napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. w 3. , Artaa 28/01/13 19:24
   sekundzie słychać strzały...
   
   
   
   ;-))
   1. ok, słucham sobie i... , Demo 28/01/13 19:30
      oni tam powiedzieli, że ruscy wzieli 1 skrzynkę, polacy 1 i potem sprawzdili czy wszsytko się zgadza. A o ile pamiętam z tymi skrzynkami to była jazda, że ruscy nie chcieli nam ich dać. Więc jak to...cały ten film o kant poślada?

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. nie chcieli oddac tych co oni analizowali, ta co byla stworzona przez polska firme , chris_gd 28/01/13 19:33
         trafila do nas bez problemu, ogolnie system calkiem spoko, ze sa 2 rozne sprzety i analizowane przez rozne zespoly, wyklacza to blad, czy dogrywanie dzwiekow :)

         Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
         RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
         
         

         1. akurat , Franz 28/01/13 20:14
            w tych co była polska i ruska nie było dźwięków tylko parametry lotu i samolotu.

            Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
            Niedługo nas z ujni europejskiej
            wyrzucą.

2. Moje wnioski są takie że polacy jak zwykle mają żal że film jest nie po ich myśli , grattz 28/01/13 19:37
   Prawda jest taka że dokument jest rzetelny. Na wypadek złożyło się wiele części składowych. Rosjanie dołożyli swoje 5 groszy, ale nie ma co stękać że to ich wina. Rosja to nie Ameryka, a Smoleńsk to nie NY. Lotnisko było ze średniowiecza a kolesie nieprzygotowani. Presja pośrednia była z obu stron . Dodatkowa presja to wyjątkowość sytuacji i złe warunki.
   Wielka szkoda ludzi, ale prawda jest taka że to piloci popełnili decydujący błąd . Byli rozproszeni . Pozwolili komuś wejść do kabiny podczas lądowania. Zgubiła ich rutyna i nietypowa topografia terenu. Prawdopodobnie niewielu jest pilotów którzy by poradzili sobie w takiej zawiłości niefortunnych zdarzeń i takiej presji sytuacji.

   ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

1. no nie słyszałem też , Demo 28/01/13 19:58
   żeby mówili, że ruscy umyli migiem wrak i nijak go nie zabezpieczyli.

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

   1. może dlatego, że tak nie było? , acd 28/01/13 20:24
      skąd wiesz, że umyli - byłeś na miejscu i widziałeś?

      >>> We are The BOARD. Resistance
      is futile.<<<

      1. "skąd wiesz, że nie było bomby, byłeś na miejscu i widziałeś że to brzoza?" , bwana 28/01/13 22:19
         co to za argumentacja?
         
         Było wiele publikacji o treści "wg dziennikarzy wrak był wyraźnie czystszy niż wcześniej, wyglądał jakby został dokładnie umyty", np. tu:
         
         http://wiadomosci.gazeta.pl/...cy_katastrofy_.html

         "you don't need your smile when I cut
         your throat"

         1. ale to wciaz niczego nie udowadnia, moze byc to kwestia deszczu , chris_gd 28/01/13 22:30
            moze podczas transportu, nikt tutaj nie twierdzi, ze nie masz racji, ale prawda jest taka, ze to tyle warto co stwierdzenie, ze ktos pomalowal go na swiezo bo ta farba ma jakis inny odcien
            spoznienie sie na samolot, czy brak zgody na zejsce to fakty, czysty wrak to pomysl, ktory moze byc prawda, a moze byc gowno prawda bo go deszcze zlal jak lezal kilka dni pod golym niebem

            Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
            RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
            
            

            1. niemniej nie trzeba być, żeby stwierdzić - a przede wszystkim z tym tu polemizuję , bwana 28/01/13 23:18
               zgadzam się, że "mycie" to domysł, ale ze względu na zgodność relacji dziennikarzy z różnych gazet (od Wyborczej po Polską) sprawia, że to domysł bliski pewności.

               "you don't need your smile when I cut
               your throat"

         2. Nie napisalem, ze nie bylo bomby , acd 29/01/13 08:26
            W ogole nic nie napisalem co bylo, a zakwestionowalem tylko jedna z teorii.
            Otoz one wszystkie maja jednakowa wartosc, a mierzy sie ja aktualnym przekonaniem do nich kazdego z nas indywiduanie. Kazda klotnia na ten temat jest bezsensem z zalozenia. Nie widzisz tego?? A wynika to z tego, ze zaden z nas naocznie nie widzial tej katastrofy, wiec argument o zestrzelniu przez ufo i zwykly blad pilota maja taka sama wartosc dowodowa. Oczywiscie mozna stosowac triki w postaci: a komisja taka i profesor taki taki mowia to i to. Problem w tym, ze inna komisja z innymi profesorami mowi zupelnie odwrotnie. A to, ze wewnetrznie wierze w jedna wersje, jakby mocna ta wiara nie byla( tak tak, nasze przekonanie o tym co sie stalo ma zdecydowanie wieksze podloze w wierze niz w wiedzy, a juz z tym ciezko jest dyskutowac), w zaden sposob nie czyni niczego badziej prawdopodobnym. Konczac, uwazam, ze nigdy to zdarzenie ( nie wiadomo, czy katastrofa, czy zamach czy naprmieniowanie energia gamma z wybuchu malej supenowej kilka tysiecy lat temu) nie zostanie wyjasnione bo nie ma tyle mocnych dowodow, ze przekonac tych co wierza, ze bylo akurat inaczej.

            >>> We are The BOARD. Resistance
            is futile.<<<

            1. cudzysłów był nieprzypadkowy , bwana 29/01/13 09:39
               chodziło mi o sposób argumentowania, którego użyłeś tj. "nie byłeś na miejscu to nie wiesz" - w ten sposób można podważyć każdą teorię, co więcej, próbować udowadniać także każdą teorię (nie byłeś - to nie wiesz że TAK nie było jak ja mówię). Otóż nie zgadzam się z takim podejściem. Na tej samej zasadzie można przykładowo przekonywać, że Ziemia jest płaskim dyskiem leżącym na grzbietach czterech słoni stojących na skorupie wielkiego żółwia. Nie byłeś na krawędzi świata, to nie mów że tak nie jest, bo nie widziałeś.
               
               Teoria z wypadkiem (nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności) jest wg mnie bardzo prawdopodobna, z zamachem - dopuszczalna, z UFO - w żadnym wypadku.
               
               Wracając do teorii, od której "się zaczęło" - napisałem już wyżej: było wiele publikacji o treści "wg dziennikarzy wrak był wyraźnie czystszy niż wcześniej, wyglądał jakby został dokładnie umyty". To sprawia, że teoria (hipoteza właściwie) o umyciu wraku jest bardzo prawdopodobna.

               "you don't need your smile when I cut
               your throat"

            2. "nie ma na tyle mocnych dowodów" - zły wniosek. , juzek 29/01/13 09:55
               Nigdy nie będzie wystarczających dowodów. Nawet jakby było czarne, to inni powiedzą, ze jest białe, albo odwrócą na opak całe równanie.
               Więc "dowody" to zawsze sprawa relatywna. Dla niektórych te dowody są wystarczające, dla innych nie.
               
               Dla 95% expertów lotniczych sprawa smoleńska ma wystarczające dowody aby odrzucić zamach itp - dlatego ludzie im po prostu wierzą i mają prawo wierzyć.
               Nie wiadomo czemu ludzie poddają się tylko opinii polityków.
               Jakby iść twoim tokiem rozumowania "nie byleś, nie widzialeś, nie wiesz" - to by świat się cofał. Bo nie masz pojęcia jak działa 90% rzeczy dookoła ciebie, a jednak wierzysz w to, co experci lub ludzie o nich powiedzą.
               Bo inaczej wszędzie grasowali by mordercy skazani na podstawie badań DNA lub innych poszlak - ale nikt tam nie był, nikt nie widział na 100 %
               Ale na tym polega życie i na tym polega rozwój wszystkiego, i trzeba znaleźć złoty środek. Niestety ten złoty środek dla niektórych nie będzie nigdy osiągalny.
               1. być może są jakieś dowody, tylko nie są one znane publicznie , bwana 29/01/13 10:08
                  mogę sobie teoretycznie wyobrazić, że istnieją np. zdjęcia satelitarne (w posiadaniu np. USA, Rosji czy Chin) które mogłyby coś wnieść do sprawy, nagrania rozmów telefonicznych przechwycone przez służby tego czy innego kraju i inne materiały, które mogłyby przekonać do tej czy innej hipotezy. Ale takie rzeczy zostałyby upublicznione wtedy, gdy ich dysponent miałby w tym jakiś polityczny interes - bo w szczególnych przypadkach (jeśli faktycznie są dowody na zamach) taka wiedza jest wiedzą strategiczną.
                  
                  Nasuwa się schemat bardzo tendencyjny:
                  
                  Rosjanie zrobili zamach. Podłożyli bombę. Amerykanie akurat mają zdjęcie satelitarne samolotu prezydenckiego w powietrzu, rozrywanego eksplozją. Mija parę lat. Atmosfera między NATO i Rosją się psuje. Zdjęcia satelitarne zostają wyciągnięte z sejfu i pokazane opinii publicznej. Następuje mobilizacja (w sensie emocjonalnym rzecz jasna) obywateli krajów NATO do dania odporu mocarstwu które znowu podnosi głowę i łapy na kraje zachodnie.
                  
                  Przypominam - kreślę tu scenariusz obrazujący, a nie przedstawiam swoje poglądy.

                  "you don't need your smile when I cut
                  your throat"

                  1. no tak, tylko zastanawianie się i kombinowanie nad takimi rzeczami, powinno pozostać , juzek 29/01/13 10:25
                     w formie jakichś rozmów przy piwku, na urodzinach ciotki, czy wesołych rozmów na forum.
                     Póki nie ma jakichkolwiek dowodów, że za tym mogłoby coś więcej stać, omawianie takich rzeczy publicznie czy już w ogóle tworzenie wokół tego teorii (i zbijanie polityki i fanów przy okazji) , to skazywanie siebie na wielbiciela teorii spiskowych.
                     
                     Zawsze do wszystkiego można dorobić nawet najbardziej kosmiczną teorię i nikt na 100% Ci tego nie udowodni, ze tak nie było.
                     Tylko po co? Nie lepiej jakoś drążyć dostępną wiedzę i skupiać się na dostępnych materiałach?
                     1. Zgadza się. Tylko, żeby daleko nie szukać, są materiały dowodowe , bwana 29/01/13 10:36
                        o których wiadomo, że są, ale nie są właśnie "dostępne" dla polskich śledczych (wrak, skrzynki). I to może budzić niepokój i domysły, prawda?

                        "you don't need your smile when I cut
                        your throat"

                        1. Można, ale to niewiele zmienia. , juzek 29/01/13 11:01
                           Raz, że domysły są niewspółmiernie daleko idące w stosunku do dostępnych faktów i braku konkretnych dowodów na cokolwiek innego.
                           A dwa, że jest różnica między domysłami, a stawianiem twardych tez, że na bank musiało być tak i tak - i robiąc to dodatkowo publicznie, i dodatkowo nie będąc expertem.
                           
                           Tak jak wczesniej napisałem - powinniśmy bardziej zaufać expertom lotniczym niż skupiać się na wydumanych teoriach i domysłach.
                           Mimo dużej wiedzy i doświadczenia expertów lotniczych - oni nie wyciągają tak daleko idących wniosków o zamachach i satelitach jak to sami ludzie potrafią wyciągnąć właściwie z niczego.

               2. no ja właśnie do kłądnie o tym mówie i właściwie potwierdzasz to co ja napisałem wyżej , acd 29/01/13 10:55
                  nie ma sensu gadać o tym bo nie da się przekonać nikogo do swoich racji. Mi tylko chodzi o o bezsens jakichkolwiek dyskusji. Już lepiej zająć się np. korzenioplastyką

                  >>> We are The BOARD. Resistance
                  is futile.<<<

                  1. co to jest kładnia? , Chrisu 29/01/13 11:29
                     123 ;-)

                     /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     1. taka składnia , bwana 29/01/13 11:32
                        jak psikuta;-)

                        "you don't need your smile when I cut
                        your throat"

                     2. taa , acd 29/01/13 21:37
                        nawet śmiesznie to wyszło:)

                        >>> We are The BOARD. Resistance
                        is futile.<<<

   2. tylko, ze spoznienie to fakt, a mycie wraku to teoria, zasadnicza roznica, chyba rozumiesz , chris_gd 28/01/13 21:39
      o co chodzi, rownie dobrze moglbys miec dym, ze nikt nie wspomnial, ze mozliwy byl atak kosmitow, poki co jest to tak samo idiotyczne jak mycie wraku, to, ze komus sie tak wydaje, nic nie znaczy

      Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
      RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
      
      

2. Pierdolenie , Piratez 28/01/13 20:00
   A jakby strazak ktory obsluguje woz pilnujacy cysterne przy nalewaniu paliwa spoznil sie to by tez byla jego wina?
   
   Wina sklada sie z wielu czesci, tak jak przy kazdym wypadku lotniczym.
   1. oczywiscie, ze tak, czy ja powiedzialem, ze to dlatego byla katastrofa , chris_gd 28/01/13 21:41
      ja od 1 dnia uwazam, ze to splot mega pechowych zdarzen i niestety zaniedban
      mogl sie prezydent nie spoznic - wylecieli by szybciej, ladowali w lepszych warunkach
      mogl pilot nie kozaczyc i wedle zalecen z lotniska nie podchodzic do ladowania
      mogli wogole nie ladowac na tym pseudo lotnisku
      kokpit powinien byc zamkniety, a nie, ze wchodzil sobie Kazana jak do siebie, moze nie bylo instrukcji ladowac albo bedzie dym, ale jakas presja zawsze byla

      Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
      RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
      
      

      1. przyczepie się , Markizy 29/01/13 07:35
         w ogóle ;)

         Na Bordzie od 2003-03-03:D
         i5 6600, 2x8GB, 7770

         1. hehe, chyba nigdy sie tego nie naucze, od lat robie takiego byka , chris_gd 29/01/13 08:02
            i pewnie za jakis czas znowu z tym wyskocze

            Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
            RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
            
            

      2. no ba , endern 29/01/13 09:34
         Mogl byc to lot wojskowy a nie pseudo cywilny. Mogła kacnelaria nie bagatelizować przygotowania tego lotu specjalnie obniżając jego rangę tylko po to by wyeksponować spotkanie Tuska.
         Mogl Tusk nie rozgrywać całej akcji odsuwając Kaczynskiego na bok i organizując mitting pod publiczke w Putienm parę dni wcześniej.
         
         Zdecydowanie to miało wpływ, bo gdyby wspólnie polecieli to tego lotu w ogóle by nie było.

3. film pomija istotniejsze , endern 29/01/13 07:49
   fakty a nie drugorzędne zdarzenia.
   
   Podstawową kwestią dezawuującą ten materiał jest podanie informacji o dobrej współpracy strony polskiej z rosyjską. Takimi informacjami twórcy materiału już dysponowali.
   Z pobudek politycznych i koniunkturalnych rząd Polski UDAWAŁ przed dwa lata dobrą współpracę oszukując społeczeństwo. A współpracy nie było żadnej.
   
   Drugą istotną kwestią było że polska strona nie ma po dziś dzień dostępu do żadnych dowodów... włącznie z czarną skrzynką i wrakiem. W związku z tym rezultaty zakończonego śledztwa, są w częśći teoretycznie, oparte na przesłankach i domniemaniach.

i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold

1. Dzięki za linka , Pio321 29/01/13 00:02
   Ten film w porównaniu z dokumentem Gargas, to lanie wody. Wygładzony i poprawny politycznie jak tylko można było.
   1. Rany... , Dexter 29/01/13 11:25
      Widziałem oba (NG i Anatomię upadku) i jako ktoś zupełnie obserwujący wszystko z boku mogę powiedzieć, że takich bredni jak w Anatomii upadku to nie słyszałem dawno. Jedyne z czym się w tym "dokumencie" zgadzam to fakt, że ruski olewają temat z góry na dół i mają generalnie w nosie co dzieje się z wrakiem, ciałami, nic im nie zaszkodzi.
      
      A czy był zamach, wypadek etc. Proszę ja Was...

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

...Life for nothing or die for
something...

1. dobre argumenty specjalistow , MARtiuS 29/01/13 09:23
   żeby nie napisać nie napisać "specjalistów" bo np w jakich jednostkach liczone są:
   
   - presja na lądowanie
   - przeciążony obowiązkami kapitan
   
   To są argumenty emocjonalne a nie oparte o naukowe dowody którymi powinni się kierować specjaliści.
   
   Poza tym ciekawi mnie jaki jest rozkład winy pomiędzy kapitanem a innymi służbami.
   
   Czy sprawdzenie/dostarczenie informacji o pogodzie należy do kapitana czy nie?
   Czy obowiązkiem kapitana jest zainteresowanie morfologią terenu wokół lotniska czy powinien mieć to podane "na tacy" jeśli to drugie to przez kogo? Jeśli źle był dobrany wysokościomierz tzn że załoga nie miała wiedzy o nietypowym ukształtowaniu terenu.
   
   Dużo wyzej bym postawił o błędnej informacji kontrolera. To pracownicy lotniska znają je najlepiej i kapitan im zaufał a w przeciwieństwie do motoryzacji w lotnictwie nie obowiązuje zasada ograniczonego zaufania.
   Jeśli jestem na obcym terenie to ufam informacja kierowanym od autochtonów.
   
   Nic no pytań nasuwa sie wiele i wina rozkłada sie na wiele osób i nie tylko z kręgu prezydenta i jednostki wojskowej ale i ministerstwa. Wydaje mi się mało prawdopodobne by w bardziej cywilizowanych krajach nie poleciał ktoś ze stołka rządowego. Do dymisji honorowo powinni się podać jeśli nie premier ktory jest prezesem rady ministrów to przynajmniej minister obrony narodowej bo podległa jemu jednostka dała ciała.
   
   W przypadku podanie sie do dymisji premiera to naród by ocenił jego winę (lub brak) w wyborach.
   
   Niestety postępowanie honorowe nie jest domeną naszych "elyt"

   feci, quod potui, faciant meliora
   potentes
   GG 617689

   1. wieża i kontrolerzy była ta sama , sred 29/01/13 09:35
      co chwilę wcześniej przy udanych lądowaniach...
      1. więc tym bardziej , MARtiuS 29/01/13 11:13
         kapitan tutki mógł mieć zaufanie do "wieży". Skoro mówili ze są na ścieżce to nie miał powodu by sądzić że na niej nie jest

         feci, quod potui, faciant meliora
         potentes
         GG 617689

i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold

1. znalezli wlasciciela brzozy w ktora uderzyl samolot , PaKu 29/01/13 16:57
   w dodatku ten wlasciciel byl w poblizu tez brzozy w wchwili uderzenia. Ja mam tylko jedno pytanie, dlaczego nie zadano temu czlowiekowi po prostu pytania czy ten samolot uderzyl w brzoze czy nie? A tu cos tylko o jakis fragmentach samolotu odpowiada gosc i mowi ze zebral je i zaniosl pozniej pod brzoze...

   bez podpisu

twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

1. ciekawie napisałeś , bwana 29/01/13 10:39
   dodaj, co wg Ciebie zmieni redukcja mandatów poselskich do 100 i zmiana głosowania na nich z wyborów na audiotele?

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

   1. to tylko moja luźna fantazja , blimek 29/01/13 12:21
      100 osób łatwiej kontrolować i patrzeć im na ręce niż 500.
      Patrzeć też co zrobili przez rok dla państwa.
      Najważniejsze w moim pomyśle jest rozliczenie co roczne.
      Nic pozytywnego nie wniosłeś to oddawaj kase i nara.
      Audio tele to takie jedomandatowe okręgi. Nie głosujesz na partie tylko na kandydata.
      Do tego dorzucił bym jeszcze kompletny zakaz reklamy wyborczej.

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

1. ja mam już kandydatów , blimek 29/01/13 12:25
   Lesio Miler, Tomaszek Lis z żonką, Monia Olejnik.
   WPSUJCIE KANDYDAT&#210;W I MIASTA! !!

   twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

   1. akurat z tych Twoich , Maverick 29/01/13 12:41
      to pasuje jeden tylko Pan Miller.

   2. Ja tez doloze swoich , Paweł27 29/01/13 17:03
      Macierewicz, Jaroslaw Polske zbaw, Tomuś podrywacz, Hoffman, Kamiński oraz na dokladke by dostarczyc im duchowego oczyszczenia dowodca Batalionow Moherowych

      i7-4770, Asus H87M-Pro
      EVGA 750ti, SSD 840 Pro
      Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold

2. może lepiej nikt? , bwana 30/01/13 01:32
   sorry, ale takie życzeniowe uśmiercanie to gówniarzeria.

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

   1. Kto tu kogo uśmierca? , Paweł27 30/01/13 08:15
      To jest przecież zwykła obywatelska propozycja wycieczki (w h..j) bez biletu powrotnego z tego umęczonego i kipiącego zawiścią kraju.

      i7-4770, Asus H87M-Pro
      EVGA 750ti, SSD 840 Pro
      Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold

   2. to demokracja , Maverick 30/01/13 14:45
      a nie zyczenia ;-)