|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
tak sie narzeka na PRL... , ulan 22/02/12 13:33 ale jak sie czyta i widzi co wyprawiają w Warszawie obecne wladze:
http://warszawa.gazeta.pl/...iaduktow_w_3_dni.html
teraz władze Warszawy maja głęboko w poważaniu mieszkańców i robią co chcą, zamykają praktycznie na wiele miesięcy (a może lat??? u nasz nic nie udaje się zrobić szybko i sprawnie) centrum Warszawy, Praga jest już sparaliżowana, w centrum też nie jest lepiej a będzie jeszcze gorzej...
To już za tak przeklinanego (w dużej mierze słusznie) PRL potrafiono przy budowie trasy łazienkowskiej tak zorganizować wszytko żeby mieszkańcy odczuli jak najmniejsze problemy. Teraz jakiś smutas pieprzy o ekonomi, zapominając ze ilości spalanej benzyny w korkach, problemy z dojazdem do pracy, z dowozem towarów itp też powinni brać pod uwagę, a oni wola zaoszczędzić milion by stracić 10 mln... smutne to wszytko.pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - weź przestań. Myślałem, że droga nad może to był hardcore , Chrisu 22/02/12 13:48
ale wczoraj 5 km w 1,5 godziny na DK8 to była dopiero jazda...
A BTW. Jak od Katowic najlepiej wjechać do Warszawy by dojechać w okolice galerii Mokotów? Od strony Janek wjeżdżałem i było to HaCe. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - moRZe moRZe moRZE , Demo 22/02/12 13:50
j.w.
Demo strikes back :]napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - to specjalnie tak ;) , Chrisu 22/02/12 13:51
o zesz kurka flaczek - co ja najlepszego zrobiłem... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Taaaa , Remek 22/02/12 13:54
> pomorze ktoś?
> niestety, mazowsze...
- hmmm: , Okota 22/02/12 13:55
http://korkowo.pl/Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander - na symbiana nie widzę :( , Chrisu 22/02/12 14:05
123 /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - mapa dziala po , Okota 22/02/12 14:12
html :PDyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander
- Od Katowic , ligand17 22/02/12 17:04
to możesz:
- albo w lewo przez al. Jerozolimskie, ale to jest dużo kluczenia
- albo w prawo w Jankach przed stacją i potem za sznurkiem samochodów wyjeżdżasz na Puławską przy salonie Mitsubishi - potem już łatwo trafić. - 721 , resmedia 22/02/12 18:40
w Sękocinie na Piaseczno, potem Puławską, ominiesz Jankidesipere est juris gentium
- tylko ile wtedy bylo samochodow na ulicy ile jest teraz , chris_gd 22/02/12 13:49
oczywiscie masz sporo racji, ze czasami to rece opadaja, ale porownanie troche nie trafione, kiedys byly inne czasy, inne pozwolenia, inne normy, ktore trzeba spelniac a i latwiej bylo bo miasto wygladalo biednie w porownaniu z tlokiem jaki mamy terazRyzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
- hmm , bartek_mi 22/02/12 13:49
1. za benzyne teraz placi nie panstwo tylko ci co w korkach stoja wiec jesli budzet nie wydaje to oszczedza :)
2. kto jezdzil autem za prl (ile tych samochodow wtedy bylo)?dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - jeśli chodzi o prl i benzynę , Demo 22/02/12 13:51
to robotnik zostawiał na chodzie kamaza i tak sobie pyrkał do 20:00 bo musiał normę paliwa wyrobić. Takie bogate państwo było :)napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - tak? , Mery 23/02/12 08:23
a co się wyrabia teraz, widziałam reportaż jak w zajezdni Ostrobramska w "stolycy" silniki autobusów pracują całą noc, żeby nie zamarzły. W zjezdni jest 155 Solarisów, bo to o te chodziło. 155 napierdalajacych busów co noc.. Czy trzeba komuny?- Silnik na luzie , Mute 24/02/12 17:17
bez obciazenia, nawet takich rozmiarow, spali moze pare litrow w ciagu nocy - jakby taniej bylo ogrzac w inny sposob, to by sie tak nie bawili.- sprzeczałbym się... , Chrisu 24/02/12 18:39
jak były mrozy, to jak szedłem po chleb włączałem auto. Stało 10-20 min. Później 50 km do pracy. Jak wracałem nie zagrzewałem. Spalanie wzrastało o jakieś 1,5 litra. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Oczywiscie, ze tak , Mute 25/02/12 19:56
ale Ty nagrzewales auto zostawiajac je na luzie, a oni tylko nie pozwalaja sie silnikowi ochlodzic.
Jakbys jechal do pracy i tam zostawial auto chodzace na luzie przez 20min, to wzrostu w spalaniu bys prawie nie zauwazyl.
- dla mnie PRL to syf do którego w życiu nie chciałbym wrócić , digiter 22/02/12 14:21
dobrze było tylko w latach 70-tych kiedy Gierek brał kredyty. Po dzisiejszej sile nabywczej to tak jakby co roku brał po kilka mld baksów, a kiedy pod koniec dekady kroplówka się skonczyła zaczęły się strajki, bo robotnicy myśleli że dobrobyt za friko będzie trwał wiecznie.
Lata 80-te pamiętam z czasów szkolnych i mimo że moim rodzicom żyło się całkiem nieźle nigdy do tego syfu nie chciałbym wrócić.Piszcie do mnie per ty z małej litery - i...? , Chrisu 22/02/12 14:27
tych kredytów było niecałe 25 mld$ - tylko przez 10 lat Polska się BUDOWAŁA. Było widać tę kasę.
Teraz jest ponad 315 mld $! /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - to nie wina Rządu , blimek 22/02/12 14:39
ze dolar tak osłab przez te lata tamtejszy dolar to dzisiejsze 12,6 dolara :)twojepc - forum światopoglądowych ekspertów - tylko? , Wedrowiec 22/02/12 14:48
Mój ojciec w latach '80 zarabiał jako nauczyciel 30$ miesięcznie. Z takim stażem dziś nauczyciele zarabiają 1000$"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - gdzie??? , ulan 22/02/12 15:12
moja siostra jest nauczycielka i jakoś nie zarabia 1000$ a ma wszystkie szczeble (mianowania, dokształcanie itp)pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - Co???? , slanter 22/02/12 15:26
Napisz gdzie nauczyciele w Polsce zarabiają 1000$. Nie napiszesz? Tak myślałem...owoc żywota twojego je ZUS - link , Wedrowiec 22/02/12 15:36
http://praca.gazetaprawna.pl/...o_za_obecnosc.html
4800 brutto daje 3411 na rękę."Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - to tak samo jak z pensją w urzedach , ulan 22/02/12 15:40
też podają 7 tys a u mnie większość pracowników zarabia ledwie 2000...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - już kiedyś podawałem przykład, , Wedrowiec 22/02/12 15:55
koleżanka wyciągała średnio pona 4K na rękę jeżdząc jako pracownik firmy po szkołach na wsi... jako nauczycielka zarabiała 1200 "na posadzie". Po roku rzuciła pracę w firmie na rzecz szkoły, "flaków sobie wypruwać nie będzie".
Co kto woli. Ja wolę mieć wybór."Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - i minimalna USTAWOWA pensja , Wedrowiec 22/02/12 15:58
dla nauczyciela dyplomowanego to 2150 na rękę."Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"
- przydało by się więcej wiedzieć o zarobkach , Chrisu 22/02/12 16:21
nauczycieli. KAŻDY dostaje pensję minimalną:
http://samorzad.infor.pl/...w_dzienniku_ustaw.html
Zauważ, że minimum, a średnia to prawie 2000 zł różnicy!
Weź pod uwagę, że np dyrektorzy dostają różne dodatki/nagrody od organu prowadzącego, których zwykły nauczyciel nie dostaje. Do tego liczone są OSOBY a nie ETATY. Tak więc jeśli ktoś pracuje w 2 szkołach po 12 godzin (2*3/4 etatu) to liczone jest, że jest 1 osobą zarabiającą tyle co na 1,5 etatu - a to IMO nadużycie. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Jasne, ja Ci wyślę linka , slanter 22/02/12 16:37
że na moim podwórku wylądowało ufo. Moja dziewczyna uczyła kilka lat w szkole (podstawówka i gimnazjum) i dostawała 1200zł na rękę. No to jak to jest?owoc żywota twojego je ZUS - o lol , Kenny 22/02/12 17:33
nauczyciel, kazdy, zarabia tyle: http://prawo.legeo.pl/...i-ogolnych-warunkow/zal1/
Dodatkowo dla niezorientowanych...
Kontraktowym stajesz sie po roku stazu.
Mianowanym juz po kolejnych 5 latach pracy.
Dyplomowanym juz po kolejnych 4 latach pracy.
Tylko dziesiec lat pracy i skaczesz z 2182 na 2995. Plus 1% za kazdy rok (naliczany od trzeciego roku pracy)..:Pozdrowienia:.
- zadzwoń do mamusi i spytaj się ile zarabiała w 1980r , digiter 22/02/12 14:56
potem sprawdź w internecie ile kosztował dolar po kursie pod Pewexem i wtedy dowiesz się ile to było 25 mld$.
Moja mama zarabiająca całkiem nieźle dostawała równowartość 30 dolarów a np. nauczyciel zarabiał 15$.
Samochodów było 10x mniej niż teraz a ludzie zapieprzali przepełnionymi autobusami, pociągami a bliżej rowerami.Piszcie do mnie per ty z małej litery - głupiś? , Chrisu 22/02/12 14:58
czy udajesz?
Jaka była siła nabywcza tych 30$? /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - komputer atari 65XE w roku 1986 kosztował z dodatkami 160 $ , digiter 22/02/12 15:09
zarabiając całkiem nieźle musiałbyś poświęcić 6 całych swoich pensji żeby go kupić.
Magnetowid VHS kosztował ponad 200 baksów i przez pewien czas miałem go jako jedyny w klasie. Na telefon stacjonarny zwykły człowiek czekał 10 lat, pamiętam że w mojej klasie na 30 osób mniej niż połowa dostąpiła zaszczytu posiadania tego skarbu.Piszcie do mnie per ty z małej litery - ale ile kosztowało kg szynki?? albo chleba?? , ulan 22/02/12 15:17
nie porównuj do tego sprzetu, to był wtedy luksus...
czy wesz ze w chwili obecnej spożywamy per capita mniej mięsa niz za PRL i kartek? popytaj się emerytów jak często jedzą teraz mięso...nie wiem ile masz lat i czy pamiętasz wędliny z PRL?? to co teraz jemy kupując w supermarketach to jedno wielkie g...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - no i właśnie mamy kolejne kłamstwo a raczej , Wedrowiec 22/02/12 15:26
nadużycie i manipulację.
Spożywamy mniej dlatego, że zmieniły się nawyki żywieniowe. A zmieniły się ponieważ
1) zmienił się rodzaj pracy
2) ludzie zaczęli się "zdrowiej" odżywiać
Kiedyś był schabowy z ziemniakami polany pół litrem tłuszczu. Teraz są srywka-warzywka i jogurciki 0%. I uwielbiam to pieprzenie jak ktoś podaje przykład o spadku spozycia mięsa jako dowód na naszą obecną biedę :D"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - a ch.. sie zmieniły , ulan 22/02/12 15:35
znam sporo starszych osób (w rodzinie i wśród znajomych), nie stać ich na kupowanie wędliny i mięsa (opłaty za mieszkanie, lekarstwa pochłaniają większość ich nędznych emerytur...)pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - taaa a kiedyś takich nie było, , Wedrowiec 22/02/12 15:38
każdy kupował co chciał i ile chciał. Ale zaraz... nawet ja, gówniarz, pamiętam jak stałem z makulaturą w kolejce po papier toaletowy, pamiętam jaki był dym jak dziadkowi kartki zgubiłem.... cholera ufo mnie musiało porwać i zrobić mi pranie pamięci!!"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - wiesz tak, jak były kartki , ulan 22/02/12 15:41
to nawet emerytów było stać na wykupienie przydziałowego mięsa..pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
- sam manipulujesz... , Chrisu 22/02/12 16:16
przecież w TV "specyalysty" nie powiedzą, że ludzie nie mają kasy tylko, że "zmieniły się nawyki żywieniowe".
Dziwnym trafem okazuje się, ze ten "litr" smalcu na ziemniakach wcale taki niezdrowy nie jest... ;-) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - potwierdzam , Demo 22/02/12 16:55
również w moich kręgach Ci co mogą codziennie na obiad wsunąć mięcho to szlachta.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Wendrowiec ""bzdury"" spozycie warzyw tez było wyższe , Pasza 22/02/12 20:34
Ogólnie wymyślasz jakieś bajeczki bo na onecie propaganda napisała.
Jeśli spojrzysz na dane spożycia to się okazuje ze dziś emeryt spożywa dziś 25-30% więcej od robotnika choć nie robi nic.
Wiesz dlaczego? bo choć dziś średnia emerytura to zaledwie 1300zł netto a 1100 większość, oni mają jeszcze pieniądze i najlepszą sytuację materialną.
Spożycie ryb dziś tak modnych i zdrowych spadło do zaledwie 4,6kg rocznie kiedyś ponad 20kg , więc to zwyczajna bieda a nie nowomowa czyli trendy konsumenckie itd.- czyli jak rozumiem spożycie , Wedrowiec 22/02/12 21:10
wszystkiego było wyższe, teraz przeciętny człowiek przymiera głodem i je te 30-50% mniej niż w latach 70-80? Może teraz aż tyle osób stosuje modną dietę opartą na powietrzu?"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - Dziś 15% ma lepiej , Pasza 22/02/12 21:23
I oni najwięcej krzyczą i manipulują ,dziś masz miliony biedaków którzy statystkę zaniżają w 1980 5% żyło poniżej minimum socjalnego, dziś 60-70% w tym 20% w nędzy.
Ja wiem ze są tacy którym żyje się lepiej a następnym 15% tak samo ale większość zyje znacznie gorzej a dzietność spadła dramatycznie.- ja się pytam dość konkretnie, , Wedrowiec 22/02/12 23:38
czy wg. Ciebie przeciętny człowiek je te 30-50% mniej niż wtedy? Czyli przyjmując, że wtedy najadał się "w sam raz" to teraz zjada połowę tego co by zjadł gdyby miał więcej kasy?"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"
- drogi ulanie , digiter 22/02/12 15:32
jestem młodszy od Ciebie i nie moge pamiętać lat 70-tych, ale dzięki temu że mój ojciec z racji zawodu miał dojścia wszędzie powiem Ci że szynka za PRL to jest mit. Owszem, wszystko było cacy łącznie z szynką kiedy Gierek brał kredyty, ale potem był gigantyczny collapse trwający 9 lat (1980-1989) i wtedy szynka była już gorsza niż obecna najtańsza szynka z supermarketu.
Gierek wziął równowartość 1 mld średnich miesięcznych pensji w Polsce czyli tak jakby teraz wziął 1 bilion baksów i rzeczywiście tą kasę było widać. Kiedy kredyty się skończyły w 1976r wprowadzono kartki na cukier a potem było już z górki, bo robotnicy nie kumali że impreza już się skonczyła.Piszcie do mnie per ty z małej litery - wiesz jak masz troche samozaparcia , ulan 22/02/12 15:38
to proponuje sprawdzić jakie były przydziały mięsa i wędlin na kartki, a ile teraz spożywa średnio Polak tych produktów... oczywiście produkty w stylu: sprzęt audio-video, samochody, komputery były dużo droższe, ale za to mieszkania, opłaty za media, jedzenie były sporo tańsze...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - Ulan, ale co Ty z miesem? Tylko mieso i mieso! , acd 23/02/12 08:13
Wyglada to jakbys uwzal, ze za komuny bylo lepiej bo bylo wieksze spozycie miesa ( osobisie pamietam, ze najblizszy sklep z miesem byl o 10 km od domu rodzinnego i wyjazd po mieso byl na pol dnia, a dodam, ze mieszkalem pod Warszawa, a nie gdzie w srodku lasu ). To ja Ci da dodatkoy argument : za komuny bylo lepiej bo spozycie wodki bylo wieksze! No nic tylko komuno wroc>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<< - to nie tylko mieso... , ulan 23/02/12 08:29
ale często spożycie mięsa jest pewnym wyznacznikiem, za komuny uważali ludzie ze dostają mało mięsa, a teraz za niby dobrobytu ludzi coraz mniej stać na nie, ale nie tylko na nie..
acha i mimo wszytko większość ludzi nie jest wegetarianami.. zwłaszcza w Polscepozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
- Ja z PRL pamietam szynke. Tylko nazwywala sie wtedy: , ptoki 22/02/12 15:41
Krupniok i szprotki...
Po szynke to do nas przyjezdzlaa cala rodzinka i znajomi z miasta. bo na wsi sie wychodowalo i szynka byla (ale raczej zamiast szynki robilo sie kielbase).
Dziwnym trafem juz po 89-tym-wczesnym 90-tym przestali do nas jezdzic...- to wiesz jak sie robi prawdziwą szynke?? , ulan 22/02/12 15:46
z z kliku kg wieprzowiny robi się kg szynki, to co teraz sprzedają w sklepach jako szynkę to z 1 kg wieprzowiny robi się 5 kg szynki, sama woda utrzymywana chemicznie... mówię o szynkach z supermarketu, bo można kupić prawdziwą szynkę tylko ze jej kg kosztuje 100+ zł za kg...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - 100zl+ za kilogram szynki... , Wolf 22/02/12 15:53
To chyba tylko w warszawie...
Prawdziwa szynka od prawdziwego masarza/wedliniarza to +/- 50zl/kg...
W supermarketach miesa sie nie kupuje.Vey iz mir! - hmm w sklpach z żywnoscią ekologiczną jest jeszcze drozej :P , ulan 22/02/12 16:04
znajoma pracowała w takim sklepie w Sadybie best mall kg szynki czy innej wędliny potrafił kosztować zdrowo ponad 100 zł :Ppozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - Tobie sie wydaje... , Wolf 22/02/12 16:30
Ze swinka za komuny byla karmiona ekologiczna pasza i biegala po otwartym wybiegu?
Pfff...
Jak dla mnie, masz gorszy dzien i zwyczajnie marudzisz.Vey iz mir! - BTW... , Wolf 22/02/12 16:33
Znam sklep "ekologiczny" w ktorym sprzedaja jajka z lidla przepakowane w sliczny koszyczek wypelniony siankiem...Vey iz mir! - świniki może , ham_solo 22/02/12 17:31
nie biegały po polu ale krowy jeszcze parę lat temu na pewno (piszę na przykładzie hodowli prowadzonej przez mojego kuzyna, nie jakiejś masowej - tak ok. 15 szt.) - teraz zwierzęta widzą słońce w dniu wyjazdu do masarni o ile trafi się im ten jeden słoneczny dzień...SKLEP Z GRAMI - PC i KONSOLE - ZAPRASZAM :)
www.phurand.pl
www.uzywane-gry-konsole.pl
- to jedź na wieś , Wedrowiec 22/02/12 15:55
jak za komuny. Przecież było tak pięknie, kto Ci broni?"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - bo im sie nie opłaca :P , ulan 22/02/12 16:02
trzeba spełniać normy unijne by produkować żywność :Ppozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - Ano broni. Bo zeby wykonac uboj na wlasna reke trzeba zglosic zwierza, miec papiery na , ptoki 22/02/12 16:36
jego zdrowie itp...
I nawet nie te pierdy sa niewygodne a to ze niedlugo moze przyjsc fiskus i sie przyczepi ze tyle miesa to na pewno nie dla rodziny tylko na sprzedaz...- a wtedy to było , Wedrowiec 22/02/12 23:37
na legalu przepraszam? Czapę można było dostać."Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"
- No wiem. I powiem ci ze i dzis robias swoj uboj trzeba pilnowac kazdej pierdy. , ptoki 22/02/12 16:39
Bo jak rzeznik robil nam kiepbase to jak przywiezlismy mu fajna wolowine co miala do tej kielbasy isc to burknal ze to szkoda i najprawdopodobniej nie dal bo jej w kiepbasie nie bylo czuc.
Trzeba miec oczy wkolo glowy...
- a dlaczego był ten cały upadek? Bo przez 10 lat Polacy nie pracowali! , Chrisu 22/02/12 16:23
tylko zakład z Koziej Wólki solidaryzował się ze strajkującym zakładem z Zadupia Mniejszego i też nie pracował. To była podstawowa przyczyna całej sytuacji. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- taka była, że moja mama korespondowała , Wedrowiec 22/02/12 15:32
z Japonką, mam 2 siostry, Japonka wysyłała raz w roku 100$ na każde dziecko... I było to przez wiele lat pół (albo i dużo więcej) budżetu rodzinnego (licząc rocznie). Wysyłała do 2000 mniej więcej - mamie głupio było napisać, że u nas się zmieniło i to już są "drobne".
Komunię miałem obstawiam w okolicach roku 88-89 (jestem rocznik '80) i jako prezent od wuja z jułesej dostałem 10$ i była to kupa szmalu - od ciotki dostałem nędzne 10K PLN i było to moje wieloletnie kieszonkowe od rodziców (dostawałem z 50 zł?)"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"
- Dokładnie do , konio 22/02/12 17:12
tego ludziom tak kasy nie brakowało bo nie było na co wydać.
Nie było samochpdów , komurek , internetu i szrzętu RTV i AGD.
Obecnie kazdy chce furę , co jakiś czas zmienia komórkę , TV inne sprzeta , robi remont mieszkania , buja się na wycieczki nie wspomne o kupnie mieszkania. Żyjemy w czasach konsumpcji i niestety kasy będzie brak zawsze.
A ceny rosną nie tylko u nas tylko na całym swiecie.
Komuna to syf nieziemski , płacili ludziom za chlanie w robocie ( oczywiście nie wszystkim ) bo każdy musiał mieć pracę. - w 1980roku srednia wynosiła 6380zł netto , Pasza 22/02/12 19:17
większość zarabiała ponad 5tys zł netto ,przy kosztach utrzymania jak dziś!!!!
Jedzenie 1,5-2x dorsze ale bez chemii , utrzymanie mieszkania 4x tańsze plus setki donacji.
Za pensje robotnika mogłeś utrzymać 4 osobową rodzinę z wczasami, koloniami hobby edukacją dziś natomiast potrzebował byś na to 2tys USD a większość dostaje 1500zł.
Samochodów osobowych nowych prywatnie kupowano kilkukrotnie więcej jak dziś.
A co do mitów do occie na półkach , to spożycie mięsa ,ryb, chleba ,mleka ,sera itd. było 2 krotnie wyższe.
Takie są fakty i sprawdzone dane.- Weź - naprawdę nie kumasz że piszesz bzdury ? , Doczu 23/02/12 05:02
Owszem za pensję jednej osoby można było utrzymac 4 osobową rodzinę, ale wówczas do wczasów, kolonii, hobby itp miałeś mega dopłaty . Realnie płaciłeś ułamek ceny, bo resztę miałeś refundowane z ZFŚS lub też innych funduszy. A co tam pieniądze leciały z nieba jak manna ?
Oprócz tego z "zakłądów pracy" kradziono wszystko co się dało wynieść. Nie bez kozery krąży powiedzonko, że "kto przy czym pracuje, tego mu nie brakuje"
Samochody osobowe nowe - kto je mógł kupić ? Mój stary zapieprzał na kopalni i jakoś nie dostał talonu na nowe auto. Raz dostał przydział na ogródek działkowy.
Utrzymanie mieszkania i opłaty fakt były mniejsze, ale dlaczego ? Ano dlatego że były dotowane przez kopalnie, huty i inne zakłady. A tam co - pieniądze jak manna z nieba spadały ?
Chłopie - żyjesz jakimiś mitami. Owszem jak ktoś miał pracę (a trzeba się było postarać żeby nie mieć) to jako tako żył, ale trzeba mieć świadomość, że było to zycie ponad stan patrząc szerzej niz tylko na czubek własnego nosa. Dlatego teraz jest jak jest, że przez lata było jak było. - Dodaj do swoich wyobrazen braki na polkach a potem braki i kartki. , ptoki 24/02/12 10:11
Na buty, na mieso, na cukier, na czekolade, na benzyne.
- w sumie zabawne... , ulan 22/02/12 15:20
PRL upadł bo wszystkim się wydawało ze muszą jeść szynkę, upadł PRL i teraz już wszyscy wiedzą ze niekoniecznie muszą jeść szynkę...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - Ależ , marekzi 22/02/12 15:43
tu opowiadacie...
Przykładowo w 1979, w "szczytowym okresie rozwoju gierkowszczyzny" zarabiałem bardzo dobrze bo 5000zł.
Dolar był po ok. 120zł - czyli zarabiałem ok.40$, przecietna pensja wahała sie w tych latach od 15$ do 30$.
Przyjmując ze zarabiało się w zł tyle co dzisiaj (przecietnie - 2,5tys zł) można policzyć siłę nabywczą, nie w $ (np. magnetowidu - w 1988 kupiłem za 380$ czyli rok pracy) ale jedzenia - wystarczy porównać ceny, bez przeliczania:
Kostka masła - 17,5zł, kg cukru-10,50 (i na karki), kg wędliny zwyczajnej (nie do zjedzenia, na kartki)-45zł, kg szynki - 120zł, 10dkg kawy (na karki) - 17zł, 1l mleka-3zł, buteleczka śmietany 0,15l=6,20zł.
Co do edlin dzisiejszych - są podłe - te w supermarketach, ale to wynika z czego innego. jak chcesz kupisz porządną szynkę po 40zł - nadal jest 3 razy tańsza niz za gierka, podobnie z całą reszta żywności, która jest średnio 5 razy tańsza. Przyczyna? - brak "dobrosąsiedzkiego (czytaj: darmowego) eksportu na wschód, likwidacja PGR-ów, konkurencja w produkcji żywności, której nieodłącznym niestety skutkiem jest produkcja badziewia, ale też obok doskonałych produktów.
Tak, ja wiem, wszyscy chcielibyśmy jeść prawdziwą szynkę po 10 zł - to niemożliwe. Ona kosztuje 40zł - i cieszmy sie z tego, że nie 120zł.- za 40 z to ty kupisz produkt szynko podobny... , ulan 22/02/12 16:00
i pamiętam jeszcze jedno, ja dostawałem wtedy tygodniowo 100 z kieszonkowego i nie zapominaj że nie zarabia sie przeciętnie tyle ile wtedy!!! robisz zbyt duże uproszczenie (ja mając wyższe wykształcenie , 16 lat pracy, i prace w urzędzie administracji państwowej zarabiam 2 tysie... znam sporo osób co zarabiają 1200 zł i mniej.... za pokój koleżanka płaci miesięcznie 750 z z czego ma żyć???
ceny też mi coś nie pasują co podajesz!! ja pamiętam ze kg chleba kosztował 4 zł (lata 70-te)pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - swoją drogą ciekawe, że NIGDZIE nie mogę znaleźć , Chrisu 22/02/12 16:17
cen w latach 70tych. Albo są to jakieś "urealnione" do dzisiejszych albo przykład tylko 1 produktu. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - ulan weź nie pi.... , Dabrow 22/02/12 19:05
to że wydaje Ci się że szynką jest tylko to co widzisz w sklepiku dla lanserów po 120 nie znaczy że tak jest. Za 40 kupisz szynkę porządną i tyle. Tylko zmień sklepy które oglądasz na takie w których kupujesz...!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - osobiście przestałem jeść wędliny , Demo 22/02/12 19:20
bo mimo usilnych starań nie jestem w stanie znaleźć "porządnych" jak to określiłeś. Czy to będzie baleron, czy szynka, czy polędwica- wszystko smakuje tak samo. I nie mówię tu o padlinie z przedziału 20 pln/kg.
Pracując jeszcze w ARiMR byłem na dożynkach w jakiejś wsi gdzie była degustacja wyrobów masarkich, nabiału, itd. Jak spróbowałem tamtej szynki, kiełbasy to miałem normalnie cofnięcie w czasie 20 lat wstecz. Smak PRAWDZIWEJ szynki. Osobiście nie wiem gdzie trzeba iść na zakupy by kupić coś co ma smak prawdziwej wędliny. Oświeć mnie proszę.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - a gdzie mieszkasz? , Dabrow 22/02/12 21:21
w Krakowie? Bo jak nie to jak mam Cię oświecić? Kuchnia - sami koneserzy normalnie, a może to wspomnienia po prostu wspaniałych lat z dzieciństwa gdy matula twa jak zdobyła na te kartki mięso to byle jakie ono nie było to było święto w rodzinie. Przestańcie biadolić i wychwalać PRL. Tak wam tęskno? Korea Płn. na was czeka. Tam byśmy byli (w sensie na ich etapie) brnąc w tym gównie.
Czepiliście się tych wędlin jak rzep psiego ogona. Gdzie znaleźć? Znajdź sobie sklep gdzie Ci zasmakują i tam się zaopatruj i po sprawie....Albo rób sobie je sam - już tu nie raz ludzie pisali swoje sposoby na ten przysmak PRLu pt. szynka....
(-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - nie chodzi o koneserów , ulan 22/02/12 21:34
mówisz ze szynka z zakresu 40 zł jest ok?? gówno prawda, wystarczy kupić kawałek włożyć do lodówki, po 3 dniach jest tak obślizła nie da się jej jeść, pamiętam ze jeszcze za komuny (kiedy często kupowało się na zapas, każda szynka wysychała robiła się twarda po jakimś tygodniu dwóchpozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - jak dobrze ze nie mieszkam w stolicy tylko na "prowincji" , Dabrow 23/02/12 07:24
Życie ma ty normalniejsze oblicze. Za 40 kupuję dobrą szynkę w niedużych masarniach. Zjawisko które opisujesz dotyczy wyrobów z sieci marketów, w przedziale cenowym 10 -20, ponad to są już znośne wędliny a za 40 kupuję przysmaki. 70 130 to ceny za prawdziwe włoskie prosciutto, czy szynkę szwarcwaldzką. Może wyjedź ze stolicy?!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- Skarżysko-Kamienna , Demo 22/02/12 22:02
nie chodzi mi o konkretny sklep tylko może jakąś sieć? Będę w większym mieście to chętnie zakupię.
Tak jak Ulan napisał. Zobacz co się dzieje z wędliną po 2-3 dniach teraz a co się działo kiedyś. Ja w czasach dzieciństwa szynkę jadałem, bynajmniej nie od święta- dziadkowie zwozili- skąd, nie wiem. Nie wychwalam PRL'u, stwierdzam tylko fakt, że dzisiejsza masówka to shit okrutny w porównaniu do tego o wtedy było.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Bywasz w Radomiu? , zartie 23/02/12 11:14
To zajrzyj do hali na targowisku na Korei. Są tam stoiska z wiejskimi wędlinami. Nie wiem, czy wszędzie mają dobre, ja mogę polecić stoisko nr 30. Czynne zazwyczaj w czwartki, piątki i soboty.Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem
- A ile , marekzi 22/02/12 19:19
dzisiaj wynosi przecietna płaca? - ponad 2500.
Tak to jest z przeciętną - wszyscy którzy zarabiają mniej uważają że to lipa, nie tylko TY. Wtedy (lata 70-te) też nikt z moich znajomych nie zarabiał przeciętnej (2,5-3 tys) i też psioczyli na podawane przez GUS, ale oni (i ja) młodzi byliśmy. W 1977 zaczynałem z pensją 1800 zł.
A ceny - co ci nie "pasują"? - nie pisałem o chlebie, ale skoro piszesz - niewiele się mylisz, w latach 60-tych 1kg kosztował 4zł, w latach 70-tych 4 zł kosztował 0,8kg - czyli 5zł/kg (taki sprytny zabieg - "chleb" czyli bochenek nie zmienił ceny tylko wagę).
Co do ceny szynki - być może mieszkamy w innych krajach, bo w moim mieście można kupić bardzo dobrą, prawdziwą szynkę po 40 zł/kg. Wyroby szynkopodobne w cenie 15-25 zł.- coś kęcisz marecki , Pasza 22/02/12 19:43
Najpierw piszesz ze zarabiałeś ponad 5tys zł w 1979 roku
następnie:
"(lata 70-te) też nikt z moich znajomych nie zarabiał przeciętnej (2,5-3 tys) "
Średnia to w 1979 to było 5400zł w 1980 już 6380zł przy inflacji 1%
Dziś średnią arytmetyczna dotyczy jedynie około 6 milionów pracujących w firmach zatrudniających ponad 9 osób.
Rozwarstwienie było nieporównywalnie niższe dziś średniej 2500netto nie zarabia 80% większość 1400-1500zł z czego nawet sam nie może utrzymać.
Kiedyś za pensję większości ponad 5tys zł mogłeś utrzymać4 osobową rodzinę z wczasami itd. dziś na to potrzeba ale 2tys USD.- coś kręcisz marecki , Pasza 22/02/12 20:01
kiedyś 79-80 rok 5tys zł to miał każdy , pracy było w bród nadgodziny 200% płatne plus setki innych sposobów dorobienia tak ze nawet tych nadgodzin nikt nie brał.
Gosposia żądała 12tysł netto kiedy średnia wynosiła 6380zł netto i b.ciężko było znaleźć za tę cenę bo to ubyła ujma na honorze sprzątać u kogoś.
To przy kosztach utrzymania jak dziś, ludzie kiedyś za dużo zarabiali i w sklepach nie było nic bo wszystko wykupione,to tak jak dziś masz w proporcjach.
Tyle ze kiedyś kulturalnie stali a promocja była wieczna ,dziś z narażeniem życia walczą o padlinę w promocji . - Lubisz , marekzi 22/02/12 20:30
Wyborczą?
Bo czytasz wybiórczo.
"Zaczynałem w 1977 z pensją 1800"
W 1979 już przyśpieszały ruchy cen i płac (przynajmniej w mojej branży - hutnictwie), miałem w okolicach przecietnej i dlatego to była bardzo dobra pensja . Pamietam że w 1980 miałem ponad 6 rosnące do 8 tys.
Ale nie zrozumiałeś tego:
"Wtedy (lata 70-te) też nikt z moich znajomych nie zarabiał przeciętnej (2,5-3 tys) i też psioczyli na podawane przez GUS, ale oni (i ja) młodzi byliśmy. W 1977 zaczynałem z pensją 1800 zł." Nikt z moich znajomych i ja - miałem 1800, zreszta i później w 1979-1980 często nie przyznawałem się ile zarabiam z tego powodu, że wiekszość zarabiała mniej i źle to znosiła. Podobnie jak dzisiaj - połowa ludzi zarabia ok. 1000zł, 30% zarabia ok. 2,5 tys, a 5% powyżej 10 tys.
A ceny żywnosci które podałeś tylko potwierdzaja to co ja pisałem.
Pamietaj, że i wtedy i dzisiaj ogromna wiekszość wydatków statystycznego Polaka to żywność. To teraz spróbuj z tą swoja dzisiejszą pensją 2000zł wyżyć wtedy z ceną wołowiny 56zł, kostka masła 17zł, chlebem po 4zł. Ludzie wtedy zapychali chleb ze zwykłą margaryna (kto pamięta? - bo to absolutnie niepodobne do dzisiejszej) i ziemniaki z kapustą.
Miłośniku gospodarki centralnie sterowanej, która i tak zawaliła się pod własnym ciężarem, (na szczęście) m.in. z powodu właśnie tego że bezrobocia nie było (3 osoby robiły to co powinna jedna - ze względów ideologicznych)- lata 70 to dość szerokie pojęcie płace wrosly o blisko 3x , Pasza 22/02/12 20:55
Piszesz lata 70 a później ze zaczynałeś w końcówce siedemdziesiątych w 77roku?
GUS podaję średnia w 77roku jako 4700zł ty kłamiesz że 2,5-3tys zł .
W 1973 mogłeś zaczynać z 1800zł ale nie 77roku .
Czemu znów kłamiesz, co było podobne w zarobkach?
Rozwarstwienie było minimalne (z racji systemu) dziś jest jednym z najwyższych w świecie i rośnie.
Kiedyś dyrektor zarabiał 3x tyle co robotnik dziś 50x.
Kiedyś jak ktoś zarabiał trochę poniżej średniej to szykował się do strajku , dziś większość zarabia 50% średniej.
Manipulujesz chłopie nic więcej.
Tak powiedział Urban o swej wysokiej emeryturze i rozwarstwieniu
http://www.pitbul.pl/...azdroszcza-zobaczcie-czego
"- Ja służyłem systemowi, który z założenia chciał zlikwidować nierówności społeczne, ale ten system upadł. Nowy ustrój natomiast powiększa nierówności. Dlatego uważam, że ci, którzy popierali zmiany ustroju, a wcześniej Solidarność, powinni z pokorą przyjmować skutki narastania nierówności """- chleb z margaryną powiadasz? , Pasza 22/02/12 21:15
"""Ludzie wtedy zapychali chleb ze zwykłą margaryna (kto pamięta? - bo to absolutnie niepodobne do dzisiejszej) i ziemniaki z kapustą.""
Znów manipulacje:
Spożycie masła było znacznie wyższe jak dziś , mięsa,ryb ,leka serów także.
Wołowina kosztowała prawie tyle co dziś spożycie z 20kg rocznie w PRL , dziś spadło do 2,9kg w TV podawali 2,3kg.
Nawet spożycie warzyw (bez ziemniaków wyższe)
O czym ty piszesz? zapoznaj się z faktami i nie siej dezinformacji.
Dziś nawet w Białorusi masz wyższe spożycie wszystkiego
http://prawica.net/28670
To stare dane 207 roku , dziś mięso 60kg ,ryby 4,6kg itd.- hahaha , marekzi 22/02/12 21:31
"Wołowina kosztowała prawie tyle co dziś"
sam wcześniej podałeś cenę - 56zł, a dzisiaj kilkanaście.
Białoruś - następny dowcip. Jesdź tam i zobacz jak ludzie zyja - kluchy, chleb i przetwory w ogromnych ilosciach z działek - bez tych działek z głodu by pomarli, taka bieda.
Zacytuj jeszcze dane z Prawdy i Izwiestii z 1980r.
Widzę ze oceniając Cię, trafiłem bez pudła.
- Wypraszam , marekzi 22/02/12 21:26
sobie zarzucanie mi kłamstw.
Prowokujesz kłótnie, bo brak Ci argumentów, miłośniku komuny?
W 1973 to zaczynałem studia, a w pierwszej pracy od sierpnia 1977 do czerwca 1978 zarabiałem netto 1780zł. Mam co skan książeczki ubezpieczeniowej przedstawić?
Tak, zarabiałem równowartość: 100 kostek masła, , albo 15 kg szynki (której nie było)...odrobinę arytmetyki i wyobraźni ...i zapyta ktoś jak moja córka, gdy o tym mówiliśmy: "To jak my przeżyliśmy?" (urodzona 1978). Do dzisiaj pamiętam jej płacz w sklepie, gdy chciała cukierka widocznego pod oszkloną ladą i nie rozumiała że nie mam kartek ("przecież masz pieniążki tatusiu - o tu w portfelu").
Ee co tu pisać, młodzi nie zrozumieją, a co niektórzy starsi, związani z tamtym systemem aby nie dopuścić do siebie tej myśli, że maczali palce w tym sk********twie muszą go wychwalać i bronić. I przyjaźni polsko-radzieckiej. Znam takich.- Tobie brak argumętów , Pasza 22/02/12 21:56
Ja podaje twarde dane a ty gubisz się w zeznaniach.
Jeśli zarabiałeś cytat "Zaczynałem w 1977 z pensją 1800"
następnie cytat "Przykładowo w 1979, w "szczytowym okresie rozwoju gierkowszczyzny" zarabiałem bardzo dobrze bo 5000zł."""
Jakim cudem? inflacja wynosiła 1% a średnia od 1977 do 1979 wzrosła z 4700zł do 5400zł dopiero późnij wrastała szybciej jak i inflacja.- Ja zarabiałem , marekzi 22/02/12 22:37
JA
mam Ci to jeszcze 100 razy powtórzyć?
Jesteś tak zaślepiony że nie potrafisz przeczytać i zrozumieć prostego zdania?
I co tu mają do rzeczy dane GUS-u ówczesnego (o średnich zarobkach) o którym wiadomo (udowodnione fakty że GUS fałszował dane na polecenie władz co najmniej od 1975 do końca komuny)
Ja piszę o tym ile JA zarabiałem, podając, że 5000zł to były bardzo dobre zarobki wtedy, zaś 1800 (dwa lata wcześniej ) to było gdy zaczynałem, więc na pewno poniżej średniej.
haha, spożycie ryb mówisz że było większe/ - w moim rodzinnym mieście (ponad 100 tys mieszkańców) był jeden sklep rybny - na święta rzucano karpie i było łamanie żeber w kolejce, na codzień były tylko (jeśli były) śledzie solone w beczkach, Młodzi nie wiedzą co to było bo dawno tego nie ma - trzeba było moczyć kilka dni w kilku wodach, potem marynować i dopiero nadawały się do jedzenia. W 1980 głosna była sprawa 2 facetów ze Sląska, którzy wynajęli prywatnego Żuka, pojechali na wybrzeże bo dowiedzieli sie że u rybaków można kupić i zarobić, bo na Śląsku nawet śledzi nie było. Przywieźli tonę ryb, sprzedali, opłacili horrendalne koszty transportu i mimo to dobrze zarobili - i poszli siedzieć za spekulację.
Ot - Twoja PRL-owska rzeczywistość.
Ile ja razy w szkole widziałem kolegów jedzących kanapki: dwie kromki chleba przełożone plackiem ziemniaczanym, albo ze smalcem - jak miał do tego cebulę to był "wypas".
Jak rodzinę stać było na mielone w niedzielę (raz w tygodniu) - to było "bogato". Akurat mnie to nie dotyczyło z racji innego, łatwego dostępu do mięsa, ale znam rzeczywistość kolegów.
Spal te legitymację czerwoną, nie traktuj jej jako relikwii i przestań chwalić PRL - stawiasz się na równi z Dżugaszwili - wnukiem Stalina, który też broni dziadka biegając po sądach. - Nie chce Ci nic mowic, ale te Twoje twarde argumnety, te stek klamst serwowanych przez , acd 23/02/12 08:51
Owczesna propagande, w ktora wierzyly co bardziej podatne na manipulacje jednostki. Jak widac z przerazeniem twierdze, ze niktorzy wierza do dzis!
Wytlumacz mi prosze: Dlaczego wtedy byly takie masowe strajki ogolnonarodowe, a dzis ich nie ma? Przeiez skoro jest gorzej to czemu nie mamy tu drugiej Grecji? Nagle spoleczenstwo zrobilo sie bardziej ulegle i to w dobie komunikacji masowej gdzie tysiac razy latwiej skrzyknac sie przeciw czemus. Przeciez gdyby naprawde bylo gorzej to ludzie nie przejmowaliby sie takimi pierdolami jak acta, czy marsze rownosci.
MYSL!>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<<
- Pdajesz tylko wybrane przez ciebie dane , Pasza 22/02/12 19:28
Za 5tys zł w 79roku mogłeś kupić tyle m3 gazu lub opłacić m2 czynszu co dziś za 17tyszł.
A co do cen GUS 1980 ŚREDNIA 6380ZŁ na rękę , średnia emerytura netto 2,8 x wyższa jak dziś i zero bezrobocia.
makaron 0,5kg ------------5,3zł
Ryż 1kg ------------------10zł
Kasza jęczmienna 1kg------5,70zł
Wołowina bez kości 1kg----56zł
Morszczuk patroszon7 1kg--14zł
Morszczuk wędzony 1kg ----20zł
Mleko 1litr---------------2,9zł
Kefir w butelce 0,25l-----1,4zł
itd. itd itd.
Strzyżenie męskie Warszawa 15ZŁ, KRAKÓW 12ZŁ
Czynsz za m2 3zł !!!!! --->dziś 12zł
Gaz 1m3 90roszy !!!!! --->dziś 3,4zł brutto
Węgiel tona 550zł !!! ---->ponad 800zł- Heh , Marcinex 23/02/12 09:53
i teraz w Krakowie za strzyżenie płacę 13 zeta :)Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest!
- przesadzasz jak trzeba cos robic to trzeba , Carmamir 22/02/12 16:09
sam obecnie psiocze na roboty w Edim (zamkniete centrum od praktycznie roku) plus od 4mc roboty na praktycznie kazdej mozliwej drodze w mojej miescinie, jak skoncza tu to zaczynaja 100m dalej i znow zasrane swiatla i znow stac i czekac...
Ale wole to anilze miec dziury w drogach...No to się wkopałem... - w PRL-u były puste sklepy, bo.... , Kain 22/02/12 18:05
wszyscy obywatele mieli pieniądze.
Zróbmy taki eksperyment myślowy, co w obecnych czasach byłoby w sklepach, gdyby:
- każdy bezrobotny otrzymuje 2000 złotych do ręki
- minimalna emerytura to 4000
- minimalna płaca 6000
i tak dalej w górę. A PRL znam nie tylko z przekazów bo mam 54 lata.
pozdro- ludzie zaczeliby wszystko kupować na potęgę , Demo 22/02/12 18:14
Elektronika , samochody, zaczęłyby rosnąć domy hurtowo, ceny nieruchomości ze względu na popyt osiągnęłyby absurdalną wysokość. Ale poza tym dzisiaj sprowadzenie nowych dóbr raczej nie stanowi problemu. Chinole wszystko załatwią. Rynek nieruchomości powinien się szybko zweryfikować.
A Pan (nie przystoi mi na "Ty" do prawie 2x starszego boardowicza wyskakiwać :P) co sądzi?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - daj spokój z "Panem" bo , Kain 22/02/12 18:23
czuję się jeszcze starszy niż jestem.
Właśnie - ludzie zaczęli by kupować na potęgę - a ceny w PRL były regulowane przez Państwo ( zero podwyżek ) i mielibyśmy za chwilę gołe haki w sklepach- puste haki w 21 wieku i wolnym kraju? , chris_gd 22/02/12 18:30
cos takiego mozliwe bylo tylko za komuny, debile regulowali rynek i nie jak sie to mialo do panstwa
nawet gdyby dzisiaj bylo super extra dobrze, kazdy szalalby w zakupach, pustego haka nie zobaczysz, bo na nasze szczescie to nie panstwo to reguluje, jest popyt to i bedzie zbyt, bo juz madre glowy zalatwia towarRyzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
- wlasnie , MayheM 22/02/12 23:12
u nas problemem jest to, ze z kazdym pozornym wzrostem zarobku, nieproporcjonalnie mocno rosna ceny dobr. Kiedys wlasnie bylo tak, ze ceny byly na stalym poziomie, a zarobki stosunkowo wysokie podlug nich.
Rosnie popyt, rosna mocno ceny, czesto absurdalnie, bo kazdy chce przycwaniaczyc jednorazowo ile sie da.
- ale pieprzycie... , metacom 22/02/12 19:30
...nie ważne kto ile szynki jadł kiedyś a je teraz...
...ważne jest że kiedyś mój ojciec pracował sam i był w stanie utrzymać sześcioosobową rodzinę (a był zwyłym robotnikiem). Dziś pracować muszą obydwoje rodzice a często ledwo ich stać na utrzymanie jednego dziecka...Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - spozycie mięsa, chleba, ryb itd itd. , Pasza 22/02/12 19:48
Było 2x wyższe jak dziś ,samochodów osobowych nowych prywatnie kupowano kilkukrotnie więcej jak dziś.
Dziś jest bieda z nędzą w porównaniu z PRL- Nie , marekzi 22/02/12 21:36
jestem pewien, czy to dowcip? (marny), czy prowokacja, czy zwykła głupota? (jeśli pisane na serio)
Człowieku, zmień nick na "Urban" albo "GUS1980", a może "Propaganda sukcesu"
Myślisz że po 20 latach nikt nie pamięta i możesz bezkarnie takie głupoty młodym wciskać?- Nie siej dezinformacji marecki , Pasza 22/02/12 22:00
Ja posługuję się twardymi danymi faktami ty opowieściami o dolarze i jego cenie czarnorynkowej która miała tyle w wspólnego z siłą nabywczą w PRL co nic.
Dziś 80% społeczeństwa żyje od 1 do 1 całość dochodów przeznacza na , utrzymanie mieszkania ,żywność ,transport ,edukację ,leki
A za zarobki w PRL stać cie było 3x więcej na te podstawowe utrzymanie.- ja bym powiedzilł troche inaczej , ulan 22/02/12 22:11
w PRL żyło się skromniej, ale na podstawowe artykuły człowiek miał kasę, teraz można żyć na znacznie wyższym poziomie, tylko zarobki większości społeczeństwa są na gorzej niż żenującym poziomiepozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
- czy naprawde nie widzisz , ulan 22/02/12 22:02
w jakim kierunku to wszytko poszło?? jest mała grupa ludzi ktorym powodzi sie niczym pączkowi w maśle, ale kosztem nędzy reszty społeczeństwa...
nie twierdze ze PRL był super bo nie byl, miał mnóstwo wad i skur...
al;e terasz mam uczucie ze niewielka grupa cwaniaku zeruje naszym kosztem
dlaczego ciągle słyszę : musimy wyrównać ceny produktów do cen zachodniej Europy, tylko jakoś nikt się nie zająknie ze może warto by było również place ludzi wyrównać do zachodnich??
jeżeli w Polsce wiele artykułów kosztuje podobnie lub wiecej niz w na Zachodzie, podczas gdy pracodawcy muszą płacić pracowników znacznie wyższe pensje niż w Polsce to się pytam co się dzieje z różnicą???pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - moi rodzice pytani o tamte czasy mówią , Demo 22/02/12 22:04
"Różowo nie było, ale żyło się łatwiej i lżej". Nie wnikam w szczegóły bo nie zrozumiem, oni najlepiej wiedzą co mówią.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - mój ojciec mi zawsze powtarza... , metacom 22/02/12 23:12
...że on nigdy nie rzucał kamieniami w policjantów, do żadnej partii nie należał i sumienie ma czyste gdy mówi, że wtedy było lepiej...Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.
- pamiętam trochę te czasy i przyznaję że pasza pisze prawdę , seneka 22/02/12 22:39
samochodów pod moim blokiem było jak mrówków. Wszystkie supersportowe dwudrzwiowe ultralekkie konstrukcje: trabanty z plastiku, syrenki z szybkordzewiejącej blachy i fiaty 126p- a to wszystko dla 4-5 osobowych rodzin.
W moim mieście było jedno 15-letnie audi, mercedesa pierwszy raz widziałem na żywo w Warszawie.
Co do cen żywności to tak jak pasza pisze w 1981r było bardzo tanio, bo robotnicy wywalczyli zamrożenie cen. Wprawdzie wszystko było na kartki i półki były puste, ale rzeczywiście jak już coś udało się kupić to było tanio. Kartki wystarczyły na jeden tydzień, resztę rodzice kupowali spod lady. Mięso też było tanie i full wybór jak na fotkach
http://pu.i.wp.pl/...rosze_3_kg_szynki_z_pod_.jpeg
Po tym jak się moja rodzina struła pseudomięsem kupowaliśmy już tylko u chłopa na wsi. Cytryny, pomarańcze, banany pojawiały się tylko w święta Bożego Narodzenia.
A jaka elektronika była tania. Pierwszy mój magnetowid za 400$ przy dość dobrych zarobkach rodziców 40$/mc.
Tak jak kolega pasza pisze wszystko było bardzo tanie. Gdyby zaczęli robić nadwozia aut z papierowych kartonów produkcja nowych samochodów spokojnie mogłaby wzrosnąć o kolejne 100% i moglibyśmy być siódmą potęga gospodarczą na świecie tak jak Gierek obiecywał. Niestety przerwana dekada :(- hehe , marekzi 22/02/12 23:07
dobrze piszesz, pod moim blokiem też było jak mrówków - albo jak czołgów w chińskim natarciu - całe dwa.
Na te wszystkie wypowiedzi rodziców musicie, moi młodsi koledzy, nałożyć filtr albo przepuścić przez sitko: Wasi rodzice młodzi wtedy byli, a te lata zawsze wspomina sie lepiej niż na to zasługują, nie to że nieobiektywnie, ale chętniej pamięta sie dobre rzeczy niz złe.
Co do cytryn - dokładnie jak piszesz - tylko na święta.
Pamiętam jak dzisiaj - 1977 rok już na początku grudnia pierwszą i najważniejszą informacją w dzienniku TVP1 o 19:30 (najważniejszy) była ta, że statek na Kubie już się ładuje.
każdego nastepnego dnia podawano również że się ładuje, ze już załadowany, że wypłynął i zmierza, że płynie... że dopływa. No mówię Wam - komedia.I w końcu że jest i cytryny będą teraz transportowane na kraj. Kubańskie zielone paskudztwo ze skórą grubości 1,5cm, którego nikt na świecie nie wziął by za darmo, bo transport kosztuje, a nikt w normalnym kraju by tego nie kupił.
Oczywiście tych cytryn w miejscowości gdzie wtedy mieszkałem nikt na oczy nie widział - nie dotarły.
To są fakty z życia w PRL.
Ostatni raz banany, mandarynki i kawę widziałem w normalnym sklepie w 1976 r - w Krakowie - bo to duże miasto, w mniejszych bananów nie było nigdy.
Żyło się łatwiej - ale jak? - śledzie solone, marmolada w bloku - zakładam się o każde pieniądze że nie uwierzylibyście że to "służyło do jedzenia"- d*****m, sklerotykom i gówniarzom nie wytłumaczysz (inaczej nie umiem tego określić), , Wedrowiec 22/02/12 23:34
fakty typu "produkt czekoladopodobny", cytrusy TYLKO w paczce od rodziny z jułesej, papier toaletowy jak miałeś makulatorę do oddania+wystałeś w kolejce+akurat ten papier w punkcie mieli (konieczność spełnienia wszystkich 3 warunków) - po prostu nie trafiają. Bo w komunie było zajebiście. Bo wtedy wszyscy musieli dupę trzeć papierem jak ściernym a oni teraz muszą tylko miękkim a 15% społeczeństwa może super-miękkim.
Do tego część właśnie żyła wtedy jak pączki w maśle - w porównaniu do innych. Gówno robiła
"Cale życie tyrał w hucie a do huty dokładali
Cala jego ciężka praca, wszystko było chuja warte
Gdyby leżał cale życie, mniejszą czyniłby on stratę "
ale wakacje z zakładu dla całej rodziny do Bułgarii były.
Wśród znajomych z mojego i ciut starszego rocznika znam sporo takich przykładów - była chu*nia ale mniej więcej po równo. No i oni mieli ciut lepiej niż ta średnia. Skończyła się komuna i skończyło się opierniczanie. I robota z przydziału po studiach/średniej (tak tak misiaczki, był przydział na pracę). I dostali po dupie.
Zresztą co dużo przykładów szukać - moja mama "pracowała" w wynalazku zwanym BWA. I siedziały tam panie. I tyle można napisać o ich pracy. A pensja co miesiąc na konto leciała."Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - a ty nie potrafisz czytac ze zrozumieniem.... , ulan 22/02/12 23:50
pogadaj np. z nauczycielami ile w ich szkołach jest dzieci dla których obiad w szkole to jedyny posiłek...
moja siostra jest nauczycielka w jednej z warszawskich szkół..za PRL tego nie bylo
ja nie twierdze ze PRL był idealny, pamiętam wiele rzeczy złych i strasznych, nie idealizuje tego okresu (jestem historykiem z wykształcenia wiec znam dość dobrze te problematykę... tylko wkur... mnie jedno rozwarstwienie w Polsce jest jednym z najwyższych w Unii
jak słyszę ze prezes Orlenu który z nadania jednej ekipy jest prezesem 3 miesiące, dostaje odprawę idącą w miliony to zalewa mnie krew bo to jest okradanie...
albo doradca pana ministra który tylko jest..
albo asystent który g.. umie ale est przydupasem pana ministra dostaje 5 razy tyle co zwykły pracownik
poziom ubóstwa na granicy nędzy jest w tej chwili znacznie wyższy niż był w PRL
to nie PRL był tak dobry tylko teraz mamy państwo do d...!!!!!!!!!!!!!!!a rządzący i elity ekonomiczne straciły kompletnie postrzeganie realiów jakie są.......pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - ale nikt nie mówi... , metacom 23/02/12 00:31
...że w PRL-u było zajebiście...
...owszem, wtedy część ludzi się opieprzała i ta część pewnie za tym tęskni... jednak również w PRL-u ludzie ciężko pracowali - nie każdy miał pracę z przydziału... ale dzisiaj, nawet pracując BARDZO ciężko ludzie nie mają nic, ponieważ płace są tak małe, że bez kombinowania nie da się żyć jak CZŁOWIEK... nie każdy miał to szczęście iż urodził się w rodzinie, która zapewniła mu odpowiednie wykształcenie, dzięki czemu dostał świetną pracę i może twierdzić jak to jest teraz zajebiście, bo nie musi liczyć każdej złotówki, którą musi wydać... świat nie składa się tylko z ludzi wykształconych i nie należy zapominać o tych, którym nie dano szansy na lepsze życie... niestety dzisiaj świat jest nastawiony na totalny wyzysk drugiego człowieka i nie wróżę świetlanej przyszłości na drodze jaką obrała obecnie ludzkość...Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - hmmm, roznie bywalo. , speed 23/02/12 03:00
wez pod uwage ze nie wszedzie tak bylo jak napisales i nie wszedzie tak bylo jak ja mialem. Okres 1968-1977 , Gdansk ,Ciechocinek, Bydgoszcz ceny rozne ,przecietnie bliskie do tych ktore podajecie ale w 1972 roku dolar na czarnym rynku kosztowal od 62 do 72 zl .Doskonale pamietam bo co nieco kupowalem:)))) bony n.p w 68 roku mozna bylo wyrwac za 45zl slyszalem ze czasami taniej ale nigdy tak nie trafilem.
Co do cen zywnosci , powiem ze jadlo sie Ok szyneczka bylo dobra (ojciec najczesciej robil sam wlacznie z wedzeniem).
Swiniobicie bylo norma nikt nikogo za to nie scigal .
W 77 roku pensji mialem sporo bo prawie 8tys. a bylem cienki bolek. Brat w 71 roku zarabial 11tys a ojciec 3,5tys :)))))
O pracy nie slyszalem aby byla z przydzialu ale moze gdzies tak bylo. Paczka Lordow chyba 72 roku to 5 zl (popalalem te pety).
Za pensje w 76 roku moglem kupic piekny pierscionek zareczynowy ,zegarek i ostro pobalowac 4-5 dni:)))).
Jak bylo ? ogolnie chujnia jak napisales ale ludzie byli jacys ciekawsi ,serdeczniejsi nie bylo takiego skurwysynstwa jakie widze w 2000-2010 . A blizny na plecach mam za walke o wolnosc kurwa mac:))). Tak ze panowie wiecej dystansu do tamtych lat i nie wkladac wszystkiego i wszystkich do jednego wora.- zbiorczo , Wedrowiec 23/02/12 08:13
ulan, metacom, speed:
z tym co wyżej piszecie jak najbardziej mogę się zgodzić. I nie twierdzę wcale, że teraz jest piękni i idealnie, wszyscy chodzą syci i szczęśliwi. Tyle że wyszło od tego jak to za Gierka było cudownie i dyskusji, czy dlatego, że Gierek był cudowny czy było po prostu życie na krechę ;)
Speed: ojciec po skończeniu studiów dostał przydział do pracy gdzieś tam. I z tego co mówił, było to normalne - kończysz edukację, jesteś kierowany do konkretnego zakładu pracy. Nie na zasadzie przymusu. Ja za pensję 2006 również mogłem kupić pierścionek, zegarek i te 4-5 dni ostro pobalować;) Blizn na plecach za komuny dorobił się dziadek - kilka lat po wojnie rannego zawiózł do lekarza, okazało się, że ranny był z AK. Dali mu szkołę życia, musiał uciekać na kilka lat z rodzinnej wioski.
Metacom: różnica jest taka, że jak ktoś się w tej rodzinie urodził i ma te wykształcenie to ma teraz możliwość zarobić tyle, na ile ma umiejętności i na ile tej ciężkiej pracy włoży. A jak się urodził w innej to też ma możliwość jak będzie wkładał dwa razy tyle wysiłku. Dla niektórych to niesprawiedliwe, dla mnie niesprawiedliwe jest podejście "wszystkim po równo".
ulan: kiedyś też tak było (odprawy) tylko zamiast pół bańki ktoś dostawał mieszkanie i samochód. Ale o tym się nie słyszało."Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - Dotknales sedna sprawy! , acd 23/02/12 09:02
Wspolny wrog, ża ktorym teraz tesknia byl czyms co bardzo jednoczylo. Kiedys bylismy my i oni. Dlatego bylo serdeczniej i jakos tak cieplej. Moze podsiadomie za tym sie dzis teskni o tylko ubiera sie to w plaszczyk wiekszego spozycia miesa ?
Osobiscie dzieki za Twoje blizny na plecach i choc czasem sie nie zgadzamy w sprawach niewaznych i przyziemnych to szacun dla Ciebie i innych, ktorzy wywalczyli to, ze teraz inni moga troche ponarzekac!>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<< - ad. ludzie byli... , Dabrow 23/02/12 09:35
byli bo w naturze mamy że się jednoczymy jak jest wspólny przeciwniki - byli "oni" (władza) i "my" (ludzie).... Więc i to "my" było jakoś bardziej nastawione na tłumienie skurwysyństwa w zarodku. Ale skurwysyństwo było tak jak i jest teraz. I nie tylko w postaci donosicieli, konfidentów i innych mend "politycznych", ale zwykłe ludzkie codzienne.... Tylko nie tak w prosto. Ja młody jestem ale conieco ojciec opowiedział...!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- tylko dlaczego tak było? , Chrisu 23/02/12 08:18
Powtórzę - w latach 80-tych większosć ludzi się opieprzała i strajkowała - nie miał kto produkować!
A co do wyrobów czekoladopodobnych... Myślisz, że czekolada za 2 zł to czekolada? /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- cudnie nie było, ale , Artaa 22/02/12 21:43
utrzymać siebie i rodzine było łatwiej, co prawda bez mercedesa i plazmy, ale to niepotrzebne wtedy było ;-)- Masz rację. , marekzi 22/02/12 23:10
Niepotrzebne.
A dzisiaj jest konieczne do przeżycia, hehe
- w zeszlym roku sprzedanop w Polsce 39 ferrarii , ulan 22/02/12 21:49
większość społeczeństwa ledwo stać na starego gruchota ze złomu w Niemczech, ale coraz trudniej jeździć bo ceny paliwa są straszliwe.. sam po 16latach pracy w urzędzie administracji centralnej na stanowisku specjalisty z wyższym wykształceniem stać mnie było ledwo na 10letniego szrota golfa, coraz mniej nim jeżdżę bo nie stać mnie na paliwo, doradca pana ministra u nie zarabia 14,5 tys za to ze przyjdzie kilka razy w miesiącu...
acha dla tych co mówią to zostań doradcą pana ministra - w Polsce zostają tylko kumple, a ja niestety nie jestem kumplem pana ministra...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - przynajmniej jedno się nie zmieniło , Artaa 22/02/12 22:07
od czasów PRL, trzeba mieć chody i plecy ;-)
i żyjesz jak pączek - hehe , marekzi 22/02/12 23:17
powiem: zostań kumplem ministra.
a tak na poważnie - można mieć wiele róznych zarzutów do naszych rządzących, ale o ceny paliwa?
Cena paliwa to koszty ropy (i kto ma na nią wpływ? - nawet Amerykanie nie mają, po prostu zbyt duży popyt, głównie z Chin i Indii) oraz podatków, które zobowiązaliśmy sie utrzymywać na tak wysokim poziomie wstępując do Unii - przecież naród chciał mimo kretyńskiej, ksenofobicznej kampanii "przeciw Unii" prowadzonej m.in. przez Kaczyńkiego i Macierewicza. Nie ma nic za darmo - mamy dotacje unijne i inne "plusy" - są i "minusy".
A ceny paliwa robią wzrost cen wszystkiego - a przede wszystkim żywnosci.- tylko zauwąż jedno , ulan 22/02/12 23:30
zarobki w starej unii i u nas, dlaczego unia nie zobowiązuje naszych rządzących do zarobków na poziomie zachodnioeuropejskim??? a zobowiązuje do cen zachodnioeuropejskich...
ciągle słyszę ze fajki mają u nas kosztować tyle co w starej unii, tylko taki niemiaszek zarabia 5-10 razy więcej niż ja!!!!! i nagle się okazuje ze niemiaszek może sobie kupić za swoją pensje 100 kartonów fajek a ja 10!!!!
dlaczego ciągle słychać ze u nas ceny muszą być takie same jak u nich tylko nikt nie zająknie się wśród rządzących ze pensje też powinny być zachodnioeuropejskie??
i jeszcze jedno w cenie artykułu na zachodzie jest uwzględniona skala zarobków pracowników które są od 5 do 10 większe niż w Polsce, to ja się pytam gdzie ginie ta różnica??pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - Ale zauważ, że ... , Doczu 23/02/12 05:06
... piszesz cały czas w czasie przyszłym.
Ma być to, ma być tamto. Na razie nie ma, i nie wiadomo czy będzie. Karmisz sie medialnym szumem i powtarzasz go z uporem maniaka. A na razie to do nas przyjeżdżają Niemcy, Słowacy na zakupy - jak myślisz, dlaczego ? Bo mają bliżej, czy jest taniej ?- źle zauwazyłeś... , ulan 23/02/12 08:42
ceny większości artykułów już mamy europejskie a płace azjatyckie i nie karmie się medialnym szumem, ty chyba nie czytasz gazet i nie oglądasz tv (ja to robię rzadko ale czasami) w mediach inaczej jest to przedstawiane, wiec teraz walisz straszne głupoty, ponadto ludzie są dziwni:P znam wiele osób co to potrafią jechał przez całe miasto by kupić coś kilka groszy taniej, a zapominają np. ze wydaja na paliwo, marnują czas itp
zresztą samemu mi się czasem zdarza jeździć dość daleko żeby kupić karton fajek taniej od przybyszów ze wschodu.. wiec to normalne zauważ niemcy u nas za benzynę płacą kilkanaście może kilkadziesiąt groszy mniej na litrze, tylko ze dla niego nawet u niego benzyna jest tańsza w stosunku do jego zarobków, przeciętny Hans za swoja pensje kupi 1000 litrów benzyny, przeciętny Kowalski już mniej niż 300 litrów, a Hans przyjedzą do Polski na zakupy bo tu za swoja pensje kupi 1050 litrów benzyny:P
ale juz np. za w przeliczeniu 2 zł w niemczech masz naprawdę dobre piwo w sklepie, u nas za 2 zł to już chyba nie kupisz żadnego, u niemców w sklepie można kupić piwo za nawet w przeliczeniu 1 złpozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - Bynajamniej. , Doczu 23/02/12 10:07
Dalej obstaję przy swoim, bo Twoje racje kłócą się z tym co widać przy granicy i z tym co mówią Niemcy czy Słowacy przyjeżdżający do nas na zakupy. Przyjeżdżają to bo jest taniej i to nie tylko paliwo. I nie ejst to moja opinia wypracowana na podstawie doniesień medialnych, a to co mówią realni ludzie.
Argument z tańszym piwem w Niemczech IMO z czapy - piwo to nie artykuł pierwszej potrzeby. To samo piwo w PL kosztuje już ok 5 zł. Tak to jest z piwem i alkoholami importowanymi.- po co oni przyjeżdżają? , Chrisu 23/02/12 11:01
po niektóre zakupy. My też do nich po niektóre jeździmy. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - no tak po te, które... , Doczu 23/02/12 13:04
... najwięcej kosztują, czyli codzienne.
Mam świadomość, ze Niemcy nie kupią u nas RTV czy innego sprzetu elektronicznego, bo u nich jest taniej, ale jaki to % wydatków domowych ? Znikomy. Najwięcej zostawiają u nas na zakupach spożywczych.- Doczu z całym szacunkiem, ale , Chrisu 23/02/12 13:44
oni przede wszystkim kupują dlatego, że nasze ziemniaki smakują jeszcze jak ziemniaki, marchewka itp podobnie. Z resztą żywności jest różnie - ja niektóre rzeczy spożywcze z BRD sam przywożę jak tam jestem ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Kurna stary ale nie jarzysz podstawowej kwestii ? , Doczu 23/02/12 13:52
Nie samym piwem człowiek żyje ?
Ja wiem że w prywatnym imporcie piwo jest tańsze, ale kolo nie zdaje sobie sprawy że jeżdżąc po piwo do Niemiec i tak przepłaca ?
Nie porównuj prywatnego importu z importem oficjalnym.
jak pisałem wyżej - TO SAMO PIWO kupione w PL kosztuje przynajmniej 100 więcej.
Nie zmienia to jednak faktu że podstawowe artykuły spożywcze mamy tańsze niż w Niemczech czy na Słowacji. Inaczej Słowacy i Niemcy nie zjawialiby się w naszych sklepach.
Nie porównuj piwosza do przeciętnego obywatela, który przyjeżdża do PL na zakupy.- ale ja nie o piwie... , Chrisu 23/02/12 15:18
piwa nie pijam - innych alkoholi też nie (przeważnie).
Co kupuję? Np pomidory w puszce - wiem jestem na +jakieś 30 gr więc niewiele, pewnie jak wiozę 20 puszek to i na paliwo więcej wydam, ale co tam ;)
Co jeszcze? Papier sralny - za 8 zł mam 10 rolek miękkiego i długiego papieru.
Rózne rzeczy do mycia/czyszczenia.
Proszki (te mam tylko z Niemiec ;) ) - cena porównywalna jak u nas, ale jakoś dziwnym trafem kolory się tzrymają mimo wielu prań.
No i parę innych rzeczy. Może to i niewiele, ale nie można mówić, że "tam" żywność jest nie wiadomo jak droga. Droga jest np w Holandii - zgoda. Ale Niemcy? Porównywalnie - licząc nawet tylko same ceny a nie siłę nabywczą... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - no dobra, to po ile te pomidory ? , Doczu 23/02/12 18:48
Papier sralny w cenie 8 zł kupisz równiez u nas i to raczej ten papier z lepszych.
Ale suma summarum na razie wymieniłeś raptem kilka artykułów, które i tak w większości są importowane. Ale porównaj ceny mięsa, PL owoców, i innych rodzimych produktów a nie importowanych. Jest zauważalnie taniej.- a d*pa! , Chrisu 23/02/12 20:47
jeśli o papier chodzi ;). Za 8 zł 10 rolek nie kupisz tak dobrego i w takiej ilości jak tam.
Zdaję sobie sprawę, że przy cenie 1,3-1,4 zł za puszkę pomidorów (po tyle w zeszłym roku kupowałem), to "sprowadzanie" ich, kiedy u nas można po 1,9 zł kupić to raczej niewielki interes - u mnie nieraz schodzi 10 puszek na tydzień - przeważnie 10-15 miesięcznie.
Zgoda mięso jest droższe, ale już produkty przetworzone wychodzą podobnie - przynajmniej niektóre... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- i znowu wtopa , Wedrowiec 23/02/12 10:41
"u nas za 2 zł to już chyba nie kupisz żadnego, u niemców w sklepie można kupić piwo za nawet w przeliczeniu 1 zł"
Jabłonowo, Pilsener Mini - 0,98 pln
Kruger 0,95zl(Biedronka),Krysztal 1,20(ogolnodost),Milenijne2001 1,29(Netto),Berg 1,34(Netto),Keniger 1,35(Biedronka),Volt 1,65(Lidl),Vip 1,65(Biedr)"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - wiesz nie ejstem fanem piwa , ulan 23/02/12 13:10
ale mam kumpla w Poznaniu, który jest wielkim jego fanem i on często jeździ z poznania do niemiec tylko w celu zakupu piwa, i zawsze mi mówi, ze to niemieckie piwo najtańsze to odpowiednik naszych z klasy premium. jak się go pytałem o te tanie polskie piwa to mówił mi ze to sikacze bez smakupozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
- w cenie nie ma skali zarobków , vaneck 23/02/12 06:41
jest wartość rynkowa plus podatki. Niemcy kupują kawę w Holandii bo taniej (mniejsze cło). W Niemczech z roku na rok maleją wpływy do budżetu z tytułu akcyzy za fajki. Rośnie szara strefa, kto potrafi rzuca palenie, kto może kupuje w Polsce albo dalej na wschodzie - w Berlinie co drugi papieros jest bez akcyzy.
Cena jednej bułki w Niemczech wzrosła w ciągu 10 lat o 32%, cena zwykłego t-shirta spadła o 0,5%. Buła jest produkowana na miejscu, t-shirt w Bangladeszu.A little less conversation, a little more action
please
- Robiac ankiet kto teskni za prl , acd 23/02/12 08:39
W polaczeniu z podaniem obecnej pensji doszloby sie do korelacji odwrotnej. To eynika z samej ideologii socjalizmu i komunizmy pod sloganami wyrownywania szans, pomocy najbiedniejsym i generalnie usredniania. Komunizm zatem zawsze bedzie pomagal ludziom gorzej wyksztalconym, mniej sprytnym czy mniejmpracowitym. Stad ideal robotnika i chlopa.
Kpitlizm bedzie z kolei promowal jenostko ponadprzecietne kosztem tych ponizejprzecietnych. Zawsze zatem bedzie powodowal coraz wieksze rozwarstwienia w spoleczenstwach!
Pytanie tylko, ktory system przyczynia sie bardziej do tzw.ogolnego bogacenia sie narodow? Nie ma prostej odp. bo za Gierka np. Polska byla 10 potegal gospodarcza, dzis jest 17... Oczywiscie pozostaje pytanie czy to nie aby propaganda? ;)
Osobiscie wole byc doceniany za jakies ponadprzecietne umiejetnosci ( niech to bedzie nawet tylko spryt, ale niech bdzie ponadprzecietny ) niz to, ze bedac mechanikiem samochodowym moglem utrzymac cala rodzine. Poprosty system socjalistczny jest dla mnie demotywujacy.>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<< - Troche literowek, ale ucze sie uzywac , acd 23/02/12 08:40
tableta i klawiatura jest srednia.>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<< - spoko , Dabrow 23/02/12 09:37
ja rozumiem i się z Tobą zgodzić muszę. Ale zaraz przylecą ci co tęsknią za prlem....!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- w UK na ten przyklad , Maverick 24/02/12 09:54
komuny nie bylo nigdy i kiedy opowiadam gdy ktos zapyta co i jak bylo wtedy to ludzie traktuja to jak jakis scenariusz z horroru a nie z zycia wziete opisy...
brakuje Wam komuny? prosze bardzo, kilka krajow jeszcze zostalo, nic tylko sie wyprowadzac :)- że niby co? kartek nie mieli? , Chrisu 24/02/12 10:09
123 /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - gdy rozmawiam z 60+ latkami , Maverick 24/02/12 10:23
to chyba wiedza co mowia, prawda?
co z tego ze byly kartki jesli mialy one sens bo mozna bylo cokolwiek kupic. W Polsce byly kartki na towar, korego wiecznie nie bylo.- były , Chrisu 24/02/12 14:16
po wojnie. Teraz nie powiem Ci dokładnie do kiedy, ale mój znajomy (jakieś 62 lata) pamięta jeszcze. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- np. mogli podrozowac. Po prostu brali paszport w garsc i jechali. , ptoki 25/02/12 20:45
A u nas zeby nawet do sasiadow pojechac trzeba bylo sie tlumaczyc.
Pamietasz ze u nas wydawano dwa rodzaje paszportow?
U nich tez ludzie dla siebie byli normalniejsi. Nie mieli kapusiów, panstwa policyjnego, mogli kupic auto za normalna cene, albo dowolny inny "gadzet" (radio, lodowke, walkie talkie, krotkofalowke) ot tak. Bez tlumaczenia sie komukolwiek po co im to...
A u nas nawet niedawno (koniec 20 wieku) wielu wierzylo ze jak PAR nie bedzie za ryje trzymal uzytkownikow CB radia to bedzie katastrofa i pomór...- fakt , Chrisu 25/02/12 21:40
Warto też przypomnieć, że było na nasz kraj embargo m.in. na elektronikę...
Może nie wynika to z tego wątku, ale wcale nie chwalę tamtego systemu. Tylko wydaje mi się, że nie można tamtych czasów tak jednoznacznie źle oceniać, ani jednoznacznie mówić, że teraz jest lepiej. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - JKM kiedys powiedzial ze komunizm/socjalizm czy inny totalitaryzm moze , ptoki 26/02/12 00:54
byc w czyms duzo lepszy od kapitalizmu/wolnego rynku/liberalizmu. To nie sztuka, jak na kubie, stworzyc dla jednej/paru dziedzin warunkow w ktorych sie rozwinie wspaniale i chwalebnie.
Problem jest w tym ze sumarycznie te lewackie ustroje sa slabsze i bardziej niesprawiedliwe niz ustroje oparte na sprawiedliwosci i uczciwosci.
PRL byl lepszy np. w zapewnieniu bezpieczenstwa wewnetrznego, mial lepsze normy dotyczace jakosci jedzenia i pare innych tez by sie znalazlo. Tyle ze dzis jesli komus sie chce to zapewni sobie u nas lepsze zycie niz tam. Albo przynajmniej moze wyjechac i wracac od czasu do czasu...- kapitalizm , Chrisu 26/02/12 10:19
i uczciwość? Weź przestań ;-) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|