TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
laserowa korekcja wady wzroku , Nikita_Bennet 20/05/12 11:51 Witajcie.
Rzadko tutaj ostatnio bywam ale czasu brakuje w życiu i przyszło mi do głowy coś co pozwoliłoby odpocząć od pracy a mianowicie poprawienie sobie wzroku (no i dodatkowo wqu**li mnie w robocie).
Wada wzroku stabilna odkąd noszę okulary, -2,75 na oboje oczu. Pytałem w dwóch miejscach i owszem badanie kwalifikacyjne i jeżeli będzie OK to zabieg i do domu.
Niestety jest kilka pytań i wątpliwości.
Ile czasu nie będę mógł pracować, zorientowani wiedzą że troche gospodaruje (i tutaj raczej ktoś mi pomoże) natomiast w drugiej pracy to raczej L4 mimo że jest to raczej spokojna praca przed komputerem niestety też i nocki które męczą wzrok a 10h przed ekranem to sami wiecie, troche szkodliwych substacji w powietrzu też sie znajdzie no i sporo różnych ludzi więc sporo zarazków.
Ile czasu może potrwać powrót do normalności (praca przed kompem dzień i noc na zmianę, prowadzenie pojazdów, praca w mocnym zapyleniu - do jesieni byłoby fajnie obsiać pola samemu)?
Co może pójść nie tak po zabiegu lub w jego trakcie?nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - miałem , Artaa 20/05/12 11:55
Zwolnienie po korekcji miałem chyba ze 2 tygodnie,a potem monitor mnie szybko męczył.
Po jakiś 3 miesiącach było już lepiej, początkowo jest problem z jeżdzeniem w nocy, swiatła miały takie rozbłyski wokół, to też przeszło po 6 msc.- jaka , w1lko 20/05/12 12:11
wade wzroku miales?
Ja mam -7.5 i troche sie boje takiego zabiegu, narazie tylko i wylacznie soczewki kontaktowe.- minus , Artaa 20/05/12 12:39
5 i minimalny astygmatyzm
- po ostatniej stłuczce , Nikita_Bennet 20/05/12 12:54
jak jechałem w słoneczny dzień to mnie tak raziły kolory że musiałem siąść jako pasażer ;)
Z tego co piszesz wychodzi że 3-6 miesięcy może być lipa. Za tyle to mnie z roboty mogą wywalić ;)nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - ? miałem tylko 2 tygodnie L4 , Artaa 20/05/12 12:56
reszta to już pracowałem- no 2 tygodnie , Nikita_Bennet 20/05/12 13:16
to nie wiem czy nie za mało bo dojeżdzam 120km do miejsca pracy i wtedy zaczynam 13 godzinną walkę i potem powrót. O ile pojechać za dnia i wracać następnego dnia rano jest dobrze to jechać wczesnym rankiem a wracać późną nocką może być ryzykowne dla innych kierujących.
Zawsze mogę pójść do pracy na jeden dzień a później znowu położyć L-quatro ;)nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - a to inna sprawa , Artaa 20/05/12 13:18
ja tylko w dzień i 15km.
- Miałem zabieg trzynaście lat temu... Warszawa, klinika Oko-laser. , lukines 20/05/12 12:11
http://www.okolaser.com.pl/
Odpowiedź na pytanie pierwsze i drugie: spokojnie możesz pracować już na drugi dzień. Oczywiście będziesz miał jedno oko zasłonięte, ale pracować można bez żadnego problemu. Po zabiegu raczej pracować się nie da - jesteś otumaniony różnymi prochami, a dodatkowo atropina nieźle mąci w głowie ;)
Leki (sztuczne łzy, jeśli nic się nie zmieniło) sam sobie aplikujesz w odpowiednim czasie, nie ma żadnego dyskomfortu. Praca w nocy, czy też przy komputerze, nie wpływa nijak na "nowy" wzrok.
Po zabiegu na drugie oko, patrzysz już jednym "nowym" a drugie masz zakryte, więc też nie ma problemu ze zmęczeniem wzroku. 10h przed kompem to sporo, ale jak będziesz pilnował się z przerwami od kompa i robił ćwiczenia wzroku (lekarz powinien ci je zalecić i powiedzieć co i jak), to nie powinieneś czuć zmęczenia większego niż dotychczas.
Powrót do normalności... To jest raczej kwestia indywidualna. Jak twój organizm przyjmie taki zabieg. Ogólnie to nie powinno trwać dłużej niż miesiąc (oczy "robi się" co dwa tygodnie jak dobrze pamiętam). Samochody prowadzić możesz dzień po zabiegu pierwszego oka, o ile nie boisz się jeździć z jednym okiem ;) A po miesiącu od pierwszego "cięcia" możesz się cieszyć jazdą bez okularów... lub w okularach przeciwsłonecznych ;)
Odpowiedź na trzecie pytanie: jak prąd wyłączą, to może być problem ;) A tak na poważnie, to jeśli przejdziesz wszystkie wstępne badania i się zakwalifikujesz do zabiegu, to raczej małe prawdopodobieństwo jest, że coś pójdzie nie tak. Chyba że masz jakieś uczulenie na leki, boisz się kłaść na stole operacyjnym i boisz się pań w kitlach ;) Obsługa profesjonalna, zna się na rzeczy, więc nie ma czego się obawiać.
Polecam, choć masz dość niską wadę - ja miałem -12 i mocny astygmatyzm. Wyzerowali mi wszystko ;) Komfort chodzenia bez okularów wart jest ceny i tej chwili strachu na stole ;)Najprostsze rzeczy są najtrudniejsze:) - ja tam się noję , okobar 20/05/12 12:46
takiego zabiegu
mam 7 z astygmatyzmem, tylko okulary bo soczewki lekarz wykluczyl (cos podrażneinie czegoś - na upartego mogę nosić ale on odradza)...
i teraz jeżdżę w okularach przeciwsłonecznych:P
(szkła przeciwsłoneczne z filtrami nakładane na "normalne" okulary)
i ponieważ mam wadę wzroku przynajmniej od 7 roku życia
to nie pamiętam jak to jest nie patrzeć na swiat w okularach....
i ryzyko że w czasie zabiegu coś spieprzy ktoś, albo wystąpią jakieś powikłania...
po prostu boję się:PAMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3 - też się bałem, a robiłem oczy za jednym razem , Artaa 20/05/12 12:51
jak robisz na raty to nie ma co pękać. - ja też się , Nikita_Bennet 20/05/12 13:12
boję ale to normalne. Każdy się boi a do odważnych świat należy a żyć trzeba tak jakby dziś był ostatni dzień.
Niestety najbliższe 2 miesiące będą w mojej pracy bardzo ciężkie po których nastąpią kolejne 2 też ciężkie a że firma nie doceniła moich obecnych działań (kto inny spił piankę i dostał kasiorę) co bardzo mnie motywuje do pójścia na L4 tylko po co? Zęby poleczyłem jak byłem tylko rolnikiem, trochę kręgosłup czasem poboli ale dostanę leki i 7dni L4. Natomiast przy operacji wzroku i moim stanowisku raczej będzie to 2 miechy no i zawsze chciałem chodzić w zwykłych okularach przyciemnionych i nie mieć wady wzroku bo obecna utrudnia pewne manewry.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- heh , Rafael_3D 20/05/12 12:51
ja zastanawiałem się nad zabiegiem mając -1.25. Wyleczyłeś mnie ;)
Bryle używam do jazdy autem i oglądania filmów, na codzień czasem szkła, ale przez większą część dnia nie potrzebuję żadnych wspomagaczy widzenia.Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem. - to nie potrzebujesz , Artaa 20/05/12 12:52
zabiegu - ja przy 2,75 , Nikita_Bennet 20/05/12 13:05
potrafiłem prowadzić pojazd bez okularów ;)nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- no właśnie , Nikita_Bennet 20/05/12 13:05
jedyne co się obawiam to igły, strzykawki i kasa bo o ile kasę się jakoś załatwi to musiałbym przejść jakieś tygodniowe zastrzyki żeby znowu przyzwyczaić się do igieł ;)
Co do pracy przy kompie - zmiana trwa 13h a przy kompie wg dokumentów wynika że 6,5h ale w rzeczywistości jest ok 10h.
Jazda z jednym okiem? Nie raz prowadziłem z jednym okiem bo to okulista wydłubał kawałek opiłka lub nadpaloną rogówkę lub po ostatnim przytarciu rogówki przez 2 miesiące cuda sie pojawiały (kropelki + żel załatwiły wszystko).
Ogólnie nie da sie pewnych rzeczy zrobić w okularach:
- założyć drugie ochronne na te co się ma, pozostaje maska która utrudnia poruszanie głową,
- pracować na deszczu/śniegu,
- patrzeć przez pewne urządzenia optyczne szczególnie jak używa ich kilka osób (ciągła regulacja z mojej strony że mam minusy)
Takie duperele jak zaparowywanie okularów pomijam, to że się łamią oprawki, rysują to żadne problemy.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- Szczerze? , PrzeM 20/05/12 13:33
Przy minus 2.75 nie warto ryzykować. Mam minus 4.5 na obu oczach i życiu bym nic ciąć w nich sobie nie dał. Inna sprawa przy wadzie rzędu minus 10 i wiecej...
Zwykłe szkła na codzień, do sportu Rudy Project Perception i nie pakuj lasera w mózg :)PrzeM
above the mind - powered by meat... - ja mam wade minimalna , elliot_pl 20/05/12 13:40
ale znajomi nieraz przebakiwali o laserach. Skutecznie z takich pomyslow wyleczyla ich ta stronka:
http://lasikdisaster.com/simulations.htmmomtoronomyotypaldollyochagi... - ale to zanika , Artaa 20/05/12 13:41
u mnie całkowicie te nocne znikły po ok 6msc.- zanika , kubazzz 20/05/12 15:08
albo nie zanika. Zależy. Ryzyko jest.SM-S908
- podobne , Nikita_Bennet 20/05/12 14:09
cuda to widziałem przez 2 tygodnie po ostatniej stłuczce samochodowej ;)
ale thx za infonikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- Podpisuję się , NimnuL-Redakcja 21/05/12 08:57
mam podobną wadę jak Nikita, kiedyś przechodziło mi przez myśl by poddać się temu zabiegowi, ale w ostatnich latach trochę moich znajomych się skusiło i skutki uboczne jakie następują skutecznie mnie odstraszają, tylko jeden z pięciu znajomych nie ma powikłań, każdy z pozostałych ma coś: suchość oka od 2 lat, spadek kontrastu, gorsze widzenie po zmroku, nawrót pogorszenia wzroku i konieczność ponownego zabiegu ...
Kliniki różne: Poznań, Gdańsk, Warszawa, Wrocław...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - A wady wzroków znajomych nie były duże , NimnuL-Redakcja 21/05/12 09:15
jeden miał zaledwie 1,5D na oko, żadnych udziwnień typu astygmatyzm ... i mimo wszystko jakieś niedogodności są. Nawet konieczności nie było, bo praca biurowa.
Tak więc moje stanowisko jest jasne, prędzej włożę sobie soczewkę kontaktową niż położę się na stole.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - dla 1,5D nie robi się takich zabiegów , Artaa 21/05/12 09:21
albo lekarz albo znajomy jest niezbyt mądry- Uparł się, bo dużo pływa , NimnuL-Redakcja 21/05/12 09:33
sam się dziwiłem, bo ja kiedyś miałem -1,5D to bez okularów byłem w stanie funkcjonować w sporcie ... No ale to prywatne kliniki, płacisz - wymagasz.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - płacisz , Chrisu 21/05/12 10:20
dostaniesz czego chcesz. Wymagać nie możesz ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- Taka korekcja , kubazzz 20/05/12 15:15
jest wskazana tylko wtedy, kiedy zwiększenie jakości życia znacznie przewyższa potencjalne ryzyko. Jeśli ktoś ma wadę większą niż -10 to bez okularów w zasadzie nie może funkcjonować i to bywa czasem niebezpieczne.
Co by nie mówić, to niby prosty zabieg, ale zawsze jest to jakaś tam operacja. Oczu nie wymienisz. Ryzyko różnych powikłań jest. Od takich związanych z tym zabiegiem po standardowe medyczne.
Nie da się przewidzieć czy wystąpią aberracje później i czy w razie czego cofną się lub będzie się dało je skorygować.
Każdy też jest inaczej wyczulony - niektórzy nie zauważają żadnych aberracji, mimo że je mają, a inni będą się doszukiwać i stresować.
Mimo, że takie zabiegi wykonuje się od kilkunastu lat to wciąż bardzo wielu okulistów chodzi w okularach korekcyjnych. I wątpię, że przyczyną tego jest brak kasy na zabieg ;)SM-S908 - co do aberracji , Nikita_Bennet 20/05/12 17:18
ja na starej yiamce nie widziałem drgań (po 10godzinach) trochę oczy coś tam odczuwały, kumpel po 10 minutach nie mógł patrzeć na ten ekran (nie widzi jednej z barw).nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- No nie wiem, ja przy takiej stosunkowo małej wadzie bym nie ryzykował. , Rhobaak 20/05/12 15:52
Teoretycznie w przypadku LASIK powikłania i efekty uboczne to ok.1%, więc teoretycznie niedużo, ale jak już trafisz, to efektów takich jak podwójne widzenie czy flary nie skompesujesz już okularami. Poza tym - jeśli pracujesz częściowo także fizycznie, to jest problem, bo po zabiegu nie jest zalecany duży wysiłek przez kilka miesięcy.Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
G-forc 460 gietex,barakudy
Children of Neostrada Association MVP - no niestety , Nikita_Bennet 20/05/12 17:20
ta praca fizyczna jest i tylko L4 przed nią mnie chroni (bo albo 13h przed kompem albo 8-13 ha w terenie z buta lub autem).nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- a soczewek nie uzywasz? , juzek 20/05/12 21:14
albo nie doczytałem gdzieś.
też mam -2,75 na obu oczach i tez bylem niedawno zainteresowany laserem, ale jakoś jeszcze odpuścilem.
Noszę cały czas soczewki i praktycznie nie czuje ze w ogole je mam.- okulary pamiętam zdjąć , Nikita_Bennet 20/05/12 22:45
ale ostatnio jak walnąłem 40 godzin bez snu (a tak będzie coraz częściej) + trochę za kierownicą to nie pamiętałem kilku rzeczy więc i o soczewkach mogę zapomnieć a przy nich trzeba pewne rzeczy pilnować.
Thx za radę.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - ale soczewek nawet miesiąc nie musisz zdejmować , juzek 20/05/12 22:57
raz wkladasz i nie pamietasz.- tia , Kenny 21/05/12 07:15
pozdrow swoja rogowke na do widzenia. Ile lat nosisz po miesiacu? Po 3-5 latach, bedziesz mial zakaz soczewek na 1-2 lata. Znam wiecej niz 1 taki przpadek, i to po tygodniowych, nie miesiecznych. Chocby nie wiem jak oddychajace i nawilzajace byly, najpierw Ci zrogowacieje a potem doprowadzisz do zapalenia (jesli nie odstawisz soczewek na ten 1-2 lata)..:Pozdrowienia:. - przesadzasz , juzek 21/05/12 15:11
miliiony ludzi noszą soczewki miesięczne i nic się nie dzieje. Wystarczy w miarę dbać i chodzić do okulisty od czasu do czasu.- rozumiem , Kenny 22/05/12 09:04
jednak zalecalbym daleko posunieta ostroznosc.:Pozdrowienia:.
- Noszę soczewki miesięczne przedłużonego noszenia... , Artur_O 21/05/12 17:09
.. od 10 lat. Wszystko jest OK. Dwa lata temu podczas badania okresowego trafiłem na panią okulistkę, która miała dużą rezerwę do takiego wynalazku. Zrobiła mi dokładne badania rogówki - i nie znalazła ani śladu jakichkolwiek nieprawidłowości.- Jakie? , BONUS 22/05/12 08:59
Możesz podać firmę? Czy wiesz może czy są większe niż +7D?- Noszę... , Artur_O 22/05/12 22:24
PureVision. Początkowo próbowałem Day&Night, ale jakoś drażniły mi oczy i dosłownie po kilku dniach przeszedłem na PureVision, które od razu były wygodne. Wiem, że wyszły już PureVision 2, ale nie próbowałem.- Co do mocy... , Artur_O 22/05/12 22:30
sam noszę -6/-7,5. Istnieją do -12, ale powyżej -9 są już najczęściej na zamówienie.- No i kicha , BONUS 23/05/12 10:30
zarówno PureVison jak i PureVison HD jak i Night&Day są do +6D
Tak więc zostają Oasysy
- tez sie chetnie dowiem , Kenny 22/05/12 09:04
czy jakies popularne, czy kosmiczne :).:Pozdrowienia:.
- przy tak niehigienicznym , Artaa 21/05/12 07:22
;-)
trybie życia to może daruj sobie zabieg
- przy tylu, to chyba nie warto... , Chrisu 20/05/12 22:52
choć mam kumpla (-6 chyba miał), który idąc ulicą z 2 ludzi nie poznawał. Jakie było moje zdziwienie jak pewnego razu z 50 metrów mnie zawołał ;). /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - w sumie to , Nikita_Bennet 20/05/12 22:56
też fajna sprawa (na deszczu zdejmuję okulary aby nie musieć ich wycierac) i całe g widzę.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- byłem już bliski lasika ale zrezygnowałem , digiter 21/05/12 00:37
operacja polega na 'spiłowaniu' rogówki, która po tym zabiegu staje się ona słabsza. Jeżeli zakładasz że nigdy już w życiu nie będziesz miał żadnych operacji oka to możesz zaryzykować. Jeżeli jednak twoje oko kiedyś będzie poddane dodatkowym zabiegom to może być nieciekawie, bo rogówka będzie osłabiona. Rozmawiałem z okulista do którego w czasie dyżuru przyjechał chłopak, który po takiej operacji dostał piłką nożną w głowę i nastąpiło pękniecie rogówki.
Musisz pamiętać że po takiej operacji soczewka dalej będzie zniekształcona i z tego powodu naprężenia dotyczące ciała szklistego są większe niż w typowym oku. U mnie niestety z tego powodu ciało szkliste oderwało się od siatkówki co spowodowało powstanie mętów które teraz czasami widzę. W tym samy oku po uderzeniu samochodem zacząłem widzieć lekko zakrzywiony obraz i aż boję się myśleć co będzie dalej.
Generalnie operacja lasik to szlifowanie szpachli na powypadkowym samochodzie. Po polakierowaniu wszystko będzie wyglądało 'ok' aż szpachla nie zacznie pękać.Piszcie do mnie per ty z małej litery - Ciekawe ogólnie jest to, że w ciągu ostatnich 10-15 lat , juzek 21/05/12 02:00
taki postęp się zrobił przy korygowaniu wzroku, że w ogromnej większości bez problemu przywraca się właściwie 100% ostrości widzenia, bez właściwie niezauważalnej z zewnątrz ingerencji lekarza i nie powodujących prawie żadnego dyskomfortu w codziennym życiu (w odróżnieniu do okularów, które często potrafią przeszkadzać)
Ja noszę soczewki z 10 lat, miałem badany niedawno wzrok i przez ten okres nic właściwie złego się nie stało z oczami. Pamiętam jak byłem zadowolony kiedy weszły w użycie miesięczne soczewki Day'n'night - to było dla mnie zbawienie.
Jestem leniwiec i niedbaluch, i codziennie zdejmowanie i nakładanie soczewek strasznie mnie irytowało, a prawdę mówiąc podejrzewam też, że było to mniej higieniczne, bo ciężko utrzymać w 100 % sterylność soczewek, jak się je ciągle dotyka paluchami.
Tak więc teraz zakładam raz na miesiąc i tyle. To stało się tak naturalne, że może też trochę ryzykowne. Bo dzisiejszych soczewek w ogóle nie czuję jak noszę, i często przekraczam terminy noszenia. Ale aby odpukać - jest na razie ok.
Przy tych 1-%wych przypadkach, w których występują efekty uboczne, trzeba pamietać o jednej rzeczy - pewnie taki pechowy 1% znajdzie się też wśród ludzi noszących okulary. Albo przez pobicie kawałek szkła wbije sie w oko, albo na skutek wypadku, albo jeszcze coś tam innego. |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|