Czy jest się czym przejmować - partycja recovery jest, ale jej nie widać

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» PiotrexP 12:15 » Sherif 12:13 » rainy 12:12 » Wolf 12:10 » metacom 12:08 » zibi13 12:07 » rooter666 12:06 » Chrisu 12:06 » ulan 12:06 » Holyboy 11:58 » Robek 11:57 » Magnus 11:50 » NimnuL 11:44 » fuzjon 11:41 » Kenny 11:38 » emigrus 11:21 » myszon 11:20 » ngP 11:11 » yeger 11:09 » Killer 11:08 Dzisiaj przeczytano 36860 postów, wczoraj 25433 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Czy jest się czym przejmować - partycja recovery jest, ale jej nie widać , Janusz 7/11/12 12:30
Bojów z laptopem ciąg dalszy. Wygląda na to, że w momencie zakupu win7 był już zainstalowany w komputerze (pewnie w sklepie) i oczywiście była jedna partycja - 1TB.
Dorwałem się do programu Paragon i utworzyłem sobie drugą partycję. Spowodowało to jednak, że partycja recovery przestała być widziana przez system, ale jest nietknięta na dysku /zdaje się że nastąpiło nadpisanie mbr/. Zrobiłem sobie obraz partycji systemowej i recovery tym Paragonem i działam. Nie wiem tylko czy się przejmować obecnie tym, że recovery jest niewidoczna czy też nie. Mam też kompletny system na dołączonej płycie dvd.
Nie miałem wcześniej laptopa więc "zaszalałem" na początku z tym podziałem partycji :(

Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/

... , sred 7/11/12 21:42
"Mam też kompletny system na dołączonej płycie dvd"
więc nie ma problemu.