Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Sherif 16:28
 » NimnuL 16:26
 » J@rek 16:25
 » wrrr 16:23
 » siwydym 16:22
 » Artaa 16:21
 » Syzyf 16:15
 » zibi13 16:14
 » mravel 16:13
 » Doczu 16:08
 » jablo 16:05
 » Miron 16:04
 » KHot 16:00
 » ReMoS 15:56
 » ulan 15:55
 » Dexter 15:55
 » yeger 15:53
 » Kool@ 15:46
 » Pawiano 15:44
 » rulezDC 15:40

 Dzisiaj przeczytano
 36894 postów,
 wczoraj 25433

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Jak widać ACTA to tylko przedsmak , bwana 16/02/12 08:18
http://fakty.interia.pl/...zejsze-niz-acta,1760593

Fragment: "Wystarczy, że celnicy odkryją, że przewożone towary to podróbki, a będą mogli zniszczyć takie przesyłki bez decyzji sądu."

Ciekawie się robi, prawda?

"you don't need your smile when I cut
your throat"

  1. no ale jesli to podrobka , Carmamir 16/02/12 08:24
    to dlaczego maja nie niszczyc ?

    Jesli ktos zamawia z Chin towar powinien sie upewnic ze fabryka faktycznie produkuje to co mozna w UE sprzedawac.

    Podrobek nie mozna sprzedawac, wiec dlaczego maja wywalac kase w bloto podatnikow by jakis "biznesmen" mogl sie odwoloywac bo chcial zarobic "fortune" na okradaniu ludzi ??


    Wiesz ACTA sama w sobie ma bardzo dobre zalozenia, piractwu nalezy polozyc kres i tworca ma pelne prawo do tego by chronic swoja prace...

    Jesli taki tworca wchodzi na Google wpisuje tytul piosenki/programu/gry i widzi xxx tys wynikow to moim zdaniem jak najbardziej ma prawo skoczyc sobie na stronke, spisac adres, wyslac na Policje i czekac na odszkodowanie.

    Tworca strony zarabia na kradziezy a tworca programu nie, to nie jest fair.


    To samo tyczy sie podrobek ktore rowniez powinno sie mocno zwalczac.


    Ciekawe jak rolnik ktory sciaga piraty na potege czulby sie gdyby ktos mu mleko zapieprzal od krow albo jajka... Ew. zbieral plony i zostawial lodygi...

    No to się wkopałem...

    1. Niszczyć jak najbardziej , ligand17 16/02/12 08:37
      ale nagle przestaje obowiązywać zasada domniemania niewinności i za chwilę to Ty będziesz musiał udowadniać, że nie jesteś wielbłądem.

    2. toteż kolejny raz powtarzam - mi w tego rodzaju ustawach nie podoba się zupełnie nowy tryb , bwana 16/02/12 08:53
      egzekucji prawa, tj. z pominięciem sądu. Sam napisałeś w przykładzie - "zgłosić na Policję i czekać na odszkodowanie". Za Policją w tym wszystkim stoi sąd. A w tym o czym piszę to Policja (w tym przypadku Służba Celna) z pominięciem sądu, po prostu decyzją administracyjną, zajmuje czyjeś mienie i je niszczy (a za ACTA - nawet nie "Policja" tylko inny podmiot nakazuje providerowi zamknąć stronę i niech jej właściciel się martwi, żeby ją ponownie otwarto).

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. kwestia dopracowania procedur. Jesli faktycznie stwierdzaja , Carmamir 16/02/12 09:11
        w 100% podrobke (co nie jest jakims kosmicznym wyczynem) sad jest zbedny aby wydac zezwolenie na niszczenie.

        Pamietaj ze wielu z "branzy" (kupowanie kilku palet syfu za 0.5$ sztuka) doskonale zdaje sobie sprawe z tego ze lamia prawo i licza na to ze im sie uda. To ma ogromne skale. Spojrz na Allegro.

        Jesli popatrzymy sie na cala UE to mamy gigantyczne koszty (przetrzymywanie, sady, policja itp. itd.) gdzies gdzie wina jest oczywista, dlatego np. sady w UK bardzo szybko wydaja wyroki,, dlatego powstaly sady internetowe w PL.

        Jesli wina jest ewidentna i produkt jest podrobka jak najbardziej sluzby ktore sa od tego by chronic granice powinny miec mozliwosc natychmiastowego niszczenia miania z zachowaniem probki i tylko skladac wniosek do sadu o ukaranie i odszkodowanie.

        Po co sie bawic w cos takiego ? Powiedz mi i wytlumacz dlaczego uwazasz ze wszyscy powinni placic za mase cwaniakow ktorzy mysla ze opchna "iPhona" z chin z 70% wartosci jego oryginalnego zamiennika ??

        Jesli beda wiedzieli ze towar zostanie natychmiast zniszczony to moze spadnie ilosc przestepstw chocby o 1/3. To by znaczylo ze te 10-20-100tys sztuk nie trafi do ludzi ktorzy zostali oszukani, to znaczy ze Ci ludzie beda miec np. 80mln zl wiecej do wydania na towary i uslugi ktore moze zostaly wyprodukowane w UE...

        To tylko przyklad ale skala tej gigantycznej przestepczej siatki jest powalajaca.

        No to się wkopałem...

        1. A jak to na 100% stwierdzają ? , JE Jacaw 16/02/12 09:51
          Pan Józek i Pan Heniek patrzą, mówią podróbka i do niszczarki ? A potem jak udowodnić, że to podróbka nie była ? Właśnie o takich sprawach decyduje sąd, może się to wydawać bez sensowne, ale równie dobrze mógłbym stwierdzić, że firma X złamała umowę i pójść do jej siedziby i z kasy zabrać kasę na karę umowną. No bo przecież sprawa jest oczywista. Niestety prowadzi to do samowolki i samosądów, w sprawach cywilnych takie rzeczy ma rozstrzygać sąd, a nie Pan Józek z Panem Heńkiem.

          Aby lepiej to zobrazować np. Apple by uznało, że wszystkie tablety Samsunga, to według nich podróbka iPad'a i teraz celnicy niszczą całą dostawę - czy tak ? Rozumiem, że są sprawy, które wydają się oczywiste, jednak problem w tym, że trudno zdefiniować tą "oczywistość", dla Apple te tablety to oczywista podróbka, a dla Samsunga już nie.

          Socjalizm to ustrój, który
          bohatersko walczy z problemami
          nieznanymi w innych ustrojach

          1. To nie sad decyduje o tym czy to byla podrobka , Carmamir 16/02/12 09:57
            tylko jakis tam ekspert i producent...

            Poza tym w takim wypadku musza zostawic dowod, material filmowy/zdjecia, notatka, i dokladne wyluszczenie dlaczego to podrobka (ew. oswiadczenie producenta)...


            Tak trudno to zrozumiec ???

            No to się wkopałem...

            1. Właśnie o tym ma decydować sąd... , JE Jacaw 16/02/12 10:04
              ...sąd może powołać eksperta, ale to sąd wydaje orzeczenie.

              No to teraz wyobraź sobie ten przypadek Apple i Samsunga, uważasz, że na podstawie wniosku Apple celnicy powinni wszystkie takie tablety zniszczyć bez pytania sądu (a tym samym drugiej strony) o zgodę ?

              Socjalizm to ustrój, który
              bohatersko walczy z problemami
              nieznanymi w innych ustrojach

              1. Jaki sad, co Ty bredzisz , Carmamir 16/02/12 10:10
                Od kiedy to sad w Polsce wydaje wyrok czy produkt to podrobka czy nie.

                Poczytaj jak to wyglada w praktyce.


                Wciaz podajesz ten dziecinny przyklad Apple vs Samsung. Nie bede sie wdawal w taka infantylna sytuacje. Jestes na tyle ogarniety by zrozumiec dlaczego.

                No to się wkopałem...

                1. nie sąd? A kto? , Matti 16/02/12 10:31
                  Skoro wprowadzanie podróbek do obrotu to przestępstwo, to w Polsce raczej o skazywania są sądy i to sąd ma za zadanie ustalić, czy mamy do czynienia z podróbką, a tym samym przestępstwem. Masz jakieś inne zdanie na ten temat?

                2. Dziecinne to jest twoje myślenie , zartie 16/02/12 14:19
                  Niech zgadnę, myślałeś, że jesteś wielkim cwaniaczkiem, a okazało się, że za kupę kasy kupiłeś na aledrogo podróbę srajfona?

                  Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

                  1. rotfl , Carmamir 17/02/12 10:18
                    w ktorym miejscu ?

                    Twoje zalozenie niestety jest zle, cale szczescie stac mnie na to by kupic glupi telefon w salonie.

                    Natomiast wiem co to empatia.


                    Rowniez nie rozumiem dlaczego uwazasz osoby szukajace okazji za cwaniaczkow ? Oni nie lamia prawa.

                    Lamia prawo natomiast ludzie sprzedajacy podrobki starajac sie zrobic wszystko by naiwny uwierzyl ze to np. iPhone...

                    No to się wkopałem...

            2. Sąd wydaje decyzję , Dabrow 16/02/12 10:40
              na podstawie opinii i ekspertyzy. Jak chcesz być taki literalny. I dopiero ta decyzja sądowa ma moc sprawczą. I TAK MA AWRUK BYĆ. W państwie prawa. A ponoć takim jesteśmy/mamy być.

              !!!!!TO JEST SPARTA!!!
              !Tu się nic nie zmienia!
              ------dabrow.com------

        2. Ale skoro na ogromna skale to w czym problem ich zlapac udowodnic i osadzic? , ptoki 16/02/12 10:42
          Popierajac takie wybryki sam sobie gotujesz kibel jaki jest np w przypadku Urzedu Skarbowego gdzie pracuje jeden czy drugi burak/koles/przekretas i ubija ci firme/kieszen bo moze. A jak juz mu udowodnisz ze sie "pomylil" to musisz pokazac wszystkie rachunki za tabletki jakie cie podtrzymaly przy zdrowiu/zyciu podczas mordowania sie ze sprawa.

          Po cholere nam sądy jak celnik policjant moze byc rownie "skuteczny"!?

    3. o czym Ty mówisz człowieku? , Demo 16/02/12 09:11
      ludzie będą zdychać masowo bo nie będzie ich stać na "oryginalne" leki a tańsze zamienniki będą nielegalne. Na drodze gliniarz Cię zatrzyma, stwierdzi, że masz zamiennik np. amora czy czegokolwiek, i do widzenia. Takiej rzeczywistości chcesz? Idea ochrony praw jest piękna, fajnie, tylko nie przystaje do naszych realiów.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. nie masz pojecia teraz Ty o czym mowisz , Carmamir 16/02/12 09:12
        wiec nie mam o czym z Toba rozmiawiac.

        Jestes chyba paranoikiem jesli myslisz ze przepisy powstaja z mysla o takich "zamiennikach"


        Mowa o podrobkach iPhonow, Adidasow itp. itd.

        No to się wkopałem...

        1. jasne, a Ty myślisz , Demo 16/02/12 09:20
          że producenci dóbr użytkowych/ leków itd. nie upomną się o swoje jak motyw z iphonami przejdzie? Ja się bardzo cieszę, że Ty w UK masz problem jakie auto za pierdylion funtów wybrać ale tu w Polsce ludzie walczą o byt. Te podróby ciuchów, leków itd. ratują nam dupę. Lata temu wyprowadzono produkcję z kraju a teraz zaciskają nam pętlę na szyi wymuszając kupowanie oryginałów na które zwyczajnie nas nie stać.

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. Acha no tak ktos MUSI chodzic w podrobie Adidasa bo zginie ? , Carmamir 16/02/12 09:32
            Powiedz mi czy istnieja nielegalne podrobki lekow ktore ludzie uzywaja ??

            Nie myl podrobki z ZAMIENNIKIEM, kazdy ma prawo do ochrony swojej wlasnosci intelektualnej pamietaj ze jesli to nie jest podrobka (produkt udajacy "Lek1") to nie maja sie czego ludzie brac, zamienniki/konkurencyjne TANSZE leki/produkty zabronione nie sa i nie beda.


            Mowimy tylko i wylacznie o podrobkach typu jakis tam lek w pudelku jak oryginal ale w srodku jakis proch zebrany z podlogi fabryki...

            Podrobki sa nielegalnie i niebezpieczne. Jesli ktos podrabia produkt to nie jest w stanie dostarczyc takiej samej jakosci... Gdyby mogl to by sprzedawal jako swoj wlasny produkt... Prosta zasada...

            No to się wkopałem...

            1. zamienniki , Demo 16/02/12 09:44
              bazują na jakichś patentach. I o to cały krzyk. Dzisiaj zabronią leku który jest podróbką o której mówisz, a jutro zamiennika bo bazuje na tym samym składzie/ patencie.

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

              1. Pokaz mi gdzie jest mowa o takich zamiennikach ? , Carmamir 16/02/12 09:56
                Dlaczego tak wielu tu paranoikow ???

                No to się wkopałem...

                1. Czy ty się chłopie ... , Muchomor 16/02/12 10:37
                  ... dzisiaj urodziłeś, czy co?
                  Praktyka w Polsce uczy, że nadmiar władzy danej urzędnikom prowadzi do szybkich, trudnych do powstrzymania, niemożliwych do odkręcenia nadużyć na ogromną skalę. I w tejże Polsce ty chcesz dać tym urzędasom jeszcze więcej włądzy i dowolności w ocenie?? O ile pamiętam, to większość życia przyżyłeś w PL. Tak szybko zapomniałeś jakie tam są realia?? Poważnie?

                  Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                  Boardowiczów

                  1. ja przezylem 31 lat w PL , Maverick 16/02/12 11:37
                    i na szczescie juz malo co pamietam z tych para-realiow.
                    niestety, raz na rok czy dwa odwiedzamy schorowane babcie i rodzicow i koszmar wraca na tydzien ;-)

                2. A o czym , ligand17 16/02/12 15:45
                  niby jest całe ACTA?

                  1. wielka parodia o ACTA , Carmamir 17/02/12 10:20
                    podobne przepisy obecnie juz istnieja.

                    Co w tym zlego ze wlasciciel ma wieksze prawa do egzekwowania swoich pieniedzy ?

                    Niestety takie zycie ze za wszystko trzeba placic...

                    Ja rozumiem ze wszyscy chca miec wszystko za darmo ale nalezy podjac decyzje. Jestem zlodziejem lub jestem uczciwy.

                    No to się wkopałem...

                    1. Że co? , ligand17 17/02/12 14:02
                      Pokaż mi, gdzie masz przepis, że provider ma obowiązek zablokować dostęp do sieci bez wyroku właściwego sądu?

                      1. mowimy o sytuacji gdy ktos jest bezszczelnie okrada innych , Carmamir 17/02/12 14:53
                        zamiast siedziec w lesie i uzywac mobilnego internetu.

                        Pamietaj ze dostawca ma prawo zablokowac lacze jesli lamiesz prawo/regulamin itp.

                        Ciagle tylko slysze pieprzenie o wolnosciach, o wyrokach sadow itp. a to zwykle sranie w banie, chec uniemozliwienia tworcom odzyskania co ich.


                        Ja nie widze w tym nic nienormalnego ze jesli wezmiesz samochod na wynajem i zaczniesz scigac sie nim po torze to wlasciciel go wezmie i guzik dostaniesz.
                        Nie potrzebuje wyroku sadu.

                        Internet to usluga dostarczana przez dostawce gdzie jest regulamin itp. bawienie sie w smierdzacego zlodzieja nie wpada mi jakos w zaden regulamin...

                        Moze chcesz mi powiedziec ze Ty masz prawo robic wszystko ale inni nie moga nic zrobic mimo ze maja do tego prawo bez wyroku sadu ?

                        Bez jaj, lamiesz prawo = tracisz usluge, proste jak but.

                        Prawo musi chronic tworcow przed kradzieza.

                        Odlaczanie od internetu na zadanie wlasciciela programu/gry moim zdaniem jest idealne.

                        No to się wkopałem...

                        1. Ale kto stwierdza , ligand17 17/02/12 16:11
                          że łamię prawo? Zgodnie z konstytucją takie orzecznictwo leży w gestii władzy sądowniczej, a nie jakiejś firemki spod krzaka. A tutaj właśnie mamy do czynienia ze skokiem na ustalony podział władzy - te firemki chcą aspirować do decydowania, co mi wolno, a czego nie i dlaczego. A nie mają do tego podstaw.

            2. każdy zamiennik JEST PODRÓBKĄ ... , Nebuchadnezzar 16/02/12 11:13
              jeśli producent oryginału zaakceptuje podróbkę staje się ona ZAMIENNIKIEM. Tu nie chodzi o podrabianie czyjejś własności intelektualnej, ale o prawo do dowolnego dysponowania legalnie nabytym produktem.
              Jeśli ja kupię samochód i zepsutą w nim cewkę zapłonową zastąpię nieoryginalną częścią czyli PODRÓBKĄ to producent samochodu zażąda ode mnie odszkodowania za używanie piratów. To prawo które chcą wprowadzić potencjalnie odbierze mi możliwość dowolnego dysponowania moją własnością. Jeśli w moim samochodzie zażyczę sobie zamontować spoiler na dachu, to producent zażąda odszkodowania za nielegalną modyfikację, tak samo jak twórca piosenki zażąda odszkodowania za jej przeróbkę.
              Jeśli uważasz, że nikt nie będzie żądał odszkodowań za takie działania to jesteś naiwny. Jeśli prawo na to pozwoli to takie pozwy będą.

              dupa na stołku, morda przy korycie...

            3. o, kolega drukarki atramentowej nigdy nie miał... , metacom 16/02/12 15:35
              ...bo zapewne nie słyszał o zamiennikach tuszy do atramentówek, których to producenci drukarek ZABRANIAJĄ używania, grożąc utratą gwarancji...

              Największą sztuczką Szatana jest to,
              że ludzie w niego nie wierzą.

              1. zabraniaja to mala , RusH 16/02/12 19:17
                w USa HP i lexmark pozywali do sadu producentow zamiennikow oskarzajac ich o produkcje podrobek, lamanie DRM (DRM w tuszu!!!) i inne dyrdymaly

                I fix shit
                http://raszpl.blogspot.com/

            4. Co do lekow ,tak podrabiaja a kto ? :)))) , speed 17/02/12 17:20
              nie bez powodu Szwajcaria jest wspolautorem propozycji w ACTA.
              ogolnie zgadzam sie z Toba ,podobnie mysle na ten temat co nie wyklucza ze niektore pomysly z 'paczkami' to troche z kosmosu.

      2. a co do praw intelektualnych , Carmamir 16/02/12 09:15
        radze potestowac empatie.

        Chcialbys by ktos bezkarnie Cie okradal z Twojej pracy ??


        Leki, utwory, programy, gry, filmy, telefony itp. itd. nie sa proste do wymyslenia i produkcji, dlaczego niby ma ktos nielegalnie kopiowac pomysl ??

        Jesli jest legalny zamiennik (nie naruszajacy patentow np.) to jest legalny i nikt go nie zniszczy, ale dlaczego mowisz mi ze ktos ma prawo ubierac np. podrobke Adidasa ??

        No to się wkopałem...

        1. naprawde jesteś naiwny... , ulan 16/02/12 09:50
          zobacz o co czepia się apple innych, teraz zestaw to z acta i zobacz co ci wyjdzie, ponadto w dzisiejszych czasach podróbki są produkowane w tych samych fabrykach co oryginały, tylko maja np. inna nazwę niż oryginał. Ponadto trafisz na złośliwego celnika, który stwierdzi ze coś jest podróbka, zniszczy to ty poniesiesz koszty i nie będziesz miał żadnej możliwości obrony przed samowola służb celnych (a oni mogą chcieć wymusić od ciebie łapówkę- zapłać łapówkę albo stwierdzimy ze to podróbka... to jeden z miliona możliwości ...

          pozdr. ułan vel ulan
          "Uwielbiam zapach napalmu
          o poranku..."

          1. Ale nikt nie zniszczy ot tak , Carmamir 16/02/12 09:55
            Ekspert oceni i nastepni skontaktuje sie z producentem o potwierdzenie.


            Wrzucasz wszystko do jednego worka, nikt nie bedzie niszczyl Samsung Tab bo Apple ma patenty, mowa o PODROBKACH.

            Zaraz jakies lapowki, wymuszenia itp.

            Eh mentalnosc....

            No to się wkopałem...

            1. jasne , Demo 16/02/12 09:58
              wszędzie będzie expert od wszystkiego. Gdzie Ty żyjesz?

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

              1. No a jak teraz dziala sluzba celna ? , Carmamir 16/02/12 10:02
                Jak obecnie takie sprawy sie odbywaja ?? Poczytaj.

                Przypominam ze to ma wejsc w calej Unii Europejskiej co nie znaczy ze w Polsce juz podobnie to funkcjonuje...

                No to się wkopałem...

                1. bo teraz obowiazuja jeszcze cywilizowane normy , ulan 16/02/12 10:17
                  jak wejdzie acta to celnik będzie decydował co jest podróbka a co nie, mówisz że celnik odwoła się do producenta?? a co jak celnik odwoła się do appla i ta firma stwierdzi że wszystkie tablety samsunga to podróbki??
                  choć ja nie martwię się o samsunga on sobie poradzi, ale jest mnóstwo innych małych firm, które nie będzie stać na spory z wielkimi koncernami...

                  pozdr. ułan vel ulan
                  "Uwielbiam zapach napalmu
                  o poranku..."

                  1. procedura odwoławcza po zniszczeniu towaru na granicy , bwana 16/02/12 19:51
                    "Panie, pokaż mi pan te telefony co to je panu spaliliśmy, w którym miejscu one niby nie są podróbkami? Hmmm... z tych popiołków niewiele da się już stwierdzić. Następny proszę!":-)

                    "you don't need your smile when I cut
                    your throat"

                  2. mala uwaga, , speed 16/02/12 19:54
                    "Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE ma dać Służbie Celnej możliwość kontroli małych paczek przesyłanych z krajów pozaunijnych bez względu na to, czy nadawca jest osobą fizyczną, czy przedsiębiorcą."

                    Gdzie tu masz ACTA? bwana dal link widac malo kto to przeczytal i okladacie sie palami z calkiem innego powodu:))
                    ACTA jak na razie to propazycje i chcac juz sie tak okladac to warto by bylo przeczytac .
                    Uwazam to za poroniony pomysl z tymi paczkami ale w ACTA ladnie jest napisane czego mozna sie spodziewac .
                    Podrobka to podrobka ,zaminnnik ma swoja definicje .
                    Nastepnie jak muzyk sprzeda prawa ( piosenke komus ) to pozbywa sie automatycznie praw do tego .
                    To samo architekt i inni zwiazani z tworczoscia ale ja jakis inny jestem i wiem ze jak cos sprzedam to juz nie jest moje:)))

                    1. mała uwaga do uwagi , piszczyk 16/02/12 22:30
                      twórca moze przeniesc prawa majatkowe do swego utworu (czyli np. sprzedac rzeźbę + pozwolic na jej powielanie), ale jego autorskie prawo osobiste do tej rzeźby jest niezbywalne (czyli nadal pozostaje autorem/tworca rzeźby ). Wiec jak cos sprzedasz, to w sensie majatkowym moze juz nie byc twoje, ale w sensie autorskim - pozostaje twoje na zawsze. Podstawa: artykuł 16 ustawy o prawie autorskim :)

                      takie tam klamoty . . .

                      1. czy ktos neguje to ze autorem jest XX , speed 17/02/12 01:45
                        sprzedajac w dalszym ciagu jest tworca 'towaru'.
                        A jak sprzeda i z jakimi mozliwosciami to juz jego sprawa.
                        Arhitekt robiacy projekt domu na moje zlecenie z mojego pomyslu dostaje kase za koncowa prace i ja jestem tego wlascicielem a on wspolautorem z tym ze nie ma prawa tego sprzedawac bo np fajny projekt i ludzia sie podoba.Jak sam to wymysli narysuje to moze sobie robic z tym co chce.
                        Podobnie jest z mozyka ,piosenkami filmami . Jezeli ktos nakrecil film i sprzedal bez praw rozpowszechniania to jakim prawem ktos inny moze to rozpowszechniac oprocz wlasciciela?
                        Mozyk napisal fajna piosenke sprzedal za groba kase komus kto tez che iles tam zarobic to mysilisz ze ma prawo np umiescic w necie i darmowo rozpowszechniac? Dosc zawile sa te sztuczki ale da sie z tego wybrnac. Czesci samochodowe , telefony, komputery, telewizory i.t.d tez powinny byc chronione a nie ze chinczyk rozebral skopiowal i trzaska ile sie da , ktos to wymyslil ,sprawdzil ,przetestowal wlozyl sporo kasy a ktos na krzywy ryj bez nakladu pracy bedzie trzaskal kase?
                        Mnie uczono nie twoje nie ruszaj a jak chcesz to zarob i kup.

                        1. heh , Dabrow 17/02/12 09:22
                          jak sam wymyśli fajny dom dla Ciebie, a w umowie z Tobą nie będzie zapisu o tym że autor może to powielać (nie na zasadzie zapożyczeń, cytatów ale dosłownie kopiować x razy) to też nie może bez Twojej zgody (-; Jak Ty wymyślisz, a architekt to narysuje i zaprojektuje wszystko jak trzeba to Ty będziesz współautorem - nie odwrotnie (bo to on bierze na siębie odpowiedzialność zawodową i materialną oraz cywilno-karną za ten projekt i ewentualne błędy/nieprawidłowości). Taki niuans zupełnie nie mający nic wspólnego z meritum dyskusji (-;
                          A uczono Cię dobrze - moim zdaniem przynajmniej. Co nie znaczy że przysłowiowy celnik ma prawo definiować co jest a co nie "podróbką" i tyle (-:

                          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                          !Tu się nic nie zmienia!
                          ------dabrow.com------

                          1. nie zabardzo chce mi sie wierzyc ze to celnik ma ostateczny glos , speed 17/02/12 15:21
                            Calej propozycji przepisu nie znam ,a to ze w UE tez cos 'donioslego' wymysla i mamy takie 'kwiatki' jak grzebanie w paczuszkach :)) co jak napisalem uwazam za poroniony pomysl.
                            Oczywiscie jak TY zrobisz projekt i bedziesz sprzedawal to Twoja sprawa .W takim przypadku bylo by glupota wymagac od arhitekta wylacznosci ale moze tacy sa. Tutaj taki projekt mozna kupic za okolo 200-300$ ,ale jak chcesz indywidualny plan z twojego pomyslu to taka zabawa kosztuje juz duzo wiecej i bez zadnych umow osoba zlecajaca staje sie automatycznie wlascicielem i arhitekt nie ma prawa sprzedac takiego planu komukolwiek.
                            Naprawde mamy malo przepisow a te ktore sa ,sa proste jak budowa cepa :)))))))) (to tak na marginesie od tych celnikow).

                      2. o ile wiem, można przenieść prawa autorskie niemajątkowe np. w USA , bwana 17/02/12 07:20
                        w Polsce faktycznie nie.

                        "you don't need your smile when I cut
                        your throat"

    4. bo to jest własność prywatna - nie łapiesz? , Dabrow 16/02/12 10:36
      sorki - zrobię sobie rękodzieło będące moją wariacją czy kopią czegoś tam - zielone ludki na granicy nie mają prawa tego tknąć! I tyle. Może mi do domu wejdą i spalą mi moje kopie Cezanna i Dalego? Bo to podróbki przecież a nie świetne kopie. Myśl.

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. Hehe, też mam kilka kopii Dalego na ścianach:-D , bwana 16/02/12 19:51
        nawet o tym nie pomyślałem.

        "you don't need your smile when I cut
        your throat"

  2. Hmmm.... , jack.uzi 16/02/12 09:07
    Nie wiem do konca co w tym nowego. Jakies dwa lata temu jak sprowadzalem troche rzeczy z Chin, na poczatku trafily mi sie podrobki. Urzad celny, na podstawie stwierdzenia przez siebie i potwierdzeniu tego przez producenta w kraju, puszczal moje rzeczy pod walec, za ktorego prace jeszcze mi wystawiano rachunek...

    --------------------------------------
    Stoned is the way of the walk...
    Drum and bass selection.

  3. Oczywiście, a co myślałeś. Jak tu nie wierzyć, że koncerny rządzą światem. , michtar 16/02/12 09:47
    (a politycy to sprzedajne ku...). Dla osiołków (tych zakochanych w Apple np.) którzy krzyczą "b. dobrze w końcu podróbki to zło, plepleple, blabla" dwie sprawy:
    1. Okazuje się, że największy problem świata to tanie produkty naśladujące inne. Nie przeludnienie, wojny i tysiąc innych spraw. Skala i sposób w jaki się do tego zabrano daje do myślenia. Lobbyści będą układać ci prawo w najdziwniejszy sposób i nie dla twojego dobra.

    2. Tak jak ze sprawami "praw autorskich" to dopiero początek. Parę lat minie i identyczna śrubka (opatentowana a jak!) to twojego iphone'a będzie grubym przestępstwem i łamaniem prawa. Prosty zamiennik części do samochodu, identyczny tusz do drukarki, to będzie złodziejstwo. Podróbka czy zamiennik? Definicja będzie cholernie płynna i zmieniać się będzie w jednym słusznym kierunku.
    Oczywiście dla twojego dobra, części muszą być "bezpieczne", trzy razy droższe a kasa lecieć to tych co trzeba.

    A tutaj co? Bez zaskoczeń, oczywiscie beeeeeee, beeee.

    1. Pierwszy punkt bardzo dobry... , JE Jacaw 16/02/12 10:01
      ...już kiedyś też o tym pisałem, to jest nieprawdopodobne ile energii poświęca się walce o tzw. "prawa autorskie i patenty". Tak jakby to było najważniejsze problemy świata, do tego te kłamstwa o umierających artystach i głodujących pracownikach koncernów. Nie mówiąc już o wyliczeniach rzekomych strat, które są po prostu brane z kosmosu (już nawet nie sufitu). No i to chamskie wmawianie nam, że to kradzież, ja osobiście uważam, że to w ogóle nie powinny być przestępstwa, a jeśli już nawet to taka ochrona powinna wynosić jakieś powiedzmy 7 lat i koniec. Natomiast to nie jest kradzież, kradzież jest wtedy, gdy osoba okradziona zostaje pozbawiona możliwości korzystania z danej rzeczy. Generalnie jest to wielka piramida absurdu, obłudy i chciwości.

      Co ciekawe wszyscy Ci wielcy producenci i artyści korzystają z dorobku innych ludzi nie płacąc za to grosza, bo kiedyś po prostu nie było patentów i tego typu praw autorskich. Producenci samochodów bez skrupułów np. wykorzystują jeden z największych wynalazków w historii, czyli koło.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. bym stwierdzil ze mylicie sie. Wiecie ile idzie miliardow $ do biednych krajow ? , Carmamir 16/02/12 10:08
        W postaci pomocy/gotowki/pozyczek ?


        Prawa autorskie to powinna byc rzecz swieta, dla wiekszosci jest wielkie oburzenie jak ktos Ci ukradnie torebke nie mowiac o samochodzie...

        Ciekawe jak cwaniaki byscie sie czuly gdyby WSZYSCY kradli bezkarnie, smiejac sie i jeszcze broniac swoich praw do kradziezy i bycia przestepca kradli Wasz filmy/program/muzyke/produkt ???

        Malostkowosc ludzi nie zna granic, zlodziej bedzie krzyczal glosno ze ukradli mu tysiac zlotych ale to ze okrada firmy na 50-100tys zlotych w sofcie jest w porzadku...

        Troche powagi i godnosci.

        Bronic swoich praw do kradziezy to troche smieszne.


        Widze ze sporo osob ma problem z firmami ktore osiagnely sukces.

        Przypominam ze takie prawo dziala w dwie strony, chronic przedsiebiorczosc intelektualna + pozwala na pewniejszy i bezpieczniejszy start wszystkim nowym firmom.



        Ciekawe ze ludzie widza tylko ze ich prawo do okradania innych z ich pracy jest wazniejsze od innych ludzi/firm praw (za tymi firmami stoja ludzie, nie sa to bez wlasnosciowe korporacje ktore powstaly z niczego).

        No to się wkopałem...

        1. 123 , Demo 16/02/12 10:23
          "Wiecie ile idzie miliardow $ do biednych krajow ? , Carmamir 16/02/12 10:08
          W postaci pomocy/gotowki/pozyczek ?"

          Wiemy. Wszak wspieramy finansowo biedną Grecję.

          A Ty nie dostrzegasz problemu, że pod przykrywką walki z podróbkami ogranicza się wszelką wolność. Dzisiaj walka z podróbkami, jutro ze wszystkim co ma na sobie czarny kolor bo ktoś go gdzieś opatentował.

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

        2. świat nie jest czarnobiały , Pawelec 16/02/12 10:32
          po raz kolejny przytoczę przykład obijający się o prawa autorskie. Jakby pradawny człowiek poślizgnąwszy się na kawałku gałęzi wynalazł koło i w myśl dzisiejszych zasad to opatentował to podejrzewam że dalej siedzielibyśmy przy ogniskach w jaskiniach. Kradzież to jedno, kopiowanie to drugie a domniemane zyski z domniemanego zapotrzebowania to trzecie. A że twórcom jest ciężko za życia a na ich pracy żeruje masa darmozjadów i dorabia do tego teorię to już chyba czwarte.

          Tom Drwal
          LAS Ltd.

          1. był taki fajny odcinek South Park , Demo 16/02/12 10:35
            gdzie polewali z walki z piractwem. Np. biedny synek piosenkarza przez podłych piratów nie dostał na urodziny swojej własnej wyspy i jest teraz smutny :)

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. to akurat argumentacja, która do mnie nie przemawia , bwana 16/02/12 19:53
              to, że ktoś się już nachapał, nie znaczy, że ma mniejsze prawo do ochrony własnych dóbr (np. intelektualnych) niż ktoś, kto chapać dopiero zaczyna.

              "you don't need your smile when I cut
              your throat"

              1. tu nie chodzi o to , Demo 16/02/12 20:11
                że mają dużo i ktoś im haltuje dalszy dochód, tylko, że płaczą jacy oni biedni i pokrzywdzeni (domniemanie zysków).

                napisalbym swoj config,ale sie nie
                zmiescil:(

          2. Nie jest ciężko... , JE Jacaw 16/02/12 10:58
            ...to kolejne wtłaczane nam kłamstwo. Jak ktoś jest popularny, to jest wstanie na tej popularności zarobić bardzo dużo, choćby dając koncerty itd. Ci co najgłośniej krzyczą, że są niby okradanie, są często jednymi z najzamożniejszych.

            Do tego moim zdaniem sprawy związane z show biznesem i sportem są mocno przewartościowane. Oczywiście to wina samych ludzi, natomiast na litość, co takiego wielkiego robi aktor lub muzyk lub piłkarz, żeby zarabiać takie bajońskie sumy ? Jakaś mądra głowa wynajdzie lek na raka i pewnie coś na tym zarobi, ale w stosunku do milionów jakie zarabiają gwiazdy kina, estrady i sportu to jest ułamek procenta. To jest tylko rozrywka i jak nie powstanie kolejny film lub piosenka to nic się nie stanie.

            Żeby było jasne, skoro ludzie za to płacą, to ja nie mam zamiaru nikomu ograniczać pensji (jestem liberałem), natomiast warto sobie w końcu zdać sprawę, że te branże są bardzo mocno przewartościowane i ludziom do nich należącym się mocno w głowach od tego poprzewracało. Dawniej taki grajek, aby zarobić musiał jeździć od wioski do wioski i liczyć na hojność słuchających, a teraz wielka gwiazda nagra jedną płytę i chce z tego powodu do końca życia opływać w luksusach.

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

          3. Zauwaz ze aktorzy za wystep w filmie dostaja konkretna kase. , ptoki 16/02/12 11:17
            I nas czesto szokuje ile dostaja ale tak wlasnie jest najlepiej. Dostaja tyle ile wypracowali. Robota skonczona to wyplata i spadówa.
            W czasie rpacy jak sobie zycza jezdzic przez pol hameryki do domu to musza to robic za swoja kase. I to jest ok.

            Podobnie powinno byc z np. muzykami. Nagraja plyte to dostaja swoja dole. I spadowa. Ale potem wydawca niech sobie wydaje ten material ile razy chce i pociety jak chce. Byle go nie przerabial. A artysta niech sobie siada na chodniku i gra swoje piosenki z kim chce. Ba! niech pozwoli je grac komu mu sie podoba bo piosenka jest jego.

            Proste.

            Podobnie jak aktorzy maja np programisci. Tyle ze oni po robocie nie maja praw do kodu jaki napisali (ale moga go napisac ponownie o ile firma nie opatentowala ich pomyslu na algorytm)...

        3. A czemu mają być święte ? , JE Jacaw 16/02/12 10:50
          Bo Ty tak mówisz ? Wybacz, ale ja mam tu odmienne zdanie, kopiując film/piosenkę/program nic nikomu nie kradnę. Nie pozbawiam go tej rzeczy, więc to nie jest kradzież - czy to tak trudno zrozumieć ? Natomiast czy to powinno być karane, to już inna bajka (moim zdaniem nie, a jeśli już to w bardzo ograniczonym zakresie np. te 7 lat, ale mniejsza z tym), natomiast na 100% to nie jest kradzież !!! Co więcej w ten sposób nie naruszam prawa autorskich, bo nie twierdzę, że jestem autorem tego. Obecnie panuje straszne (moim zdaniem celowe) pomieszanie pojęć.

          Socjalizm to ustrój, który
          bohatersko walczy z problemami
          nieznanymi w innych ustrojach

          1. otóż to, , piszczyk 16/02/12 23:37
            kradzież (art. 278 kk) to zabór cudzej rzeczy, czyli fizyczne wyjęcie rzeczy spod władztwa właściciela, bez jego zgody.
            Wiec jak kolega skopiuje mi kilka mptrójek, to ani nie wyjalem ich spod jego wladztwa (bo on nadal je ma), ani nie zrobilem tego bez jego zgody, ani nie dokonalem zaboru rzeczy (bo on ma i ja mam). Po skopiowaniu nie da sie nawet ustalic, co bylo oryginalem a co kopią (czyli kto od kogo rzekomo "ukradl") co jeszcze bardziej pogrąża taką interpretację.

            Ludzie intuicyjnie czują, ze nie to nie kradzież, i dlatego bez oporow kopiuja sobie muzyke czy filmy. Wystarczy też spytac kogokolwiek ze starszych pokolen (np. dziadkow) nieskażonych indoktrynacją na temat "piractwa" itp. Dla wszystkich kradziez wiaze sie ze stratą, na zasadzie "przed kradzieżą miałem, po kradzieży - nie mam". Nam natomiast usiluje sie wmowic, ze skopiowanie mptrójki to kradzież i zło . . .

            takie tam klamoty . . .

        4. Nie mieszaj praw autorskich z majątkowymi. , ptoki 16/02/12 11:23
          Weź pod uwage ze dzis kontrakty artystow z wytworniami bardzo mocno ingeruja w prawa majatkowe autorow.

          Czyli jak sobie lolek pospiewa z kolega to wytwornia lolka zabrania koledze publikowac taki kawalek bo "ma do niego prawa majatkowe" )a przynajmniej je sobie rosci nasylajac prawnikow.

          W tym calym szumie nie chodzi o artystow i ich kieszenie. Chodzi o wytwornie i posiadanie _monopolu_ tak dlugo jak sie da.

          Ile juz nie zyje disney? A myszka miki nadal zapieprza dla koncernu...

          1. słuszna uwaga co do disneya , ulan 16/02/12 12:07
            prawo dotąd stanowiło ze ileś tam lat po śmierci wszystkie jego dział stają się dobrem ludzkości, ale teraz są koncerny które w potocznym znaczeniu są wieczne, wiec nie ma możliwości żeby myszka miki w końcu stała sie dobrem ludzkości. takie postępowanie jest dobre dla koncernów, ale w dłuższej perspektywie zniszczy cywilizacje...

            pozdr. ułan vel ulan
            "Uwielbiam zapach napalmu
            o poranku..."

        5. wiesz, jak cię czytam, to nie wiem, głupa rżnie, czy poważnie tak myśli. , fiskomp 16/02/12 13:05
          "Ciekawe jak cwaniaki byscie sie czuly gdyby WSZYSCY kradli bezkarnie, smiejac sie i jeszcze broniac swoich praw do kradziezy i bycia przestepca kradli Wasz filmy/program/muzyke/produkt ??? " Zrozum człowieku w końcu, to nie jest kradzież. Nie idę i biorę mu coś co posiada, wg. wszystkich takich znafcóf, którzy twierdzą, że jakbym nie stał się posiadaczem "pirata/podróbki" to bym poszedł do jedynych słusznych i wydał u nich pieniądze.

          Otóż nie do końca, można się spierać i przy Twojej wierze w system cię nie przekonamy. Chciałbym podzielać Twoją wiarę w właścicieli tych międzynarodowych korporacji, że po wytępieniu wszelkich przejawów "piractwa podróbkowego" nie wpadną na pomysł, żeby zwiększyć swoje zyski w sposób określany po prostu "bandytyzmem w biały dzień".

          Śmiem wątpić na swojej skórze, gdzie od połowy grudnia 2011 do połowy stycznia 2012 nie było możliwości gdziekolwiek kupienia insuliny. Hurtownie nie miały, bo od października producent wstrzymał dostawy czekając jaka będzie dopłata z NFZ'tu. Nie ma to w 100% przełożenia co do tej dysputy, pokazuje to tylko, że jeżeli da się pełnię możliwości rzeźbienia klienta końcowego, to nie czarujmy się, będziemy rzeźbieni, a wręcz będziemy zmuszeni tańczyć jak nam zagrają.

        6. zaraz zaraz... Ty chyba w idealnym świecie żyjesz... , Chrisu 17/02/12 14:31
          jak się nie mylę to Afryka oddała za "pomoc" więcej niż jej uzyskała...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  4. a mnie powaliła wypowiedź Whiney Houston , ulan 16/02/12 10:52
    która stwierdziła, ze crank to łyka biedota JĄ STAĆ na KOKAINĘ....
    i potem mam wierzyć w biedę artystów???

    pozdr. ułan vel ulan
    "Uwielbiam zapach napalmu
    o poranku..."

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL