TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Czy można się wybronić w sądzie od niesłusznego mandatu za prędkość , m&m 19/03/12 07:48 Sytuacja wygląda tak: kolega jechał w obszarze zabudowanym z V około 58-63km/h. Wyskakuje niebieski z suszarką i okazuje mu zmierzone 91km/h. Oczywisty przekręt - przypuszczamy że może zmierzył komuś innemu i pokazuje każdemu następnemu kierowcy może w celu wymuszenia łapówki. W tym przypadku został prawie zbluzgany przez żonę kolegi i skończyło się na tzw. pouczeniu. Jakby była sytuacja że by się jednak uparł i sprawa skończyłaby się w sądzie to czy jest to do wybronienia czy władza ma zawsze rację jak nie ma to patrz wyżej?- można , Artaa 19/03/12 07:56
jak jest się prawnikiem lub jechało z komendantem... ;-) - jeśli przyjąłby mandat, , Matti 19/03/12 07:59
to nie miałby prawie żadnych szans - przyjęcie mandatu = przyznanie do winy. Ale mamy art. 101 § 1 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, który mówi, że: "prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.". Najlepiej jednak mandatu nie przyjąć i wówczas sprawą zajmie się sąd (art. 99 ww. kodeksu). Szanse jednak, że sąd uwierzy obwinionemu, a nie policjantowi są minimalne. Musiałbyś mieć chyba cały autobus świadków.- wystarczy kamerka w aucie , Kenny 19/03/12 08:03
ktos ostatnio pytal o sens wspomnianych... :).:Pozdrowienia:. - kamerka filmująca co? , Demo 19/03/12 08:07
licznik? Przecież normalnie takową montuje się na dzioba coby mieć nagranie z ewentualnych kolizji. Na co Ci filmować licznik? Poza tym, jak udowodnisz, że nagranie jest akurat z momentu suszenia?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - droge , Kenny 19/03/12 08:15
przeciez wszyzstko widac, w tym predkosc - o slupek, o drzewo, o pan z suszarka, o droga na Ostroleke....:Pozdrowienia:. - Re: , Kool@ 19/03/12 09:20
Żeby takie nagranie posłużyło jako dowód w kwestii prędkości chwilowej to sprzęt musi rejestrować prędkość i mieć pewnie ze 100 certyfikatów i zaświadczeń.
Takie zwykłe kamerki rejestrują obraz tak że nie jesteś w stanie na ich podstawie obliczyć czy prędkość chwilowa (na bardzo krótkim odcinku) to było 50 czy 57 km/h. W sprzyjających okolicznościach mógłbyś wykazać że prędkość była bliżej 50 km/h niż wykazanego na mierniku 91 km/h - ale to raczej nic Ci nie da. A może też się okazać że akurat w momencie pomiaru kamera zmieniała plik do którego zapisuje obraz i jest minimalne przerwanie/zacięcie obrazu.
Są jeszcze te kamerki z GPSem ale te tańsze (droższych nie widziałem w działaniu) mają takie opóźnienie danych z GPS że na nic się nie przydadzą w tej sytuacji.... - Nie musi. Sąd ma dowolnośc w dopuszczeniu dowodów. , ptoki 19/03/12 12:54
Ale nawet jak sie nie wybroni to jest szansa ze policjant oszust (zakladam ze jednak oszukiwal) przestanie tak cwaniakować bo sie nim moze ktos zainteresowac.- ja tego nie pojmuję... , Chrisu 19/03/12 13:33
możesz być niewinny, a sąd i tak Cię skarze... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Tak bylo zawsze. Moze ci sie w glowie nie miesci ale tak jest. , ptoki 19/03/12 13:57
Nie ma zadnego hamulca poza procedurami i rzetelnoscia urzednikow ktory uchronil by cie od nieslusznego skazania.
Majac pecha mozesz posiedziec dlugo (a np. w usiech - umrzec) za darmo.
Tylko od dobrej woli sedziow, prokuratorow, ekspertow zalezy czy cie skaza.
I tak bylo zawsze. Tylko ostatnio sie wmawia ludziom ze system jest tak dobry ze do tego nie dopuszcza. A wlasciwie jakis czas temu tak sie wmawialo "lepiej 100 winnych puscic wolno niz jednego skazac niewinnie". Teraz juz sie tak nie mowi. Wiec etos tego mechanizmu leci na pysk.- w szczególności , Chrisu 19/03/12 14:03
można kogoś skazać za zabójstwo, mimo, że w tym samym momencie będzie siedział 300 km dalej za kradzież... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- skaŻe skaŻe skaŻe , Demo 19/03/12 16:45
od "skazać", right?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - i mnie dopadło :( , Chrisu 19/03/12 17:18
ale cóż - chory jestem ;)
P.S. OK tłumaczę się ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - A czemu? , Bergerac 20/03/12 11:02
A może chodzi o słowo ''skarać''? Mówi się np. ''skaranie Boskie''. A więc skaRZe skaRZe skaRZe ;)))))Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - bo sąd , Demo 20/03/12 12:36
skazuje a nie skara :Pnapisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - E tam , Bergerac 21/03/12 11:18
wuj z sądem, chodzi o sam czasownik ;)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- ale tu generalnie jest jakaś dziwna sprawa , Demo 19/03/12 08:04
w życiu byłem wysuszony raz. Jechało sporo samochodów a facio akurat mnie wyłowił (było ograniczenie 60, ja 81). Skąd ja mam wiedzieć, że to mój pomiar? Na jakiej podstawie potem sąd zakłada, że to mój pomiar?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - domniemania , Artaa 19/03/12 08:51
że Policja wie lepiej - sąd wychodzi , Hitman 19/03/12 09:34
z założenia że policjant umie obsługiwać sprzęt - a intencje można mieć różne, pomyłki też się zdarzają..Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - O właśnie: umie obsługiwać , Bergerac 19/03/12 15:18
Czyli do sprzętu trzeba się przyczepić. A konkretnie poprosić o okazanie homologacji. Podobno policja często korzysta ze sprzętu nie posiadającego homologacji, a więc nielegalnego :)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - nie tyle o homologacje , Hitman 19/03/12 16:29
co aktualną legalizacje ( bo wszystko się z czasem rozkalibrowuje) a w ramach ciekawostki powiem, że posługiwanie się sprzętem bez ważnego atestu podlega grzywnie ;))Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - znajomy miał taką akcję , Demo 19/03/12 16:45
że spytał o homologację. Następnie policjant przetrzepał mu samochód na amen i czepiał się wszystkiego od gaśnicy przez zapasowe żarówki po głębokość bieżnika. W końcu znalazł coś tam i mandat wlepił.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - a kto każe wozić zapasowe żarówki? , kicior 19/03/12 17:01
123 - co to znaczy że samochód przetrzepał? , Chrisu 19/03/12 17:17
123 /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - no normalnie , Demo 19/03/12 17:51
kazał pomrugać światełkami, obejrzał kapcie, gaśnicę sprawdził. Nie pamiętam już ale trzymał go kawał czasu i zrobił mu totalny przegląd i za coś w końcu mandat wlepił.
kicior- z żarówkami to pamiętam, że sprawdzał. Wozić nie trzeba, ale jakby się spaliła to może być problem.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - aaa, w tym znaczeniu... , Chrisu 19/03/12 17:56
123 /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- czyli trzeba , Nikita_Bennet 19/03/12 09:31
założyć że gliniarz wystawił mandat za coś co nie znajduje się w KW lub jest przestępstwem (też nie łapie sie w KW ;) ).nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- Re: , Kool@ 19/03/12 08:26
A urządzenie pomiarowe nie pokazuje czasu jaki upłynął od pomiaru?... - no pokazuje i co z tego? , Demo 19/03/12 08:35
zatrzymują Cię, facio podchodzi:
"o widzi Pan, pomiar sprzed 46 sekund". I co, wiesz, że to Twój? Jeśli nic wtedy nie jechało to ok, ale zazwyczaj jest tego jeszcze trochę na drodze.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Re: , Kool@ 19/03/12 09:09
[...]zazwyczaj[...] ale o czym tutaj jest mowa - o "zazwyczaj" czy o konkretnej sytuacji?...
- ja tam nie wiem , okobar 19/03/12 08:30
niebieski z suszarką zatrzymał mnie raz - teren zabudowany, ograniczenie do 50, a ja śmigam 57 (tyle mu na radarku wyszło)
przyjąłem :P (Jastrzebie - na trasie Opole-Namysłów)
teren zabudowany (brak zabudowań ale znak jest) Gmina Człuchów - Straż Gminna postawiła wuzeczek - ograniczenie do 550, jechałem 62 - przyszło pocztą zdjęcie z certyfikatami - zadzwoniłem i powiedziałem, ze po pierwsze nie widać że to teren zabudowany, nie widać numerów samochodu, skąd mam wiedziec że to to miejsce i mój samochód? Facet mi odpowiedział - wystarczy że oni wiedzą, a w razie czego sąd uwierzy im ...
przyjąłem...
i ostatnie - jadę sobie trasą Opole - Brzeg i w Leśniczówce zatrzymuje mnie nieoznakowany opel
oglądam nagranie u nich w samochodzie i gliniarz mówi - 5 wiosek za mną jechali i w Leśniczówce dopiero przekroczyłem..
ograniczenie 50, jechałem 59
i jak tu nie kochać władzy? :)AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3 - takiego kierowce za wzór powinni stawiać a nie karać ;) , mehow 19/03/12 09:23
Jechanie za kimś tak długo aż gdzieś popełni błąd to znak że w drogówce jest za dużo etatów / zły system premiowania / duże parcie na wziątkę.Na cudze błędy patrzymy jak na
cudze kobiety. Mamy z nich dużo
więcej radości niż z własnych. - droga była pusta , okobar 19/03/12 09:50
niedziela około 8 rano
maluteńki ruch, widać wybrali mnie za cel sprawdzania :PAMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3
- A czy przypadkiem , Ramol 19/03/12 09:35
mandat nie jest od przekroczenia o 10km i więcej? W takim przypadku dwa przekroczenia o których piszesz nie powinny być karane.Ramol - Re: , Kool@ 19/03/12 09:42
W sumie to nie wiesz kiedy to było ;) - a ta tolerancja 10 km/h to chyba dotyczyła tylko fotoradarów i zaczęła by c stosowana niedawno.
Według taryfikatora za przekroczenie prędkości do 10 km/h jest mandat do 50 zł i 1 pkt. karny.... - wszystkie moje manfaty , okobar 19/03/12 09:49
to albo 1 albo 2 punkty karne
od 1997 uzbierałoby się, jakby tak wszystkie zsumować, jakieś 14 punktow za prędkość, no i 2 za parkowanie:PAMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3
- tutam moze coś znajdziesz , Nikita_Bennet 19/03/12 09:43
http://wykroczenia.wieszjak.pl/...westionowac.html
Ktos mi to ostatnio podesłał.
Ogólnie nasz państwo ma kilka problemów:
- brak kasy w budżecie - bez podwyżek w mundurówce to chyba premier sam będzie czuwał nad bezpieczeństwem ;)
- fatalny stan dróg,
- zarządy dróg ustawiają znaki w dziwnych miejsach - prosta droga, jeden zjazd w prawo a po lewej przystanek i puste pole, po prostu pustynia a jest to teren zabudowany i 50/60km/h,
- kierowcy którzy z okresem wiosennym zaczynają pędzić jak szaleni.
Ogólnie podoba mi sie pierwszy powód ;))nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - tak przy okazji to , Chrisu 19/03/12 10:09
podoba mi się stwierdzenie, że jest coraz więcej wypadków NIE przez drogi, a przez szybką jazdę kierowców.
Kilka(naście) dni temu czytałem, że na wyremontowanej drodze (DK7 chyba) odkąd ją wyremontowano, to na jakimś tam odcinku w ciągu roku były 3 wypadki, a nie kilkadziesiąt jak rok wcześniej... Z pewnością wszyscy wolniej jeżdżą ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Bo tak jest wygodniej dla rządzących... , JE Jacaw 19/03/12 12:04
...oczywiście, że w większości wypadków bezpośrednio przyczyną jest nadmierna prędkość. To wynika jasno ze statystyk. Jednak pojawia się tu pytanie, czemu Polacy tak często ją przekraczają ? Czy faktycznie jesteśmy jako naród jacyś inni niż pozostałe ? Moim zdaniem nie, ja uważam, że gdybyśmy się np. z Niemcami pozamieniali na drogi i oni tak przez 10 lat (a nie przez wakacje) musieli nimi jeździć, to poziom agresji, frustracji i zdenerwowania byłby u nich podobny jak u nas.
Oczywiście trudno taką tezę udowodnić, jednak jeśli taki Niemiec przez cały kraj np. jadąc nad morze jedzie sobie dobrymi autostradami, z przyzwoitą nawierzchnią i sensowną prędkością, to potem w spokoju może nawet tą godzinkę w korku postać u celu podróży. A jak Polak przez 10 godzin jedzie w korkach, po dziurawych drogach itd. to zaczyna być zdenerwowany i agresywny, do tego jak widzi kawałek dobrej drogi to ciśnie gazu. A potem w statystykach jest: zawiniła nadmierna prędkość, a nie stan dróg.
Sam stosunkowo niedawne np. złapałem się na tym, żebym przejechał na czerwonym, bo skupiłem się nadmiernie na omijaniu studzienek (po prostu nasza specjalność, której pojąć nie mogę). I pewnie jakbym spowodował wypadek, to w statystykach byłoby: niedostosowanie się do sygnalizacji i o studzienkach nie byłoby ani słowa.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - hmm , Nikita_Bennet 19/03/12 12:36
studzienki następnego dnia byłyby naprawione i pozostałoby niedostosowanie się do sygnalizacji albo nawet jazda po piwku zygzakiem ;)nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - a nie wiesz że jazda zygzakiem jest oznaką trzeźwości? , Chrisu 19/03/12 12:45
bo pijak nie uważa na dziury/studzienki i jedzie prosto ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- ja w sobotę miałem mrożącą krew w żyłach sytuację , Grocal 19/03/12 15:17
Jadę sobie 70km/h tam gdzie faktycznie jest takie ograniczenie, chociaż fakt, że droga niemal w centrum Gdańska. Dojeżdżam do skrzyżowania, mam zielone, tak więc jadę dalej. Jadę prawym, skrajnym pasem a z prawej strony wysuwa się karetka pogotowia. Gdy jestem kilkanaście metrów przed skrzyżowaniem karetka włącza sygnał i wpierdziela mi się przed maskę jadąc z mojej prawej (ja ciągle mam zielone, karetka - czerwone). Moje ostre depnięcie hamulców i widzę jak maska zbliża się do boku karetki. W na szczęście karetka zdążyła przejechać a ja zatrzymałem się jakieś 2 metry za linią przecięcia się naszych torów jazdy. Niby nic ale jakbym przywalił, to kto mi udowodni, że karetka nie miała włączonego sygnału w momencie gdy dojeżdżała do skrzyżowania?
Porażka po prostu to, co się dzieje na drogach.
A co do gliniarzy z suszarką, to złapali mnie raz i od razu zastanawiałem się, gdzie kurde wiadomo na tym wyświetlaczu, że pokazana przez gliniarza prędkość należy do mojego pojazdu? Tu naprawdę jest coś nie halo...Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - ja prawie dołączyłem do newsów pod tytułem , Wedrowiec 19/03/12 21:10
"wypadek busa".
AK w Wawie, trochę powiedzmy powyżej znaków (czyli 100-120 jak wszyscy dookoła) z prawego pasa na środkowy. Gościu busem leciał lewym i też postanowił zająć środkowy, jechał sporo szybciej ode mnie. Na środku spotkaliśmy się "na równi", manewr wykonywałem spokojnie także musiał mnie widzieć gdyby w ogóle patrzył na drogę. W każdym razie zauważyłem jak z boku wali na mnie wielkie białe coś i "ostro" (jak na taką prędkość) odbiłem. Ruch wielki nie był ale mimo wszystko sporo samochodów z tyłu tą setką leciało - więc pewnie ze mnie, z busa i kilku innych aut by nie było co zbierać."Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"
- hmmmm , zeb 19/03/12 19:52
tak czytam te wypowiedzi i wysuwa sie jedno: czemu ludzie narzekaja, ze zostaja karani za przekoczenie predkosci ? - hmmm, moze dlatego, ze przekroczyli predkosc ? Przepisy sa po to by je respektowac, a nie po to by sie komus podobaly czy nie.Zack - może dlatego, że milion razy widzimy , Chrisu 19/03/12 20:07
debili nie używających mózgu, a nie dostających mandatu, natomiast przeważnie to "my" którzy czasami delikatnie się zapomną (Przypomnę że policjant może odstąpić od wystawienia mandatu!) i przez teren zabudowany o długości 100m z chodnikami po obu stronach na DK "przemkniemy" 55-65 km/h /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - to nie usprawiedliwienie, opowiem cos takiego , speed 20/03/12 04:27
Kiedys lubilem szybko jezdzic (bardzo szybko , 800km w 3,5godziny mowi za siebie:)))) ) ale to odejscie od tego co chce powiedziec.
Za kazdym razem kiedy przekraczalem predkosc bylem Ja i droga , nigdy z pasazerem i nigdy jak byl ruch, to jedno. przez trzydziesci lat zaplacilem 5 mandatow za predkosc , jeden w USA i cztery w Kanadzie . ostatni 6-7 lat temu i to za 118km/h :)))
Policjant zlapal mnie kilka razy i to z predkosciami 140-160 i dostalem ostrzezenie ale jak wzial moje dokumenty sprawdzil na kompie kiedy i wogole ile dostalem mandatow to jak kazdy policjant ,czlowiek dostalem ruzowa kartke i OK.
Obojetnie gdzie w Kanadzie policjant moze sprawdzic w 1-2 min ile dostales mandatow ,gdzie ,za co i.t.d . A w Polsce ?
Powiesz mi ze przez 22- 23 lata nie dalo sie zrobic centralnej bazy danych dla policji ?
Kuubaza wyrzej wnerwia ze znow cos wyszlo . ale jak sie czyta tylko to forum to dziwne ze tak jest?? jacy ludzie taka wladza , ministrowie, politycy i nie ma zmiluj sie bo ja nie glosowalem czy ja mysle inaczej .
Oni ( wladza , korporacje i.t.d ) pisza i robia zle a co Wy jako obywatele ? sto jedzie 200km/h i nie za placa to co ja nie moge?
:))))))) Chrisu ja wiem ze ciebie to wnerwia ale cos trzeba robic bo bez tego utoniecie w tym bagnie.- W dużej części się z Tobą zgadzam, ale wg utartej dobrej tradycji , McIsland 20/03/12 21:49
przypomnę, że to zupełnie inna mentalność i pochodzenie stróżów prawa twojego kontynentu i krajów ale nie o tym chciałem, Speed stwierdzenie "ja i droga" to może nie hipokryzja ale z pewnością dość błędne podejście, nadal jesteś na drodze publicznej, to nic że u Ciebie prostej i szerokiej przez 20 km, nadal wszystko się może zdarzyć, wyciągając średnią 228 obniżasz kontrole nad tym. Łamiąc dozwoloną prędkość zaczynasz brać całą odpowiedzialność na siebie (chociaż podobno niektórych nie dotyczy vide sprawa Wałęsowicza:), tak mówi prawo. Ja też jeździłem szybko, ale zawsze zdawałem sobie z tego sprawę, teraz z racji używanego na co dzień pojazdu rzadko przekraczam dozwolone prędkości, chociaż coś tam mnie wyłapali ostatnio za stówkę i nie mam żadnych do policji pretensji, co do sytemu bazodanowego... hmm Speed dawno Cie nie było :)GTD ... - ja sam się nauczyłem tego... , Chrisu 22/03/12 11:50
kiedyś do pracy leciałem szyyyybko - najszybszy polonez na drodze to był ;)
Pewnego razu jadąc nie do pracy miałem 76/50 - oczywiście mandat. To mnie nauczyło, bo na te 200 zł (wtedy) mandatu za dużo muszę pracować. Jakieś 2 miesiące później miałem wypadek - nie z mojej winy, ale skończył się tragicznie. Na szczęście dla mnie jechałem wtedy zgodnie z przepisami. Jakbym jechał jak wcześniej - kto wie co by ze mną było... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- a jak będzie wolno jeździć , Hitman 20/03/12 09:30
20 w mieście to też będziesz taki poprawny politycznie ??
zrozum, że gros ograniczeń wynika tylko z pazerności władz, a nie sytuacji drogowej.. No ale niektórzy lubią jak państwo decyduje za nich o wszystkim..Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas.
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|