Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » KHot 16:47
 » AfiP 16:45
 » NWN 16:45
 » XepeR 16:41
 » Kenny 16:40
 » Magnus 16:37
 » Saszkin 16:36
 » elliot_pl 16:31
 » Artaa 16:30
 » Sherif 16:30
 » soyo 16:30
 » hokr 16:17
 » PaKu 16:14
 » Tomasz 16:08
 » myszon 16:08
 » NimnuL 16:05
 » exmac 15:54
 » bajbusek 15:54
 » SebaSTS 15:52
 » Venom79 15:50

 Dzisiaj przeczytano
 41109 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[android/windows] programy do nauki języka angielskiego | szkoła języków obcych , Never 5/05/12 10:59
Witam

1. Znacie jakieś dobre programy do nauki języka angielskiego - słówka, rozmówki, gramatyka? Chciałbym samodzielnie zrobić sobie powtórkę z tego co dotychczas się nauczyłem, a także doskonalić swój poziom ang (soft na androida / windows).

2. Szukam jakiejś dobrej szkoły języków obcych na terenie Sosnowiec / Dąbrowa Górnicza / Będzin. Dotychczas uczęszczałem do Profi Lingua - w Sosnowcu -> jestem niezadowolony i Empiku który sobie chwaliłem. Jednak ostatni kurs troszkę mnie zniechęcił. Nowy lektorzy którzy mieli bardzo słabą znajomość słówek, lektorka nagminnie korzystała ze słownika, sprawdzając każde z słówek; bardzo duże zróżnicowanie poziomu w grupie przez co słabsi uczniowie mieli problemy, lepsi się nudzili; w umowie miałem zajęcia raz w tyg z polskim lektorem, raz z nativem - był on tylko na umowie jak się okazało.

  1. ja ciągle szukam jakiejś efektywnej metody nauki ang , juzek 5/05/12 14:53
    i nie mogę znaleźć.

    Szkoły językowe bardziej traktuje jako rozrywkę towarzyską niż jakiś skuteczny sposób. Zawsze coś tam się liźnie.. to fakt.. ale to kropla w morzu potrzeb. Mało wydajne, a sporo czasu i pieniędzy trzeba na to poświęcić.
    Lepsze są lekcje indywidualne z nativem -ale to jeszcze droższe i też mają ograniczone możliwości ( 2-3 razy w tygodniu po godzinie-dwie, co to jest :/)

    Człowiek dość szybko przyswaja słówka jak gra w gry (bo co chwila wyrazy się powtarzają itp), ale co zrobić jak się nie ma za dużo czasu na granie i gry już nie wciągają jak kiedyś.
    Podobnie z czytaniem artykułów na angielskich stronach - to też niezły patent, ale jak przy 10tym artykule musisz znowu wertować słownik aby przetłumaczyć kilka słów to Ci sie odechciewa:)

    To wszystko ma u mnie trochę wspólny mianownik - delikatne lenistwo :P ale chęci są.. :P

    Ja ostatnio testuję programik - w randomowym momencie na komputerze wyskakuje ci okno z angielskim słówkiem, które musisz przetłumaczyć (sporo czasu spędzam przy kompie więc taki cos sobie wymyslilem).
    Zobaczymy jak to się sprawdzi;> Testuje to kilka tygodni.. wydaje się dość ciekawe, ale zobaczymy.

    1. w czasie studiów opanowałem , Demo 5/05/12 17:23
      czytanie i pisanie w stopniu bardzo zadowalającym. Niedługo po studiach 2 dnia pracy szef mówi do mnie: "za 5 minut idziesz ze mną i będziesz tłumaczył". Przez następne 3 dni kisiel w gaciach, gimnastykowanie się, próby zrozumienia co ten Norweg do mnie gada. Po 2-3 miesiącach takiej pracy efekty świetne. Może znajdź jakąś laskę na skype do konwersacji :D?

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. hmm.. to też zależy czego się oczekuje , juzek 5/05/12 17:55
        Ja całkiem nieźle znam angielski, i podejrzewam że rozmowa z Norwegiem czy innym cudzoziemcem nie byłaby dla mnie większym problemem (zresztą pracowałem zagranicą i rozmawiałem).
        Ale rozmowa z cudzoziemcem nieanglosasem to inna bajka niż z takim rodowitym anglikiem czy amerykaninem. Oni (nieanglosasi) prawie zawsze mają pewien ograniczony zasób słów i w tym obrębie się poruszają. Chociaż nie powiem, na pewnym etapie to świetny pomysł na obycie się z angielskim, nabraniu pewnej wprawy i śmiałości w rozmawianiu.
        Ale czy istnieje jakiś sposób, aby tu na miejscu w Polandi nauczyć się w taki sposób angielskiego aby czytać swobodnie całą prasę angielską i swobodnie i płynnie rozmawiać nie dość że z nativem, to jeszcze z młodym nativem? Ja takiego sposobu nie znam;)

        A skype to też takie połowiczne rozwiązanie - trzeba na to czasu i chęci mocnych;) no i atrakcyjnej laski, z którą chciałoby się rozmawiać;) a wiadomo jak jest:P

        1. jeśli chodzi o Norwegów , Demo 5/05/12 18:17
          to oni świetnie gadają po angielsku i ich zasób słów nie jest absolutnie ograniczony. Ale rozmowa z francuzem to już tor przeszkód. Jeśli generalnie znasz angielski a czytanie prasy sprawa Ci trudność to właśnie to powinieneś robić. Chyba nie ma innej metody.

          Pooglądaj kilka filmików Hardkorowego Koksa. Wbij sobie do głowy jego motta:

          - NIE MA OPIER*ALANIA !!
          - NIE MA LIPY !!
          - SIŁA !!

          i dasz radę :)

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

  2. Cos takiego jest dobre: Rosetta Stone , speed 6/05/12 02:54
    level 1,2,3,4 & 5, jak ci nie przeszkadza ze to amerykanski angielski to chyba najlepszy soft (jest drogi ale z tego co ludzie mowia warty ceny).
    A tak poza to, jak chcesz to sie nauczysz a jak tak tylko na niby to i na niby bedziesz znal.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL