Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Sherif 19:14
 » Wedelek 19:14
 » Kraszan 19:11
 » Katoda Lt 19:10
 » past 19:06
 » bajbusek 19:04
 » ripek 19:03
 » Master/Pe 19:03
 » maddog 18:53
 » Kilgor 18:48
 » rooter666 18:47
 » Dexter 18:46
 » Visar 18:44
 » MARtiuS 18:43
 » fiskomp 18:38
 » wrrr 18:38
 » Promilus 18:37
 » McWandal 18:35
 » rainy 18:31
 » kombajn4 18:30

 Dzisiaj przeczytano
 36882 postów,
 wczoraj 25433

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Rower w Real - warte to coś? , NimnuL-Redakcja 21/02/12 09:49
Za 2 dni w Realu pojawi się w sprzedaży rower:

https://picasaweb.google.com/...711505789354248146

Pamiętam, że dokładnie w zeszłym roku była promocja na takie rowery w cenie 199zł.

Pytanie, czy ktoś z Was używa takiego roweru? Da się na tym jeździć?
Zastanawiam się czy nie kupić tego jako następcy bardzo rozklekotanego, starego "górala" mojemu tacie.

Założenie:
- rowerzysta: 50+
- powolne przejazdy po ulicach i chodnikach, trasy do 10km, zwykle do 5km dziennie, 2-3x w tygodniu
- celuję w rower tani i nieiprzyciągający wzroku, bo będzie służył do podjazdek na zakupy, więc ma nie kusić złodziei

Dzięki!

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

  1. hmm , bartek_mi 21/02/12 09:54
    kolezanka kupila pare lat temu. w drodze ze sklepu do domu wielotryb sie rozsypal. naprawili. jak po 3 dniach odpadl pedal oddala rower i kupila jakiegos taniego gianta, ktorym smiga do dzis.

    a zlodzieja kusi wszystko - specjalista od rowerow nie ruszy, zulik wezmie na zlom

    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

  2. kupa chinczyka , MayheM 21/02/12 09:58
    niestety. Odpad jakis, moze sie rozleciec na kawalki w najmniej oczekiwanym momencie. Ja bym sie bal takie cos kupic.

    1. A Gianty to nie tania chińszczyzna? , NimnuL-Redakcja 21/02/12 10:04
      szczególnie te w okolicy 500zł?
      Ja mam GT Avalanche 1.0 i za ponad 2tyś i na tamie widnieje informacja o produkcji w Taiwanie. Reszta osprzętu pewnie też gdzieś z tamtych okolic pochodzi, tyle, że ma napis Shimano XT, a nie jakieś xyz.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. Nim... , Wolf 21/02/12 10:16
        Sa nawet ramy za 5000 euro produkowane na tajwanie...
        Na tajwanie tluka rowery za 200zli te za 30 tys zl..
        Ginat, nawet za 500 zl nie jest wart swojej ceny bo w razie problemow Giant Polska odrzuca gwarancje, twierdzac ze rower nie byl uzytkowany zgodnie z przeznaczeniam.

        Vey iz mir!

        1. hehe, , Matti 21/02/12 11:25
          całe szczęście z gwarancji nie trzeba korzystać...

          1. To zalezy od tego jak jezdzisz... , Wolf 21/02/12 12:08
            Jesli tak jak ja to szybko przekonujesz sie ze nie ma rowerow niezniszczalnych.
            Na szczescie moj giant reign x nie byl zakupiony w Polsce.

            Vey iz mir!

            1. Na pewno, , Matti 21/02/12 13:32
              ale skoro ktoś jeździ na maxa, bez szacunku dla sprzętu, to trudno mieć pretensje, że rower szybciej się zużywa i psuje. To tak jakby autem od przebiegu zerowego jeździć na każdym biegu do odcięcia.

              1. Hhehehe, bez szacunku :) , Wolf 21/02/12 13:47
                Po to sie wydaje tysiace euro zeby mozna bylo jezdzic jak sie chce i po czym chce.
                Z szacynkiem to ja moge rower wymyc i przesmarowac po wszystkiemu...

                Vey iz mir!

                1. To widać za mało tysięcy wydałeś:) , Matti 21/02/12 14:19
                  Ja ma rower za parę euro i służy mi już 15 lat...

                  1. A jezdzisz nim... , Wolf 21/02/12 14:40
                    Po przeszkodach wielkosci sprzetu RTV/AGD ? ;)

                    Vey iz mir!

                    1. Mialem na mysli... , Wolf 21/02/12 14:42
                      Lodowki, kuchenki, zmywarki, i telewizory starego typu, nie koniecznie roboty kuchenne ;)

                      Vey iz mir!

                    2. Musiałbym na głowę upaść, bo ten rower p[rzecież do tego nie służy:) , Matti 21/02/12 15:32
                      Ale dlatego też służy mi 15 lat. Od seryjnego Merca klasy S też oczekujesz, że przejedzie Rajd Dakar? Raczej nie, bo do tego konstruuje się znacznie droższe auta...

                      1. I wracajac do poczatku ;) , Wolf 21/02/12 15:58
                        Giant sprzedaje takie wlasnie, znacznie drozsze rowery, ktore wedlug katalogow maja sluzyc do jazdy min. po "telewizorach", a tu nagle okazuje sie ze rower nie daje rady, cos peka, a oni twierdza ze rower uzywany niezgodnie z przeznaczeniem ;)

                        Vey iz mir!

                        1. skoro rower ma w specyfikacji , Matti 21/02/12 18:45
                          oznaczone właśnie takie przeznaczenie, to faktycznie masz rację. Normalnym środowiskiem użytkowym dla tego typu sprzętu będzie bowiem sprzęt wielkogabarytowy ;). Jeśli nie ma nic takiego napisanego, to normalnym użytkowaniem będzie jazda po drogach, ścieżkach, itp.

                          1. Matti, jesli ktos (producent) , Maverick 22/02/12 15:15
                            nazywa rower Mountain Bike czy rower gorski to chocbym skakal po metrowych kamieniach w Tatrach czy 3 metrowych w Kordylierach, wciaz uzywam go zgodnie z przeznaczeniem.

                            1. nie zgadzam się, , Matti 22/02/12 18:16
                              nazwa nie ma tu nic do rzeczy. Liczą się przewidziane przez producenta warunki, w których sprzęt ma być używany.

                              1. a czy taki producent , Maverick 23/02/12 15:07
                                nie strzela sobie z procy w dupe nazywajac rower "rowerem gorskim"?
                                gdzie urwalem widelec? w gorach.

                                "Liczą się przewidziane przez producenta warunki, w których sprzęt ma być używany." o tym wlasnie napisalem. Rower gorski - przeznaczenie: poruszanie sie po gorach.

          2. ale niezgodność też nie jest taka hop siup , myszon 21/02/12 12:23
            po 6 miesiącach to ty musisz udowodnić, że wada istniała w momencie zakupu.

            1. lepsze to niż gwarancja, , Matti 21/02/12 13:30
              która, gdy sprytnie napisana, może nie gwarantować niczego.

      2. chodzi o odpad , MayheM 21/02/12 14:40
        te okazje w marketach to sa odpady, zakupione na tony.

  3. zależy kogo zapytasz , kubazzz 21/02/12 09:59
    Wg mnie taki rower spełni opisane wymagania i będzie jeździł parę lat. Ale są osoby, które będą śmiać się przez zły widząc, że to coś jest podpisane "rower".

    Trzeba mieć świadomość, że to nie będzie sprzęt idealny i na wejściu będzie "coś miał". Ale za tą cenę, taki kompromis jest do zaakceptowania, a ewentualne mankamenty raczej nie będą przeszkadzać opisanemu casualowi.

    Żeby mieć wypas rower to trzeba sprzedać samochód. Bo jak dołożysz tysiaka i pójdziesz do Decathlonu to kupisz trochę lepszy, ale po dwóch latach różnice zaczną się zacierać. A tego nie żal.

    SM-S908

    1. No właśnie o to chodzi , NimnuL-Redakcja 21/02/12 10:03
      by po prostu jeździł i się nie rozpadł pod spokojnie jadącym emerytem :)

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. ja miałem , kubazzz 21/02/12 10:09
        kilka rowerów z marketów, mniej i bardziej wydziwianych.
        Nigdy mi się nie żaden nie rozpadł, chociaż idealne to one nie były i niektóre elementy szybko się rozregulowywały.
        Z drugiej strony, dosyć mocno je obciążałem i nie szczędziłem trudnego terenu.
        Inna rzecz, że te tanie rowery różnią się też między sobą.
        Trzeba by na miejscu ocenić co i jak wygląda.

        SM-S908

    2. "Decathlonu to kupisz trochę lepszy, ale po dwóch latach różnice zaczną się zacierać" , Kenny 21/02/12 10:15
      zaczna sie zwiekszac... rama nie peknie, nic nie bedzie rdzewiec, osprzet bedzie dzialal o niebo lepiej, nie bedzie sie rozregulowywal, klocki hamulcowe nie znikna po pierwszym deszczu, wciaz bedzie wazyl mniej niz zlom z Reala :)

      Rodzice jezdza od lat na takich za 700zl z decathlonu. Wiadomo, ze 700zl to nie 200zl, ale tansze tez sa. Poza tym jest jeszce Go Sport - tez maja duzo tanich rowerow.

      .:Pozdrowienia:.

  4. chyba bardzo nie lubisz ojca :) , myszon 21/02/12 10:03
    po pierwsze nie kupuj mu górala tylko normalny rower miejski, jakąś holenderkę czy cuś. Jeśli chcesz tanio to lepiej jest kupić używany rower bo rowery używane bardzo tracą na wartości i za niską cenę możesz kupić coś już ze średniej półki. Nie chcesz się rzucać w oczy to zrywasz naklejki i nie myjesz roweru.

  5. będąc na studiach kupiłem , Demo 21/02/12 10:04
    za 100 pln (no- 99pln) takie cudo. Po przejechaniu kilkuset metrów od sklepu odpadł mi pedał- chłopak w sklepie krzywo przykręcił a mnie się spieszyło i złałem temat. Do sklepu, wymiana, do domu już tramwajem. W domu rozebralem rower, nasmarowałem, złożyłem po swojemu. Przejeździł 3 lata (lato, zima, deszcz, śnieg) bez żadnego szczypania się i został sprzedany za 125 pln :) Imho kluczowe tu było rozłożenie i złożenie poprawnie, bo chinole najwyraźniej "zczepiali" tylko żeby się nie rozleciał.

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. I to jest najważniejsze , zartie 21/02/12 14:42
      Taki rower trzeba _PRZYNIEŚĆ_ do domu, rozebrać, złożyć jak należy i wtedy są szanse, że jakiś czas będzie służył.

      Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

  6. Kumpel kupil taki rower zonie w okolicach zeszlej jesieni... , Wolf 21/02/12 10:13
    Wymieniali go 3 albo 4 razy bo w kazdej, jednej sztuce cos nie dzialalo.
    W koncu udalo sie dowrac sprawna sztuke, troche tylko zjezdza sam w lewo bo mu zle zaspawali tylny trojkat.

    Osobiscie proponowalbym szukac na allegro sprawnego, "firmowego" roweru w podobnej cenie.
    Glownie chodzi o fakt ze jazda na makrokeszu, nawet po miescie nie jest bezpieczna.

    Vey iz mir!

    1. OK, dzięki , NimnuL-Redakcja 21/02/12 11:02
      z ciekawości przejdę się i sprawdzę, choć w sieci w innych miejscach widzialem wzmianki o dużej awaryjności.
      A to mnie odstraszy od kupna, bo mojemu tacie kłopot z naprawami zbędny.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

  7. sprawdź tylko czy widelec jest "spawany" czy zgrzewany/składany. , Chrisu 21/02/12 11:46
    a po zakupie zrób co demo mówi...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. Nic nie kumam :) , Wolf 21/02/12 12:09
      Jak to widelec spawany/skladany?

      Vey iz mir!

      1. czasami są to takie spawane , Chrisu 21/02/12 12:42
        a czasami składane i zgrzewane ;)

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. A tak z ciekawosci... , Wolf 21/02/12 13:05
          Ktore lepsze?

          Vey iz mir!

        2. chodzi ci o to: , myszon 21/02/12 13:10
          http://www.supplierlist.com/...34/bicycle_fork.jpg ?

          1. "składane" , Chrisu 21/02/12 13:12
            to wg mnie E.

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  8. za 200zł.. to se można co najwyżej lampke kupić do roweru ;) , dawidy 21/02/12 12:43
    A tak na poważnie. Jeśli ci miłe zdrowie (fizyczne i psychiczne) ojca, to zapomnij o tym zakupie. Już lepiej jakąś używkę sprawdzoną kupić.

    102594

  9. kupilem , LooKAS 21/02/12 14:50
    kiedys taki rower, co chwile cos sie psulo, zlamac sie nie zlamal, ale hamulce nie dzialaly, przezutki nie dzialaly, obreczy nie mozna bylo wycentrowac bo zrobiono je ze zbyt miekkiego materialu :), piasty zlapaly luza po miesiacu. Szkoda nerwow.
    Od paru lat mam scotta, a zonie kupilem krossa w przecenie (taki typowy trekingowy na dojazdy do pracy - juz 3 rok jezdzi dzien w dzien, deszcz, slonce, mroz - 4 razy w roku robie tylko generalny przeglad i konserwacje - do dzisiaj nic sie nie zepsulo)

  10. Nigdy nie kupuj , Piter 21/02/12 15:49
    sam kiedyś kupiłem taki wynalazek z supermarketu i to jeszcze firmowany logiem Romet. Wszystkie elementy roweru były badziewnie wykonane. Linki od hamulców chodziły z oporem, po kilku miesiącach jedna pękła. Pedały plastikowe - popękały obydwa. Rower stał w piwnicy - na drugi dzień flak w tylnym kole - po rozebraniu chciałem skleić dętkę ale zaczęła mi się rozchodzić w rękach :D

    Sam na tym rowerze jeździłem z 2 miesiące a potem oddałem kumplowi za 2 browary a sam kupiłem sobie Authora z przeceny z poprzedniego roku - niebo a ziemia.

    "Uspokój się! bo zobaczysz,
    dostaniesz wpierdol." - Piston (TM)

    1. OK, skutecznie mnie odstraszyliście , NimnuL-Redakcja 21/02/12 15:57
      dzięki za podpowiedzi, odpuszczę sobie. Dzięki

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. a ja powiem przekornie , XiSiO 21/02/12 16:54
        że imho rower dla Taty spełni Twoje oczekiwania.

        Pomimo że sam mam zupełnie innej klasy rower, jak byłem w podstawówce miałem podobny rower, na przerzutkach sis, korbowód noname jak cała reszta.
        Rower dostawał w dupę jak na tamte czasy niemiłosiernie, i psuł sie sie tak samo często, to pękł korbowód, to pieski sie wytarły w wielotrybie, to pedał sie urwał... ale można było każdą część wymienić za psie grosze i dalej śmigać... Myśle ze rower kupiony za 600.. 900.. złotych nie będzie dużo lepszy, bedzie miał lepszy osprzęt (najniższy z shimano bo inaczej nie schimano nie kupią ludzie) ale dla ojca tak samo będzie działał.

        Czy uważasz że Twój Tata będzie stawał na pedały, jeździł po górkach i uprawiał downhill ? jeżeli nie to kup mu ten rower i będzie wszytko dobrze, a że kupisz mu nowe padały za 50zł czy przerzutkę za 60zł z czasem ... to nie są wydatki, a będzie miał nowy nie jeżdżony rower.

        "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
        zapłacisz adeną" (C) XiSiO

        1. tu nie chodzi o sam rower , MayheM 21/02/12 19:07
          tylko o szanse na to, zeby dzialal. Sam rower pewnie bylby OK gdyby nie byl to odpad produkcyjny z szansa 50% na dzialanie lub odpadanie czesci. Bo szkoda jakby pekla rama po zjezdzie z chodnika i osoba jadaca przewrocila sie akurat pod jadacy samochod.

          1. myślę ze dramatyzujemy , XiSiO 21/02/12 19:39
            na wsiach 90% jest rowerów tego typu i jakoś nie słyszy sie by ludzie łamali kręgosłupy czy ramy.
            Dalej twierdze że ten rower jest ok dla osoby w tym wieku, co nie znaczy że bym go kupił bo za zacisk do siedzenia więcej płaciłem ;)

            "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
            zapłacisz adeną" (C) XiSiO

        2. Krzysiu, czasy sie zmienily... , Wolf 21/02/12 20:05
          Kiedys te tanie rowery i ich osprzet byly robione z marnych i tanich stopow stali, ale zawsze stali...
          Teraz hamulec V takiego roweru to najczesciej blaszka aluminiowa pokryta jakims plasticzanem, jest to na tyle "mocne" ze bylbym to w stanie wyglac wlasnymi rekoma...
          Obrecze, ktore teraz montuja w takich rowerach to metal o oczko trwalszy od plaskiku.
          Przychodza do mnie nie raz ludzie z takimi rowerami i pytaja czy jakos to naprawie bo irlandzcy "naprawiacze" rozkladaja rece i kaza kupowac nowy rower...

          Vey iz mir!

          1. Coś w tym jest , NimnuL-Redakcja 22/02/12 07:22
            kiedyś, kiedyś - będzie przynajmniej 10 lat temu kupiłem rower za 500zł ówczesnych pieniędzy. Shimano SIS, hamulce nie V-brake tylko takie ciągnięte centralnie - cos takiego jak
            http://en.wikipedia.org/...le:Cantilever_brake.JPG
            tyle, że noname i w plastikowych obudowach.
            Rower bezproblemowo jeździł długie lata, robiłem na nim dżo km po szosach. Ale mimo wszystko były problemy z suportem i pedałami...
            Obawiam się, że dzisiaj te tanie rowery faktycznie mogą być znacznie gorszej jakości.

            Mimo wszystko, z czystej ciekawości przejdę się do sklepu i rzucę okiem ...

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL