/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. Oby , laciak88 21/06/12 09:32
   pracownik. Zatroszczę się o to w sierpniu, a na razie muszę się wyluzować ;].

   "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
   life's problems."

   1. Z takim podejściem to pracy nie znajdziesz , NimnuL-Redakcja 21/06/12 10:04
      jeśli dodatkowo masz jeszcze goły papier /aktualnie bezwartościowy/ bez doświadczenia ... jeśli nie jest to renomowana uczelnia to się mocno rozczarujesz jeśli masz większe oczekiwania ... chyba, że szukasz po prostu pracy. Tej jest wokoło dużo.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. O to się nie martw, , laciak88 21/06/12 10:20
         poradzę sobie.. Wydaje mi się, że mam kilka przydatnych cech. Tak w ogóle to najchętniej bym jakiś interes założył, ale na razie jeszcze jestem nieogarnięty w rynku, a super pomysłu nie mam, więc może kiedyś...
         A uczelnia nie wiem czy renomowana, chyba tak, ale MIT to nie jest :P. Chociaż w tych czasach liczy się co umiesz i trochę żałuję, że nie wylazłem na rynek od razu po pierwszym stopniu.

         "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
         life's problems."

         1. imho przygaś , Demo 21/06/12 10:23
            swój optymizm a roboty zacznij szukać zaraz po przeczytaniu tego posta. Roboty za 1000 netto w bród, pytanie, czy chcesz za tyle robić? Ambitniejsze posady bez znajomości to problem a konkurencja duża. Przydatne cechy możesz mieć, pytanie czy to cechy poszukiwane przez pracodawców i (być może najważniejsze) czy umiesz je dobrze sprzedać.
            
            anyway, powodzenia.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. Pierwsza praca , laciak88 21/06/12 10:26
               nie musi być super płatna, byle dała mi możliwość rozwoju i określenia ścieżki rozwoju. A później będę próbował się sprzedać, czas pokaże czy mi się uda.

               "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
               life's problems."

               1. naiwniak ;) , Chrisu 21/06/12 11:21
                  no ale póki co wierz, że świat jest kolorowy ;)

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                  1. Na razie jest , laciak88 21/06/12 12:00
                     :-P

                     "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
                     life's problems."

                     1. masz 3 wyjscia , chris_gd 21/06/12 20:03
                        dostac prace za min. krajowe, zawsze to praca, pytanie czy nie szkoda na to zycia
                        otworzyc cos swojego, ciezkie, ale przewaznie bardziej dochodowe, a nawet jesli nie to zawsze jestes u Siebie i to Ty jestes szefem, przez 2 lata maly ZUS, wiec mozna sprobowac
                        dostac prace po znajomosci i zyc jak normalny czlowiek, ciezka sprawa, bo to malo zalezne od Ciebie
                        a poki co ciesz sie wakacjami, pamietam czas kiedy konczylem studia, radosc ogromna, ze to juz koniec nauki, egzaminow itp. bajerow, w sumie czasami brak mi tego, ale nawet nie mysle na uczelnie wracac, chyba, ze odwiedzic dziekanat bo ladne panie tam pracuja

                        Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
                        RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
                        
                        

                        1. Daj spokój z tymi znajomościami , NimnuL-Redakcja 22/06/12 08:40
                           jeśli reprezentujesz sobą coś ciekawego to żadne 'plecy' nie są Ci potrzebne. Co innego w przypadku całkowitego braku umiejętności ... wówczas znajomości się przydają. Podobno najbardziej w urzędach.

                           Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                           siedziałbym przed komputerem przy
                           świeczkach.

                           1. To akurat też niekoniecznie. , pirat 24/06/12 19:14
                              Mówię na przykładzie ZUS. Jak się przyjmowałem, to szedłem na rozmowę z nastawieniem "i tak mnie nie wezmą, przyjdzie znajomek i on dostanie robotę". Jakie było moje zdziwienie, kiedy ja tę posadę dostałem, a potem okazało się, że aby tam się załapać, to trzeba naprawdę się wykazać na rekrutacji (do wydziałów merytorycznych, na admina pytania miałem bajecznie proste), znajomości to bajki. Teraz jestem już na wylocie i od lipca zaczynam w nowym miejscu. Nie uważam tych prawie 5 lat za straconych. No może ostatni rok był trochę lipny, dlatego zwijam mandżur ;)

                              odczepta się od mojego podpisu ;)

~~~~ sapere aude ~~~~

1. hehe, toc Ty przeciez bankowiec jestes , Maverick 21/06/12 09:38
   na Twoja emeryture musi z pincet takich Laciakow pracowac a i to nie wiem czy styknie ;-)
   1. bankowcy , okobar 21/06/12 09:51
      nie powinni miec emerytury z naszych podatków :P
      
      za kryzys:P
      i za to że jak ja pożyczam pieniądze z banku to musze 8% odsetek minimum płacić
      a jak bank ierze ode mnie to ledwie 4 % chce dać:P

      AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
      GF 7600 GS, M2N4 SLI
      Win XP SP3

   2. jeżeli ja jestem bankowiec , bajbusek 21/06/12 10:22
      to napadający na banki to też bankowiec :}
      
      hehe hyhy
      
      Pracuję w banku, w siedlisku ZUA !!!
      1. czyli w mundurówce pracujesz? , Chrisu 21/06/12 10:24
         a dokładniej z mundurówką ;). Tzn mundurówka pilnuje Ciebie ;).

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. Hmm... , marcin79 21/06/12 09:58
   m... g... r... i... n... ż...?

   ~~~~ sapere aude ~~~~

   1. nie musiałeś , Demo 21/06/12 10:01
      uświadamiać mnie tak brutalnie. Trzeba było na priva wysłać a nie tak przy ludziach :P

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. Poprawiłeś mi humor, , laciak88 21/06/12 10:22
         dzięki Demonku!

         "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
         life's problems."

      2. coś ostatnio , Dabrow 25/06/12 09:50
         często niewyspany jesteś...

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

2. ... , reev 21/06/12 10:02
   a studia kolega kończył, że nie kuma? ;)

   Kore5Trio, ATI-GF X jakieś tam
   cyferki, za dużo ramu, dysk
   holograficzny, elektrownia jądrowa

   1. a skończył , Demo 21/06/12 10:03
      a nawet sobie 2 robi teraz :P

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. I widzisz? , Dexter 21/06/12 11:14
         I nie przydały się ;-P

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!

         1. akurat skończyłem , Demo 21/06/12 11:18
            techniczną i robię w produkcji dość powiązanej z kierunkiem. Przydało się :P

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

   2. Na razie zrobił tylko , Remek 21/06/12 10:05
      mgr

Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. po pierwsze trzeba byc odpowiednia osoba , Piratez 21/06/12 12:07
   na odpowiednim stanowisku: http://www.youtube.com/...;feature=player_embedded
   
   MISTRZ!!!!

2. Ja nie trawię tego kolesia, ale... , Dexter 21/06/12 15:07
   ...kto komu broni zostać prezesem PZPN?

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. Kto? Beton , JanTomasz 21/06/12 15:38
      Komu? Niewybieralnym.
      Dlaczego? Bo to posada płatna nie dobrze, ale... bardzo dobrze.

      (;,;)

   2. tez mnie to denerwuje, jak czytam takie teksty, ze ten to sie dorobil, ten to ma posade , chris_gd 21/06/12 21:32
      czy ktos komus zabrania byc poslem, senatorem, prezesem duzej firmy, nie!!!! to, ze nie mamy takiej posady to jest pech, brak umiejetnosci i znajomosci, pretensje mozna miec do swiata, czy zycia, ze sie tak uklada, a nie, ze ten czy inny sie dorobil

      Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
      RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
      
      

      1. ludzi w PL zazwyczaj kole w wlasna nieudolnosc, lenistwo i tchorzostwo , Carmamir 22/06/12 08:38
         jak widza innych ktorym sie powiodlo to zawsze p***** ze zlodziej, tatusia ma bogatego itp. itd., zazwyczaj takie barany guzik wiedza o tym ile pracy jedna, druga czy setna osoba wlozyly w to by byc tam gdzie sa.
         Ot wytlumaczenie przegranego, woli siedziec u kogos cale zycie bo bezpieczniej...

         No to się wkopałem...

         1. dokladnie, mam nowego mercedesa to pewnie kradziony, nowa zona pewnie dziwka , chris_gd 22/06/12 09:15
            nowy dom, kur... za moje, pewnie walil na podatkach i sie dorobil, a posade pewnie ma po znajomosci, bo ja siedze za 1600 po studiach, a on po zawodowce jest kierownikiem i ma 4500 na reke, wiec trzeba zajechac bydlaka bo sie dorobil, to takie typowo polskie

            Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
            RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
            
            

3. czy PZPN... , Yosarian 21/06/12 21:07
   przykłada się chociaż trochę do np budowy i utrzymania stadionów ? czy też to w całości jest na zasadzie "zyski nasze a inwestycje i straty wasze"

   All the best people in life seem to like
   LINUX.
   Steve Wozniak
   

i7-10700K@5.2GHz 16GB@4600MHz
RTX2080Super 34''165hz1TB-NVME 8TB-HDD
Win11Pro

1. Bardzo chcę, , laciak88 21/06/12 19:13
   ale nie będę się wyrywał bez solidnego pomysłu, coby nie spalić na panewce. Chcę iść do pracy, pooglądać co się dzieje, nałapać doświadczenia, a jak mi wpadnie pomysł albo coś podpatrzę, to pójdę na swoje.

   "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
   life's problems."

   1. zdrowe podejscie, bez doswiadczenia ani rusz, pracuj kilka lat, nauczysz sie wiecej , chris_gd 21/06/12 20:07
      niz na studiach i dawaj na swoje, bycie szefem ma swoje plusy
      ja pracowalem kilka lat na rynku, sprzedaz od sztucznych kwiatow, przez slodycze po papierosy, zawsze to jakies doswiadczenie, np. w kwestii kontaktu z klientem, pozniej 3 lata na serwisie i w koncu przyszedl czas, ze sorry mam dosc, za 1600zl. nie bede sobie flakow dla szefa wyrywal, ja tyram, a on nowe auto kupuje, bo sie biznes rozkrecil (bede malo skormny, w duzej mierze dzieki mnie) pozegnalem sie i od 2 lat na swoim, jest lepiej, jest gorzej, ale jestem szefem, dorabiam w kilku miejscach (budka z hot dog-ami) koszulki z nadrukami i jakos czlowiek biede omija

      Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
      RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
      
      

   2. 0:1 dla twojego startowego podejścia , McJackal 22/06/12 07:47
      ono jest najważniejsze, a jak widzę masz "niezły" plan :P
      pomysł jest ważny na początku, a potem pałeczkę ważności przejmuje "realizacja" tegoż. jak ci wystarczy zapału, samozaparcia i przekonania że ten pomysł jest warty twego zaangażowana na lata a nie na 5 minut i ci się znudzi, to nie będzie tam miejsca na twoje (o dziwo) wstępne założenie "coby nie spalić na panewce" - które IMHO jest "mało motywujące" mówiąc bardzo oględnie.
      A wszelkie "porażki" czy (napotykane) przeciwności są właśnie po stawiane przed Tobą, byś sobie z nimi dawał radę na bieżąco, a nie przewrócił się po pierwszej i leżał i płakał :P
      
      i nie mów mi że żyjąc tyle czasu ile już żyjesz nie zdążyłeś się napatrzeć jak ludzie dookoła Ciebie pracują i nie "krystalizowała" się już twoja wersja "jak bym chciał to robić" (a czego jak nie robić)
      
      kopiowanie może i jest dobre, ale do tego nie namawiam :P lepiej przyjrzyj się czego brakuje w twojej okolicy i tym się zajmij i tam zacznij "próbować", sprawdzać jak się rozwiniesz :P jak będziesz miły dla ludzi, uczynny i zaproponujesz "niespotykany" zestaw czy jakość usług, w swoim segmencie, to nie dość że klienci do Ciebie wrócą to jeszcze o tym "niespotykanym zjawisku" opowiedzą wszystkim swoim znajomym :) a to przyznasz, że lekko zmodyfikowane podejście do "twojego" :P
      ważne gdzie "mieszka" twoja uwaga, tam gdzie szukasz powodów na nic nie robienie i wynajdowanie argumentów przeciw, czy tam gdzie ciągle świeci pytania: jak to zrobić?, jak się za to zabrać? i tym podobne :P (dowiedz się jak pisałem powyżej, jak możesz uzyskać dofinansowanie w swojej okolicy na jakie działalności i czy któraś ci na tyle pasuje, byś mógł się nią "na jakiś" czas zająć i jak to się nazywa: "rozkręcić")
      jeden z moich znajomych, jest liderem w swojej branży w tym kraju ma świetne powiedzenie, które tu pasuje, którym pasie wszystkich i mnie nim zaraził też: "kto chce znajdzie sposób, kto nie chce znajdzie powód" - lubię je bo kończy każdą dyskusję z "takimi" argumentami :P
      
      a jak pójdziesz na "zdrowy" i bezpieczny etacik to ugrzęźniesz tam, bo twoje pierwsze przyzwyczajenia będą najsilniejsze i ukształtują Cię na laaaaata :P - IMHO to nie zdrowe podejście tylko zmarnowana młodość, podczas której masz najwięcej mocy tworzenia - którą zmarnujesz na pracę dla kogoś i ten ktoś będzie jeździł nowym samochodem, a ty kupisz sobie miesięczny na komunikację miejską :P:P:P

      i7-10700K@5.2GHz 16GB@4600MHz
      RTX2080Super 34''165hz1TB-NVME 8TB-HDD
      Win11Pro

      1. Kwestia jest taka, że , laciak88 22/06/12 08:39
         nie "jak robić" tylko "co robić". IMO nie ma sensu pakowanie się w ślepą uliczkę, jak można poczekać trochę i wymyślić coś lepszego. Wiem, wiem, odwlekać można w nieskończoność, jednak wolę na początku pooglądać i poanalizować. Założyłem sobie, że jakiś okres przepracuję u kogoś, a później pomyślę o własnym biznesie. Po prostu jak otwierać firmę, to aby zarabiać miliony :D

         "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
         life's problems."

         1. fajnie , Demo 22/06/12 09:31
            każdy by chciał od razu zarabiać miliony, ale zanim do tego dojdziesz to albo tatuś na start musi Ci dać rozwiniętą firmę albo dochodzisz do tego latami ciężką pracą. Miałeś kiedykolwiek starcie ze skarbówką? W zależności od miejsca US może być przyjazny a może Ci odebrać wszelką ochotę do prowadzenia działalności.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. Wiem, , laciak88 22/06/12 10:20
               ale jeśli będę kiedyś miał własną działalność, to chcę to robić z motywacją, a nie z musu, więc przyda się coś co będzie mnie cieszyć z jakiegoś powodu. US znam tylko z opowieści i nie chciałbym się z nimi spotykać.

               "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
               life's problems."

         2. tja , McJackal 22/06/12 10:11
            zgoda - najpierw wymyśl co a potem pomyśl jak - tak jak pisałem, najpierw pomysł, a potem realizacja :)
            
            widzę że frontu nie zmieniłeś, tylko metafora uległa zmianie, z:
            - co by nie spalić na panewce
            na
            - pakować się w ślepą uliczkę
            więc twoja uwaga nadal mieszka w wyszukiwaniu powodów i zabezpieczaniu się by nie wyjść ze swojej strefy komfortu - a jeśli z niej nie wyjdziesz to się niczego nie nauczysz.
            
            a po co czekać, może od razu wymyśl coś lepszego :P
            
            i kolejna historia "jak otwierać firmę, to zarabiać miliony" - a może "jak otwierać firmę, to by zacząć pracować na siebie" "albo pomagać" albo "dawać rozwiązania" :P
            
            no i jedno kryterium wejścia bym zmienił - jak będziesz nastawiony na kasę, to może załóż bank bo tu się głównie kasą obraca :P a jeśli nie będziesz się w bank bawił, to może zajmij się dostarczaniem rozwiązań dla ludzi ze swojej okolicy których im brakuje.
            
            widzę wielki strach przed "nieznanym" bo jak nie wiesz co będzie to masz dwa wyjścia, truchleć przed nieznanym, albo wymyślić sam jak to będzie :P

            i7-10700K@5.2GHz 16GB@4600MHz
            RTX2080Super 34''165hz1TB-NVME 8TB-HDD
            Win11Pro

            1. Kwestia osiągnięcia , laciak88 22/06/12 10:16
               pewnego punktu, w którym będę miał dosyć tego co robię (będę robił). Jak nie na kasę, to na co mam się nastawiać? ;]. Dlatego otwierać biznes to ja mogę z motywacją: perspektywy, zamiłowanie do danej roboty itp.
               
               Jak na razie jeszcze nie wszedłem na rynek pracy, więc nie mam co się spieszyć. Nie chcę dzisiaj otwierać firmy komputerowej, żeby jutro otworzyć warzywniak, a pojutrze coś innego. Jak robić coś, to od początku do końca i robić to dobrze. Przynajmniej tak mi się teraz wydaje, a życie zweryfikuje.

               "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
               life's problems."

               1. no wiesz co? , Demo 22/06/12 10:31
                  "Jak nie na kasę, to na co mam się nastawiać?"
                  
                  Jak prowadziłem działalność to sprawiało mi to mega frajdę. Zarobki starczały na godne życie studenta (odłożyłem nawet na 1 mieszkanie) ale przede wszystkim satysfakcja.
                  
                  Wiesz co tzn. budzić się i z uśmiechem brać się do pracy? Albo wracać do domu po całym dniu pracy i jeszcze zajrzeć do spraw firmowych, nie dlatego, bo musisz, tylko dlatego, że to lubisz? To jest bezcenne, nie do przeliczenia na kasę.

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

                  1. generalnie praca nie jest do lubienia , Maverick 22/06/12 10:35
                     moze sprawiac nam przyjemnosc to co robimy za kase ale robimy to wszystko po to aby korzystac z zarobionej kasy PO PRACY.
                     
                     jesli ktos mysli inaczej trzeba wybrac sie do lekarza.
                     1. ok, ale , Demo 22/06/12 10:53
                        Masz do wyboru:
                        
                        1) Praca lepiej płatna ale jej nienawidzisz
                        2) Praca gorzej płatna, ale ja uwielbiasz
                        
                        Zakładając, że różnice w płacy nie są bardzo drastyczne (tzn. opcja 2 pozwala na godne życie) będziesz się pałował w 1?
                        
                        Znałem 1 gościa. Zarabiał kupę kasy. Tylko pewnego dnia stwierdził, że co z tego, że ma kase, wypas samochód, aparat, stać go na wakacje itd. jak pracuje od rana do 21-22 i zwyczajnie nie ma kiedy tej kasy wydać.

                        napisalbym swoj config,ale sie nie
                        zmiescil:(

                  2. Dlatego dodałem tam, , laciak88 22/06/12 10:47
                     że zamiłowanie też się liczy, ale mimo wszystko, pewnie później trochę mniej cieszy, a wszystko staje się rutyną.

                     "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
                     life's problems."

                  3. ja wiem co to siadać do spraw firmowych po powrocie z pracy , Tomasz 25/06/12 10:57
                     to pracoholizm

                     https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

            2. z jednym sie nie zgodze , Maverick 22/06/12 10:22
               oczywiscie, ze jak zarabiac to miliony. jesli kolega laciak wystartuje z takim celem to brawo.
               
               tylko niech kolega laciak nie zapomni sie tu pochwalic gdy juz wystartuje abysmy mogli skorzystac z jego uslug itp.
               1. Pochwalę się, , laciak88 22/06/12 10:48
                  nawet jak to będzie warzywniak :).

                  "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
                  life's problems."

                  1. nie ma sprawy , Maverick 22/06/12 11:07
                     bedziesz mi wysylal zajebiste pomidory do UK :)

Ramol

wszystko to graaanda...