ODI PROFANUM VULGUS ET ARCEO

Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
oni o tym wiedzą.

1. wygraj w ustawionym przetargu , gorky 2/07/12 10:13
   hahahahaha
   1. Skoncz ********* , Carmamir 2/07/12 10:16
      Nie tlumacz ludzi nie przystosowanych do zycia w kapitalizmie stereotypami.
      
      
      Jesli masz dowody prosze o ich przedstawienie, w innym wypadku ********* jak ********* i lamiesz prawo...

      No to się wkopałem...

      1. +1 dla Ciebie , waldisobon 2/07/12 10:17
         123

         Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
         oni o tym wiedzą.

      2. chcesz powiedzieć , Demo 2/07/12 10:20
         że wg. Ciebie cena jest adekwatna do dzieła?

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. cena tu nie ma nic do rzeczy , Carmamir 2/07/12 10:26
            jak kolega wyzej napisal, kazdy widzial jakie wymagania maja, widocznie firma ktora wygrala miala najnizsza cene w porownaniu do konkurentow...
            
            Co mial powiedziec urzad ? Ze my zaplacimy 5 tys jak oferty byly 17-30mln (na przyklad) ???

            No to się wkopałem...

            1. a to ZUS nie ma swoich , Demo 2/07/12 10:30
               informatyków? Bez jaj. Dla mnie to śmiech na sali jest, że takie wały przechodzą. Nie jest dziwne, że nie ma na emerytury jak takie oferty się przepuszcza.

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

               1. Znalem kiedys jednego "informatyka" z ZUS. , ptoki 2/07/12 10:54
                  anegdota:
                  siedzimy sobie na szkoleniu. Troche nudmo, przerwa jakas wiec takie smichy-hihy se uprawiamy. No i jeden lolek mowi ze jego kumpel ma bylejakiego redhata, instalowanego z standardu i wogole nie latanego. Warto bylo by mu zrobic psikus tak aby zrozumial ze trza o system dbać.
                  
                  No to w doslownie 10 minut mielismy root-a, przez jakis krzywy ftp pracujacy tam.
                  No i zastanawiamy sie jak mu tam zrobic psikus zeby nic nie zepsuc ale zeby sie gostek troche nameczyl.
                  Pomyslow bylo pare, od rozsiewania pustych plikow po dysku az po wysylanie glupich emaili do niego z jego serwera.
                  Ale zanim ustalilismy co zrobic osobnik przy klawiaturze wpisal w konsoli:
                  [root@serwer] cat /dev/random > /dev/hda
                  My w smiech a admin z ZUS (windowsiarz) z glupim usmiechem stwierdzil: "no co sie szczypiecie?" siegnal reka i pacnął enter.
                  My w looking po sobie, cale 3 sekundy ciszy zanim mozna bylo uslyszec uporczywe Ctrl-C, Ctrl-C, Ctrl-C, Ctrl-C, Ctrl-C, Ctrl-C, Ctrl-C,Ctrl-C
                  
                  rezultat: Serwer mial zaorane /boot ale tablice partycji zesmy odzyskali. Dane nie zniknęły ale wlasciciel serwera mial troche roboty.
                  
                  Admin z ZUS nie mial pojecia co oznacza ta komenda.
                  
                  to byl jedyny admin z ZUS jakiego spotkalem :) fajna probka statystyczna...
                  1. nie szufladkujmy , Demo 2/07/12 11:03
                     znałem takich ale znałem i totalnych geeków którzy się w urzędach realizowali.

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

            2. Jeśli , pirat 3/07/12 19:53
               mieliby przygotowane na dane zamówienie 5k zł, a oferty byłyby za kilkanaście baniek, to spokojnie mogą odmówić. Jeśli zapłacili za tę stronę 18 mln, to znaczy że do przetargu mieli zarezerwowane przynajmniej tyle.

               odczepta się od mojego podpisu ;)

      3. Panie, chyba nie widziales jak sie robi przetargi. , ptoki 2/07/12 10:47
         To jest fikcja az w oczy szczypi.
         
         A zeby nie bylo. Nawet jak nie ma przetargu to firmy (i to nawet duze) takie kwasy odstawiaja ze glowa mala. A potem sie okazuje ze w umowie czy RFC nie bylo zapisu ze "samochod bedzie wyposazony w klamki uruchamiane ludzką ręką".
         O klamaniu w odpowiedzi na RFC juz nawet nie pisze, łżą aż skrzypi. Piszą że soft ma jakąś możliwość a po przyciśnięciu okazuje sie ze nie ma.
         
         A jak jest w przetargach "panstwowych" to juz osobna historia. Wymagania czasem takie ze na polu walki zostaje jeden produkt i jeden dostawca ktory spelnia warunki (np ilosc kapitalu zakladowego takiego dostawcy przy dostarczaniu komputerow producenta z firmy trzeciej) i tak dalej...
         1. No to prosze o informacje , Carmamir 2/07/12 11:08
            Bo nie, nie wiem, wiem natomiast jak to wyglada od strony firmy startujacej w przetargach i wiem ze 99% osob piszacych pierdoly nie ma pojecia jak to wyglada...
            
            
            Poprosilbym o jakies dokladne informacje, moze jakies wyroki sadow ?

            No to się wkopałem...

            1. Tak się ustawia przetargi. , pi_3-14 2/07/12 13:54
               Przykład:
               http://www.zus.pl/...ult.asp?id=220&idz=119971
               Przedmiotem zamówienia są dostawa materiałów do utrzymania czystości dla Oddziału ZUS w Koszalinie i podległych Inspektoratów , w asortymencie i ilości określonej w SIWZ.
               
               I warunek jaki muszą spełnić oferenci:
               Warunek ten zostanie spełniony, jeśli wykonawca wykaże, że w ciągu ostatnich 3 lat przed upływem terminu składania ofert ,a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy -w tym okresie, wykonał, a w przypadku świadczeń okresowych lub ciągłych również wykonuje, co najmniej jedno zamówienie o wartości min.60 000,00 zł brutto, polegające na dostawie materiałów do utrzymania czystości ;
               
               
               I teraz jak w takie zamówienie ma wejść mała firma? Wystarczyło kiedyś tam ustawić jakiś jeden duży przetarg a potem w warunkach pisać że mogą brać udział tylko firmy które wykonały powiązane z przetargiem zamówienie na jakąś absurdalną kwotę. Na szybko nie odnalazłem informacji o przetargu na stronę ZUS ale nie zdziwiłbym się że był tam warunek w stylu: wykonał serwis internetowy o wartości 1mln. zł. Ile firm robi takie projekty WWW? Jakie to firmy? I już wiesz jak ustawia się przetarg...
               1. są też inne przykłady ... , Nebuchadnezzar 2/07/12 14:20
                  jakiś oddział zus zrobił przetarg na elektroniczne karty chipowe/magnetyczne HGW. Oferty złożyły 4 firmy, najtańsza została odrzucona z powodu złożenia podejrzanie niskiej oferty, a wygrała firma najdroższa. Po czym ta najdroższa firma wybrała tą najtańszą jako podwykonawcę. Tak się robi pieniądze.

                  dupa na stołku, morda przy korycie...

            2. Stary naprawdę wierzysz w uczciwe przetargi ? , Doczu 2/07/12 15:02
               Gratuluję naiwności. Serio - bez żadnej złośliwości.
               1. Podepne sie , tak wierze i jestem przekonany ze ponad 90% jest uczciwa , speed 2/07/12 22:21
                  Mowie to na podstawie tego co wiem , (mam kolege ktory jest prezydentem miasta a inny jest zastepca prezydenta) dosc czesto rozmawiamy i podtrzymuje to ze wiekszosc przetargow jest uczciwa.
                  Dlaczego Wy prawie wszystko widzicie w negatywach?
                  1. Wiesz speed... , Doczu 2/07/12 22:28
                     ... to nie "widzenie w negatywach" - to rzeczywistość.
                     Nie przesadzam tutaj wcale. Zapewniam że nie piszę na podstawie plotek czy innych przypuszczeń.
                     Ale to nie jest dyskusja na publicznym forum.
                     1. Nie kwastjonuje tego ze moga trafic sie nieuczciwe. , speed 2/07/12 22:38
                        ale wszystkie podciagac pod to?. Bardziej przemawia do mnie to ze ludzie zajmujacy sie przetargami nie ogarniaja tego zagadnienia i bardzo czesto nieswiadomie robia 'bubu' innym.
                        1. speed, ja nie mam kolegi , Maverick 3/07/12 00:16
                           sam uczestniczylem w przetargach. 90% uczciwych to nie jest nawet w przyblizeniu prawdziwe. nie znam Twoich kolegow ale zapewne jesli chca sie z Toba kolegowac to wiedza, ze Ty jestes uczciwy i przeciez Ci nie powiedza "jaha, ze ustawki sa". badzmy powazni.
                           wysadzic to mozna likwidacja przetargow i normalnym chodzeniem na zakupy.
                           1. idac dalej to w moim rodzinnym miescie , speed 3/07/12 02:58
                              burmistrzem jest kolega z lawki a jego zastepca drugi kolega z klasy ktory mieszkal obok mnie. Sa juz na 'stolkach' trzecia kadencje i ludziska sobie chlopow chwala. Ja wiem jak to wyglada od strony tych ludzi i z tego wynika ze maja kolosalne ograniczenia i nie jest latwo cos przekrecic.Zakladajac ze w Polsce co roku jest 10tys roznego typu przetargow to watpie aby nawet 1000 byl ustawiony ,to nie jest tak prosto jak by sie wielu wydawalo .Przekrety na pewno sa ale ilu ludzia udowodniono to ? wtedy mozna mowic ze kreca a tak to przypuszczenia i a moze. Sam wiesz ze latwo w polsce pomowic kogos i to bez powodu ale cos mu udowodnic to juz zaczynaja sie schody , bo albo ktos cos uslyszal od szwagra ciotki brata albo wogole wymyslil i tak sie to kreci.
                              Zakladajac tylko to co tutaj pisza ludzie to biorac pod uwage ze wszystko jest krecone i kazdy kradnie to w takim razie jak kazdy to kazdy tak?
                              a sam wiesz ze tak nie jest .Mnie powinno 'powiewac 'czy kreca czy nie ale caly czas wysluchiiwac tych utyskiwan co to sie w tej biednej Polsce dzieje to az noz w kieszeni sie otwiera.
                              A plywalnie fajna postawili:))))
                              1. Wiesz, to moze byc tzw. syndrom neostrady. , ptoki 3/07/12 07:26
                                 Kiedys wszyscy narzekali na neostrade. Ze zrywa, ze jak zerwie to godzinami nie ma, ze jakies problemy z stabilnoscia dsl itp.
                                 Podobnie z dostepem wdzwanianym. Ze predkosci kijowe, ze sie dodzwonic nie mozna, ze zrywa i trzeba ponawiac transfery itp.
                                 
                                 A u mnie modem pentagrama laczyl sie na 45500 (czy jakos tak), nie zrywal, a jak byla burza i cos sie pokiepscilo to na infolinii dostalem namiar na goscia technicznego ktory wiedzial co i jak i po prostu powiedzial kiedy naprawia. Tak, w TPSA!. I to byly czau blueline.
                                 
                                 Podobnie z neozdrada. Stabilna ze hoho. Downtime to w skali roku mam doslownie pojedyncze godziny.
                                 
                                 Ale nie zmienia to faktu ze sporo ludzi w polsce mialo nieszczescie do kiepskich kabli, słabych technicznych i gupiej baby na infolinii.
                                 
                                 Podobnie z przetargami. Są takie gminy/powiaty gdzie jest porządek i urzędnicy są dobrymi gospodarzami. Maja kase od ludzi i wiedza ze to ludziom nalezy sie usługa. I dbają o ten swój kącik świata. Problem jest w tym że zbyt dużo u nas jest takich miejsc gdzie podatnik to zło konieczne a robienie czegoś w gminie to nie usługa dla podatnika czy mieszkańca a zło konieczne do wykonania albo metoda na kupienie głosu ludzi utrzymywanych komunalnie.
                                 
                                 I innymi słowy: Kupił byś truskawki gdzie 10% jest spleśniała?

                              2. speed... nie wiem czy dotre do Ciebie , Maverick 3/07/12 09:50
                                 brales kiedys udzial w Polsce w przetargu?
                                 
                                 jesli nie to pewnie nie wiesz, ze JEDYNYM sposobem na wtope bylaby sytuacja kiedy jedna z firm cos nagrywa i nadaje policji, policji skarbowej, CBA i komu tam jeszcze.
                                 Inaczej nie ma szans. To nie wyglada tak, ze jest jakas specjalna ustawka, nie wiadomo co. Po prostu sie o tym rozmawia na wysokich stanowiskach i jest to normalnie traktowane jak kolezenstwo. Wiele ludzi wogole tego nie traktuje jako ustawianie przetargu.
                                 A ja wiem, ze gdyby taki urzad czy uniwerek “poszedl” na zakupy to wyszedlby taniej i dostalby usluge/towar za ktory rzeczywiscie placi.

                              3. no i to mi wystarczy , m&m 5/07/12 21:55
                                 bo nie wiem jakim fachowcem by nie byl ten kolega to zatrudnienie kumpla na zastepce to jest nepotyzm i basta. Oni mowia ci ze przetargi sa uczciwe bo innych po prostu nie znaja, wszystko sie odbywa w kregu znajomych. Tak dziala PL.
                                 1. a kolei , Maverick 5/07/12 23:20
                                    zatrudnienie kogos gorszego tylko dlatego, ze nie jest znajomym to idiotyzm wiec nie idzmy zbyt daleko z tym nepotyzmem.

                        2. To nie jest kwestia tego czy "trafi się nieuczciwy przetarg" , Doczu 3/07/12 05:48
                           Problemem jest trafić ten uczciwy :)
                           Nie chcę, żebyś się poczuł urażony, ale nie mieszkasz tutaj, nie obserwujesz tego na co dzień więc nic dziwnego że trudno Ci w to uwierzyć.
                           Niestety rzeczywistość w PL jest nieco inna niż Twoje wyobrażenie.

                  2. jak jeszcze miałem działalność , Demo 2/07/12 22:46
                     i startowałem w przetargach (urzęd miejski, szkoły, szpitale itd.) to wszystko łykała 1 firma bez wyjątku. 1 nawet usłyszałem, że złożyć papiery mogę ale i tak nie mam po co. Co innego "słyszeć od kolegów" a co innego próbować coś działać w tym bagnie.

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

      4. To się jeszcze bardzo zdziwisz , Bitboy_ 2/07/12 10:49
         jak za kilka lat (góra) prokuratura się za ten przetarg zabierze, i powstanie specjalna (jak to u nas..) komisja aby to wyjaśnić. Winnych oczywiście nie będzie.
         Zapłacimy my wszyscy. Przetarg był ustawiony to jest jasne jak słońce, a kasa jest wyjebana w błoto bo strona nawet nie działa (spróbuj się zarejestrować i cokolwiek załatwić za jej pomocą).

         9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
         Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
         ,FraDesION660P

         1. no to na pewno juz powstaly bo to na pewno nie bylby w takim razie , Carmamir 2/07/12 11:08
            1 raz.
            
            Mozesz podeslac wyroki z podobnych spraw ???

            No to się wkopałem...

            1. Żartujesz sobie? , Bitboy_ 2/07/12 11:09
               Wyrok? Skazać ZUS? Który sędzia się odważy..

               9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
               Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
               ,FraDesION660P

               1. piszesz o tym ze bedzie komisja, znaczy ze zapewne , Carmamir 2/07/12 11:18
                  masz dowody na to ze jest przekret poza wlasnymi urojeniami, na pewno rowniez slyszales o podobnej w takim razie sprawie ktora zakonczyla sie w sadzie...
                  
                  
                  Piszesz jasne jak slonce, widocznie ja jestem slepy albo u mnie slonce jest czarne, przetarg jak przetarg, startowalo X firm, w 90% to kryterium ceny ma decydujace znaczenie, mogles startowac z oferta za 100tys zlotych i skonczyloby sie tak jak z niektorymi wykonawcami autostrad ktorzy chcieli po taniosci...
                  
                  
                  Takie systemy to zapewne masa softu, sprzetu, serwery, pracownicy itp. (sam sofcik zapewne do takiej glupiej wirtualizacji to kilkadziesiat tys. zl, dlaczego jakas firma ma to sprzedawac ZUSowi po kosztach ? Dolicz wsparcie, pracownikow, przygotowanie planow, infrastruktury, upewnienie sie ze wszystko bangla, testy, bezpieczenstwo, itp. itd.)
                  
                  
                  To generalnie takie baju baju bedziesz w raju, wiekszosc krytykujacych nie ma bladego pojecia o biznesie i mysla ze jak moga zamowic stronke za 20zl na Fiverze to i ZUS tak moze.
                  
                  Coz tu duzo mowic, rece opadaja.

                  No to się wkopałem...

                  1. może i baju baju , Bitboy_ 2/07/12 11:26
                     pożyjemy zobaczymy.

                     9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
                     Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
                     ,FraDesION660P

                  2. głupoty piszesz ... , Seba 3/07/12 13:08
                     poczytaj sobie aktualności i archiwum cba.gov.pl, wyrobisz sobie zdanie na temat łapownictwa i robieniu przetargów

      5. kolego podejrzewam że mało kogo stać aby wadium wpłacić , Emios 2/07/12 11:23
         do tego niezbędne referencje itd...

      6. HAHAHA ... "do zycia w kapitalizmie" , Nebuchadnezzar 2/07/12 14:16
         jaki ty tu widzisz kapitalizm człowieku. Państwo zmusza mnie pod groźbą więzienia do oddawania moich pieniędzy urzędasom albo prywatnym firmom obiecując mi, że będę miał darmową opiekę zdrowotną, ale kiedy ta opieka nastąpi - czy w 2 dni od stwierdzenia choroby czy też może po 8 miesiącach to tego już nikt nie obiecuje (jak jest każdy widzi), albo Państwo obiecuje mi, że za moje pieniądze płacone regularnie da mi emeryturę, ale kiedy to będzie i jaka kwota to się ustali później. Polecam wikipedię i hasła socjalizm i kapitalizm - może dopasujesz sobie nasz system ubezpieczeń społecznych do któregoś z tych haseł.
         
         Firma która wygrała przetarg na ten serwis to sygnity - spadkobierca computerlandu - firmy, która ma monopol na informatyzację zus. Ma monopol, bo zus podpisując umowę na "informatyzację" z firmą wyłonioną w tajemniczych okolicznościach "zapomniała" lub "nie wiedziała że trzeba" zastrzec sobie prawa do kodów źródłowych oprogramowania itp. w związku z czym tylko firma computerland może zajmować się serwisem i aktualizacją już po wsze czasy, oczywiście to kosztuje - do tej pory już ponad 3 mld zł.
         
         18 mln zł za stronę, która będzie wyświetlała dane o płatnikach składek? To jakiś żart albo złodziejstwo. To już dawno powinno być wykonane w ramach tych ponad 3 mld zł wydanych na "informatyzację" zus. Wszystkie dane są już zgromadzone, stworzenie interfejsu który przez www poda dane z istniejącej już bazy to powinno być jedno pierdnięcie zespołu już zatrudnionych informatyków. Zakładam, że kolejnych serwerowni do tego stawiać nie trzeba, bo zus powinien mieć już jakąś infrastrukturę skoro poszło na to ponad 3 mld złotych, to samo z callcenter - zus ma już panie które odbierają telefony (zazwyczaj).
         
         Cytując za kolegą:
         
         Cena nie obejmowała tylko strony, ale też m.in.:
         * Nowy portal informacyjny
         Jaki ten portal jest ... widać...
         
         * Infrastruktura ułatwiająca obywatelom dostęp do PUE
         Co się kryje pod tą buńczuczną nazwą nie wiem. Podejrzewam, że chodzi o to: im więcej słów użyjemy do opisu tego projektu to tym bardziej uzasadnimy wydanie 18 mln (ponad 73 tys. składek ubezpieczenia zdrowotnego)
         
         * Centrum Informacji Telefonicznej (CIT)
         zus ma już jakieś callcenter, miał na to 3 mld zł. Po co tworzyć kolejne jeśli nie po to, aby komuś skapnęło do kieszeni to nie wiem.
         
         * System kierowania ruchem klientów w jednostkach terenowych ZUS
         OMFG cóż to za tajemniczy system?! Czyż nie jest to: pani na informacji która mówi, że emerytury pokój nr 10, a renty pokój nr 11?
         
         * System informacji wewnętrznej
         Toż to pewnie jakiś elektroniczny obieg dokumentów (choć może też być e-mail dla każdego pracownika i thunderbird na każdym kompie) - 18mln zł na takie coś to za mało
         
         * Infrastruktura Techniczno-Systemowa (ITS)
         Tak, potrzebne są kolejne serwerownie, bo z ostatnich 3 mld zł wydanych na informatyzację zus nie starczyło.

         dupa na stołku, morda przy korycie...

      7. chyba już naprawdę nie masz pojęcia jak wygląda życie w PL , gorky 2/07/12 14:54
         tak jak koledzy piszą wyżej, przydałoby Ci się wrócić na rok do rpacy tutaj to by Ci się wyprostował pogląd na pewne sprawy

      8. Nikt , pirat 3/07/12 19:51
         Ci nie zapoda przykładu, bo w papierach i oficjalnie sprawa jest nie do ruszenia i za takie opowiadanie można potem trafić do sądu o zniesławienie z zerowymi szansami na wygraną. Wszystko dzieje się zakulisowo. Podam przykład, ale jedynie ogólnikowo, aby nikt się nie połapał co, jak i gdzie. Jest sobie zamówienie publiczne zapodane w BIP'ie na bardzo krótki okres czasu i to jeszcze w okresie delikatnie mówiąc wolnym od pracy. Na początku zdziwko, o co chodzi. A potem dowiedziałem się, że "zleceniodawca" spotykał się z wybranym później wykonawcą jeszcze przed publikacją przetargu w BIP'ie w sprawie tegoż zamówienia.
         
         Mów co chcesz, ale w tych kręgach raczej większość jest grubymi nićmi szyte...

         odczepta się od mojego podpisu ;)

2. ale text waldisobon, , juzek 2/07/12 12:36
   a co, musze brać udział w przetargu bo inaczej nie mogę egzekwować uczciwości i rzetelności ;>?
   
   co ma jedno do drugiego? kompletnie nic.
   1. nie jestes strona, gowno Ci do firm innych ludzi , Carmamir 2/07/12 12:41
      to ile oni zgarna ich interes, chciales kase, masz zdolnosci, zaplecze to startuj.
      
      
      Przypomne tylko ze te firmy startujace nie dostaly kasy, calej historii dzialalnosci, know-how od kogos z ZUSu...
      
      
      Waldisobon ma jak najbardziej racje, w PL ludzie uwielbiaja sie przypierdalac do interesow innych ludzi, to byl zapewne przetarg publiczny, kazdy mogl startowac i wykosic konkurencje...
      
      
      Druga sprawa ze do takiego przetargu musisz co nieco sie postarac, samo przygotowanie dokumentacji przerasta mozliwosci organizacyjne 99% populacji ktora narzeka ile ktos zarobil.

      No to się wkopałem...

      1. no jak to nie jestem stroną? chyba jak najbardziej jestem , juzek 2/07/12 12:58
         w koncu to z naszej kasy idzie na stronkę , racja?
         
         "to ile oni zgarna ich interes, chciales kase, masz zdolnosci, zaplecze to startuj."
         
         To mój interes a nie ich. Co to za debilny (sory) argument, że jak mam zdolności to mam startować albo inaczej się zamknąć?
         To znaczy że jak państwo źle wydaje kase, to ja mam albo startować we wszystkich przetargach albo się zamknąć? Co ty stary za filozofie uprawiasz?
         
         dodatkowo... przy wszystkich doświadczeniach z Zusem, przetergach i burdelu jaki tam panuje, naprawdę trzeba mieć sporo optymizmu aby sądzić, że wszystko zostało rzetelnie rozegranie.. właściwie odwrtonie - można stwierdzić niemal w 100 % że tam idzie wał za wałem.
         1. widze ze nie rozumiesz , Carmamir 2/07/12 13:26
            Kwestia jest prosta.
            
            Mamy kapitalizm i wolny rynek.
            
            
            Cena 17mln to widocznie byla najnizsza oferta, nikt nie chcial zrobic taniej wg. wymagan ZUSu. Tutaj wchodzi w gre wlasnie ze Was to guzik powinno obchodzic skoro nie startowaliscie...
            
            Tez placzecie ile kosztuje autostrada ?? Kosztuje tyle ile firma sobie liczy i jest to zawsze jedna z najtanszych ofert.
            
            
            Gdyby ktos wystartowal z oferta za 1 milion i spelnial ich wymogi to pewnie wybraliby za 1 milion...
            
            Wystarczajaco jasno napisalem ? Zus jest zleceniodawca oni nie maja wplywu na to kto sie zglasza i jakie ma ceny, podali swoje wymagania, widelki i kazdy mogl startowac.

            No to się wkopałem...

            1. w małej liczbie przetargów brałeś udział , bajbusek 2/07/12 13:41
               albo nigdy w budżetówce w Polsce ;)
               
               Po pierwsze wystarczy jedno wymaganie, durne ale "psztyczek w biosie" i wszyscy konkurenci tańsi 10 x odpadają w przedbiegach - tak właśnie kiedyś było z przetargiem na pecety w ZUS ...
               
               Wymagania pisane przez RUPy są jeszcze lepsze - kiedyś widziałem takie wymaganie, które spełniał tylko 1 producent, dlaczego ? Bo tylko jedna firma może się Dell nazywać ;)
               1. ja nigdy nie bralem udzialu , Carmamir 2/07/12 13:44
                  mowie z historii ojca ktory bez mala prowadzil przez 20 lat firme z branzy i startowal w wielu przetargach na robienie sieci IT czy to w szpitalach, czy innych sporych panstwowych instytucjach.
                  
                  
                  To tylko takie pierdu pierdu na 1 czy 2 przypadkach, wiesz ile jest przetargow publicznych w tym momencie ??
                  
                  
                  Druga sprawa cale zaplecze, wsparcie, pracownicy, sprzet, oprogramowanie tego typu strony dla rzadu moze isc w miliony. Wszystko zalezy od tego jaka firma, jakie procedury, jakie ISO na koncie, na ile lat itp. itd.

                  No to się wkopałem...

                  1. to na przykładzie , bajbusek 2/07/12 13:59
                     pewnego człowieka, który miał firmę budowlaną przez 20 lat i remontował szkoły, urzędy itp instytucje + drugiego, który pracuje w pewnym urzędzie na stanowisku na którym odpowiada za SIWZ ...

                  2. bralem udzial w ok. 40 przetargach , Maverick 2/07/12 16:21
                     jak tam przegladam historie swojej firmy teraz.
                     
                     Karmazynek, nie goraczkuj sie bo 60, moze i 70% przetargow to byly mniejsze lub wieksze ustawki.
                     Aby weselej bylo, przetargi, ktorych nie mialem szansy wygrac czasem zdarzylo mi sie obslugiwalem jako podwykonawca. wszyscy happy.
                     
                     najciekawsze byly przetargi w ktorych byly 4 oferty, ofertowaly firmy w jakis sposob ze soba polaczone biznesowo.
                     Ciezko doprawdy robic biznesy w jakiejkolwiek branzy i nie znac sie z konkurencja. a jak sie zna to sie dogaduje.
                     
                     i nie byly to ustawki w ciemnych uliczkach itd.
                     
                     "na ile startujecie? jescze nie jestem pewien ale napewo nie mniej niz xxxxxPLN" i tyle.
                     
                     przetargi sa zle o tyle, ze np. taki Uniwerek w Cieszynie rozpisal przetarg, w ktorym wygrala firma kolegi i dawal on zazwyczaj oferte dosc wysoko wyceniona.
                     jak powiedzial, czesto zdarza sie, ze dobra oferta ma braki i jest odrzucana i czasem udawalo mu sie wygrywac przetarg np. na 400k PLN podczas gdy idac do sklepu towar moznaby kupic za 320k PLN + obsluga serwisowa na rok powiedzmy 30-40k wiec odbiorca placil luzno 40-50k wiecej niz powinien.

            2. pitolenie , Demo 2/07/12 13:42
               jakoś u nas wszystko się robi dużo drożej niż na zachodzie. Ciekawe dlaczego co? Ale jakbym siedział za granicą to też by mi dyndało.

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

               1. a skad wiesz jakie sa ceny w innych krajach ??? , Carmamir 2/07/12 13:48
                  ROTFL ;)

                  No to się wkopałem...

                  1. choćby na okoliczność , Demo 2/07/12 13:51
                     euro było wiele porównań kosztów budowy stadionów czy autostrad. I jesteśmy w czołówce europy a w wielu przypadkach i świata.

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

                     1. hmmm , Carmamir 2/07/12 14:25
                        http://wyborcza.biz/...nsze_niz_jeden_stadion.html
                        
                        http://en.wikipedia.org/wiki/Cowboys_Stadium
                        
                        http://en.wikipedia.org/wiki/MetLife_Stadium
                        
                        
                        http://en.wikipedia.org/wiki/Yankee_Stadium
                        
                        http://en.wikipedia.org/...Olympic_Stadium_(London)
                        
                        http://en.wikipedia.org/wiki/Wembley_Stadium
                        
                        
                        
                        Chyba jednak nie, czesto u nas stadion to 1/3 -1/2 ceny na zachodzie...

                        No to się wkopałem...

                        1. dzizasss... powownujesz stadion Cowboys'ow , Maverick 2/07/12 16:23
                           czy nowe Wembley do ktoregokolwiek wybudowanego na Euro??
                           powodzonka zycze ;-)
                           1. Ale daszek nad plywalnia w Londynie to ile kosztowal? :))) , speed 2/07/12 22:29
                              Ile te cztery stadiony kosztowaly 4-5miliardow zl ?? albo mniej tak ze nie tak zle:))
                              1. speed, nalezy tez wartosc marketingowa wliczyc , Maverick 3/07/12 00:21
                                 w Londynowie turysci np. robia sobie fotki z plywalnia, jest o niej kilka programow na Discovery itd. nie sadze aby o Narodowym i jego mozliwosciach zrobiono kiedykolwiek jakikolwiek program.
                                 ida, ogladaja, robia foty, kupia pamiatki, zjedza cos w restauracji i kaska zostaje w obiekcie.

                              2. ze juz nie wspomne , Maverick 3/07/12 00:23
                                 iz w wielu przypadkach nowych budowli wymyslane sa nowe technologie nigdzie wczesniej nie stosowane. to takze kosztuje.

            3. hmmm.... nie tylko powinno obchodzić ale powinniniśmy patrzeć na to przez mikroskop. , juzek 2/07/12 14:24
               Nie wiem człowieku co ty za zasady wyznajesz, ale dla mnie to elementarz.
               Jeśli mam choćby cień wątpliwości co się dzieje z naszymi pieniędzmi, to chce wiedzieć wszystko od A do Z - i gówno mnie obchodzi czy to przetarg na 5 zł czy 5 miliardów.
               - taka właśnie zasada powinna towarzyszyć każdemu przetargowi i każdemu kto bierze w tym udział - aby miał świadomość, że ktoś się tym interesuje, ktoś patrzy na ręce, przygląda się, kontroluje, i żeby wiedział, że nie warto kręcić.
               
               Dziwie się tobie tym bardziej, że cyrków przy takich akcjach w naszym kraju nie brakuje i co chwila się o tym słyszy (CBA chyba końca swiata bedzie miala prace).
               
               Efektem właściwie tych wszystkich cyrków będzie przecież zmiana ustawy o przetargach - że nie cena będzie decydowała o wygranej ale też inne czynniki.
               1. cyrki widziane w TV to tylko cyrk , Carmamir 2/07/12 14:27
                  nic wiecej.
                  
                  
                  Jak juz wczesniej powiedzialem, przetarg jest jaki jest, wymagania sa jakie sa, chetni sa jacy sa.
                  
                  Wolny rynek.
                  
                  
                  W O L N Y R Y N E K.
                  
                  
                  Od razu powiem, przetargi tego typu nie sa dla jakiejs firemki zdzisiu i pierdziu z.o.o. utworzonej tydzien temu...

                  No to się wkopałem...

                  1. Nie no stary... mylisz dwie rzeczy. , juzek 2/07/12 14:39
                     To, że są ustalone zasady przetargu i jest wolny rynek to jedna rzecz.
                     
                     Ale drugą rzeczą jest kontrola i obserwacja jak dane zasady funkcjonują w rzeczywistości i na podstawie tego wyciąganie wniosków.
                     
                     I jest w sumie tak - jeśli firma która wygrała przetarg zrobiła to zgodnie z prawem - to w porządku, mimo, że prawie pewne, że tam jakiś szfindel poleciał (nawet zwykłe naciąganie lub coś innego), to trzeba to przegryźć, ale zaakceptować.
                     
                     Ale to nie znaczy że nie powinno mnie to obchodzić - wręcz odwrotnie. Skoro widać, że coś tu konkretnie nie halo, zewsząd dochodzą sygnały, że łatwo można ustawiać przetargi itd itd.. a więc nie do końca sprawdza się istniejące prawo, to po prostu trzeba na to ostro i zdecydowanie reagować.
                     Czego właśnie efektem bedzie zmiana ustawy o przetargach..
                     1. Ale my tu mowimy nie tylko o stronie , Carmamir 2/07/12 14:44
                        a zapewne calej infrastrukturze, wsparciu, administracji, updatach itp. itd.
                        
                        Wymagania na pewno spore i mowienie ze ograniczenie dostepu do przetargow mlodym firmom jest co najwyzej smieszne. To nie jest sklejenie stronki dla ciotki klotki a troche wyzsza szkola jazdy...

                        No to się wkopałem...

                        1. ale ja nie mówię , że ten przetarg był ustawiany i że w ogóle coś źle. , juzek 2/07/12 14:52
                           bo pewnie coś na rzeczy było skoro to aż 18 mln złotych - więc można założyć że nie tylko chodziło o stronę www :)
                           
                           Ale pieniądze robią wrażenie - dlatego takie kontrowersje. Grzechy ZUSU znamy, a właściwie znamy jego studnię bez dna.. i sam ZUS powinien być klarowny jak żadna instytucja.

      2. Carma weź się uspokój , Demo 2/07/12 13:13
         siedzisz na dupie u brytoli a się mądrzysz na tematy tego co dzieje się u nas. Tak długo jak nie mówimy o prywatnej firmie a instytucji PUBLICZNEJ UTRZYMYWANEJ Z NASZYCH PODATKÓW to każdy z nas jest tu stroną i każdy z nas ma prawo się burzyć.
         Ja wiem, że Ty reprezentujesz branżę i bronisz swojego podwórka ale przekracza to granice dobrego smaku i przyzwoitości.

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. tak jak napisalem w gorze , Carmamir 2/07/12 13:39
            ZUS to tylko zleceniodawca, wolny rynek ustalil cene na 17mln.
            
            Nie podoba sie to jedz do Chin.

            No to się wkopałem...

            1. wolny rynek gdy pracownik zarabiający 1100 PLN netto , bajbusek 2/07/12 13:42
               pisze SIWZ (specyfikacja istotnych warunków zamówienia) ?
               
               ROFTL
               1. tak to jest wolny rynek , Carmamir 2/07/12 13:47
                  jesli sa chetni do pracy za 1,1k to prosze bardzo, ktos kogos zmusza ?
                  
                  Nie podoba sie placa to niech idzie na swoje, czy ktos komus cos broni ???
                  
                  
                  Jesli mi sie cos nie podoba to zmieniam to, nie siedze i biadole jak to zle, jak mnie wszyscy krzywdza, jak to inni maja lepiej, itp. itd., trzeba wziasc sie w garsc i kierowac swoim losem.

                  No to się wkopałem...

                  1. syndrom , bajbusek 2/07/12 14:01
                     nowobogackiego ... sorki ale to jest pewna diagnoza ... daj luz, osunie Ci się kiedyś nie daj Bóg noga i wtedy zrozumiesz głodnego ... panie syty :)
                     1. guzik a nie diagnoza , Carmamir 2/07/12 14:19
                        moj stan posiadania nie ma nic do rzeczy jak postrzegam swiat, natomiast moj swiatopoglad ma wplyw na stan posiadania...
                        
                        Widzisz roznice ? Przyczyna i skutek.
                        
                        Problem tkwi w nas a nie otoczeniu i to od nas zalezy jak nasze zycie wyglada, pisze z wlasnego doswiadczenia, ja naprawde zaczynalem od 0, a wciaz daleko mi do 30.
                        
                        Wiec prosze Cie nie pisz mi ze nie wiem jak to jest, bo kasa to nie wszystko, to tylko skutek poboczny, tak wielu ludzi siedzi i narzeka i narzeka, mam po prostu dosc sluchania biadolenia i ciaglej narodowej mantry o tym jak jest zle.
                        
                        Jesli komus nie odpowiada robota za 1100zl to niech nie biadoli a siadzie i siedzi nocami analizujac, planujac, liczac. O ile kasa jest dla tych co tak biadola taka wazna...
                        
                        
                        Zyjemy w kapitalizmie i widac ze jeszcze sporo osob ma z tym problem...

                        No to się wkopałem...

                        1. wybacz kolego , bajbusek 2/07/12 14:25
                           cierpkie słowa ale brzmisz jak tani podręcznik dla sprzedawców amwaya do trzepania mózgów ... ludzie chorują, mają wypadki ... wydają całe oszczędności bo Urząd Skarbowy się pomylił albo tracą pracę z powodu choroby i resztę życia spędzają na wózku bez perspektyw z rentą (w Polsce głodową) ... takim opowiadaj swoją historię. Na razie masz mniej niż 30 lat doświadczenia w życiu więc gówno wiesz :) ... z resztą ja też ale mam zdecydowanie bardziej pokorny stosunek do życia.
                           1. pech dotyka kazdego , Carmamir 2/07/12 14:30
                              mozna sie przed nim zabezpieczyc lub i nie...
                              
                              Od tego sa ubezpieczenia, oszczednosci itp. Trzeba miec cele i dazyc do ich osiagniecia, nie biadolic.

                              No to się wkopałem...

                              1. Pech dotyka każdego.. no tak.. , Bitboy_ 2/07/12 14:46
                                 Tylko patrzeć kiedy i Ciebie dosięgnie. Jesteś ubezpieczony? Jesteś tego pewien?
                                 Nie życzę Ci tego, ale jestem BARDZO ciekawy co stałoby się z Tobą gdybyś żyjąc i pracując w Polsce, zarabiając średnią krajową, doznał wypadku, i stracił rękę lub nogę.
                                 Podstawą po takim wypadku - jest WOJNA z ZUS o rentę, głodową zresztą, o ile ją dostaniesz..
                                 Masz aż tak dobre ubezpieczenie że czujesz się taki bezpieczny? A Twoja rodzina, też?

                                 9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
                                 Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
                                 ,FraDesION660P

                                 1. uu nieladnie komus zyczyc zle , Carmamir 2/07/12 14:56
                                    Karma czuwa ;)
                                    
                                    A gdybanie nie ma sensu, na pewno staralbym sobie znalezc cos co moglbym robic i nie mowie tu o wspinaniu na Sniezke...
                                    
                                    Tego typu sytuacje sa oczywiscie WYJATKOWE i tego typu osoby powinny miec lepsze wsparcie, jakies programy psychologiczne, wsparcie na otwarcie wlasnej dzialalnosci, itp. itd.
                                    
                                    Problemem sa zwykle darmozjady ktore nic nie potrafia tylko narzekac, wiec nie mow mi o wypadkach losowych bo to inna sytuacja, na 40mln ludzi w PL zbierze sie spora grupa wiecznie niezadowolonych, narzekajacych, pierd**** jak to wspaniale jest na zachodzie, a PL jaka zla, itp. itd.
                                    
                                    
                                    Po prostu sciagnij te czarne okulary i zobacz swiat troche bardziej pozytywnie, nie tak ciagle tylko biadolic i biadolic.
                                    
                                    Naprawde swiat jest otwarty i mozesz osiagnac co tylko chcesz, od Ciebie zalezy co ze swoja szansa zrobisz. Nie mowie o kasie bo niektorzy beda sie czuli dobrze mieszkajac na wsi k. lasu pracujac jako lesnik za 1200zl, po prostu skonczcie tak wszyscy biadolic nad ta forsa.

                                    No to się wkopałem...

                                    1. Nie życzę Ci, pisałem.. , Bitboy_ 2/07/12 15:21
                                       ale to:
                                       'Problemem sa zwykle darmozjady ktore nic nie potrafia tylko narzekać'
                                       Właśnie problem w tym, że tymi darmozjadami jest armia urzędników ZUS, a nie ludzie którzy ich utrzymują.
                                       A co do pomocy czy programów i tak dalej - zapomnij. Niema nic takiego.
                                       Urwie Ci łapę, to dostaniesz 200zł na odpier*ol, i szukaj se chłopie roboty bo przecież jeszcze oddychasz więc pracować MOŻESZ. Tak wygląda traktowanie ludzi niepełnosprawnych przez ZUS, ale Ty tego chyba nie rozumiesz..

                                       9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
                                       Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
                                       ,FraDesION660P

                           2. A no właśnie , Bitboy_ 2/07/12 14:38
                              Znajomy w wieku 12 lat w wypadku stracił prawą rękę, praktycznie całą. Od dzieciaka nosi sztywną protezę ręki. Jakoś sobie radzi ale wyobraźcie sobie problemy przy znalezieniu pracy.. Nie ma lekko chłopak.
                              Co więcej, ZUS przyznał mu z tego tytułu zasiłek czy tam rentę, nie wnikałem, zgadnijcie w jakiej wysokości.. ?
                              170zł miesięcznie..

                              9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
                              Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
                              ,FraDesION660P

                        2. Ty siedzisz w brytolandzie? Bo mam wrazenie ze rozmawiamy sobie , ptoki 2/07/12 15:08
                           ty o gruszkach a my o pietruszkach. I w rezultacie ta dyskusja tak wyglada jak wyglada.
                           
                           Siedzialem troche za miedza (IE) i do dzis sie drapie po glowie czemu u nas tak sobie sami utrudniamy. Tam tez urzednik jest niekompetentny czy upierdliwy ale nie jest zlosliwy albo nie dziala na szkode drugiej osoby.
                           U nas to jednak ciagle pod gorke.
                           
                           Niby mamy kapitalizm a jednak boje sie zasadzic na wlasnej dzialce drzewo. Bo pozniej bede mial problem zeby sie go pozbyc jak przyjdzie mi ochota zagospodarowac dane zakątek. A przykladow mozna mnozyc...
                           1. no to chyba zbyt krotko siedziales , Carmamir 2/07/12 15:17
                              tu urzednicy czesto sa rowniez zlosliwi i zle nastawieni, ciagle tylko slychac o kolejnych podwyzkach, nowych podatkach, utrudnieniach, sluzba zdrowia jest jedna z najgorszym na calym swiecie (smiertelnosc niemowlakow porownywalna z krajami jak Zimbabwe, a i przoduja w krajach 3-swiata w jednym z wyzszych wskaznikow umieralnosci pacjentow z winy lekarzy), itp. itd.
                              
                              Nigdzie nie jest idealnie, kazdy kraj ma swoje przywary i spier*. UK czesto i gesto nie przestrzega miedzynarodowych przepisow i umow jakie podpisaly wszystkie cywilizowane kraje, im dluzej siedzisz, im wiecej masz kontaktu, im bardziej sie zaglebiasz tym bardziej widzisz jak bardzo roznia sie kierunki w ktorych zmierzaja rozne kraje.

                              No to się wkopałem...

                              1. wow , Illuminatrix 2/07/12 17:33
                                 o smiertelnosci noworodkow w UK porownywalnej do tej w Zimbabue i najgorszej sluzbie zdrowia to skad masz informacje? z gazety Daily Mail? czy wlasnego doswiadczenia? bo zadna z tych rewelacji nie jest prawda.

                                 Crede, quod habes, et habes.

                              2. Carmi, Ty mieszkasz w United Kambodia czy United Kingdom? , Maverick 3/07/12 10:37
                                 zdefiniuj skrot UK, ktorego uzywasz bo jestem tu 6 lat i nie spotyka mnie cos takiego jak Ciebie. a juz dane o umieralnosci noworodkow to chyba z niewiarygodne.pl zaczerpnales.
                                 
                                 tylko jak mowie, ja mieszkam w United Kingdom i moze byc, ze tam gdzie mieszkasz Ty sytuacje, ktore opisujesz maja miejsce ;-)
                                 1. ;) wyczytalem kiedys w jakiejs gazetce, patrzac sie na to co przezylemz gp , Carmamir 3/07/12 13:26
                                    W wypadku normalnej grypy to bylem w sklonny to uwierzyc.

                                    No to się wkopałem...

                                    1. cymbaly sa wszedzie , Maverick 3/07/12 13:43
                                       tylko tu mozesz podziekowac takiemu misiowi, w efekcie koncowym moze utracic licencje.
                                       
                                       jakich to ja sie nasluchalem historii, ze lekarz taki, siaki, sraki ale na pytanie czy zmienili lekarza oczywiscie zapada milczenie i konfuzja bo przeciez byc prawdziwym Polakiem to narzekac zamiast problem rozwiazywac.
                                       
                                       Wiec pytam: zmieniles niezwlocznie lekarza?
                                       1. hmm no sorry ale wyladowalem w szpitalu , Carmamir 3/07/12 21:37
                                          do ktorego mnie wzial ambulans wiec jakos nie przyszlo mi do glowy myslenie nad brakiem kompetencji.
                                          
                                          Generalnie rzadko choruje ale niestety jak juz to bardzo ostro, wole sam nafaszerowac sie od teraz tabletkami itp. jak tylko czuje ze cos sie dzieje i od tego czasu nie mam kontaktu z GP (od 2007)...

                                          No to się wkopałem...

                                          1. na cymbala , Maverick 3/07/12 22:14
                                             mozesz trafic wszedzie, moja piekna malo nie wykorkowala w szpitalu w Polsce przez idiotow skonczonych.

                  2. j.w. , 0r8 2/07/12 14:27
                     Po chuj tu w ogole dalej siedzisz, he? Bez wyjatku wszyscy maja dosyc twojego "w koncu mam kase" podejscia, ale dalej uporczywie klepiesz te bzdury. Bez sensu.
                     1. widac co przeszkadza , Carmamir 2/07/12 14:32
                        sorry ale mowimy o podejsciu, juz raz napisalem ze stan posiadania ma guzik do tego jakie mam poglady.
                        
                        Jak Ci sie nie podoba ze tu siedze, to odejdz na Interie, widzisz jakis problem ? Ja nie. Tesknic nie bede ;)

                        No to się wkopałem...

Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander

1. O to chodzi , NimnuL-Redakcja 2/07/12 10:50
   nie wiem jak przedmówcy, ale ja nie znam szczegółów tej oferty, jestem jednak przekonany, że nie obejmuje jedynie samego stworzenia strony, a także jej wsparcie - pytanie jak długo i w jakim zakresie.
   Mnie takie kwoty na szczeblach tego typu nie dziwią.

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

(;,;)

1. Zresztą, czym to jest wobec 3 miliardów złotych na dotychczasową "informatyzację ZUS" ;-)) , JanTomasz 2/07/12 10:43
   123

   (;,;)

   1. Włąśnie też chciałem dodać, ... , Muchomor 2/07/12 10:46
      ... że wobec całej wydanej do tej pory na Prokom kasy i tegoż rezulatatów, to mnie się te 18mln cholernie racjonalne wydaje.

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

2. No to punktujemy, jako że mam ostatnio , Bitboy_ 2/07/12 11:00
   (bardzo nad tym ubolewam) małą wojnę z ZUS, to byłem ZMUSZONY się zainteresować ich stroną i tak dalej.
   Portal informacyjny - ok prawda, działa szybko sprawnie, jest w miarę czytelny i treściwy.
   Infrastruktura PUE.. śmiech na sali.. Profile "zaufane", ograniczenia czasowe rejestracji, konieczność składania dokumentów w ciągu 7 dni w urzędzie FIZYCZNIE, tylko po to aby mieć wgląd w papierki, bo nic innego tam zrobić się nie da.
   http://zus.pox.pl/...zus-uruchomil-nowy-portal.htm
   Nie wiem jak działa system informacji wewnętrznej, ani infrastruktura techniczno systemowa, ale jak czeka się ponad 7 miesięcy na pieprzoną DECYZJĘ odnośnie wniosku rentowego, kiedy sam ZUS, oraz Rzecznik Praw Obywatelskich po kilku skargach przyznają mi na papierze rację, że jest to RAŻĄCE opóźnienie i karygodne działanie ZUS, to i tak nic nie mogą zrobić w tej sprawie. Nosz kurwa bez jaj.
   A w biurze dyrektorki mają sauny zamontowane, kupują samochody za setki tysięcy, budują oddziały które są pałaco-hotelami.. Ja bym do nich strzelał.
   Otworzyć sezon na skurwysynów..

   9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
   Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
   ,FraDesION660P

   1. czuc sporo nienawisci , Carmamir 2/07/12 11:13
      w Twoich wypowiedziach...
      
      A powiedz mi gdzie Ty pracujesz ? Czy to ze pracujesz dla firmy X i nie robicie wszystkiego doskonale uprawnia kogos z Waszych klientow do obrzucania Was blotem na publicznym forum ? Czy ktos pisze ze u Ciebie w firmie X jestescie skurwielami bo macie Intel Core 2 Duo zamiast jechac na 486 lub na maszynie do pisania ? Czy ktos chce Was ********* bo macie klimatyzacje lub o la boga lazienke ??? A moze ludzie strzelaja do pracownikow bo jezdza samochodem firmowym ktory nie jest zerdzewialym rzechem ??

      No to się wkopałem...

      1. Panie !! , Demo 2/07/12 11:20
         w prywatnej firmie to on może sobie naszczać na klienta a taki klient albo nie wróci albo przyjmie to z pokorą jeśli mu zależy na usługach tej firmy. W prywatnej dyrektor może mieć w swoim gabinecie lunapark i wybieg z gepardami i nikomu nic do tego.
         
         Ale ZUS zarządza naszymi pieniędzmi i jeśli nie zauważyłeś, nie można się z niego wypisać. Więc w tym przypadku Bit ma całkowitą rację. Otworzyć sezon !!

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. hmm... dajesz mi do myslenia , Maverick 2/07/12 16:27
            gabinet dyrektora z wybiegiem dla gepardow...
            cos jakby gabinet Krzysia Jerzyny ze Szczecina znaczy sie ;-)
            1. uhmmmm , Dabrow 3/07/12 11:46
               Szef wszystkich szefów. ((-;

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

            2. jeśli o tym myślisz , Demo 3/07/12 13:43
               to za 18 mln...a zresztą- 1.8 mln (taki tam rabacik dla tpc'cika) pe-el-enów pomogę Ci zrealizować wizję tego wybiegu w Twoim gabinecie :]

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

               1. zgoda ale zanim Ci zaplace , Maverick 3/07/12 13:46
                  wyprobujesz dla mnie ten wybieg z gepardami :)
                  
                  przyjezdza do mnie Krzysiu Jerzyna ze Szczecina to bysmy cos nowego zrobili. mielismy isc na sushi ale mozemy poogladac gepardy. nie moge przeciez wpier*alac na okraglo sushi
                  :)
                  1. jak możesz kwestionować , Demo 3/07/12 17:50
                     wizję artysty? Za to się właśnie płaci! To nie może być coś co obejrzysz i zatwierdzisz. To nie rzemiosło Panie Mav tylko jedyne i niepowtarzalne dzieło. Robimy na przypał, pełny spontan!

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

      2. Ja już do ZUS straciłem cierpliwość , Bitboy_ 2/07/12 11:21
         *********

         9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
         Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
         ,FraDesION660P

   2. Nic nie punktujesz, wylewasz jeno swoje żale. , JanTomasz 2/07/12 12:05
      A to nijak ma się do merytorycznego omówienia szacunkowych kosztów.
      
      Chcesz pogadać na ten temat, czy chcesz jedynie pochojraczyć przez internet, pisząc jak to byś "dał w mordę urzędasowi"?

      (;,;)

      1. Bo tam niema co punktować , Bitboy_ 2/07/12 12:14
         Cała ta strona to jakaś farsa.. Albo tragikomedia raczej.
         Tragikomedia za 18mln zł które zapłacimy my wszyscy.
         Jedyna możliwość to zlikwidować ZUS tak szybko jak się da, a dyrektorów wysłać na przymusowe prace do kopalni. Może odrobią to co bezmyślnie wydali.
         Może i są to moje osobiste żale, ale nie tylko moje, raczej większości naszego społeczeństwa z tego co mam okazję słyszeć i czytać.
         Dziwie się że jeszcze nikt nie wysadził w powietrze tych kurwidołków.

         9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
         Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
         ,FraDesION660P

         1. To zdecyduj się w końcu. Najpierw piszesz "no to punktujemy", a na uwagę , JanTomasz 2/07/12 13:09
            że do niczego nie odniosłeś się merytorycznie, ustosunkowałeś się tak: "nie ma co punktować". Skoro tak, co po co podczepiasz się pod posta z konkretami? No, kurczę, stary :/

            (;,;)

3. ad * System kierowania ruchem klientów w jednostkach terenowych ZUS , luckyluc 2/07/12 14:02
   odwiesiłem firmę przez profil zaufany ale do zusu i tak trza się udać celem złożenia deklaracji DRA - taka chora sytuacja trochę nie ?! ale co tam , chciałem się odnieść do tematowego "Systemu..." Pomimo, że do zamknięcia pozostało 5 min to automat wydaje bilecik z nr , przewidywanym czasem i ilością osób przed petentem. Akurat byłem świadkiem sytuacji gdzie gość wszedł na minutę przed końcem pracy urzędasów a oni do niego że nie załatwią mu już sprawy bo będzie to trwało dłużej niż minutę. Gość się uparł że nie wyjdzie bez załatwionej sprawy i kierowniczkę wezwał. Jemu się udało ale to jakaś paranoja według mnie żeby taki system nie drukował informacji np na 15min przed zamknięciem, że istnieje prawdopodobieństwo bycia nie obsłużonym ze względu na zróżnicowany czas załatwiania spraw.

   // Get rich or die tryin.

Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander

1. Ale tak już jest! , Bitboy_ 2/07/12 11:25
   "...Dochodzimy tu do osobnej kwestii, jaką stanowi kuriozalne rozdzielenie nowego systemu PUE i starego, istniejącego już systemu ePUAP. Ubezpieczeni nie będący płatnikami mogą składać niektóre dokumenty on-line tylko za pomocą systemu ePUAP. Nowy system natomiast służy jedynie do podglądu danych, jednak nie można za jego pośrednictwem składać dokumentów on-line. Mamy zatem dwa oddzielne systemy, dwie strony do logowania, dwa oddzielne loginy i hasła. W jednym systemie możemy składać dokumenty, ale nie mamy wglądu do naszych danych. W drugim widzimy nasze dane, ale nie możemy składać żadnych dyspozycji. Jeśli mielibyśmy porównać tę sytuację do bankowosći elektronicznej, musielibysmy sobie wyobrazić sytuację, w której serwis transakcyjny banku składa się z dwóch oddzielnych systemów: jeden do podglądu operacji na koncie, a drugi, dostępny po oddzielnym logowaniu - służący zlecaniu przelewów.
   
   Nowy portal ZUS kosztował 18 mln złotych a cały proces cyfryzacji, którego ten portal był częścią, pochłonął ok. 100 mln zł. Czy mając do dyspozycji tak olbrzymie środki nie można było dokonać integracji tych systemów? I czy nie można było go przetestować w takim stopniu, aby użytkownikom oddać narzędzie, które naprawdę działa a nie tylko błyszczy?.."

   9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
   Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
   ,FraDesION660P

Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander

1. Inny temat , Bitboy_ 2/07/12 11:47
   Orzecznicy ZUS. Dostajesz wezwanie na komisję ZUS, w 90% przypadków taka kontrola przez orzecznika przeprowadzone jest nie w lokalnym oddziale, a w głównym, rejonowym.
   Jesteś po złamaniu kości, nie możesz chodzić, niepewnie poruszasz się na 2 kulach.
   Czy kogoś to obchodzi że nie masz jak dojechać? Gdzie tam, oczywiście, możesz zgłosić że nie jesteś w stanie się 'stawić', ale co to daje, kiedy dla mnie przejechanie samochodem 35km było problematyczne nawet jako pasażer, a co dopiero starsza kobieta czy facet.. Od czego oni mają służbowe samochody?
   To jest jakaś kpina żeby wymagać od kogoś czasowo czy stale - niepełnosprawnego, aby stawił się dajmy na to o 8 rano w mieście oddalonym o 35km.
   Niech wsiada w auto i zapierdala dziad jeden, za to mu płacimy my wszyscy, a nie wielcy panowie siedzą ja pieprzonej dupie gapią się w ścianę i czekają aż góra do Mahometa przyjdzie. Przykre, wkurwiające i popierdolone.

   9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
   Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
   ,FraDesION660P

   1. moja Mama po operacji , Demo 2/07/12 11:51
      kręgosłupa i wymianie stawu biodrowego stawała na komisji na narządy ruchu. Badał ją....okulista :)

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

   2. a co maja jezdzic do kogos ? , Carmamir 2/07/12 12:21
      Tak jest na calym swiecie, wiec naprawde Twoja nienawisc powinna zostac skierowana tam gdzie jest jej miejsce... Maly hint... Spojrz w lustro.

      No to się wkopałem...

      1. Moim zdaniem , Bitboy_ 2/07/12 12:24
         tak, powinni. Wymaganie od chorej osoby stawienia się o 8 rano w centrum miasta oddalonego od domu o 35km jest nawet nie tyle głupie, co wręcz smutne. Żałosne. Życzę takiemu orzecznikowi żeby połamał nogi, i żeby mu kazali o kulach dojść do pracy, jak zrobi dziennie 3km to może się puknie w pusty łeb.

         9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
         Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
         ,FraDesION660P

         1. Oczywiscie ze to by bylo wskazane , Carmamir 2/07/12 12:29
            ale tylko jesli taka osoba nie ma rodziny.
            
            Pamietaj ze nigdzie sie tego nie robi i tu ZUS nie ma nic do rzeczy a ekonomia i jakby nie bylo wyzsze dobro.
            
            Lekarz jest potrzebny w szpitalu a nie na wyjazdach, czyj czas jest cenniejszy ? Wiec kwestia rozbija sie o kilka roznych zagadnien ale najwazniejsze jest to ze lekarze ratuje zycie ludzkie, rowniez to ze dla dobra wszystkich lekarz nie moze jechac do kogos aby go przebadac czy czasem nie jest oszustem...
            
            Niestety ale musimy sie liczyc z tym ze zyjemy w wiekszej grupie a nie starozytnej miejscowosci skladajacej sie z 200 osob i 1 znachora ktory mogl odwiedzac chorych.

            No to się wkopałem...

            1. Nigdzie się tego nie robi, no tak.. , Bitboy_ 2/07/12 12:33
               Bo w żadnym innym kraju niema odpowiednika tak idiotycznej instytucji jak ZUS.
               Wszędzie jest to zrobione inaczej, z głową. Ale nie w Polsce, oczywiście.
               Niech sprzedadzą służbowe limuzyny, i kupią małe Corsy do dojazdów do ludzi chorych.
               Orzecznik ZUS i tak siedzi na dupie, więc nie pieprz głodnych kawałków o tym że jest potrzebny w szpitalu kiedy i tak traci kilka godzin na patrzeniu w ścianę.
               Orzeczników każdy oddział ZUS ma kilku, i każdy z nich nie pomaga nikomu w czasie kiedy siedzi na dupie przy biurku.

               9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
               Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
               ,FraDesION660P

               1. w UK sa rowniez badania dla chorych , Carmamir 2/07/12 12:38
                  i rowniez musisz dojechac, guzik kogos obchodzi jak osoba uposledzona (na przyklad) dojedzie tam...
                  
                  
                  W UK za chorobowe placa bodajze 66F tyg (tia placisz podatki i tyle dostajesz nawet jesli zarabiasz 3tys tyg), w PL normalna stawka...
                  
                  
                  Wiesz duzo osob narzeka na Polske nie majac pojecia jak inne kraje wygladaja, naogladali sie Beverly Hills 92010 i mysla ze tak to wszedzie wyglada...
                  
                  
                  
                  Druga sprawa ze orzecznik wciaz musialby jezdzic do miliona osob ktorym sie nie chce isc na badanie, to chyba jasne ze bada tylko "chorych" ludzi wiec zamiast obrobic 20 w ciagu dnia zrobilby 3 a taki Bitboy by narzekal ze musza mu kupic samochod, ze sie wozi, ze jada na jego koszt w restauracjach, ze dlaczego nie siedzi na dupie w ZUSie...
                  
                  
                  Ciekawe jak to jest ze sa tacy ludzie jak Ty ktorzy na wszystko narzekaja i obarczaja innych winna za swoje bledy... W jednym temacie narzekasz na to ze samochody kupuja a za chwile plujesz sie dlaczego ZUS nie kupi 2000 samochodow dla orzecznikow aby jezdzili i badali ludzi...
                  
                  Zdecyduj sie.

                  No to się wkopałem...

                  1. Masz dużo racji, ale nie do końca , Bitboy_ 2/07/12 12:43
                     Chodzi mi o służbowe limuzyny które kupują wysoko postawieni urzędnicy. Zamiast tego, niech kupią 2000 tanich i ekonomicznych samochodów do dojazdów do chorych.
                     A dyrektorzy niech sobie sami kupią swoje samochody, albo śmigają rowerami jak są zdrowi, tak jak inni zwykli ludzie.
                     To ogromna różnica czy wydaje się pieniądze publiczne na głupoty, czy wydaje się je aby realnie podnieść jakość usług. Jak na razie ZUS jest przodownikiem w wydawaniu pieniędzy publicznych na głupoty, tym samym zupełnie ignorując ludzi chorych i traktując ich jako zło konieczne, a nie jak petentów od których los ZUS jest teoretycznie uzależniony.

                     9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
                     Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
                     ,FraDesION660P

                     1. gdyby samochod tani i ekonomiczny kosztowal te 50tys to fakt , Carmamir 2/07/12 12:48
                        ale pamietaj ze cos za cos, z niska cena idzie sporo wyzsze spalanie niz deklarowane, wyzsza awaryjnosc, wyzsza strata przy odsprzedazy.
                        
                        Samochod dobry i ekonomiczny to minimum zapewne ok. 70-80tys + gigantyczne ilosci benzyny, utrzymanie floty, itp. itd. Nie do zrobienia nawet w Dubaju.
                        
                        To prawda ze czasami trudno znalezc wytlumaczenie dlaczego dyrektor publicznego zakladu dostaje samochod za 200tys. skoro on nie musi brylowac, ale zapewne taki maja budzet a jako ze i tak i tak nie stac ich na zakup floty to kupuja cos drozszego...
                        
                        Tak to w kazdym kraju jest ze wszyscy staraja sie wycisnac co sie da z budzetu, tutaj kraj nie ma znaczenia. Co innego gdyby nadwyzki byly nagradzane 10% prowizji ale wtedy trudno liczyc na obiektywizm...
                        
                        Zreszta tego typu zaklady i ich dyrektorzy najczesciej biora przyklad z prywatnych firm...

                        No to się wkopałem...

                        1. Nie przesadzaj, rzesze PH w cinquecento czy innej pandzie nie biora sie , ptoki 2/07/12 13:37
                           znikad.
                           Zreszta chyba jeden z najpopularniejszych samochodow flotowych to fabia czy focus i te tłuką po 100kkm rocznie. Nie sadze zeby dyrektorzyna siedzial po 4h dziennie w aucie. Ergo - seicento mu powinno starczyc...
                           1. ekhm chcesz zeby , Carmamir 2/07/12 13:51
                              rzadowe instytucje kupowaly gruchoty ktorymi nie powinno sie poruszac po drogach publicznych z powodu praktycznie braku strefy zgniotu ???
                              
                              Wiesz ile mechanikow trzeba by zatrudniac ? Ile trzeba by garazy tworzyc przy kazdej placowce ? Czy zdajesz sobie sprawe jakie to sa gigantyczne koszty utworzenia zaplecza dla tego typu starych gratow ???

                              No to się wkopałem...

                              1. tu chodzi generalnie o pewną zasadę , Demo 2/07/12 13:54
                                 jeśli u mnie w domku krucho z finansami, to zaciskam pasa, gospodaruję się tym co mam, nie szaleję. Jeśli w państwie źle się dzieje, to dobija się podatki obywatelom, tnie wydatki na służbę zdrowia, emerytury itd, ale urzędnik nową limo ma mieć i już.

                                 napisalbym swoj config,ale sie nie
                                 zmiescil:(

                              2. nie wiem czy trollujesz czy odrywasz sie od rzeczywistosci. , ptoki 2/07/12 14:32
                                 Panda/seicento rzęchem?
                                 
                                 Jak dyrektor ma byc mobilny to niech po swoim miescie jezdzi takim autem. kilometrow/kosztow nie nabije a dupke zawiezie i ponadzoruje placówki czy wykonawców "robót melioryzacyjnych".
                                 
                                 Jak trzeba pojechac gdzies dalej to jedno dyżurne autko w rodzaju fabii czy focusa wystarczy. Albo zwykly pociag.
                                 Nie widze sensu kupowania jakichs wyszukanych aut w rodzaju SUV (pierwsze w google: http://www.przetargi.egospodarka.pl/...2012_2.html ) przez urzednika. Ani tym w pole nie pojedzie ani szybko po miescie sie nie poruszy ani w trase pojechac nie moze (tanio).
                                 
                                 Inaczej sprawe wyjasnie:
                                 Urzednik jako sługa nie powinien sie wozic lepiej niz podatnik na niego pracujący.
                                 Nie twierdze ze powinien popierdalac rowerem ale umiar trzeba mieć i wykazywać zaradność. A tego brakuje. Jest za to az nadto jazdy na kredyt a potem wyrywanie pieniedzy z kieszeni podatnika.
                                 1. ale uderzyles, nie ma co , Carmamir 2/07/12 14:41
                                    Urzednik to sluga ??? Nie powinien sie wozic lepiej niz podatnik ???
                                    
                                    Nie przyszlo Ci do glowy ze ten "sluga" ma prawo pracowac w normalnych warunkach ?
                                    
                                    Druga sprawa:
                                    
                                    http://www.gddkia.gov.pl/...ch_wnioskow/Grebow.pdf
                                    
                                    Nie pomyslales ze potrzebuja NAJTANSZEGO SUVa z jakiegos powodu ? Moze musza jezdzic i sprawdzac przez jakie tereny przebiega potencjalna droga ?
                                    
                                    Druga sprawa szukaja najtanszego SUVa ktore jest jak najbardziej autem wg. mnie dopuszczalnym z racji wytrzymalosci i swoich zalet w terenie, tego typu samochod moze dojechac w dowolne miejsce na terenie gminy gdzie normalnie nie byloby szans.
                                    
                                    O tym nie pomyslales ?

                                    No to się wkopałem...

                                    1. HAHAHAHAHAHAHAHAHAHA , Bitboy_ 2/07/12 14:51
                                       No, teraz to się WKOPAŁEŚ.
                                       SUV i jazda w terenie?! buahahahahah xD LOL STARY!
                                       You made my day.. takiego dobrego żartu nie słyszałem od kilku już dni :DDDD
                                       Jesteś jednak master :)))))
                                       'Moze musza jezdzic i sprawdzac przez jakie tereny przebiega potencjalna droga ?'
                                       i jeszcze to:
                                       'dopuszczalnym z racji wytrzymalosci i swoich zalet w terenie, tego typu samochod moze dojechac w dowolne miejsce na terenie gminy gdzie normalnie nie byloby szans'.
                                       
                                       Przepraszam że pytam, czyś Ty jest solidnie napojony alkoholem czy robisz sobie jaja?
                                       SUV'em to można wjechać ale na co wyższy krawężnik a nie w teren LOL.

                                       9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
                                       Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
                                       ,FraDesION660P

                                       1. a skad wiesz jaki SUV ? , Carmamir 2/07/12 14:59
                                          SUVem jest Cayenne lub Range Rover a bdb sobie radza w terenie.
                                          
                                          
                                          Zreszta jesli sprawdzilbys miejscowosc wiedzialbys ze mowimy o w miare plaskich terenach i glownie chodzi o wjazd na jakas lake itp. nie mowie o trasach dla off-roadow.
                                          
                                          Jezdziles kiedys jakims SUVem ? (a raczej 4x4) Osobowka nie wjedziesz na lake z trawa na 1m, zwyklym SUVem bez problemu.
                                          
                                          Widze ze u Ciebie tylko biale/czarne...

                                          No to się wkopałem...

                                          1. Załorzymy się o 2 litry wódki , Bitboy_ 2/07/12 15:09
                                             że wjadę swoim (jakby nie było sportowym) samochodem WSZĘDZIE tam, gdzie wjedziesz SUV'em?
                                             Łąki, polne drogi, nieużytki.. nic mi nie straszne.
                                             Oczywiście nie mam na myśli jazdy w prawdziwym, dzikim terenie, tylk tak jak piszesz - łąki jakieś i tym podobne.
                                             Idę o zakład. Mało tego, wjadę też wszędzie tam gdzie SUV'em byle Focusem czy Astrą.

                                             9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
                                             Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
                                             ,FraDesION660P

                                             1. tak oczywiscie , Carmamir 2/07/12 15:13
                                                kiedys na zlocie chetnie zobacze Twoje zdolnosci jazdy poza droga (nie mowie o terenie).
                                                
                                                Druga sprawa jesli jestes taki dobry to nie pomyslales ze babka z tamtej gminy moze nie byc mistrzynia swiata w jezdzie off roadowej astra ?

                                                No to się wkopałem...

                                       2. Bitboy_ ,'ten sie smieje kto smieje sie ostatni' ,znasz to? , speed 2/07/12 22:55
                                          Znasz definicje SUV ? tylko ta prawdziwa a nie naciagana.
                                          Chcesz zobaczyc co potrafi SUV , obejrzyj wyprawe na kamczatke .
                                          99% tego co nazywacie SUV ma z tym aytem tyle wspolnego co swinia z kosmosem.
                                          Prawdziwych SUV na rynku jest doslownie kilka Oprocz Mercedesa zadna niemiecka firma nie robi SUV to wszystko to CO .
                                          Tutaj namiastka tego co moze SUV
                                          http://www.youtube.com/...p;v=WD61JA0wHFo&NR=1
                                          1. skoro speed wyskoczyl z przykladem klasycznego suva , Kenny 6/07/12 07:05
                                             korym jezdzi na codzien po zakupy co drugi mieszczanin, tez cos zapodam - http://www.youtube.com/...OM0k&feature=related - suvowy caravan :)

                                             .:Pozdrowienia:.

                                    2. Aha, i jeszcze jedno , Bitboy_ 2/07/12 14:56
                                       Pracować w normalnych warunkach. Jakie to są normalne warunki?
                                       Bo dla mnie normalne jest że większość ludzi śmiga do pracy z kolegami z pracy, komunikacją miejską czy starymi używanymi autkami jak Astra czy Corsa. To jest standard w Polsce. A nie nowy SUV i pełen bak za kasę podatników. To nie jest normalne.
                                       Poza tym słuszna uwaga, po co takiemu urzędnikowi SUV? Nie starczy mu Corsa, albo Fiesta? Przedstawicielom handlowym wystarczają.

                                       9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
                                       Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
                                       ,FraDesION660P

                                       1. Standard na zachodzie to wozy po 40-60 tys F 4x4 , Carmamir 2/07/12 15:05
                                          wiesz dlaczego ? Bo jesli np. Council robi cos z droga to czesto biora terenowke bo osobowka moze nie dawac rady, nie patrza sie na najnizsze ceny a biora to co ma dobra jakosc i sie dobrze spisze, w PL wzieli SUVa zapewne z podobnych powodow do tego za 90k ktore dobre byc nie moze i zaraz lament podnosza bo ich na to nie stac.
                                          
                                          A to ze PL chce kupic samoloty to tez bedziesz plakal ? Ciebie nie stac to niech PL nie kupuje ?

                                          No to się wkopałem...

                                    3. Primo: , ptoki 2/07/12 14:57
                                       Czemu sługa ma pracować w warunkach lepszych niż zyje jego pracodawca?
                                       
                                       Secundo:
                                       SUV to nie terenówka. Wiekszosc z nich nie ma nawet 4x4 (tylko dwie wersje dacii duster maja 4x4).
                                       I nie sadze zeby oni tym autem jezdzili jakos namietnie w terenie (bo chca SUV a nie terenówke), w warunkach nie ma nic na temat 4x4. Czyli zakup z dupy.
                                       
                                       Przyklad wzialem z google, dziwne ze akurat pierwszy z brzegu to SUV? Dla mnie nie. Za swoje nie kupują.
                                       1. urzednik to nie sluga , Carmamir 2/07/12 15:02
                                          To ze placisz podatki nie daje Ci prawa do tego aby pracownikami panstwowymi pomiatac.
                                          
                                          Jak juz pisalem jest masa SUVow ktore sobie poradza w terenie gdzie nie ma drogi a osobowka nie wjedzie (i znowu to samo nie mowimy o gorach-dolinach a o zwyklych lakach z trawskiem chocby, ew. podjazd pod lasek, ew. dzikie drogi)...

                                          No to się wkopałem...

                                          1. Majster, jesli ja jezdze panda i nie podoba mi sie ze urzednik wozi sie lepiej , ptoki 3/07/12 11:23
                                             to kto kim pomiata?
                                             Jesli urząd ma lepszy sprzet niz firmy z jego terenu to kto kim pomiata?
                                             Jesli w budrzetówce są wyższe średnie zarobki niż u prywaciarza to kto kim pomiata?
                                             
                                             http://www.tvn24.pl/...e-niz-w-firmach,202169.html
                                             
                                             No i urzednik jest sługą społecznym. My im płącimy ąż nadto sowicie a usługę nam świadczą tak sobie...
                                             1. On Toba nie pomiata nie wypisuje pierdol na forach , Carmamir 3/07/12 13:23
                                                Ze podatnicy to sludzy ktorzy na niego woza.
                                                Analogia co najmniej smieszna bym powiedzial. Jezdzisz czym jezdzisz. Pamietaj ze duza grupa osob ma odpowiedzialne stanowiska i nalezy w jakis sposob przyciagnac chetnych z prywatnych firm.
                                                
                                                
                                                W ogole to nie wiem po co w ogole tak otwarcie piszesz o zawisci ? Moze tez im rysujesz samochody ?

                                                No to się wkopałem...

                                    4. No i nawet jest wynik tego przetargu: , ptoki 2/07/12 14:59
                                       http://www.przetargi.egospodarka.pl/...2012_2.html
                                       
                                       Kupili "cos" za 90kzl.
                                       Dacia duster 4x4 kosztuje jakies 50kzl.
                                       No ale nie moga pracowac w straszynych warunkach...
                                       1. a Dacia startowala ?? , Carmamir 2/07/12 15:02
                                          No wlasnie...

                                          No to się wkopałem...

                                       2. Druga sprawa ze to sa najtansze SUVy dostepne na rynku , Carmamir 2/07/12 15:11
                                          nic specjalnego.
                                          
                                          Glupi Discovery 4 to 250k, Freelander 150k, itp. tu takie Cayenne to faktycznie bylby zbytek, ale wozik nalezacy do najtanszego segmentu SUVow to coz, rozsadek...

                                          No to się wkopałem...

                                    5. Zresztą zobacz sobie ten przetard i wejdz na dacia.pl , ptoki 2/07/12 15:03
                                       poszukaj co jest do kupienia i przystaw to do tego przedzialu z wyniku przetargu.
                                       
                                       Napisz uczciwie czy sam za swoje gdybys musial sie z kasa liczyc, kupilbys takie drogie auto skoro i tak bedzie pewnie do wymiany za 4-5 lat?
                                       
                                       Przelec sobie po google i zobacz jakie auta sa sprzedawane przez urzedy. 5-8 letnie z przebiegami po 100-150kkm (tu akurat wypada wierzyc w przebiegi, mimo mojej paranoi nie zakladam ze urzedy kreca liczniki :) ).
                                       1. I znowu brak podstawowych informacji. , Carmamir 2/07/12 15:07
                                          Ah jakie tu uwielbienie do wciskania sie do spraw o ktorym sie nie ma zielonego pojecia...
                                          
                                          
                                          Dacia aby byla kupiona musialaby wystartowac w przetargu, wtedy zgodnie z kryterium by wygrala.
                                          
                                          A ze nie wystartowala to coz, bywa.
                                          
                                          
                                          Tego typu wlasnie bezproduktywne zale Polakow prowadza do tego jakie spaczone spoleczenstwo mamy w co najmniej 1/3...

                                          No to się wkopałem...

                  2. Carmamirku masz sporo racji i zgadzam sie z wiekszoscia , speed 2/07/12 18:18
                     Sa tu zwolennicy ruznych opcji.
                     Tutaj jest tak ,pracujesz , dostajesz praktycznie wszystko (- podatek federalny prowincjonany , skladke emerytalna i sklatke na bezrobotnych)
                     Nie ma chorobowego. nie ma dodatkow na dzieci i innych pierdol.
                     Dostaja kase do garsci i jak tym zagospodaruja to tyle maja.
                     Jednym slowem nie ma prawie zadnego socjalu ,zadnego.
                     Sporo ludzi sobie radzi ale sa tez i tacy co im zawsze pod gorke.
                     
                     W Polsce jak zlikwiduja obrot gotowkowy (oczywiscie nie dla kwot 100-500zl), samochody sluzbowe i przetargi zacznie sie dziac lepiej .(Bylem wielkim zwolennikiem takiego rozwiazania ale mlody i glupi to dostal w zad i mrzonki sie rozeszly a kombinatorstwo zostalo)
                     
                     Tutaj nawet dyrektor poteznego kombinatu gorniczo hutniczego 'zapierdala' swoim samochodem .
                     Pogadaj o hybrydach ile pala to dopiero zdziwisz sie :)))))
                     1. mam Cię , Deus ex machine 2/07/12 20:18
                        ortokomando i co tam masz źle napisane? ,)

                        "Uti non Abuti"

                        1. Widze ze pare szczelilem i to takich latwych:))) , speed 2/07/12 22:15
                           sorry , poprawie sie.

      2. a to dlaczego niby nie ? , PaszkfiL 2/07/12 16:48
         3 tygodnie temu mój ojciec miał operacje tętniaka aorty brzusznej bo porpostu pękł ... gdy osbierałem go ze szpitala, powiedziano mi, że jeśli ni ebede w stanie przywieźć go dziś na zdjęcie szwów to moge zadzwonić i przyślą po niego karetke bo ma takie prawo, mimo że ma rodzine ...
         
         Da się ?! da się ! więc prosze Cię... nie bij piany...

         o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

Everything should be made as simple as
possible, but no simpler

1. siedzieć , Deus ex machine 2/07/12 13:42
   za projekt pewnie też pójdzie tylko tych dwóch ,)

   "Uti non Abuti"

   1. ci ludzie , celt 2/07/12 15:49
      są już w 3 lub 4 kolejnej firmie, zostało to co zrobili :)

      Everything should be made as simple as
      possible, but no simpler

      1. domyślam się , Deus ex machine 2/07/12 20:19
         na dół dolatują ochłapy, gęste sita na górze dużo zatrzymują .)

         "Uti non Abuti"

         1. dokładnie tak , celt 3/07/12 10:24
            na dół to już mało co dociera, a premia za "wykonany projekt" to 1kzł ;)
            Po drodze jest prezes, dział marketingu, itd itd, kasa się tak rozkłada że na tych na dole już nic nie skapuje.
            Zwykle jest to odwrócona piramida - w najszerszym miejscu jest prezes i dyrektorzy na samym dole właściwie na samej szpicy jacyś deweloperzy np. 2 studentów którzy zapier... cały tydzień i weekendy żeby projekt był na czas.

            Everything should be made as simple as
            possible, but no simpler

            1. za to cisnienie , Deus ex machine 3/07/12 13:18
               jest odwrotnie proporcjonalne do tego co doleci .)

               "Uti non Abuti"

-- DYD

1. czuje się , Bitboy_ 2/07/12 13:38
   pouczony.

   9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
   Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
   ,FraDesION660P

2. ale ja nie uzylem , Carmamir 2/07/12 13:40
   slowa na k :> poza tym bez pl liter ;P
   
   
   Ok dobra, postaram sie dawac */**

   No to się wkopałem...

3. mniam mniam , bajbusek 2/07/12 14:27
   banana można dostać w konkursie ;)

4. eejjj.. , Banan 2/07/12 20:58
   od banana to sie prosze od... ,hhh odbananic :)

SM-S908

1. jakbyś mógł do nich dotrzeć i miałbyś twarde dowody to pewnie , Chrisu 5/07/12 06:55
   popełniłbyś samobójstwo ;)

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\