Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » yanix 13:41
 » hokr 13:40
 » cVas 13:39
 » dugi 13:33
 » Ramen 13:30
 » rzymo 13:25
 » MARtiuS 13:24
 » Artaa 13:24
 » Kenny 13:15
 » Paweł27 13:10
 » GULIwer 13:05
 » Tomasz 13:03
 » power 13:02
 » elliot_pl 13:02
 » steve 13:00
 » P@blo 12:53
 » XepeR 12:51
 » Guli 12:51
 » tuptun 12:50
 » ligand17 12:49

 Dzisiaj przeczytano
 41132 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Oszukac przeznaczenie ? , Fantomas 11/04/12 19:58
http://www.sadistic.pl/...e-szczescie-vt111994.htm

.... jezeli nie wyłapałes(aś)
złosliwosci to przeczytaj raz
jeszcze ...

  1. o kur... maly fart to byl przy przejsciu miedzy osobowkami , chris_gd 11/04/12 20:09
    dalsza czesc to juz kumulacja w totolotku

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

  2. zastanawiające jest , Demo 11/04/12 20:33
    z jakim spokojem goście sobie rozmawiają :)

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. może , Artaa 11/04/12 21:08
      to nie są jednak niedzielni kierowcy w tym samochodzie...

      1. ok, kierowca może zachować zimny spokój , Demo 11/04/12 21:11
        ale pasażer srałby po gaciach.

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

    2. Mnie zastanawia jak mozna tak zapieprzac w takich warunkach. , ptoki 11/04/12 22:00
      Stara zasada: Zapieprzasz tak zeby moc sie zatrzymac w polowie widocznosci.
      Ale ja to stary zrzeda jestem...

      1. wot Rossija .) , Deus ex machine 11/04/12 22:15
        123

        "Uti non Abuti"

      2. hmm , Zbyszek.J 11/04/12 22:34
        widoczność taka zła jeszcze nie jest, ale nawierzchnia lód. U nas przy takiej zaśnieżonej i śliskiej nawierzchni, przy tak wąskiej drodze jeździ się ~ 50, w porywach do 60, a tam zapieprzają w obie strony jakby to suchutka autostrada była i lato...

    3. czasami fakt dociera , Wedrowiec 11/04/12 23:14
      po czasie. Nie miałem wielu "ekstremalnych" sytuacji ale kilka się zdarzyło. Głównie "za młodu" ;)
      - 18 lat, 5 osób w dużym fiacie, gadulec na maxa, lecieliśmy na czołówkę w środku miasta, prześlizgnąłem się bokiem, muza grała dalej, nikt oprócz mnie się nie zorientował, nawet się nie odezwałem tylko "pot po dupie się lał". Od tego dnia przez jakieś następne 7-10 lat zero rozmowy jak jestem za kółkiem, nawet pasażerów uciszałem dość często. Od kilku lat nawet trochę się czasem odezwę ale wylewny nie jestem, zajmujących tematów nie poruszam ;)
      - ten sam wiek, pusta prosta droga, ostatni samochód widziałem z 15 minut wcześniej, wyprzedzanie ciągnika (z jakimiś tam kolcami z tyłu) pod górkę, jakieś 110 na liczniku - przed samą górką a raczej na górce wyskoczył mi samochód z naprzeciwka - z powrotem na prawy, ucieczka na lewy, powrót na prawy. Ręce białe zaciśnięte na kierownicy, pot leje się jak wyżej, kumpel z boku sinozielony - odwróciłem się do niego, uśmiechnąłem i powiedziałem coś w stylu "spoko", poker face ;) on nie skomentował, dopiero jak dojechaliśmy na miejsce pół godziny później
      - ta sama trasa tym samym razem co wyżej ;) słynny zakręt 90 stopni, znak 60 - to myślę 80 będzie luz. Bokiem jechaliśmy. Jak wracałem to stał znak 60 a później 30. W tamtą stronę ktoś "pozyczył". Również nie było żadnych komentarzy z mojej czy kumpla strony
      - tydzień temu idiota z naprzeciwka przyklejony do środka, idiota obok - metr od prawego brzegu jezdni, "wyprzedzam" - często tą drogą jadą po 2 samochody w każdą stronę. Wystawałem na pas smarta jakieś 15 cm. Smart się zbliżał i na twarzy kierowcy robiło się coraz większe przerażenie (albo mi się przywidziało;)) w ostatnim momencie odbił te 25 cm do środka pasa. Moje auto waga smarta x2. W sumie to byłem głównie zdziwiony.

      W sumie to nigdy w sytuacjach "mocnych" nie słyszałem wrzasków, co najwyżej było wbijanie nogi w podłogę, łapanie się pasów, klamki żeby wysiąść ;)

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL