Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » slanter 18:24
 » Artaa 18:22
 » Robak 18:19
 » NimnuL 18:16
 » rzymo 18:13
 » piszczyk 18:11
 » PeKa 18:10
 » rainy 18:09
 » muerte 18:09
 » Chavez 18:09
 » rulezDC 18:07
 » Robek 18:03
 » wrrr 18:01
 » Pio321 18:00
 » Dexter 17:58
 » DJopek 17:56
 » metacom 17:55
 » waski 17:54
 » Draghmar 17:47
 » Tomasz 17:47

 Dzisiaj przeczytano
 41138 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Serwerownie Google na calym świecie w fotkach Connie Zhou , Yosarian 3/11/12 23:40
http://www.google.com/...datacenters/gallery/#/all
bardzo kolorowe :)

ps. jeżeli w rurach na niebiesko płynie woda zimna a w rurach na czerwono, woda gorąca to co płynie w tych na żółto i zielono ;) ?

All the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak

  1. no jak to co , Deus ex machine 4/11/12 01:52
    letnia .)

    "Uti non Abuti"

  2. fotoszop , RusH 4/11/12 02:21
    autor juz sie przyznal ze te fotki to nie stan rzeczywisty tylko jego fantazja tworcza
    zdjecia posklejanie z kilku zeby lepiej wygladalo, powycinane itd

    I fix shit
    http://raszpl.blogspot.com/

  3. w żółtych? , Grocal 4/11/12 12:36
    gaz? :)

    Na pewno, na razie, w ogóle...
    Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
    Ortografia nie gryzie!

  4. Rozdzielnie elektryczne , Fox 4/11/12 13:39
    posiadają gazowe systemy gaszenia pożaru - argonem, azotem etc.

    Nie mam pojęcia czy w serwerowniach też tak jest ;)

    Powered by Linux and siemens s7
    PLCs...

    1. raczej halonem , faf 5/11/12 10:43
      zawsze mnie zastanawia dlaczego sa tabliczki zeby dac dyla jak sie system zalaczy - a ani jednej gazmaski :)
      widocznie pracownicy sa malo istotni - wystarczy ich potem z pod sluzy sprzatnac :)

  5. w zielonych , Kosiarz 4/11/12 13:39
    glutoplazma a w zoltych mocz.

    Ale urwal...

  6. A ja skomentuje tak: , ptoki 4/11/12 21:44
    Taka serwerowni nie sztuka zrobic jak sie juz 2 czy 3 takie zrobilo.
    Ja bym chcial zobaczyc e czesc serwerowni w ktorej dzieje sie r&d albo jakies testy nowych uslug czy innych architektur sieciowych czy nwych rozwiazan sprzetowych.

    Tam podejrzewam ze juz nie jest tak "sterylnie" ale gugiel i tak sie ma relatywnie prosto.

    Pewnie serwery maja ogarniete jakims autorskim linuxem instalowanym mniej czy bardziej automatycznie a calosc jest ogarnieta jakims automatem do konfiguracji i aktualizacji.

    Wymiany serwerow robia masowo calymi rackami czy szafami a uslugi przenosza miedzy sprzetami tez jakas konsolka.

    Jak mawial klasyk: "tak to kazdy gupi umie" ;)

    W "normalnych" firmach jest tak ze jest troche windowsow, troche linuxow, jakis "duzy" unix do tego niektore maja swoj storage a inne maja podpiety san bo dostawca sobie wymyslil ze wspiera tylko jakas konkretna konfiguracje. A drugi projekt robil inny dostawca ktory obsluguje inna platforme/architekture.

    I w rezultacie serwerownia wyglada znacznie bardziej niejednakowo...

    1. myszlisz ze R&D to jakis kosmos ? , faf 5/11/12 10:18
      to tez serwerownia - nawet te same sprzety ma - chlodzenie, zasilanie - jak chesz zobaczyc migajace swiatelka jak na starym filmie SF to chyba sie zawiedziesz

      a co do reszty - nie trzeba miec wypasnego linucha z konsolka
      moga byc i windowsy


      wyobraz sobie ze w szafie rackowej masz ladna szafke 12U w ktorej masz 16 serwerow - na kazdym kilka-kilkanascie maszyn wirtualnych

      u siebie mam tak ze automatycznie sa dokladane maszyny jesli wzrasta obciazenie - zarowno dodaje kolejne maszyny wirtualne jak i fizyczne (jesli dostepne)

      co prawda VM dziala na linuxie jakims tam - ale tu chodzi raczej o kwestie licencji, wsparcia - linuch jest z otwartym kodem a win nie - ale to kwestia taka jak czy pomalujemy sciane walkiem czy pedzlem - ostatecznie jest sciana w kolorku a reszta to detale

      MS niedobry zly i paskudny ma rozwiazania virtualzizacji nie gorsze od innych - to tylko kwestia ceny - a tu juz duzo zalezy od umowy pod stolem - i nie chodzi tylko o kwestie zakupu sprzetu i licencji - ale o calkowity koszt kontraktu na np 3 lata

      1. Nie o tym poziomie pisalem. , ptoki 5/11/12 10:56
        Wyobraz sobie ze gugiel dojdzie do wniosku ze aktualny sposob trzymania danych jest nieprzyszlosciowy.
        I zabiera sie za wymyslanie/implementowanie nowego sposobu.
        I zaczyna sie testowanie kolejnych wersji rozwiazan.

        I wtedy juz tak elegancko nie jest, bo czasem sprzet jest nowy a czasem trzeba sprawdzic czy rozwiazanie bedzie dobrze dzialac z tym co juz uzywaja.
        Ale podejżawam że do takiej serwerowni takie R&D nie wejdzie. To sie toczy gdzies w malej lokalnej serwerowni blizej zespolu pracujacego nad tematem.

        1. te male serwerownie dla R&D , faf 5/11/12 12:19
          to czesto jedna- dwie szafy - czesto rozbebeszone ze pozal sie boze
          wiec tu to max porzadek panuje hehe

          1. I wlasnie o to mi chodzi. ze to tu to elegancka produkcja i dlatego taka , ptoki 5/11/12 12:52
            elegancka.

            Bo jednak w wielu firmach produkcja czesto staje sie produkcją prosto z projektu. Nie ma reimplementacji/reinstalacji na czysto.
            Jak projekt napierdzial tak bedzie smierdziec przynajmniej 3 lata az serwery pojda do wymiany :)

  7. Ehhh , bajbusek 5/11/12 07:57
    Szkoda, ze nie moge swojej serwerowni pokazac - nie mam sie czego wstydzic, czesc zdjec moglbym zrobic identyko jak google ;)

    1. a tak przy okazji zdjęcie nr 17 , bajbusek 5/11/12 10:33
      biblioteka taśmowa Oracle SL8500 ... tylko szkoda, że po taniości taśmy LTO4 ... taka duża firma mogła by się rzucić na T10KC ;)

      1. Oni nie roba backupow OIDW. , ptoki 5/11/12 10:57
        Ich motto przynajmniej jakis czas temu brzmialo:
        Make 3 copies.

        Takie LTO4 to pewnie zeby logi policji wydawac...

        1. nie mają niczego innego do backupu , bajbusek 5/11/12 12:42
          to wiem ... nie wiedziałem, że jadą na LTO4 :}

          Polskie Banki są lepiej zabezpieczane, zaręczam.

          1. W jakim sensie google powinno sie zabezpieczac? , ptoki 5/11/12 12:50
            ponad zrobienie 3 kopii?

            Aktualnie i tak nie ma gdzie sie zwrócić o "moje dane" z gmaila czy cos...
            Zreszta przypadki ze cos zniknęło sa relatywnie rzadkie.

            Znam pare firm ktore uczciwie robia backupy prawie wszystkiego co sie rusza w it ale w praktyce wychodzi ze backupy pierdół nie są potrzebne a te ważne rzeczy są zbackupowane wczoraj z z dziś juz nie ma ;)

            1. tak żeby mogli się odtworzyć , bajbusek 5/11/12 13:34
              w skończonym czasie (poniżej tygodnia) :)

              Przy ilości danych jakie mają i przepustowości LTO4 (nie mogą pracować 24/7, max 120 MB/s) szczerze wątpię czy im starczy miesiąc ...

              1. Nie sądzę aby wogóle rozważali taki rodzaj odtworzenia. , ptoki 5/11/12 13:45
                Oni maja tyle danych ze dowolne napędy sensownej ilosci w dowolnej bibliotece by nie byly w stanie zarchiwizowac np jutuba.

                U nich odtworzenie to raczej zaznaczenie ze danego "pliku" jest tylko jedna kopia w lokalizacji X a reszta zajmuje sie automat ktory rozesle zgodnie z algorytmem ten "plik" do 2 innych lokalizacji ewentualnie wrzuci w kolejke do wyslania.

                A backup konfiguracji serwerów czy konfiguracji pojedynczej klasy serwera to na pendrajwa sie zmiesci :)

                Oczywiscie tak sobie gdybam ale sadze ze wielkiej roznicy w rzeczywistosci nie ma.

                1. backupu utube to oni nie mają , bajbusek 5/11/12 14:07
                  już przecież były dramaty, choćby kolekcja Koksa z utube, którą hakerzy usunęli ...

              2. u mnie jeden volumen nie potrafi sie zensownie zeskladowac ... , faf 5/11/12 14:19
                ma 25TB i trwa to troszke ponad tydzien
                no ale glupie tivoli oparte na linuxie bierze po koleji plik po pliku
                niestety nie mozna podzielic na zadania dla podkatalogow bo to folder USERDATA - wiec tam sa miliony folderow :)

                za to macierz bardzo sprawnie replikuje to do drugiej lokalizacji
                w razie atomowki przepina sie lokalizacje zapasowa na online i kto zyw zostal moze korzystac od razu

                w zasadzie tasmowy backup jest tylko dlatego ze sa durne wytyczne audytora - 1000x lepsze sa kopie migawkowe wykonywane przez maciez - user sam moze odtworzyc plik/katalog z dzis co 1h, z nocnych przez miesiac i tygodniowek przez rok - to tylko kwestia przestrzeni dyskowej - ale mozna zrobic i tak zeby dalo sie odtworzyc nocki przez caly rok - zajmuje to miejsca tyle co nic - bo pamieta tylko bloki danych z roznicami

                1. audytor to łebski facet , bajbusek 5/11/12 16:10
                  wie, że jak idiota użyszkodnik nadpisze zawartość ultra pilnego zbioru to ta zawartość w mgnieniu oka zreplikuje się do OZ i Twój pseudo backup jest do rzyci :)

                  Replikacja zdalna służy do czegoś innego, to jest potrzebne gdyby w Twój OP trafił piorun albo serwerownie zalało ... jeżeli już mówimy o golden copy to masz na myśli replikację lokalną w obrębie 1 systemu dyskowego - takich kopi możesz robić kilka co np 3-6 godzin i albo trzymać 1-4 kopie i zamazywać każdą kolejną wersjami 5-9 ... to ma też wady - potrzebujesz mechanizmu wychwytywania idiotów psujących dane w ciągu dobry zanim zamażą Ci się kopie, poza tym to z deka obciąża system dyskowy i aplikacja może się pogniewać.

                  1. pomotales migawke z replikacja , ptoki 5/11/12 22:02
                    Ale mam w tobie nadzieję ze wyjdzie na ludzi.
                    Taśmy mają jedną zaletę. Nie trzeba filozoficzne żeby zrobić eject i zadowolić audytora wysłaniem taśmy do sejfu. Dyski są ok. Nawet na backup. I z leksza tańsze są...

                    1. Miszczu , bajbusek 5/11/12 22:24
                      Nie pieprz ... Poczytaj, doucz sie ... Potem poprawiaj innych.

                      1. Majster, pomieszales replikacje z migawkami. Teraz sie burzysz. , ptoki 6/11/12 07:34
                        Jak pamietam to jakies 3 lata temu ibm sie chwalil u nas swoja "czternastka" - XIV Tam mieli miec migawki, deduplikacje i wsparcie nawet dla filesystemow (deduplikacje plikow nie tylko sektorow).
                        I chwalili sie ze mozna zrobic to co faf napisal.

                        I teraz: Wskaż że mając dwie takie replikujace sie macierze w ktorych pracuje taka deduplikacja i migawki jak user skasuje dzisiejszy plik to on sie skasuje na drugiej a do tego ze wszystkich snapshotow (migawek) wstecz.

                        Tu jest zajawka: http://public.dhe.ibm.com/...usen/TSW03181USEN.PDF
                        U mnie strona 14.

                        Do tego chyba troche załozyłeś że replikacja jest zawsze puszczona na bierząco. A to nie koniecznie tak jest.

                        Pewnie wiesz ze dyski sie paruje i mozna zrobic replikacje w jedna lub w druga strone. Tyle ze (przynajmniej u nas) robi sie to raz na jakis czas a przez wiekszosc czasu replikacja nie jest czynna.
                        Innymi slowy: Dyski produkcyjne mielą sobie caly dzien i np. w nocy robi sie synchronizacje repliki. Trwa to (przynajmniej u nas) kilkanascie sekund (6-120) i potem dyski znowu sa niesynchronizowane.

                        Wiec jak sobie w trakcie dnia ludek skasuje plik to plik jest w wersji wczorajszej na replice.
                        Zazwyczaj tak sie nie robi backupu w "normalnych" firmach bo to troche drogie ale nie mozna wykluczyc ze dla niektorych sytuacji bylo by akceptowalne.
                        Albo mozna kupic inne narzedzie do tego celu ktore nie bedzie mialo na celu niezawodnosci a szybki i bezproblemowy backup.

                        1. nadal nie poczytałeś :) , bajbusek 6/11/12 10:53
                          jak już lubisz IBMa i SYFa (KSYFA) to poczytaj sobie to:

                          http://www.redbooks.ibm.com/...racts/sg246788.html

                          Ja siedzę w mainframe co prawda, ale to samo dotyczy openów :)

                          Zdalnej replikacji nie wyłączaj bo jak Ci macierz w OP padnie to współczuję, rozumiem, że cały czas mylisz local i remote replication ale openowcy tak mają :)

                          BTW robiłem szkolenia z tego tematu, m.in. dla IBMa i ZUSu ;)

                          1. Chyba sobie nadajemy na różnych falach :) , ptoki 6/11/12 11:56
                            Ty masz na mysli podstawowe funkcje macierzowe.
                            Ja mam na mysli ciutke wyższy poziom.

                            Co do tego jak sobie zestawisz dwie (lub wiecej) macierzy to sprawa jest dosyc dowolna, hiendowe sprzety maja fajne funkcje i mozna sobie zrobic w sumie dowolnie.

                            Wydaje mi sie ze to co masz na mysli to dwie macierze, jedna główna druga zapasowa.
                            Replikacja miedzy nimi rzeczywiscie powinna byc wlaczona non stop i aktywna. Czyli zapisany blok powinien sie natychmiast zapisywac rowniez na drugiej (czy synchronicznie czy asynchronicznie to juz inna sprawa).

                            Natomiast na kazdej z nich mozna (zalezy czy macierz wspiera i czy licencja kupiona itp) dany obszar objąć albo snapshotem albo dodatkowa replikacja spieta ale nie aktywowana.
                            I te replikacje sobie co godzine/dobe/whatever uruchamiac.

                            I o tym pisalem tam wyzej. Pewnie nie jest to popularne ale da sie zrobic i wiem ze czasem sie tak uzywa.

                            fanem IBM-a nie jestem, po prostu pamietam ze przyszli nam sprzedac czternastke ale im nie wyszlo.

                            Zreszta kiedys sie ze mnie chopaki podsmiewali ze sie oburzylem ze ds4800 nie ma wylacznika.
                            Dla mnie to bez sensu ze nie moge sobie takiej macierzy normalnie połozyć jak mi sie zachce (oczywiscie nie samowolnie).
                            Chlopaki sie smiali ze takie cos to tylko serwis i zreszta gupi jestem bo to sie nie zdarza.

                            Po 8 tygodniach okazalo sie ze w serwerowni brakuje mocy i trzeba conieco pogasic. Usmiechnąłem sie :)

                            Fachowcem od storage nie jestem ale conieco polizalem.
                            faf ponizej zajawil jakie ma zabawki, moze sie pochwali co to za ustrojstwo...

                            Podsumowujac:
                            Tasmy maja pare zalet ale raczej w ostatecznym rozrachunku sa gorsze od dyskow. A fikusne macierze (w sumie troche obrazliwie nazywane macierzami) moga zrobic calkiem fajne triki z danymi i mozna na tym oprzec backup.

                            Wada jest tylko jedna:
                            Jak taki sprzet zdechnie to moze byc problem zeby dane wyciagnac. I wtedy znikną wszystkie. Ale to juz specyfika pojedynczego koszyka.
                            Dlatego jednak dane sie zrzuca na tasmy zeby byly w jakiejs generycznej postaci.

                            Czy teraz juz mamy nawiązane pi*oko porozumienie?

                            1. oczywiście, , bajbusek 6/11/12 15:18
                              że nie :}

                              A wiesz co to TCO ? Nie wiesz bo inaczej nie pisałbyś, że dyski lepsze do backupów ... rozumiem, że nie trzymasz backupów dłużej niż czas życia dysków (dla VTLa to jakieś 3 lata bo potem support za drogi i trzeba się zmigrować na następce) więc nie wiesz co to wymiana napędów w bilbiotece vs migracja ze starych dysków na nowe ;)

                              Spoko, ja o sofcie w stylu shadow image nie piszę bo się takiego dziadostwa nie tykam :} , podobnie jak dedupacji danych (udupienie poprzez deduplikację)

                              Dyski są super jako bufer, ale składować to ja wolę na taśmach, ja wiem, że 1,5 TB taśma T10KB kosztuje około 600 zeta i że VTL falconstora / quantuma wyjdzie taniej za 1 TB ale na taśmę mam 50 lat gwarancji przechowania dancyh a na VTL nawet nie ma 100% gwarancji odtworzenia danych (popatrz na algorytmy deduplikujące, wszędzie jest 99,99999% pewności przy odtwarzaniu - znam ośrodek, któremu się trafił błąd przy odtwarzaniu ze znaczników)...

                              1. Uuuu to znowu sie nie zgodzimy. , ptoki 6/11/12 18:10
                                Primo: Jedna tasma to pi*oko koszt jednego dysku sata (no, na upartego niech bedzie to polowa kosztu).
                                Co z tego ze ktos ci daje gwarancje na trwalosc tasmy jak:
                                -musisz miec jeszcze dzialajacy naped
                                -gwarancja jest obwarowana tyloma warunkami ze hej.

                                U nas tasmy lto4 mialy ustawione 250 użyć i wtedy wypadaly z puli.
                                Po jakichs 300 użyciach juz na nich dzialy sie czasem cuda.
                                Mam stosik takich ładnych nie nadajacych sie do uzycia.

                                Taśy wlasciwie cale swoje życie spedzaly w bibliotece. Te wyciagane i trzymane w sejfie zyly podobnie dlugo. Nie widzialem zeby padaly czesciej.

                                Za to w 2 lata na 8 napedow 2 byly wymienione a nie byly zbyt mocno gnębione.

                                Napedy to jakies quantumy byly.

                                Na 3 biblioteki jakie ogarnialem z dwoma byly problemy (dellwski powervault - wiem taniocha ale lto4 mial czasem zaciachy i trzeba bylo mu robic powercycle zeby sie ogarnal) hapeczany galaxy mial problemy tak pi*oko raz na 2 miesiace i trzeba bylo wolac serwis zeby resetowal kontroler albo wymienial napedy.

                                A dyski w macierzach?
                                Padaly czasem. Ale po wymianie wszystko wracalo do normy szybko i bezproblemowo.
                                Tylko raz sie nacielismy jak serwisant wymienil nie ten dysk co trzeba. Ale to wina braku papieru.

                                Jakbys napisal o poborze energii to bym sie z toba zgodzi ze tasmy lepsze. Ale tak to nie :)

                                1. dobrze, , bajbusek 6/11/12 22:52
                                  ze nie pracujesz u nas :)

                                  Pojecia nie masz o tasmach, nawet nie wiesz, ze lto to sie nadaje na backup divxow ... A dyski sata padaja jak muchy, no ale jak masz 100 TB w backupach to OK ... Ja mam 5 PB ... Na site

                                  1. Eeetam padaja. Troche bardziej niz scsi ale bez przesady. , ptoki 7/11/12 07:37
                                    Mam wiecej ubitych tasm niz dyskow. Macierzy sata tez troche u nas jest a nie widze zeby sie sypaly. Chyba szybciej sa wymieniane na wieksze niz zawodza...

                                    A dyskutowalismy ogolnie a nie o konkretnej technologii wiec troche nie rozumiem Twojego nastawienia.

                                    1. dobra , bajbusek 7/11/12 08:26
                                      Stwierdzam, ze bez piwa nie przekonam Cie do tasm :)

                                      1. Tez tak od polowy konwersjacji mi sie zaczelo wydawac :) , ptoki 8/11/12 10:51
                                        ;-)

                            2. to nie jakas srtrasna tajemnica , faf 7/11/12 08:38
                              FAS3240, ale wciaz mam 3020 - na alledrogo chodza po 5tys hihihi

                              bajbusek ma swoje problemy mainfameowe a ja swoje wintelowe
                              u mnie macierz lata po CIFSie glownie - ja mam jazdy z porannymi i poludniowymi rushami jak sie loguje 10k ludzi - druty sie robia czerwone :D

                              1. po to jest mainframe , bajbusek 7/11/12 14:06
                                żeby obsłużyć 2K transakcji na sekundę i wtedy 100K ludzi nie straszne ... 10K to jest u nas popłoch, że klientów tracimy :}

                                1. transakcje to se wsadz :P , faf 8/11/12 10:36
                                  to jest 10k ludzi i ich zasoby - gole baby, filmiki, archiwa poczty, raporciki, arkusiki, dokumenciki srednio 7GB na leb
                                  panie ferdku - toz to masakra jest :)

                                  dodatkowo redirection profilu - wiec logowanie szarpie troche po sieci

                                  deduplikacja daje wycisk - 40% - wiec na 16TB przestrzeni trzymam prawie 25TB danych - na szczescie przeskoczylem ostatnio na 64bit i moge teraz 100TB wolumeny trzaskac

                                  jak uzywam innej macierzy do LUNuff VM to 200 win2k3 po 30userow poza ruchem sieciowym nie generuje wogole prawie IOpsow (smiesznie male) a CPU nie podskoczy powyzej 3%

                    2. Zacznij , bajbusek 5/11/12 22:26
                      Od kopii typu PIT ... Doczytaj co to jest local replication, potem slanguj migawkami...

                  2. te IBM to przemalowane NetAppy :P , faf 6/11/12 11:15
                    ech
                    macierz jest file serwerem
                    natywnie "pod spodem" robi replikacje, deduplikacje i wogole czary mary - macierz nawet nie wie jakie pliki obsluguje bo operuje na blokach danych

                    modyfikujac plik (a raczej pewne jego bloki) macierz nie tworzy nowego pliku, nowego zestawu blokow - po prostu zapisuje zmodyfikowane bloki, ustawia w tablicy wskazniki tak ze plik teraz sklada sie ze starych i nowych blokow a stare (nadpisane) bloki zostaja - pamietane sa wskazniki do nich jako snapshot

                    user jak chce odzyskac dane to macierz odbudowywuje plik z tych blokow aktualnych wspolnych i uzupelnia blokami starymi
                    tak naprawde nie ma operacji IO na blokach - operacje sa jedynie na wskaznikach (na bambilionach wskaznikow)

                    zmiany wskanzikow - snapshoty sa zbierane do kupy co godzine, dwie - wiec taki plik odzyskasz od reki - wash and go - a PIT na tasmie ? to z wczoraj co najwzej - a czesto gesto backup rano jeszcze leci
                    tutaj nie ma problemu - backup idzie z snapshotu - aktualne pliki moga juz byc modyfikowane na biezaco
                    u mnie tasmiarze jecza ze volumen z userdata robia ponad tydzien
                    i chodzi tylko o zajetosc serwera backupu - dane sa w porzadku

                    nie boje sie zalania, piorunu , troche bombki atomowej moze ale taka mala jak w nagasaki nie powinna byc problemem - DC oddalone od centrum :P

                    1. masz cienkich taśmiarzy , bajbusek 6/11/12 14:06
                      u mnie idzie 55-80 TB dziennie po 8 x 4Gb FC na VSM w klastrze rozciągniętym pomiędzy ośrodkami (taki VTL tylko dla mainframe), na backendzie mam 12 x T10KB + 8 x 9840D , które zajmują się opróżnianiem VSMa ... backup idzie góra 4 godziny ... dla krytycznych "zbiorów" są po 3+ wersje backupów, do tego mam mirror jako golden copy trzymane na dyskach tertiary + dump na taśmy jako zabezpieczenie do przyszłych testów ...

                      1. te 50TB to z jednej maszyny ? , faf 7/11/12 08:30
                        niestety mam tylko 2x4Gbit do biblioteki czyli defacto po 1 na macierz - szybciej sie nie da juz :P

                        no ale to nie moj problem - niech sie chlopcy backupowcy martwia
                        ja tam wole sie przejmowac linkami eth ktore daja dostep do danych userom

                        1. to backup z wszystkich lparów (wirtualnych maszyn) spod MF , bajbusek 7/11/12 14:07
                          openy mają swoje problemy, chociaż współdzielimy SL8500 to VTLe mają swoje.

  8. masz napisane na rurach , faf 5/11/12 10:05
    zielone - powrot wody skondensowanej (ze skraplaczy klimatyzacji)
    zolte - powrot wody z generatorów (chlodzenie generatora)

    fotki kombinowane z ekspozycja i dolozone dodatkowe oswietlenie szaf - w rackowych szafach jest ciemno jak w d...
    nawet wypelniona serwerami nie swieci tak aby oswietlac szafe na przeciw

    niektore np gosc ze stoliczkiem na kolkach miedzy serwerami - ze tak powiem - ordynarny strobing :) lampa blyskowa za laptopem + dlugi czas naswietlania

    ale koniec narzekania - ogolny efekt bardzo ladny - sam kiedys probowalem robic foty w serwerowni - niestety serwery Blade HP nie bardzo chcialy wspolpracowac :P ciagle mrugały kontrolkami a swiatla nie mozna bylo wylaczyc

    kontrolki w serwerach sa zwykle malutkie max 2mm srednicy - czesto gesto nie jest to led na wierzchu tylko gdzies na plycie a swiatlo wychodzi na obudowe akrylowym swiatlowodem

    jedyne co swieci tak mocno to duza 5mm niebieska dioda UID

    serwerowania jak serwerownia -

  9. no dobra a którą rurą płynie to: , Sas 5/11/12 18:48
    http://internet.gadzetomania.pl/...i-swoje-serwery

    nic dodać, nic ująć ;p

    1. no... , Yosarian 5/11/12 20:01
      nawet się tym chwalą, jacy są eko-eko ale z drugiej strony, to jak taka rura nie daj Bóg pęknie albo uszczelka puści na złaczach to .... ;P

      All the best people in life seem to like
      LINUX.
      Steve Wozniak

      1. to .... , bajbusek 7/11/12 14:08
        administrator zrozumie jak gównianą robotę wybrał :}

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL