|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
GMO raz jeszcze , capri 20/12/12 13:07 tu http://twojepc.pl/boardPytanie158812.htm#24 jest początek, a ze wzg. na posunięcie w latach nie było końca (zapomniałem w sensie;>), więc w ramach porządkowania wszystkich spraw przed końcem roku proszę:
http://urodaizdrowie.pl/...wienstwo-czy-zagrozenie
http://www.parasit.amp.edu.pl/.../1OAM-2091213.pdf
mogę tak długo :D
dziekuje, pozdrawiam, Wesołych Swiąt ;)Quidquid latine dictum sit,
altum videtur - problem , Wedelek 20/12/12 13:13
polega na tym, by kontrolować wprowadzane zmiany, tak byśmy przypadkiem nie zaszli za daleko. Niewielkie modyfikacje zwiększające odporność roślin są pożądane, ale jeśli zmian będzie zbyt dużo, to takie rośliny mogą w dłuższym okresie czasu negatywnie wpływać na nasze zdrowie.
Moim zdaniem GMO jest tylko narzędziem i samo w sobie nie jest ani dobre, ani złe. To tak jak z nożem. W normalnym życiu jest przydatny, ale źle wykorzystany może służyć za narzędzie zbrodni i przyczynić się do śmierci."Tylko dwie rzeczy są nieskończone:
wszechświat oraz ludzka głupota..." - a wszystko po to , duke_leto 20/12/12 14:46
zeby producent srodka agent orange plus postnazistowskie firmy chemiczne typu bayer, majace doswiadczenie w usmiercaniu milionow ludzi, moglby zarabiac miliardy.
zwolennikami gmo sa a) idioci b) akcjonariusze powyzszych firm c) naukowcy pracujacy dla tych korporacji d) lapowkarze
bo zarcia w naszych sklepach jest od chuja a inne argumenty za sa z dupy (lepsze, zdrowsze jedzenie? lol.)
http://www.youtube.com/...095E5CD94932&index=4- interesujące jest to, , konto_usuniete01 20/12/12 15:14
że to właśnie producent agenta orange przy ogromnych nakładach pieniędzy i środków spowodował niewiarygodne prawne komplikacje, przez które teraz ktokolwiek próbujący wprowadzić na rynek jakiekolwiek zmodyfikowane rośliny mamałe szanse przejść. Rozmawiałem osobiście z twórcą 'golden rice' - odmiany ryżu, która w ziarnach produkuje karoten i uzupełnia niedobory witaminy A, szczególnie ważne wśród biednej populacji Azji, gdzie ryż jest praktycznie jedynym pożywieniem i z braku prowitaminy A ślepota u dzieci jest bardzo powszechna. Modyfikacja genetyczna polega jedynie na uruchomieniu syntezy tej prowitaminy, geny te są już w roślinie obecne, tylko są nieaktywne w ziarnach, a działają np w liściach. Jest on właścicielem patentu i chce oddac możliwości uprawy tego ryżu kompletnie nieodpłatnie. Ryż powstał ponad 10 lat temu, do tej pory nie udało się uzyskać pozwolenia na jego rozpowszechnienie i dystrybucję nasion wśród azjatyckich rolników. Próby rejestracji pochłonęły ponad 20 milionów dolaró, ponad dwukrotnie więcej niż koszty stworzenia tej rośliny.
Jak dla mnie wrzucanie wszytkich GMO do jednego worka i krzyczenie że GMO to zuo to kompletna ignorancja. Monsanto zbija ogromny kapitał na kontroli i produkcji np modyfikowanej soi. Co ciekawe, znakomita większość świń w Europie jest karmiona wytłoczynami z soi GMO uprawianej w Ameryce Południowej, za co zresztą Monsanto procesuje sie z UE i poszczególnymi krajami z osobna.- Dokładnie , Wedelek 20/12/12 16:05
Podobna sytuacja jest w przypadku bananów, gdzie bez odpowiednich modyfikacji owoce te masowo padają ofiarą różnorakich chorób."Tylko dwie rzeczy są nieskończone:
wszechświat oraz ludzka głupota..."
- No i po co? , Wedelek 20/12/12 15:59
Od razu obrażasz ludzi? Nie każdy kto nie bije na alarm po zobaczeniu nazwy GMO to idota. Spora część użytkowników widzi również zalety tej metody."Tylko dwie rzeczy są nieskończone:
wszechświat oraz ludzka głupota..." - brakuje nam patentów na żarcie , Hitman 20/12/12 16:17
to je tworzą koncerny - zamiast wymyślać ryż z witaminą A, lepiej by tą kasę wydali na sadzonki roślin bogatych w tą witaminę a tam gdzie to niemożliwe za odsetki z władowanej kasy na badania przeznaczyć na dystrybucje mleka w proszku choćby..
No ale my żyjemy w świecie gdzie płacimy naukowcom za wymyślanie ananasa o smaku kokosa q...Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - zawsze są dwie strony , kubazzz 20/12/12 17:33
tylko niedobrze się dzieje, jeśli kłamstwami usprawiedliwia się niepotrzebne wywracanie stanu prawnego.SM-S908
- Generalnie na to całe to gledzenie o GMO , Thadeus 20/12/12 16:00
dody i inne histeryczki mam ochotę zacytować gen McAuliffe spod Bastogne.
I tyle w temacie tej histerii....... - jasne , kubazzz 20/12/12 17:38
najlepiej, zrobić ze wszystkich oszołomów.
Jak patrzysz tylko na histeryków to Twoja sprawa, ale nie wyciągaj pochopnych wniosków.SM-S908 - Sorry ale w tej sprawie mam niejako jakie doświadcznie , Thadeus 20/12/12 19:37
wiec ... tak to skomentuje... - a no tak , kubazzz 20/12/12 20:47
jak tak to skomentujesz to ja się teraz oczywiście wycofuję.
Niejako otworzyłeś nam oczy.
Rozumiem, że jak będziemy się rozumieć to będzie dobrze...SM-S908 - No stary ale co tu wyjaśniać , Thadeus 20/12/12 23:28
To tak jak byś mówił do pisu i ich wyborców, podając przykłady, argumenty nastawiając się na merytoryczną rozmowę a w efekcie jest jak gównem w wentylator.
Gadka Szmatka i klepanie jaka to np żywność gm jest be, gmo to zło itp a nie zdają sobie sprawy ile gówna nie gmo i "zdrowej żywności" psikanej 15 herbicydami wpieprzają. Nie mówiąc o innych cudach spożywczych.
Nie dla GMO - proszę, możesz powiedzieć papa insulinie itp. Serki, jogurciki itp pewnie także mają specjalnie dobierane i modyfikowane szczepy startowe :)
Wszyscy klepią Monsanto Monsanto =GMO , GMO = zło - ale dlaczego wszyscy nierozwiązalnie wiążą to jako GMO. No dobra herbicyd, ale jeden a nie 15.
Tak się składa że inżynieria genetyczna to nie tylko Monsanto . Wszyscy tylko klepią o GMO a nikt sobie nie zdaje sprawy że nie ma czysto genetycznie owoców i warzyw. Wszystko co jemy jest genetycznie zmodyfikowane każdy pomidorek jabłuszko itp. Tylko że dotychczas człowiek selekcjonował odmiany i a eksperymentalnie nowe odmiany produkowane były poprzez wymuszone mutacje środkami chemicznymi promieniowaniem etc. Tego jakoś nikt nie komentuje i jest cicho - a tak powstawały dzisiejsze odmiany (mniej więcej - plus wiele lat selekcji losowych cech - upraw ) Inżynieria genetyczna to obrazowo porównując snajperka kontra haubica. Teoretycznie efekt taki sam - ale jedno jest jak by kapkę dokładniejsze.
Kolejne - cytowane jakieś badania nad szczurami że niby karmione GMo zapadły na raka, tak ale już tego że te myszki miały tak zmodyfikowany genotyp i metabolizm by wytworzyć komórki nowotworowe. Jest to specjalna linia hodowlana przeznaczona do badania nowotworów - u której rak pojawia się sam - nawet gdyby taka myszka była żywiona dożylnie wodą z witaminami (czy czym tam się to robi w kroplówce) O znaczeniu naukowym tej publikacji sobie sami dopowiedzcie.
żeby było ciekawiej to medycyna tworzy z ludzi GMO. Wiele terapii wykorzystujących wektory retrowirusowe to de fakto wprowadzanie obcego genu do organizmu człowieka. Selektywnie ale jednak. Tak samo leczenie zmodyfikowanym wirusem Hiv białaczki (o ile pamiętam) to tworzenie gmo. Niezależnie jak nowatorska jest to metoda to wszystko zmierza w tym kierunku i nie ma od tego ucieczki.
Pytanie Co ci zrobi żywność GMO - obce geny Cie zaatakują, gdy je zjesz ? No niestety jeśli już coś to strawisz sobie radośnie białka, zakodowane we wprowadzanym fragmencie tak samo jak robisz to codziennie z jajeczkiem na śniadanie. Podobnie z obcym dna radośnie się strawi jak to z jabłuszka które sobie zjesz na 2 śniadanie.
Pomijam już kompletnie taki fakt że TO dna i TE białka taka roślinka sobie zrobi z własnych przez siebie wyprodukowanych aminokwasów i nukleotydów które pracowicie sobie wyprodukuje ze światełka, wody, tlenu, jednostek węglowych i innych pomniejszych pierdól typu siarka azot. Jak to sobie możesz znaleźć np w Kegg Pathway.
Dobra nie chce mi się pisać więcej... idę śledzia na jutrzejszą imprezę w labie zrobić.... - w poprzednim wątku o GMO , kubazzz 21/12/12 01:17
odnosiłem się właśnie do tego, żeby nie traktować kwestii GMO w taki czarno-biały sposób i dobrze, że napisałeś wyjaśnienia.
Oczywiste jest, że sam fakt zjedzenia takiej czy innej rośliny, która nie zawiera substancji trującej nie spowoduje szkody, ani nie spowoduje wyrośnięcia trzeciej nogi.
Głównie chodzi o przejrzystość rozwiązań prawnych i stworzenie warunków, w których przy okazji realizacji wielu szczytnych celów zminimalizujemy ryzyko nadużyć i wciskania rozwiązań drogich i niepotrzebnych.
Historia, w tym dzieje osławionego Monsanto, powinna nas tego uczyć.
Ale zawsze tak jest, że wybiera się jakąś reprezentatywna grupę zdezorientowanych krzykaczy, której wystarczy podrzucić parę haseł, żeby się sama ośmieszyła. Potem już jest z górki bo "każdy rozsądny" będzie chciał być od nich daleko...SM-S908
- Dopóki będzie wybór i jasne oznaczenia , NimnuL-Redakcja 20/12/12 20:12
to mi jest obojętne. Obawiam się jedynie o brak kontroli nad tym co modyfikowane a co nie. O ile na początku jest to łatwe o tyle już opanowanie tego w dłuższym okresie może stanowić wyzwanie, niechętnie podejmowane. Mówię o sytuacji w której dwa sąsiadujące (nawet nie bezpośrednio) pola będą obsiane tym samym gatunkiem roślin - jedno GMO, drugie nie. Przenikanie i mieszanie się pyłków zdaje się nieuniknione. Sam przeciwnikiem GMO nie jestem, ale jeść tego nie chce, to nowość i nie chce być królikiem doświadczalnym. A w punktu widzenia producentów, GMO to dojna krowa bo cena żywności niemodyfikowanej urośnie tak jak teraz mamy z normalną żywnością, która do niedawna była czymś codziennym, a teraz jest reklamowana z dumą, jak np. chleb na zakwasie.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - co sie niby stanie w wyniku "mieszania pylkow"? , endern 20/12/12 22:22
bo nie rozumiem- Przenikanie pyłków/mieszanie się genów , NimnuL-Redakcja 21/12/12 13:36
gatunek modyfikowany może wpłynąć na gatunek niemodyfikowany, a w dłuższej perspektywie czasu gatunek pierwotnie niemodyfikowany może upodobnić się do sąsiada ... i pewnie na odwrót. Poprawcie mnie jeśli jestem w błedzie, genetyki uczyłem się dawno temu i nie była to moja najmocniejsza strona.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- w sumie jakby mi od tego żarcia wyrosła trzecia noga , bwana 20/12/12 20:59
to nawet fajnie, miałbym się czym czochrać po głowach"you don't need your smile when I cut
your throat" - ogladalem ostatnio jakis propagandowy filmik na youtube , endern 20/12/12 22:43
i w sumie pare z argumentow bylo bardzo istotnych i faktycznie powaznych...
Bo co do samej zywnosci to nie mam specjalnie obiekcji, modyfikacje genetyczne sa istota dzialania przyrody. Tylko w tym wypadku to zostaje wypaczone.
- po pierwsze proceder jest zdominowany przez wielkie koncerny ktore nie robia prawdziwych masowych testow co do potencjanego ryzyka. Rzucają produkt na rynki, przez co tak na prawde testy sa robione na setkach milionow ludzi... kazdy jest zwierzatkiem doswiadczalnym.
Maksymalizacja zysku w jak najkrotszym czasie.
Robi się krotkie badania na malych probach by ocenic brak niebezpieczenstwa nowej odmiany.. ale pomija sie jakie sa one toksyczne wraz z kolejnymi dawkami Roundupu.
- po drugie... zboża są tak modyfikowane by byc odporne na najpowszechniej stosowany herbicyd Roundup - przez co rolnictwo naduzywa i masowo szprycuje wszystko/glebe nim(bardzo to uprawszcza caly proces gospodarki rolnej). Przy takiej monokulturze z biegiem czasu chwasty sie uodparniaja na Roundup... wiec leje się go jeszcze więcej. Wiec to co spozywamy jest z biegiem czasu jeszcze bardziej toksyczne. Tradycyjne odmiany sa bez szans przy takim modelu wyscigu zbrojen. |
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|