Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

1. jak czytam Twoje posty , ghostmc 12/11/12 07:07
   to aż mi się odechciewa..

   What a beautiful creature.
   Wish him luck, boys.

2. Nie wyznaczasz sobie granicy , NimnuL-Redakcja 12/11/12 07:08
   pomiędzy życiem prywatnym, a zawodowym?
   Praca to tylko dodatek do życia. A na rozładowanie polecam książkę :)

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. Nie zrozum mnie źle , NimnuL-Redakcja 12/11/12 07:14
      ale z jednej strony gdzieś tam na Boardzie komunikujesz, że wyciągasz średnią krajową w dwa dni (przepraszam, jeśli przekręciłem), a z drugiej narzekasz - jak tutaj, że masz za dużo pracy (podkreślone wulgaryzmem).
      Jeśli uważasz, że te pieniądze rekompensują życie prywatne to w porządku.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. też się dziwię nieco , Demo 12/11/12 08:25
         jak prowadziłem działalność ustaliłem sobie próg jaki muszę osiągnąć i po nim nieco luzowałem. Udało mi się osiągnąć idealny kompromis pomiędzy pracą a życiem, dzięki czemu prowadzenie firmy było świetną zabawą.

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

      2. ale ja nie mam do nikogo pretensji , chris_gd 12/11/12 08:42
         zle zrozumiales, stwierdzam fakt, ze Frasyniuk dobrze trafil, ze przecietny Kowalski zamiast wychodzic na miasto z flagami woli siedziec w domu i odpoczywac, bo calym tygodniu

         Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
         RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
         
         

         1. Ja nie mówię o pretensjach, a o narzekaniu na nadmiar pracy , NimnuL-Redakcja 12/11/12 09:11
            a Ty zdaje się, przeciętny Kowalski nie jesteś. Przeciętny kowalski to raczej ktoś pracujący za może ciut poniżej średnią krajową przez sztywne 8h dziennie i zapominający o pracy po wyjściu przez drzwi.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. to ja się nie łapię , okobar 12/11/12 09:38
               robię na etacie, w budżetówce, niby 8 godzin, ale zazwyczaj siedzę po 10, w wekendy i wieczorami robotę zabieram do domu i też dziabię...
               pensja poniżej krajowej, podwyzek od 3 lat nie mam, lekarz gada żebym zmienił pracę bo z nerwów zawał za parę lat mogę dostać...
               
               i jak tu nie kochać polityków? podwyżki wstrzymali, ale pensje dla posłów i ministrów rosną :P

               AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
               GF 7600 GS, M2N4 SLI
               Win XP SP3

               1. Zawsze myślałem, że właśnie w budżetówce , NimnuL-Redakcja 12/11/12 09:45
                  można siedzieć równe 8h bez odstępstw ...
                  To w takim układzie płatne nadgodziny? Prawo pracy przewiduje zmuszenie pracownika do pracy ponad 40h tyg? Jakbyś się nie zgodził to chyba nikt z tego powodu zwolnić nie może, a podwyżki z tego co widzę i tak nie dostaniesz więc nie masz się po co starać.
                  Ja kiedyś miałem pracę gdzie oczekiwano ode mnie służenia przez ponad 8h/dziennie bez dodatkowego wynagradzania, dałem się doić jak głupi przez 3 miesiące. Po tym czasie przejrzałem na oczy i zmieniłem pracodawcę.

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. w budżetówce są równi i równiejsi , Demo 12/11/12 09:57
                     są tacy którzy przychodzą do pracy a nie pracować i dzień im schodzi na słodkim fajesiu, naszej klasie i innych pasjansach i musi być stado wołów roboczych jak okobar (bez urazy) którzy muszą zarobić na ich pensje.
                     
                     Z tym poszanowaniem kodeksu pracy to też różnie. Na 1 stanowisko zawsze jest paru chętnych a ludzie jeść muszą więc tyrają żeby nie stracić tej miski ryżu. Smutne ale prawdziwe.

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

                     1. Tak jest niestety wszedzie i w panstwowym i w prywatnym. , ptoki 12/11/12 10:10
                        Mnie fascynuje to ze kiedys zapieprzac musiala cala rodzina a i tak na przednówku mogło byc głodnie.
                        
                        Dzis produktywnie pracuje moze 1/6 ludzi (polowa to dzieci albo rencisci/emeryci) a z pracujacej polowy jest 1/3 urzednikow (nie produkuja) a 1/3 sie obija.
                        
                        A ci co pracuja sa (u nas) mniej produktywni niz np u niemca.
                        
                        I tak mamy 1/6 ludzi pracujaca utrzymujaca pozostale 5/6 i ci co zapieprzaja najczesciej maja problem z utrzymaniem sie...
                        
                        Swiat nie jest sprawiedliwy...

                     2. Pojawia się więc pytanie , NimnuL-Redakcja 12/11/12 10:10
                        w przypadku okobara - gdzie jest motywacja do cięższej pracy? Skoro o podwyżkę nie ma co walczyć, a za zrobienie swojego w ciągu równych 8h nikt chyba nikogo nie wywalił? O wkraczanie pracy na obszar weekendu nawet nie wspominam.

                        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                        siedziałbym przed komputerem przy
                        świeczkach.

                        1. a dlaczego nie? , Matti 12/11/12 12:26
                           Skoro pracownik się nie "wykazuje" pracą w nadgodzinach, widać jest słabo zaangażowany w firmę. Na jego miejsce przyjdzie taki, co będzie robić dobrowolnie po 10-12 godzin. Wierz mi są takie branże, np. moja (prawnicza).
                           1. To ja się już poddaję , NimnuL-Redakcja 12/11/12 13:03
                              sądziłem, że pracownika zatrudnionego na stałe nie można ot tak zwolnić bez logicznego uzasadnienia /niepracowanie w nadgodzinach takowym mi się nie wydaje/.

                              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                              siedziałbym przed komputerem przy
                              świeczkach.

                              1. Nimnul umowa o pracę nie jest dożywotnia, , Matti 12/11/12 14:00
                                 to normalna umowa, którą można rozwiązać. Uzasadnienie w przypadku umów na czas nieokreślony musi faktycznie być, ale proszę Cię, co to za problem znaleźć uzasadnienie (np. utrata zaufania)?
                                 1. Ale muszą być podstawy , NimnuL-Redakcja 12/11/12 14:10
                                    też słyszałem, że można na zasadzie 'utraty zaufania' rozwiązać umowę, jednak jeśli pracownik uparty to wkroczy na wojenną ścieżkę i pracodawca zostanie poproszony o dowody. Winę trzeba udowodnić.

                                    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                                    siedziałbym przed komputerem przy
                                    świeczkach.

                                    1. winę może i tak , okobar 12/11/12 14:14
                                       ale u mojej małżonki jest inna tradycja
                                       stanowisko np. specjalista ds. logistycznych (czyli dziewczyna odwalała w firmie całą robotę od zamówienia papieru po nadzorowanie remontów
                                       podpadła pracodawcy - i nagle okazało się że likwidują to stanowisko
                                       na tej podstawie dostała wypowiedzenie
                                       
                                       miesiąc po jej odejściu firma zatrudniła następną osobę na stanowisko - specjalista ds. administracji - zakres właściwie ten sam co poprzednio - dodano jedynie współpracę z innym działem, czego nie było pisemnie przyporzadkowane wcześniej :P
                                       
                                       dla chcącego nic trudnego

                                       AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                                       GF 7600 GS, M2N4 SLI
                                       Win XP SP3

                                       1. teraz podobno będzie tam znowu zmiana , okobar 12/11/12 14:16
                                          bo dziewczyna która jest na tym stanowsiku zaszła w ciążę - czyli znów pracodawca wymyśli likwidację stanowiska na samą informację od tejże pracownicy, ze myśli o wychowawczym :P

                                          AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                                          GF 7600 GS, M2N4 SLI
                                          Win XP SP3

                                          1. Pracodawca powinien pójść na kreatywną łatwiznę , NimnuL-Redakcja 12/11/12 14:24
                                             i zatrudniać na stanowisko 'specjalista ds. administracji 1.0" a później tylko numerki zmieniać w nazwie :P

                                             Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                                             siedziałbym przed komputerem przy
                                             świeczkach.

                                             1. chyba się nie da , okobar 12/11/12 14:28
                                                żeby nikt się nie czepiał nie mogą być takie same obowiązki przyporzadkowane do tego stanowiska... oprócz numerku musieliby zmieniać również zakres :P

                                                AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                                                GF 7600 GS, M2N4 SLI
                                                Win XP SP3

               2. Wiesz, srednia w budżetówce jest wyższa niż ogólna. , ptoki 12/11/12 10:06
                  Tak przynajmniej było w niusach na początku roku.
                  
                  Jesli masz mniej niz srednia i siedzisz po godzinach to znaczy ze cos z ta twoja robota jest nie tak. Nie mam na mysli ze sie opieprzasz ale ze albo robota jest zle zorganizowana albo nosisz na plecach dwu darmozjadow.
                  1. wiesz robota , okobar 12/11/12 10:12
                     jak robota:P jest zakaz zatrudniania nowych pracowników a roboty coraz więcej... w moim wydziale siedzą prawie wszyscy bo niestety pracy coraz więcej...
                     od kierownika po referenta... tylko pomoc administracyjna ma to gdzieś i wychodzi po 8 godzinach :P
                     
                     budzetówka budżetówce nie równa... ja administracja samorządowa jestem :P
                     
                     i jeszcze jedno - rok temu NIK dokonał badań kontrolnych we wszystkich województwach pod względem instytucji zajmujących się PO KLem - porównywali między innymi średnie zarobki tych samych stanowisk w takich samych instytucjach w kraju - moja była na 16 z 16, przy jednoczesnej efektywności pracy 3 w kraju

                     AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                     GF 7600 GS, M2N4 SLI
                     Win XP SP3

                     1. "zakaz zatrudniania nowych pracowników a roboty coraz więcej" , NimnuL-Redakcja 12/11/12 10:23
                        Skoro więcej pracy jest wykonywane stałą liczbą pracowników, to jest zakaz zatrudniania kolejnych, bo gdzie uzasadnienie?
                        
                        I w ten sposób sami sobie ludzie szkodzą, bo jak zadań jest za dużo to trzeba to pokazać przez zwyczajne niewyrabianie się, a nie ukrywać to i pracować więcej niż można. Ja to tak widzę.

                        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                        siedziałbym przed komputerem przy
                        świeczkach.

                        1. nie wymagaj uzasadnienia , okobar 12/11/12 10:26
                           przecież jest kryzys to marszałek nie da pozwolenia na zatrudnienie bo to nie będzie zgodne z myślą przewodnią premiera :P

                           AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                           GF 7600 GS, M2N4 SLI
                           Win XP SP3

                           1. Ale uzasadnienia biznesowego nie ma i tak , NimnuL-Redakcja 12/11/12 10:28
                              nawet jakby zakazu nie było :)

                              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                              siedziałbym przed komputerem przy
                              świeczkach.

                              1. ale gdzie biznes w urzędach , m&m 13/11/12 17:39
                                 nie wiesz o czym piszesz to chociaż nie pisz. Tam są inne uwarunkowania, żadnej normalnej logiki biznesowej nie podciągniesz do urzędów. Tutaj liczą się głównie układy, swoi ludzie - partyjni zazwyczaj no i wszystkie decyzje zgodnie z linią rządu. Jeśli Tusk obniża zatrudnienie w budżetówce to nie zatrudnią żeby się waliło.

                        2. a to wszystko , Demo 12/11/12 11:11
                           przy ogromnym przeroście zatrudnienia w administracji i 1 z najmniejszych wydajności urzędników w UE :/

                           napisalbym swoj config,ale sie nie
                           zmiescil:(

                           1. to też zależy jak na to spojrzeć , okobar 12/11/12 11:18
                              bo mam porównanie z Hiszpanią pod względem pracy jaką tam urzednik wykonuje przy projektach EFS a jaką tu - tam jest zdecydowanie mniej papierologii, mniej sprzecznych interpretacji ministerialnych, mniej przepisów i... sama procedura wnioskowania, realizacji i rozliczania projektów "miękich" jest uproszczona maksymalnie
                              u nas zupełnie inaczej MRR do tego podszedł - według nich papierologia pozwala na efektywniejsze wydatkowanie środków, na większą zgodność z przepisami i zmniejszenie ryzyka oddawania źle wydatkowanych pieniędzy...
                              może i racja patrząc ile z EFSu oddaje Hiszpania a ile my... ale nie zmniejsza to obciążenia pracą i stresu odpowiedzialności wśród "urzędasów" praktyków...

                              AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                              GF 7600 GS, M2N4 SLI
                              Win XP SP3

                     2. Wątek kontroli i braku efektu przy wykryciu wydajnosci vs koszt utwierdza , ptoki 12/11/12 11:03
                        mnie w przekonaniu ze wszystko co panstwowe jest niedobre.
                        
                        Smutne ze macie takiego gospodarza co nie wyciaga wnioskow albo jak wyciagnie to nie reaguje.
                        1. na 1 miesju pod względem płacy była , okobar 12/11/12 11:13
                           Warszawa, potem Gdańsk, Szczecin i Wrocław...
                           pod względem efektywności od pierwszego miejsca - Olsztyn, Szczecin, Opole :P
                           
                           mój odpowiednik w Wawie i Gdańsku ma 192% mojej pensji :P
                           
                           ps. nie żalę się, chcę pokazac tylko jak to wygląda od tej strony
                           jak bedę mieć już wszystkiego dość rzucę ta pracę :P

                           AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                           GF 7600 GS, M2N4 SLI
                           Win XP SP3

                           1. Juz nawet nie o pensje mozna by sie czepiac. Ciekawe jest czy ktos z miejsc gdzie , ptoki 12/11/12 12:11
                              wydajnosc jest slaba zaimplementowal sposob pracy z miejsc gdzie wydajnosc jest lepsza?
                              
                              A co do rzucania pracy to kiedys wyczytalem w biografii Schwartzkopf-a (generał usa walczacy w iraku podczas pierwszej inwazji):
                              Chcial rzucic wojsko bo go wkurzala glupota i tego typu problemy.
                              Ale z kumplem doszli do wniosku ze jak odejda to ci zli wojacy wygraja i ta ich hamerykanska armia bedzie jeszcze gorsza. Wiec zostali i probowali ja poprawiac.
                              
                              I tym pozytywnym akcentem podsumuje ten watek...

***** ***!!!

Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

1. hehe , MayheM 12/11/12 11:54
   jak ja pracowalem u kogos, i robilem za 3 komorki: serwis, magazyn, dostawca, a dostawalem kase za 1 etat, postanowilem poprosic o podwyzke. Skwitowano mnie przemyslana uwaga: Przeciez wyrabiasz sie w godzinach pracy. I oczywiscie niesmiertelne powiedzenie: Mozemy zatrudnic jeszcze 1-2 osoby, ale bedziemy placic im z twojej pensji po podzieleniu na 2 lub 3.
   
   polska.
   1. I rzuciłeś tą pracę po tym tekście? , NimnuL-Redakcja 12/11/12 12:04
      Piekło tworzą sobie sami ludzie, którzy godzą się na pracę w i na takich warunkach. Pisanie 'Polska' jest bez sensu, bo to nie wina kraju. To wina z jednej strony pracodawców, którzy mogą mieć skłonności do dojenia ludzi, a z drogiej strony pracownicy, którzy pod tą dojarkę się pchają.
      Tak to widzę.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. wszystko pięknie i ślicznie , Demo 12/11/12 12:29
         jak mieszkam w dużym mieście gdzie na byle ulotkach możesz zarobić żeby przetrwać do kolejnego miesiąca. A w mniejszych miejscowościach gdzie b. ciężko o jakikolwiek grosz praca jest błogosławieństwem.

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. pieprzenie... , metacom 13/11/12 01:17
            ...mieszkalem w malej miejscowosci i jak mi pracodawca robil pod gorke to zmienialem prace bez problemow... co roku pracowalem gdzie indziej...
            
            ...jak mowilem mojej mamie aby odeszla z zakladu w ktorym ponizano pracownikow, to tez mi mowila, ze o prace ciezko... i tylko w domu ciagle narzekala jak to tam ciezko jest... ale jak zaklad zlikwidowanao to jakos nie miala problemu aby dostac nowa prace...
            
            ...jak kolezanka, ktora sama wychowywala dziecko, bala sie odezwac w pracy na nadmiar obowiazkow i prace po godzinach, bo nie chciala stracic tej pracy, bo "przeciez ma dziecko" ktoregos razu majac dosc poszla szukac nowej pracy - znalazla w trzech roznych miejscach...
            
            ...takich przykladow moge dac jeszcze wiele...
            
            ...ludzie po prostu nie wierza, ze mozna znalezc prace bo im wszyscy dookola powtarzaja, ze pracy nie ma a to klamstwo jest...

            Największą sztuczką Szatana jest to,
            że ludzie w niego nie wierzą.

            1. jaka miejscowość? , Demo 13/11/12 07:13
               j.w.

               napisalbym swoj config,ale sie nie
               zmiescil:(

      2. tam problem sam sie rozwiazal , MayheM 12/11/12 13:48
         bo firma niedlugo sie rozpadla i tak. A ja swiadczylem im usluge serwisową na fv, a przy okazji "dorzucili" mi prowadzenie magazynu i rozwozenie towaru, bo zwolnili wczesniej kierowce i magazyniera.
         1. Aaa czyli podwójny standard , NimnuL-Redakcja 12/11/12 14:11
            jak zwolnili magazyniera i kierowcę to Ty tych dwóch pensji nie dostałeś, ale jakby mieli zatrudnić ich z powrotem to już z podziałem Twojego wynagrodzenia. Czadzik :)

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. ale ja nawet nie prosilem o 3x pensje , MayheM 12/11/12 14:28
               tylko o niewielkie zwiekszenie kwoty na fv z uwagi na dodatkowe obowiazki, ktore mi doszly. Ale zostalem nazwany cwaniaczkiem :)
               1. oj cwaniaczku , okobar 12/11/12 14:56
                  123 :)

                  AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                  GF 7600 GS, M2N4 SLI
                  Win XP SP3

               2. to powiedz , okobar 12/11/12 14:57
                  jak nazwać takiego pracodawcę :P

                  AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                  GF 7600 GS, M2N4 SLI
                  Win XP SP3

                  1. biznesmenem , Demo 12/11/12 15:51
                     a jak inaczej :)

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

               3. jesli to jest cwaniactwo, to pracodawca to zlodziej , chris_gd 12/11/12 15:01
                  trudno abys robil to za friko

                  Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
                  RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
                  
                  

            2. Tutaj bym nie byl taki stanowczy. Moze bylo tak ze ci dwaj robili tak naprawde niewiele , ptoki 12/11/12 15:31
               a etat byl placony.
               
               Przyszedl taki co nie wiedzial ze mozna sie obijac i zrobil te 16roboczo/h w 40 minut.
               
               Ty bys jako szef dal takiemu dodatkowe 2 wyplaty?
               
               Na tym miedzy innymi opiera sie postęp.
               
               Ale troche uczciwosci trzeba miec i pracownika odpowiednio wynagrodzic. Nazywanie prosby o podwyzke cwaniakowaniem jest chamskie...
               1. tamci dwaj , MayheM 12/11/12 18:22
                  odeszli, bo znalezli lepiej platna prace.
                  Ja jako zem obrotny chlopak, ogarnialem temat 3 stanowisk. Ale u nas w kraju obrotnosc nie jest powodem do nagradzania, tylko do dokladania dodatkowych zadan.
                  1. U mnie podobnie. W firmie ludzi masa ale jak trzeba cos zrobic z naciskiem na , ptoki 13/11/12 07:39
                     "zrobic" a nie na "robic" to idzie sie do tych samych osob bo sa skuteczne. To nic zlego, byle byl porzadek i odpowiednie traktowanie w tym również wypłata.

      3. taaak , Dabrow 12/11/12 17:03
         Pączusiu wyjrzyj poza swój garnek masła.... Albo może poproś - niech ktoś Cię odczepi od matriksa.

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

      4. to mi się zawsze podoba... , Chrisu 12/11/12 22:20
         jak pracowałem w Niemczech, to każdy miał swoje do roboty. Mimo, że potrafiłem jeździć ładowaczem, to jak był szef, mogłem się legalnie opieprzać jak nie było akurat nikogo kto miałby uprawnienia na ładowacz.
         U nas? Albo musiałbym pracować na 5 stanowiskach, albo zasuwać z materiałem taczką...
         Jak to wygląda u nas...
         Ok 200 kompów, www aktualizowane kilka do kilkunastu razy dziennie, helpdesk (na codzień) dla ok. 20 pracowników i okazjonalnie dla kolejnej 100, do tego oczywiście codzienna eksploatacja... I to wszystko załatwia osoba szumnie nazwana "informatykiem" za jakieś 1600 netto. Robota tak prawdę mówiąc 24/7... Szczerze to powinny tam ciągle pracować 2 osoby, które nie musiałyby dorabiać...

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         1. no popatrz , okobar 12/11/12 23:03
            to ja z Niemiec mam inne wspomnienia
            nie miałem prawka - a woziłem ludzi busem, jeździłem po polach w nocy wodę puszczać, latałem po placu widlakiem, jeździłem ciągnikiem, rozładowywałem i ładowałem przyczepy, obsługiwałem kilka rodzajów taśm na myjniach, czyściłem zbiorniki z odpadkami, zrywałem rzodkiew, cebulę, ciąłem sałatę, paletowałem, sadziłem i cholera wie co jeszcze... i nikt nigdy nie pytał mnie o żadne uprawnienia :P

            AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
            GF 7600 GS, M2N4 SLI
            Win XP SP3

            1. a pewnie kasę za zarządzanie wszystkim , Chrisu 13/11/12 09:26
               brał Polak ;)

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               1. Polak, Turek , okobar 13/11/12 09:47
                  i Portugal:P

                  AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                  GF 7600 GS, M2N4 SLI
                  Win XP SP3

                  1. i wszystko , Chrisu 13/11/12 09:49
                     jasne ;)

                     /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               2. a jak raz , okobar 13/11/12 09:50
                  mnie z busem pełnym ludzi (miejsc 11 chyba, ludzi 18 w srodku) zatrzymała policja, to zgodnie z tym co mi bauer kazał, powiedziałem że my od Herr Meltche... i policja kazała nam dalej jechać bez patrzenia nawet w jakiekolwiek dokumenty :P

                  AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                  GF 7600 GS, M2N4 SLI
                  Win XP SP3

                  1. no co Ty, niemożliwe , piotrszach 13/11/12 10:24
                     Niemcy tak nie robią, to przecież tylko u nas są takie wałki :)
                     1. znam gościa który dawno temu na czarno pracował , Chrisu 13/11/12 10:43
                        u powiatowego szefa KriPo ;)

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                  2. Heh jakbym stare czasy miał przed oczami. Tyle ze ja tylko raz do niemca jechalem , ptoki 13/11/12 10:52
                     do Kevelaer potem juz tylko do holendrow.
                     
                     Holandia to jednak wyzszy poziom kultury :)
                     Fajne czasy gdy pracowalem w kuchni. Kuchnia sie sama wyzywi.

"dziś to, co wczoraj trwałym było
jutro istnieć przestaje"
dj boom