TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
|
|
[Prawo Pracy?] Umowa o pracę w systemie zadaniowym , Kriomag 28/06/12 21:27 Jest tutaj na tpc co najmniej jeden prawnik ;) Proszę powiedzcie mi czy mając podpisaną taką umowę jak w tytule pracodawca może wymagać siedzenia w pracy te 8h ? Mi to sie wydaje śmieszne bo mamy normę do wyrobienia, ja zawsze ponad robię i mogę sobie wyjść dużo wcześniej jak normę mam, ale nie, szef co do minuty prawie chce nas kontrolować :/ ocb? czy ja czegoś nei wiem?- tak masz siedzieć wymagane 8h. Paranoja ale tak jest. , fiskomp 28/06/12 21:57
To, że wyrabiasz normę nie ma nic do rzeczy, ew. jakbyś nie wyrobił, to mógłby ci pojechać po godzinach.- dali takie umowy , Kriomag 28/06/12 22:23
abysmy siedzieli za darmo po godzinach, dlaczego niby to ma nie dzialac w druga strone?- tu jest ciutke wyjasnione: , ptoki 28/06/12 22:41
http://praca.gazetaprawna.pl/...cy_bez_limitu.html
"Natomiast nie można tego systemu wprowadzić, gdy pracownik przez cały czas wykonywania pracy pozostaje w zakładzie pracy pod bezpośrednim nadzorem przełożonego oraz w przypadku pracy wysoko skooperowanej (np. przy taśmie produkcyjnej)."
W takim razie albo nie wolno wam miec takiej umowy albo nie powinien was widziec kierownik...- widzi nas i to dobrze , Kriomag 28/06/12 22:48
bo to jest wysoko zorganizowany zaklad, kilkadziesiat osob siedzi i robi swoje przy stanowiskach.- No to macie slaba umowe. Bo pewnie macie w niej wypisane , ptoki 28/06/12 23:55
ze macie wyrobic norme a wysiedziec musicie i tak te 8h (lub wiecej zeby wyrobic norme).
W takim wypadku wlacza sie tryb "dokladnie wyrobic norme w 8h - nie krocej" i po prostu tak sie kisic. Bedziesz robic szybciej, norma wzrosnie...
Z drugiej strony jesli to jednak etat to i pozytek jest mimo ze zadaniowy tryb...- to jest tak , Kriomag 29/06/12 00:04
kazdy sie rozni, jedni nie daja rady po roku tej normy zrobic a ja np nie raz i 200% robię, dlatego denerwuje mnie to ze mam siedziec 8h jak moglbym wychodzic wczesniej, oczywiscie jak chce wiecej zarobic to siedze i trzeskam duzo ale jak mi zalezy na czasie to chcialbym wyjsc wczesniej.- .:. , rooter666 29/06/12 19:29
to załóż swoją firme i bedzie sam sobie szefem ;]
- jak to sięma do tego: , Kriomag 28/06/12 22:29
"Pracodawca ma obowiązek prowadzenia ewidencji czasu pracy pracowników zatrudnionych w systemie zadaniowym, z zastrzeżeniem, że nie ewidencjonuje się godzin pracy (art. 149 par. 2 k.p.). Ewidencjonuje się zatem dni pracy oraz nieobecności w pracy."
ja to rozumiem tak, ze przychodze, robie swoje w 2-3 godziny i spadam na chate ;) bo obecnosc tego dnia mam oraz wykonana norme.- no i zkodeksu: , Kriomag 28/06/12 22:33
"Art. 149. § 1. [...]
§ 2. W stosunku do pracowników objętych systemem zadaniowego czasu pracy,
pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy oraz pracowników
otrzymujących ryczałt za godziny nadliczbowe lub za pracę w porze nocnej nie ewidencjonuje się
godzin pracy. "
- ...sw... , phyllo 28/06/12 23:10
zadaniowy to zadaniowy - wykonasz zadania na dany dzien - masz wolne.
W firmie gdzie pracuje bylo/jest podobnie - powoli prostuja sytuacje po roznych przebojach... dlugo by opowiadac.
pozdr.
phyllo- chetnie poslucham :) , Kriomag 28/06/12 23:22
u nas tez sa przeboje...
- Na etacie zrobisz wszystko jak Ci się podoba (no, prawie) o ile nie zależy Ci na pracy , bwana 29/06/12 01:22
Pracodawcy w Polsce mają zwyczaj traktować pracowników jak niewolników. Dopóki Twój strach przed utratą pracy jest jasny dla pracodawcy, będziesz biegał z głową na wysokości lamperii. Krótko mówiąc - prawo sobie, a życie sobie, czyli jak zawsze wygrywa silniejszy."you don't need your smile when I cut
your throat" - cos nie halo , Kenny 29/06/12 07:00
albo nie powinienes miec zadaniowego albo pracodawca powinien sie doszkolic. Dodatkowo jesli masz zadaniowy, powinienes w umowie miec okreslony zakres obowiazkow per przedzial czasowy. Ich wykonanie = fajrant.
8/40h to norma ktorej nie nalezy przekraczac. Nadgodziny nie naleza sie jesli w zadaniowym czas pracy SREDNIO nie przekracza tej normy w okresie rozliczeniowym. Jeden dzien pracujesz 5h, drugi 11 aby wykonac powierzone zadania - w ten drugi dzien nie naleza sie nadgodziny.
Jesli jednak permanentnie przekracza sie w srednio 5dniowym tygodniu pracy 40h to nadgodziny sie jak najbardziej naleza, rowniez w zadaniowym, o czym wypowiadal sie SN. Tak wiec jesli sa osoby, ktore w przeciwienstwie do Ciebie, permanentnie sie nie wyrabiaja to pracodawdca wcale nie uniknie od wyplacania im nadgodzin uciekajac w zadaniowy czas pracy (o ile oczywiscie sai postawia :)..:Pozdrowienia:. - aha , Kenny 29/06/12 08:24
osobna sprawa jest, ze w takim wypadku (ciaglych nadgodzin) nalezy zaczac od przekonfigurowania zakresu/rozkladu obowiazkow poniewaz ciagle nadgodziny sa niewskazane, a powyzej pewnego pulapu, niedozwolone..:Pozdrowienia:.
- dzisiaj w pracy było 30'C , Kriomag 5/07/12 16:34
kurwa.. jak to sie ma do prawa pracy? :/ bo moj zawod raczej wymaga skupienia a przy takiej temperaturze to z deczka nie mozliwe...- no i tu jest dupa zbita , Kenny 6/07/12 07:46
bo o ile jest jasno okreslona temp min dla pracy fizycznej i umyslowej to nie ma gornej.. :( Musialbys odmowic pracy a potem przed sadem przekonywac, ze praca narazala by Cie na utrate zdrowia..:Pozdrowienia:. - to tzw. syndrom oswiecimski , ptoki 6/07/12 08:20
Jest was kupa, nie musicie cierpiec, w kupce byscie wymogli na szefie/kierowniku dzialanie w postaci jakiegos klimatyzatora.
Ale siedzicie cierpliwie w upale i boicie sie zadzialac razem.
Wystarczy wstac razem, pojsc do kierowniksa i wyjasnic ze jest za cieplo. Jak kierowniks zobaczy sciane ludzi to ruszy tylek.
Klimatozator kosztuje jakies 2kzl. To pewnie tyle co wasze dzienne wynagrodzenie. Zwroci sie po 10-20 dniach upalu...
Zbierz grupke ludzi i pojdzcie do szefa/kierowniksa. Wyjasnijcie ile bledow robicie podczas upalu i zasugerujcie ze moze jak normy nie wyrobicie to stracicie ale i firma straci bo rbota nie bedzie zrobiona dzis tylko pojutrze...
Powodzenia. Z doswiadczenia wiem ze warto stanowczo ale w przyjaznej atmosferze zawalczyc. Jak firma sie okaze syfiata to przynajmniej sie o tym dowiesz i zachce ci sie ja zmienic...- to ze jest syfiasta to juz kazdy wie , Kriomag 6/07/12 18:10
a klime to ciezko bylo by na hali wielkosci tesco tylko 2x wyzszej :/ ale jak slonce w dach przygrzewa to my sie topimy w srodku :(- Dla chcacego nic trudnego. Natura jest po waszej stronie bo schlodzone powietrze bedzie si , ptoki 6/07/12 23:02
e trzymac na dole hali.
Ale rzeczywiscie jesli duza to i klima powinna byc mocna.
Jak normalna rozmowa z szefostwem nie daje rezultatu to pozostaje PIP lub gremialne wybranie urlopu na zadanie...- urlop na zadanie , Kriomag 7/07/12 06:35
konczy sie u nas przycieciem premii, tak samo L4 (to nawet gorzej bo dochodzi przyciecie o 20% ustawowe... ogolnie chorowac juz nie bede bo sie nei oplaca);- aha , Kriomag 7/07/12 06:38
czy to legalne w ogole? takie przyciecie premii? jak biore dzien na żądanie to mi przycinaja polowe dziennej normy dnia nastepnego, czyli po takim dniu przycjodze i robie za pol darmo... wszystko tlumacza tym , ze w umowie mamy ze premia jest uznaniowa, tylko ze ona jest za wykonana robotę! a nie tak sobie za ladne oczy :/
mamy konkretne stawki za ilosc naprawionych urzadzen (iles tam brutto za 1 szt.);- Jak uznaniowa to uznaniowa. Jak za wykonanie normy to za wykonanie normy. , ptoki 7/07/12 23:28
Szpernij w regulaminie i bedziesz wiedzial. Ale powiem ci jedno. Jak Kuba Bogu tak bóg na Kubie.
Jak pracodawca leci w kulki to nie warto sie go trzymac...- stary ale u nas ludzi robia w bambuko.. , Kriomag 8/07/12 14:35
kolega wypracował prawie tysiac premii, mamy placone za sztuke, za dana ilosc bledow w miesiacu jest kara i ucinanie premii ale wdlug ustalonych progów, tak ze za te 20 bledow w miesiacu mogl stracic około 25% z tego tysiaka, to i tak w miare by dostal jeszcze, ale dyrektor zaprosil go na rozmowe ze on uznaje ze premia mu sie nei nalezy i mu cala zabiera O_o no jakby mi tak powiedzil, wstałbym, powiedział dowidzenia, i zwolnił się, serio. kij ze prace trudno znalezc ale przynajmniej nie czul bym sie jak murzyn...- ha! , Kriomag 8/07/12 14:38
zeby bylo smieszniej, teraz sobi przypomnialem, kolega wtedy jako nowy mial duzo nizsza norme, tak wiec mial wedlug statystyk wyrobione 180% normy a za kazda sztuke powyzej normy placone jest x2 (z kawalkiem)! dodatkowo nie nalezalo mu sie ucinanie normy za bledy bo mial nadwyzke i po prostu za iles sztuk mial miec nie zaplacone a to wychodzi lepiej niz procentowe ucinanie normy! no to stracil mega duzo z powodu zlodzieja szefa o_O jak bedzie sie zwalnial poszedl bym od razu do sadu z tym!- Stara metoda. Uciskaj tak dlugo az pisna. Zawsze najpierw piszcza. Jak piszcza to lekko od , ptoki 8/07/12 21:40
pusc i ciesz sie ustalonym empirycznie baseline-m.
Nie piszczycie to dociskaja.
Sam bys tak nie robil?
Dbajcie o swoje tylki. Rzadko jest tak ze sie szef martwi o ludzi.- oni nie piszczą , Kriomag 9/07/12 16:22
tylko pozbywają się natrętnych pracowników, na awans maja szanse tylko liżące dupska bezosobowe szuje... ale tak chyba wszedzie jest :D lol, niestety ja taki nei jestem i nei bede...
- A i jeszcze anegdota na temat premii: , ptoki 8/07/12 00:04
MIalem kiedys kerownika. Niby inteligentny ale decyzje podejmował bezsensowne, moje decyzje zmienial bez poinformowania mnie i takie tam. W rezultacie nie dostawalem premii bo cos bylo nie zrobione bo se tak zdecydowal.
No to bralem jako zadania premiowe rzeczy ktorych nie chcialem robic.
Skoro premii i tak nie bylo to przynajmniej plus byl taki ze syfu nie musialem ogarniac. Tyle ze kerownik nie zajarzyl ze w ten sposob do sprawy podszedlem.
Pokapowal sie w jaka bzdure zabrnal w sytuacji kiedy przylazl na dwa dni przed rozliczeniem premii zeby mi przypomniec ze cos tam jest nie zrobione.
No to mu powiedzialem ze wiem.
-Ale to twoje zadanie premiowe - odparl.
-Wiem.
-Zrobisz je?
-Nie umiem.
-Ale to ważne.
-Wiem.
Okazalo sie ze naobiecywal niewiadomo co i dupka mu sie zaczela grzac.
Wyklarowalem mu prostow pysk jak do tego doszlo i zaproponowalem ze jak nie bedzie robil pod gorke to robota bedzie zrobiona. Zrozumial.
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|