$4)+(((NR.KOLUMNY(P4)-NR.KOLUMNY($O$4))*2)-2));PRAWDA) & "-" & ADR.POŚR(ADRES(4;NR.KOLUMNY($O$4)+(((NR.KOLUMNY(P4)-NR.KOLUMNY($O$4))*2)-1));PRAWDA)
i przeciągamy w prawo. Może i mało eleganckie, ale skuteczne - testowane na Excelu 2010 PL.there's no sense crying over every mistake,
you just keep on trying till you run out
of cake - hmm , kubazzz 20/01/12 21:47
=$Q4..P4
dolar "blokuje" referencję przed automatyczną zmianą.
Ale to jest tak obvious, że zastanawiam czemu nikt jeszcze tego nie napisał i czy ja czegoś źle nie zrozumiałem ;)SM-S908 - :) spoko , XTC 20/01/12 22:15
to było pierwsze co chciałem napisać bo też źle zrozumiałem.
Potem załapałem, że chodzi mu o "inkrementację co 2".
A tak BTW to czy jak się zrobi 2 lub 3 komórki z inkrementacją po 2 i zaznaczy i przeciągnie?
Dziwne efekty wychodzą ale np. po 2-ch pierwszych "z palca" i ich przeciągnięciu - co druga kolumna wychodzi jakby właściwa (?).Linux - o dżizaz , kubazzz 20/01/12 23:23
patrzyłem na to jeszcze kilka razy po napisaniu mojej odpowiedzi i nie mogłem się skapować, że źle patrzyłem. Ale na usprawiedliwienie powiem, że pisałem po 3 kieliszkach Beherovki.
W takim razie, jeśli nie musiałaby to być nieskończona formuła to napisałbym proste makro. Potrzeba jednego for'a, ze trzy linijki.SM-S908
- przy każdym odwołaniu do komórki lub zakresu można zablokować adres znakiem $ , bwana 20/01/12 23:51
np. A$1 przeciągane w dół da zawsze odwołanie do komórki A1
a $B1 przeciągane w prawo zawsze da odwołanie do komórki B1 (słowem - co w adresie poprzedzone dolarem - pozostaje przy przeklejaniu/wypełnianiu/przeciąganiu niezmienione)
Tyle tylko że to tak podstawowa funkcja w arkuszach, że aż dziw, że na to nie wpadłeś:-)"you don't need your smile when I cut
your throat" - ktoś chyba dokładnie nie doczytał , john565 21/01/12 00:18
albo ja nie wiem o jakimś magicznym zastosowaniu "$" co to by można było sobie "$" "skakać" dowolnie?f*ck - wydaje mi się, że moja odpowiedź zawiera rozwiązanie Twego problemu , bwana 21/01/12 00:48
ale nie upieram się - mogłem nie załapać o co Ci chodzi. Natomiast Twojego powyższego postu nie rozumiem już ani w ząb.
Wracając do źródeł - czy chodzi Ci o to, by przy przeciągnięciu formuły w poziomie o jedną komórkę w adresach występujących w formule następował przeskok o dwie komórki? Jeśli tak, to sposób opisany przez d-feNce na oko jest skuteczny, choć prościej można chyba też - zastąpić zabawy z adresami i adresami pośrednimi: stworzeniem nazwanego zakresu (named range) i używaniem funkcji indeks(nazwa_zakresu, kolumna, wiersz). Obliczenia (mnożenie nr kolumny przez 2) nadal musisz w takiej formule prowadzić ale jest znacznie mniej zabawy z budowaniem adresu.
Nawiasem - w Twoim przykładzie zmyłką dla nieuważnych jest to, że O i Q wyglądają b. podobnie."you don't need your smile when I cut
your throat" - a dokładniej to jak to "prościej" wygląda? , john565 21/01/12 00:58
bo ciekaw jestemf*ck - jeden obrazek wart tysiąca słów , bwana 21/01/12 01:12
http://i39.tinypic.com/op9oy.jpg
to, rzecz jasna, nieco mniej skomplikowany przykład niż Twoje zagadnienie, ale wyjaśnia zasadę działania tego, co mam na myśli."you don't need your smile when I cut
your throat" - z jednym wierszem to pół biedy przytwoim rozwiązaniu , john565 21/01/12 13:45
ale przy co drugiej kolumnie i przeciąganiu wierszy w dół, podczas gdy źródła nie stanowi tylko jeden wiersz, robi się nie mniejsza komplikacja niż przy moim rozwiązaniu. Formuła będzie, podejrzewam, nie mniej długa zapewne, a że mam już rozwiązanie, pionowego wariantu z użyciem zakresów już nie drążyłem.
następnym razem zamiast pisać "to proste musisz tylko skorzystać z tego i z tego... łala" lub edukować na temat zakresów (o których co prawda dotąd nie słyszałem ale jak widać tu nie były jedynym wyjściem, a i szczątkowa informacja na ich temat nie była jakkowliek pomocna) narzekać jak to się Q z O myli, i ogólnie pisać do kogoś kto szuka pomocy, tak jakby siedział tak mocno w Excel-u jak ty po prostu poratował byś z miejsca jakimiś wskazówkami tak jak ten spóźniony obrazek.
Niemniej jednak dziękuje i pozdrawiam, życząc jednocześnie więcej uwagi w czytaniu pytań i zrozumienia dla niejednakowej wiedzy osób zadających pytania w tak, mogło by się wydawać poznanym dogłęvnie przez wszystkich i trywialnym Excel-uf*ck - a Ty mnie w dupę , bwana 22/01/12 00:32
więcej Ci nie pomogę, nie lubię, gdy mnie gówniarze z małej litery tykają i traktują w sposób śmiesznie protekcjonalny.
I też Ci dziękuję za cenne rady i życzenia. Zwiń je sobie w rulon i wsadź."you don't need your smile when I cut
your throat" - zapomniałem dopisać , bwana 22/01/12 01:12
po "wsadź" zamiast kropki miało być ", pizdusiu"."you don't need your smile when I cut
your throat" - jak miło , john565 22/01/12 12:00
wpaść tu po parunastu miesiącach i poczuć ten sam klimat! Zrozumienia oraz bezgraniczna chęć pomocy innym, ja też cie lubię!f*ck
- Co wy z tą małą literą macie? , Muchomor 23/01/12 11:31
Co do protekcjonalnego traktowania to sie nie wypowiadam, bo faktycznie można się poczuć urażonym.
Zwroty osobowe z wielkiej litery to obyczaj wywodzący się z tradycyjnej korespondencji i tam bardziej przystający. Zwykle pisało się tak do osób znanych sobie bezpośrednio. Do tych nieznanych używało się innych zwrotów grzecznościowych.
Cała zasada uczestniczenia w internetowych forach to właściwie zaprzeczenie wszystkiego czego mnie o tradycyjnej koreposndencji uczono. Pisanie zwrotów osobowych z wielkiej litery w internetowych forach to chyba trochę nieuprawnione i niezasłużone podnoszenie rangi tychże. Zwykle mamy na forach do czynienia z mową dość "potoczną", często są to pyskówki.
Dlaczego oczekujecie, zwrotów do siebie pisanych wielką literą? IMHO deprecjonuje to bardziej osobiste i bezpośrednie formy kontaktu jak choćby nawet email.
Piszę bardziej w odruchu obrony i uprzedzając ewentualne posądzenia o brak kultury. Ja na forach zwracam się do ludzi z małej litery i robię to z pełną świadomością. Nie dlatego, że traktuję wszystkich "z góry", ale wyłącznie z powodów wyżej wymienionych.Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów - Nie jest to meritum moich zastrzeżeń, acz zauważ, że na tym forum raczej wszyscy adresują , bwana 23/01/12 12:40
się wielką literą. Niżej link do omówienia tematu. Zgadzam się, że obecnie forma adresowania wielką literą jest już zanikowa. Podobnie, zgadzam się, że ceny benzyny są za wysokie. Jedno i drugie jest faktem, przy czym w obu przypadkach można być z tego powodu niezadowolonym, prawda?
Jeśli ktoś napisze do mnie per "ty" (tj. małą literą) to dopóty, dopóki jego wypowiedź nie jest złośliwa, kąśliwa - ogólnie - negatywna - z pewnością tego faktu nie wytknę ani nie nastawi mnie to do rozmówcy negatywnie. Jednak przypadek powyższy do niekąśliwych z pewnością nie zależy.
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=10681"you don't need your smile when I cut
your throat"
- dodam, że nazwane zakresy mają jedną jeszcze pożyteczną właściwość , bwana 21/01/12 01:04
jeśli buduje się arkusz z dużą liczbą parametrów/stałych/zmiennych typu rok, próg podatkowy 1, próg podatkowy 2 i tak dalej to można:
stworzyć w arkuszu tabelkę z kolumnami: nazwa parametru, wartość parametru, np.:
P_ROK_PODATKOWY | 2012
P_PROG_POD_1 | 556,02
P_PROG_POD_2 | 85 528 ,00
w każdej komórce gdzie występuje wartość parametru (druga kolumna) stworzyć jednokomórkowy nazwany zakres, który nazywa się tak, jak nazwa parametru (widoczna w pierwszej kolumnie).
potem w formułach zamiast odwołań przez adres możemy używać nazw zakresów, bo jednokomórkowy zakres np. o nazwie P_ROK_PODATKOWY użyty w formule np. =P_ROK_PODATKOWY + 1 zwróci po prostu wartość komórki w tym zakresie. Formuły stają się dzięki temu bardziej czytelne, bo mamy w nich opisowe nazwy (zmiennych, parametrów, stałych) zamiast ich adresów.
Czyli piszemy = P_ROK_PODATKOWY+1 zamiast =B2+1.
Wiem, że nie na temat, ale może Ci się przyda:-)"you don't need your smile when I cut
your throat"
- ROZWIĄZANIE, podziekowania dla d-feNce i XTC za nakierowanie , john565 21/01/12 00:23
gra i buczy w OO-Calc
=KOMÓRKA("contents";ADR.POŚR(ADRES(WIERSZ();KOLUMNA()*2-KOLUMNA($D$1)+11);1))&" - "&KOMÓRKA("contents";ADR.POŚR(ADRES(WIERSZ();KOLUMNA()*2-KOLUMNA($D$1)+12);1))
"11", "12" oraz "$D$1" są w celach aby odpowiednio wycelować w interesujące mnie komórki
dzięki wszystkim za zainteresowanief*ck |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|