"Uti non Abuti"

jak cos moze pojsc zle to napewno
pojdzie

Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/

"Tylko dwie rzeczy są nieskończone:
wszechświat oraz ludzka głupota..."

1. niee - matryca zostaje standardowa , elliot_pl 13/12/12 20:05
   do 'pracy' zawsze mozna podlaczyc drugi - stacjonarny. Nie mylmy pisania dokumentow i przegladania netu z praca w cadzie :)

   momtoronomyotypaldollyochagi...

2. A jak z kątami tej matrycy? , DeK 18/12/12 16:22
   Nada się do fotografii? Nie chodzi o obróbkę lecz podgląd materiału.
   
   W starym notebooku Toshiby mam takie kąty, że jak bym nie popatrzył to albo niedoświetlone albo prześwietlone, dopiero podpięcie monitora stacjonarnego rozwiewało wątpliwości.
   
   Szukam czegoś dobrego z Della nawet do 4000zl. jeśli cena uzasadniałaby wyższą cenę to można rozważyć.

1. Z matrycami w jabłkach wcale nie jest , DeK 14/12/12 11:41
   tak fajnie. W zasadzie nie są one jakoś wybitnie dobre. Na wielu forach testowych gdy robili pomiary spektrofotometrem to wchodziła dość mocna przeciętność matryc w jabłkach za około 6000zł.
   
   Ja ogólnie jabłek nie lubię, rozkręciłem trochę tych komputerów swoim życiu i zwyczajnie nie są warte swojej ceny. Nie lubię gdy komputer ma więcej elementów na kleju niż na śrubkach :)
   A polityka Apple to już mnie do szału doprowadza.
   
   Poza tym mam kupione trochę softu i taka przesiadka odpada.
   
   Lubię serię Thinkpad od Lenovo, bo Ideapad to nieporozumienie jakościowe.
   Podoba mi się seria Dell Precision, no ale tutaj to już zupełnie inna półka cenowa niestety.
   1. Miało iść pod , DeK 14/12/12 12:41
      Deus ex...

   2. mnie na "jablko" , Deus ex machine 14/12/12 12:58
      nie stac, jedynie opine znajomych fotografow znam. Trzeba brac pod uwage, ze jak ktos wyrzuci kilka k na sprzet to jednak go bedzie chwalil ,)
      Tez badam rynek i czegos szukam, bo wydajnosciowo moje T5600 jest daleko za murzynami. A jednak daje rade. Do neta, filmow ideal .) Oddam go kobiecie, a sobie cos nowego zakupie.

      "Uti non Abuti"

      1. Ja mam obecnie , DeK 14/12/12 14:27
         E8400 (775), i właśnie sprawdzam części typu płyta, ram i procesor, na 1155.
         
         Ze względów podatkowych pasuje mi coś kupić do końca roku.
         Miałem czekać na nową generację procesorów i płyt pod 1150, które mają się pokazać gdzieś w maju. Ale jak znam życie, to raz, że będą drogie do przesady, a dwa moje części stracą jeszcze bardziej na wartości :)
         Poza tym pewnie znowu pierwsze rewizje będą mieć jakieś wady... Finalnie Haswella będzie można kupić pod koniec 2013 roku bez poczucia winy :)
         
         
         Co do Apple, jakoś mam uraz do tej firmy. Estetyka estetyką, ale kurcze poziom fanatyzmu wokół tej marki wręcz odrzuca :) Bawiłem się dość długo różnimy produktami Apple, w zasadzie system jest całkiem przyjemny, ale sprzętowo do końca mnie nie przekonują. Tak samo jak polityka gwarancyjna.
         Odnoszę wrażenie, że Apple wziął sobie do serca robienie jednorazówek.
         Zmiana czegokolwiek w tych komputerach jest praktycznie niemożliwa.
         jakakolwiek usterka wiąże się praktycznie zawsze z wymianą płyty głównej. Itd. itp.
         
         
         Ale miło by było nie mieć budy, która zajmuje miejsce. I tak w zasadzie w gry nie gram, zbrzydło mi to już trochę. Nigdy jakimś graczem nie byłem, lubiłem rzucić okiem na nowe produkcje, ale już mnie to zwyczajnie nudzi.
         
         
         Notebook zajmuje mało miejsca, ma się mobilne środowisko pracy, tylko niestety cena za notebooki do moich zastosowań jest zabójcza. Sama matryca nie musi być aż tak dobra by pozwalać na obróbkę fotografii z racji monitora zewnętrznego, ale kąty wypadałoby by miała przyzwoite gdybym potrzebował notebooka gdzieś na wyjeździe do zdjęć.
         
         Przyglądam się teraz Dellom pokroju Inspiron 7520 15R SE, ale nie mam do nich przekonania.
         
         
         jestem strasznie grymaśnym konsumentem :)

"Uti non Abuti"