I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/

1. chłopaki inwestują u siebie , Demo 4/02/12 08:43
   w turystykę i na całym świecie w inne gałęzie. Imho tak łatwo nie dadzą o sobie zapomnieć.

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

   1. byles pierwszy , Carmamir 4/02/12 08:45
      eh i znow nie udalo mi sie ;)

      No to się wkopałem...

   2. nie musza juz zarabiac na ropie , Maverick 5/02/12 20:38
      Np tacy Katarczycy sa juz w posiadaniu wielu dobrze prosperujacych firm w Europie. Londynski Harrods od kilku lat nie jest juz angielski. A ostatnio kupili Londynska wioske olimpijska takze wbrew zapowiedziom niektorych znaphcow nic arabom nie bedzie nawet gdy zloze ropy wyschnie na wior.

2. ad.2 , Carmamir 4/02/12 08:45
   coz pamietaj ze to raczej nie sa debile, posiadaja spore % swiata za te ropne pieniazki...
   
   Druga sprawa ze generalnie oplaca sie isc z taka kase w energetyke a mysle ze nie opieraja sie obecnie tylko na dochodach z ropy, oczywiscie stan konto nie bedzie im rosl w takim tempie ale mysle ze na wozek za 400k $ bedzie ich stac ;)

   No to się wkopałem...

   1. tym bardziej , Demo 4/02/12 08:54
      że jak ropek będzie się kończył, to cena za baryłkę pewnie będzie rosnąć i ich zyski nie będą maleć wraz ze zmniejszaniem wydobycia.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. nie bedzie males , RusH 4/02/12 10:23
         do czasu az komus wyleje sie roztwor Colloidal quantum dots na plytke aerogelu i powstanie tani w produkcji Flux Capacitor

         I fix shit
         http://raszpl.blogspot.com/

         1. że co? , Demo 4/02/12 10:24
            a tak po naszemu?

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. chyba mial na mysli , Banan 4/02/12 10:42
               domowy reaktor z filmu powrot do przyszlosci :)

            2. .:. , Shneider 4/02/12 10:50
               Ropa to ślepa uliczka.
               
               Silniki elektryczne mają sprawność ponad 90%.
               
               Problemem jest gromadzenie energii, a raczej budowa super pojemnych tanich kondensatorów.
               
               Np [ http://www.multirotor.co/images/MR_3506-650.jpg ] ten silnik daje 200W a waży 70g, tyle potrzeba by rowerzysta jechał z prędkością 25km/h.
               
               Problemem jest jedynie magazynowanie energii, a dokładniej stosunek masy do pojemności.

               .:: Live at Trance Energy ::.

               1. nie zapędzał bym się tak , mikuś 4/02/12 12:15
                  Do tych wspaniałych aut w pełni elektrycznych poza problemem baterii trzeba nadal gdzieś prąd wyprodukować. Gdzie? ano w elektrowniach, na węgiel z reguły i to szybko się nie zmieni a szybki wzrost ilości aut na prąd spowodowałby zwiększone jego zużycie i wieksze zużycie paliw kopalnych. Czyli wracamy do punktu wyjścia.
                  Obecnie najlepszym wg mnie wyjściem (jeśli już koniecznie trzeba, bo w ogóle jestem przeciwny ekooszołomom zarzynającym klasyczne sportowe auta, bo za duzo CO2 produkują) są konstrukcje na wzór chevroleta volta\opla ampery gdzie silnik spalinowy służy jedynie jako napęd dla elektrycznego. Pracuje wtedy w najkorzystniejszym zakresie obrotów i ma znośną wydajność. poza tym nie czerpie prądu bezpośrednio z sieci więc elektrownia nie produkuje więcej prądu, nie spala węgla. paliwo zużywasz tylko jak jedziesz.

                  Błędów nie popełniają tylko ci którzy
                  nic nie robią...

                  1. na węgiel z reguły i to szybko się nie zmieni , RusH 4/02/12 12:49
                     zmieni sie szybko bo 20 lat temu zapasy wegla przy stalej konsumpcji szacowano na 100lat, a konsumpcja rosnie wykladniczo = jeszcze 20-30 lat i nie bedzie wegla, akurat jak niemiaszki zamkna ostatnia elektrownie Atomowa i przejda na wegiel nie beda miec czym palic :D
                     
                     Atom to czyste zrodlo pradu ktore w ciagu ostatnich 25 lat zabilo ... 1 osobe, a w ciagu 100 lat jakies 55 osob ...
                     
                     http://www.world-nuclear.org/info/inf06app.html

                     I fix shit
                     http://raszpl.blogspot.com/

                  2. .:. , Shneider 4/02/12 13:13
                     Silnik spalinowy ma sprawność 23%, diesel do 40%.
                     
                     Elektrownie nawet węglowe mają dużo większą sprawność, dodatkowo z racji że pracują cały czas pod obciążeniem (nie ma jałowego kręcenia turbiną) z tego powodu wykorzystanie węgla jest dużo bardziej efektywne niż spalanie benzyny w aucie, np w korku.
                     
                     Ale jak pisze RusH potrzeba rewolucji a nie ewolucji.
                     
                     W lecie na 1m^2 dociera 1kWh, ale obecne ogniwa mają sprawność 10-15%, gdy pojawi się technologia osiągająca sprawność 50%, wystarczą 4m^2 by zaspokoić potrzeby 100m mieszkania.
                     
                     Wracając do elektrowni. Polska ma potencjał na 13TWh z samych elektrowni wodnych gdyby takie powstały, czyli 10% obecnej produkcji z węgla. No i zostają jeszcze elektrownie jądrowe, których stosunek produkcji do szkód jest dużo niższy niż węgiel.
                     
                     Ale to wciąż ewolucja.
                     
                     Woda jest jednym z najlepszych paliw znanych naszej cywilizacji, ale nie ma prostego sposobu na podział, więc do czasu przełomowego odkrycia otrzymywania tanim kosztem wodoru i tlenu, można tylko marzyć.
                     
                     Nie mniej jednak silniki elektryczne są przyszłością ze względu na sprawność. Najlepsze modele osiągają 95%.

                     .:: Live at Trance Energy ::.

                     1. Z tego co bylo roztrzasane na pl.misc.kolej i na pl.misc.elektronika , ptoki 4/02/12 15:31
                        Wyniklo ze sprawnosc wagon wegla->gniazdko(lub sam pozytek z energii) jest podobnie jak dla silnika spalinowego. Dosyc duzo strat jest na przesyle.
                        
                        Wiec nie demonizowal bym tego poczciwego silnika.
                        1. .:. , Shneider 4/02/12 15:45
                           Węgiel:
                           wartość opałowa: 16-29MJ/kg
                           [ http://allegro.pl/...stawa-gratis-i2047849767.html ]
                           cena: 1Tona 680zł, wartość opałowa 26MJ/kg
                           
                           Benzyna:
                           wartość opałowa: 43MJ/kg
                           cena: 1Tona = 1 538 litrów za 8 597zł
                           
                           z jednej tony otrzymujemy
                           węgiel: 26GJ za 680zł
                           benzyna: 43GJ za 8597zł
                           
                           Zatem jeden GJ kosztuje nas:
                           węgiel: 26.2zł
                           benzyna: 199.9zł
                           
                           :-)

                           .:: Live at Trance Energy ::.

                           1. prąd: 1GJ~277kWh ~133,5zl. , ptoki 5/02/12 23:01
                              A o ile dobrze pamietam to jednak akcyzy w energii elektrycznej nie jest az tyle co w benzynie...
                              
                              Zalozylem 50g za kWh.
                              Czyli rozziew benzyna-elektrycznosc nie jest specjalnie duza.
                              A gdyby brac pod uwage koszty akumulatorow i sprawnosc cyklu ladowanie-rozladowanie to nie wygladalo by specjalnie fajnie.
                              
                              Paliwa plynne sa fajne. I jeszcze dlugo beda z nami jak nie z ropy to metanol w ogniwach paliwowych...
                              1. .:. , Shneider 5/02/12 23:52
                                 Wciąż zapominasz o sprawności silnika spalinowego
                                 
                                 za 133zł w silniku elektrycznym otrzymasz 500MJ (sprawność 50%, ładowanie, rozładowywanie, sprawność silnika)
                                 w benzynowym za 200zł otrzymasz 46MJ (sprawność 23%)
                                 
                                 to 10x różnica na niekorzyść benzyny.
                                 
                                 A zakładając że pojawią się aku, ala li-po które mają bardo dużą sprawność podczas ładowania, można uzyskać i 600-700MJ z 133zł.
                                 
                                 Także nie staraj się bronić benzyny bo to jest bezcelowe.
                                 
                                 peak oil był w 2005 roku i od tamtej chwili cena już nigdy nie spadnie.
                                 Do tego dolicz że większość aut stoi znaczną część w korkach, gdzie paliwo się po prostu marnuje.

                                 .:: Live at Trance Energy ::.

                                 1. .:. , Shneider 6/02/12 00:43
                                    walnąłem się.
                                    
                                    230MJ dla benzyny. (23%)
                                    
                                    więc nie 10 a 2-3x różnica.

                                    .:: Live at Trance Energy ::.

                                 2. Nie bronie benzyny. Bronie paliw plynnych. To nie to samo. , ptoki 6/02/12 08:58
                                    Mam swiadomosc specyfiki benzyny ale sam widzisz ze elektrycznosc z wegla mimo swojej elegancji nie odstaje wiele (wiekszosc to straty na przesyle i transformacji) do przodu.
                                    
                                    No i magazynowanie energii dla PP jest znacznie prostsze. Trzymać benzyne czy inny metanol mozna bez uszczerbku pare miesiecy.
                                    Elektrycznosci narazie nie mozna tak trzymac (no, moze poza zwyklymi ogniwami nieładowalnymi).
                                    
                                    No i gestosc energii jest zupelnie nie porownywalna. Ile kosztuje pojemnik na energie elektryczna o pojemnosci porownywalnej do 40l baku?
                                    
                                    Nie ma co sie spierac. Przyczepilem sie inicjalnie tego ze sprawnosc przetwazania od wegla do gniazdka jest porownywalna do silnika spalinowego. Reszta niezgody nie warta jest sprzeczki bo golym okiem widac ze za slabo magazynujemy elektryke zeby byla uzyteczna....

               2. Paliwa plynne maja jeszcze jedna ogromna zalete:q , ptoki 4/02/12 12:42
                  Same z siebie moderuja reakcje uwalniania energii.
                  Diesel to pokazuje wybitnie (trudno go zapalic).
                  Inne paliwa mniej ale i tak trudno im dobic do szybkosci wyzwolenia energii z ognia np. litowego....
                  1. ogniwa litowego , ptoki 4/02/12 12:43
                     klawirke trza by zmienic...

            3. zysk nie bedzie , RusH 4/02/12 11:26
               maleC
               do czasu az/jesli nastapi kolejny krok, kolejna rewolucja, cos na miare :
               koksu - przejscie z palenia drzewem na wegiel pozwolilo na rewolucje w hutnictwie
               haber-bosz pozwolil na wyzywienie (i uzbrojenie :P) calej kuli ziemskiej (oczywiscie w teorii, bo nikomu sie to nie oplaca wiec nikt tego nie robi :P)
               
               Obydwa powyzsze przyklady sprawily ze z dnia na dzien stalismy sie niezalezni od ograniczonego/drogiego/malejacego zasobu naturalnego.
               
               Rewolucja, a nie ewolucja. Od 50 lat ciagle czytamy o ulepszonych bateriach/aku i gowno z tego wychodzi. Tak samo z ekonomia silnikow spalinowych.
               
               Przelom nastapi przez przypadek, tak jak np zostal wynaleziony Teflon. Komus sie cos wyleje, zanieczyszony piec dyfuzyjny, albo odkopiemy UFO :)
               
               Jesli jednak nic takiego sie nie stanie to czeka nas (100-200lat wiec nie mnie wiec mi to wisi to obecna postawa elit) smutna przyszlosc rodem z Blade Runnera.
               Mnie osobiscie np smiesza protesty przeciw podwyzkom cen paliw. Wydobycie stanelo 10 lat temu, a popyt rosnie (Indie, Chiny). Cena benzyny na dojazd do pracy to ostatnie o co sie trzeba martwic, cena zywnosci jest cicha tragedia o ktorej nikt nie mysli. Bez ropy nie ma rolnictwa, nie ma nawozow, nie ma transportu = rozpad cywilizacji.

               I fix shit
               http://raszpl.blogspot.com/

               1. demonizujesz , Carmamir 4/02/12 18:25
                  mamy slonce, wode, wiatr...
                  
                  Energii az za duzo do wykorzystania.
                  
                  Kwestia oplacalnosci budowy odpowiednich przydomowych fabryczek...
                  
                  Najlepiej wyglada jednak zwiekszonej wydajnosci ogniwa sloneczne potrzebne do zasilania fabryczki dajacej wodor...

                  No to się wkopałem...

                  1. juz mamy wydajne i tanie ogniwa sloneczne , RusH 4/02/12 19:56
                     rosna za oknem :P
                     Predzej bym sie spodziewal genetycznie zmodyfikowanych wodorostow pierdzacych wodorem niz silikonowych ogniw ze sprawnoscia 50%.

                     I fix shit
                     http://raszpl.blogspot.com/

3. nofail , kubazzz 4/02/12 14:10
   "Justin records a typical supercar traffic at the Dubai Mall.
   This was just an average evening during ramadan."
   
   Jest dużo innych filmików z tego miejsca i tam zawsze jest gęsto w takie cacka.

   SM-S908