HDD zwolnił do 2 MB/s po wymianie płyty głównej

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Sherif 19:34 » Curro 19:31 » wrrr 19:28 » waski 19:21 » Draghmar 19:20 » dugi 19:18 » Wedelek 19:14 » Kraszan 19:11 » Katoda Lt 19:10 » past 19:06 » bajbusek 19:04 » ripek 19:03 » Master/Pe 19:03 » maddog 18:53 » Kilgor 18:48 » rooter666 18:47 » Dexter 18:46 » Visar 18:44 » MARtiuS 18:43 » fiskomp 18:38 Dzisiaj przeczytano 36884 postów, wczoraj 25433 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

HDD zwolnił do 2 MB/s po wymianie płyty głównej , gardzik 21/01/13 12:57
Czołem

Problem jest dosyć nietypowy i na moje oko wygląda na coś software'owego (może coś z driverami).
Sprzęt - i5, płyta ASUS P8Z77-M PRO, 16GB RAM, system Windows 7 na SSD.
Jeden z dwóch dysków HDD (WD Caviar 320GB model WD3200KS) działa bardzo wolno - ok. 2 MB/s (przy normalnym kopiowaniu w systemie czy TotalCommanderze). Co dziwne HDTach pokazuje normalne prędkości (rzędu 50-100 MB/s) - może HDTach w inny sposób odwołuje się do dysku?
Po odpaleniu linuksa z płyty prędkości przy normalnym kopiowaniu również są poprawne (co wg mnie wyklucza błąd sprzętowy dysku czy walnięty kabel albo kontroler). Przy podłączeniu do innego kompa z WinXP również działa poprawnie.
Zrobiłem mu już format (co prawda quick) - ciągle 2 MB/s (więc nie jest to fragmentacja).
Drugi HDD (również Caviar ale 1TB, model WD1001FALS) działa cały czas bez zarzutu (to raczej wyklucza że jest to zwolnienie spowodowane wirusem albo antywirusem - mam tylko Microsoft Security Essentials).

Zwolnienie zauważyłem kilka dni po wymianie płyty i procesora (wcześniej był core2duo i nigdy nie było problemu z tym dyskiem). Systemu nie przeinstalowywałem tylko dograłem drivery z nośnika dołączonego do płyty głównej. Zainstalował się między innymi jakiś soft "Technologia pamięci Intel Rapid" do zarządzania dyskami, ale wątpię żeby to mogło powodować takie zwolnienie.
Przy odczycie z tego dysku dioda w obudowie nie świeci się stale (tak jak powinna) tylko miga z dużą częstotliwością (kilkadziesiąt razy na sekundę).
SMART nie zgłasza żadnych błędów, nie znalazłem też żadnych bad-sectorów.
Próbowałem też inne porty SATA - bezpośrednio na płycie oraz eSATA - nic to nie zmienia.
Z ciekawości sprawdziłem jeszcze jednego caviara (500 GB, WD5000AAKS) i działa normalnie.

Co mogę jeszcze sprawdzić albo zrobić, żeby zdiagnozować problem?

drivery , Okota 21/01/13 13:49
na 100%
mysle ze system cos namieszal po przekladce
Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander
A w trybie safe , Remek 21/01/13 13:50
jak się zachowuje?
intel rapid , MayheM 21/01/13 14:00
wlasnie mogl namieszac. W trybie awaryjnym odinstaluj wszelkie drivery i soft od kontrolerow dyskow jak i stery od dyskow i uruchom ponownie sysa, niech sam wszystko od nowa wykryje.
1. pomogło , gardzik 21/01/13 23:56
  dzięki
  1. ciesze sie , MayheM 22/01/13 13:45
    anytime :)