/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander

1. myślę że dla zasady , ViS 30/07/12 18:12
   dostałbyś wezwanie do zapłaty z sądu z 30% odsetek ;)
   czy słusznie czy nie - rozstrzygałoby ew. uwaga tvn ;)

   I will not buy this record - it is
   scratched.

   1. e tam , Kenny 31/07/12 08:46
      z parenascie zl kosztow zajecia

      .:Pozdrowienia:.

   2. niech spróbują ze mną , Bitboy_ 31/07/12 08:51
      odeślę ich tam gdzie 'Diabeł mówi dobranoc', i będą mogli mnie pocałować w nie tak różowy już sam środek dupy.

      9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
      Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
      ,FraDesION660P

      1. chcesz powiedziec , Kenny 31/07/12 08:53
         ze nie pracujesz nigdzie legalnie i nie posiadasz konta w zadnym banku? ;)

         .:Pozdrowienia:.

         1. smiej sie , LooKAS 31/07/12 10:44
            to zaczyna byc jedyny sposob zeby normalnie funkcjonowac w tym kraju... :)

2. Zalezy czy chcesz sie zachowac etycznie czy zgodnie z prawem. Ech... , ptoki 30/07/12 18:35
   podejrzewam ze koszty dojazdow do sadu czy utraconych dniowek moga dosyc szybko podskoczyc w okolice tych 1-2 tysiecy zl.
   Swoja droga ciekawe czy, tfu, "palestra" sie sama oczysci w imie swiadczenia najlepszej uslugi klientom (jak to ostatnio mi jedna świeża prawniczka klarowala)...

3. Też bym nie oddał , Bitboy_ 31/07/12 08:38
   chyba ktoś się źle czuje, mogą mnie podać do sądu, w dupie ich mam.
   Tak samo jak mandaty zza granicy. Straszyli mnie chyba przez rok, pisma z Holandii i Niemiec. Po roku dług wykupił Kruk, drugi jakaś inna firma.. i słali pisma, straszyli, i tak dalej. Oczywiście sukcesywnie miałem ich głęboko w du**e.
   Mija 3 rok, mandaty są przedawnione, i mogą mi skoczyć. Inna sprawa że mandaty były wystawione na moją rejestrację, ale moje autko stało wtedy na parkingu przed domem z tego co mi wiadomo, chyba że ktoś życzliwy sobie je pożyczył na jakiś czas, ale się nie przyznał. Nie wiem, ale płacić nie zamierzałem i tego nie zrobiłem.
   Tak samo komorników i syndyków - wszyscy to banda legalnych złodziei - a jako że dla mnie granica 'legalne/nielegalne' jest nieco rozmyta i niejasna (pomijam kwestię prawną bo ta jest spierdolona totalnie) to dla mnie taki komornik, syndyk i im podobni pajace są na równi z bandytami.
   Zgadzam się z tym że gdyby dać ludziom w Polsce broń, to szybko pojawiłyby się oferty pracy na stanowiska urzędnicze i tak dalej.. no i jaki zysk dla zakładów pogrzebowych!

   9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
   Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
   ,FraDesION660P

1. Racja , Bergerac 2/08/12 15:44
   Klientowi należy się podanie paragrafu jak psu buda. Trzeba udowodnić, że chce się zabrać kasę legalnie. Bez podania podstawy prawnej powiedziałbym pani syndyk że jak się jej nie podoba, niech mnie pocałuje w oba.

   Barbossa: You're supposed to be dead!
   Jack Sparrow: Am I not?

.:Pozdrowienia:.

1. nie za pobraniem , Kenny 31/07/12 11:00
   tylko KK

   .:Pozdrowienia:.

   1. a jak wyglada procedura z kk? , Okota 31/07/12 13:33
      jak sie ubiegac od banku o kase z kk?

      Dyslektyka błąd nie pyka...
      RTS wszechczasów:
      Supreme Commander

      1. normalnie , Kenny 31/07/12 14:04
         zlozyc reklamacje i tyle. Reszta Cie nie obchodzi bo jest wewnetrzna procedura organizacji.
         
         Bank sie odezwie, potem odeslesz formularz plus dowod kontaktu ze sklepem/brak uznania reklamacji przez sprzedawce. Bank idzie do acquirera, ten uruchamia chargeback i blokuje kase merchantowi. Merchant ma czas na udowodnienie braku swojej winy. Gdy mu sie nie uda, acquirer daje kase bankowi a bank Tobie.
         
         http://www.kartyonline.net/arty.php?id=144

         .:Pozdrowienia:.

   2. bez sensu , Piratez 2/08/12 16:19
      zwlascza przy kupnie drozszych rzeczy