Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » KHot 18:39
 » jenot 18:38
 » petropank 18:38
 » Chrisu 18:37
 » GLI 18:30
 » Robek 18:28
 » b0b3r 18:23
 » ligand17 18:22
 » DYD 18:21
 » resmedia 18:13
 » Dexter 18:12
 » john565 18:11
 » fiskomp 18:09
 » Brauni 18:08
 » NimnuL 18:08
 » PeKa 18:07
 » piszczyk 18:05
 » milekp 18:05
 » soyo 18:00
 » BONUS 17:56

 Dzisiaj przeczytano
 41124 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Czyżby w POlsce cenzura internetu jak w Chinach ? , Fantomas 7/12/12 11:11
http://news.cnet.com/...rt-internet-eavesdropping/

.... jezeli nie wyłapałes(aś)
złosliwosci to przeczytaj raz
jeszcze ...

  1. chyba to jednak nie 1 kwietnia :( , Fantomas 7/12/12 11:15
    http://gov.aol.com/...-of-global-internet-traffic/

    .... jezeli nie wyłapałes(aś)
    złosliwosci to przeczytaj raz
    jeszcze ...

  2. nice , kubazzz 7/12/12 12:23
    tak właśnie rozpoczyna się program zwiększania świadomości ludzi w temacie technologii kryptograficznych.

    SM-S908

  3. dalej twierdzicie, że mamy wolność słowa? , Chrisu 7/12/12 14:15
    bo wg mnie jest mniejsza jak za komuny.

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. miałem na myśli jakąkolwiek , Chrisu 7/12/12 14:16
      wolność...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  4. a komunę znasz z gawędek babuni? , Seadog 7/12/12 21:55
    podręczników historii? broszurek IPN? piosenek Gintrowskiego?

    i o której komunie mówisz? powojennej? lat '50? Gomułki? marca '68? Gierka? sierpnia '80? stanu wojennego? okrągłego stołu?

    odpowiedz sobie w sumieniu na powyższe i przestań, proszę, pi... tolić. Dzięki.

    http://nadobranoc.weebly.com/

    http://ciii.blogspot.com/

    1. uchch, do Chrisu to powyższe , Seadog 7/12/12 21:55
      sorx, ziąsy.

      http://nadobranoc.weebly.com/

      http://ciii.blogspot.com/

    2. zamknij japę bo prawda wyjdzie na jaw tak? , Chrisu 7/12/12 22:10
      Mam mówić, że było TYLKO jak w filmach Barei? Tak jak myślą obecni 15-25 latkowie? Nie twierdzę, że bylo idealnie.
      Skoro za każde słowo, przeciw władzy można było siedzieć to powiedz mi jak to możliwe, że w przedszkolu śpiewaliśmy (oczywiście nie z nauczycielkami) np:
      siąść na kibelek biało-czerwony, (tu kawałka nie pamiętam ;-) ), trzymając w ręku trybunę ludu patrzeć jak g... wychodzi bez trudu.
      Było jeszcze coś o ZOMO i o ORMO. Teraz już nie pomnę słów. Przecież jeśli byłoby to tak jak niektórzy straszą, to moi rodzice powinni na Syberii nadal siedzieć ;)

      Powiedz mi jeszcze na jakie pytanie mogę sobie w sumieniu odpowiedzieć? Czy trawa w tym czasie była zielona?

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. wow , cetus 7/12/12 22:41
        Śpiewałeś piosenki w przedszkolu...

        Musisz być taki dzielny...

        -- Meine Mutter ist Computer

      2. twierdzisz , Seadog 7/12/12 23:03
        że wolności (słowa bądź jakiejkolwiek) jest obecnie mniej niż za komuny. Jest to ewidentna bzdura.

        Nigdzie nie napisałem, że "za komuny" było idealnie, ani że teraz jest, ani że Ty twierdzisz, że było idealnie. Czytaj, Dolan, plz, k?

        U mnie w podstawówce się śpiewało na melodię hymnu ZSRR "Na ch*j nam ugoda ruskiego naroda gdy nie ma co palić, gdy nie ma co pić". Mieliśmy pietra, więc rozważam skierowanie wniosku do IPN o uznanie mnie za ofiarę systemu. Ale to nie ma znaczenia.

        Obecnie masz wolność zgromadzeń, wolność gospodarczą (założyłbyś se firmę w 1980 roku, już to widzę), paszport w kieszeni, wolność krytykowania kogokolwiek (choć w przypadku wysoko postawionych - choćby lokalnie - jest to wolność niekompletna, vide "spieprzaj dziadu" i Antykomor oraz parę regionalnych spraw; jednakowoż jest to akurat spuścizną tamtego systemu), wolność zatrudnienia bądź nie (nie pamiętasz, że kiedyś zatrudnienie było obowiązkowe?), wolność zmiany miejsca zamieszkania, wyznania, ba! - nawet orientacji seksualnej (nikt Ci nie założy różowej teczki). Masz, kurde, "fhuj" wolności. Zatem, powtórzę, nie pitol. Dolan. Plz. K?

        http://nadobranoc.weebly.com/

        http://ciii.blogspot.com/

        1. no sorrrry... , Chrisu 7/12/12 23:23
          Kto chciał firmę miał. I wcale nie musiał mieć kogos "wysoko".
          Wolność zgromadzeń? JESZCZE jest. Jak długo - to się okaże. Już teraz nie raz prawo jest "naginane" (choćby przy protestach przeciw ACTA) i ludzie protestują w grupkach <15 osób, bo trzeba w terminie zglosić zgromadzenie. A jeśli ludzie organizują się tak jak przy ACTA? Jutro protest - i co wtedy? Więc gdzie masz wolność?
          Paszport - no OK, tu masz rację. choć realnie to tylko do niewielu krajów. No i do USA możesz spokojnie wyjechać - nie?
          O wolności słowa sam napisałeś - więc JAKA TO WOLNOŚĆ SŁOWA?
          No fakt - zatrudnienie było obowiązkowe. Choć znam (znalem, większość już nie żyje) parę osób, które jakoś nie pracowały w tamtych czasach i nikt ich nawet nie zamknął na 48h.
          Do wyznania PRL się nie dobierał - więc zmiana wyznania - soooorrryyyy...
          Zapominasz, że obecnie powinieneś NADAL swój pobyt zarejestrować w UG - choć od min. 5 lat słyszę, że obowiązek meldunkowy ma byc zlikwidowany.
          Różowa teczka - dobre dobre. Wtedy UB zakładało teczki. Teraz kilka/naście służb może je prowadzić... Myślisz, że nie wiedzą jaką delikwent ma orientację?

          Powtórzę - nie twierdzę, ze było różowo - choćby durne słuchanie towarzyszy ze wschodu i zgody np. na wprowadzanie nowych rozwiązań (teraz jest niestety nie lepiej - pod przykrywką dostosowania do UE). Jednak i teraz różowo nie jest.

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. 11 listopada chyba trochę więcej niż 15 osób było? , Seadog 7/12/12 23:48
            ludzie protestowali przeciw ACTA - dużo ludzi; nie zgłosili protestu. Były masowe aresztowania? Były "ścieżki zdrowia"?

            Jeśli chodzi o wizy, nie porównuj, plz, Dolan, obowiązku wizowego ze strony USA (zresztą obowiązującego też "za komuny") do niemożliwości wyjechania z kraju bez pozwolenia władzy (a w skrajnych przypadkach, np. masowo za stanu wojennego, zaś indywidualnie w różnych okresach dla różnych "elementów", niemożliwości wyjechania z województwa).

            Znajomość _jednostkowych_ przypadków, którym się udało nie być zatrudnionymi, ma co najwyżej wartość anegdotyczną; jak nasze piosenki dziecinne. O niczym nie świadczy, bo były to nieliczne jednostki, którym się udało. Większość miała gorzej, zwłaszcza jeśli władza miała powody podejrzewać, że osobnik jest nieprawomyślny.

            "Do wyznania w PRL nikt się nie dobierał" - bezedura, przez większość historii PRL otwarte manifestowanie przynależności religijnej (do jakiejkolwiek religii, choć głównie katolickiej, bo Kościół był takim "on again/off again" wrogiem systemu) blokowało karierę naukową, zawodową i artystyczną. Ściślej, aby robić karierę, należało być członkiem wiodącej siły narodu, a dobry członek, zaufany, mający szansę na cokolwiek, był posłuszny i ateistyczny. Owszem, część pozostała religijna, ale chodziła w pochodach u siebie w mieście, a do kościoła w sąsiedniej wsi (albo vice versa).

            Mówisz, że powinienem swój pobyt zarejestrować. Ale mogę nie, i - choć może i oficjalnie jest to wykroczenie - mogę nie, i jeśli tak zrobię, a z jakiejś przyczyny się to wyda i ktoś zechce mnie za to ścigać (słyszałeś o takich przypadkach w ciągu ostatnich 20 lat?) to nie trafię na ścieżkę zdrowia, nie zniknę bez wieści, nie zostanę oskarżony o działalność wywrotową, nie wyrzucą mojej żony z pracy, nie będą szykanować moich dzieci (potencjalnych na razie). Więc raz jeszcze, nie - Ty już wiesz co.

            Aha, gdyby nagle zachciało mi się zalecać do osobników tej samej płci, to ile służby by mnie nie inwigilowało, nie stracę przez to pracy (jestem belfrem, w szkole prywatnej [za PRL nie było]), nie będzie mnie nikt szantażował, nie każe donosić, nie dostąpię ostracyzmu środowiskowego, nie aresztują mnie pod byle pozorem w celu pozyskania TW.

            Powtórzę - nie wmawiam Ci, że twierdzisz, jakoby za PRL było różowo. Jednak WIELCE się mylisz przykładając tę samą miarę do wolności w jakimkolwiek zakresie w owym czasie i teraz. Teraz, cokolwiek byś nie zrobił, staniesz przed sądem. I nawet jeśli wierzysz w kondominium, ręczne sterowanie sądami, złą wolę sędziów, prokuratorów, ministra (oby jak najkrócej) Gowina... to masz drogę odwoławczą, w ostateczności poza granicami kraju. Jeśli nie popełniłeś zbrodni możesz nawet wyjechać i odpowiadać z wollnej stopy. Nie zginiesz w tajemniczych okolicznościach (nie "pobiją Cię sanitariusze", nie znajdą Twoich zwłok w Wiśle), nikt nie będzie szykanował Twojej rodziny.

            Więc...

            http://nadobranoc.weebly.com/

            http://ciii.blogspot.com/

            1. z ostatnim zdaniem bym polemizował... , Chrisu 8/12/12 00:33
              ale jutro (dzisiaj :/) do pracy...

              /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            2. A ile lat przepracowales tak przed 84 roku , speed 8/12/12 02:05
              i wilu miastach pomieszkales?
              Tak na zapas to powiem ze mieszkalem w latach 1959-1980 w Gdansku,Bydgoszczy,Toruniu i na slasku w Tychach i Na Ostrowach.
              A za rzucanie butelek z benzyna dostalem pala pare razy i milicjant powiedzial zebym wypierdalal do domu, kolega szfagra mial mniej szczescia bo go zastrzelili w Gdyni.
              Brat mial wlasna firme od 67roku do 80 i nie robili problemow .Z paszportami byly problemy . W 12 klasie spalilismy cala sterte ruskig gazetek w klasie za co chcieli nas wywalic ze szkoly ale partyjniacy sie postawili zeby nie lamac mlodym ludzia zycia i zeby nie wywalac.
              W 77 roku zarabialem tyle ze mozesz pomarzyc przez wiele lat o takich zarobkach.
              Chcesz pisac to pisz prawde a nie pierdoly .

              1. I jeszcze dodam ze pracujac w prywatnej firmie pracownik minimum dostawal , speed 8/12/12 02:12
                40-50% tego co wypracowal , brat placil elektryka 60% tego co zarobili .Jak masz w wolnej Polsce , 3-5% ,czasami znajdze sie dobry polski kapitalisata i zaplaci 10% . Sporo widzialem i sporo poczolem na swoich plecach ale naciagania nie nierpie obojetnie w ktora strone.

              2. popieram , ili@s 13/12/12 10:46
                nie demonizujmy...
                ciekawe ilu z was porownywalo sobie ta wolnosc z wolnoscia na "zachodzie" w identycznym okresie. ilu z was slyszalo o politrukach w wojskach zachodnich?
                ilu pamieta o tajeminiczych aresztowaniach i zniknieciach ludzi podejrzanych o sprzyjanie komunistom....
                jak pierwszy raz pojechalem w 80 roku do rodziny na zachod to patrzyli doslownie czy rogow nie mam , takie bzdury im w wojsku opowiadali o "komunistach".

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL